Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 476/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 kwietnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maria Szulc (przewodniczący)
SSN Antoni Górski (sprawozdawca)
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z powództwa J. M.
przeciwko T. Spółce Akcyjnej z siedzibą w K.
o uchylenie uchwały,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 29 kwietnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 30 grudnia 2013 r.,
oddala skargę kasacyjną; zasądza od pozwanej na rzecz
powoda 5 400 (pięć tysięcy czterysta) zł kosztów zastępstwa
prawnego w postępowaniu kasacyjnym.
2
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w G. wyrokiem z dnia 9 maja 2013 r. uchylił uchwałę
Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy T. Spółki Akcyjnej w K. z
dnia 30 sierpnia 2011 r. wyrażającej zgodę na umorzenie bez wynagrodzenia
posiadanych przez spółkę udziałów w P. spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
w K. (punkt I wyroku), oddalił powództwo w pozostałej części (punkt II) oraz orzekł
o kosztach postępowania.
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
Powód J. M. jest akcjonariuszem pozwanej T. Spółki Akcyjnej z siedzibą w K.
i posiada 3.250 akcji serii A po 1 zł każda. Spółka ta została utworzona przez
czterech akcjonariuszy założycieli – D. M., W. K., T. Z. i J. M. Kapitał zakładowy
pozwanej spółki wynosi 13.000.000 zł i dzieli się na 13.000.000 akcji imiennych
założycielskich serii A o wartości nominalnej 1 zł każda akcja, uprzywilejowanych w
sposób określony w § 9 statutu, wobec czego każdy ze współwłaścicieli objął po
250.000 akcji serii A. o łącznej wartości 3.250.000 zł.
Ponadto pozwana spółka i akcjonariusze - założyciele tworzą grupę spółek
pod nazwa handlową T., w skład której wchodzą m.in. T. spółka akcyjna, w której
każdy akcjonariusz założyciel posiada 25% kapitału zakładowego oraz P. spółka z
ograniczoną odpowiedzialnością, w której T. spółka Akcyjna posiada 67% udziałów,
zaś akcjonariusze założycie posiadają po równo łącznie 33% udziałów.
Spółki tworzące grupę T. są ze sobą powiązane kapitałowo, w związku z tym
przesunięcia kapitałowe w jednej spółce znajdują bezpośrednie przełożenie na
kapitał pozostałych spółek.
Powód do dnia 18 maja 2010 r. pełnił w pozwanej spółce funkcję prezesa
zarządu, a po odwołaniu go z tej funkcji, powołał siebie do rady nadzorczej,
zaś w 2011 odwołał siebie i na swoje miejsce powołał M. W.
W pozostałych spółkach grupy T. powód nie pełni żadnych funkcji
zarządczych.
3
Zarząd pozwanej spółki zwołał na dzień 30 sierpnia 2011 r. Nadzwyczajne
Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy. W zaproszeniu w punkcie 6 porządku obrad
umieszczono podjęcie uchwały w sprawie umorzenia bez wynagrodzenia udziałów
posiadanych przez P. spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, a w punkcie 7
porządku obrad podjęcie uchwały w przedmiocie wyrażenia zgody na zbycie akcji w
spółce poprzez wniesienie ich aportem do P. spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością akcjonariuszom, którzy złożą wniosek o wyrażenie takiej zgody.
Zarówno zaproszenie, jak i załącznik nie zawierały uzasadnienia mających zostać
podjętych na tym zgromadzeniu uchwał, pomimo takiego obowiązku wynikającego
z § 27 ust. 8 statutu pozwanej spółki.
W dniu 30 sierpnia 2011 r. odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie
Akcjonariuszy pozwanej spółki. Powód wystąpił z wnioskiem o zaniechanie
rozpatrywania spraw objętych punktem 6 i 7 porządku obrad, jednakże obecni nie
wyrazili na to zgody.
Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy podjęło między innymi:
- uchwałę nr 7 wyrażającą zgodę na umorzenie bez wynagrodzenia
posiadanych przez spółkę udziałów w P. spółce z ograniczoną odpowiedzialnością;
- uchwałę nr 10 wyrażającą zgodę na zbycie akcji przez T. Z. posiadanych
przez niego akcji T. Spółki Akcyjnej poprzez wniesienie ich aportem na
podwyższony kapitał zakładowy w P. spółce z ograniczoną odpowiedzialnością.
Powód głosował przeciwko powyższym uchwałom i zażądał
zaprotokołowania zgłoszonych sprzeciwów.
Przed przystąpieniem do głosowania na projektem uchwały nr 7
Przewodniczący Zgromadzenia przedstawił pozytywną opinię rady nadzorczej
rekomendującą przyjęcie powyższej uchwały, a zarząd przedstawił krótkie
uzasadnienie projektu uchwały wskazując przede wszystkim na potrzebę
restrukturyzacji grupy T. zgodnie z zaleceniami banku kredytującego, stwierdzając
jednocześnie, że sprawa ta była omawiana wielokrotnie w obecności wszystkich
akcjonariuszy.
4
Sąd I instancji wskazał, że powód zachował 6 - miesięczny termin na
wytoczenie niniejszego powództwa przewidziany w art. 422 § k.s.h. i doszedł do
przekonania, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie w zakresie żądania
dotyczącego uchylenia uchwały nr 7. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko powoda,
że uchwała ta została podjęta z uchybieniem postanowieniom statutu, gdyż § 27
ust. 8 statutu wymaga, aby projekty uchwał walnego zgromadzenia akcjonariuszy
były uzasadnione, z wyjątkiem uchwał w sprawach porządkowych i formalnych oraz
uchwał, które są typowo podejmowane w toku obrad zwyczajnego zgromadzenia.
Zdaniem Sądu Okręgowego, uzasadnienie projektu uchwały nr 7 powinno zostać
umieszczone w porządku obrad zawartym w zaproszeniu na zgromadzenie.
Wprawdzie na zgromadzeniu w dniu 30 sierpnia 2011 r. zarząd pozwanej spółki
przedstawił krótkie uzasadnienie projektu uchwały nr 7, wskazując przede
wszystkim na potrzebę restrukturyzacji Grupy T., jednakże nie stanowi
to zadośćuczynienia obowiązkowi wynikającemu z § 27 ust. 8 statutu.
Brak uzasadnienia projektu tej uchwały uniemożliwił powodowi
przeanalizowanie istoty sprawy, w tym także co do skutków z niej wynikających dla
powoda i dla spółki. Powód w świetle odsunięcia go przez pozostałych
akcjonariuszy- założycieli od pełnienia funkcji zarządczych w spółkach grupy T. nie
miał wiedzy co do ich obecnych zamierzeń. Natomiast jego wiedza o konieczności
restrukturyzacji była niewystarczająca do głosowania za podjęciem przedmiotowej
uchwały z pełnym zrozumieniem co do jej skutków.
Sąd I instancji podzielił również pogląd powoda, że w świetle § 22 ust. 1 pkt
17 statutu nadzwyczajne walne zgromadzenie pozwanej spółki nie miało
kompetencji do wyrażenia zgody na umorzenie bez wynagrodzenia udziałów P.
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, ponieważ kompetencja ta należy do rady
nadzorczej, a do kompetencji walnego zgromadzenia należało jedynie umarzanie
akcji.
Zatem uchwała nr 7 podjęta została niezgodnie ze statutem, a ponadto miała
na celu pokrzywdzenie powoda, ponieważ w przypadku niewniesienia swoich akcji
do spółki P. powód straci równą pozostałym akcjonariuszom - założycielom pozycję
kapitałową w grupie T. W sytuacji wyjścia kapitałowego akcjonariuszy - założycieli z
5
pozwanej spółki i ich wejścia do spółki P., powód stanie się udziałowcem
mniejszościowym. Powód zgodnie z § 9 ust. 3 a i b statutu posiada akcje
założycielskie uprzywilejowane co do podziału majątku, a takiego uprawnienia
powód nie posiada w spółce P. Ponadto w świetle § 19 ust. 3 w związku z § 20 ust.
2-8 umowy w sprawach wskazanych w umowie w razie braku jednomyślności
wspólników istnieje możliwość przymusowego wykupienia mniejszościowego
wspólnika. W świetle § 11 ust. 3 statutu pozwanej spółki w przypadku zbycia akcji
tej spółki pozostałym akcjonariuszom - założycielom przysługuje jedynie prawo
pierwokupu wykonywane za cenę ustaloną przez sprzedającego z kupującym.
Natomiast w świetle § 11 umowy spółki P. pozostałym wspólnikom przysługuje
prawo pierwszeństwa, zaś cena udziałów jest ustalana przez biegłego i może być
niższa od ceny rynkowej.
Również pozycja powoda w spółce P. w stosunku do jego pozycji
w pozwanej spółce ulegnie zmianie, gdyż w spółce P. będzie możliwe wyłączenie
powoda jako wspólnika ze spółki, gdy tymczasem takiej możliwości nie ma w
przypadku spółki akcyjnej. Ponadto w pozwanej spółce powód może zgłosić
wniosek o głosowanie grupami przy wyborze członka rady nadzorczej, a takiego
uprawnienia w spółce P. powód będzie pozbawiony w przypadku powołania w niej
rady nadzorczej.
Rezygnacja powoda z wniesienia akcji pozwanej spółki do spółki P.
doprowadzi do odsunięcia go od innych spółek grupy T. i tym samym utraci pozycję
równa pozycji pozostałym właścicielom tej grupy. Ponadto zostanie pozbawiony -
jako mniejszościowy udziałowiec - prawa do powołania jednego członka rady
nadzorczej.
Jednocześnie Sąd I instancji uznał, że brak jest podstaw do uchylenia
uchwały nr 10, ponieważ w żaden sposób nie jest ona krzywdząca dla powoda,
nie dotyczy bowiem jego praw wynikających z uczestnictwa w pozwanej spółce
oraz grupie T., lecz innego akcjonariusza – T. Z.
Na skutek apelacji pozwanej od powyższego wyroku Sądu Okręgowego w G.
z dnia 9 maja 2013 r. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 30 grudnia 2013 r. apelację
oddalił, jako bezzasadną.
6
Podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji
i przyjął je za własne.
Nie podzielił jednak stanowiska Sądu Okręgowego, jakoby ustne
uzasadnienie przez zarząd projektu uchwały nie czyniło zadość obowiązkowi
uzasadnienia przewidzianemu w § 27 pkt 8 statutu spółki. Wnioski Sądu meriti
jakoby powyższą regulację należało odczytywać jako obowiązek przedstawienia
uzasadnienia na piśmie, jest zbyt daleko idący i nie znajduje oparcia
w zgromadzonym materiale dowodowym, który w żaden sposób nie pozwala na
dokonanie takiej wykładni § 27 pkt 8 statutu. Strona powodowa nie wykazała, aby
dotychczasowa praktyka w spółce była taka, że wszelkie projekty uchwały
uzasadniano na piśmie.
Odwołując się do § 22 ust. 1 pkt 17 statutu oraz § 24 ust. 1 pkt statutu, uznał,
że rada nadzorcza uprawniona jest do wyrażania zgody na obejmowanie,
nabywanie i zbywanie akcji albo udziałów innych spółek. Skoro uchwała dotyczyła
udziałów posiadanych przez pozwaną spółkę w innej spółce, to jest w P. spółce z
ograniczoną odpowiedzialnością, a umorzenie bez wynagrodzenia w świetle art.
199 k.s.h. należy traktować jak ich zbycie, zatem organem władnym do podjęcia
decyzji w tym przedmiocie była rada nadzorcza. Natomiast § 24 pkt 8 statutu
wprowadza kompetencje dla walnego zgromadzenia tylko do podjęcia uchwały w
przedmiocie umorzenia akcji, co nie było przedmiotem niniejszej uchwały.
Potwierdzeniem trafności takiego stanowiska jest fakt, iż w dniu 27 czerwca
2012 r. właśnie rada nadzorcza pozwanej spółki podjęła uchwałę nr 1/6/2012,
w której wyraziła zgodę na podjęcie przez zarząd spółki wszelkich czynności
majach na celu umorzenie za wynagrodzeniem udziałów posiadanych przez spółkę
w P. spółce z ograniczoną odpowiedzialnością o łącznej wartości 4.520.000 zł,
która jednak nie została wykonana.
Odnosząc się do zarzutów w zakresie prawidłowości zastosowania prawa
materialnego przez Sąd I instancji pod kątem stwierdzonej przez ten Sąd przesłanki
do uchylenia uchwały w postaci jej celu, to jest pokrzywdzenia akcjonariusza, Sąd
Apelacyjny uznał, że pojęcie „pokrzywdzenie akcjonariusza" należy interpretować
szeroko, z uwzględnieniem nie tylko interesów majątkowych akcjonariusza, ale
7
także z uwzględnieniem całego kontekstu funkcjonowania spółki i jej otoczenia
gospodarczego, pozycji danego akcjonariusza itp., celu podjęcia danej uchwały i
skutków, jakie pociągnie za sobą jej wykonanie.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, zaskarżona uchwała pełniła w istocie rolę
służebną wobec planowanych przekształceń i restrukturyzacji grupy T.
i przygotowywała grunt pod dalsze przekształcenia kapitałowe, które okazywały się
być dla powoda niekorzystne, szczególnie w świetle zaistniałego konfliktu
personalnego pomiędzy nim a pozostałymi akcjonariuszami. Umożliwiała
ona bowiem takie podejmowanie decyzji pozostałym akcjonariuszom, które mogły
doprowadzić do usunięcia powoda z grona wspólników spółki P. i, jak wynika z
oświadczeń stron, tak się stało.
Trafny jest więc wniosek, że w przypadku niezaskarżenia uchwały nr 7
mógłby powód wprawdzie pozostać w T. spółce akcyjnej, lecz już z jej
pomniejszonym majątkiem wskutek umorzenia udziałów bez wynagrodzenia,
a ponadto P. spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, do której pozostali
akcjonariusze wnieśli swoje akcje aportem, przejęłaby kontrolę nad tą spółką.
Mógł też powód, tak jak pozostali akcjonariusze, wnieść posiadane akcje na
podwyższenie kapitału zakładowego do P. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością,
w której jego pozycja, jako wspólnika byłaby słabsza, niż pozycja jako
akcjonariusza w T. spółce akcyjnej.
W obu przypadkach niewątpliwie prowadziłoby to do pokrzywdzenia powoda
jako akcjonariusza.
Od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 30 grudnia 2013 r. skargę
kasacyjną wniósł pozwany opierając ją na zarzucie naruszenia prawa materialnego
tj. art 422 § 1 k.s.h. przez jego błędną wykładnię w związku z niewłaściwym
zastosowaniem art. 384 § 2 k.s.h. Zakwestionował stanowisko Sądu, że uchwała
nr 7 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia pozwanej Spółki z dnia 30 sierpnia
2011 r. wyrażająca zgodę na umorzenie bez wynagrodzenia wszystkich
posiadanych przez Spółkę udziałów w P. sp. z o.o. w K. została podjęta przez
nieuprawniony organ.
8
W konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu i rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną strona powodowa wniosła o jej oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 384 § 1 k.s.h. statut może rozszerzyć uprawnienia rady
nadzorczej, a w szczególności przewidywać, że zarząd jest obowiązany uzyskać
zgodę rady nadzorczej przed dokonaniem określonych czynności. Pozwana spółka
skorzystała z tej możliwości, przewidując w § 22 ust. 1 pkt 17 statutu uprawnienie
rady nadzorczej do wyrażania zgody na obejmowanie, nabywanie i zbywanie akcji
albo udziałów innych spółek, a tym samym i do umarzania udziałów posiadanych
w innych spółkach. Jak ustalono w sprawie, zarząd pozwanej zwrócił się do rady
o wyrażenie zgody na umorzenie udziałów Spółki posiadanych w P. spółce z o.o. w
K. Na posiedzeniu w dniu 22 czerwca 2011 r. rada nadzorcza podjęła uchwałę
oznaczoną nr 3, w której „wyraża pozytywną opinię dotyczącą podjęcia przez
Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Spółki uchwały w przedmiocie umorzenia bez
wynagrodzenia udziałów posiadanych przez Spółkę w P. Sp. z o.o. z siedzibą w K.
Treść tej uchwały wskazuje na to, że rada uchyliła się od podjęcia merytorycznej
decyzji, do której była uprawniona na podstawie statutu, przekazując w tej mierze
swoją kompetencję Walnemu Zgromadzeniu Akcjonariuszy, ograniczając się ze
swej strony do pozytywnego zaopiniowania wniosku zarządu. Takie cedowanie
kompetencji jednego organu spółki na rzecz drugiego bez podstawy prawnej jest
oczywiście niedopuszczalne, a tym samym prawnie bezskuteczne. W tej sytuacji
zarząd miał dwie drogi prawne: wystąpić z ponownym wnioskiem do rady o
podjęcie stanowczej decyzji co do umorzenia udziałów w spółce w K., albo
wykorzystać swoisty tryb odwoławczy przewidziany w art. 384 § 2 k. s. h. i zwrócić
się do walnego zgromadzenia, aby podjęło uchwałę udzielającą zgody na
dokonanie proponowanej czynności. Należy bowiem przyjąć, wbrew części głosów
przedstawicieli doktryny, że sformułowanie z art. 384 § 2 „jeżeli rada nadzorcza nie
wyrazi zgody” trzeba wykładać w ten sposób, że dotyczy ono nie tylko sytuacji
odmowy wyrażenia zgody, ale także stanu bezczynności rady (niepodejmowania
9
decyzji pozytywnej lub negatywnej). Tymczasem pozwana, jak to prawidłowo
ustaliły sądy obu instancji, wybrała trzecią drogę, sugerowaną w uchwale rady
nadzorczej i uznała – bezpodstawnie - że rada skutecznie przekazała walnemu
zgromadzeniu swoją kompetencję do wyrażenia zgody na umorzenie udziałów w
spółce w K. i zgromadzenie taką zgodę wyraziło. Dopiero w skardze kasacyjnej
pozwana usiłuje przekonać, że w gruncie rzeczy procedowanie walnego
zgromadzenia nad treścią uchwały nr 7 odbywało w trybie odwoławczym z art. 384
§ 2 k.s.h., jednakże tego stanowiska nie można zaaprobować. Całość bowiem
dokumentacji dotyczącej tej uchwały, poczynając od treści zawiadomień o
posiedzeniu walnego zgromadzenia, przez protokół posiedzenia z dnia 30 sierpnia,
a na podjętej uchwale kończąc wskazuje, jak o prawidłowo oceniły sądy, że walne
zgromadzenie przejęło kompetencję rady nadzorczej do wyrażenia zgody na
proponowaną przez zarząd czynność w postaci umorzenia udziałów w spółce k.,
naruszając w ten sposób postanowienia statutu pozwanej spółki. Stwarzało to
powodowi podstawę z art. 422 § 1 k. s. h. do zaskarżenia podjętej przez ten organ
uchwały do sądu.
Zgodnie z tym przepisem przesłanką takiego zaskarżenia powinno być nie
tylko wykazanie naruszenia statutu, ale także faktu pokrzywdzenia tą uchwałą
akcjonariusza, co też Sądy obu Instancji wykazały. Z tych względów zgłoszone
w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia art. 422 § 1 i art. 384 § 2 k. s. h. okazały
się nieuzasadnione, co skutkowało jej oddaleniem na koszt strony pozwanej
(art. 39814
w zw. z art. 98 § 1 k.p.c.).