Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 281/14
POSTANOWIENIE
Dnia 16 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jacek Sobczak
na posiedzeniu bez udziału stron (art. 535 § 3 k.p.k.)
po rozpoznaniu w dniu 16 października 2014 r.,
sprawy Ł. S.
skazanego z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z
art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 27 maja 2014 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w W.
z dnia 6 grudnia 2013 r.,
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. zwolnić skazanego od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego,
3. zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adw. J.
K. - Kancelaria Adwokacka w W. - kwotę
442,80 zł (czterysta czterdzieści dwa złote osiemdziesiąt
groszy), w tym 23 % podatku VAT, tytułem wynagrodzenia za
sporządzenie kasacji z urzędu.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu z dnia 6 grudnia 2013 r., Ł. S. został skazany za czyn z art.
art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2
k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę 3 lat pozbawienia wolności na poczet, której
zaliczono skazanemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie,
rozstrzygnięto także w przedmiocie kosztów sądowych oraz kosztów nieopłaconej
pomocy prawnej udzielonej skazanemu z urzędu.
Na skutek apelacji obrońcy Ł. S., Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z dnia 27
maja 2014 r., zaskarżony wyrok Sądu I instancji utrzymał w mocy uznając apelację
za oczywiście bezzasadną.
Kasację od wyroku Sądu II instancji wywiódł obrońca Ł. S., zarzucając
naruszenie art. 5 § 2 k.p.k., poprzez nieusunięcie niedających się wątpliwości na
korzyść oskarżonego, a które w niniejszej sprawie w ocenie obrony występują oraz
art. 7 k.p.k., polegające na dokonaniu dowolnej, a nie swobodnej oceny całokształtu
materiału dowodowego i przyjęciu, że: skazany dopuścił się pobicia
pokrzywdzonego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej; nie daniu wiary
wyjaśnieniom skazanego złożonym w postępowaniu przed sądem, zeznaniom
pokrzywdzonego złożonym przed sądem oraz zeznaniom świadków, którzy
zauważyli sytuację do jakiej doszło z udziałem skazanego i pokrzywdzonego, a
które w wielu miejscach są spójne; dokonanie oceny całokształtu materiału
dowodowego niezgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, co
skutkowało nieprawidłowościami i ustaleniami stanu faktycznego zajścia oraz
przypisaniem skazanemu błędnej kwalifikacji prawnej.
Skarżący w konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania. Obrońca wniósł także o zasądzenie na jego
rzecz kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej skazanemu w
postepowaniu kasacyjnym.
Prokurator w odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako oczywiście
bezzasadnej.
Sąd Najwyższy, zważył, co następuje:
Kasacja jest bezzasadna w stopniu oczywistym, dlatego podlega oddaleniu
w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
3
Stwierdzić należy, że zarzuty podniesione przez obrońcę w kasacji,
dotyczące naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k., zostały w istocie skierowane
przeciwko rozstrzygnięciu Sądu I instancji. Zrozumieć powinien skarżący, że
zarzuty przez niego sformułowane stricte odnoszą się do reguł rządzących
postępowaniem pierwszoinstancyjnym, których naruszenia nie mógł dopuścić się
Sąd II instancji w procesie przeprowadzanej kontroli instancyjnej zaskarżonego
apelacją orzeczenia, tym bardziej, iż nie czynił własnych ustaleń, podzielił ustalenia
faktyczne Sądu I instancji i wreszcie utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Zarówno zarzuty skargi jak i ich uzasadnienie sprowadziło się do
kwestionowania, poczynionych przez Sąd I instancji i zaakceptowanych przez Sąd
odwoławczy, ustaleń faktycznych, które doprowadziły do uznania winnym i
skazania Ł. S., w szczególności za czyn usiłowania rozboju.
Przez to uznać trzeba, że skarga obrońcy Ł. S. została wywiedziona wbrew
treści art. 519 k.p.k., który zezwala na wnoszenie tego nadzwyczajnego środka
odwoławczego jedynie od wyroków sądów odwoławczych oraz art. 523 § 1 k.p.k.,
który nie dopuszcza skarżenia w tym postępowaniu ustaleń faktycznych. Co więcej,
zarzuty sformułowane w kasacji stanowią powielenie zarzutów apelacyjnych, które
zostały w sposób właściwy i rzetelny rozpoznane i omówione przez Sąd Okręgowy.
W szczególności nie ma racji także skarżący gdy twierdzi, że w sprawie doszło
do naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio
pro reo, nie są miarodajne wątpliwości zgłaszane przez stronę, ale jedynie to, czy
orzekające w sprawie sądy rzeczywiście powzięły wątpliwości co do treści ustaleń
faktycznych lub wykładni prawa i wobec braku możliwości ich usunięcia
rozstrzygnęły je na niekorzyść oskarżonego. W przedmiotowej sprawie takie
okoliczności nie miały miejsca, co czyni zarzut obrońcy nietrafnym.
Na temat oceny zapisu monitoringu i przeszukania odzieży pokrzywdzonego
wypowiedział się w sposób dostateczny Sąd Okręgowy na str. 5 i 6 uzasadnienia.
Sąd wyjaśnił na czym polegało zarejestrowane przez kamerę zachowanie
oskarżonego, które zostało przez świadka Idzikowskiego odczytane jako ewidentne
dokonanie przeszukania wierzchnich części ubioru pokrzywdzonego. Świadek D.
zaś wskazał na przeszukanie torby pokrzywdzonego tak na etapie postępowania
przygotowawczego jak i sądowego. Na uwadze mieć należy, że sam pokrzywdzony
4
w zeznaniach (k. 23) wskazał na fakt otwarcia torby i ta cześć jego zeznań została
uznana za wiarygodną (str. 6 uzasadnienia).
Odnosząc się do kolejnego argumentu obrońcy, w którym stara się wykazać
bark istnienia po stronie oskarżonego zamiaru zaboru w celu przywłaszczenia, w
dążeniu do wykazania przypisania Ł. S. błędnej kwalifikacji prawnej, to wskazać
należy, że w sposób zadowalający w tej materii wypowiedział się Sąd odwoławczy
na str. 4 i 5 uzasadnienia uznając, iż wnioskowanie Sądu Rejonowego jest jak
najbardziej prawidłowe.
Wreszcie uwypuklić trzeba, że zupełnie pozbawione racji i logiki są twierdzenia
skarżącego jakoby Sądy popełniły błąd uznając z wiarygodne zeznania
poszczególnych świadków z postępowania przygotowawczego a nie jak pragnąłby
obrońca z postępowania sądowego. Sąd I instancji w sposób prawidłowy wykazał z
jakich powodów, w jakiej części i z jakiego okresu uznaje relacje poszczególnych ś
1)wiadkó2)w za pełnowartościowy dowód, na podstawie którego można odtworzyć
przebieg inkryminowanego zdarzenia. Ta argumentacja jest przekonywająca,
logiczna i wystarczająca. W sposób nie budzący najmniejszych zastrzeżeń
dokonaną ocenę Sądu Rejonowego podzielił także Sąd II instancji czemu dał wyraz
w pisemnych motywach wyroku.
Z całą stanowczością stwierdzić należy, że kontrola instancyjna orzeczenia
Sądu Rejonowego była wszechstronna i rzetelna. Relacja Sądu odwoławczego z
tychże czynności jest wzorcowa. Argumenty zaś skarżącego jako jedynie
polemiczne nie zyskują aprobaty.
Złożony przez obrońcę wniosek o zasądzenie kosztów udzielonej pomocy
prawnej zasługuje na uwzględnienie. Znajduje on przede wszystkim podstawę
prawną w art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze
(tekst jedn.: Dz. U. z 2009 Nr 146, poz. 1188), zaś wysokość zasądzonej kwoty
wynika z § 14 ust. 3 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28
września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez
Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst
jedn.: Dz. U. z 2013 r. Nr 461).
Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w części dyspozytywnej
postanowienia.
5