Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III PK 81/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 lutego 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący)
SSN Roman Kuczyński
SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa J. R.
przeciwko Szkole Podstawowej w K.
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 4 lutego 2015 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 31 stycznia 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w pkt I i sprawę w tym zakresie
przekazuje Sądowi Okręgowemu w K. do ponownego
rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy – IV Wydział Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K.
wyrokiem z dnia 31 stycznia 2014 r., po rozpoznaniu apelacji pozwanej Szkoły
Podstawowej w K. od wyroku Sądu Rejonowego w S. IV Wydziału Pracy z dnia 31
2
października 2013 r. przywracającego powódkę J. R. do pracy na dotychczasowe
warunki pracy i płacy w pozwanej, zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że
oddalił powództwo w zakresie przywrócenia do pracy i zasądził od pozwanej na
rzecz powódki kwotę 10.544 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem
rozwiązanie umowy o pracę (pkt I wyroku), oddalił apelację w pozostałym zakresie
(pkt II wyroku) i zniósł wzajemnie między stronami koszty postępowania (pkt III
wyroku).
W sprawie tej ustalono, że powódka była zatrudniona w pozwanej szkole od
1 września 1988 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na
stanowisku nauczyciela nauczania początkowego i wychowania przedszkolnego.
Następnie uzyskała stopnień nauczyciela dyplomowanego z mianowania. Od 4
marca 2013 r. powódka przebywała na zwolnieniu chorobowym. Jej wniosek o
udzielenie urlopu dla poratowania zdrowia z dnia 5 kwietnia 2013 r. został
załatwiony odmownie 5 czerwca 2013 r. Pismem z dnia 22 maja 2013 r. pozwana
rozwiązała z powódką stosunek pracy za trzymiesięcznym okresu wypowiedzenia
na podstawie art. 20 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta
Nauczyciela (jednolity tekst: Dz.U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674 ze zm., powoływanej
dalej jako Karta Nauczyciela), z powodu likwidacji oddziału klasy I, łączenia godzin
zajęć oddziałów 0, II i III w zakresie edukacji plastycznej, edukacji muzycznej, zajęć
technicznych i wychowania fizycznego w związku z małą ilością uczniów. Pismo to
powódka odebrała na poczcie dopiero 3 czerwca 2013 r. W okresie od 20 maja do
3 czerwca 2013 r. powódka przebywała z mężem u swoich teściów w N.
oddalonych od U. o około 25 km, zatem nie mogła wcześniej odebrać tej
korespondencji. Pozwana w roku szkolnym 2012/2013 była szkołą
czterooddziałową, tj. po jednym oddziale klas 0, I, II i III, natomiast od dnia 1
września 2013 r. stała się szkołą trzyoddziałową, w której nauczanie odbywało się
tylko w klasach 0, II i III, gdyż nie został utworzony oddział klasy I. Ponadto zajęcia
tych klas częściowo łączono, co spowodowało zmniejszenie o 20 godzin zajęć w
tych oddziałach. W wyniku zmian organizacyjnych pracę w szkole utraciła powódka,
a nauczycielce L. P. uczącej w pełnym wymiarze czasu pracy w oddziale
przedszkolnym wypowiedziano warunki pracy i płacy zmniejszając jej wymiar czasu
3
pracy do 12/22 etatu, ze względu na konieczność przekazania części jej godzin
nauczycielowi chronionemu w zatrudnieniu przepisami prawa, tj. M. B.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy przywrócił powódkę do
pracy, uznając, że wypowiedzenie umowy o pracę naruszało art. 20 ust. 3 Karty
Nauczyciela, który wymaga, aby rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn
określonych w ust. 1 tego przepisu nastąpiło z końcem roku szkolnego po
uprzednim trzymiesięcznym wypowiedzeniu. Tymczasem powódka nie miała
realnej możliwości zapoznania się z dokonanym wypowiedzeniem wcześniej niż 3
czerwca 2013 r., kiedy wróciła „z podróży” i odebrała kierowaną do niej
korespondencję. Zatem w tym dniu uzyskała wiedzę o wypowiedzeniu jej umowy o
pracę. W tej sytuacji upływ trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia nie pokrywał
się z końcem roku szkolnego, a zatem pozwana dokonała wypowiedzenia z
naruszeniem prawa.
W apelacji strona pozwana wniosła o zmianę wyroku przez oddalenie
powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do
rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji. Wyrokowi zarzuciła błędne przyjęcie, że:
1/ powódka nie mogła spodziewać się, że otrzyma wypowiedzenie umowy o pracę -
wobec okoliczności ustalonych przez Sąd, a w szczególności rozmowy pozwanej z
powódką w obecności świadka M. B. przed feriami zimowymi 2013 r., 2/ powódka
prawidłowo realizowała udzielone jej zwolnienie lekarskie opiekując się podczas
swojej choroby bratem męża i opuszczając miejsce zamieszkania bez
poinformowania o tym Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i swojego pracodawcy -
co w konsekwencji doprowadziło do uchybienia terminu zapoznania się z
wypowiedzeniem z dnia 23 maja 2013 r.
Sąd Okręgowy uznał apelację za uzasadnioną jedynie w zakresie, w jakim
zarzucała brak wszechstronnego rozważenia okoliczności przedmiotowej sprawy.
W konsekwencji zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił powództwo w
zakresie przywrócenia do pracy i zasądził na rzecz powódki od pozwanej kwotę
10.544 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o
pracę, oddalając apelację w pozostałym zakresie.
Sąd Okręgowy przyjął za własne ustalenie stanu faktycznego przez Sąd
Rejonowy, uznając, że nie ulega wątpliwości, iż w roku szkolnym 2013/2014 doszło
4
do częściowej likwidacji pozwanej z uwagi małą liczbę dzieci podejmujących
naukę, co doprowadziło do zmniejszenia liczby oddziałów oraz godzin lekcyjnych.
Powódka, jak i pozostali nauczyciele, zdawała sobie sprawę z niżu
demograficznego, wymuszającego zamykanie oddziałów w szkołach, zwłaszcza w
małych miejscowościach. Ponadto według zeznań dyrektor szkoły M. D wątpliwe
jest, aby pozwana szkoła funkcjonowała w kolejnych latach. Tym niemniej powódka
nie miała obowiązku wyczekiwania w domu na wypowiedzenie jej przez
pracodawcę stosunku pracy i powstrzymywania się przed wyjazdami z miejsca
zamieszkania, chyba że byłoby to niezgodne z celem udzielonego jej zwolnienia
lekarskiego. Pozwana jednak nie wykazała, aby powódka wskutek wyjazdu na
dłuższy pobyt do rodziny męża wykorzystywała zwolnienie lekarskie niezgodnie z
zaleceniami lekarskimi. Dlatego uwzględnienie roszczenia powódki o przywrócenie
do pracy znajdowało podstawy w stanie faktycznym i prawnym z uwagi na
naruszenie przez pracodawcę przepisów formalnych o wypowiadaniu umów o
pracę. Sąd Okręgowy uznał jednak, że wobec ustalonej częściowej, a być może
niedługo całkowitej likwidacji pozwanej szkoły, powodującej brak było godzin
nauczania dla zatrudnionych w niej nauczycieli, „przywrócenie powódki do pracy
było niemożliwe, bowiem realnie nie miałaby ona godzin lekcyjnych do
prowadzenia”. Ze względu na „fakt, że przywrócenie powódki do pracy było
nierealne, a reaktywowany w wyniku wyroku sądowego stosunek pracy nie miał
szans na prawidłowe funkcjonowanie” ocenił, że zgłoszone przez powódkę żądanie
przywrócenia do pracy należało wymagało uwzględnienia jedynie formalnego
uchybienia przez pozwaną przepisom o wypowiadaniu stosunku pracy, przeto nie
może ona ponosić „niewspółmiernych” sankcji tego naruszenia. W tej sytuacji
uzasadnione było zasądzenie na rzecz powódki odszkodowania na podstawie art.
45 § 2 k.p. w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia.
W skardze kasacyjnej powódka zarzuciła pkt I zaskarżonego wyroku
naruszenie przepisów prawa procesowego tj.: 1/ art. 4771
k.p.c. w związku z
art. 383 k.p.c. przez zmianę przez Sąd drugiej instancji wyroku Sądu pierwszej
instancji i zasądzenie na rzecz skarżącej odszkodowania za niezgodne z prawem
rozwiązanie umowy o pracę i oddalenie powództwa o przywrócenie do pracy,
pomimo że Sąd drugiej instancji nie mógł tego uczynić z urzędu w postępowaniu
5
apelacyjnym, bo nie domagała się tego pozwana i na tę okoliczność nie powoływała
żadnych dowodów. W konsekwencji niedopuszczalne było zastosowanie art. 4771
k.p.c. w związku z art. 45 k.p. w postępowaniu apelacyjnym, 2/ art. 232 k.p.c. w
związku z art. 227 k.p.c. w związku z art. 6 k.c. przez pozbawienie skarżącej
możliwości obrony swych praw, „skoro od początku procesu przedmiotem dowodu i
zarzutu pozwanej było to, iż nastąpiło skuteczne doręczenie wypowiedzenia, a
zatem Sąd drugiej instancji nie mógł z urzędu wbrew stanowisku stron zmienić
wyrok Sądu pierwszej instancji”.
Skarżąca wniosła o przyjęcia skargi do rozpoznania, ponieważ: 1/ występuje
potrzeba wykładni art. 45 § 2 k.p. w związku z art. 4771
k.p.c. i art. 383 k.p.c. w
zakresie ustalenia, „czy istnieje możliwość orzeczenia z urzędu przez Sąd drugiej
instancji o odszkodowaniu na rzecz pracownika w przypadku, gdy te okoliczności
nie były podstawą apelacji i nie były brane pod uwagę przez Sąd pierwszej
instancji, ponadto skarżąca nie mogła podjąć skutecznej obrony swych praw celem
wykazania, że mimo wszystko powództwo o przywrócenie do pracy było zasadne”,
2/ skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona, ponieważ: „Sąd drugiej instancji
zmienił wyrok z niekorzyścią dla skarżącej, która w takim przypadku była
pozbawiona możliwości obrony swych praw, gdyż np. nie mogła zgłaszać
dowodów, które miałyby uzasadniać celowość przywrócenia jej do pracy”. Zdaniem
skarżącej, w oparciu o art. 45 § 2 k.p. sąd może nie uwzględnić żądania
przywrócenie do pracy i zasądzić odszkodowanie, ale tylko wówczas, gdy sprawa
toczy się przed Sądem pierwszej instancji. Natomiast nie może to mieć miejsca
przed Sądem drugiej instancji, zwłaszcza gdy nie domagał się tego pozwany i nie
przytaczał okoliczności, które by to uzasadniały. Ponadto „skarżąca została
pozbawiona możliwości obrony swoich praw i dowodzenia, że szkoła mimo
wszystko nie zostanie zlikwidowana (a jej roszczenie było możliwe do zrealizowania
i celowe). Tym bardziej, że skarżąca prowadziła poprzednio I klasę i w roku
szkolnym 2013/2014 nadal istnieje klasa II, którą również powinna prowadzić
skarżąca, a pozwana szkoła do dziś funkcjonuje i prawdopodobnie będzie nadal
funkcjonować”.
W konsekwencji skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania z
6
pozostawieniem mu rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego i
apelacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się usprawiedliwiona, ponieważ zaskarżony wyrok
zapadł przedwcześnie, bo bez rozeznania i ustalenia istotnych okoliczności i
prawnych warunków (przesłanek) wymaganych do orzeczenia odszkodowania w
miejsce wcześniejszego przywrócenia skarżącej do pracy przez Sąd pierwszej
instancji, co potwierdziło kasacyjny zarzut oczywistego naruszenia art. 45 § 2 k.p.
W tych istotnych, ale niewystarczająco rozpoznanych zakresach faktycznych i
prawnych Sąd pierwszej instancji w ogóle nie rozważał, ale pominął ustalenie
niemożliwości lub niecelowości przywrócenia skarżącej do pracy, a przede
wszystkim nie wyrokował na podstawie art. 45 § 2 k.p., gdyż orzekł zgodnie z
żądaniem o przywróceniu powódki do pracy. Takie orzeczenie wykluczało
przypisywanie Sądowi pierwszej instancji ustalenia o niemożliwości lub
niecelowości przywrócenia skarżącej do pracy. Przepis art. 45 § 2 k.p. pozwala
sądowi pracy nie uwzględnić zgłoszonego żądania przywrócenia do pracy i w jego
miejsce orzec o odszkodowaniu, ale tylko wtedy, jeżeli sąd ustali, że przywrócenie
do pracy byłoby niemożliwe lub niecelowe. Zwrot „jeżeli ustali” użyty w
wymienionym przepisie wskazuje, że zasądzenie innego roszczenia niż wybrane
przez pracownika wymaga przekonującego wykazania, że przywrócenie go do
pracy byłoby niemożliwe lub niecelowe.
W tym, zakresie Sąd drugiej instancji wyrokował przedwcześnie na
podstawie art. 45 § 2 k.p., bo bez uprzedniego ustalenia okoliczności
uzasadniających stwierdzenie niemożliwości lub niecelowości uwzględnienia
żądania przywrócenia do pracy powódki, co było konieczne do zreformowania
zaskarżonego wyroku Sądu pierwszej instancji, który przywrócił powódkę do pracy,
oraz do zasądzenia odszkodowania, zamiast wcześniej orzeczonego i
zaskarżonego przez stronę pozwaną przywrócenia do pracy. Wprawdzie nie
wszystkie wskazane przez autora skargi kasacyjnej podstawy prawne ani kierunek
kasacyjnego zaskarżenia były trafne lub adekwatne dla prawidłowego osądu
7
sprawy już dlatego, że Sąd drugiej instancji nie stosował art. 4771
k.p.c., zwłaszcza
że roszczenia przywrócenie do pracy lub o odszkodowanie nie mają natury
roszczeń alternatywnych w rozumieniu art. 4771
k.p.c., gdyż wynikają z tych
samych okoliczności faktycznych i podstawy prawnej (art. 45 § 1 k.p.). W
judykaturze przyjmuje się, że kodeksowe roszczenia pracownika z tytułu
rozwiązania umowy o pracę nie mają charakteru roszczeń alternatywnych w
rozumieniu art. 4771
k.p.c., bo przepis ten umożliwia sądowi uwzględnienie z
urzędu innego roszczenia alternatywnego tylko wtedy, gdy wybrane przez
pracownika jedno z przysługujących mu alternatywnie roszczeń okaże się
nieuzasadnione. Tymczasem sąd pracy orzeka o przywróceniu do pracy albo o
odszkodowaniu tylko w razie potwierdzenia zasadności zarzutów dotyczących
bezprawności lub wadliwości dokonanego rozwiązania umowy o pracę i zasądza
jedno z tych roszczeń na podstawie przepisów Kodeksu pracy, tj. bez potrzeby
odwoływania się do dyspozycji art. 4771
k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 25 lutego 2009 r., II PK 181/08, LEX nr 736728).
Sąd Okręgowy nie naruszył też art. 383 k.p.c. już dlatego, że powódka w
postępowaniu apelacyjnym nie rozszerzyła żądania przywrócenia od pracy ani nie
występowała z nowymi roszczeniami z kontestowanego rozwiązania
nauczycielskiego stosunku pracy w rozumieniu art. 383 k.p.c., a strona pozwana
konsekwentnie domagała się oddalenia powództwa w całości, bez wskazywania na
brak możliwości lub celowości przywrócenia powódki do pracy. Sąd drugiej instancji
nie naruszył zatem art. 383 k.p.c., ale kontestowane orzeczenie oparł na art. 45 § 2
k.p.c., który uprawnia sąd pracy do wydania orzeczenia odszkodowawczego
zamiast żądania reaktywowania stosunku pracy, co jednak wymaga ustalenia
niemożliwości lub niecelowości przywrócenia pracownika do pracy. Wydanie
takiego orzeczenia nie jest uzależnione od stosownego wniosku spornych stron, w
tym od wniosku pracodawcy, który w poddanej osądowi sprawi konsekwentnie
domagał się oddalenia powództwa w całości, ale wynika z jurysdykcyjnych
kompetencji każdego sądu pracy merytorycznie osadzającego taki spór ze
stosunku pracy (nie wyłączając możliwości wydania takiego reformatoryjnego
orzeczenia przez Sąd Najwyższy), co wszakże zawsze wymaga przekonującego i
uzasadnionego stwierdzenia faktycznych, a zarazem ustawowo określonych
8
przeszkód do przywrócenia pracownika do pracy z powodu obiektywnej
niemożliwości lub niecelowości sądowego reaktywowania stosunku pracy w
rozumieniu art. 45 § 2 k.p. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca
2010 r., II PK 6/10, LEX nr 619630). Równocześnie, skoro zaskarżone orzeczenie
nie było wydane na podstawie art. 4771
k.p.c. ani z naruszeniem art. 383 k.p.c., to
nie było potrzeby wykładni tych przepisów, które nie były przedmiotem
postępowania ani podstawą orzekania przez Sąd drugiej instancji.
Jeżeli jednak sąd pracy orzeka w przedmiocie żądania przywrócenia do
pracy i przewiduje lub rozważa zastosowanie art. 45 § 2 k.p., to ma obowiązek
objąć przedmiotem postępowania dowodowego ustalenia dotyczące okoliczności i
przyczyn niemożliwości lub niecelowości przywrócenia pracownika do pracy. W
żadnym razie te wymienione przesłanki możliwego zasądzenia odszkodowania w
miejsce żądanego przez skarżącą i orzeczonego przez Sąd pierwszej instancji
przywrócenia do pracy nie mogły obyć się bez uzyskania stanowiska obu spornych
stron nie tylko w zakresie braku podstaw prawnych lub uzasadnienia
kontestowanego rozwiązania stosunku pracy, ale także wymagania ustalenia
konkretnych okoliczności potencjalnie przemawiających za niemożliwością lub
niecelowością reaktywowania stosunku pracy. W tym zakresie Sąd drugiej instancji
nie tylko nie prowadził żadnego postępowania dowodowego, ale nie odniósł się, nie
powołał ani nie ocenił konkretnego materiału dowodowego zebranego w
postępowaniu instancyjnym, z którego miałaby wynikać niemożliwość lub
niecelowość reaktywowania stosunku pracy, ale poprzestał na przedwczesnej
ocenie i przekonaniu o ujawnieniu wymienionych przesłanek zastosowania art. 45 §
2 k.p. Uczynił to wbrew wyrokowi Sądu pierwszej instancji, który przywracając
skarżącą do pracy, nie mógł i nie ustalił przecież niemożliwości ani niecelowości
reaktywowania stosunku pracy. Wprawdzie w tym zakresie zaskarżenia w skardze
kasacyjnej odwołano się do zarzutów naruszenia „art. 232 k.p.c. w związku z
art. 227 k.p.c. w związku z art. 6 k.c.”, które dotyczą ustalenia faktów i co do zasady
nie mogą być przedmiotem podstaw kasacyjnych (por. art. 3833
§ 3 i art. 39813
§ 2
k.p.c.), bez adekwatnego kasacyjnego zarzutu naruszenia co najmniej art. 382
k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. Równocześnie oczywiście uzasadniony okazał
się zarzut naruszenia art. 45 § 2 k.p., który został zastosowany przez Sąd drugiej
9
instancji przedwcześnie, bo bez wymaganego ustalenia koniecznych i
przekonujących konkretnych okoliczności usprawiedliwiających jego zastosowanie.
Takie ustalenie wymaga uzyskania i oceny prawnej stanowisk obu spornych stron,
których pominięcie wymaga zweryfikowania zaskarżonego przez powódkę pkt I
wyroku pod katem potencjalnego pozbawienia skarżącej możliwości obrony jej
praw w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na kontestowany wynik sprawy w
rozumieniu art. 45 § 2 k.p.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy wyrokował jak w sentencji na
podstawie art. 39815
k.p.c.