Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 65/14
POSTANOWIENIE
Dnia 23 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Mirosław Bączyk (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek
SSA Elżbieta Fijałkowska (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Ogrodniczych Spółki
z o.o. w W.
przy uczestnictwie H. R., Skarbu Państwa - Prezydenta m. W., J. L., W. M., Miasta
W.
i J. R.
o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 23 października 2014 r.,
zażalenia uczestnika postępowania Miasta W.
na postanowienie Sądu Okręgowego w W.
z dnia 14 stycznia 2014 r.
uchyla zaskarżone postanowienie, pozostawiając
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego
w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.
2
UZASADNIENIE
Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Ogrodniczych sp. z o.o. w W. wniosło
w dniu 21 marca 2006 r. o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości o powierzchni
5.531 m2
, położonej w W. przy ul. L., składającej się z 3 działek ewidencyjnych
w obrębie 2-03-12 o numerach 44/1 - własność Skarbu Państwa, 44/2 - własność Z.
R., J. B. i H. R. oraz 44/3 - własność Skarbu Państwa. Wnioskodawca wskazał, że
jest użytkownikiem nieruchomości, stanowiącej funkcjonalną całość, na której
prowadzi działalność gospodarczą od 1974 r. Utworzona została tam na podstawie
decyzji lokalizacyjnej z 1969 r. baza zieleni. Wnioskodawca jest następcą prawnym
przedsiębiorstwa państwowego, a następnie komunalnego. Po modernizacji
działka 44/2 została podzielona na dwie działki: o nr 44/4 - własność w ¼ W. M., w
¼ J. L. i w ½ H. R. oraz nr 44/5 - własność Z. R. W odniesieniu do pozostałych
działek wnioskodawca cofnął wniosek, a sąd umorzył postępowanie.
Postanowieniem z dnia 8 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy w W. stwierdził,
że m. W. nabyło przez zasiedzenie z dniem 7 października 2004 r. własność
działek nr 44/5 o powierzchni 331 m2
, położonej w W. przy ul. L. 42 i 44/4 o
powierzchni 88 m2
, położonej w W. przy ul. N. z obrębu 2-03-12, opisanych na
mapach sporządzonych przez Urząd Miasta W. Biuro Geodezji i Katastru z dnia 30
września 2011 r. o nr […] i […]. Mapy te Sąd uznał za integralną część orzeczenia
oraz ustalił, że uczestnicy ponoszą koszty postępowania związane ze swoim
udziałem w sprawie.
Na skutek apelacji uczestników J. L. i W. M., którzy zaskarżyli postanowienie
w części, tj. co do pkt 1 obejmującego działkę 44/4, Sąd Okręgowy w W.
postanowieniem z dnia 14 stycznia 2014r. uchylił zaskarżone orzeczenie w całości i
przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w W.,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
odwoławczego.
W uzasadnieniu Sąd Okręgowy stwierdził, że nie została rozpoznana istota
sprawy, gdyż Sąd Rejonowy nie ustalił granic zasiadywanych działek, nie poczynił
ustaleń co do tego, czy znajdują się one w posiadaniu wnioskodawcy oraz czy były
przedmiotem wywłaszczenia w 1970 r. Ponadto wskazał, że w postępowaniu przed
Sądem pierwszej instancji kwestionowany był fakt, że cała zasiadywana działka jest
3
w granicach ogrodzenia. Sąd stwierdził, że zebrany w sprawie materiał dowodowy
nie tworzy spójnej całości; rozważenia i chronologicznych dokładnych ustaleń
wymaga kwestia władania nieruchomością, zaś ustalenie daty zasiedzenia na
7 października 2004 r. budzi wątpliwość co do jej prawidłowości. Ponadto drugą,
wskazaną jako nie mniej istotną przyczyną uchylenia zaskarżonego orzeczenia,
było naruszenie przepisów art. 217 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2
k.p.c. i nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego geodety. W ocenie Sądu
Okręgowego, zaistniały przesłanki do zastosowania przepisu art. 386 § 4 k.p.c. tj.
nierozpoznanie istoty sprawy i konieczność przeprowadzenia postępowania
dowodowego w znacznej części.
Zażalenie na postanowienie złożył uczestnik postępowania – m. W.,
zaskarżył je w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucał naruszenie art. 386 § 4
k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż Sąd pierwszej instancji nie
rozpoznał istoty sprawy, art. 378 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. i art. 379 pkt 3
k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez wydanie orzeczenia z przekroczeniem
granic zaskarżenia wyznaczonych apelacją uczestników J. L. i W. M.; art. 328 § 2
k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez sporządzenie
pisemnego orzeczenia o treści, która nie pozwala zdekodować procesu myślowego
Sądu drugiej instancji w zakresie przesłanek orzeczenia poza zakresem
zaskarżenia wynikającym z apelacji uczestników J. L. i W. M.
Żalący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia, zniesienie
postępowania przed Sądem drugiej instancji w części dotyczącej nieruchomości
położonej w W., stanowiącej działkę ew. nr 44/5 z obrębu 0312 2-03-12
i przekazanie sprawy w pozostałej części Sądowi Okręgowemu w W. do
ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od uczestników J. L. i W. M. kosztów
postępowania zażaleniowego, w tym kosztów zastępstwa prawnego, wedle norm
przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zażalenie zasługiwało na uwzględnienie.
Zakresem kontroli Sądu Najwyższego przy rozpoznawaniu przewidzianego
w art. 3941
§ 11
k.p.c. zażalenia na orzeczenie kasatoryjne sądu drugiej instancji
objęte jest jedynie to, czy sąd odwoławczy prawidłowo zastosował art. 386 § 2 lub
4
§ 4 k.p.c. Ocena, czy istniała formalna, procesowa podstawa do uchylenia
zaskarżonego wyroku (odpowiednio postanowienia w postępowaniu
nieprocesowym) i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego
rozpoznania powinna być przeprowadzona bez szerszego wdawania się
w merytoryczne podłoże samej sprawy. Sąd Najwyższy rozpatrując zażalenie,
sprawdza jedynie, czy rzeczywiście doszło do nierozpoznania przez sąd pierwszej
instancji istoty sprawy albo, że wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości (art. 386 § 4 k.p.c.), bądź też, że w rachubę
wchodziła podstawa nieważności postępowania (art. 386 § 2 k.p.c.). Kontrola Sądu
Najwyższego w tak określonych granicach nie polega na merytorycznym badaniu
apelacji ani stanowiska sądu drugiej instancji, co do przepisów prawa materialnego
mających zastosowanie w sprawie.
Sąd Okręgowy w zasadzie powołał się na jedną przyczynę uchylenia
orzeczenia wymagającą rozważenia, tj. nierozpoznanie istoty sprawy. Wskazanie
również, jako przyczyny uchylenia, na konieczność przeprowadzenia dowodu
z opinii biegłego geodety, nie wyczerpuje przesłanki art. 386 § 4 k.p.c., że wydanie
wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
Oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy, dokonuje się na
podstawie analizy żądań pozwu (wniosku) i przepisów prawa materialnego
stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad
postępowania wyjaśniającego, czy błędów w związku z subsumpcją ustalonych
faktów pod normę materialnoprawną. Przez pojęcie "nierozpoznania istoty sprawy"
w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. należy rozumieć nierozstrzygnięcie o żądaniu stron,
czyli niezałatwienie przedmiotu sporu (wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia
1936 r., C 1839/36, Zb. Orz. 1936, poz. 315; postanowienia Sądu Najwyższego
z 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, Nr 1, poz. 22; z 15 lipca 1998 r.
II CKN 838/97; z 3 lutego 1999 r., III CKN 151/98; wyroki Sądu Najwyższego
z 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, OSP 2003 Nr 3, poz. 36; z 21 października
2005 r., III CK 161/05; z 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, OSNP 2009, nr 1-2, poz.
2). Wykładnia językowa, systemowa i funkcjonalna tego zwrotu pozwala
na przyjęcie, że wszelkie inne wady rozstrzygnięcia, dotyczące naruszeń prawa
materialnego, czy też procesowego (poza nieważnością postępowania
5
i nieprzeprowadzeniem postępowania dowodowego w całości), nie uzasadniają
uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia wynika, że taka sytuacja nie
miała miejsca. Wątpliwości Sąd Okręgowego budziły bowiem ustalenia odnoszące
się do władania nieruchomością, które wynikały z wewnętrznie sprzecznego
uzasadnienia orzeczenia Sądu pierwszej instancji i ustalenia dotyczące daty
zasiedzenia. Wykazywane przez Sąd Okręgowy niedomagania w zakresie
dotyczącym ustaleń faktycznych nie oznaczały zaniechania zbadania materialnej
(istotnej) podstawy żądania wniosku. Tego rodzaju uchybienia oraz braki w
postępowaniu dowodowym i uchybienia prawu materialnemu popełnione w
procesie subsumpcji powinny być w systemie apelacji pełnej załatwiane
bezpośrednio w postępowaniu apelacyjnym (por. postanowienie Sądu Najwyższego
z 19 grudnia 2012 r., II CZ 141/12; z dnia 20 czerwca 2014r.,I CZ 33/14).
Nie jest uzasadnione rozważanie zarzutów naruszenia art. 378 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. i art. 379 pkt 3 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.,
polegających na wydaniu orzeczenia z przekroczeniem granic zaskarżenia
wyznaczonych apelacją uczestników J. L. i W. M. oraz art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art.
391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. które są nieadekwatne do celu i
przeznaczenia instytucji zażalenia w jej kształcie normatywnym sprecyzowanym w
art. 3941
§ 11
k.p.c. Merytoryczne ustosunkowanie się do nich związane byłoby z
bezpośrednią kontrolą trafności oceny prawnej i wskazań co do dalszego
postępowania wyrażonych w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia sądu
drugiej instancji i oznaczałoby przejęcie przez Sąd Najwyższy jako zażaleniowy roli
Sądu Najwyższego jako sądu kasacyjnego.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39815
§ 1 zd. pierwsze
w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c., postanowił jak w sentencji, a w zakresie orzeczenia
o kosztach postępowania zażaleniowego na podstawie art. 108 § 2 w zw. z art.
39821
, art. 3941
§ 3 k.p.c.
6