Sygn. akt VI U 243/15
Dnia 3 czerwca 2015 r.
Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSO Monika Miller-Młyńska |
Protokolant: |
st. sekr. sądowy Katarzyna Herman |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 czerwca 2015 r. w S.
sprawy W. K. (1)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.
o prawo do emerytury
na skutek odwołania W. K. (1)
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S.
z dnia 27 lutego 2015 roku nr (...)
I. zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje W. K. (1) prawo do emerytury poczynając od 1 listopada 2014 roku;
II. stwierdza brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w niniejszej sprawie.
Decyzją z dnia 27 lutego 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił W. K. (1) prawa do emerytury. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, iż ubezpieczony nie udowodnił posiadania wymaganego 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, gdyż przedłożone przez niego świadectwo pracy zostało przez organ zakwestionowane. Organ rentowy wskazał w tym zakresie, że zgodnie z zapisem w tym dokumencie ubezpieczony zajmował stanowiska, które nie są wymienione w przywołanych w świadectwie przepisach resortowych oraz, że prace wykonywane przez W. K. nie były pracami szczególnie obciążającymi narząd wzroku i wymagającymi precyzyjnego widzenia.
W. K. (1) odwołał się od powyższej decyzji, wnosząc o zaliczenie do okresu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach okresów: od 1 września 1967r. do 14 kwietnia 1974r. na stanowisku trasera okręgowego w Stoczni (...) S. oraz okresu wykonywania pracy przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych od 1 marca 1983 roku do 2 września 2002 roku - w Stoczni (...), a później w Stoczni (...) Spółce Akcyjnej oraz (...) spółce z o.o.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości, podtrzymując argumentację wyrażoną w zaskarżonej decyzji. Dodatkowo pełnomocnik organu rentowego zarzucił, iż brak jest możliwości zaliczenia do okresu wykonywania pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia ubezpieczonego na stanowisku trasera od 1 września 1967r. do 14 kwietnia 1974r., gdyż brak jest dowodów na to, aby ubezpieczony wykonywał w tym czasie pracę na stanowisku znajdującym się na statku, pochylni, doku i przy nabrzeżu.
Na pierwszej rozprawie ubezpieczony podniósł, że pracę w szczególnych warunkach przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych wykonywał jeszcze przed dniem 1 marca 1983 roku i w tym zakresie wniósł o przesłuchanie świadków.
Na drugiej z rozpraw – po przesłuchaniu świadków – pełnomocnik organu rentowego oświadczył, iż organ rentowy nie kwestionuje tego, iż praca wykonywana przez ubezpieczonego w okresie od 1 marca 1983 roku do 2 września 2002 roku była pracą w warunkach szczególnych – przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych. Jednocześnie zwrócił uwagę, iż po odliczeniu okresu zatrudnienia w wymiarze połowy etatu oraz okresów korzystania ze zwolnień lekarskich ubezpieczony nie legitymuje się wymaganym 15-letnim stażem pracy.
Sąd ustalił, co następuje:
W. K. (1) urodził się (...). Jego łączny staż ubezpieczeniowy (udowodnione okresy składkowe i nieskładkowe) na dzień 31 grudnia 1998 roku wynosił 34 lata, 4 miesiące i 7 dni.
Ubezpieczony nie przystąpił do Otwartego Funduszu Emerytalnego.
Wniosek o emeryturę złożył w organie rentowym w dniu 28 listopada 2014 roku.
Niesporne, a nadto dowody: dokumenty w aktach ZUS O/S. dot. W. K..
W okresie od 1 września 1964 roku do 31 stycznia 2000 roku W. K. (1) był pracownikiem Stoczni (...) w S., przekształconej następnie w Stocznię (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S.; natomiast od 1 lutego 2000 roku przeszedł do pracy w spółce z o.o. (...) z siedzibą w S., gdzie pracował do 2 września 2002 roku. Przez cały powyższy okres – z wyjątkiem okresu od 1 czerwca 1992 roku do 31 marca 1992 roku - był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy.
W okresie od 14 listopada 1991 roku do 31 grudnia 1998 roku W. K. korzystał ze zwolnień lekarskich w następujących okresach: od 9 do 13 stycznia 1992 roku, od 21 do 31 stycznia 1992r., od 10 do 17 kwietnia 1992 roku, od 16 do 20 stycznia 1993 roku, od 18 do 22 maja 1993 roku, od 9 do 17 grudnia 1993 roku, od 15 do 17 września 1994 roku, od 22 lutego do 3 marca 1995 roku, od 14 do 18 maja 1996 roku, od 2 do 7 czerwca 1997 roku, od 19 do 28 marca 1998 roku, od 15 do 26 maja 1998 roku, od 14 września do 5 października 1998 roku oraz od 20 do 27 października 1998 roku.
Niesporne, a nadto dowody:
- świadectwo pracy – k. 12-13, pl. II akt ZUS O/S. dot. W. K.;
- dokumentacja w aktach osobowych W. K. z okresu zatrudnienia w Stoczni (...).
W okresie zatrudnienia na stanowisku trasera okrętowego od 1 września 1967 roku do 14 kwietnia 1974 roku W. K. nie pracował ani na hali produkcyjnej, ani na statkach.
Niesporne.
Poczynając od 1 kwietnia 1975 roku W. K. podjął na stanowisku specjalisty projektanta analityka (...) w Szefostwie (...). Do jego obowiązków należało w tym czasie m.in. prowadzenie prac analitycznych w zakresie tworzenia systemów informatycznych oraz opracowywanie wniosków dla nowych systemów, organizowanie i realizacja prac projektowych oraz poznawanie nowych technologii i sprzętu informatycznego. Pracę na tym stanowisku wykonywał nieprzerwanie do 1 listopada 1983 roku, kiedy to powierzono mu stanowisko kierownika działu projektowania systemów technicznych planistycznych.
Dowód: dokumenty w aktach osobowych W. K. z okresu zatrudnienia w Stoczni (...).
W początkowym okresie W. K. wykonywał pracę na nowym stanowisku, stosując klasyczną technologię, tj. wykorzystując czytnik i karty lub taśmy perforowane. W drugiej połowie lat siedemdziesiątych Stocznia (...) zakupiła jednak elektroniczne maszyny cyfrowe. W maju i czerwcu 1978 roku osoby zajmujące stanowiska kierownicze w dziale, w tym W. P. (1), zostali w związku z tym skierowani na przeszkolenie do L.. Po ich powrocie, w kolejnych miesiącach i latach wdrażano nowe maszyny na wszystkich stanowiskach w szefostwie informatyki. Wdrożenie to na pewno było już zakończone w roku 1981.
W. K. pracował w tym czasie w dziale Szefostwa (...) zajmującym się planowaniem produkcji. Jego praca zarówno w okresie pracy na stanowisku specjalisty projektanta analityka (...), jak i w okresie późniejszym, kiedy to zajmował kolejno stanowiska kierownika działu projektowania i programowania emc (emc = elektroniczne maszyny cyfrowe), ponownie specjalisty projektanta analityka sepd oraz projektanta, była związana wyłącznie z pracą przy elektronicznych monitorach ekranowych. Ubezpieczony nie miał możliwości wykonywania swojej pracy inaczej jak tylko przy użyciu monitora; także w okresie gdy zajmował stanowisko kierownicze, musiał sprawdzać efekty i jakość pracy swoich podwładnych wyłącznie przy użyciu monitora.
Ubezpieczony pracował w pokoju w pobliżu hali, w której znajdował się główny komputer stoczni – w praktyce było to wiele szaf, jednostek dyskowych i jednostek taśmowych. W tej hali znajdowała się konsola obsługiwana przez jednego z operatorów, natomiast w pokoju, w którym pracowali pozostali operatorzy systemu, w tym ubezpieczona znajdowały się terminale i końcówki, dzięki któremu operatorzy mieli dostęp do systemu. Wszystko było przez nich uruchamiane z pozycji monitora, następnie przez cały czas należało na monitorze śledzić przebieg procesu przetwarzania, w szczególności czy nie wystąpił jakiś błąd.
W związku z wejściem w życie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku dotyczącego pracy w warunkach szczególnych, począwszy od 1 marca 1983 roku Stocznia (...) zaczęła zaliczać pracę wszystkich pracowników pracujących przy elektronicznych maszynach cyfrowych do prac wykonywanych w warunkach szczególnych.
Dowody:
- świadectwo pracy z dnia 2.09.2002 r. - k. 12-13, pl. II akt ZUS O/S. dot. W. K.;
- zeznania W. K. (1) – w formie elektronicznej;
- zeznania świadka J. G. – w formie elektronicznej;
- zeznania świadka W. P. (1) – w formie elektronicznej.
W związku z rozwiązaniem stosunku pracy w dniu 31 sierpnia 2002 roku ówczesny likwidator spółki (...) wydał ubezpieczonemu m.in. „zwykłe” świadectwo pracy, w którym w punkcie 8 odnotował, iż ubezpieczony wykonywał pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jako: „traser okrętowy w okresie od 01.09.1967r. do 14.04.1974r.”, „kier. działu proj. i progr. emc” w okresie od 01.03.1983 r. do 31.12.1989r.; „specj.projektant-anal.sepd” w okresie od 01.01.1990 r. do 31.03.1992 r. oraz „projektant” w okresie od 01.04.1992 r. do 2.09.2002 r.”, wskazując iż była to praca zgodna z wykazem A dział XIV poz. 5 stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r.
Dowód: świadectwo pracy z dnia 2.09.2002r. - k. 12-13, pl. II akt ZUS O/S. dot. W. K..
W tym samym dniu D. B. otrzymała ponadto inny dokument, zatytułowany „Informacja uzupełniająca do świadectwa pracy”, w którym likwidator spółki (...) zaświadczył, że „w punkcie 8 wystawionego świadectwa pracy podany jest okres wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze i zarządzenia nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30 marca 1985 roku w sprawie stanowisku racy, na których wykonywana są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Dowód: informacja uzupełniająca do świadectwa pracy – k. 15, pl. II akt ZUS O/S. dot. W. K..
Sąd zważył, co następuje:
Odwołanie okazało się uzasadnione.
W niniejszym postępowaniu koniecznym było zbadanie zasadności odwołania od zaskarżonej decyzji odmawiającej W. K. (1) prawa do wcześniejszej emerytury, w której podstawą rozstrzygnięcia organu rentowego był wyłącznie brak u ubezpieczonego wymaganego 15-letniego stażu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze. W toku procesu stanowisko organu rentowego uległo przy tym modyfikacji – o ile bowiem początkowo kwestionował on sam charakter pracy ubezpieczonego, twierdząc iż praca przy elektronicznych monitorach ekranowych nie może być zaliczona do okresu pracy w warunkach szczególnych, o tyle na rozprawie pełnomocnik organu rentowego wskazał, że nie kwestionuje charakteru pracy ubezpieczonego, ale podnosi, iż staż pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych jest krótszy niż 15 lat.
Stan faktyczny niniejszej sprawy sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, w tym przede wszystkim o archiwalne akta osobowe W. K. z okresu zatrudnienia w Stoczni (...), ale także w oparciu o zeznania świadków – byłych współpracowników ubezpieczonego z okresu jego zatrudnienia w Szefostwie (...) Stoczni (...), a następnie spółce (...). Wszyscy przesłuchiwani zeznawali w sposób zbieżny, nie ukrywając zarazem luk w swojej pamięci i nie ukrywając faktów, które mogłyby okazać się potencjalnie niekorzystne dla ubezpieczonego (w tym zakresie należy szczególnie podkreślić miarodajność zeznań samego W. K., który przyznał, co było dla niego ewidentnie niekorzystne procesowo, a na co brak było w zasadzie innych dowodów poza właśnie jego zeznaniami, że praca wykonywana przez niego w okresie zatrudnienia na stanowisku trasera nie była wykonywana w warunkach szkodliwych). Zeznania te sąd uznał więc za w całości wiarygodne.
Zgodnie z treścią przepisu art. 24 ust. 1b pkt 7 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2013, poz. 1440 z późn. zm.; dalej jako: ustawa emerytalna) - mężczyznom urodzonym w okresie od 1 lipca 1950r. do 30 września 1950r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego, wynoszącego co najmniej 65 lat i 11 miesięcy, z zastrzeżeniem art. 46, 47, 50, 50a i 50e i 184.
W myśl przepisu art. 184 ust. 1 i 2 ustawy emerytalnej - ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:
1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku 60 lat - dla kobiet oraz
2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (co najmniej 20 lat dla mężczyzn).
Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.
Wykaz prac zaliczanych do prac w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze zamieszczony został w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.). Przepis §4 ust. 1 tego rozporządzenia stanowi przy tym, że pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:
1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn,
2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.
W myśl przepisu §2 powołanego aktu prawnego, okresami pracy uzasadniającymi prawo do emerytury są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Okresy pracy, o którym mowa stwierdza przy tym zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 cytowanego rozporządzenia lub w świadectwie pracy.
W załączniku do powyższego rozporządzenia, w Wykazie A w dziale XIV, zatytułowanym „prace różne”, pod pozycją 5 wskazano, iż pracami w szczególnych warunkach są „ prace szczególnie obciążające narząd wzroku i wymagające precyzyjnego widzenia - w kartografii, montażu mikroelementów wymagającego posługiwania się przyrządami optycznymi oraz przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych”.
Rozporządzenie z 7 lutego 1983 roku jest aktem prawa powszechnego, odnoszącym się do pracowników wszystkich branż. Dodatkowo, w przepisie § 1 ust. 2 zamieszczono jednak upoważnienie dla właściwych ministrów, kierowników urzędów centralnych oraz centralnych związków spółdzielczych do ustalenia - w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych - w podległych i nadzorowanych zakładach pracy stanowisk pracy, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazach A i B. W praktyce upoważnienie to oznaczało jednak tylko tyle, że poszczególni ministrowie mogli ewentualnie doprecyzować rodzaje owych stanowisk pracy.
W niniejszej sprawie bezspornym pozostawało, iż ubezpieczony posiadał wymagany powyższymi uregulowaniami udokumentowany okres składkowy i nieskładkowy, w dacie wydania zaskarżonej decyzji osiągnął wymagany niższy wiek emerytalny oraz nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Ostatecznie niesporną pozostawała także kwestia uznania okresu zatrudnienia W. K. od 1 marca 1983 roku do 31 grudnia 1998 roku jako pracy w warunkach szczególnych. Dla porządku więc tylko należy wskazać, że z zeznań zarówno ubezpieczonego, jak i przesłuchanych w sprawie świadków – jego współpracowników ze spornego okresu – jasno wynika, iż przez cały ten czas pracował on wyłącznie przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych, która to praca, wskazana w pkt 5 dziale XIV wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, zakwalifikowana została jako praca w szczególnych warunkach.
Należy tu podkreślić, iż sam pracodawca wystawił W. K. dokument, w którym wskazał, że wykonywał on pracę w warunkach szczególnych. Wprawdzie wymienione w tych dokumentach formalne nazwy zajmowanych wówczas przez ubezpieczonego stanowisk brzmią co najmniej enigmatycznie, jednak każdorazowo pracodawca odwołał się do właściwej pozycji wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r., a nadto uściślił, iż każda z tych prac była pracą przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych. W tej sytuacji – zważywszy także na ujawnioną podczas rozprawy praktykę ZUS, który zaliczył bez przeszkód niektórym pracownikom okres takiej samej pracy u tego samego pracodawcy do stażu pracy w warunkach szczególnych (vide: akta dot. W. P. (1), przesłuchanego zresztą w niniejszej sprawie w charakterze świadka) – brak było zdaniem sądu podstaw, by kwestionować prawidłowość owych dokumentów oraz zarzucać im, że nie odpowiadają prawdzie. To pracodawca bowiem najlepiej wie, jaką pracę w rzeczywistości dana osoba wykonywała, więc jeśli decyduje się na zaświadczenie, iż była to praca w warunkach szczególnych, oznacza to, że miał realne i wystarczające podstawy, by tak uznać. Odwoływanie się w tej sytuacji do przepisów resortowych jest zbędne, tym bardziej, iż zarządzenia wydane przez poszczególnych ministrów muszą być traktowane jako szczególne źródło prawa o charakterze wewnętrznym, które zgodnie z art. 93 ust. 2 Konstytucji mogą być adresowane wyłącznie do podmiotów podległych organowi, który je wydał, a które nie mogą kształtować sytuacji prawnej podmiotu spoza układu organizacyjnego podległego organowi wydającemu dany akt, ani stanowić podstawy decyzji wobec obywateli, osób prawnych oraz innych podmiotów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2004r., II UK 79/04). Powyższe oznacza, że oceniając uprawnienia ubezpieczonego do wcześniejszej emerytury, należało odnieść się wyłącznie do przepisów wskazanego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z 1983 roku. Skoro więc pracodawca stosowne przepisy przywołał, brak było podstaw, by złożone przez W. K. dokumenty zakwestionować pod względem formalnym. Uwzględniając zaś fakt, iż z zeznań ubezpieczonego, świadków oraz z dokumentacji znajdującej się w aktach osobowych wynika, że faktycznie wykonywał on pracę na takich stanowiskach i w takich warunkach, jakie wskazał pracodawca, koniecznym było przyjęcie, że co najmniej od 1 marca 1983 roku do końca roku 1998 wykonywał on pracę w warunkach szczególnych.
W niniejszej sprawie, z uwagi na fakt iż w okresie od 1 czerwca 1992 roku do 31 marca 1993 roku ubezpieczony był zatrudniony w wymiarze ½ etatu, a ponadto korzystał po dniu 14 listopada 1991 roku ze zwolnień lekarskich, konieczne okazało się jednak jeszcze zbadanie, czy pracę w warunkach szczególnych – pracę przy elektronicznych monitorach ekranowych – ubezpieczony wykonywał wcześniej niż od dnia 1 marca 1983 roku. Zarówno sam W. K. (1), jak i przesłuchiwani w sprawie świadkowie (z wyjątkiem jedynie K. J., który dokładnie nie pamiętał tych okoliczności) wskazywali bowiem, iż posłużenie się przez pracodawcę w wystawianych pracownikom świadectwach pracy w warunkach szczególnych datą 1 marca 1983 roku było spowodowane wyłącznie datą wejścia w życie rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 roku, nie zaś datą faktycznego rozpoczęcia wykonywania pracy w warunkach szczególnych przez pracowników. Wersja przedstawiana przez ubezpieczonego i świadków okazała się zdaniem sądu wiarygodna.
Należy bowiem zauważyć, iż faktycznie mające zastosowanie w sprawie wyżej przywołane rozporządzenie wprawdzie weszło w życie poczynając od dnia 1 stycznia 1983 roku (§ 21), to jednak ogłoszone zostało w Dzienniku Ustaw opublikowanym w dniu 19 lutego 1983 roku. Biorąc pod uwagę fakt, iż w roku 1983 nie funkcjonowały jeszcze środki szybkiego masowego przekazu, za wysoce prawdopodobne należy uznać, iż treść rozporządzenia została niezwłocznie po jego opublikowaniu przekazana przez właściwe władze do największych zakładów pracy (a do takich w owym czasie należała Stocznia (...)), które mogły podjąć stosowne działania właśnie od dnia 1 marca 1983 roku. Wydaje się to tym bardziej prawdopodobne, gdy zważyć, że właśnie data 1 marca 1983r. była wskazywana we wszystkich świadectwach pracy w warunkach szczególnych wystawianych pracownikom podległym Szefostwu (...) Stoczni (...). Tymczasem np. w aktach osobowych W. K., ale także w aktach osobowych innych pracowników (w tym np. w aktach osobowych D. B., której sprawa – pod sygnaturą akt VI U 1606/11 także była rozpoznawana przez ten sam skład sądu) brak jest jakichkolwiek dokumentów, z których wynikałoby, iż z dniem 1 marca 1983 roku w stosunku pracy tych pracowników zaistniała jakakolwiek zmiana. Przeciwnie, jeśli w przypadku W. K. można mówić o zmianie, to dopiero z dniem 1 listopada 1983 roku, kiedy to został on przeniesiony na stanowisku kierownicze. Wcześniej zaś, nieprzerwanie od roku 1975, wykonywał pracę na tym samym stanowisku.
W ocenie sądu decydujące znaczenie w tym okresie należy przypisać zeznaniom świadków J. G.i W. P. (1), osób, które w owym czasie zajmowały w Szefostwie (...) Stoczni (...)stanowiska kierownicze. Świadkowie ci zgodnie wskazali, iż pod koniec lat siedemdziesiątych Stocznia (...)zakupiła nowe maszyny cyfrowe wyposażone w elektroniczne monitory ekranowe, które następnie były sukcesywnie wprowadzane na wszystkich stanowiskach pracy w Szefostwie (...), w tym na stanowisku pracy ubezpieczonego. Świadek W. P.przypomniał sobie przy tym, iż w związku z wprowadzeniem owych maszyn został skierowany na szkolenie do L.. Zeznał przy tym, iż szkolenie to odbywało się na przełomie maja i czerwca oraz, że miało ono miejsce w roku, w którym w L.świętowano 25-lecie koronacji królowej brytyjskiej, E. (...). Wiedząc o tym, że koronacja E. (...)miała miejsce w dniu 2 czerwca 1953r. (jest to fakt powszechnie znany, możliwy do ustalenia na podstawie ogólnie dostępnych źródeł; bez znaczenia więc pozostaje fakt, że świadek W. P.twierdził, iż koronacja E. (...) miała miejsce w roku 1952), można na tej podstawie precyzyjnie ustalić, iż ów pobyt W. P.na szkoleniu miał miejsce w roku 1978. Co za tym idzie, za z całą pewnością miarodajne i wiarygodne można uznać twierdzenia świadków P., G.i samego ubezpieczonego, iż proces wprowadzania elektronicznych maszyn cyfrowych i elektronicznych monitorów ekranowych na wszystkich stanowiskach w Szefostwie (...)zakończył się do końca 1981 roku (W. K.pamiętał w tym zakresie, że w czasie strajków w Stoczni, które miały miejsce w roku 1980, jego stanowisko pracy było już wyposażone w taki monitor). Twierdzenia te należy uznać za wiarygodne tym bardziej, gdy zważyć, iż sam wygląd dokumentów znajdujących się w aktach osobowych W. K.potwierdza takie właśnie zeznania świadków. Od listopada 1979 roku w aktach tych pojawiają się bowiem dokumenty o całkiem innym niż wcześniej wyglądzie, stanowiące wydruki z systemu komputerowego, podczas gdy we wcześniejszym okresie stosowano gotowe druki akcydensowe, wypełniane następnie pismem ręcznym. Jeśli więc W. K.pracował w warunkach szczególnych – przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych co najmniej od początku roku 1982 (choć zdaniem sądu miało to miejsce i wcześniej), oznacza to, że nawet po odliczeniu okresów korzystania ze zwolnień lekarskich oraz okresu wykonywania pracy w wymiarze połowy etatu, i tak przepracował on stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych co najmniej 15 lat.
Mając powyższe na uwadze, w oparciu o przepis art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, sąd, na podstawie, art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał W. K. prawo do emerytury od 1 listopada 2014 roku. O powyższym orzeczono w punkcie I. sentencji wyroku.
W punkcie II wyroku sąd stwierdził brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania prawidłowej decyzji w niniejszej sprawie. W myśl art. 118 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zdanie drugie, organ odwoławczy, wydając orzeczenie, stwierdza odpowiedzialność organu rentowego (ust. 1a). W analizowanym przypadku przyznanie prawa do świadczenia nastąpiło bowiem na skutek ustaleń faktycznych dokonanych przez sąd, a organ rentowy przy wydawaniu decyzji nie dysponował materiałem, który umożliwiał mu pozytywne rozpoznanie wniosku ubezpieczonego. Z uwagi na powyższe niemożliwym więc było przyjęcie, że organ rentowy ponosi odpowiedzialność za niewydanie decyzji uwzględniającej wniosek ubezpieczonego o wcześniejszą emeryturę.
Zarządzenia: