Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 39/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Katarzyna Gonera (przewodniczący)
SSN Bogusław Cudowski (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Myszka
w sprawie z powództwa G. M., H. M.
przeciwko J. P.
o odszkodowanie, zadośćuczynienie i rentę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 7 października 2014 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w P.
z dnia 20 czerwca 2013 r.,
1. oddala skargę kasacyjną;
2. nie obciąża pozwanego kosztami postępowania
kasacyjnego;
3. zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego na rzecz
pełnomocnika z urzędu radcy prawnego T. S. kwotę 900 zł
(dziewięćset) powiększoną o kwotę podatku od towarów i usług
tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej w
postępowaniu kasacyjnym.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z 12 czerwca 2012 r. Sąd Rejonowy w B. zasądził od J. P. na
rzecz powodów H. M. i G. M. po 15.000 złotych na rzecz każdego z powodów wraz
z ustawowymi odsetkami od 5 marca 2012 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w
pozostałej części.
Syn powodów Ł. M. był pracownikiem pozwanego i pracował na tokarce,
mimo że tokarzem nie był. Dnia 3 grudnia 2008 r. uległ śmiertelnemu wypadkowi
przy pracy w Usługowym Zakładzie Mechanicznym J. P. Główną przyczyną
wypadku było wprowadzenie przez poszkodowanego lewej ręki w strefę
bezpośredniego zagrożenia ruchomymi elementami maszyn tokarni i obrabianego
metalu, wykonywanie prac bez stosowania odzieży roboczej. Przyczynami
obciążającymi pozwanego był brak zapewnienia odpowiednich kwalifikacji
poszkodowanego, brak skutecznego nadzoru, tolerowanie odstępstw od istotnych
wymagań w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, tolerowanie niewłaściwych
nawyków pracowników w zakresie wyposażenia odzież roboczą, stan oświetlenia i
stanowisk pracy, stan systemów grzewczych pozwalających utrzymać w
pomieszczenia odpowiednią temperaturę.
Od 8 grudnia 2012 r. powódka leczy się w poradni zdrowia psychicznego
(depresja reaktywna). Śmierć syna spowodowała u niej pogorszenie stanu zdrowia.
Uszczerbek na zdrowiu ustalono na 5%. W oparciu o kartę informacyjną leczenia
szpitalnego w Oddziale Neurologicznym Szpitala Wojewódzkiego stwierdzono udar
mózgu niedokrwienny, niedowład lewostronny znacznego stopnia, nadciśnienie
tętnicze. Stwierdzono także niedowład lewostronny po udarze niedokrwiennym
mózgu i nadciśnienie tętnicze, chorobę niedokrwienna serca, zaburzenia
depresyjne, łuszczycę, zespół lęku napadowego z agrofobią, zaburzenia
adaptacyjne z zaburzeniami innych emocji.
Wobec braku dokumentacji lekarskiej brak jest możliwości ustalenia, że
przed śmiercią syna powód chorował na nadciśnienie tętnicze. Niewątpliwie stres
psychiczny sprzyja rozwojowi nadciśnienia tętniczego. Udar, któremu uległ powód
nie miał związku ze śmiercią syna. Duży odstęp czasu między doznanym
3
przeżyciem a udarem, którego doznał badany nie pozwala na stwierdzenie, że
stres, którego doznał badany, jest przyczyną pogorszenia stanu neurologicznego.
Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo
zasługuje na uwzględnienie w zakresie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w
wysokości po 15.000 zł na rzecz każdego z powodów (art. 446 § 4 k.c.). W
pozostałej części zarówno w zakresie zadośćuczynienie, jak i żądania zasądzenia
odpowiedniej renty i stosownego odszkodowania w związku z pogorszeniem
sytuacji rodzinnej powództwo, powództwo nie znalazło uzasadnienia i podlegało
oddaleniu.
W uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego stwierdzono przede wszystkim,
że utrata własnego dziecka jest stratą nieposiadającą ekwiwalentu pieniężnego,
jest stratą poniesioną na zawsze, bez możliwości jej zrekompensowania. W
pierwszym okresie, bezpośrednio po śmierci syna powodów, ból po jego stracie był
niewyobrażalny, niedający się określić. Jak głęboko powodowie przeżyli śmierć
syna potwierdza dokumentacja medyczna, z której ponad wszelką wątpliwość
wynika, że silny stres, jakiemu ulegli powodowie spowodował istotne pogorszenie
stanu zdrowia psychicznego i wymaga długotrwałej farmakoterapii. Brak jest
rokowań co do wyleczenia.
Żądane przez powodów zadośćuczynienie w kwocie po 40.000 zł na rzecz
każdego z powodów jest zawyżone. Z jednej strony, zadośćuczynienie musi
rekompensować krzywdę moralną, ale nie może doprowadzić do wzbogacenia
powodów z pokrzywdzeniem pozwanego. W związku z tym, Sąd ustalił wysokość
zadośćuczynienia na 15.000 zł na rzecz każdego z powodów. Sąd Rejonowy uznał,
że kwota ta stanowi miarodajną rekompensatę za doznaną krzywdę wskutek
śmierci syna.
Powyższy wyrok zaskarżyły apelacją obie strony. Sąd Okręgowy wyrokiem z
20 czerwca 2013 r. zmienił zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w ten sposób, że
zasądzone kwoty na rzecz powodów podwyższył dla każdego z nich do 25.000 zł.
Oddalono apelację powodów w pozostałej części oraz oddalono apelację
pozwanego.
W uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego stwierdzono przede wszystkim,
że nagła śmierć syna była niewątpliwie bardzo dużym wstrząsem psychicznym, tym
4
większym, że do chwili jego śmierci zamieszkiwali razem z nim. G. M. musiała
borykać się z depresją po śmierci syna. Silny stres spowodowany śmiercią syna
spowodował też pogorszenie się stanu psychicznego ojca. Zmarły w chwili śmierci
był młodym człowiekiem, a jak wynika z zeznań powodów, miał być dla nim
wsparciem na przyszłość. Spowodowanie śmierci dziecka narusza dobra osobiste
rodziców w postaci prawa do posiadania dziecka, kontaktów z dzieckiem, jego
wsparcia. Więź między rodzicami a dziećmi jest jedną z silniejszych więzi
międzyludzkich. Brutalne rozerwanie tej więzi przez spowodowanie śmierci dziecka
stanowi naruszenie dóbr osobistych rodzica, niewyobrażalne poczucie
pokrzywdzenia, ogrom cierpienia. Każdy rodzic ma prawo do wychowania swojego
dziecka, obserwowania jego dorastania, wchodzenia w dorosłość, kolejnych
etapów życia. Każdy rodzic ma prawo do jak najdłuższego towarzyszenia swojemu
dziecku w jego życiu. Powodowie takiej możliwości zostali pozbawieni. Z drugiej
strony powodowie mają jeszcze inne dzieci, które z nimi zamieszkują, co zapewne
w pewnym stopniu zmniejsza ich poczucie osamotnienia. Oceniając wysokości
należnego powodom zadośćuczynienia, poza wskazanymi wyżej okolicznościami,
Sąd Okręgowy miał na uwadze poglądy Sądu Najwyższego (I PR 178/69, II CKN
756/97).
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku złożył pozwany, który zaskarżył go
w części, tj. pkt. I.
Zarzucono naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
przez ich niezastosowanie, co spowodowało, iż zaskarżony wyrok nie poddaje się
kontroli kasacyjnej oraz art. 446 § 4 k.c. przez błędną jego wykładnię i uznanie, że
w ustalonym stanie faktycznym zastosowane kryteria zasądzenia zadośćuczynienia
spowodowały kwot w wysokości po 25.000 zł na rzecz każdego z powodów.
Wniesiono o uchylenie w zaskarżonej części (pkt I) wyroku Sądu
Okręgowego i przekazanie temu Sądowi w tym zakresie sprawy do ponownego
rozpoznania; ewentualnie, w przypadku gdyby podstawa naruszenia przepisów
postępowania okazała się nieuzasadniona, o uchylenie w zaskarżonej części (pkt I)
wyroku Sądu Okręgowego i oddalenie apelacji powodów.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
5
Skarga kasacyjna okazała się nie mieć uzasadnionych podstaw.
Wstępnie należy zauważyć, iż w skardze kasacyjnej kwestionowana jest
jedynie wysokość zasądzonego (podwyższonego) zadośćuczynienia.
Skarżący podnosi w istocie zarzut nieuzasadnionego podwyższenia
wysokości zadośćuczynienia poprzez naruszenie art. 446 § 4 k.c. Ponadto,
zdaniem skarżącego zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli kasacyjnej, gdyż
naruszony został art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
Jest oczywiste, że przeliczenie krzywdy wywołanej śmiercią bliskiej osoby na
pieniądze nie jest rzeczą prostą. Tak więc każdy przypadek musi być rozważany
indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności danej sprawy oraz
swobodnej oceny sądu. Szczególna rola sądu wynika w tym przypadku także z
tego, że ustawodawca nie wskazał na kryteria ustalania wysokości
zadośćuczynienia z tytułu śmierci bliskiej osoby. Tak więc w rozstrzyganiu sporów
dotyczących wysokości tego zadośćuczynienia pomocne jest bardzo bogate
orzecznictwo sądowe. Z uwagi na tożsamość problematyki do ustalania
zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c. może mieć zastosowanie
orzecznictwo dotyczące zadośćuczynienia z art. 445 § 1 k.c.
Przechodząc do istoty zarzutów skargi kasacyjnej należy stwierdzić, że w
licznych orzeczeniach Sądów Apelacyjnych oraz Sądu Najwyższego utrwalony jest
pogląd, iż kwestionowanie wysokości zadośćuczynienia jest możliwe jedynie w
przypadku, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy jest ono
niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane albo rażąco niskie.
Zdaniem Sądu Najwyższego, Sąd Okręgowy uwzględnił całokształt okoliczności
sprawy. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku rzeczowo i logicznie wskazał, z
powołaniem orzecznictwa Sądu Najwyższego, kryteria jakimi kierował się przy
ustalaniu wysokości zasądzonego zadośćuczynienia. W tej sytuacji nie można było
przyjąć, że jedynie z uwagi na brak sformułowania o rażąco niskim przyznaniu
zadośćuczynienia przez Sąd Rejonowy zostały naruszone zasady poprawnego
zmodyfikowania wysokości dochodzonego świadczenia. De facto Sąd drugiej
instancji tak przyjął i stanowisko swe uzasadnił. Na tej podstawie należało uznać,
6
że zaskarżony wyrok poddaje się kontroli kasacyjnej, ale nieuzasadniony jest
zarzut naruszenia art. 382 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
Ponadto kwestionowanie wysokości zadośćuczynienia w skardze kasacyjnej
wymaga wykazania, że zasądzone w zaskarżonym wyroku zadośćuczynienie jest
rażąco wygórowane i nastąpiło oczywiste naruszenie kryteriów jego ustalania (np.
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2006 r. II PK 102/06, OSNP 2008 nr 1-2,
poz. 11, czy postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2011 r., I PK
38/11, niepubl.). Skarżący nie wykazał rażącego naruszenia kryteriów ustalenia
wysokości zadośćuczynienia przez Sąd Okręgowy ani nie uzasadnił jego rażącego
wygórowania. Tak więc mając na uwadze, że Sąd Najwyższy może ingerować w
kwestii wysokości zasądzonego zadośćuczynienia jedynie w wyjątkowych
przypadkach wystąpienia oczywistych i rażących naruszeń należało uznać
zaskarżony wyrok za zgodny z prawem. Skarżący nie wykazał bowiem naruszeń,
które uzasadniałyby przedstawione w skardze zarzuty prawa materialnego i
procesowego i tym samym możliwości uznania skargi za oczywiście uzasadnioną.
Nie było więc podstaw by podwyższenie zadośćuczynienia za śmierć najbliższej
osoby z 15 tys. zł do 25 tys. zł samoistnie umożliwiało przyjęcie, iż doszło do
ustalenia rażąco wysokiego i nieuzasadnionego ustalenia jego wysokości.
Z powyższych względów na podstawie art. 39814
k.p.c. orzeczono jak
w sentencji wyroku, a o kosztach postępowania kasacyjnego w oparciu o
art. 102 k.p.c.