Sygn. akt IV KK 219/14
POSTANOWIENIE
Dnia 10 grudnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Józef Dołhy
SSN Rafał Malarski (sprawozdawca)
Protokolant Jolanta Grabowska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej
w sprawie K. P.
skazanego z art. 300 § 2 kk i innych
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 10 grudnia 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich na korzyść skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 22 listopada 2013 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w K.
z dnia 24 stycznia 2013 r.,
I. oddala kasację;
II. wydatkami związanymi z rozpoznaniem kasacji obciąża
Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w K., wyrokiem z 24 stycznia 2013 r., uznał K. P. za winnego
tego, że w dniu 22 grudnia 2004 r., w celu udaremnienia wykonania orzeczenia
sądu, uszczuplił zaspokojenie swojego wierzyciela przez zbycie składników
swojego majątku zagrożone zajęciem, to jest występku określonego w art. 300 § 2
k.k., i za to wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie
warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat, na podstawie art. 71 § 1 k.k. wymierzył
oskarżonemu grzywnę w ilości 120 stawek dziennych, każda w wysokości 20 zł, a
2
na mocy art. 72 § 1 pkt 8 k.k. zobowiązał oskarżonego do wykonania obowiązku
zapłaty kwot zasądzonych na rzecz pokrzywdzonych orzeczeniem sądu cywilnego
– w terminie roku od uprawomocnienia się wyroku skazującego. Sąd Okręgowy w
K., po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2013 r. apelacji obrońcy i pełnomocnika
oskarżycieli posiłkowych, zmienił pierwszoinstancyjny wyrok jedynie przez
skrócenie do 6 miesięcy okresu wykonania nałożonego na oskarżonego obowiązku
probacyjnego, a w pozostałym zakresie utrzymał tenże wyrok w mocy.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego złożył na korzyść
skazanego w trybie art. 521 § 1 k.p.k. Rzecznik Praw Obywatelskich. Zarzucając
rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie art. 72 § 1 pkt 8 k.k.
przez wyrażenie błędnego poglądu prawnego, że jest możliwe orzeczenie na
podstawie tego przepisu obowiązku probacyjnego w postaci zobowiązania
skazanego do wykonania orzeczenia zapadłego w sądowym postępowaniu
cywilnym, wniósł o uchylenie wyroków Sądów obu instancji w części dotyczącej
orzeczenia obowiązku probacyjnego. Pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych w
pisemnej odpowiedzi na kasację domagała się jej oddalenia jako oczywiście
bezzasadnej. Obecna na rozprawie kasacyjnej prokurator Prokuratury Generalnej
zażądała oddalenia kasacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja okazała się bezzasadna.
Przesadne byłoby stwierdzenie, że podniesiona w kasacji kwestia prawna
wzbudzała w judykaturze istotne kontrowersje, skoro pogląd przeciwny
wyrażonemu przez skarżącego był w orzecznictwie zdecydowanie dominujący. Już
przeszło 30 lat temu najwyższy organ władzy sądowniczej zaprezentował
stanowisko, że sąd, zobowiązując skazanego do stosownego postępowania w
okresie próby (art. 75 § 2 pkt 9 k.k. z 1969 r.), może orzec także o obowiązku, który
wynika z orzeczenia sądu wydanego w sprawie cywilnej (zob. uchwała SN z 13
marca 1982 r., VI KZP 18/81, OSNKW 182, z. 6, poz. 31). Jakkolwiek wówczas
obowiązujący w tej mierze przepis prawa karnego materialnego funkcjonował w
zgoła odmiennym otoczeniu prawnym (chodzi głównie o to, że dawna ustawa
karnoprocesowa nie znała klauzuli antykumulacyjnej, a więc odpowiednika
dzisiejszego rozwiązania przewidzianego w art. 415 § 5 zd. 2 k.p.k.), to jednak
3
zasadnicze powody przemawiające za trafnością podjętej wtedy uchwały nie
straciły aktualności .W uchwale tej wskazano wszak, że przepis stanowiący o
zobowiązaniu skazanego do „innego stosownego postępowania w okresie próby”
został sformułowany ogólnie, co dawało wiele możliwości orzekania w tym zakresie,
przy czym ustawa jedynie wymagała, aby zobowiązanie to mogło zapobiec
popełnieniu ponownie przestępstwa.
Pod rządami Kodeksu karnego z 1997 r. Sąd Najwyższy nie wypowiadał się
wprost o sposobie rozumienia art. 72 § 1 pkt 8 k.k., ale kilka sądów apelacyjnych
zaprezentowało punkt widzenia zbieżny z przywołanym judykatem z 1982 r.
Niektóre z tych sądów swoje stanowisko wszechstronnie, wyczerpująco i
przekonywająco umotywowały (zob. wyroki: SA w Katowicach z 8 kwietnia 2009 r.,
II AKa 63/09, LEX nr 534015; SA w Poznaniu z 20 września 2012 r., II AKa 179/12,
LEX nr 1307470; SA we Wrocławiu z 6 marca 2014 r., II AKa 30/14, LEX 1451859;
SA w Rzeszowie z 10 lipca 2014 r., II AKa 56/14, LEX nr 1496040). Tylko jeden sąd
apelacyjny był odmiennego zdania, ale w gruncie rzeczy powstrzymał się od jego
uzasadnienia (zob. wyrok SA w Białymstoku z 21 maja 2013 r., II AKa 59/13, LEX
nr 1353599).
Wywody wspierające zapatrywania prawne dopuszczające zobowiązanie
oskarżonego na podstawie art. 72 § 1 pkt 8 k.k. do wykonania orzeczenia innego
sądu w określonym terminie, stanowiące zarazem krytykę stanowiska autora
kasacji, można sprowadzić do trzech zasadniczej natury argumentów.
Po pierwsze – wypada przede wszystkim stwierdzić, że wykładany przepis
został ujęty nader ogólnie, co niewątpliwie oznacza, iż ma charakter otwarty i
uprawnia sądy do kształtowania rozstrzygnięcia w tym zakresie na wiele sposobów,
byle tylko każdy z nich służył zapobieżeniu popełnienia przez oskarżonego
ponownie przestępstwa. To ostatnie zastrzeżenie – warto o tym wspomnieć –
stanowi swoiste superfluum, jako że w istocie funkcją wszystkich
wyszczególnionych w art. 72 § 1 k.k. środków probacyjnych jest stworzenie
instrumentów oddziaływania na sprawcę w okresie próby w kierunku
powstrzymywania go przed powrotem na drogę przestępstwa. Wydaje się
oczywiste, że wydany w oparciu o art. 72 § 1 pkt 8 k.k. nakaz wywiązania się z
nałożonego przez sąd cywilny obowiązku wypłacenia pokrzywdzonemu
4
odszkodowania, korespondujący z wyrażonym w art. 2 § 1 pkt 3 k.p.k. wymogiem
uwzględniania prawnie chronionych interesów pokrzywdzonego, przyczyniać się
będzie w niemałym stopniu do zrealizowania celów w zakresie prewencji
indywidualnej. Truizmem jest uwaga, że zobowiązanie skazanego do wykonania
orzeczenia sądowego nie uchybia obowiązującemu porządkowi prawnemu.
Po drugie – bardzo istotna jest konstatacja, iż środek probacyjny w postaci
kwestionowanej przez Rzecznika Praw Obywatelskich nie jest tożsamy ze
zobowiązaniem do naprawienia szkody z art. 72 § 2 k.k., mimo że wykonanie
obowiązku wynikającego z orzeczenia sądu cywilnego będzie przecież stanowiło
kompensatę szkody. Zasadnicza różnica między wymienionymi instytucjami
prawnymi tkwi w tym, że o ile do obowiązku naprawienia szkody (orzeczonego
zresztą na różnych podstawach, np. art. 36 § 2, 46 § 1, 72 § 2 k.k.) czy do nawiązki
(np. z art. 46 § 2, 212 § 3, 216 § 4, 216 § 4, 290 § 2 k.k.) odnosi się regulacja z art.
107 § 1 i 2 k.p.k., według której na żądanie pokrzywdzonego sąd nadaje tym
orzeczeniom klauzulę wykonalności, jako że nadają się one do egzekucji w myśl
przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, o tyle regulacja ta nie ma
zastosowania do środka probacyjnego polegającego na zobowiązaniu oskarżonego
w trybie art. 72 § 1 pkt 8 k.k. do wykonania orzeczenia zapadłego w innym
postępowaniu, które nie jest uważane za orzeczenie co do roszczeń majątkowych
w rozumieniu art. 107 § 2 k.p.k. W analizowanym układzie procesowym nie
powstaną zatem dwa tytuły egzekucyjne dotyczące tego samego roszczenia i z tej
choćby racji nie ma tu zastosowania, chroniąca przed dwukrotnym orzekaniem w
tym samym przedmiocie i funkcjonowaniem w obrocie prawnym dwóch tytułów
egzekucyjnych odnoszących się do tego samego roszczenia, klauzula
antykumulacyjna z art. 415 § 5 zd. 2 k.p.k.
Po trzecie wreszcie – uwaga autora kasacji, że przy zobowiązaniu
skazanego w ramach środka probacyjnego do wykonania prawomocnego
orzeczenia sądu cywilnego chodzi o „przymuszenie” go do spełnienia świadczenia,
co ma sugerować niestosowność takiego postąpienia sądu karnego, wydaje się być
skutkiem nieporozumienia. Zdaniem Sądu Najwyższego, stymulowanie sprawcy do
zrekompensowania szkody wyrządzonej czynem przestępnym jest ze wszech miar
pożądane, Za przejaw zbyt daleko idącego uproszczenia uznać trzeba wypowiedź
5
skarżącego, że nieuiszczenie przez skazanego na rzecz pokrzywdzonego w
zakreślonym terminie zasądzonej w procesie cywilnym sumy pieniężnej, do czego
został zobligowany w trybie art. 72 § 1 pkt 8 k.k., wywołać może skutek w postaci
zarządzenia wykonania kary wcześniej warunkowo zawieszonej. Uwagi autora
kasacji uszedł obecny od bardzo dawna i ugruntowany pogląd, że w pojęciu „uchyla
się (…) od wykonania nałożonych obowiązków”, o którym mowa w art. 75 § 2 k.k.,
mieści się negatywny stosunek psychiczny osoby zobowiązanej do nałożonego na
nią obowiązku („zła wola”) sprawiający, że mimo obiektywnej możliwości sprawca
obowiązku tego nie wypełnia, gdyż go wypełnić nie chce (zob. postanowienia SN: z
23 lutego 1974 r., IV KRN 17/74, OSNKW 1974 r., z. 5, poz. 95; z 7 października
2010 r., V KK 301/10, LEX nr 612941).
Konkludując: określony w art. 72 § 1 pkt 8 k.k. środek probacyjny może
polegać na zobowiązaniu oskarżonego do wykonania prawomocnego
orzeczenia innego sądu, w tym zapadłego w postępowaniu cywilnym.
W tym stanie rzeczy, skoro w niniejszej sprawie nie doszło do wskazanego przez
skarżącego naruszenia prawa materialnego, Sąd Najwyższy oddalił kasację (art.
537 § 1 k.p.k.), a wydatkami związanymi z rozpoznaniem skargi obciążył Skarb
Państwa (art. 638 k.p.k.).