Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 383/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 kwietnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Barbara Myszka
w sprawie z powództwa Gminy Miasto S.
przeciwko A. G.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 30 kwietnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 16 stycznia 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu, pozostawiając temu Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem z dnia 16 stycznia 2014 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
pozwanej A. G. od wyroku Sądu Okręgowego w S. wydanego w dniu 31 lipca 2013
r., uwzględniającego powództwo Gminy Miasto S., wniesione na podstawie art. 68
ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami o zasądzenie
kwoty 166 933,17 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 grudnia
2012 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu zwaloryzowanej bonifikaty udzielonej
pozwanej na zakup lokalu mieszkalnego.
Sąd Apelacyjny, uznając za bezzasadną apelację pozwanej A. G., podzielił w
całości ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjął je za własne.
Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 22 kwietnia 1999 r. A. G. aktem notarialnym
udzieliła S. S. pełnomocnictwa do nabywania jakichkolwiek nieruchomości lub praw
od osób, za cenę i na warunkach według uznania pełnomocnika, do zbywania
jakichkolwiek nieruchomości lub praw w tym do dokonywania zamiany, do
sprzedaży w celu uzyskania w zamian budynku mieszkalnego lub jego części
zajmowanych na podstawie umowy najmu, do reprezentowania w powyższym
zakresie przed wszelkimi urzędami, w tym przed Urzędem Skarbowym i
Urzędem Miejskim, sądami, bankami, instytucjami, osobami fizycznymi i prawnymi,
w tym spółdzielniami mieszkaniowymi, do wymeldowania i zameldowania osób, w
tym mocodawczyni, do składania wszelkich wniosków, pism i oświadczeń, jakie
okażą się niezbędne do wykonania niniejszego pełnomocnictwa. W dniu 22
czerwca 1999 r. S. S. złożył w imieniu pozwanej oświadczenie, że nie była
ona właścicielką żadnej nieruchomości, nie posiadała przydziału mieszkania
na warunkach spółdzielczego prawa do lokalu i przydziału mieszkania
w zasobach kwaterunkowych. Tego samego dnia S. S., działając w imieniu
pozwanej, złożył wniosek o zamianę mieszkania w I. […] na lokal mieszkalny
położony w S. przy ul. L.[…]. W dniu 30 czerwca 1999 r. Gmina Miasto S. zawarła
z pozwaną umowę najmu tego lokalu mieszkalnego w S. W następstwie złożonego
przez pełnomocnika pozwanej w dniu 8 grudnia 1999 r. wniosku o zamianę
mieszkania przy ul. L. w S. na lokal przy ul. Ś. […] w S., pomiędzy pozwaną
reprezentowaną przez pełnomocnika a Towarzystwem Budownictwa Społecznego
„P.” Spółka z o.o. została zawarta umowa najmu lokalu przy ul. Ś. […]. W dniu 30
3
marca 2000 r. Gmina Miasta S. sprzedała pozwanej lokal mieszkalny nr […]
położony przy ul. Ś. […] wraz z udziałem w częściach wspólnych budynku po
uwzględnieniu zastosowanych bonifikat za kwotę 40 818,91 zł. W protokole
uzgodnień zawarcia umowy wskazano, że wartość lokalu wraz z częściami
wspólnymi budynku wynosiła 192 089 zł, natomiast wartość udzielonej bonifikaty to
151 270,09 zł. Pełnomocnik pozwanej w dniu 31 grudnia 2002 r. w jej imieniu
dokonał zamiany prawa własności lokalu mieszkalnego przy ul. Ś. na przysługujące
M. A. prawo własności lokalu nr […] położonego w I.
A. G. odwołała pełnomocnictwo udzielone S. S. aktem notarialnym w dniu 21
lipca 2003 r.
Gmina Miasto S. w piśmie z dnia 20 listopada 2012 r. wezwała pozwaną A.
G. do zwrotu udzielonej jej na zakup lokalu mieszkalnego bonifikaty wraz z
waloryzacją (obliczoną według stanu na styczeń 2003 r.), łącznie kwoty 166 933,17
zł. W dniu 27 grudnia 2012 r. Gmina Miasto S. wniosła pozew żądając zasądzenia
tej kwoty od A. G. Sąd Okręgowy w S. w dniu 3 stycznia 2013 r. w postępowaniu
upominawczym wydał, zgodnie z żądaniem pozwu, nakaz zapłaty. Od nakazu tego
pozwana wniosła sprzeciw, domagając się oddalenia powództwa w całości.
Sąd Apelacyjny, odnosząc się do zarzutów podniesionych w apelacji
pozwanej, przyjął, że nie doszło do naruszenia wskazanych w apelacji przepisów
prawa procesowego, nie zasługiwały na uwzględnienie również zarzuty naruszenia
prawa materialnego. Sąd Apelacyjny wskazał, że udzielone przez pozwaną
pełnomocnictwo było prawidłowe, a treść tego pełnomocnictwa jednoznacznie
wskazywała na zakres umocowania pełnomocnika. W ocenie Sądu, nie ulega
wątpliwości, że czynności dokonane przez pełnomocnika, których przedmiotem
było nabycie, a następnie wyzbycie się w okresie karencji lokalu mieszkalnego
położonego w S. przy ul. Ś., były dokonane w ramach udzielonego umocowania.
Bezzasadny był także zarzut odnoszący się do nieważności dokonanych umów
najmu i sprzedaży lokalu. Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu pierwszej
instancji, stwierdził, że przy zawieraniu umów zamiany lokali stosowane były
odmienne zasady, niż przy oddawaniu w najem. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie
doszło do naruszenia art. 5 ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach
4
mieszkaniowych z dnia 2 lipca 1994 r. albowiem przepis ten nie miał w sprawie
zastosowania.
Sąd Apelacyjny podkreślił, że dokonana przez pozwaną w dniu 31 grudnia
2002 r. zamiana lokalu mieszkalnego nabytego od powodowej Gminy na rzecz
osób trzecich wyczerpała przesłanki określone w art. 68 ust. 2 ustawy z dnia 21
sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (w brzmieniu obowiązującym
w dniu 31 grudnia 2002 r.). Tym samym, zaktualizowała się możliwość
żądania przez Gminę zwrotu udzielonej przy nabyciu lokalu bonifikaty. Nie miał
znaczenia fakt, czy pozwana wiedziała o istnieniu takiego roszczenia po stronie
Gminy.
Zdaniem Sądu, w sprawie nie wystąpiły żadne okoliczności pozwalające na
uznanie, że zawarte w pozwie Gminy Miasto S. żądanie jest nadużyciem prawa.
Brak było zatem podstaw do zastosowania art. 5 k.c.
Sąd Apelacyjny stwierdził ponadto, że nie mógł orzekać w przedmiocie
rozłożenia na raty świadczenia zasądzonego od pozwanej na rzecz powodowej
Gminy (mimo iż Sąd pierwszej instancji rzeczywiście nie odniósł się do żądania
rozłożenia na raty), ponieważ odpowiedni wniosek nie został zgłoszony w apelacji.
Pozwana A. G. wniosła skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego z
dnia 16 stycznia 2014 r., zaskarżając ten wyrok w całości. Zarzuciła naruszenie
przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy,
mianowicie: wadliwe zastosowanie art. 328 § 2 k.p.c., art. 378 § 1 k.p.c. w zw. z art.
320 k.p.c. i art. 5 k.p.c. prowadzące do przyjęcia, że brak wniosku apelacji o
rozłożenie świadczenia na raty uniemożliwiał rozpatrzenie zarzutu naruszenia art.
320 k.p.c. i ewentualne zastosowanie tego przepisu w ramach tzw. moratorium
sędziowskiego; brak odniesienia się do podniesionych w apelacji zarzutów obrazy
prawa procesowego i 233 § 1 k.p.c., art. 316 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art.
320 k.p.c. i art. 5 k.c. poprzez niewyjaśnienie wszystkich spornych okoliczności
związanych z art. 5 k.c.; naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. z
uwagi na brak należytego rozważenia zarzutu naruszenia art. 5 ustawy o najmie
lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych z dnia 2 lipca 1994 r. jedn. tekst
Dz. U. z 1998 r., Nr 120, poz. 787 ze zm. dalej jako u.n.l.) oraz przepisów prawa
5
miejscowego - uchwały Rady Miasta S. z dnia 29 marca 1999 r. W skardze
kasacyjnej podniesiono także zarzut naruszenia prawa materialnego: błędne
niezastosowanie w sprawie art. 5 k.c. oraz wadliwą wykładnię art. 58 k.c. w zw. z
art. 5 ust. 2 u.n.l., a także § 2 ust. 1, ust. 4, ust. 5, § 5 ust. 3, § 10 ust. 2 pkt 2, § 15
uchwały Rady Miasta S. z dnia 29 marca 1999 r.
Na tych podstawach skarżąca wniosła o uchylenie wyroku Sądu
Apelacyjnego i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W judykaturze Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd, że przepis art.
320 k.p.c. - pomimo zamieszczenia go w Kodeksie postępowania cywilnego - ma
równocześnie cechy normy materialnoprawnej. Dlatego naruszenie art. 320 k.p.c.
stanowiło podstawę kasacyjną z art. 3931
pkt 1 k.p.c. a obecnie z art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c. (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 1997 r., II CKN 175/97,
OSNC 1997/12/207; z dnia 15 października 15 października 1998 r., I CKN 861/97,
niepubl.; z dnia 9 sierpnia 2005 r., IV CK 82/05 i z dnia 26 kwietnia 2006 r., V CSK
20/06, niepubl. a także uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2006 r.,
III CZP 126/06, OSNC 2007, nr 10 poz. 147). W uzasadnieniu tego stanowiska
przyjmuje się, że przepis art. 320 k.p.c. określa szczególną regułę wyrokowania,
dotyczącą przedmiotu orzekania, dającą sądowi możliwość uwzględnienia także
interesów pozwanego, w zakresie czasu wykonania wyroku, a interesów powoda
przez uniknięcie bezskutecznej egzekucji. Mimo umiejscowienia go wśród
przepisów postępowania, ma on charakter materialnoprawny, ponieważ modyfikuje
treść łączącego strony stosunku cywilnoprawnego, w odniesieniu do sposobu
i terminu spełnienia świadczenia przez pozwanego i w tym zakresie jest
konstytutywny (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2014 r. V CSK
302/13, niepubl.). Rozłożenie na raty świadczenia pieniężnego zależy od
zaistnienia szczególnie uzasadnionych wypadków w sferze majątkowej, które
powinna wykazać osoba zobowiązana do świadczenia.
Pozwana w apelacji od wyroku od wyroku uwzględniającego powództwo
zarzuciła między innymi naruszenie art. 320 k.p.c. Oceniając ten zarzut Sąd drugiej
instancji uznał, że rozłożenie świadczenia na raty jest niemożliwe wobec braku
6
zgłoszenia w apelacji stosownego wniosku pozwanej. Stanowisko to słusznie
kwestionuje się w skardze kasacyjnej. Dla jego podważenia wystarczyłyby
dotychczasowe rozważania dotyczące materialnoprawnego charakteru normy
zawartej w art. 320 k.p.c. i brak związania Sądu drugiej instancji rozpoznającego
sprawę na skutek apelacji przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi
naruszenia prawa materialnego (zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r, III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55). Dlatego
decyzja sądu zarówno pierwszej, jak i drugiej instancji o rozłożeniu na raty
świadczeń jest możliwa nie tylko na wniosek ale także z urzędu. W orzecznictwie
Sądu Najwyższego wyrażony został też pogląd, że zastosowanie sędziowskiego
moratorium i odroczenie terminu spełnienia zasądzonego świadczenia nie wymaga
wniosku pozwanego, ponieważ mieści się on w dalej idącym jego żądaniu, jakim
było żądanie oddalenia powództwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 maja
1999 r., II CKN 337/98, niepubl.; uchwałę z dnia 21 czerwca 2012 r., III CZP 35/12,
Biul. SN 2012/6/10).
Z tych względów należy zgodzić się z twierdzeniami skargi kasacyjnej,
że brak odniesienia się do zawartego w apelacji zarzutu naruszenia art. 320 k.p.c.
i odmowa jego zastosowania tylko wobec braku stosownego wniosku
zgłoszonego w apelacji stanowi uchybienie procesowe mogące mieć istotny wpływ
na wynik sprawy.
Uregulowanie zawarte w art. 320 k.p.c. dopuszczalne do zastosowania
w niniejszej sprawie w zależności od stwierdzenia szczególnych okoliczności
usprawiedliwiających rozłożenie świadczenia na raty nie wyłącza a limine
stosowania art. 5 k.c., który daje pozwanej silniejszą ochronę. Zważyć jednak
trzeba, że Sądy obu instancji rozważyły tę możliwość podkreślając, iż podniesiony
na podstawie art. 5 zarzut nie zasługuje na uwzględnienie ze względu na brak
wykazania prawdziwości twierdzenia, że pozwana została przez swego
pełnomocnika S. S. oszukana ani też, że nie skorzystała z udzielonej bonifikaty.
Ponadto Sąd drugiej instancji podniósł, że brak jest jakichkolwiek dowodów
potwierdzających, że przy którejkolwiek z transakcji istotnych dla rozstrzygnięcia po
stronie powodowej doszło do nadużycia prawa, czy też wypełniało znamiona
7
przestępstwa. Ustalenia poczynione w tym zakresie są dla Sądu Najwyższego
wiążące (art. 39813
§ 2 k.p.c.).
Stosowanie art. 5 k.c. może wchodzić w grę w każdym wypadku, gdy
w świetle oceny określonego stanu faktycznego, przy uwzględnieniu treści
konkretnej normy prawnej włącznie z jej celem, można mówić o tym, iż korzystanie
przez osobę zainteresowaną z przysługującego jej prawa podmiotowego pozostaje
w sprzeczności z określonymi w nim zasadami; przy stosowaniu tego przepisu
trzeba mieć też na względzie, że domniemywa się, iż korzystający ze swego
prawa czyni to w sposób zgodny z zasadami współżycia społecznego
(ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa). Dopiero istnienie
szczególnych okoliczności może domniemanie to obalić i pozwolić na
zakwalifikowanie określonego zachowania jako nadużycia prawa, niezasługującego
na poparcie z punktu widzenia zasad współżycia społecznego (zob. uchwałę składu
siedmiu sędziów SN z dnia 21 czerwca 1948 r., C Prez. 114/48, OSN 1948, nr 3,
poz. 61 oraz orzeczenia SN: z dnia 18 lipca 1965 r., III CR 147/65, OSPiKA 1966,
nr 4, poz. 93; z dnia 7 grudnia 1965 r., III CR 278/65, OSNCP 1966, nr 7-8 poz. 130;
z dnia 26 października 2000 r., II CKN 956/99, OSP 2003, nr 3, poz. 35; z dnia
26 lutego 2002 r., I CKN 305/02, LEX nr 53924). Ciężar wykazania tych
szczególnych okoliczności spoczywa jednak na osobie (stronie procesu)
powołującej się na art. 5 k.c.
Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 58 k.c. w związku
z art. 5 ust. 2 u.n.l., który stanowił, że mieszkaniowy zasób gmina tworzy w drodze
budowy lub nabywania budynków mieszkalnych i utrzymuje go na poziomie
umożliwiającym zaspokojenie potrzeb rodzin o niskich dochodach, a także,
w wypadkach przewidzianych w ustawie, zapewnia lokale zamienne lub socjalne.
Powołany obok art. 58 k.c. przepis nie pozostaje z nim w takim związku, że jego
naruszenie mogłoby prowadzić do nieważności czynności polegającej na zbyciu na
warunkach preferencyjnych lokalu stanowiącego własność gminy najemcy tego
lokalu. Poza tym w skardze kasacyjnej nie wskazuje się bliżej, której z kilku
transakcji zamiany lokali z udziałem pozwanej dotyczy zarzut nieważności a także
dlaczego i w jakich konkretnych okolicznościach faktycznych nie zostały
uwzględnione wobec pozwanej kryteria dochodowe.
8
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 2
k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi drugiej instancji do
ponownego rozpoznania.