Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PZ 18/14
POSTANOWIENIE
Dnia 18 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Roman Kuczyński (przewodniczący)
SSN Beata Gudowska
SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa M. A.
przeciwko B. spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W.
o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 18 listopada 2014 r.,
zażalenia strony pozwanej na wyrok Sądu Okręgowego w W.
z dnia 25 września 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w W. do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania zażaleniowego.
UZASADNIENIE
Powódka M. A. pozwem z 10 października 2011 r. wniosła odwołanie od
wypowiedzenia umowy o pracę z 23 września 2011 r.
Sąd Rejonowy wyrokiem z 17 sierpnia 2012 r. oddalił powództwo wobec
wniesienia odwołania po terminie wynikającym z art. 264 k.p. Nie uwzględnił
wniosku o przywrócenie terminu. Powódka postanowiła złożyć odwołanie dopiero
kiedy dowiedziała się o zatrudnieniu na jej stanowisko innego pracownika, co stało
się przed upływem terminu do odwołania, który upłynął 30 września 2011 r.
2
Sąd Okręgowy w W. uwzględnił apelację powódki i wyrokiem z 25 września
2013 r. uchylił wyrok Sądu Rejonowego i sprawę przekazał do ponownego
rozpoznania. Stwierdził, że nie została rozpoznana istota sprawy. Sąd drugiej
instancji uznał, że Sąd Rejonowy nie ustalił i nie rozstrzygnął istotnych kwestii
związanych z zasadnością wniosku o przywrócenie terminu do odwołania od
wypowiedzenia umowy o pracę. Chodzi o formę wypowiedzenia, co ma wpływ na
ocenę, czy powódka została pouczona o przysługującym prawie i terminie
odwołania do sądu. Według wersji pozwanej powódka odmówiła przyjęcia
pisemnego wypowiedzenia umowy o pracę, natomiast powódka zarzuca, że w
czasie rozmowy z prezesem spółki nie zostało jej wręczone wypowiedzenie umowy
o pracę. Sąd Rejonowy nie ustalił też, kiedy powódka dowiedziała się, że przyczyna
rozwiązania z nią stosunku pracy w jej ocenie okazała się nieprawdziwa. Ma to
istotny wpływ na rozstrzygnięcie. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd
Rejonowy powinien ustalić wszelkie istotne okoliczności dla wniosku o
przywrócenie terminu, w tym czy powódka została pouczona o terminie do
wniesienia odwołania oraz kiedy dowiedziała się o zatrudnieniu nowej osoby na jej
stanowisko. Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy i dlatego Sąd Okręgowy
orzekł na podstawie art. 386 § 4 k.p.c.
Pozwany pracodawca wniósł zażalenie na podstawie art. 3941
§ 11
k.p.c. z
wnioskiem o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania. Zarzucił obrazę art. 386 § 4 k.p.c. przez stwierdzenie, że
Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie w trybie art. 3941
§ 11
k.p.c. jest zasadne, gdyż sąd drugiej
instancji bezpodstawnie orzekł kasatoryjnie na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Przepis
ten nie może być stosowany, gdy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy i
gdy wydanie wyroku przez sąd drugiej instancji nie wymaga przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości. Innymi słowy celem kontroli procesowej w
trybie art. 3941
§ 11
k.p.c. jest ocena, czy sąd drugiej instancji (w systemie apelacji
pełnej) bezpodstawnie, w aspekcie przesłanek z art. 386 § 4 k.p.c., uchylił wyrok
3
sądu pierwszej instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Chodzi o
eliminowanie przewlekłości postępowania, co tłumaczy kontrolę wyroków
kasatoryjnych w szczególnym trybie procesowym.
W sprawie objętej zażaleniem Sąd Okręgowy uchylił wyrok Sądu pierwszej
instancji z tej przyczyny, że nie rozpoznał istoty sprawy (art. 386 § 4 k.p.c.).
Rozstrzygnięcie to nie jest zasadne, gdyż Sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę
sprawy. Ustalił i ocenił przesłanki przywrócenia terminu do odwołania. W tym
zakresie rozstrzygnął sprawę merytorycznie (art. 264 i 265 k.p.c.). Powstaje pytanie,
czy w sprawach z odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę można poprzestać
na takim rozstrzygnięciu. Odpowiedź powinna być pozytywna, gdyż sprawa z
odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę może zostać ograniczona tylko do
badania zachowania terminów z art. 264 i art. 265 k.p. Negatywna ocena w tym
zakresie powoduje oddalenie powództwa bez badania zasadności i zgodności
wypowiedzenia z prawem (art. 45 k.p.). Inny zakres sprawy nie wynika z wyroku
Sądu Okręgowego. Ograniczył istotę sprawy do badania tych terminów. Nie
wystąpiła sytuacji, w której Sąd drugiej instancji przywrócił termin do odwołania od
wypowiedzenia umowy o pracę i przekazał sprawę sądowi pierwszej instancji do
rozpoznania ze względu na konieczność dalszych ustaleń i ocen, dotyczących
zasadności i zgodności wypowiedzenia z prawem (art. 45 k.p.). Wyraźnie wszak
Sąd Okręgowy stwierdził w uzasadnieniu wyroku (in fine), że Sąd Rejonowy
powinien ustalić wszelkie istotne okoliczności „dla wniosku o przywrócenie terminu”.
Jeżeli więc istota sprawy dotyczy tylko terminu do odwołania od wypowiedzenia
umowy o pracę, a nie zasadności i zgodności z prawem wypowiedzenia, to Sąd
Rejonowy w wyroku z 17 sierpnia 2012 r. rozpoznał istotę sprawy. Sąd Rejonowy
ustalił i ocenił, dlaczego odwołanie wniesiono po terminie. Podał przyczyny takiego
rozstrzygnięcia. Ocena materialna tego rozstrzygnięcia wykracza poza zakres
badania z art. 3941
§ 11
k.p.c. Sąd Okręgowy stwierdził, że dowody i ustalania nie
są wystarczające. W sprawie nie wystąpiła jednak sytuacja, która wymagałaby
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, zresztą do tej części
regulacji z art. 386 § 4 k.p.c. Sąd się nie odwołał (tylko do nierozpoznania istoty
sprawy). Zasadnicze zdarzenia nie są sporne, wszak powódka już w pozwie podała,
że 23 września 2011 r. spotkała się w pracy z prezesem pozwanej spółki. Oznajmił,
4
że wypowiada jej umowę o pracę oraz że jeżeli się nie zgadza to przysługuje jej
odwołanie do sądu. Powódka podała też, iż początkowo nie składała
wypowiedzenia przyjmując, że pracodawca może zlikwidować stanowisko pracy.
Odwołanie wynikało z dowiedzenia się, że została zatrudniona inna pracownica.
Nie jest to sytuacji szczególnie skomplikowana na tle innych spraw,
rozpoznawanych przez sądy pracy i ma już niemałe orzecznictwie w zakresie
wykładni i stosowania prawa. Równie ważna jest kwestia zakresu (istoty) sprawy,
na którą zwrócono uwagę na wstępie, tj. ograniczenie jej tylko do badania
zachowania terminu do odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę, a która sama
w sobie nie powinna prowadzić do przewlekłości postępowania.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji, stosownie do art. 39815
§ 1 w
związku art. 3941
§ 3 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c. i art. 39821
k.p.c.