Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 244/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lutego 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek (spr.)

Sędziowie:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

SSO del. Ewa Michalska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 10 lutego 2015 r. w Szczecinie

sprawy J. D.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o zapłatę składek

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 20 grudnia 2013 r. sygn. akt IV U 1243/11

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od ubezpieczonego J. D. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. kwotę 2700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel SSA Romana Mrotek SSO del. Ewa Michalska

Sygn. akt III AUa 244/14

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. decyzją z dnia 10 sierpnia 2006r. stwierdził, że J. D. jako prezes zarządu (...), z ograniczoną odpowiedzialnością w K. odpowiada za jej zobowiązania z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne w łącznej kwocie 183.641,05 zł.

W uzasadnieniu organ rentowy podał, iż we wskazanym w decyzji okresie Spółka nie dopełniła obowiązku zapłaty należnych świadczeń. Wysokość zadłużenia ustalono w oparciu o złożone deklaracje rozliczeniowe. Podjęte przez organ rentowy działania zmierzające do wyegzekwowania długu okazały się bezskuteczne. Mimo posiadanego zadłużenia, także wobec innych wierzycieli, Spółka nie zgłosiła wniosku o ogłoszenie upadłości, nie było też prowadzone postępowanie układowe. Postanowieniem z dnia 25 marca 2003r., na wniosek Miasta K., Sąd Rejonowy w Koszalinie ogłosił upadłość Spółki. Z masy upadłości zaspokojono jedynie 34,5% wierzytelności zgłoszonych do kategorii I, co stanowi 14,26% całości zgłoszonej przez ZUS wierzytelności. W dniu 15 listopada 2005r. Spółka została wykreślona z KRS a tym samym brak jest możliwości dochodzenia długu z majątku Spółki.

Ubezpieczony J. D. nie zgodził się z decyzją organu rentowego i wniósł o jej zmianę poprzez ustalenie, że nie jest zobowiązany z tytułu nieopłaconych należności Spółki wobec ZUS. W odwołaniu podniósł, że przed ogłoszeniem upadłości wobec Spółki prowadzone było postępowanie restrukturyzacyjne jej zobowiązań wobec ZUS. Wskazał również, że umowa Spółki, z uwagi że jej działalność opierała się na zasadzie non-profit, dopuszczała straty finansowe w bilansie Spółki a tym samym okoliczność ta nie mogła stanowić powodu do zgłoszenia jej upadłości.

Wyrokiem z dnia 27 grudnia 2007r. Sąd Okręgowy w Koszalinie, zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że ustalił, iż ubezpieczony J. D. nie jest odpowiedzialny za zobowiązania (...) Spółki z o.o. w K. za okres od grudnia 2000 r. do kwietnia 2001 r., a w pozostałym zakresie oddalił odwołanie.

W ocenie Sądu Okręgowego podstawą przypisania odpowiedzialności za zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością członkowi zarządu tej spółki jest łączne spełnienie dwóch przesłanek - powstanie zobowiązań w czasie, gdy osoba ta pełniła obowiązki członka zarządu spółki oraz stwierdzenie bezskuteczności egzekucji wobec spółki, które to w rozpoznawanej sprawie zostały spełnione. Sąd Okręgowy stwierdził, że publicznoprawne zobowiązania Spółki (z tytułu zaległych składek na ubezpieczenia społeczne) powstałe w okresie, gdy obowiązki członka zarządu pełnił ubezpieczony, nie zostały wykonane. Zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki powinno było nastąpić najpóźniej do 30 kwietnia 2001r., jednakże ubezpieczony jako członek zarządu Spółki nie złożył takiego wniosku. Spełniona została również przesłanka w postaci bezskuteczności egzekucji prowadzonej do majątku Spółki, co jednoznacznie wynikało ze sposobu ukończenia postępowania upadłościowego.

W ocenie Sądu Okręgowego ubezpieczony, jako członek zarządu Spółki, nie wykazał okoliczności uwalniającej go od odpowiedzialności za zobowiązania składkowe. Nie uwzględniono również zgłoszonego przez odwołującego zarzutu przedawnienia roszczenia. Jednocześnie Sąd Okręgowy przyznał, że przy wyrokowaniu popełnił błąd przyjmując, że odpowiedzialność ubezpieczonego jako członka zarządu Spółki obejmuje jedynie okres, kiedy Spółka trwałe zaprzestała płacenia długów.

Od wyżej wskazanego wyroku apelację wniósł zarówno ubezpieczony, jak i organ rentowy.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyrokiem z 2 października 2008r. w sprawie III AUa 357/08 uwzględnił apelację organu rentowego i zmienił zaskarżony wyrok, oddalając w całości odwołanie, a ponadto oddalił apelację ubezpieczonego.

Sąd Apelacyjny przyjął za bezsporne, że J. D. jednoosobowo pełnił funkcję członka zarządu (...) Spółki z o.o. w K. zarówno w grudniu 2000 r., jak i w latach 2001-2002, kiedy to powstały objęte zaskarżoną decyzją organu rentowego zaległości z tytułu nieuiszczenia składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Ponadto nie kwestionowano ustalenia w przedmiocie łącznej kwoty zadłużenia Spółki w wysokości 183.641,05 zł oraz opisanych w decyzji organu rentowego poszczególnych tytułów zadłużenia, w tym okresów, w jakich zaległości te powstały. Okoliczności te wynikały z akt organu rentowego dotyczących Spółki, jak też zgromadzonej w aktach postępowania sądowego dokumentacji, a jednocześnie zostały potwierdzone w opinii biegłego sądowego.

Sąd Apelacyjny przyjął, że już w dniu 1 stycznia 2000 r. majątek Spółki nie wystarczał na pokrycie jej długów, a w okresie następującym po tej dacie aż do dnia 31 grudnia 2002 r. stan ten ulegał w sposób istotny stałemu pogorszeniu. W dniu 31 grudnia 1999r. Spółka nie posiadała majątku wystarczającego na pokrycie jej długów, a zadłużenie z tytułu nieuiszczonych składek nie znajdowało pokrycia w majątku Spółki także w okresach późniejszych, wykazując tendencję wzrostową.

Sąd Apelacyjny zważył, że wnioskodawca w żaden sposób nie wykazał okoliczności uwalniających go od odpowiedzialności za zaległości składkowe. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w związku z kondycją finansową Spółki już od grudnia 1999r. istniała przesłanka, w postaci braku majątku Spółki na spłatę wymagalnych długów, uzasadniająca wniosek o ogłoszenie upadłości Spółki. W czasie, gdy funkcję członka zarządu pełnił J. D., nie było przesłanek ku temu aby uznać, że majątek Spółki był wystarczający do zaspokojenia wszystkich jej zobowiązań, a zatem zarząd powinien był złożyć stosowny wniosek o ogłoszenie upadłości. W ocenie Sądu Apelacyjnego niezłożenie tego wniosku miało po stronie ubezpieczonego charakter zawiniony. Nie było żadnej uchwały zgromadzenia wspólników, która zwalniałaby go od odpowiedzialności za zachowanie dyscypliny finansowej w Spółce. Ubezpieczony nie wykazał również, aby do końca okresu sprawowania przez niego funkcji członka zarządu był w jakimkolwiek stopniu pozbawiony wpływu na działalność Spółki.

Sąd Apelacyjny uznał za nieuzasadnione twierdzenia ubezpieczonego, z których wynikało, że treść umowy Spółki powinna mieć znaczenie nadrzędne, powodując niestosowanie przepisów Kodeksu spółek handlowych i Ordynacji podatkowej, przytoczonych jako podstawa prawna rozstrzygnięcia.

Odpowiedzialności odwołującego się jako członka zarządu nie uchylała okoliczność, że Spółka prowadziła działalność gospodarczą w celach niezarobkowych.

Sąd Apelacyjny uznał również za chybioną argumentację odwołującą się do art. 151 § 3 i 4 k.s.h., albowiem przepisy te nie regulują kwestii odpowiedzialności członków zarządu spółki za jej zobowiązania, a jedynie określają zakres zobowiązań wspólników względem spółki oraz ich odpowiedzialność za zobowiązania spółki. Ubezpieczony ponosi zaś odpowiedzialność za zobowiązania spółki nie jako jej wspólnik, ale jako członek jej zarządu.

Od powyższego wyroku ubezpieczony wywiódł skargę kasacyjną.

Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 27 października 2009r., w sprawie II UK 83/09, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy zważył, w swych ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych Sąd Apelacyjny całkowicie pominął kwestię wszczęcia w stosunku do (...) Spółki z o.o. w K. postępowania restrukturyzacyjnego prowadzonego w oparciu o przepisy ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców.

Wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego i jego prowadzenie w oparciu o przepisy w/w ustawy jest zaś okolicznością prawnie istotną w kontekście podjętych przez skarżącego prób wykazania istnienia po jego stronie przesłanek egzoneracyjnych z ark 116 § 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej, uchylających jego odpowiedzialność za zaległości składkowe (...) Spółki z o.o. w K.. Konieczne było zbadanie, czy możliwe jest uznanie, że zgłoszenie wniosku o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego dotyczącego restrukturyzacji należności wobec Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (z tytułu składek) miało znaczenie dla zastosowania art. 116 § 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej, na przykład w wyniku przyjęcia, że odwołujący się wykazał, iż we właściwym czasie wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości.

Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejszą skargę kasacyjną przychylił się jednocześnie do poglądu, że wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego w oparciu o przepisy ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców spełnia przesłankę wszczęcia postępowania zapobiegającego upadłości w rozumieniu art. 116 § 1 pkt la Ordynacji podatkowej. Nie oznacza to jednak, że samo złożenie przez odwołującego się wniosku o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego stanowi wystarczającą przesłankę egzoneracyjną, uchylającą jego odpowiedzialność za zaległości składkowe Spółki. Podkreślił, że skuteczne uchylenie się od odpowiedzialności za zaległości składkowe Spółki wymagałoby wykazania (udowodnienia) przez odwołującego się, że wniosek o restrukturyzację należności publicznoprawnych zgłosił „we właściwym czasie".

Sąd Najwyższy zauważył również, że nie może ulegać żadnej wątpliwości, że (...) Spółka z o.o. w K. była przedsiębiorcą w rozumieniu Prawa upadłościowego z 1934r. i zgodnie z przepisami tego aktu prawnego posiadała zdolność upadłościową. Również wszczęcie w stosunku do należności publicznoprawnych tej Spółki postępowania restrukturyzacyjnego w oparciu o przepisy ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców musi dowodzić faktu, że była ona przedsiębiorcą w rozumieniu tej ustawy zanim została wykreślona z rejestru przedsiębiorców w Krajowym Rejestrze Sądowym. (...) Spółka z o.o. w K. była przedsiębiorcą w rozumieniu obydwu tych aktów prawnych - zarówno sąd gospodarczy, jak i Zakład Ubezpieczeń Społecznych, uznały jej zdolność upadłościową i restrukturyzacyjną wynikającą z przypisania jej przymiotu przedsiębiorcy. W konsekwencji ocena dokonana w tej kwestii przez Sąd Apelacyjny była prawidłowa. Jednocześnie Sąd Najwyższy jako oczywiście słuszne uznał stanowisko Sądu Apelacyjnego, iż regulacje prawne normujące kwestie odpowiedzialności członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z tytułu publicznoprawnych zobowiązań spółki mają charakter norm bezwzględnie obowiązujących, a tym samym brak jest podstaw do przyjęcia swobody wspólników w odmiennym ukształtowaniu tej materii postanowieniami umowy spółki. Sąd Najwyższy potwierdził również, że odpowiedzialności członka zarządu spółki nie uchyla także okoliczność, że spółka prowadziła działalność gospodarczą w celach niezarobkowych.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyrokiem z dnia 13 października 2011r., w sprawie III AUa 236/10, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Koszalinie do ponownego rozpoznania i orzeczenia, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wskazano, że w toku prowadzonego postępowania sądowego to na ubezpieczonym J. D. spoczywał obowiązek wykazania przesłanek egzoneracyjnych z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. Ubezpieczony w niniejszej sprawie dowodził, że wszczął i prowadził postępowanie zapobiegające upadłości, tj. postępowanie restrukturyzacyjne, co stanowi okoliczność doniosłą w kontekście podjętych przez skarżącego prób wykazania istnienia po jego stronie braku odpowiedzialności za zobowiązania Spółki.

Nie rozpoznanie tego zarzutu doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy, jaką jest odniesienie się do wszystkich zgłaszanych przez stronę zarzutów egzoneracyjnych.

Sąd Apelacyjny zauważył również, iż w odniesieniu do pozostałych zarzutów ubezpieczonego wypowiedział się Sąd Najwyższy i jego poglądami Sąd Apelacyjny jest związany. Tym samym powtórzono, że:

- ubezpieczony w żaden sposób nie wykazał pozostałych okoliczności uwalniających go od odpowiedzialności za zaległości składkowe Spółki, w tym nie wykazał żadnego mienia Spółki, z którego Zakład Ubezpieczeń Społecznych mógłby zaspokoić swoje należności,

- ubezpieczony nie dochował należytej staranności w prowadzeniu spraw Spółki, do której był jednocześnie uprawniony i zobowiązany, nie wykazał, aby do końca sprawowania przez niego funkcji członka zarządu był on w jakimkolwiek stopniu pozbawiony wpływu na działalność spółki, nie było żadnej uchwały zgromadzenia wspólników, która zwalniałaby go od odpowiedzialności za zachowanie dyscypliny finansowej Spółki,

- treść umowy Spółki nie mogła mieć znaczenia nadrzędnego wobec przepisów ustaw Kodeksu spółek handlowych i Ordynacji Podatkowej, które to maja charakter norm bezwzględnie obowiązujących,

- odpowiedzialności członka zarządu spółki nie uchyla okoliczność, że spółka prowadziła działalność gospodarczą w celach niezarobkowych,

- przepisy art. 151 § 3 i 4 k.s.h. nie regulują kwestii odpowiedzialności członków zarządu spółki za jej zobowiązania, a jedynie określają zakres zobowiązań wspólników względem spółki oraz ich odpowiedzialność za zobowiązania spółki; z przepisów prawa wynika bowiem wprost, że sytuacji niewypłacalności spółki odpowiedzialność ponoszą właśnie członkowie zarządu spółki, niezależnie od tego czy są wspólnikami spółki,

- niezasadnym jest zarzut błędnej oceny przez Sąd Okręgowy kwestii przedawnienia roszczeń dochodzonych przez organ rentowy.

Sąd Apelacyjny podsumowując zważył, za Sądem Najwyższym, iż rozpoznając sprawę ponownie Sąd Okręgowy winien rozważyć następujące kwestie: kiedy Spółka stała się niewypłacalna (zaprzestała spłacania długów), kiedy najpóźniej odwołujący się (jako osoba pełniąca funkcję jej organu zarządzającego) miał obowiązek zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości (lub wniosku o wszczęcie innego postępowania zapobiegającego upadłości), kiedy możliwe stało się zgłoszenie wniosku o restrukturyzację należności z tytułu składek jako należności publicznoprawnych i czy zgłoszenie wniosku o restrukturyzację tych należności może zwalniać odwołującego się z odpowiedzialności wynikającej z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej.

Wyrokiem z dnia 20 grudnia 2013r. Sąd Okręgowy oddalił odwołanie i zasądził od ubezpieczonego J. D. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. kwotę 6.300 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego a w pozostałej części nie obciążył ubezpieczonego kosztami zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił, że w 1995r. zawarto w formie aktu notarialnego umowę spółki z o.o. o nazwie (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K..

Wspólnikami powołanej Spółki byli min. Ministerstwo Skarbu Państwa, Polska Agencja (...), Gmina Miejska K., Stowarzyszenie (...), Gmina U., Gmina K., Miasto i Gmina B., (...) S.A. Oddział K., Gmina D. i Gmina Miejska D..

Działalność Spółki opierała się na zasadzie non-profit, zaś jej przedmiotem była szeroko rozumiana promocja turystyki.

W dniu 8 października 1999r. odbyło się posiedzenie Walnego Zgromadzenia Wspólników (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K..

Na spotkaniu tym nie był obecny dotychczasowy prezes jednoosobowego zarządu Spółki H. G.. W toku obrad postanowiono o zawieszeniu w obowiązkach dotychczasowego prezesa. Tymczasowo funkcję prezesa zarządu Spółki objął prezes Środkowopomorskiej Izby Turystyki w K. J. D., który na objęcie tej funkcji zgodził się w wyniku przeprowadzonej z nim rozmowy telefonicznej. Wniosek przyjęto jednogłośnie.

Ubezpieczony podejmując się pełnienia funkcji prezesa zarządu Spółki miał świadomość, że jej sytuacja ekonomiczna jest zła. W okresie 1998-1999 Spółka posiadała trudności finansowe powodujące występowanie zatorów płatniczych w regulowaniu zobowiązań wobec kontrahentów, US, ZUS i banków.

Na dzień 31 grudnia 1999r. majątek Spółki nie wystarczał na zapłatę jej wymagalnych zobowiązań w kwocie 9.241,54 zł. Ponadto Spółka już w 1998r. ponosiła stratę na działalności w kwocie 36.041,83 zł, zaś w 1999r. w kwocie 40.435,60 zł.

Z dniem 1 stycznia 2000r. J. D. objął obowiązki prezesa zarządu Spółki na stałe (zgodę wyraził w dniu 15 grudnia 1999r.).

Ubezpieczony w pierwszej kolejności podjął rozmowy z Prezydentem Miasta K. w przedmiocie poprawy sytuacji finansowej Spółki. W ich wyniku uzupełniono powstałe do pierwszego półrocza 2000r. niedobory w kapitałach własnych Spółki w związku z poniesionymi stratami. W wyniku wykonania uchwały Rady Miasta K. z dnia 28 kwietnia 2000r. (nr (...)), kapitał podstawowy Spółki został podwyższony o kwotę 171.400,00 zł poprzez wniesienie wkładu niepieniężnego w postaci odrębnej własności lokalu położonego w K., przy ul. (...) w zamian za co Miasto K. objęło 1714 nowych udziałów.

Wniesienie aportu rzeczowego w postaci lokalu użytkowego spowodowało, że w dacie 1 czerwca 2000r. majątek Spółki wystarczał na zaspokojenie jej długów, stąd nie występował stan niewypłacalności. Ponadto Spółka w tym okresie uzyskała pozytywną ocenę płynności finansowej oraz możliwości spłaty zadłużenia. W konsekwencji uzyskała w sierpniu 2000r. kredyt obrotowy w (...) Banku (...) S.A. w K. w łącznej kwocie 150.000,00 zł z przeznaczeniem na odtworzenie środków obrotowych oraz na finansowanie bieżącej działalności.

Pomimo podjętych działań, sytuacja finansowa Spółki ponownie uległa pogorszeniu.

Za 2000 rok Spółka wypracowała stratę na działalności gospodarczej w wysokości 274.920,04 zł która spowodowała poważny ubytek w kapitałach własnych Spółki. Jednym z istotnych czynników, który spowodował powstanie tej straty było ograniczenie przychodów Spółki w związku ze zmniejszeniem przyznanych dotacji przez Urząd Marszałkowski i to na stałe. Jednocześnie Spółka uzyskała mniejsze swoje przychody o 35-36% niż w latach 1998-1999 przy stałym utrzymywaniu poziomu poniesionych kosztów w wysokości 95-96% w porównaniu do lat 1998-1999. Ponadto koszty wynagrodzeń w porównaniu do 1998r. zwiększyły się o 93,25%, poziom zobowiązań Spółki w okresie pomiędzy 31 grudnia 1999r. a 31 grudnia 2000r. wzrósł o 93,02%.

Brak było oddziaływania wspólników Spółki co do pokrycia ubytków w majątku Spółki spowodowanej stratami na działalności gospodarczej poprzez podwyższenie kapitałów własnych Spółki.

W Spółce na przełomie 2000/2001r. nie podjęto żadnych efektywnych działań związanych z uzupełnieniem kapitałów własnych Spółki, z których możliwym było spłacenie istniejącego zadłużenia. Dopiero w dniu 21 grudnia 200lr. wspólnicy Spółki podjęli uchwałę, na mocy której zobowiązali się do wniesienia dopłaty w kwocie 125.952,20 zł w terminie do 10 maja 2002r., co stanowiło pokrycie jedynie dla 45,8% poniesionej straty z działalności gospodarczej za 2000 rok. Natomiast pozostała kwota tj. 148.967,76 zł Spółka miała pokryć kapitałem zapasowym, którego jednak nie posiadała.

Na dzień 31 grudnia 2000r. wartość długu Spółki nie znajdowała pokrycia w majątku Spółki i wynosiła - 112.587,14 zł. Na dzień 31 grudnia 200lr. wartość długu wynosiła - 113.943,77 zł. Na dzień 31 grudnia 2002r. wartość długu wynosiła - 582.756,13 zł. Spółka w sposób trwały zaprzestała spłacania swoich długów z dniem 1 stycznia 2001r., gdyż na ten dzień nie posiadała możliwości zaspokojenia swoich wierzycieli przy jednoczesnym braku zainteresowania wspólników Spółki co do pokrycia ubytków w majątku Spółki spowodowanej stratami na działalności gospodarczej.

Wniosek o ogłoszenie upadłości najpóźniej powinien był zgłoszony do 30 kwietnia 200lr., w dacie sporządzenia bilansu.

W dniu 15 listopada 2002r. Spółka zgłosiła wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. o restrukturyzację należności wobec Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Decyzją z dnia 29 grudnia 2002r. do Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. stwierdził, że restrukturyzacji podlegają zaległe składki z odsetkami za zwłokę należne w/w Funduszom za okres do 30 listopada 200lr. Zaległe należności z tytułu składek wraz z odsetkami, podlegające restrukturyzacji, za okres od stycznia 1999r. do listopada 200lr, wynosiły:

- Fundusz Ubezpieczeń Społecznych - 12.579,99 zł (brutto),

- Fundusz Pracy - 3.639,00 zł (brutto),

- Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych - 118,86 zł (brutto).

Restrukturyzacja powyższych należności nie spowodowała istotnych zmian w sytuacji finansowej Spółki i nie mogła zapobiec upadłości Spółki, gdyż w/w kwota netto (tj.13.887,17 zł) stanowiła jedynie 1,11% ogólnej sumy wymagalnych zobowiązań zgłoszonych do masy upadłości i nie miała wpływu na płynność finansową Spółki.

Jednocześnie na mocy w/w decyzji naliczono opłatę restrukturyzacyjną w wysokości 2.450,68 zł, jak też wyznaczono termin do zapłacenia pozostałych zaległości składkowych, które na dzień 30 października 2002r. wynosiły 111.344,58 zł tj. należność główna oraz odsetek w kwocie 31.043,30 zł. Do 31 marca 2003r. należność ta wzrosła do 149.465,08 zł (należność główna wraz z odsetkami za zwłokę).

Postanowieniem z dnia 25 marca 2003r., na wniosek Miasta K., Sąd Rejonowy w Koszalinie w sprawie V U 6/03 ogłosił upadłość (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K..

W konsekwencji, decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. z dnia 14 kwietnia 2003r. umorzono postępowanie restrukturyzacyjne wobec Spółki.

Na dzień 24 marca 2003r. Spółka posiadała ujemny kapitał własny w kwocie 624.933,43 zł. Majątek Spółki wyniósł zaś 300.281,78 zł.

Do masy upadłości zostały zgłoszone zobowiązania w łącznej wysokości 1.253.178,43 zł. W toku postępowania nie zgłoszono zobowiązań wobec funduszu PHARE, przy czym w przypadku takiego zgłoszenia, sytuacja finansowo-majątkowa Spółki uległaby dalszemu pogorszeniu.

Z masy upadłości zaspokojono jedynie 34,5% wierzytelności zgłoszonych do kategorii I, co stanowi 14,26% całości zgłoszonej przez ZUS wierzytelności.

W dniu 15 listopada 2005r. Spółka została wykreślona z KRS.

W konsekwencji, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. decyzją z dnia 10 sierpnia 2006r. stwierdził, że J. D. jako prezes zarządu (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. odpowiada za jej zobowiązania z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne w łącznej kwocie 183.641,05 zł z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych świadczeń Pracowniczych za okres 2000-2002 (szczegółowo opisane w zaskarżonej decyzji).

Istniejące i niezaspokojone w toku postępowania upadłościowego zaległości podatkowe (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. w przedmiocie podatku dochodowego od osób prawnych za 2001r., podatku od towarów i usług za okres 2001-2003 oraz podatku dochodowego od osób fizycznych od wynagrodzeń za okres 2/2002-12/2002 zostały przez Naczelnika I US w K. umorzone z urzędu, na podstawie art. 67 d § 1 pkt. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Ordynacja podatkowa.

Zobowiązania (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. z tytułu składek na ubezpieczenia wynoszą łącznie 183.641,05 zł, na którą to kwotę składają się:

- należności z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenie społeczne (fundusz 51) za okres od grudnia 2000r. do kwietnia 2001 r,, za czerwiec 2001r. i lipiec 2,00Ir,, za okres od września 2001r. do sierpnia 2002r. oraz od października 2002r, grudnia 2002r. w kwocie 82.196,03 zł, należne od tych składek odsetki za zwłokę liczone od dnia wymagalności do dnia 10 sierpnia 2006r. w wysokości 56.449,00 zł, odsetki za zwłokę w kwocie 6.315,70 zł należne od składek finansowanych przez ubezpieczonych, które to składki za okres od grudnia 2000r. do kwietnia 200łr. oraz za czerwiec 2001r. i lipiec 2001r. zostały zaspokojone z masy upadłości oraz koszty egzekucyjne w kwocie 1.222,46 zł,

- należności z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne (fundusz 52) za miesiąc lipiec 2001r., za okres od września 2001r. do sierpnia 2002r. oraz od października 2.002r. do grudnia 2002r. w kwocie 14.202,97 zł, należne od tych składek odsetki za zwlokę liczone od dnia wymagalności do dnia 10 sierpnia 2006r. w wysokości 9.211,00 zł, odsetki za zwłokę w kwocie 2.340,50 zł należne od składek finansowanych przez ubezpieczonych, które to składki za okres od grudnia 2000r. do kwietnia 2001r. oraz za czerwiec 2001r. i lipiec 2001r. zostały zaspokojone z masy upadłości oraz koszty egzekucyjne w kwocie 248,74 zł,

- należności z tytułu nieopłaconych składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (fundusz 53) za okres od grudnia 2000r. do kwietnia 2001r., za czerwiec 2001r. i lipiec 2001r. za okres od września 2001r. do sierpnia 2002r. oraz od października 2002r. do grudnia 2002r. w kwocie 6.575,16 zł, należne od tych składek odsetki za zwłokę liczone od dnia wymagalności do dnia 10 sierpnia 2006r. w wysokości 4.790,00 zł oraz koszty egzekucyjne w kwocie 89,49 zł.

Zobowiązania te wynikają ze złożonych przez spółkę deklaracji rozliczeniowych.

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z przepisem art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych do należności z tytułu składek stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Ordynacja podatkowa, w tym art. 116, w myśl którego członkowie zarządu spółki odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem za zaległości podatkowe spółki, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna a członek zarządu:

1) nie wykazał, że:

a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe) albo

b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez jego winy;

2) nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie

zaległości podatkowych spółki w znacznej części.

Odpowiedzialność członków zarządu spółki obejmuje zobowiązania, które powstały w czasie pełnienia przez nich obowiązków członków zarządu spółki (art. 116 § 2 Ordynacji podatkowej).

Zgodnie zaś z art. 32 w/w ustawy systemowej z 13 października 1998r., powołany przepis Ordynacji podatkowej stosuje się odpowiednio także do składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i składek na ubezpieczenie zdrowotne.

Ponadto, zgodnie z art. 108 § 1 Ordynacji podatkowej, o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej organ rentowy orzeka w drodze decyzji. Przesłanką do wydania takiej decyzji jest nieskuteczność działań egzekucyjnych podejmowanych w stosunku do płatnika składek.

Z przepisu art.116 ustawy Ordynacja podatkowa wynika, że organ rentowy zobowiązany jest wykazać jedynie fakt pełnienia obowiązków członka zarządu w czasie, gdy upłynął termin płatności zobowiązania składkowego oraz, że egzekucja z majątku Spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna. Natomiast ciężar wykazania którejkolwiek z okoliczności uwalniających od odpowiedzialności spoczywa na członku zarządu. Członek zarządu może uwolnić się od odpowiedzialności za zaległości podatkowe poprzez wykazanie, iż we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe albo, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło bez jego winy. Nadto przesłanką egzoneracyjną jest również wskazanie mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.

Do ustalenia odpowiedzialności członka zarządu konieczne jest nie tylko ustalenie pozytywnych jej przesłanek, czyli bezskuteczności egzekucji zaległości podatkowej oraz powstania zobowiązania w okresie pełnienia przez niego tej funkcji, ale także wykazanie, że nie zachodzą przesłanki wyłączające tę odpowiedzialność.

Sąd Okręgowy wskazał pozytywne przesłanki obciążenia odpowiedzialnością członka zarządu, to:

1) nieskuteczna w całości lub w części egzekucja z majątku spółki, przy czym bezskuteczność musi odnosić się do całego majątku spółki, a nie tylko do jego części. 2) wykazanie, że zaległości wynikają ze zobowiązań, których termin płatności upłynął w czasie pełnienia obowiązków członka zarządu, przy czym "pełnić obowiązki" oznacza otrzymać legitymację do tego, aby realizować wszystkie czynności związane z pełnioną funkcją.

Sąd Okręgowy wskazał, że egzekucja z majątku spółki przewidziana w art. 116 § 1 ustawy Ordynacja podatkowa w związku z art. 31 ustawy systemowej z dnia 13 października 1998r. jest bezskuteczna, jeżeli nie ma wątpliwości, że nie istnieje żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanej wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki. Bezskuteczność egzekucji rozumiana jest przy tym jako niemożność uzyskania zaspokojenia z całego majątku spółki, a nie tylko z pewnych jego składników. Takie stwierdzenie jest możliwe jednak nie tylko wówczas, gdy egzekucja prowadzona była do całego majątku spółki i nie dała rezultatu, lecz także, gdy egzekucja ze znanego organowi ubezpieczeń społecznych (wierzycielowi) majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a odpowiedzialni członkowie zarządu nie wskazali w postępowaniu egzekucyjnym na inne mienie spółki, z którego egzekucja umożliwiała zaspokojenie tych zaległości w znacznej części.

Negatywne przesłanki orzeczenia o odpowiedzialności członków zarządu, pełnomocników lub wspólników, których zaistnienie wyklucza orzeczenie o ich odpowiedzialności jako osób trzecich, ordynacja podatkowa definiuje jako:

1) wykazanie, że we właściwym czasie podmioty te zgłosiły wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe) albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez ich winy.

2) wykazanie przez w/w podmioty mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.

Zdaniem Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie poza przedmiotem sporu pozostaje przesłanka bezskuteczności prowadzonej egzekucji z majątku Spółki jak też okoliczność, że objęte zaskarżoną decyzją zaległości wynikają ze zobowiązań, których termin płatności upłynął w czasie pełnienia przez J. D. obowiązków prezesa zarządu. Za Sądem Apelacyjnym Sąd Okręgowy powtórzył, że w toku postępowania nie kwestionowano ustalenia w przedmiocie łącznej kwoty zadłużenia Spółki w wysokości 183.641,05 zł oraz opisanych w decyzji organu rentowego poszczególnych tytułów zadłużenia, w tym okresów, w jakich zaległości te powstały. Okoliczności te wynikały z akt organu rentowego dotyczących Spółki, jak też zgromadzonej w aktach postępowania sądowego dokumentacji, a jednocześnie zostały potwierdzone w opinii biegłego sądowego.

Sąd Okręgowy wskazał, że na wcześniejszym etapie postępowania rozstrzygnięto już, że odpowiedzialności członka zarządu spółki nie uchyla okoliczność, iż Spółka prowadziła działalność gospodarczą w celach niezarobkowych oraz że należności z tytułu składek objęte decyzją nie uległy przedawnieniu.

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 386 § 6 k.p.c. ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wiążą zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i sąd drugiej instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Sąd Okręgowy ponownie rozpoznający sprawę związany by zatem oceną prawną zawartą w wyroku sądu drugiej instancji przekazującym sprawę do ponownego rozpoznania zaś wskazania co do dalszego postępowania wyznaczyły sądowi główne sfery działalności, przede wszystkim w zakresie postępowania dowodowego.

Sąd Okręgowy podkreślił, że w chwili obecnej spór sprowadził się w pierwszej kolejności do ustalenia, kiedy możliwe stało się zgłoszenie wniosku o restrukturyzację należności z tytułu składek jako należności publicznoprawnych i czy zgłoszenie wniosku o restrukturyzację tych należności może zwalniać odwołującego się z odpowiedzialności wynikającej z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. Dotychczas bowiem kwestia ta zarówno przez Sąd I instancji jak i Sąd II instancji była niezasadnie pominięta, o czym jednoznacznie wypowiedział się Sąd Najwyższy. Jednocześnie Sąd Okręgowy wskazał, że skład rozpoznający skargę kasacyjną przychylił się do poglądu, że wszczęcie postępowania restrakturyzacyjnego w oparciu o przepisy ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców spełnia przesłankę wszczęcia postępowania zapobiegającego upadłości w rozumieniu art. 116 § 1 pkt la Ordynacji podatkowej, jednakże wymaga wykazania (udowodnienia) przez odwołującego się, że wniosek o restrukturyzację należności publicznoprawnych zgłosił „we właściwym czasie".

Sąd Okręgowy wskazał, że Ordynacja podatkowa określając moment zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości posługuje się elastycznym i niedookreślonym zwrotem "właściwy czas". Użycie przez ustawodawcę takiego określenia i brak odesłania do przepisów Prawa upadłościowego nie jest przypadkowe i z tego względu oceny, czy złożenie wniosku o upadłość nastąpiło we właściwym czasie należy dokonywać w okolicznościach indywidualnego przypadku, biorąc pod uwagę, iż powinno to nastąpić w takim momencie, aby chronić zagrożone interesy wierzycieli, tak żeby po ogłoszeniu upadłości mieli oni możliwość uzyskania równomiernego, choćby tylko częściowego, zaspokojenia z majątku spółki, a nadto z uwzględnieniem celu, jakiemu uregulowanie zawarte w powołanym przepisie ma służyć, a którym jest ochrona należności publicznoprawnych oraz - co do należności składkowych - ochrona Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Przesłanka ta jest spełniona w szczególności wtedy, gdy członek zarządu po objęciu swej funkcji i ustaleniu, że stan finansowy spółki uzasadnia złożenie wniosku o upadłość, niezwłocznie złoży taki wniosek. Powoływanie się przez członka zarządu spółki z o.o. na nieznajomość stanu finansów spółki jako na przyczynę niezgłoszenia wniosku o upadłość, nie uzasadnia zwolnienia go z odpowiedzialności za zaległości podatkowe na podstawie art, 116 ustawy z 27.08.1997 r. Ordynacji podatkowej.

Kierując się wskazaniami Sądu Apelacyjnego co do dalszego postępowania, Sąd Okręgowy ponownie badał, kiedy Spółka stała się niewypłacalna (zaprzestała spłacania długów), kiedy najpóźniej odwołujący się (jako osoba pełniąca funkcję jej organu zarządzającego) miał obowiązek zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości (lub wniosku o wszczęcie innego postępowania zapobiegającego upadłości), kiedy możliwe stało się zgłoszenie wniosku o restrukturyzację należności z tytułu składek jako należności publicznoprawnych i czy zgłoszenie wniosku o restrukturyzację tych należności może zwalniać odwołującego się z odpowiedzialności wynikającej z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej.

Sąd Okręgowy jednocześnie doprecyzował tezę dowodową odnośnie postępowania restrukturyzacyjnego zobowiązując biegłego do odpowiedzi na pytanie, czy zgłoszenie przez Spółkę w dniu i 6 listopada 2002r. wniosku o restrukturyzację należności z tytułu składek jako należności publicznoprawnych w łącznej kwocie 16.337,85 zł zostało zgłoszone w takim czasie, że zapobiegłoby upadłości Spółki a ponadto, czy Spółka posiadała środki finansowe na wniesienie opłaty restrukturyzacyjnej w kwocie 2.450,68 zł.

Sąd Okręgowy wskazał, że Spółka w sposób trwały zaprzestała spłacania swoich długów z dniem 1 stycznia 2001r.. gdyż na ten dzień nie posiadała możliwości zaspokojenia swoich wierzycieli przy jednoczesnym braku zainteresowania wspólników Spółki co do pokrycia ubytków w majątku Spółki spowodowanej stratami na działalności gospodarczej. Sąd Okręgowy wskazał jednocześnie, że przyjmując dla ubezpieczonego najkorzystniejszą wersję, musiał on najpóźniej dowiedzieć się o obiektywnej niewypłacalności Spółki w dniu 30 kwietnia 2001r., tj. w dacie sporządzenia bilansu Spółki i niezwłocznie zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości Spółki.

Taki stan zadłużenia Spółki powstał w wyniku nieproporcjonalnego i nie znajdującego uzasadnienia w uzyskiwanych przychodach wielkościach ponoszonych kosztów w 2000r. przez Spółkę bez uzyskania z tego tytułu przychodów. Pomimo, że jeszcze w czerwcu 2000r. została ona dokapitalizowana (wniesienie aportu rzeczowego) i majątek Spółki wystarczał na zaspokojenie jej długów, to za cały 2000 rok Spółka wypracowała stratę na działalności gospodarczej w wysokości 274.920,04 zł, która ponownie spowodowała poważny ubytek w kapitałach własnych Spółki. Jednym z istotnych czynników, który spowodował powstanie tej straty było ograniczenie przychodów Spółki w związku ze zmniejszeniem przyznanych dotacji przez Urząd Marszałkowski i to na stałe. Jednakże Spółka w ogóle uzyskała mniejsze przychody o 35-36% niż w latach 1998-1999 przy stałym utrzymywaniu poziomu poniesionych kosztów w wysokości 95-96% w porównaniu do lat 1998-1999. Ponadto koszty wynagrodzeń w porównaniu do 1998r. zwiększyły się o 93,25%o. Łącznie poziom zobowiązań Spółki w okresie pomiędzy 31 grudnia 1999r. a 31 grudnia 2000r. wzrósł o 93,02%. Ponadto w Spółce na przełomie 2000/200lr. nie podjęto żadnych efektywnych działań związanych z uzupełnieniem kapitałów własnych Spółki, z których możliwym było spłacenie istniejącego zadłużenia. Próby likwidowania zadłużenia, które miały mieć miejsce w 2002r, okazałe się spóźnione i nierealne do zrealizowana. Kwota 148.967,76 zł z tytułu, poniesionej straty z działalności gospodarczej za 2000r. miała zostać pokryta kapitałem zapasowym, którego jednak. Spółka nie posiadała. Co więcej na dzień na dzień 31 grudnia 2000r. wartość długu Spółki, która nie znajdowała pokrycia w majątku Spółki wynosiła 112.587,14 zł i rosła w kolejnych latach. Na dzień 31 grudnia 2002r. wartość długu wynosiła już 582.756,13 zł.

Odnosząc się do zgłoszonego przez Spółkę wniosku o postępowanie restrukturyzacyjne to Sąd Okręgowy wskazał, iż restrukturyzacji podlegały jedynie zaległe należności z tytułu składek wraz z odsetkami za okres od stycznia 1999r. do listopada 200lr, które wynosiły 13.887,17 zł netto (16.337,85 zł brutto). Restrukturyzacja powyższych należności nie spowodowała istotnych zmian w sytuacji finansowej Spółki 1 nie mogła zapobiec upadłości Spółki, gdyż w/w kwota netto (tj.13.887,17 zł) stanowiła jedynie 1,11% ogólnej sumy wymagalnych zobowiązań zgłoszonych do masy upadłości i nie miała wpływu na płynność finansową Spółki. Jednocześnie na mocy w/w decyzji naliczono opłatę restrukturyzacyjną w wysokości 2.450,68 zł, na którą Spółka nie miała wolnych środków pieniężnych do zapłaty, jak też wyznaczono termin do zapłacenia pozostałych zaległości składkowych, które na dzień 30 października 2002r. wynosiły 111.344,58 zł (tj. należność główna) oraz odsetek w kwocie 31.043,30 zł. Warunkiem zaś restrukturyzacji była terminowa spłata należności nieobjętych postępowaniem restrukturyzacyjnym.

Sąd Okręgowy zważył, przyjmując wnioski opinii biegłego, że z dniem 1 stycznia 2001r. Spółka w sposób trwały zaprzestała spłacania swoich długów. Ubezpieczony J. D. jako prezes jej zarządu musiał najpóźniej dowiedzieć się o obiektywnej niewypłacalności Spółki w dniu 30 kwietnia 2001r., tj. w dacie sporządzenia bilansu Spółki. Ubezpieczony jednak nie zgłosił niezwłocznie tj. we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości, nie wszczęte też zostało postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe), co więcej nie uczynił tego w ogóle.

Odnosząc się zaś do kwestii postępowania restrukturyzacyjnego, a w szczególności do złożonego w dniu 15 listopada 2002r. przez ubezpieczonego wniosku o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego na podstawie ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców, Sąd Okręgowy podkreślił, że działanie to możliwe było do przeprowadzenia dopiero po wejściu w życie ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców (Dz.U. z 2002 poz. 1287). Zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego następowało na wniosek przedsiębiorcy złożony w terminie do 45 dni od dnia wejścia w życie ustawy (1 październik 2002r.) a postępowanie restrukturyzacyjne wszczyna się w dniu wpływu wniosku do właściwego organu restrukturyzacyjnego. Z uwagi jednak na kondycję Spółki było działanie to spóźnione jak również pozostające bez wpływu na sytuację finansową Spółki.

Sąd Okręgowy wskazał, że w dacie złożenia w/w wniosku Spółka była w stanie niewypłacalności już od blisko dwóch lat (01.01.2001r.) i jej zadłużenie wobec wierzycieli narastało. Same zaś należności objęte postępowaniem restrukturyzacyjnym w kwocie 13.837,17 zl netto stanowiły jedynie 1,11% ogólnej sumy wymagalnych zobowiązań zgłoszonych do masy upadłości i nie miały wpływu na płynność finansową Spółki. Warunkiem pozytywnego zakończenia wszczętego postępowania była min. spłata zadłużenia z tytułu składek nie objęta tym postępowaniem. W sytuacji Spółki była to kwota ok. 140.000,00 zł. Zapłata tej należności była odroczona w czasie, jednakże w dacie składania w/w wniosku Spółka nie miała bieżących środków nawet na poniesienia opłaty restrukturyzacyjnej w kwocie 2.450,68 zł i z tego tytułu wnosiła o odroczenie terminu jej uiszczenia, na co ostatecznie uzyskała zgodę.

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z wytycznymi Sądu Apelacyjnego pozostawiono mu do jednoznacznego rozstrzygnięcia, czy zgłoszenie wniosku o restrukturyzację w/w należności może zwalniać ubezpieczonego z odpowiedzialności wynikającej z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. W ocenie Sądu Okręgowego ze względów wskazanych powyżej zgłoszenie wniosku o restrukturyzację w/w należności nie może zwalniać ubezpieczonego z odpowiedzialności wynikającej z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej.

Sąd Okręgowy wskazał, że z istoty rzeczy postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości to postępowanie, które - mimo zaistnienia ustawowych przesłanek ogłoszenia upadłości -powoduje, że upadłość nie może być ogłoszona. Ma ono zapobiegać ogłoszeniu upadłości w stanie niewypłacalności przedsiębiorcy, który już istnieje. Jest to więc postępowanie stanowiące przeszkodę prawną w ogłoszeniu upadłości mimo zaistnienia jej przesłanek, a nie postępowanie mające szanse doprowadzić do przywrócenia płynności finansowej przedsiębiorcy, tzn. do odpadnięcia przesłanek ogłoszenia upadłości w bliżej nieokreślonej przyszłości ani też postępowanie zapobiegające powstaniu stanu niewypłacalności. W przeciwnym razie za takie "zapobiegające ogłoszeniu upadłości" należałoby uznać np. każde postępowanie toczące się na skutek wytoczenia powództwa przeciwko dłużnikom spółki, jeśli dawałoby to podstawę do uznania, że wyegzekwowanie wierzytelności albo zapobiegnie stanowi niewypłacalności, albo przywróci płynność finansową.

W świetle przepisów ustawy z 30 sierpnia 2002r. o restrukturyzacji (...) nie ma przeszkód prawnych, aby w trakcie postępowania restrukturyzacyjnego nastąpiło ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy, na co jednoznacznie wskazuje art. 21 ust. 3 tej ustawy, zgodnie z którym postępowanie restrukturyzacyjne umarza się również w przypadku, gdy wobec przedsiębiorcy zostało wszczęte postępowanie likwidacyjne lub upadłościowe; w tym przypadku organ restrukturyzacyjny niezwłocznie wydaje decyzję o umorzeniu postępowania restrukturyzacyjnego. Skoro wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego nie może zapobiec ogłoszeniu upadłości w chwili ziszczenia się jej ustawowych przesłanek, to nie stanowi ono przesłanki egzoneracyjnej wskazanej w art. 116 § 1 pkt 1 lit. a Ordynacji podatkowej.

Sąd Okręgowy podkreślił, że ustawodawca zwolnił z odpowiedzialności za zaległości składkowe członka zarządu niewypłacalnej spółki kapitałowej, który pojął skuteczne kroki prawne w celu równomiernego, chociażby częściowego zaspokojenia wierzycieli. Taki bowiem jest cel postępowania upadłościowego i układowego i aby mógł on zostać osiągnięty, wniosek o ich wszczęcie złożony musi być we właściwym czasie, tj. wtedy, kiedy aktywa spółki dają możliwość choćby częściowego zaspokojenia dłużników. Restrukturyzacja zaległości publicznoprawnych polega na ich umorzeniu (art. 4 ustawy), nie jest więc postępowaniem zmierzającym do zaspokojenia wierzycieli (nawet publicznoprawnych). Wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego uniemożliwia wierzycielom publicznoprawnym egzekwowanie długów objętych wnioskiem restrukturyzacyjnym (art. 14 ustawy). Jest więc ono instrumentem prawnym ustanowionym nie w interesie wierzycieli, lecz przedsiębiorców. Nie może być więc on traktowany równoprawnie z wszczęciem postępowań mających za cel ochronę interesów wierzycieli w sytuacji niewypłacalności przedsiębiorcy.

Sąd Okręgowy podkreślił, że w toku obecnie prowadzonego postępowania ubezpieczony podniósł nowy zarzut, a mianowicie, że objął funkcję prezesa zarządu Spółki w dacie, w której Spółka była już niewypłacalna. Stąd też niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez jego winy (art. 116 § ł pkt 1 lit. b Ordynacji podatkowej)

Sąd Okręgowy dopuścił dowód z zeznań świadków wskazanych przez ubezpieczonego. Obiektywne i wiarygodne w ocenie Sądu zeznania świadków nie dostarczyły wiadomości w świetle których można uznać, że wniosek o upadłość został zgłoszony we właściwym czasie albo że wcześniejsze niezgłoszenie wniosku o upadłość nastąpiło bez winy ubezpieczonego.

Zdaniem Sądu Okręgowego argumentacja ubezpieczonego jest całkowicie chybiona, gdyż nawet w sytuacji, gdyby istotnie upłynął już ustawowy termin do złożenia wniosku o upadłość, to okoliczność ta nie zwalnia każdego kolejnego członka zarządu z odpowiedzialności za zaległości podatkowe czy składkowe spółki. Osoba, która świadomie podejmie się piastowania funkcji członka zarządu takiej spółki ponosi odpowiedzialność za dalsze pogarszanie sytuacji wierzycieli spowodowane niezgłoszeniem tego wniosku i wynikające z dalszego rozporządzania jej majątkiem. Z obowiązku niezwłocznego złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęcie postępowania zapobiegającego upadłości nie zwalnia więc okoliczność, że przesłanka zgłoszenia wniosku powstała przed objęciem funkcji członka zarządu przez daną osobę. Istnienie przesłanek do ogłoszenia upadłości w czasie, gdy członek nie miał jeszcze wpływu na tego rodzaju kroki nie oznacza, że takich działań nie mógł podjąć później, po objęciu swojej funkcji. Każdy nowo powołany zarząd spółki, który mając wiedzę o stanie spółki, niezwłocznie nie podejmie decyzji o zgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości działa na szkodę wierzycieli.

Sąd Okręgowy podkreślił, że wina członka zarządu spółki powinna być oceniana zgodnie z kryteriami prawa handlowego, czyli według miary podwyższonej staranności, uwzględniającej podwyższone ryzyko gospodarcze związane z prowadzeniem działalności. Członek zarządu ma obowiązek reagować na bieżąco na zadłużenie spółki. Wiedząc o niemożności spłaty wierzycieli powinien w stosownym czasie złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości, czego ubezpieczony nie uczynił.

Winy tej zasadniczo nie wyłącza brak wiedzy członka zarządu na temat kondycji finansowej firmy, ani relacje zachodzące pomiędzy poszczególnymi osobami wchodzącymi w skład zarządu, skoro na każdym z członków tego organu spoczywa obowiązek i zarazem uprawnienie reprezentowania i prowadzenia jej spraw. Zgodnie z arb 201 § 1 Kodeksu spółek handlowych, zarząd prowadzi sprawy spółki i reprezentuje spółkę. Wynika stąd obowiązek posiadania przez każdego członka zarządu elementarnej wiedzy o najważniejszych sprawach spółki. Nieznajomość kondycji finansowej spółki i brak zainteresowania członka zarządu tą kwestią stanowi zawinione przez niego zaniechanie wykonywania podstawowych obowiązków. Obowiązki te nakładają na członków zarządu powołane przepisy prawa, nie mogą więc być one przerzucane na inne osoby. Jeżeli zatem przyczyną niezgłoszenia wniosku o upadłość była niewiedza wnioskodawcy, to w żadnym razie nie jest to okoliczność świadcząca o braku winy w rozumieniu art. 116 Ordynacji podatkowej. Przesłanka ta jest spełniona w szczególności wtedy, gdy członek zarządu po objęciu swej funkcji i ustaleniu, że stan finansowy spółki uzasadnia złożenie wniosku o upadłość, niezwłocznie złoży taki wniosek.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe tj. zeznania świadków oraz opinie biegłego rewidenta wykazało, że w dacie 8 października 1999r., kiedy to J. D. tymczasowo objął funkcję prezesa zarządu Spółki, jej sytuacja ekonomiczna była zła, ale nie doszło do trwałego zaprzestania płacenia długów czy też stanu niewypłacalności. Wręcz przeciwnie, w wyniku podjętych przez J. D. działań na początku 2000r. Spółka została dokapitalizowana kwotą 174.000,00 zł (aport rzeczowy), przez co na dzień 1 czerwca 2000r. nie tylko nie posiadała zadłużenia, ale też na nowo odzyskała wiarygodność kredytową. Stan ten jednak był krótkotrwały. Sposób zarządzania Spółką w okresie po 1 czerwca 2000r., kiedy to prezesem zarządu Spółki był nadal ubezpieczony spowodował, że ponownie popadła ona w stan niewypłacalności na dzień 1 stycznia 2001r. Profesjonalizm wymagany od członków zarządu spółki, a także wynikająca z niego podwyższona staranność (art. 355 § 2 k.c), pozwala zaś na przyjęcie, iż był on zobowiązany kontrolować sytuację w Spółce przynajmniej z taką uwagą, która pozwala na zorientowanie się, że jest ona niewypłacalna i że należy wystąpić z wnioskiem o ogłoszenie upadłości. Zaniechania w tym zakresie obciążają zaś tylko osobę ubezpieczonego.

Kierując się powyższym Sąd Okręgowy uznał, że w toku niniejszego postępowania zostało wykazane, iż wniosek o ogłoszenie upadłości pomimo zaistnienia ustawowych przesłanek w ogóle nie został przez ubezpieczonego zgłoszony, zaś zainicjowane postępowanie restrukturyzacyjne nie miało wpływu na sytuację Spółki - nie mogło zapobiec jej upadłości. Stąd też Sąd Okręgowy uznał, że J. D. jako prezes zarządu Spółki, który zobowiązany był do należytego dbania o jej działalność bez pokrzywdzenia wierzycieli, ponosi odpowiedzialność za jej zobowiązania z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, szczegółowo wymienionych w zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom ubezpieczonego złożonym w charakterze strony, w tym twierdzeniom, że spółka miała możliwość prowadzenia dalszej działalności i spłaty długów, gdyż stoją one w sprzeczności z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym (dalsza działalność spółki w roku 2001 i 2002 doprowadziła do wzrostu wartości długu Spółki, który nie znajdował pokrycia w majątku Spółki, do kwoty 582.756,13 zł na dzień 31 grudnia 2002r.).

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie arb 98 k.p.c. i 102 k.p.c. w związku z przepisem § 6 pkt 6, § 12 ust. 1 pkt 2 oraz § 12 ust. 4 pkt 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013, poz.490).

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego Koszalinie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych złożył ubezpieczony. Zaskarżył wyrok w całości.

Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i o uchylenie decyzji ZUS O/K..

Zaskarżonemu wyrokowi Sądu Okręgowego zarzucił:

1. oczywiście błędne ważenie i interpretację przepisów ustawy Ordynacja podatkowa, albowiem wykazał i w pełni uzasadnił dowodami w toku procesu, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez winy apelującego,

2. błędne ustalenia, kiedy Spółka stała się niewypłacalna i kiedy najpóźniej odwołujący się miał obowiązek zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości,

3. bezpodstawne danie wiary powołanemu biegłemu sądowemu i jego nierzetelnej, błędnej, celowo tendencyjnej, niekompetentnej opinii oraz bezpodstawne oddalenie wniosku o powołanie innego biegłego.

4. nie wykonanie przez Sąd Okręgowy dyspozycji z wyroku Sądu Najwyższego co do przebiegu procesu z wniosku Spółki o restrukturyzację należności z tytułu składek jako należności publicznoprawnych. Sąd Okręgowy temu podstawowemu zagadnieniu w ogóle nie poświecił uwagi w toku procesu,

5. bezpodstawne pominięcie faktu umorzenia należności podatkowych Spółki przez Ministra Finansów na podstawie przepisów tej samej ustawy Ordynacja podatkowa i nie ważenie tego dowodu, a jego utajnienie,

6. bezpodstawne oddalenie dowodów wskazujących jednoznacznie - na podstawie opinii biegłego rewidenta z 1999, protokołu walnego zgromadzenia, zaznań świadków i pism udziałowców Spółki, że objął stanowisko członka zarządu w dacie kiedy ona już była niewypłacalna, że nie została zgłoszona do upadłości przez jej udziałowców podczas walnego zgromadzenia w czasie choroby poprzedniego prezesa i że wolą udziałowców było w momencie powierzenia apelującemu kadencji prezesa w spółce doprowadzenie do jej restrukturyzacji formalno - prawnej poprzez dostosowanie umowy spółki do nowo uchwalonego przez Sejm kodeksu handlowego i zmienionej ustawy o finansach publicznych. Apelujący nie mógł w tym czasie zgłaszać wniosku o upadłość wbrew woli właścicieli, kiedy proces jej restrukturyzacji toczył się zgodnie z planami. Doprowadził do wielokrotnego wzrostu kapitału spółki, zarejestrował uchwaloną przez właścicieli nową umowę spółki, która po zarejestrowaniu przez KRS nie działała już w celu gospodarczym - osiągania zysku, a w innych celach zdefiniowanych w umowie i na zasadach non profit. Nadto właściciele zobowiązali się w umowie spółki do pokrywania strat spółki specjalnymi dopłatami (co realizowali faktycznie w 2002 roku).

Organ rentowy wniósł:

1. o oddalenie apelacji ubezpieczonego;

2. o zasądzenie od ubezpieczonego na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Organ rentowy podniósł, że apelacja ubezpieczonego oparta jest na zarzucie polegającym na tym, że zdaniem ubezpieczonego nie ponosi on winy w nie złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki. Organ rentowy wskazał, że odpowiedzialność członka zarządu spółki jest odpowiedzialnością solidarną ze spółką. Organ rentowy może więc skierować swoje roszczenia tak wobec spółki, jak i wobec członka jej zarządu. Na członku zarządu spółki ciąży obowiązek wykazania przesłanek uwalniających go od odpowiedzialności za zobowiązania spółki.

Organ rentowy wskazał, że w sprawie sporządzona została opinia biegłego, której przedmiotem było dokonanie oceny stanu majątkowego upadłej spółki za okres, za który organ rentowy zaskarżoną decyzją obciążył ubezpieczonego odpowiedzialnością za zobowiązania spółki oraz wskazanie, kiedy majątek spółki przestał wystarczać na zaspokojenie długów w rozumieniu przepisów prawa upadłościowego, czyli w jakim momencie ziścił się obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Opinia ta wykazała zasadność zaskarżonej decyzji. Organ rentowy stwierdził, że ubezpieczony jako osoba podejmująca się pełnienia funkcji prezesa spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przejął na siebie pełną odpowiedzialność za losy spółki. Znając jej stan finansowy za dany rok ubezpieczony powinien albo dążyć do uzdrowienia sytuacji finansowej spółki albo złożyć wniosek o jej upadłość, czego nie uczynił.

Odnosząc się do rozważań ubezpieczonego co do tego, iż spółka była spółką „non profit" organ rentowy stwierdził, że zgodnie z przyjętym w doktrynie stanowiskiem, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością może zostać założona w celu realizacji zadań niezarobkowych, np. w celach naukowych, charytatywnych, społecznych. Żaden z przepisów prawa nie nakazuje stosować wobec spółek „non profit" innych zasad, niż tych określonych w Kodeksie spółek handlowych oraz w przepisach prawa upadłościowego. Spółka taka ma nadal obowiązek spłacać swoje zobowiązania. Posiada też zdolność upadłościową. Zarząd spółki ma obowiązek prowadzić sprawy spółki w taki sposób, aby nie doprowadzać do jej niewypłacalności. W przypadku, kiedy zobowiązania przewyższają możliwości płatnicze spółki zarząd zobowiązany jest złożyć wniosek o upadłość i ponosi pełną odpowiedzialność za nie złożenie wniosku w terminie.

Prowadzenie działalności przez spółkę na zasadzie „non profit" nie ma żadnego znaczenia dla zasad odpowiedzialności zarządu spółki. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem „ "właściwy czas" do zgłoszenia upadłości, o jakim mowa w art. 298 § 2 k.h., to czas, w jakim zarząd spółki niebędący w stanie realizować zobowiązań względem wszystkich jej wierzycieli, winien złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości, aby w ten sposób chronić zagrożone interesy wszystkich wierzycieli, którzy po ogłoszeniu upadłości mogą liczyć na równomierne zaspokojenie". W sprawie słusznie ustalono, że zarząd spółki o kondycji dowiaduje się najpóźniej w dniu sporządzenia bilansu. Ubezpieczony po zapoznaniu się z bilansem nie podjął żadnych działań określonych prawem co do dalszego istnienia spółki.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 386 § 6 kpc w zw. z art. 398 ( 21 )kpc ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wymienione w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego wiążą sąd, któremu sprawa została przekazana. Ocena ta wiąże też sąd drugiej instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Uchylając wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 2.10.2008r. Sąd Najwyższy podzielił zarzuty skargi kasacyjnej dotyczące naruszenia art. 378 §1 kpc i art. 382 kpc. Sąd Najwyższy wskazał, że w swych ustaleniach faktycznych i rozważaniach Sąd Apelacyjny całkowicie pominął okoliczności wszczęcia i prowadzenia postępowania restrukturyzacyjnego wobec (...) Spółki z o.o. w K. (punkt 1 rozważań zawartych w uzasadnieniu Sądu Najwyższego). Sąd Najwyższy podniósł, że w aktach sprawy znajdują się dokumenty, z których wynika, że w dniu 15 listopada 2002 r. zostało wszczęte - na wniosek (...) Spółki z o.o. w K. - postępowanie restrukturyzacyjne dotyczące należności tej Spółki wobec Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Postępowanie to zostało następnie umorzone decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. z 14 kwietnia 2003 r. (decyzja - k. 88). Ta istotna okoliczność - wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego i objęcie nim należności z tytułu składek, stanowiących przedmiot rozpoznawanej sprawy - była eksponowana przez odwołującego się w toku postępowania przed Sądem Okręgowym, a następnie w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Najwyższy wskazał, że wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego i jego prowadzenie w oparciu o przepisy ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców (Dz. U. Nr 155, poz. 1287 ze zm.) jest okolicznością doniosłą (prawnie istotną) w kontekście podjętych przez skarżącego prób wykazania istnienia po jego stronie przesłanek egzoneracyjnych z art. 116 § 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej, uchylających jego odpowiedzialność za zaległości składkowe (...) Spółki z o.o. w K.. Konieczne było zatem dokonanie niezbędnych ustaleń faktycznych (w oparciu o zebrany materiał dowodowy - art. 382 k.p.c, oceniony według reguł wynikających z art. 233 § 1 k.p.c.) oraz ocen prawnych, czy możliwe jest uznanie, że zgłoszenie wniosku o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego dotyczącego restrukturyzacji należności wobec Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (z tytułu składek) miało znaczenie dla zastosowania art. 116 § 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej - na przykład w wyniku przyjęcia, że odwołujący się wykazał, iż we właściwym czasie wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości. W tym kontekście przy ponownym rozpoznaniu sprawy należało rozważyć następujące kwestie: kiedy Spółka stała się niewypłacalna (zaprzestała spłacania długów), kiedy najpóźniej odwołujący się - jako osoba pełniąca funkcję jej organu zarządzającego - miał obowiązek zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości (lub wniosku o wszczęcie innego postępowania zapobiegającego upadłości), kiedy możliwe stało się zgłoszenie wniosku o restrukturyzację należności z tytułu składek jako należności publicznoprawnych i czy zgłoszenie wniosku o restrukturyzację tych należności może zwalniać odwołując się z odpowiedzialności wynikającej z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej.

Takie wytyczne co do kierunku dalszego postępowania znalazły wyraz w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 13.10.2011r. uchylającym wyrok i przekazującym sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Orzekając obecnie ponownie w sprawie Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie w sposób wyczerpujący oraz dokonał właściwej oceny zarzutów apelującego, jak również dostosował się do zaleceń Sądu odwoławczego . Wskazania co do dalszego postępowania wyznaczyły bowiem sądowi pierwszej instancji główne sfery działalności, przede wszystkim w zakresie postępowania dowodowego. Wszystkie ustalenia faktyczne i ocenę prawną zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia Sąd Apelacyjny podziela.

Przepis art. 116 § 1 o.p. stanowi, iż „za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji, spółki akcyjnej i spółki akcyjnej w organizacji odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, chyba że członek zarządu wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające upadłości (postępowanie układowe) albo że nie zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz nie wszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy. bądź też wskaże on mienie, z którego egzekucja jest możliwa". Odpowiedzialność ta odnosi się do zobowiązań podatkowych, które powstały w czasie pełnienia przez tych członków obowiązków członków zarządu spółki (art. 116 § 2 o.p.). Przytoczony przepis reguluje nie tylko warunki odpowiedzialności członka zarządu za zobowiązania podatkowe spółki, ale także wskazuje jak rozłożony jest ciężar dowodzenia powyższych przesłanek. Na organie podatkowym (rentowym) spoczywa obowiązek wykazania bezskuteczności egzekucji oraz faktu pełnienia przez członka zarządu funkcji w czasie powstania zaległości podatkowych (składek), natomiast stronę obciąża wykazanie okoliczności wyłączających odpowiedzialność tj. zgłoszenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęcie postępowania zapobiegającego upadłości (postępowania układowego) lub wykazania, że nie zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz nie wszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z winy członka zarządu albo wskazania mienia, z którego możliwa jest egzekucja.

Wnioskodawca w niniejszej sprawie wskazywał i dowodził m.in., że wszczął i prowadził postępowania zapobiegające upadłości tj. postępowanie restrukturyzacyjne.

Wskazać należy, że majątek spółki (...) sp. z o.o. w K. na dzień 31.12.1999r. nie wystarczał na zapłatę wymagalnych zobowiązań spółki na ten dzień w kwocie 9.241,54 zł. Stan ten w kolejnych latach ulegał pogorszeniu i na dzień 31.12.2000r. wartość długu spółki nie znajdowała pokrycia w majątku spółki wynosiła - 112.567,14 zł, 31.12.2001r. - 113.943,77 zł, 31.12.2002r. - 582.758,13 zł.

Spółka (...) spółka z o.o. w K. w sposób trwały zaprzestała spłacania swoich długów z dniem 01.01.2001r.

Zarząd spółki (...) sp. z o.o. w K. najpóźniej w dniu 30.04.2001 roku powinien złożyć wniosek o upadłość tej spółki.

Charakter prowadzonej działalności oraz brak osiągania zysków i tym samym wypracowania nadwyżki środków pieniężnych nie pozwalał na przeprowadzenie skutecznego postępowania układowego, bowiem spółka nie generowała nadwyżki zasobów pieniężnych, które można byłoby przeznaczyć na zaspokojenie wymagalnych zobowiązań.

Zgłoszenie wniosku w dniu 16.11.2002r. o restrukturyzacji należności wobec FUS, PP, FGSP na kwotę łączną 16.337,85 zł (w kwocie netto 13.867,17 zł) nie mogło spowodować istotnych zmian w sytuacji finansowo-majątkowej spółki i tym samym nie mogło zapobiec upadłości spółki, bowiem wartość tej kwoty (13.667,17 zł) stanowiło 1,11% ogólnej sumy wymagalnych zobowiązań zgłoszonych do masy upadłości i nie miało to żadnego wpływu na płynność finansowa spółki.

Spółka posiadała trudności finansowe powodujące występowanie zatorów płatniczych, w regulowaniu zobowiązań wobec kontrahentów, budżetu, ZUS oraz banków. Stan taki kształtował się w okresie 1998-1999 roku i I-wszego półrocza 2000 roku.

Wspólnicy spółki powstałe niedobory w kapitałach własnych spółki w związku z poniesionymi stratami uzupełnili poprzez podwyższenie kapitału spółki na dzień 01.06.2000r. o kwotę 171.400 zł poprzez wniesienie aportu rzeczowego powodując, że majątek spółki wystarczał na zaspokojenie długów spółki (majątek przewyższał długi spółki). Powyższy stan nie pozwalał przyjąć, że w tym okresie spółka stała się niewypłacalna (zaprzestała spłacania długów).

Spółka za 2000 rok wypracowała stratę na działalności gospodarczej w wysokości 274.920,04 zł, która spowodowała istotny ubytek w kapitałach własnych, spółki. Jednym z istotnych czynników, który spowodował powstanie tej straty było ograniczenie przychodów spółki w związku ze zmniejszeniem przyznanych dotacji przez Urząd Marszałkowski. Sytuacja ta spowodowała, że w spółce na dzień 31.12.2000 rok majątek nie wystarczał na zaspokajanie długów (wartość ujemna kapitału własnego wynosi 111.765,82 zł). Jednocześnie spółka zaprzestała w sposób trwały spłacania swoich zobowiązań, o czym świadczą niezapłacone zobowiązania (według sprawozdania na dzień 31.12.2001 roku wartość niezapłaconych zobowiązań spółki w okresu 1999-2000 roku stanowiła kwotę 244.093,96 zł i jest to kwota istotna z punktu widzenia wielkości uzyskiwanego przychodu jak i posiadanego majątku). Taka sytuacja finansowo-majątkowa powstała przy jednoczesnym braku oddziaływania wspólników na przełomie 2000/2001 roku na podwyższenie kapitału własnego w celu wyrównania kapitałów własnych.

Powyższa sytuacja stanowi przesłankę do przyjęcia, że spółka stała się niewypłacalna z dniem 01.01.2001 roku. Spółka na ten dzień nie posiadała możliwości zaspokojenia swoich wierzycieli przy jednoczesnym braku zainteresowania wspólników spółki co do pokrycia ubytków w majątku spółki spowodowanej stratami na działalności gospodarczej.

Postępowanie prowadzone ponownie przez Sąd Okręgowy pozwoliło na wyjaśnienie wszelkich wątpliwości. Powołany przez Sąd Okręgowy biegły sądowy w kolejnych opiniach uzupełniających szczegółowo odnosił się do zastrzeżeń ubezpieczonego i ponowne przytaczanie wywodów opinii jest zbyteczne.

Sąd Apelacyjny, za Sądem Okręgowym, ustalenia biegłego akceptuje i czyni integralną częścią ustaleń stanu faktycznego.

Sąd Apelacyjny przyjął nadto za bezsporne, że wnioskodawca jednoosobowo pełnił funkcję członka zarządu (...) Spółka z o.o. zarówno w grudniu 2000r. jak i w grudniu 2001 – 2002, kiedy to powstałe zaległości objęto zaskarżoną decyzja organu rentowego. Jako niesporne uznał Sąd Apelacyjny kwoty zadłużenia Spółki oraz opisane w decyzji organu rentowego tytuły zadłużenia, w tym okresy, w jakich te zaległości powstały. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak było także podstaw do zakwestionowania prawidłowości ustalenia, że postępowanie upadłościowe dotyczące spółki zostało zainicjowane dopiero na Miasta K., że ogłoszenie upadłości nastąpiło na mocy postanowienia z 25 marca 2003r., a postepowanie upadłościowe zakończyło się 9 września 2005r. Sad Apelacyjny uznał, ze prawidłowe ustalenie, że postępowanie egzekucyjne prowadzone w stosunku do spółki z inicjatywy Naczelnika I Urzędu Skarbowego w K. w związku z zaległościami podatkowymi zostało formalnie umorzone w kwietniu 2007r. wobec bezskuteczności egzekucji, dlatego nie budziło wątpliwości, że podjęte przez organ rentowy działania zmierzające do wyegzekwowania długu okazały się nieskuteczne.

Sąd Najwyższy uchylając w dniu 27 października 2009r. wyrok Sądu Apelacyjnego za uzasadniony uznał tylko zarzut pominięcia w rozważaniach Sądu Apelacyjnego kwestii wszczęcia w stosunku do Agencji postępowania restrukturyzacyjnego prowadzonego w oparciu o przepisy ustawy z 30.08.2002r. Jako nieuzasadnione natomiast Sąd Najwyższy uznał pozostałe zarzuty ubezpieczonego podniesione w skardze kasacyjnej. Sąd Najwyższy uznał, że skuteczne uchylenie się od odpowiedzialności za zaległości podatkowe wymagałoby wykazania przez odwołującego się, że wniosek o restrukturyzację należności publicznoprawnych zgłosił „we właściwym czasie”.

Ta kwestia została w sposób jednoznaczny wyjaśniona w licznych opiniach biegłego z których wynika, że:

- spółka w sposób trwały zaprzestała płacenia długów na dzień 1 stycznia 2001r.,

- wniosek o ogłoszenie upadłości winien być złożony najpóźniej w dniu 30 kwietnia 2001r.,

- wniosek o restrukturyzację złożony w dniu 16 listopada 2002r. na kwotę 16.337,zł nie mógł spowodować istotnych zmian w sytuacji finansowo – majątkowej spółki i tym samym nie mógł zapobiec upadłości spółki bowiem wartość tej kwoty netto (13.887zł) stanowiła 1,11% ogólnej sumy wymagalnych zobowiązań zgłoszonych do masy upadłości i nie miało to wpływu na płynność finansową spółki.

Niezasadny okazał się – zaprezentowany na rozprawie w dniu 10.02.2015r. – zarzut dotyczący nierozpoznania przez Sąd Okręgowy podniesionych w apelacji zarzutów dotyczących niezawinionych przyczyn niezgłoszenia przez odwołującego się wniosku o ogłoszenie upadłości (...) Spółki z o.o. w K.. Zarzut braku winy odwołującego się w odniesieniu do tego zaniechania (niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki) opierał się na twierdzeniu o związaniu postanowieniami aktu założycielskiego (...) Spółki z o.o. (w szczególności § 5.2, § 5.3 oraz § 12 umowy Spółki) oraz przepisami ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo o działalności gospodarczej -art. 2 ust. 1 i 2 tej ustawy, z których wynikało, że Spółka nie była przedsiębiorcą i nie miała zdolności upadłościowej.

Wbrew przytoczonym twierdzeniom apelującego zarzut dotyczący niezawinionych przyczyn niezgłoszenia przez odwołującego się wniosku o ogłoszenie upadłości został przez Sąd Okręgowy rozpoznany i rozważony. Sąd Okręgowy stwierdził mianowicie, że nie ma racji skarżący twierdząc, iż treść umowy Spółki mogła mieć znaczenie nadrzędne w stosunku do bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa stanowionego rangi ustawowej. Regulacje prawne normujące kwestie odpowiedzialności członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z tytułu publicznoprawnych zobowiązań spółki mają charakter norm bezwzględnie obowiązujących, a tym samym brak jest podstaw do przyjęcia swobody wspólników w odmiennym ukształtowaniu tej materii postanowieniami umowy spółki. Odpowiedzialności członka zarządu spółki nie uchyla także okoliczność, że spółka prowadziła działalność gospodarczą w celach niezarobkowych. Spółka miała zdolność upadłościową. Jak wynika z przytoczonych wywodów Sądu Okręgowego, odniósł się on do podniesionych zarzutów dotyczących kwestii wpływu postanowień aktu założycielskiego (umowy) Spółki na zakres odpowiedzialności odwołującego się z tytułu jej zaległości składkowych oraz do kwestii niezarobkowego celu utworzenia spółki.

Chybiony jest apelacyjny zarzut naruszenia art. 1 § 1 i 2 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe w związku z art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo o działalności gospodarczej, co miało nastąpić przez błędne przyjęcie, że (...) Spółka z o.o. w K. była przedsiębiorcą i posiadała zdolność upadłościową (tym samym możliwe było wystąpienie z wnioskiem o ogłoszenie jej upadłości), a w konsekwencji - że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości tej Spółki nastąpiło z winy odwołującego się.

Nie może ulegać żadnej wątpliwości, że (...) Spółka z o.o. w K. była przedsiębiorcą w rozumieniu Prawa upadłościowego z 1934 r. i zgodnie z przepisami tego aktu prawnego posiadała zdolność upadłościową. Świadczy o tym przede wszystkim ogłoszenie upadłości tej Spółki przez sąd gospodarczy na podstawie przepisów rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe oraz prowadzenie w stosunku do niej postępowania upadłościowego, które zostało merytorycznie zakończone po upływie dwóch i pół roku. Również wszczęcie w stosunku do należności publicznoprawnych tej Spółki postępowania restrukturyzacyjnego w oparciu o przepisy ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców dowodzi faktu, że była ona przedsiębiorcą w rozumieniu tej ustawy zanim została wykreślona z rejestru przedsiębiorców w Krajowym Rejestrze Sądowym. (...) Spółka z o.o. w K. była przedsiębiorcą w rozumieniu obydwu tych aktów prawnych - zarówno sąd gospodarczy, jak i Zakład Ubezpieczeń Społecznych, uznały jej zdolność upadłościową i restrukturyzacyjną wynikającą z przypisania jej przymiotu przedsiębiorcy.

Sąd Apelacyjny przejął ustalenia Sądu Okręgowego, z których wynikało, że Sąd Rejonowy w Koszalinie postanowieniem z 25 marca 2003 r., po rozpoznaniu wniosku Miasta K. jako wierzyciela, ogłosił upadłość (...) Spółki z o.o. w K.. Postępowanie upadłościowe zostało ukończone 19 września 2005 r., a wykreślenie Spółki z Krajowego Rejestru Sądowego nastąpiło 15 listopada 2005 r. W wyniku postępowania upadłościowego zgłoszona przez organ rentowy wierzytelność z tytułu należności składkowych została zaspokojona z masy upadłości w granicach 15%. Z ustaleń tych wynika, że Sąd Rejonowy w Koszalinie znalazł podstawy materialne i formalne do ogłoszenia upadłości Spółki, a jedną z przesłanek ogłoszenia jej upadłości musiało być przypisanie jej zdolności upadłościowej. Postępowanie upadłościowe było prowadzone w celu przynajmniej częściowego zaspokojenia wierzycieli i wierzyciele zostali w jego toku częściowo zaspokojeni. Wszczęcie postępowania upadłościowego nastąpiło przed wejściem w życie ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze, dlatego status Spółki należało oceniać według przepisów rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe, ponieważ nowa ustawa Prawo upadłościowe i naprawcze weszła w życie 1 października 2003r. Dla oceny zdolności upadłościowej Spółki zasadnicze znaczenie miały art 1, art. 2 oraz art. 5 Prawa upadłościowego z 1934 r. Według tych przepisów przedsiębiorca, który zaprzestał płacenia długów, będzie uznany za upadłego (art. 1 § 1). Upadłość przedsiębiorcy będącego osobą prawną będzie ogłoszona także wówczas, gdy jego majątek nie wystarcza na zaspokojenie długów (art. 1 § 2). Przedsiębiorca jest zobowiązany, nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia zaprzestania płacenia długów, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości (art. 5 § 1). Sąd Rejonowy w Koszalinie - sąd upadłościowy nie miał wątpliwości, że Spółka spełniała przewidziane w tych przepisach warunki do ogłoszenia jej upadłości. Nie można zgodzić się z apelującym, że nie miał on obowiązku zgłosić wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki, ponieważ nie była ona przedsiębiorcą i nie miała zdolności upadłościowej.

Podobnie pozytywnie ocenił zdolność restrukturyzacyjną (...) Spółki z o.o. jako przedsiębiorcy Zakład Ubezpieczeń Społecznych wszczynając w stosunku do niej (do jej należności) postępowanie restrukturyzacyjne w oparciu o przepisy ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o restrukturyzacji niektórych należności publicznoprawnych od przedsiębiorców. Ustawa ta dotyczyła tylko przedsiębiorców.

(...) Spółka z o.o. w K. była przedsiębiorcą i posiadała zdolność upadłościową, a na odwołującym się jako na członku jej zarządu spoczywał obowiązek zgłoszenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie jej upadłości lub wykazania, że we właściwym czasie wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu jej upadłości.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27.10.2009r. IIUK 83/09 wskazał, że kwestia, czy Spółka ta spełniała jednocześnie warunki pozwalające na przypisanie jej przymiotu przedsiębiorcy w rozumieniu ark 2 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo o działalności gospodarczej nie ma doniosłości prawnej. W systemie prawa funkcjonowało i funkcjonuje wiele definicji przedsiębiorcy (por. art. 43 1 k.c., art. 36 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym, art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze, art. 4 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej). Definicja zawarta w ustawie z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo o działalności gospodarczej była doniosła tylko na potrzeby stosowania tej ustawy. Tymczasem zdolność upadłościową Spółki należało oceniać według przepisów Prawa upadłościowego z 1934 r. obowiązującego w chwili ogłaszania jej upadłości. Ocena dokonana w tej kwestii przez Sąd Okręgowy przy ponownym rozpoznaniu sprawy była prawidłowa.

Prawidłowo ocenił Sąd Okregowy zeznania świadków T. Ż., B. M., S. W., M. Z. i J. Z. i uznał, że nie dostarczyły one wiadomości, w świetle których można uznać, że wniosek o upadłość został zgłoszony we właściwym czasie albo, że wcześniejsze niezgłoszenie wniosku o upadłości nastąpiło bez winy ubezpieczonego.

Prawidłowo Sąd Okręgowy wskazał, że argumentacja ubezpieczonego była tu całkiem chybiona. Słusznie podkreślił Sąd Okręgowy, że nawet w sytuacji, gdy istotnie upłynął już ustawowy termin do złożenia wniosku o upadłość, to okoliczność ta nie zwalnia każdego kolejnego członka zarządu z odpowiedzialności za zaległości podatkowe czy składkowe spółki.

Wina członka zarządu spółki powinna być zaś oceniana zgodnie z kryteriami prawa handlowego, czyli według miary podwyższonej staranności, uwzględniającej podwyższone ryzyko gospodarcze związane z prowadzeniem działalności. Członek zarządu ma obowiązek reagować na bieżąco na zadłużenie spółki. Wiedząc o niemożności spłaty wierzycieli powinien w stosownym czasie złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości, czego ubezpieczony nie zwrócił.

Mając na uwadze powyższe okoliczności orze4czono jak w sentencji na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 kpc oraz §6 pkt 6 i §12 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel SSA Romana Mrotek SSO del. Ewa Michalska