Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 160/14
POSTANOWIENIE
Dnia 8 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Szewczyk
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 8 października 2014 r.,
sprawy G. S.
skazanego z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 191 § 1 kk, art. 280 § 1 kk, art. 13 § 1 kk w zb. z art.
282 kk, art. 282 kk, art. 204 § 1 kk w zb. z art. 204 § 2 kk
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w Ł.
z dnia 30 grudnia 2013 r., .
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w Ł.
z dnia 27 września 2013 r.,
p o s t a n o w i ł
oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną, a kosztami sądowymi
postępowania kasacyjnego obciążyć G. S.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Ł. z dnia 27 września 2013 r. oskarżony G.
S. został uznany za winnego popełnienia przestępstw wyczerpujących znamiona
czynów opisanych w:
2
- art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 kk i za to po
przyjęciu, że czyny stanowiły ciąg przestępstw określony w art. 91 § 1 k.k., skazany
na karę 3 lat pozbawienia wolności;
- art. 280 § 1 k.k. i za to po przyjęciu, że czyny stanowiły ciąg przestępstw
określony w art. 91 § 1 k.k., skazany na karę 3 lat pozbawienia wolności;
- art. 282 k.k. oraz z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. i za to po przyjęciu,
że czyny te stanowiły ciąg przestępstw określony w art. 91 § 1 k.k., skazany na
karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;
- art. 204 § 2 k.k. i za to skazany na karę roku i 6 miesięcy pozbawienia
wolności.
Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. skazanemu
w miejsce powyższych kar jednostkowych wymierzono karę łączną 4 lat
pozbawienia wolności.
Sąd Okręgowy w Ł. wyrokiem z dnia30 grudnia 2013 r., sygn. akt II Ka
266/13, po rozpoznaniu apelacji obrońców skazanego, zmienił zaskarżony wyrok w
ten sposób, że obniżył orzeczoną karę łączną pozbawienia wolności do 3 lat.
W kasacji od tego wyroku obrońca skazanego zarzucił rażące naruszenie
prawa procesowego, tj. art. 7 k.p.k., art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. w zw.
z art. 366 k.p.k., art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. w zw. z art. 8 § 2
k.p.k., art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k., art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z
art. 457 § 3 k.p.k. oraz ewentualnie prawa materialnego, tj. art. 286 § 1 k.k., art. 191
§ 1 k.k. i art. 91 § 1 k.k. i art. 11 § 1 k.k.
Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku oraz wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy temu Sądowi do
ponownego rozpoznania.
Prokurator w pisemnej odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako
oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego jest bezzasadna w stopniu oczywistym.
W myśl art. 519 k.p.k. kasacja może być wniesiona od wyroku sądu
odwoławczego kończącego postępowanie. Rażącym naruszeniem prawa, o którym
3
mowa w art. 523 § 1 k.p.k. musi zatem być dotknięte orzeczenie tego sądu, a nie
sądu pierwszej instancji.
Nadzwyczajny środek zaskarżenia wniesiony przez obrońcę skazanego
jedynie pozornie czyni zadość powyższemu warunkowi. Analiza podniesionych w
kasacji zarzutów prowadzi do wniosku, że w przeważającej mierze są one
powtórzeniem zarzutów zawartych w apelacji. Do nich zaś wnikliwie odniósł się Sąd
odwoławczy i zasadnie nie stwierdził naruszenia przywołanych przepisów.
Jakkolwiek skarżący podnosi w tym kontekście również obrazę art. 433 § 2 k.p.k. w
zw. z art. 457 § 3 k.p.k., to jednak w żadnym zakresie nie wykazał na czym
polegała ogólnikowość potraktowania zarzutów apelacji, w szczególności zarzutu
dotyczącego istnienia porozumienia między skazanym a jego byłą małżonką w
zakresie popełniania przestępstw oszustwa. Sąd Okręgowy, badając zasadność
środka odwoławczego, należycie odniósł się do każdego z przywołanych w nim
zarzutów w sposób adekwatny do stopnia ich skonkretyzowania. Podkreślenia
wymaga, że z uzasadnienia wyroku Sądu odwoławczego wynika, iż Sąd ten
niezależnie od wskazywania aprobaty dla analizy Sądu meriti, przywołuje również
własne argumenty, które za aprobatą tą przemawiają i podaje pod jakimi
warunkami można było uznać zasadność zarzutów skarżących oraz że warunki te
in concreto nie zachodzą.
Zarzut rażącego naruszenia art. 7 k.p.k., podniesiony na wstępie kasacji, jest
oczywiście bezzasadny, a to z następujących względów. Po pierwsze, nie sposób
stawiać Sądowi odwoławczemu, który nie przeprowadzał w postępowaniu
odwoławczym dowodów, ani też nie dokonał odmiennej oceny żadnego z
przeprowadzonych dowodów, i nie czynił własnych ustaleń faktycznych, zarzutu
obrazy art. 7 k.p.k. (zob. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z 5 sierpnia 2003
r., III KK 11/03; postanowienie Sądu Najwyższego z 13 czerwca 2007 r., V KK
161/07). Naruszenie reguł dowodowych określonych w treści art. 7 k.p.k. jest
możliwe przez sąd odwoławczy tylko wówczas, gdy sąd ten ocenia dowody
przeprowadzone w instancji odwoławczej, natomiast wówczas gdy tenże sąd
weryfikuje ocenę dokonaną przez sąd meriti, należy w skardze kasacyjnej, w
istocie, wykazać wadliwość argumentacji sądu odwoławczego w zakresie takiej
4
oceny, albo też brak takiej argumentacji (art. 457 § 3 k.p.k.), czego skarżący nie
uczynił.
Po drugie, zarzut naruszenia normy art. 7 k.p.k. odnosi się de facto do
wyroku Sądu pierwszej instancji a nie Sądu odwoławczego. Kwestionowanie w
kasacji rozstrzygnięcia sądu meriti, jak zaznaczono na wstępie, jest
niedopuszczalne. Temu służy bowiem apelacja.
Po trzecie, nie sposób zgodzić się z twierdzeniem o dowolnej ocenie
zgromadzonych w sprawie dowodów. Sądy obu instancji poświęciły tej kwestii
należytą uwagę, co znalazło odzwierciedlenie w sporządzonych uzasadnieniach.
Sąd odwoławczy w sposób przejrzysty i precyzyjny wskazał, dlaczego aprobuje
ocenę dowodów i ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd meriti. Przytoczył przy
tym własne argumenty z odwołaniem do konkretnych dowodów z zeznań
świadków. W sposób wyczerpujący odniósł się w szczególności do oceny dowodu z
zeznań byłej małżonki skazanego (E. S.) wykazując, że nie zostały one
bezkrytycznie i w całości uznane za wiarygodne.
Nieuprawnione jest stawianie Sądowi odwoławczemu zarzutu naruszenia art.
433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. w zw. z art. 366 k.p.k. oraz naruszenia art. 433
§ 2 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. w zw. z art. 8 § 2 k.p.k. Kasację w tym zakresie
należy ocenić jako próbę ponownej weryfikacji orzeczenia Sądu pierwszej instancji,
co koliduje ze wskazaną na wstępie zasadą zaskarżalności za pomocą tego środka
jedynie prawomocnych wyroków sądów odwoławczych. Wymienione zarzuty
stanowiły przedmiot wnikliwej analizy Sądu II instancji, co znalazło stosowne
odzwierciedlenie w uzasadnieniu sporządzonym przez ten Sąd. Na marginesie
wypada przypomnieć skarżącemu, iż nie jest zadaniem biegłych, lecz obowiązkiem
Sądu ocena wiarygodności zeznań świadka, jak również ocena adekwatności
sporządzonej w sprawie opinii biegłych. Należy w tym miejscu podkreślić, że opinia
biegłego psychologa pozwoliła poddać właściwej ocenie wiarygodność zeznań
świadka E. S., a ustalenia poczynione także na jej podstawie nie wykraczały poza
zakres zarzutów objętych aktem oskarżenia.
Podobnie należy ocenić zarzut naruszenia art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 424
§ 1 pkt 2 k.p.k. Również w tym zakresie kasacja stanowi próbę ponownej
weryfikacji orzeczenia sądu pierwszej instancji. Zarzut tej jest bowiem w
5
rzeczywistości adresowany do wyroku Sądu pierwszej instancji. Intencją autora
kasacji było zatem spowodowanie, aby Sąd kasacyjny ponownie dokonał oceny
kwalifikacji prawnej czynów zarzuconych skazanemu, w szczególności w zakresie
przyjętych ciągów przestępstw. To zaś jest niedopuszczalne na etapie
postępowania kasacyjnego, gdyż nie jest rolą Sądu Najwyższego ponowne
rozpoznawanie zarzutów apelacji (zob. m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 6 września
1996 r., II KKN 63/96).
Jako oczywiście bezzasadny należało ocenić również zarzut kasacji
wskazujący na naruszenie przepisów prawa materialnego to jest art. 286 § 1 k.k.,
art. 191 § 1 k.k. oraz art. 91 § 1 k.k. i art. 11 § 1 k.k. Stanowisko w kwestii
kwalifikacji prawnej czynów popełnionych przez skazanego zaprezentowane w
uzasadnieniu Sądu odwoławczego jest prawidłowe. W realiach sprawy nie podlega
dyskusji, że zachowania skazanego wypełniały zarówno znamiona przestępstwa
stypizowanego w art. 286 § 1 k.k., jak i w art. 191 § 1 k.k. Odnosząc się natomiast
do zarzutu przyjęcia koncepcji popełniania przez skazanego przestępstw w ciągu
zamiast koncepcji przestępstwa ciągłego należy stwierdzić, że jest on prima facie
sprzeczny z poczynionymi w sprawie ustaleniami faktycznymi. W ich świetle nie
można bowiem logicznie wywodzić, że skazany w odniesieniu do każdego z
czynów działał ze z góry powziętym zamiarem. Ponadto w kasacji nie
przedstawiono żadnego argumentu, który podważałby trafność argumentacji
zaprezentowanej w tej materii przez Sąd II instancji.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy postanowił oddalić kasację obrońcy
skazanego, jako oczywiście bezzasadną.
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 636 § 1
k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k.