Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 88/14
POSTANOWIENIE
Dnia 27 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jan Górowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Józef Frąckowiak
SSA Elżbieta Fijałkowska
w sprawie z powództwa R. S., J. S.,
P. S. i J. S.
przeciwko Przedsiębiorstwu Budowlanemu G. Spółce z ograniczoną
odpowiedzialnością Spółce Komandytowej z siedzibą w G.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 27 listopada 2014 r.,
zażalenia powodów
na wyrok Sądu Okręgowego w G.
z dnia 27 lutego 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i pozostawia rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania zażaleniowego w orzeczeniu
kończącym sprawę w instancji.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 31 lipca 2013 r., wydanym w sprawie z powództwa R. S., J.
S., J. S. i P. S. przeciwko Przedsiębiorstwu Budowlanemu G. Spółka z ograniczoną
odpowiedzialnością Spółka Komandytowa z siedzibą w G. (poprzednio
Przedsiębiorstwo Budowlane G. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka
Komandytowo - Akcyjna z siedzibą w G.), Sąd Rejonowy w G. zasądził od
pozwanego na rzecz powodów kwotę 82.801,19 zł wraz z ustawowymi odsetkami
od dnia 8 stycznia 2010 r. do dnia zapłaty z tym zastrzeżeniem, że zapłata
któremukolwiek z powodów zwalnia w tym zakresie z obowiązku zapłaty
pozostałym powodom, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o
kosztach procesu.
W uzasadnieniu Sąd pierwszej instancji wskazał, że pozwana zgłosiła
jedynie w odpowiedzi na pozew zarzut potrącenia, kompensując z dochodzonej
pozwem wierzytelności własną wierzytelność w kwotach 65.834,06 zł i 56.309 zł.
Pozwana nie negowała dochodzonej tytułem wynagrodzenia należności
w wysokości 202.455,09 zł. Podkreślił, że pozwana nie odnosząc się do
wynagrodzenia powodów z tytułu dostarczonych materiałów stanowiących
przedmiot dodatkowych elementów stolarki drzwiowej, wynikających ze zmian
projektowych oraz kosztów transportu, przyznała (art. 230 k.p.c.), podniesioną
przez powodów okoliczność stanowiącą podstawę faktyczną żądania z tego tytułu,
które nie budziło wątpliwości Sądu Rejonowego. W obliczu całokształtu materiału
dowodowego uznał także kwotę 13.697,65 zł z tytułu dostarczonych materiałów
oraz kwotę 2 000,00 zł z tytułu kosztów transportu za niesporną.
Sąd Rejonowy podkreślił, że pozwana Spółka nie odniosła się do części
składowych roszczenia powodów. Dokonała wyłącznie potrącenia wierzytelności
własnych z wierzytelnością powodów. W konsekwencji, treść odpowiedzi na pozew
pozwanego zakreśliła granice sporu wyłącznie do oceny podniesionego zarzutu
potrącenia, który w jego ocenie nie podlegał uwzględnieniu. Wskazał, że pozwana
nie powołała się na nieistnienie wierzytelności powodów wskutek jej umorzenia
w następstwie dokonanego poza procesem potrącenia. Potrącenie przybrało
3
wyłącznie formę czynności procesowej o wskazanym powyżej charakterze
kształtującym.
Sąd Rejonowy ocenił, że pełnomocnik pozwanej posiadał uprawnienie do
zgłoszenia zarzutu potrącenia, biorąc pod uwagę szeroki zakres pełnomocnictwa
ogólnego uprawniający do występowania w imieniu Spółki, nie tylko przed sądami,
ale także przed osobami prawnymi i fizycznymi we wszystkich sprawach
związanych z jej działalnością. Jego zdaniem, nie znajdował uzasadnienia także
zarzut powodów co do tego, że wierzytelność pozwanej nie jest wymagalna,
bowiem powodowie nie zostali wezwani uprzednio do jej zapłaty. Wymagalność
roszczenia nie jest tożsama z pozostawaniem w opóźnieniu w spełnieniu
świadczenia pieniężnego. Stan „potrącalności" nie jest tożsamy z oznaczeniem
terminu spełnienia świadczenia. Ten ostatni skutkuje jedynie popadnięciem
w opóźnienie dłużnika, nie zaś powstaniem wymagalności roszczenia.
Wymagalność roszczenia pozwanej tożsama była z powstaniem wydatków
związanych z realizacją porozumienia z dnia 10 sierpnia 2009 roku, wykonaniem
zastępczym pozostałych 9 wybudów, kosztem zakupu i montażem klamek,
samozamykaczy, trzymacza elektromagnetycznego, kosztów wykonania zlecenia
przez T. S., kosztów przesyłki kurierskiej i odszkodowania za utrudnienie w
procesie realizacji inwestycji, które to wydatki zostały przedstawione do potrącenia.
Z powstaniem wskazanych wyżej kosztów, powstała po stronie pozwanej
obiektywna możliwość żądania od powodów zapłaty tych kosztów. W konsekwencji,
w ocenie Sądu Rejonowego, wierzytelności przedstawione do potrącenia spełniały
przesłankę wymagalności z art. 498 k.c.
Podlegały potrąceniu jedynie wierzytelności wynikające z zakupu i dostawy
trzymaczy, samozamykaczy, klamek, montaż przez T. S. elementów dostarczonych
przez powodów i prace poprawkowe, wybudowy z własnego materiału T. S., koszt
przesyłki DHL i wydatki związane z utrudnieniami w procesie realizacji.
Uwzględniając fakt, że powodowie uznali skuteczność pomniejszenia
wynagrodzenia do kwoty 18.149,00 zł stanowiącej sumę kosztów wynikających
z realizacji porozumienia z dnia 10 sierpnia 2009 roku, wskazał, że okoliczność
sporną stanowiły jedynie koszty dostawy i montażu trzymaczy
elektromagnetycznych do drzwi D8 - EI30 (1.200,00 zł), koszty wybudów
4
wykonanych przez T. S. z własnego materiału będących przedmiotem umowy z
powodami (25.702,60 zł), koszty przesyłki zgodnie z fakturą DHL (267,46 zł), oraz
utrudnień w procesie realizacji (20.245 zł).
Według Sądu Rejonowego, zakres sporu czynił zbędnym prowadzenie
dowodu na okoliczność zakupu klamek, samozamykaczy, wynagrodzenia T. S.
wynikającego z montażu 9 niedokończonych przez powodów zabudów (wybudów) i
prac poprawkowych na materiale powodów.
Oceniając przedstawione do potrącenia sporne wierzytelności Sąd Rejonowy
wskazał, że koszt wybudów wykonanych przez T. S. z własnego materiału nie
podlegał uwzględnieniu. Wybudowy wykonane przez T. S. nie mogły zostać
potrącone, gdyż stanowiły one przedmiot osobnego porozumienia pozwanej z T. S.,
którego treść nie miała związku z porozumieniem stron z dnia 10 sierpnia 2009 r.
Wynagrodzenie T. S. w zakresie wybudów nie wynikało z braku wykonania przez
powodów umowy łączącej strony. Powodowie mieli wykonać obudowy drzwi jedynie
w takim zakresie, jaki wynikał z pierwotnego projektu zakładającego wybudowy
o powierzchni łącznej około 50 m2
. Taki też materiał został przez powodów
dostarczony na budowę.
Sąd Rejonowy nie uznał za spóźniony dowód z dokumentacji projektowej
złożony przez powodów na rozprawie w dniu 26 lipca 2013 r., gdyż były to
dokumenty, o które Sąd Rejonowy bezskutecznie zwracał się do CBA o ich
wypożyczenie. Bezskuteczność podjętych przez Sąd Rejonowy działań
determinowała uwzględnienie przedłożonej przez powodów części dokumentów,
które stanowiły przedmiot wniosku. Nie stanowił także dowodu przedstawionej do
potrącenia wierzytelności, dokument w postaci faktur VAT wystawionych przez T.
S. Faktury, jako stanowiące zbiorcze wynagrodzenie należne T. S. za wykonaną
umowę nie wykazywało wierzytelności pozwanej wobec powodów z tytułu kosztów
wynikających z porozumienia z dnia 10 sierpnia 2009 r.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji, nie wykazywały także wierzytelności
pozwanej przedstawionej do potrącenia dokumenty: zestawienia obmiarów,
dokumentacja projektowa T. S. i pismo powódki z dnia 27 sierpnia 2009 roku. Nie
były to bowiem dokumenty wymagane art. 47914
§ 4 k.p.c. w zw. z art. 9 ustawy z
5
dnia 16 września 2011 roku o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego
oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2011 r. Nr 233, poz. 1381).
Odnośnie kosztów związanych z usunięciem wad i usterek stolarki
wynikającym z oferty z dnia 25 lutego 2013 roku, Sąd Rejonowy dokonane
w procesie potrącenie uznał za nieskuteczne. Decydującym w tym zakresie nie była
jednak prekluzja zarzutu. Złożony dokument w postaci oferty nie dowodził
wierzytelności, jaką pozwana posiadała względem powodów. Była to jedynie oferta,
której zarówno przyjęcia, jak i wykonania pozwana nie udowodniła. Z oferty nie
wynikało, aby pozwana posiadała dług w stosunku do T. S. za wykonanie prac
naprawczych. Potrąconej wierzytelności nie dowodziły także dokumenty w postaci
notatki służbowej jak też dokumentacja zdjęciowa. Ze wskazanych dokumentów nie
wynikała bowiem, ani szkoda pozwanej wynikająca z nienależytego wykonania
przez powodów umowy o roboty budowlane, jak też jej wysokość.
Zasądzona przez Sąd pierwszej instancji kwota 82.801,19 zł stanowiła
różnicę pomiędzy niesporną kwotą 218 152,74 zł, na którą składało się
wynagrodzenie powodów z umowy w kwocie 202 455,09 zł wskazanej w rozliczeniu
pozwanej i kwoty 13.697,65 zł z tytułu dostarczonym materiałów dodatkowych wraz
2.000,00 zł z tytułu kosztów transportu (których pozwana nie zakwestionowała
w procesie) i kwotą 111.316,63 zł zaspokojoną przez pozwaną Spółkę w związku
z fakturą VAT [...] oraz kwotą 18 419 zł (jako niespornym zakresem wierzytelności
przedstawionej do potrącenia).
Według oceny Sądu pierwszej instancji, w sytuacji powodów można mówić
jedynie, jako o swoistej solidarności niewłaściwej po stronie wierzycieli, polegającej
na tym, że spełnienie świadczenia do rąk któregokolwiek z powodów, zwalnia
w tym zakresie pozwaną z obowiązku świadczenia pozostałym wierzycielom.
Świadczenie wchodzić będzie do majątku spółki cywilnej, jaką powołali do istnienia
powodowie.
Sąd Rejonowy pominął dowód z opinii biegłego sądowego na podstawie art. 1304
§ 5 k.p.c.
Na skutek apelacji pozwanego od powyższego wyroku Sąd Okręgowy w G.
wyrokiem z dnia 27 lutego 2014 r., uchylił zaskarżony wyrok w punkcie I, III, IV i V i
6
w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w G. do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania.
Sąd Okręgowy podzielił zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. W jego ocenie,
pozwany wykazał, że Sąd pierwszej instancji dokonał błędnej oceny materiału
dowodowego, a w konsekwencji nie poczynił niezbędnych ustaleń do wydania
ostatecznego rozstrzygnięcia w zakresie żądania powoda (co do wysokości
wynagrodzenia i zakresu prac) i zarzutu potrącenia zgłoszonego przez pozwanego
(co do zasadności tego zarzutu i wysokości).
Sąd Rejonowy nie ustalił bowiem początkowej wartości umowy wykonanej
przez powodów, nie ustalił też rzeczywistej wysokości wierzytelności będących
podstawą zarzutu potrącenia, a przede wszystkim jakie elementy składały się na
wierzytelność pozwanego. Wskazał, że powodowie w pozwie podali jedynie,
iż „stoją na stanowisku, że pełna kwota przysługująca im z tytułu wykonania umowy
wynosi 218.152,74 zł plus VAT". Wskazał, że obie strony przedstawiły swoje
sposoby rozliczenia umowy łączącej strony, które prowadzą do odmiennych
wniosków. Sąd Rejonowy nie przeanalizował szczegółowo tych sposobów
rozliczenia i mając na uwadze dowody zgromadzone w sprawie nie poczynił
własnych ustaleń co do tego, w jakim zakresie te rozliczenia są prawidłowe
i udowodnione. Żądanie powodów nie mogło również zostać prawidłowo
rozpoznane bez pierwotnego ustalenia, jaka była początkowa wartość wykonanej
przez powodów umowy.
Sąd Okręgowy zważył też, że pozwany w odpowiedzi na pozew podniósł,
iż łączna kwota potrąceń dokonanych przez skarżącego wynosi 65.834,06 zł.
W piśmie procesowym z dnia 5 marca 2013 r. pozwany ponadto podniósł zarzut
potrącenia kwoty 56.309,00 zł. wskazując, że na powyższe kwoty składały się
koszty związane z koniecznością zlecenia prac dodatkowemu podwykonawcy,
koszt zakupu i montażu klamek, samozamykaczy i trzymaczy
elektromagnetycznych oraz kara umowna z tytułu nieterminowego wykonania
przedmiotu umowy, a także należność za stwierdzone wady i usterki przedmiotu.
Pozwany nie przedstawił szczegółowego sposobu wyliczenia tych kwot. W związku
z tym, w ocenie Sądu Okręgowego nie można zweryfikować prawidłowości
7
wyliczenia i zasadności tych kwot, mając na uwadze dowody zgromadzone
w sprawie oraz poczynić w tym zakresie konkretnych ustaleń. Wskazał, że Sąd
pierwszej instancji nie ustalił konkretnie, co obejmuje zarzut potrącenia, zgłoszony
przez pozwanego co do kwoty 65.834,06 zł i co do kwoty 56.309,00 zł.
Doszedł do wniosku, że Sąd Rejonowy rozpoznał zarzut potrącenia jedynie
w części, zaś dopiero pełne jego rozpoznanie, a w szczególności zidentyfikowanie
poszczególnych elementów, które składały się na wierzytelność zgłoszoną przez
pozwanego do potrącenia będzie mogło być przedmiotem kontroli instancyjnej.
Podkreślił, że to rolą Sądu pierwszej instancji jest dokonanie precyzyjnych ustaleń
faktycznych.
Ze wskazanych względów Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że Sąd
pierwszej instancji nie dokonał ustaleń niezbędnych dla prawidłowego
wyrokowania, tj. nie rozpoznał istoty sprawy, co uzasadnia na podstawie art. 386
§ 4 k.p.c. uchylenie wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania.
Orzeczenie to zaskarżyli zażaleniem powodowie, w którym wnieśli o jego
uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w G. do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3941
§ 11
k.p.c. - w brzmieniu nadanym ustawą z dnia
16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz
niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381), która weszła w życie z dniem
3 maja 2012 r. - zażalenie do Sądu Najwyższego przysługuje także w razie
uchylenia przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu projektu nowelizacji wskazano, że instytucja uchylenia
wyroku sądu pierwszej instancji wraz z przekazaniem sprawy do ponownego
rozpoznania jest nadużywana, zaś obecny model postępowania cywilnego zakłada,
że druga instancja stanowi instancję merytoryczną, w ramach której rozpoznanie
sprawy powinno nastąpić ex novo i zakończyć się wydaniem merytorycznego
rozstrzygnięcia kończącego spór pomiędzy stronami.
8
Zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c., poza wypadkami określonymi w § 2 i 3, sąd
drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego
rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty
sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania
dowodowego w całości.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednolicie, że do
nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wtedy, gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej
instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, gdy zaniechał on
zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony,
bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa
unicestwiająca roszczenie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia 1936 r.,
C 1839/36, Zb. Orz. 1936, poz. 315; postanowienia Sądu Najwyższego:
z 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22; z 15 lipca 1998 r.
II CKN 838/97, LEX nr 50750; z 3 lutego 1999 r., III CKN 151/98, LEX nr 519260;
wyroki Sądu Najwyższego: z 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, OSP 2003 nr 3, poz.
36; z 21 października 2005 r., III CK 161/05, LEX nr 178635; z 12 listopada 2007 r.,
I PK 140/07, OSNP 2009, nr 1-2, poz. 2). Do nierozpoznania istoty sprawy przez
sąd pierwszej instancji dochodzi w szczególności w razie oddalenia powództwa
z uwagi na przyjęcie braku legitymacji procesowej po którejś ze stron, albo z uwagi
na wygaśnięcie lub przedawnienie roszczenia, jeżeli sąd pierwszej instancji
sformułuje takie wnioski na podstawie samych tylko twierdzeń stron, czy po
przeprowadzeniu ograniczonego postępowania dowodowego, a sąd drugiej
instancji oceny tej nie podzieli (por. wyroki Sądu Najwyższego z 23 września 1998
r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22 oraz z 14 maja 2002 r., V CKN 357/00,
LEX nr 55513).
Ustalenia sądu pierwszej instancji wraz z możliwością ich uzupełnienia przez
sąd drugiej instancji pozwalają dojść do wniosku, że sąd pierwszej instancji
rozpoznał istotę sprawy, a także, iż wydanie wyroku przez sąd drugiej instancji nie
wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
Sąd pierwszej instancji rozważył zgłoszone przez powodów roszczenie, oraz
podniesiony przez pozwaną zarzut potrącenia; przeprowadził w tym zakresie
9
postępowanie dowodowe, dokonał analizy łączącej strony umowy i ocenił wyniki
tego postępowania. Rozpoznał więc zgłoszone roszczenia i zakwalifikował je
stosownie do swojej oceny na tle dokonanych ustaleń.
Skoro Sąd drugiej instancji stanął na stanowisku, że dokonana przez Sąd
pierwszej instancji podstawa faktyczna zaskarżonego wyroku nie jest zupełna, a jej
kwalifikacja prawna jest wadliwa, nic nie stało na przeszkodzie, aby dokonał
w orzeczeniu drugoinstancyjnym zupełnych ustaleń faktycznych i ich poprawnej
kwalifikacji prawnej. W przyjętym modelu apelacji pełnej, postępowanie apelacyjne
stanowi kontynuację postępowania przed sądem pierwszej instancji, a jego
przedmiotem jest także rozpoznanie zgłoszonych w sprawie roszczeń, nie zaś
wyłącznie kontrola zaskarżonego orzeczenia (por. uchwała składu siedmiu sędziów
SN z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 55).
Dodać należy, że unormowanie zawarte w art. 386 § 4 k.p.c. wyklucza
wydanie wyroku kasatoryjnego, nawet w wypadku potrzeby znacznego
uzupełnienia postępowego dowodowego; uchylenie wyroku może nastąpić - jak
wynika jednoznacznie z brzmienia tego przepisu, oprócz nierozpoznania przez sąd
pierwszej instancji istoty sprawy tylko w razie konieczności przeprowadzenie
postępowania dowodowego w całości. Z okoliczności niniejszej sprawy taka
potrzeba jednak nie wynika.
Z tych względów, zażalenie jako uzasadnione należało uwzględnić na
podstawie art. 39815
w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c.