Sygn. akt VI Ka 207/15
Dnia 18 czerwca 2015 r.
Sąd Okręgowy w Elblągu VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodnicząca: |
SSO Elżbieta Kosecka - Sobczak (spr.) |
Sędziowie: |
SSO Piotr Żywicki SSO Tomasz Piechowiak |
Protokolant |
sekr. sądowy Aneta Zembrzuska |
przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Barbary Marszyckiej
po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2015r.,
sprawy M. P. i K. P. (1)
oskarżonych z art. 177 § 2 kk i inne
na skutek apelacji wniesionych przez Prokuratora Rejonowego w Elblągu i obrońcę oskarżonych
od wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu
z dnia 11 lutego 2015 r., sygn. akt VIII K 192/14
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że eliminuje z rozstrzygnięcia zawartego w pkt. II oddanie oskarżonej w okresie próby pod dozór kuratora na podstawie art. 73§2kk,
II. w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację obrońcy oskarżonych za oczywiście bezzasadną,
III. zwalnia oskarżonych od ponoszenia przypadających od nich kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, zaś kosztami związanymi z apelacją oskarżyciela publicznego w zakresie w jakim nie uwzględniono zarzutów z tej apelacji obciąża Skarb Państwa.
Sygn. akt VI Ka 207/15
(Z uwagi na zmianę wyroku z uwzględnieniem zarzutu z apelacji prokuratora, uznanie apelacji obrońcy oskarżonych za oczywiście bezzasadną i brak wniosku obrońcy o sporządzenie pisemnego uzasadnienia, ograniczone do oceny apelacji prokuratora)
M. P. została oskarżona o to, że :
1. w dniu 07 maja 2012r. w E. na ul. (...) kierując samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...) w kierunku ul. (...), podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu z przeciwnego kierunku motocyklowi Y. o (...) prowadzonemu przez P. W., w wyniku czego doszło do bocznego zderzenia obu pojazdów, czym umyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym określone w art. 25 ust 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym nie zachowanie szczególnej ostrożności i nie ustąpienie pierwszeństwa przejazdu pojazdowi nadjeżdżającemu z kierunku przeciwnego na wprost, w następstwie czego pokrzywdzony P. W. odniósł obrażenia ciała w postaci złamania kręgu TK 11 z dużym przekrwieniem kręgosłupa na poziomie złamania, złamania kręgu TK 10 z dużym fragmentem odłamowym trzonu kręgu TK 1 i i przemieszczeniem ku przodowi o 2,5 cm, krwiaka i odmy tkanek miękkich w okolicach złamania, złamania nasad łuków kręgów TK 10, TK 11 i TK 9, obustronnej odmy opłucnowej oraz krwawienia do obu jam opłucnowych, obustronnej złamania licznych żeber, ogniska stłuczenia obu płuc, poprzecznego przekrwienia rdzenia kręgowego na wysokości kręgów TK 10 i TK 11 oraz złamania kości ramieniowej prawej, co stanowi ciężki uszczerbek na zdrowiu w rozumieniu art. 156 § 1 k.k., tj. o występek kwalifikowany z art. 177 § 2 k.k.,
2. dokonanego przez M. P. w postępowaniu przygotowawczym i jurysdykcyjnym w sprawie ciężkiego wypadku drogowego zaistniałego 07 maja 2012 r. w E. na szkodę P. W., w dniach 17 maja 2012 r. w E. w śledztwie 1 Ds. 638/13/Sp oraz 12 października 2012 r. na rozprawie głównej w tej sprawie sygn. VIII K 633/12 przed Sądem Rejonowym w Elblągu, w warunkach przestępstwa ciągłego i z góry powziętym zamiarem przestępstwa fałszywych zeznań polegających na tym, że M. P., będąc prawidłowo pouczona o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań oraz o wynikającym z art. 182 § 1 k.p.k. prawie odmowy zeznań w stosunku do brata K. P. (1) jako osobie jej najbliższej, jako świadek w procesie karnym zeznała nieprawdę, że sprawcą ciężkiego wypadku na szkodę P. W. zaistniałego w dniu 07 maja 2012 r. w E. był jej brat K. P. (1), podczas gdy rzeczywistym sprawcą tego zdarzenia była M. P. i w ten sposób poprzez podstępne zabiegi polegające na tworzeniu fałszywych dowodów w postaci zeznań świadka obciążających o sprawstwo osobę obiektywnie niewinną, w toku postępowania karnego skierowała przeciwko K. P. (1) postępowanie karne o ten czyn, przy czym K. P. (1) został prawomocnie uniewinniony przez sądy obu instancji w tym zakresie, tj. o występek kwalifikowany z art 235 k.k. w zb. z art 233 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
K. P. (1) został oskarżony o to, że w postępowaniu przygotowawczym i jurysdykcyjnym w sprawie ciężkiego wypadku drogowego zaistniałego (...) w E. na szkodę P. W., w dniach (...) i (...) w śledztwie (...) oraz (...) na rozprawie głównej w tej sprawie sygn.(...)przed S. (...), w warunkach przestępstwa ciągłego i z góry powziętym zamiarem bezpośrednim bezprawnego udzielenia swej siostrze M. P. pomocy w uniknięciu odpowiedzialności karnej za ww. przestępstwo w rzeczywistości przez nią popełnione, udaremnił postępowanie karne w ten sposób, iż na miejscu czynności procesowych w trybie art. 308 k.p.k. w dniu (...). fałszywie samooskarżał się o w rzeczywistości nie popełnione przez niego przestępstwo podając policjantom interweniującym i wykonującym czynności procesowe na miejscu zdarzenia w trybie art. 308 k.p.k., iż to on kierował przedmiotowym pojazdem i w ten sposób poprzez wprowadzenie w błąd organów ścigania skierował śledztwo na niewłaściwe tory, skutkiem czego było obiektywnie nieprawidłowe przedstawienie mu w śledztwie zarzutu sprawstwa występku kwalifikowanego z art. 177 § 2 k.k, a następnie wykraczając poza swoje formalne, choć nie wynikające z rzeczywistego sprawstwa prawo do obrony, złożył w dniach 01 czerwca 2012 r. i 08 sierpnia 2012 r, w śledztwie (...) i na rozprawie głównej w tej sprawie sygn. (...) przed S. (...) w dniu (...) fałszywe wyjaśnienia co do swego rzekomego sprawstwa, wskutek czego oskarżony K. P. (1) został prawomocnie uniewinniony przez sądy obu instancji, a osoba rzeczywiście winna tj. M. P. uniknęła odpowiedzialności karnej, wskutek czego nie zrealizowano ustawowych dyrektyw postępowania karnego przewidzianych w dyspozycji przepisu art, 2 § 1 pkt 1 - 4 k.p.k. i w art. 2 § 2 k.p.k. oraz nie zrealizowano ustawowych zadań postępowania przygotowawczego określonych w art. 297 k.p.k., tj. o występek kwalifikowany z art 239 § 1 k. k. w zw. z art. 12 k.k.
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 11.02. 2015r., w spr. VIII K 192/14:
I. oskarżoną M. P. uznano za winną tego, że w dniu (...) w E., na ul. (...), kierując samochodem osobowym marki F. (...) nr rej. (...), umyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, nie zachowała szczególnej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu, nadjeżdżającemu z przeciwnego kierunku na wprost, motocyklowi Y. nr (...), prowadzonemu przez P. W., w wyniku czego doszło do bocznego zderzenia obu pojazdów, w następstwie czego pokrzywdzony P. W. odniósł obrażenia ciała w postaci złamania kręgu Th 11 z dużym przekrwieniem kręgosłupa na poziomie złamania, złamania kręgu Th 10 z dużym fragmentem odłamowym trzonu kręgu Th 11 i przemieszczeniem ku przodowi o 2,5 cm, krwiaka i odmy tkanek miękkich w okolicach złamania, złamania nasad łuków kręgów Th 10, Th 11 i Th 9, obustronnej odmy opłucnowej oraz krwawienia do obu jam opłucnowych, obustronnego złamania licznych żeber, ogniska stłuczenia obu płuc, poprzecznego przekrwienia rdzenia kręgowego na wysokości kręgów Th 10 i Th 11 oraz złamania kości ramieniowej prawej, co stanowi ciężki uszczerbek na zdrowiu w rozumieniu art. 156 § 1 k.k., tj. popełnienia czynu kwalifikowanego z art. 177 § 2 k.k. i za czyn ten, na podstawie art. 177 § 2 k.k. wymierzono jej karę 1 roku pozbawienia wolności,
II. na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 70 § 2 k.k. i art. 73 § 2 k.k. warunkowo zawieszono wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej kary pozbawienia wolności na okres 3 lat tytułem próby, oddając ją w tym czasie pod dozór kuratora,
III. na podstawie art. 42 § 1 k.k. i art. 43 § 1 k.k. orzeczono wobec oskarżonej zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 1 roku,
IV. na podstawie art. 63 § 2 k.k. na poczet orzeczonego w punkcie trzecim wyroku środka karnego zaliczono okres zatrzymania oskarżonej prawa jazdy od dnia 06 grudnia 2013 r.,
V. uniewinniono oskarżoną M. P. od popełnienia czynu zarzucanego jej w punkcie drugim aktu oskarżenia,
VI. oskarżonego K. P. (1) uznano za winnego tego, że w okresie od (...) do (...)., działając z góry powziętym zamiarem, w celu pomocy M. P. w uniknięciu odpowiedzialności za spowodowanie w dniu (...) w E. wypadku drogowego, utrudniał postępowanie karne w ten sposób, że podczas postępowania przygotowawczego, prowadzonego w sprawie (...), podczas postępowania prowadzonego przez S. (...) w sprawie (...)oraz podczas postępowania prowadzonego przez S. (...) w sprawie (...)fałszywie się samooskarżał, tj. o popełnienie czynu z art 239 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i na podstawie art. 239 § 3 k.k. odstąpiono od wymierzenia kary.
Ponadto zwolniono oskarżonych od uiszczenia kosztów sądowych.
Apelację od powyższego wyroku wnieśli prokurator i obrońca oskarżonych.
Prokurator zaskarżył powyższy wyrok:
1) w części dotyczącej niezasadnego uniewinnienia oskarżonej M. P. w punkcie V sentencji wyroku od zarzucanego jej w punkcie II aktu oskarżenia występku kwalifikowanego z art. 235 k.k. w zb. z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. na niekorzyść oskarżonej ( wyrokowi w tym zakresie zarzucając obrazę przepisów prawa materialnego to jest art. 235 k.k. w zb. z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i prawa procesowego tj. art. 182 § 1 k.p.k. i art. 183 § 1 k.p.k. mogącą mieć wpływ na treść wyroku, poprzez bezzasadne ekskulpowanie oskarżonej M. P. od zarzucanego jej w punkcie II aktu oskarżenia występku kwalifikowanego z art. 235 k.k. w zb. z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.),
2) w części dotyczącej niezasadnego zastosowania wobec oskarżonego K. P. (1) w punkcie VI sentencji wyroku instytucji odstąpienia od wymierzenia kary za przypisany mu występek na podstawie art.239§3kk, na niekorzyść oskarżonego (wyrokowi w tym zakresie zarzucając rażącą niewspółmierność kary poprzez bezzasadne zastosowanie w punkcie VI sentencji wyroku instytucji odstąpienia od wymierzenia kary oskarżonemu K. P. (1) za przypisany mu występek na podstawie art. 239 § 3 k.k., podczas gdy prawidłowa analiza całokształtu okoliczności podmiotowych i przedmiotowych związanych z czynem przemawia za potrzebą surowszego potraktowania tego oskarżonego, pomimo motywu pomocy osoby najbliższej),
3) w części dotyczącej niezasadnego zwolnienia w punkcie VII sentencji wyroku obu oskarżonych z obowiązku ponoszenia kosztów procesu - na niekorzyść obu oskarżonych (wyrokowi w tym zakresie zarzucając obrazę przepisów prawa procesowego tj. art. 627 k.p.k. i art. 624 § 1 k.p.k. polegającą na bezzasadnym zwolnieniu obu oskarżonych z obowiązku ponoszenia kosztów procesu, podczas gdy należało je zasądzić w ramach prewencji generalnej za spowodowanie przez przestępcze machinacje oskarżonych wprowadzających w błąd organy wymiaru sprawiedliwości konieczności przeprowadzenia aż dwóch odrębnych, czasochłonnych i bardzo kosztownych procesów karnych co do jednego zdarzenia, co absolutnie nie uzasadnia finalnego poniesienia tych kosztów przez Skarb Państwa - czyli de facto podatników),
4) w części dotyczącej niezasadnego orzeczenia wobec oskarżonej M. P. w punkcie II sentencji wyroku obligatoryjnego dozoru kuratora sądowego na podstawie art. 73 § 2 k.k. - na korzyść oskarżonej (wyrokowi w tym zakresie zarzucając obrazę przepisu prawa materialnego to jest art. 73 § 2 k.k. polegającą na niezasadnym orzeczeniu wobec oskarżonej M. P. w punkcie II sentencji wyroku obligatoryjnego dozoru kuratora sądowego na podstawie art. 73 § 2 k.k., podczas gdy oskarżonej tej przysługiwał wprawdzie procesowy status młodocianego w rozumieniu art. 115 § 10 k.k., ale przypisany jej występek kwalifikowany z art. 177 § 2 k.k. ma charakter nieumyślny, a zatem przepis art. 73 § 2 k.k. nie miał zastosowania, gdyż wymaga on kumulatywnego spełnienia dwóch przesłanek tj. młodocianości sprawcy i umyślności przestępstwa).
Stawiając te zarzuty skarżący prokurator wniósł o:
- uchylenie zaskarżonego wyroku w części dot. pkt. V i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania,
- zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. VI i w miejsce odstąpienia od wymierzenia kary orzeczenie kary 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat próby, orzeczenie dozoru kuratora sądowego oraz grzywny 70 stawek dziennych po 10zł,
- zmianę pkt. VII i orzeczenie wobec obu oskarżonych stosownych kosztów i opłat,
- zmianę pkt. II sentencji zaskarżonego wyroku poprzez wyeliminowanie art. 73§2kk i instytucji dozoru kuratora.
Obrońca oskarżonych zaskarżył powyższy wyrok w całości. Na podstawie art. 438 pkt.3 kpk zarzucił wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mających wpływ na jego treść, a polegający na wywiedzeniu błędnych wniosków z prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego i błędne przyjęcie że to M. P. była kierowca samochodu osobowego F. (...), a K. P. (1) dopuścił się poplecznictwa z art. 239§1kk, gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że to K. P. (1) był sprawcą zdarzenia drogowego.
Stawiając taki zarzut skarżący ten wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie M. P. od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 177§2kk opisanego w pkt. I sentencji wyroku i uniewinnienie K. P. (1) od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 239§1kk opisanego w pkt. VI sentencji wyroku, ewentualnie o przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Z uwagi na zmianę wyroku z uwzględnieniem tylko zarzutu z apelacji prokuratora, uznanie apelacji obrońcy oskarżonych za oczywiście bezzasadną i brak wniosku obrońcy o sporządzenie pisemnego uzasadnienia, to niniejsze rozważania zostaną ograniczone do oceny apelacji prokuratora.
Wniesienie apelacji przez prokuratora, musiało doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku, przy czym niezasadny był postulat skarżącego by zmienić zaskarżone orzeczenie w innym zakresie niż dotyczące uwzględnionej obrazy art. 73§2kk, brak było też podstaw do uchylenia zaskarżonego wyroku w części dot. rozstrzygnięcia z pkt. V i przekazania sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania.
Na wstępie należy podkreślić, że zarzut obrazy art. 73§2 kk był oczywiście słuszny. O ile M. P. przysługiwał status sprawcy młodocianego, to dla zastosowania obligatoryjnego dozoru z ww przepisu młodociany sprawca musiał popełnić przestępstwo umyślne. M. P. przypisano tymczasem popełnienie przestępstwa z art. 177§2kk. Przestępstwo wypadku komunikacyjnego charakteryzuje się złożoną strukturą strony podmiotowej. Występujący jednak wśród znamion tego przestępstwa, w treści art. 177kk, zwrot "chociażby nieumyślnie", który odnosi się do naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, oznacza, że sprawca wypadku działał z takim zamiarem naruszenia tych reguł albo było ono skutkiem lekkomyślności lub niedbalstwa. Nie mamy tu jednak do czynienia z jakąś kombinacją winy umyślnej i nieumyślnej, bowiem sformułowanie "powoduje nieumyślnie wypadek" przesądza o nieumyślnym charakterze całego przestępstwa (patrz: Komentarz do Kodeksu Karnego pod red. prof. dr hab. Alicji Grześkowiak, prof. dr hab. Krzysztofa Wiak, wyd. C.H.Beck, 2015r.). Skoro więc co do M. P., w zakresie przypisanego jej nieumyślnego przestępstwa z art. 177§2kk, nie ziściły się obie przesłanki z art. 73§2kk, które muszą zaistnieć kumulatywnie, to orzeczenie wobec niej dozoru kuratora na tej podstawie nastąpiło z obrazą przepisu art. 73§2kk. Skoro zaś sam prokurator formułując taki zarzut postulował o niezasadności orzeczenia dozoru na podstawie art. 73§1kk, to sąd II instancji jedynie zmienił zaskarżony wyrok w punkcie II i wyeliminował z rozstrzygnięcia zawartego w tym punkcie oddanie oskarżonej w okresie próby pod dozór kuratora orzeczone na podstawie art. 73§2kk.
Natomiast pozostałe zarzuty z apelacji prokuratora nie podlegały uwzględnieniu.
W ocenie sądu odwoławczego to powody, dla których sąd orzekający w I instancji uniewinnił M. P. w pkt. V zaskarżonego wyroku od występku zarzucanego jej w pkt. 2 a/o, były słuszne. W pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazano na prawo oskarżonej do obrony i jego konsekwencje, które doprowadziły do wniosku, że M. P., jako faktyczny sprawca wypadku drogowego z dnia (...) mogła składać nawet fałszywe zeznania w innej sprawie by uchronić się od odpowiedzialności karnej za popełniony czyn i dlatego nie może odpowiadać karnie za występek z art. 233§1kk czy z art. 235 kk. Pogląd taki znajduje uzasadnienie w orzecznictwie sądów wyższych instancji i w poglądach doktryny. Należy tu zaznaczyć, że już w uchwale Sądu Najwyższego z 20.09.2007r. I KZP 26/07 (OSNKW 2007/10/71, Prok.i Pr.-wkł. 2007/12/9, OSP 2008/4/46, Biul.SN 2007/9/13) przyjęto, że „nie popełnia przestępstwa fałszywych zeznań (art. 233 § 1 k.k.), kto umyślnie składa nieprawdziwe zeznania dotyczące okoliczności mających znaczenie dla realizacji jego prawa do obrony (art. 6 k.p.k.)”. W doktrynie też przyjmuje się, że odpowiedzialność za pomówienie innej osoby, fałszywe skierowanie przeciwko innej osobie postępowania karnego, oskarżony poniesie wówczas, gdy nie było to konieczne do realizacji obrony (patrz: T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa 2003, s. 324). Ostatnio pogląd podobny został też zaprezentowany w wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 6 grudnia 2012 r.w spr. II AKa 351/12 (LEX nr 1322095, Prok.i Pr.-wkł. 2014/6/31, OSAW 2014/1/307, KZS 2014/2/68, OSA 2014/3/11-25), gdzie wskazano, iż „wyłączenie bezprawności dotyczy każdych zeznań złożonych w toku przesłuchania w charakterze świadka dotyczących jego zachowania stanowiącego przestępstwo (…) Prawo do obrony, przysługujące sprawcy czynu niezależnie od faktu wszczęcia postępowania i jego stadium, wyłącza nie tylko bezprawność fałszywego zeznania ale również fałszywego oskarżenia innej osoby.” Z pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że sąd I instancji poglądy te przeanalizował i uznał, że należy je w pełni podzielić przy ocenie czynu zarzucanego M. P. w pkt 2 a/o, co dokładnie i logicznie wyjaśnił na stronach 20-23 uzasadnienia wyroku.
Nie można natomiast zgodzić się z autorem apelacji by M. P. nie mogła realizować swojego prawa do obrony, w zeznaniach składanych w postępowaniu karnym na takim jego etapie, gdy występowała tylko w charakterze świadka. Uprawnienia sprawcy czynu do takich działań realizujących jego prawo do obrony, które mogą polegać i na składaniu fałszywych zeznań, a nawet fałszywym doniesieniu o popełnieniu przestępstwa, przysługują mu bowiem już od momentu popełnienia czynu. M. P. nie musiała się zatem stać stroną w procesie by skorzystać z gwarancji przysługujących na podstawie art. 6 kpk, 74 kpk i 175 kpk. Prawo do obrony oskarżonej powinna się traktować szeroko, obejmując wszelkie jej wypowiedzi skierowane na uniknięcie odpowiedzialności lub jej zmniejszenie. Nie powinno się też oczekiwać od oskarżonej, że zrezygnuje chociażby z oskarżenia innych osób o popełnienie zarzucanego jej czynu, w szczególności, gdy najczęściej jest to jedyna linia obrony, która w przypadku kruchości materiału dowodowego mogłaby okazać się skuteczna (patrz: M. Derlatka, glosa do uchwały z dnia 11 stycznia 2006 r., I KZP 49/05, Palestra 2007, nr 11-12, s. 297). A z taką sytuacja mamy do czynienia w niniejszej sprawie, gdzie M. P. od początku swoją linię obrony oparła na okoliczności, że to nie ona kierowała samochodem w czasie czynu, lecz że kierowcą był jej brat K. P. (1). Tymczasem w ocenie skarżącego, to doszło do obrazy art. 182§1kpk i art. 183§1kpk, gdyż oskarżona, będąc siostrą K. P. (1), nie musiała składać kłamliwych zeznań, lecz mogła ograniczyć się do oświadczenia o skorzystaniu z prawa do odmowy składania zeznań. Trudno jednak taki argument uznać za słuszny. Nie dość, że żaden przepis nie wskazuje na to, że w przypadku osób najbliższych, to dla realizacji prawa do obrony w pierwszej kolejności winni się oni powstrzymać od złożenia jakichkolwiek zeznań, zamiast zeznawać fałszywie by uchronić się od odpowiedzialności karnej za czyn którego są faktycznymi sprawcami, to jeszcze przecież odmowa składania zeznań może sugerować, że „coś jest na rzeczy” skoro osoba taka nie chce zeznawać. Ponadto przecież realizacja prawa do obrony ma na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej i może przejawiać się nie tylko w nieujawnianiu faktu popełnienia czynu zabronionego i odmowie relacjonowania o okolicznościach czynu, lecz także nawet przez zainicjowanie czy potwierdzanie zasadności prowadzenia postępowania karnego przeciwko innej osobie w celu pociągnięcia jej do odpowiedzialności karnej zamiast faktycznego sprawcy przestępstwa (co ma znaczenie szczególnie w tej sprawie gdzie w pojeździe znajdowały się tylko dwie osoby tj. oskarżona i jej brat, a wiec jedna z tych osób musiała kierować pojazdem , czyli była sprawcą wypadku).
Dlatego w świetle powyższych rozważań to nie można zgodzić się z zarzutem z apelacji by doszło do obrazy przepisów procesowych art. 182§1kpk i art. 183§1kpk, by oskarżona w ramach prawa do obrony musiała bezwzględnie skorzystać z prawa do odmowy składania zeznań, a skoro zeznania wskazujące na brata jako kierowcę pojazdu w czasie wypadku złożyła, to powinna odpowiadać za przestępstwo z art. 233§1kk i z art. 235 kk.
Nie można też podzielić argumentacji autora apelacji, by okoliczność, iż postępowanie i M. P. i K. P. (1) doprowadziło do konieczności prowadzenia dwóch postępowań karnych, stanowiło wyraz „zadrwienia z organów wymiaru sprawiedliwości” i naraziło podatników na znaczne koszty, powinno skutkować surową odpłata karną za przypisany K. P. (1) w pkt. VI zaskarżonego wyroku czyn z art. 239§1kk, a także koniecznością obciążenia oskarżonych kosztami postępowania w sprawie.
Sąd I instancji w pkt. VI zaskarżonego wyroku, uznając K. P. (1) za winnego przestępstwa poplecznictwa, to skorzystał z dobrodziejstwa odstąpienia od wymierzenia kary z art. 239§3kk. Decyzję taką uzasadnił tym, że takie działania oskarżony ten podjął chcąc chronić swoją siostrę przed grożącą jej odpowiedzialnością karną. Jako motywację takiego działania przyjął tylko to, że oskarżony kierował się braterskim uczuciem w stosunku do siostry, która zareagowała bardzo emocjonalnie na zaistniały czyn. Oczywiście rację ma skarżący, że sąd I instancji zawarł przy uzasadnianiu tej decyzji tylko przypuszczenie, iż K. P. (1) chciał w ten sposób oszczędzić stresu siostrze, która w tamtym okresie przystępowała do matury, w sytuacji gdy materiał dowodowy nie wykazał by taki był faktyczny motyw jego działania. Jednocześnie jednak sam skarżący, nie mając dla takiego przypuszczenia dowodów, przekonuje w apelacji, że oskarżeni powodując swoim zachowaniem konieczność dwóch postępowań karnych bezczelnie zadrwili z organów wymiaru sprawiedliwości. Takie sformułowanie sugeruje natężenie złej woli po stronie obojga oskarżonych i złośliwe, zaplanowane działanie podjęte tylko w celu utrudnienia pracy organom wymiaru sprawiedliwości. Jak już jednak zaznaczono to nie ustalono innych motywów utrudniania postępowania przez K. P. i przypisanego mu poplecznictwa, niż to, że przyznając się do prowadzenia pojazdu w czasie wypadku, to kierował się tylko braterskim uczuciem. Skoro zaś od początku lansował taką tezę, to konsekwentnie jej się trzymał podczas kolejnych przesłuchań. Nie można jednak z tego wywodzić, że takie konsekwentne twierdzenia iż to on był kierowcą, były wynikiem szczególnego zamiaru zadrwienia sobie z organów wymiaru sprawiedliwości. Natomiast konsekwencją wersji lansowanej przez K. P. było prowadzenie aż dwóch postępowań w sprawie jest niejako sprzężone z zaistnieniem przestępstwa poplecznictwa. Dany sprawca podejmując przecież działania utrudniające postępowanie karne, co implikuje podjęcie pewnych dodatkowych czynności procesowych, a nawet potrzebę prowadzenia dodatkowego postępowania karnego, tak więc naturalnym skutkiem jego niewłaściwego zachowania jest to, że sprawa się gmatwa, że trzeba podjąć dodatkowe działania dla wyjaśnienia sprawy. Natomiast ustawodawca dostrzegł to, że szczególną okolicznością przy popełnianiu przestępstwa poplecznictwa jest właśnie motyw działania sprawcy, wynikający z więzów łączących osoby najbliższe, sprowadzający się do chęci udzielenia pomocy takiej osobie najbliższej. Stąd z pewnością „sytuację określoną w art. 239 § 3 traktuje się jako okoliczność zmniejszającą winę sprawcy” (pogląd cytowany za komentarzami do Kodeksu karnego pod red. Kunicka-Michalska (w:) Wąsek i M.Mozgawy, komentarz do art. 239 kk). Wszystko to uzasadniało w realiach niniejszej sprawy możliwość zastosowania instytucji odstąpienia od wymierzenia kary, tym bardziej, że zgromadzony materiał nie pozwolił na uwzględnienie argumentacji skarżącego o tym, że oskarżeni, w tym K. P., tak postępując zadrwili sobie bezczelnie z organów wymiaru sprawiedliwości. Ponadto dotychczasowa niekaralność oskarżonego zezwala na wniosek, że sam udział w postępowaniach karnych w charakterze oskarżonego, stanowi dla niego dostateczną nauczkę, że wyciągnie on z tego wniosek na przyszłość i powstrzyma się od naruszania porządku prawnego. Tak więc mimo odstąpienia od wymierzenia kary, to zadania postępowania karnego w zapobieganiu przestępstwom, umacnianiu poszanowania prawa zostaną osiągnięte.
Również okoliczność, że działania obojga oskarżonych doprowadziły do przeprowadzenia dwóch żmudnych i bardzo kosztownych procesów karnych nie może służyć wykazaniu, że sąd I instancji nie mógł ich zwolnić od ponoszenia kosztów postępowania. Autor apelacji wskazuje tu bowiem na to, że wskazana okoliczność i względy „swoistej prewencji generalnej” uzasadniają potrzebę poniesienia przez oskarżonych dolegliwości finansowej – w postaci kosztów postępowania. Argumentacja taka nie podlega uwzględnieniu, gdyż skarżący nawiązuje tu do kategorii związanych z wymiarem kary, a koszty sądowe karą nie są, stąd nie mają na celu spełnianie np. roli prewencji generalnej. Decyzja dotycząca kosztów postępowania musi być przeanalizowana pod kątem przepisów ściśle dotyczących tej materii, a zawartych w dziale XIV kodeksu postępowania karnego. Sąd I instancji zwolnił oskarżonych z obowiązku kosztów sądowych, wskazując w uzasadnieniu, że decyzja ta była podyktowana sytuacją materialną i tym, że poniesienie tych kosztów byłoby dla nich zbyt uciążliwe. Z akt sprawy wynika, że oskarżeni na etapie rozpoczęcia rozprawy przed sądem I instancji to osiągali niskie dochody, nie posiadali majątku. W toku rozprawy apelacyjnej podali: K. P. (1), że nie pracuje, jest na utrzymaniu rodziców, nie ma majątku; M. P., że osiąga niskie wynagrodzenie-1200zł netto (które w świetle doświadczenia życiowego wystarcza na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych). Oboje oskarżeni podali też, że musieli wziąć pożyczkę by wynająć adwokata (zaciągnięta pożyczka nie służyła więc spełnieniu jakiś zachcianek, lecz została spożytkowana na realizację prawa do obrony oskarżonych), stąd niskie wynagrodzenie osiągane przez M. P. będzie też musiało być przeznaczone na spłatę pożyczki. A taka sytuacja majątkowa oskarżonych wskazuje na to, że faktycznie zachodzą przesłanki z art. 624§1kpk do zwolnienia ich od ponoszenia kosztów postępowania. Okoliczność zaś, że są młodzi i zdrowi i stąd mogą zapracować na koszty nie może być wystarczającym argumentem dla osób znających realia rynku pracy w miejscu zamieszkania oskarżonych i przy uwzględnieniu potrzeby spłaty zaciągniętej pożyczki dla realizowania prawa do obrony. Z tych też względów i zarzut obrazy przepisów art. 627 kpk i art. 624§1kpk nie mógł być uwzględniony.
Mając na uwadze powyższe rozważania, to z ww względów należało zmienić zaskarżony wyrok i wyeliminować z rozstrzygnięcia zawartego w pkt. II oddanie oskarżonej w okresie próby pod dozór kuratora na podstawie art. 73§2kk, a w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok jako trafny utrzymać w mocy.
Z uwagi na opisana wyżej trudną sytuację finansowa oskarżonych należało zwolnić M. P. i K. P. (1) od ponoszenia przypadających od nich kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, zaś kosztami związanymi z apelacją oskarżyciela publicznego w zakresie w jakim nie uwzględniono zarzutów z tej apelacji obciążyć Skarb Państwa.