Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII Ga 216/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 sierpnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anna Budzyńska

Sędziowie: SO Krzysztof Górski (spr.)

SR del. Rafał Lila

Protokolant: st. sekr. sądowy Joanna Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2015 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa B. F. (1)

przeciwko J. D.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 26 marca 2015 roku, sygnatura akt X GC 639/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1. zasądza od pozwanego J. D. na rzecz powódki B. F. (1) kwotę 13.819 zł (trzynastu tysięcy ośmiuset dziewiętnastu złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 16 marca 2011 roku, oddalając powództwo w pozostałym zakresie;

2. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.108 zł (trzech tysięcy stu ośmiu złotych) tytułem kosztów procesu;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.891 zł (jednego tysiąca ośmiuset dziewięćdziesięciu jeden złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Krzysztof Górski SSO Anna Budzyńska SSR del. Rafał Lila

Sygnatura akt VIII Ga 216/15

UZASADNIENIE

Powódka B. F. (1) dochodziła w niniejszej sprawie zasądzenia od pozwanego J. D. kwoty 13.819 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 marca 2011 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazała, że pozwany zlecił jej naprawę pompy (...) 130 wraz z pompą sterującą, kostką sterującą jazdy, oba urządzenia z koparki F. oraz naprawę skrzyni biegów (...)100. Za wykonane naprawy pozwany miał zapłacić powódce 18.819 zł. Powódka wskazała, że przeprowadziła ustalone naprawy. W dniu 1 maca 2011 r. wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 18.819 zł tytułem zapłaty za wykonane naprawy. Podała, że tego samego dnia pozwany wpłacił jej 2.000 zł tytułem częściowej zapłaty za wykonane usługi, a następnie w dniu 7 czerwca 2011 r. przesłał na rachunek powódki dodatkowo 3.000 zł. Podniosła, że pozwany pomimo wezwania do zapłaty nie uregulował pozostałej należności.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Podniósł zarzut przedawnienia wskazując, że powództwo zostało wytoczone po upływie 2 lat od dnia wymagalności roszczenia. Przyznał, że zlecił przeprowadzenie naprawy koparki F.. Stwierdził, że po podjęciu pierwszej próby użycia koparki okazało się, iż jest ona nadal niesprawna i niezdatna do użytku. Pozwany powiadomił powódkę o zaistniałej sytuacji i złożył telefonicznie, ustną reklamację na wykonanie przez powódkę usługi. Powódka – bez wcześniejszego uzgodnienia z pozwanym – wysłała mechanika do pozwanego w celu dokonania oględzin koparki i ewentualnej naprawy. Wskazał, że mechanik który przybył na miejsce jedynie obejrzał koparkę i próbował ją uruchomić, jednak bez powodzenia, wskazując, że mimo powyższego powódka wystawiła kolejną fakturę VAT (...) obejmującą wymianę akumulatorów gazowych oraz wymianę regulatora mocy w pompie (...) 130, za którą pozwany w całości zapłacił. Wskazał, że wbrew treści ww. faktury, mechanik nie wymienił żadnej części wymienionej w fakturze. Pozwany wskazał, że ponownie złożył reklamację na usługi świadczone przez powódkę, z tytułu której powódka wystawiła kolejną fakturę VAT nr (...), której pozwany nie zaakceptował, gdyż w jego ocenie mechanicy nie przeprowadzili skutecznych napraw.

Pozwany dodał, że koparka do dnia dzisiejszego stoi niesprawna i nie jest używana, z uwagi na nieumiejętne próby naprawy. Ponadto pozwany wskazał, że okoliczność braku zaakceptowania faktur VAT była powódce wiadoma. Dodatkowo pozwany podał, że powódka powtórzyła schemat działania w stosunku do zleconej jej przez pozwanego naprawy walca (...). Powódka bowiem w pierwszej kolejności wystawiła fakturę VAT nr (...), którą pozwany uregulował w całości, stwierdzając, że następnie powódka rzekomo dokonała wymiany zepsutych części urządzenia, po czym okazało się, że walec również nie został naprawiony.

Powódka ustosunkowując się do zarzutów zawartych w sprzeciwie wskazała, że dokonała napraw które zostały jej zlecone argumentując, że w dalszym ciągu pozostawał niesprawny układ jezdny w przedmiotowej koparce. Podniosła, że jej pracownik zaproponował pozwanemu, w celu wyeliminowania tej niesprawności, zamontowanie w koparce oryginalnej skrzyni biegów oraz oryginalnego silnika jazdy, bowiem w koparce były zamontowane skrzynia biegów i silnik jazdy koparki C., argumentując, że sugerowane naprawy nie zostały jednak zlecone powódce. Powódka zaprzeczyła, aby wykonane przez nią naprawy dotyczące pompy (...) 130 wraz z pompą sterującą, kostki sterującej jazdy, oba urządzenia marki F. oraz naprawa skrzyni biegów (...)100 były naprawami reklamacyjnymi, podnosząc, że pozwany nigdy nie zakwestionował jakości wykonanych przez powódkę prac.

Porównując daty na obu fakturach tj. 1 marca 2011 r. oraz 22 czerwca 2011 r. powódka stwierdziła, że pozwany musiał być usatysfakcjonowany z relacji gospodarczych z powódka, skoro zlecił jej nowe usługi i w całości za nie zapłacił. W jej ocenie gdyby jakość prac zleconych w styczniu (...). była zła, z pewnością oznaczałoby to zakończenie współpracy gospodarczej. Ponadto zauważyła, że zakres prac wskazanych w fakturze z dnia 22 czerwca 2011 r. jest zupełnie różny od zakresu prac zleconych powódce w styczniu tego roku w żadnej mierze nie może być z tymi pierwszymi pracami utożsamiany. W ocenie powódki nie można uznać prac zleconych w czerwcu 2011 r. za prace reklamacyjne z tego powodu, iż żadnej reklamacji pozwany powódce nie zgłaszał. Podniosła, ze gdyby miały być to prace reklamacyjne to pozwany nie przyjąłby jakiejkolwiek nowej faktury, bo z istoty rzeczy reklamacja taka musiałaby być wykonana nieodpłatnie. Powódka podkreśliła też, że naprawa dokumentowana fakturą VAT nr (...), będąca przedmiotem niniejszej sprawy, nie ma nic wspólnego z naprawami, do których odnoszą się inne faktury na jakie powołuje się pozwany w sprzeciwie od wyroku.

Wyrokiem z dnia 26 marca 2015 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie w punkcie I sentencji oddalił powództwo, w punkcie II sentencji zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.642,04 zł tytułem kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygniecie zostało oparte na następujących ustaleniach faktycznych.

Strony niniejszego postępowania są przedsiębiorcami. Powódka prowadziła działalność gospodarczą w zakresie hydrauliki siłowej. Pozwany J. D. jest właścicielem koparki kołowej marki F. (...) E oraz walca P. P..

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany J. D. zlecił telefonicznie powódce, przyjazd do miejscowości K. gdzie stała koparka celem ustalenia przyczyn i usunięcia niesprawności pracy układu roboczego koparki oraz sprawdzenia przyczyn szarpania w układzie jezdnym koparki. Intencją zleceniodawcy było uruchomienie koparki, nie podano szczegółowego zakresu robót.

Na plac budowy przyjechali B. D. – mąż powódki wraz z mechanikiem A. M., którzy zdiagnozowali słabe podnoszenie ramienia koparki i przegrzewanie się pompy głównej układu hydrauliki siłowej. Po przekazaniu informacji pozwanemu zdecydowano o zdemontowaniu pompy głównej wraz z pompą sterującą i zabraniu pompy do naprawy w warsztacie powódki. Wykonano naprawę pompy i zamontowano ją w koparce stojącej w miejscowości K.. Po naprawie pompy głównej i sprawdzeniu działania podnoszenie ramienia koparki było prawidłowe, lecz pozostał problem z szarpaniem koparki podczas jazdy.

Sąd Rejonowy ustalił również, że w celu naprawy koparki poddano czyszczeniu i regeneracji kostkę sterującą, lecz problemy z jazdą koparki pozostały. W dniu 10.02.2011 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanego fakturę VAT nr (...) na łączną kwotą 18.388,50 zł, tytułem naprawy walca (...).

Pozwany odrębnie zlecił powódce naprawienie skrzyni biegów (...) 100 oryginalnej wyjętej z koparki będącej w stanie rozłożonym w warsztacie pozwanego. Skrzynię biegów naprawiono, złożono i przekazano do warsztatu pozwanemu.

W dniu 1.03.2011 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanego fakturę VAT na łączną kwotą 18.819,00 zł. Wartość podana w fakturze stanowiła sumę 14.760 zł za naprawę pompy L. wraz z pompą sterującą, 1.845 zł za naprawę kostki sterującej jazdy oraz 2.214 zł za naprawę skrzyni biegów. W dniu 1.03.2011 r. pozwany uiścił na rzecz powódki kwotę 2.000 zł tytułem częściowej zapłaty faktury (...). W dniu 7.06.2011 r. pozwany uiścił na rzecz powódki kwotę 3.000 zł tytułem częściowej zapłaty faktury (...).

Po podjęciu pierwszej próby użycia naprawianej koparki F. okazało się, że jest ona nadal niesprawna. Pozwany powiadomił powódkę o zaistniałej sytuacji i złożył telefonicznie ustną reklamację na wykonane przez powódkę usługi.

Sąd I instancji ustalił, że powódka wysłała do pozwanego mechanika, celem dokonania naprawy koparki. W dniu 22.06.2011 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanego fakturę VAT na łączną kwotą 4.993 zł. Wartość podana w fakturze stanowiła sumę należności z tytułu wymiany akumulatorów gazowych oraz wymiany regulatora w pompie (...) 130.

J. D. zlecił również powódce naprawę walca P. P.. W dniu 26.07.2011 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanego fakturę VAT na kwotą 4.305 zł brutto tytułem naprawy silnika jazdy w walcu P. P..

Ponieważ koparka w dalszym ciągu była niesprawna, pozwany złożył kolejną reklamację na usługi świadczone przez powódkę. Powódka ponownie wysłała mechaników do pozwanego w celu naprawy koparki F..

W dniu 22.09.2011 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanego fakturę VAT na łączną kwotą 4.429,50 zł. Wartość podana w fakturze stanowiła sumę należności z tytułu wymiany rozruszników w koparce F. oraz usunięcia usterki jazdy wolnej w koparce F..

Zgodnie z ustaleniami Sądu Rejonowego po skierowaniu koparki na budowę po kilku dniach pracy była znowu słaba, występowało przegrzewanie się pompy oraz problemy szarpania podczas jazdy. Koparkę przywieziono z powrotem do pozwanego, gdzie stoi unieruchomiona i niewykorzystywana.

Pismem z dnia 17.10.2011 r. działający w imieniu powódki pełnomocnik wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 4.429,50 zł tytułem zapłaty za wymianę rozrusznika oraz usunięcie usterki jazdy wolnej w koparce F. zgodnie z fakturą VAT nr (...) r. Dodatkowo poinformował, że na rzecz jego mandantki nie wpłynęła kwota 13.819 zł tytułem zapłaty za naprawę pompy L. wraz z pompą sterującą w koparce F., kostki sterującej jazdy w koparce F. oraz naprawy skrzyni biegów (...)100 zgodnie z faktura VAT nr (...) z dnia 1.03.2011 r. w terminie trzech dni od daty wezwania z zastrzeżeniem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

W okresie od września 2011 r. do grudnia 2011 r. faktury VAT nr (...) nr (...) nie zostały zaksięgowane przez pozwanego.

Powódka podejmowała próby zajęcia wierzytelności pozwanego niemniej pismem z dnia 20 stycznia 2012 r. pozwany informował Naczelnika Urzędu Skarbowego w M. oraz Urząd Miasta w M., iż kwestionuje w całości wierzytelności powódki.

Sąd Rejonowy ustalił, że pompa hydrauliczna po naprawie bieżącej znacznych rozmiarów z wymianą głównych części winna być poddana sprawdzeniu na stole pobierczym celem weryfikacji prawidłowości naprawy przed przekazaniem jej do montażu w koparce. Ze względu na skromne wyposażenie warsztatu powódki czynności takich nie wykonano. Po zamontowaniu pompy w koparce dokonano sprawdzenia tylko bez obciążenia. Brak sprawdzenia głównej pompy hydraulicznej na stanowisku diagnostycznym i hamowni bez symulacji pełnego wysilenia koparki nie daje pełnej gwarancji prawidłowości jej pracy na budowach. Przed montażem pompy głównej nowej lub regenerowanej należało wykonać płukanie całego układu hydraulicznego łącznie z zbiornikiem oleju, wymianą filtrów i starego brudnego oleju hydraulicznego.

Koszt naprawy pompy hydraulicznej głównej z diagnostyką koparki, demontażem, montażem i dojazdami wyliczono na 10.825,37 zł netto. Regeneracja pompy nie powinna być wykonywana w warsztacie powódki ze względu na brak odpowiedniego wyposażenia diagnostycznego i pomiarowego (stół pobierczy, hamownia). Montażu głównej pompy hydraulicznej wykonano w warunkach polowych bez płukania całego układu hydraulicznego, wymiany filtrów i oleju hydraulicznego.

Koszt naprawy kostki sterującej oszacowano na 1.373 zł netto. Naprawa i sprawdzenie działania nie wymagało wyposażenia specjalistycznego, technologia naprawy była prawidłowa. Weryfikacje i sprawdzenie działania części elektrycznej winien wykonać przeszkolony elektryk samochodowy. Koszt naprawy skrzyni biegów oszacowano na 1.141,48 zł netto. Naprawa nie wymagała wyposażenia specjalistycznego, wykonana została według wskazanego zlecenia. Technologia naprawy była prawidłowa.

W świetle tak ustalonego stanu faktycznego, Sąd I instancji uznał powództwo oparte na normie prawnej art.627 k.c. za nieuzasadnione. Z uwagi na brak umowy pisemnej, Sąd Rejonowy uznał, iż strony zawarły umowę ustną, której rezultatem miała być naprawa koparki marki F. oraz skrzyni biegów (...)100 stanowiących własność pozwanego .

Odnosząc się do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczenia Sąd I instancji wskazał, że z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie wynika kiedy czynności objęte fakturą vat (...) zostały wykonane. Tym samym jako datę, od której liczyć należało początek biegu terminu przedawnienia, Sąd Rejonowy przyjął 1.03.2011 r., jako że koparka została oddana najpóźniej w tym dniu, bowiem w tym dniu została wystawiona faktura Vat nr (...). Poniesiony zarzut przedawnienia Sąd Rejonowy uznał więc za bezzasadny, gdyż pomiędzy dniem wystawienia faktury VAT nr (...), a datą wniesienia pozwu (28 lutego 2013 r.), która powoduje przerwanie biegu przedawnienia, nie minął okres 2 lat.

Sąd orzekający w I instancji uznał, że nie sposób podzielić zdania strony powodowej, iż celem zawartej umowy była tylko naprawa pompy (...) 130 wraz z pompą sterującą, kostką sterującą jazdy z koparki F., gdyż głównym celem zawartej umowy było przywrócenie pełnej sprawności technicznej koparki. Bez znaczenie pozostaje zatem okoliczność, różnego zakresu prac dokonanych podczas dalszych napraw koparki, bowiem wszystkie przeprowadzane czynności miały na celu zapewnienie prawidłowego działania koparki. Oczywistym dla Sądu Rejonowego jest, iż pozwany prowadzący działalność w zakresie budownictwa potrzebował sprawnej, zdatnej do użytku koparki, której brak powodował opóźnienia w terminach realizacji zleceń, a w konsekwencji generował straty finansowe.

Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska strony powodowej w kwestii braku zgłaszania reklamacji przez pozwanego. Za przyjęciem, że strona pozwana zgłaszała reklamację przemawiają zeznania świadka I. D., która wskazywała, że reklamację były zgłaszane telefonicznie. Świadek J. C., potwierdziła, że pozwany kwestionował faktury wystawione przez powódkę. Świadek H. J. również przychylał się do twierdzenia, że pozwany reklamował naprawę koparki. Zdaniem tego Sądu nie sposób przyjąć, zatem za prawdziwe twierdzenia powódki, która powołując się na daty faktur, tj. 1 marca oraz 22 czerwca 2011 r. podnosiła, że pozwany musiał być usatysfakcjonowany z relacji gospodarczych z powódką skoro zlecił jej nowe usługi i w całości za nie zapłacił, bowiem usługa zrealizowana przez powódkę w czerwcu 2011 r. została, przeprowadzona po zgłoszeniu reklamacji przez pozwanego, natomiast zapłata kwoty 3.000 dokonana w dniu 7 czerwca 2011 r. została dokonana tytułem faktury (...) r.

Wobec podniesienia przez pozwanego zarzutu nienależytego wykonania zobowiązania przez powódkę, Sąd Rejonowy uznał, że kluczowym w realiach niniejszej sprawy było ustalenie czy naprawa koparki marki F. została przeprowadzona prawidłowo.

W ocenie Sądu I instancji wobec sprzecznych stanowisk stron postępowania co do rodzaju i zakresu przeprowadzonych napraw oraz prawidłowości wykonywanych napraw i czynności remontowych, niezbędne dla rozstrzygnięcia powyższych kwestii było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego celem ustalenia rodzaju i zakresu przeprowadzonych napraw oraz prawidłowości wykonywanych napraw i czynności remontowych, części użytych do naprawy oraz wysokości uzasadnionych kosztów naprawy koparki i skrzyni biegów. Wykonanie opinii zlecono biegłemu M. M..

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że w opinii z dnia 10 listopada 2014 r. biegły sądowy M. M. wskazał, że strony nie uzgodniły formalnie szczegółowego zakresu i przedmiotu zlecenia. Koszt naprawy pompy hydraulicznej głównej z diagnostyką koparki, demontażem, montażem i dojazdami wyliczył na 10.825,37 zł netto. Biegły ustalił, że regeneracja pompy nie powinna być wykonywana w warsztacie powódki ze względu na brak odpowiedniego wyposażenia diagnostycznego i pomiarowego (stół pobierczy, hamownia). W ocenie biegłego montażu głównej pompy hydraulicznej wykonano w warunkach polowych bez płukania całego układu hydraulicznego, wymiany filtrów i oleju hydraulicznego. Biegły oszacował koszt naprawy kostki sterującej na 1.373 zł netto. Naprawa i sprawdzenie działania nie wymagało wyposażenia specjalistycznego, technologia naprawy była prawidłowa. W opinii biegłego weryfikacji i sprawdzenia działania części elektrycznej winien wykonać przeszkolony elektryk samochodowy. Koszt naprawy skrzyni biegów biegły oszacował na 1.141,48 zł netto. W ocenie biegłego naprawa nie wymagała wyposażenia specjalistycznego, wykonana została według wskazanego zlecenia. Biegły wskazał, że technologia naprawy była prawidłowa.

Sąd Rejonowy wskazał, że biegły sądowy odpowiedział te podniesione zarzuty w ustnej uzupełniającej opinii złożonej na rozprawie w dniu 12 marca 2015 r. i potwierdził opinie sporządzona w sprawie. Ustosunkowując się do podniesionych zarzutów. wyjaśnił, że uznał, iż kostka sterująca była naprawiona i została powtórnie uszkodzona podczas postoju u pozwanego. Biegły potwierdził, że intencją pozwanego było uruchomienie koparki i nie podano szczegółowego zakresu robót. Argumentował, że koparka miała 20 lat i naprawy pojedynczych podzespołów, mimo, że zostaną wykonane, nie przywrócą sprawności koparki. Biegły potwierdził, że naprawy podzespołów zostały wykonane, ale koparka jest niesprawna. Biegły stwierdził, że aby sprawdzić, czy przyczyną niesprawności koparki była sama pompa, trzeba było wymyć cały układ hydrauliki siłowej, wymienić filtry, olej, wyczyścić zbiornik oleju, wyjaśniając, że bez tego wkładanie nowej pompy do starego układu nie ma sensu, bo zostanie ona ponownie zanieczyszczona. Biegły potwierdził również stanowisko zaprezentowane w opinii, że naprawa pompy powinna być wykonana w warunkach przemysłowych, gdyż był to remont kapitalny pompy. Biegły stwierdził, że powódka nie miała warunków do sprawdzenia tej pompy u siebie na warsztacie po naprawie. Aby wykonać sprawdzenie pompy, trzeba dysponować odpowiednia armaturą, robi się to w warunkach przemysłowych. Biegły stanął na stanowisku, że pompa nie została sprawdzona, bo powódka nie posiadała takich urządzeń. Skoro nie był naprawiony cały układ hydrauliczny, konieczne było ponowne demontowanie pompy. Biegły wyjaśnił również, że chwilowe zadziałanie nie potwierdzało pełnej sprawności maszyny.

Zdaniem Sądu Rejonowego biegły wykonując opinię oparł się na całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego i w sposób precyzyjny i obszerny uzasadnił jej treść, a przedstawione przez niego wnioski, były jasne i przejrzyste, potwierdzając tym samym jej rzetelność.

Odnosząc się do stanowiska powódki wyrażonego w zarzutach do opinii biegłego, iż pozwany w pełni akceptował nie tylko kwalifikacje zawodowe wykonującego usługę naprawy, ale także posiadane przez niego zaplecze warsztatowo-techniczne Sąd wskazał, że powódka jako podmiot profesjonalnie trudniący się naprawą pojazdów mechanicznych powinna mieć świadomość, że zakres wymaganych prac przekracza jej możliwości techniczne.

Zdaniem Sądu I instancji nie sposób było przyjąć, że powódce należy się wynagrodzenie w zakresie wykonanej naprawy pompy głównej. Podjęte przez powoda czynności naprawcze nie przywróciły sprawności koparki, tym samym w ocenie Sądu Rejonowego powodowi nie należy się wynagrodzenie w zakresie naprawy pompy głównej wraz z pompą sterującą. Odnośnie wykonanych przez powódkę napraw kostki sterującej i skrzyni biegów to naprawy w tym zakresie okazały się skuteczne. Mając na uwadze, że pozwany uiścił na rzecz powódki kwotę 5.000 zł tytułem zapłaty za fakturę (...) uznać należało , że kwota ta pokryła skuteczne naprawy w zakresie kostki sterującej jazdy i naprawy skrzyni biegów. Łączna wartość tych napraw wyniosła zgodnie z fakturą nr (...) – 4.055 zł.

Sąd Rejonowy za skuteczny uznał zarzut pozwanego w zakresie nienależytego wykonania umowy o dzieło tj. naprawy koparki marki F. w części dotyczącej pompy L. wraz z pompą sterującą i orzekł o oddaleniu powództwa.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c., zaś o kosztach postępowania na podstawie art. 98 k.p.c.

Wyrok powyższy zaskarżyła powódka w części, tj w zakresie jego punktu I, zarzucając mu:

1. sprzeczność ustaleń Sądu ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym polegającym na niezasadnym przyjęciu, iż:

- pozwany zlecił powódce doprowadzenie koparki do pełnej sprawności, podczas gdy J. D. nie zlecił całościowej naprawy niesprawnego sprzętu, a jedynie poszczególnych jego podzespołów, w tym przypadku zespołu roboczego obejmującego pompy (L. oraz sterującą) i kostkę sterującą jazdy: zlecona naprawa nie obejmowała zespołu jezdnego koparki;

- celem zwartej umowy było przywrócenie pełnej sprawności technicznej koparki, podczas gdy elementarne zasady doświadczenia życiowego przeczą możliwości kapitalnego wyremontowania koparki pozwanego, za cenę wskazaną w fakturze VAT (...);

- pozwany złożył telefoniczną, ustną reklamację od wykonanych przez powódkę usług wskazanych w fakturze VAT (...), podczas gdy w rzeczywistości pozwany nie kwestionował jakość wskazanych w tej fakturze napraw przez okres ponad dwóch lat, nie sformułował jakichkolwiek reklamacji w tym pisemnych lub telefonicznych, przyjął i zaksięgował jako bezsporną w/wskazaną fakturę, a nadto kontynuował współpracę gospodarczą z powódką zlecając jej dalsze prace;

- pozwany reklamował usługi powódki, w sytuacji gdy pozwany zaewidencjonował w całości w rejestrze zakupów VAT fakturę VAT (...) wystawioną przez powódkę,

- powódka wykonywała prace reklamacyjne na rzecz pozwanego, podczas gdy inne zlecone powódce prace były zupełnie różne od zakresu prac zleconych powódce w styczniu 2011 r., a nadto każdorazowo dokumentowane zostały fakturami ich zakupu, co wyklucza możliwość uznania ich za prace reklamacyjne, które z natury rzeczy musiałyby być wykonane nieodpłatnie,

- powódka nienależycie dokonała naprawy pompy L., podczas gdy zgodnie z opinią biegłego technologia jej naprawy była prawidłowa, naprawa podzespołów - także według biegłego - została wykonana, pozwany nigdy nie kwestionował kwalifikacji powódki oraz posiadanego przez nią zaplecza warsztatowo-technicznego, natomiast naprawa ta nie przywróciła pełnej sprawności koparce tylko z tego względu, iż pozwany nie zastosował się do zaleceń dokonującego naprawy B. F. (2) i nie przepłukał przed uruchomieniem koparki całego układu hydraulicznego,

2. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść wydanego wyroku, tj. art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 224 k.p.c. polegające na niezasadnym pominięciu dowodu z uzupełniającego przesłuchania świadka B. F. (2), co skutkowało zamknięciem rozprawy mimo nieprzeprowadzonego w całości postępowania dowodowego, co do okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy;

3. naruszenie przepisów tj. art. 233 § 1 k.p.c. postępowania, poprzez zaniechanie przeprowadzenia zawnioskowanego przez powódkę dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy X GC 547/13 Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie X Wydziału Gospodarczego;

4. naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji odmowy przedstawienia przez pozwanego rejestru zakupów VAT za okres od marca do sierpnia 2011 r.;

5. naruszenie prawa materialnego tj. art. art. 563 k.c. w zw. z art. 638 k.c. poprzez ich niezastosowanie jako podstawy określenia początku biegu terminu przedawnienia roszczeń i zarzutów pozwanego wobec powódki z tytułu zawartej umowy o dzieło.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na jej rzecz zwrotu kosztów procesu za obie instancje, o dopuszczenie dowodu z przesłuchania B. F. (2) w charakterze świadka, ewentualnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

W uzasadnieniu rozwinęła sformułowane zarzuty. Skarżąca stanęła na stanowisku, że z uwagi na datę wystawienia faktury (1 marca 2011 r.), z tą datą należy wiązać przejście prawa własności dzieła. Natomiast z treści art. 563 k.c. w zw. z art. 638 k.c. wynika, że pozwany powinien zbadać rzecz i zawiadomić powódkę niezwłocznie o wykryciu ewentualnie dostrzeżonej wady. Pozwany tego nie zrobił, a więc zarzuty co do jakości dzieła wykonanego przez powódkę należy uznać za spóźnione.

Skarżąca wyjaśniła, że z nieprzedłożonego przez stronę pozwaną rejestru zakupów oraz nieprzeprowadzenie dowodu z akt sprawy wynikałoby, iż pozwany zaksięgował jako bezsporną fakturę Vat będącą podstawą dochodzonego przez nią roszczenia. Tymczasem Sąd nie ocenił braku przedłożenia rejestru zakupów zgodnie z art. 233 § 2 k.p.c.

W ocenie skarżącej z przeprowadzonych dowodów, a zwłaszcza z wystawionej przez nią faktury nie wynika, że umowa stron dotyczyła doprowadzenia koparki do pełnej sprawności (w tym zespołu jezdnego koparki), gdyż nie zostało to wskazane w fakturze, a wynagrodzenie powódki odpowiadało średnim cenom napraw poszczególnych podzespołów koparki.

Skarżąca podkreśliła, że z przeprowadzonych dowodów nie wynika żeby pozwany kwestionował jakość wykonanych przez nią prac. Skoro po dokonaniu pierwszej z napraw zlecił naprawę kolejnych elementów urządzenia, to musiał być zadowolony ze współpracy z powódką. Nadto odmienne są zakresy prac w obu fakturach, tj. nie dotyczą one tych samych elementów. Naprawa pompy L. wraz z pompą sterującą nie obejmowała wymiany oleju czy filtrów, a pozwany nie zastosował się do wskazań małżonka powódki.

Zdaniem skarżącej dopuszczenie dowodu z uzupełniających zeznań świadka B. F. (2) nie spowodowałoby przedłużenia niniejszego postępowania, albowiem świadek znajdował się na sali rozpraw, przysłuchiwał się opinii biegłego sądowego i mógł na bieżąco się do niej ustosunkować. Powódka nie mogła się do tej opinii ustosunkować, gdyż wniosek nie obejmował opinii głównej, tylko opinię uzupełniającą wydaną na rozprawie tuż przed jej zamknięciem.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu. Wskazał, że sąd I instancji prawidłowo ocenił zgromadzone w niniejszej sprawie dowody. Wyjaśnił, że wszystkie czynności zmierzały do przywrócenia sprawności koparki, czego powódka nie wykonała, a za co dochodzi wynagrodzenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się uzasadniona w przeważającej części.

Sąd Okręgowy po dokonaniu własnej analizy materiału procesowego podzielił w znacznej części ustalenia faktyczne przedstawione przez Sąd I instancji czyniąc je częścią własnego uzasadnienia. W związku z tym nie zachodzi potrzeba ponownego szczegółowego ich przytaczania.

Odmienne od poczynionych przez Sąd Rejonowy ustalenia Sądu Okręgowego dotyczące uzgodnień stron co do zakresu powierzonej naprawy i znaczenia telefonicznego kontaktu między stronami ocenionego przez sąd jako „zgłoszenie reklamacji” , zostaną przedstawione poniżej w ramach odniesienia się do poszczególnych zarzutów apelacji.

Odnosząc się jednak w pierwszej kolejności do kwestii dotyczących przebiegu postępowania dowodowego przed Sądem II instancji jako istotnych dla weryfikacji poprawności etapu gromadzenia dowodów ze swej natury poprzedzającego możność oceny materiału procesowego, stwierdzić należy, że Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw by uwzględnić zawarty w apelacji wniosek o dopuszczenie dowodu z uzupełniających zeznań świadka B. F. (2).

Postępowanie przed sądem odwoławczym – zgodnie z obowiązującym modelem apelacji pełnej – jest kontynuacją postępowania przed sądem I instancji. Sąd odwoławczy dokonuje własnych ustaleń faktycznych na podstawie art. 382 k.p.c. z uwzględnieniem dowodów przeprowadzonych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i z uwzględnieniem własnego postępowania dowodowego w granicach w granicach określonych normą art. 381 k.p.c. Zgodnie z tym ostatnim przepisem sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. W niniejszej sprawie wniosek dowodowy skarżącej podlegał oddaleniu albowiem strona powodowa mogła go powołać i powołała w postępowaniu przed Sądem I instancji i nie wykazano w apelacji przesłanek z art. 381 k.p.c. Z kolei analogiczny wniosek zgłoszony przed Sądem Rejonowym zasadnie został oddalony.

Przypomnieć należy, że świadek ten miał według wnioskującego „ustosunkować się do twierdzeń biegłego” (protokół rozprawy – k. 309 akt).

W myśl przepisów k.p.c. dowód z opinii biegłego jest dowodem specyficznym służącym nie tyle poszukiwaniu wiedzy o zdarzeniach (faktach) istotnych dla rozstrzygnięcia, lecz wiedzy pozwalającej na właściwą ocenę (interpretację) wykazanych (bezspornych) istotnych procesowo zdarzeń, jeśli taka ocena wymaga wiadomości specjalnych w rozumieniu normy art. 278 k.p.c. (a więc poprawna ocena znaczenia tych faktów dla rozstrzygnięcia o poddanych pod osąd roszczeniach nie jest możliwa wyłącznie w płaszczyźnie wiedzy ogólnej przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego).

Podzielić więc należy wielokrotnie wyrażany w orzecznictwie pogląd, że opinią biegłego jest więc sąd o okolicznościach faktycznych, stanach lub zdarzeniach, do których poznania i wyjaśnienia wymagany jest określony zasób wiadomości specjalnych wykraczających poza zakres wiadomości i doświadczenia życiowego ogółu osób inteligentnych i ogólnie wykształconych z różnych dziedzin nauki, techniki, sztuki, rzemiosła czy obrotu gospodarczego oraz doświadczenia zawodowego sformułowany i wyrażony w toku postępowania przez osobę wyznaczoną w tym celu przez sąd, niezainteresowaną rozstrzygnięciem sprawy (a spełniającą wskazane wyżej kryteria - biegłego), ułatwiający zarazem sądowi właściwą ocenę faktów i rozstrzygnięcie konkretnej sprawy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 1968 r., I CR 279/68; wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1969 r., I CR 491/69; z dnia 18 sierpnia 1971 r., II CR 256/71; z dnia 3 kwietnia 1973 r., I PR 58/73; z dnia 18 lipca 1975 r., I CR 331/75; z dnia 8 lipca 1994 r., II PRN 4/94; z dnia 15 czerwca 1999 r., II UKN 692/98; z dnia 15 listopada 2001 r., II UKN 599/00; z dnia 8 maja 2003 r., II CKN 39/01) .

Odmienna jednak jest funkcja, jaką ustawodawca przewidział dla świadka i biegłego w postępowaniu dowodowym. Zadanie świadka ogranicza się do komunikowania poczynionych przez niego spostrzeżeń o faktach, biegły z kolei fakty te ma ocenić z perspektywy posiadanej wiedzy naukowej lub technicznej. Nie można zatem skutecznie i wprost zwalczać opinii biegłego w tym zakresie wymagającym wiedzy specjalnej dowodem z zeznań świadków czy też zeznań samej strony, którzy to nawet jeśli posiadają odpowiednią wiedzę naukową lub techniczną (wiadomości specjalne) to nie korzystają ze statusu biegłego sądowego w sprawie. Nie można więc przeprowadzić dowodu z zeznań świadka w celu ustosunkowania się do twierdzeń biegłego objętych zakresem normy art. 278 k.p.c. Przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka dla wykazania okoliczności wymagających dla swojego stwierdzenia wiadomości specjalnych naruszałoby normę art. 278 k.p.c. W tej perspektywie za nieuzasadniony poczytano zarzut naruszenia przepisów eksplikowanych w pkt. II apelacji.

Odnosząc się natomiast do zarzutów kwestionujących poprawność ustaleń faktycznych, Sąd odwoławczy podziela te argumenty skarżącej, które dotyczą wadliwego ustalenia pewnych okoliczności przez Sąd I instancji.

Przede wszystkim Sąd I instancji, ustalając zakres zleconej powódce naprawy, wskazał, że intencją pozwanego było „uruchomienie” koparki. Ustalenia te Sąd poczynił w oparciu o zeznania B. F. i opinię biegłego. Z zeznań świadka F. (k. 200) wynika zaś jedynie to, że „decyzja pozwanego” co do zakresu naprawy była taka, żeby wymontować i naprawić wyłącznie pompę oraz złożyć i naprawić wymontowaną samodzielnie przez pozwanego oryginalną skrzynię biegów. Nadto świadek wskazywał na dalsze jego sugestie co do naprawy, odrzucone przez pozwanego (ponowny montaż oryginalnych podzespołów – silnika i skrzyni biegów) oraz zlecenie wymiany kostki. Z zeznań tych wynika, że pozwany nie zlecał powódce wykonania naprawy (generalnego remontu) koparki, lecz jedynie naprawę (czynności serwisowe lub wymianę) wskazywanych przez siebie poszczególnych elementów tego urządzenia. Dowód z opinii biegłego nie może stanowić podstawy do ustalenia treści oświadczeń woli miedzy stronami kształtujących ich stosunek obligacyjny a to, że biegły „intencję” pozwanego odczytywał na podstawie własnego doświadczenia nie może mieć znaczenia dla oceny treści oświadczeń woli stron stosunku umownego. Z materiału procesowego wynika bowiem jednoznacznie, że pozwany samodzielnie w toku własnej działalności jeszcze przed zleceniem czynności naprawczych powódce dokonywał zasadniczych przeróbek mechanizmu koparki, montując w niej nieoryginalne istotne dla jej funkcjonowania części i podzespoły pochodzące z innych modeli produkowanych przez całkowicie innych producentów. W tej sytuacji nie można przyjąć, że już sam fakt powierzenia czynności osobie profesjonalnie zajmującej się naprawami pojazdów mechanicznych, świadczyć może, że uzgodnionym celem umowy było udrożnienie i zapewnienie prawidłowego funkcjonowania całego mechanizmu pojazdu.

Przeciwko tej tezie stoi nie tylko treść zeznań świadka ale też treść faktury VAT przyjętej i nie kwestionowanej przez pozwanego (w której wskazano enumeratywnie czynności wymieniane przez świadka), czy wreszcie chronologia dalszych czynności między stronami, z której wynika, że pozwany zlecał naprawy dalszych elementów koparki. W toku procesu nie przedstawiono żadnych dowodów podważających wiarygodność zeznań świadka F., a pozwany (jako drugi uczestnik ustaleń) wezwany na rozprawę celem przesłuchania nie stawił bez podania jakiegokolwiek usprawiedliwienia.

Stąd też w oparciu o powołane dowody ustalić należy, że przedmiotem umowy między stronami było wyłącznie wykonanie napraw podzespołów wskazanych w fakturze VAT dołączonej do pozwu (napraw pompy L. wraz z pompą sterującą, naprawa kostki sterującej oraz naprawa skrzyni biegów).

Odmienne ustalenia Sądu Okręgowego dotyczą także kwestii zgłoszenia wad dzieła (reklamacji przez pozwanego). Fakt zgłaszania kolejnych tzw. reklamacji Sąd Rejonowy oparł o zeznania małżonki i pracowniczki strony pozwanej. Osoby te nie przedstawiły jednak istotnych szczegółów dotyczących „reklamacji”. Świadek D. wskazała, nie zna przyczyn nienaprawienia sprzętu, nie wiedziała, jakie części czy podzespoły były wymieniane oraz stwierdziła, że strona pozwana kwestionowała wysokość faktur, bo po kolejnych naprawach sprzęt był nadal niesprawny, a reklamacje były zgłaszane telefonicznie. Z zeznań tego świadka nie wynika, kiedy i komu zgłaszano uwagi co do jakości naprawy i czego konkretnie te uwagi dotyczyły.

Świadek C. nie opisywała w swoich zeznaniach w ogóle faktu zgłoszenia wad robót (”reklamacji”) lecz oświadczyła, że jej szef (pozwany) kwestionował faktury za naprawę bo mówił, że koparka „ nie została naprawiona” i robił to telefonicznie.

Z zeznań obu przesłuchanych osób nie wynika więc, jakiego rodzaju oświadczenia i komu miał telefonicznie składać pozwany.

Natomiast nie potwierdzali faktu wiedzy na temat zgłoszenia reklamacji pozostali pracownicy pozwanego, tj. świadkowie H. J. (k. 238 akt) i Z. T. (k. 238-239 akt), zatrudnieni przez pozwanego mechanicy, którzy wykonują drobne naprawy sprzętu.

Przeciwko tezie, że pozwany żądał usunięcia wad dzieła stoi z kolei to, że w istocie w toku dalszej współpracy pozwany zlecał odpłatne wykonanie napraw innych podzespołów tej samej koparki i za naprawy te (zafakturowane odrębnie) zapłacił. Jeśli tak, to przyjąć należy, że zachowanie pozwanego świadczy raczej o poszukiwaniu sposobu zadowalającego go uzdatnienia do pracy koparki łączącej mechanizmy różnych typów sprzętu metodą „prób i błędów”, niż o kwestionowaniu poprawności wykonanego wcześniej i odebranego dzieła w postaci naprawy podzespołów wymienionych w fakturze dołączonej do pozwu. Na powyższe bezpośrednio wskazuje treść kolejnych faktur, które w rubryce „nazwa towaru lub usługi” nie używają sformułowania, które wskazywałoby na całościową naprawę maszyny, tylko dotyczą poszczególnych jej podzespołów np. „naprawa pompy L. (...) 130 wraz z pompą sterującą w koparce F. W 635, naprawa kostki sterującej jazdy w koparce F., naprawa skrzyni biegów 2 HL-100” (faktura Vat nr (...) z dnia 1.03.2011 r.), czy „wymiana akumulatorów gazowych, wymiana regulatora mocy w pompie (...) 130” (faktura Vat nr (...) z dnia 22.06.2011 r.).

Materiał procesowy nie pozwala więc zarówno na ustalenie, by kontakty telefoniczne między stronami miały znaczenie prawne w płaszczyźnie ewentualnej odpowiedzialności powódki za wady dzieła (posiadały znaczenie notyfikacji wad dzieła). Nadto nie można poczynić ustaleń co do treści oświadczeń pozwanego , ich adresata i czasu, w którym były one składane.

Zgodnie bowiem z art. 637 § 1 zd. 1 k.c., obowiązującym w dniu zawarcia przez strony umowy i który zgodnie z treścią art. 51 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U.2014.827) znajduje zastosowanie do zawartej w niniejszej sprawie umowy, jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Podstawowym obowiązkiem zamawiającego było więc notyfikowanie wady dzieła niezwłocznie po jej stwierdzeniu (art. 563 §2 k.c. w zw. z art. 638 k.c. w znajdującym w niniejszej sprawie zastosowaniu brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej powołaną wyżej ustawą z dnia 30 maja 2014).

Tymczasem w niniejszej sprawie charakteru zawiadomienia o wadach nie można nadać działaniom pozwanego, polegającym na kontakcie telefonicznym z pozwaną, gdyż w wyniku tych telefonicznych rozmów były wykonywane naprawy innych podzespołów koparki i pozwany nie wykazał by domagał się usunięcia wad naprawy wcześniej serwisowanych elementów.

Mając na uwadze powyższe należało odmiennie niż Sąd orzekający w I instancji przyjąć, że te kontakty telefoniczne sprowadzały się do zlecenia naprawy kolejnych podzespołów, a nie reklamowania naprawy, która dotyczyła pompy, kostki czy skrzyni biegów objętych fakturą Vat nr (...) dołączoną do pozwu.

Podkreślenia wymaga, że w sprzeczności z powyższym stanowiskiem nie stoi sporządzona w niniejszej sprawie opinia biegłego sądowego. Należy bowiem pamiętać, że w świetle art. 278 § 1 k.p.c. opinia biegłego nie ma w sprawie znaczenia rozstrzygającego i podlega ocenie jak każdy środek dowodowy, jednak w oparciu o właściwe dla jej oceny na płaszczyźnie merytorycznej kryteria, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego stanowiska, stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Biegły wyraża opinię o tej części materiału dowodowego, którą wskazuje dla celów jej wydania sąd, nie dokonuje natomiast wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego sprawy, co jest obowiązkiem sądu orzekającego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12.02.2015 r., IV CSK 275/14). Jedynym z końcowych wniosków biegłego było ustalenie, że: „intencją zlecającego naprawę było przywrócenie pełnej sprawności technicznej koparki lecz strony nie uzgodniły formalnie szczegółowego zakresu i przedmiotu zlecenia co jest przedmiotem sporu”. Biegły nie tyle więc wskazywał na nienależyte wykonanie naprawy poszczególnych podzespołów, co ustalał jaka była intencja zamawiającego (pozwanego) – a więc oceniał, czy umowa została wykonana zgodnie „z intencją” zamawiającego.

Tymczasem, co wskazano wyżej, dochodzenie ustalenia treści oświadczeń woli, w oparciu o treść materiału procesowego jest immanentną kompetencją Sądu, a nie biegłego. Abstrahując natomiast od kwestii przekroczenia przez biegłego swoich kompetencji wskazać należy, że sama intencja zamawiającego nie kreuje umowy.

Wyjaśnić bowiem trzeba, że do zawarcia umowy konieczne jest złożenie zgodnych oświadczeń woli przez strony, które umowę zamierzają zawrzeć (art. 66 i następne k.c.). W niniejszej sprawie z ustalonej w oparciu o materiał procesowy treści oświadczeń woli złożonych przez strony postępowania wynika, że pozwany powierzył powódce wykonanie naprawy trzech wybranych przez siebie podzespołów koparki. Z tych trzech podzespołów jeden (skrzynia biegów) był wymontowany, nie był w ogóle używany w tej koparce. Sąd Okręgowy zwraca również uwagę na fakt, że z materiału procesowego wynika, iż pozwany dokonywał istotnych przeróbek tej koparki, doprowadzając do tego, że były tam zamontowane elementy z całkowicie innego urządzenia (silnik i skrzynia biegów), jak wskazuje biegły, niekompatybilne z całym mechanizmem tego modelu koparki.

Odnosząc się do sformułowanego przez skarżącą zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. polegającego na nieprzeprowadzeniu dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy prowadzonej w Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie pod sygn. X GC 547/13 oraz naruszenie art. 233 § 2 k.p.c. nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, albowiem okoliczności na jakie miały być przedstawione dowody z tych dokumentów nie zostały zakwestionowane przez stronę pozwaną. Nadto okoliczności niniejszej sprawy zostały w dostateczny sposób wyjaśnione.

Jeżeli chodzi o ocenę prawną, to Sąd Rejonowy trafnie ocenił zawartą przez strony postępowania umowę, jako umowę o dzieło (art. 627 k.c.) skoro rezultatem tej umowy miało być wykonanie napraw poszczególnych podzespołów koparki należącej do strony pozwanej, a więc osiągnięcie określonego, zindywidualizowanego rezultatu w postaci materialnej.

Zgodnie z art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Elementami przedmiotowo istotnymi umowy o dzieło są: określenie dzieła, do którego wykonania zobowiązany jest przyjmujący zamówienie, a także, z uwzględnieniem regulacji art. 628 k.c. w zw. z art. 627 k.c., wynagrodzenia, do którego zapłaty zobowiązany jest zamawiający. W niniejszej wobec nie zawarcia umowy na piśmie, jej treść była odtwarzana na podstawie zeznań świadków oraz zeznania pozwanej. Z ich treści wynika, że strony określiły przedmiot umowy i wynagrodzenie powódki

Z zeznań przesłuchanych w niniejszej sprawie świadków wynika, iż doszło do odebrania dzieła przez stronę pozwaną. Jednocześnie z odebraniem dzieła, powstał obowiązek zapłaty przez zamawiającego (pozwanego) wynagrodzenia. Ewentualne wady dzieła, które miałby zostać zdaniem strony pozwanej stwierdzone już po dokonaniu odbioru tego dzieła, czyli dalsze szarpanie koparki w trakcie jazdy, nieprawidłowość w działaniu układu jezdnego, które były wskazywane przez stronę pozwaną jako wady tej konkretnej naprawy, o której mowa w pozwie, podlegałby sankcjom prawnym w oparciu o treść przywołanego wyżej art. 637 k.c., a więc zgodnie z regułami rękojmi za wady dzieła. Odpowiedzialność z tytułu rękojmi uzależniona jest od wystąpienia wady dzieła. Pojęcie wady dzieła nie jest zdefiniowane w KC. Należy zatem odpowiednio stosować przepisy o wadzie rzeczy sprzedanej (art. 556 § 1 i 2 k.c.). W przypadku wykrycia wady dzieła, pierwszą przesłanką, która jest nieodzowna dla zachowania uprawnień z tytułu rękojmi jest notyfikacja wady niezwłocznie po jej stwierdzeniu. Drugą rzeczą jest wykazanie, czy wada miała charakter istotny czy nie istotny, gdyż ta przesłanka określa treść uprawnień zamawiającego dzieło.

Przewidziane w art. 637 k.c. rozróżnienie na wady dające się usunąć (usuwalne) i wady nie dające się usunąć (nieusuwalne) oraz na wady istotne i wady nieistotne, są podziałami rozłącznymi, obejmującymi całą kategorię wad fizycznych dzieła. U podstaw pierwszego podziału leży obiektywna możliwość lub niemożliwość usunięcia wady. Drugi natomiast podział pokrywa się, jak się przyjmuje w piśmiennictwie i orzecznictwie z rozróżnieniem na wady, które czynią dzieło niezdatnym do zwykłego użytku, albo które sprzeciwiają się wyraźnej umowie. Za istotne uważa się te pierwsze (wady, które czynią dzieło niezdatnym do zwykłego użytku, albo które sprzeciwiają się wyraźnej umowie), pozostałe - za wady nieistotne.

W sytuacji gdy wady dają się usunąć, zamawiający może żądać ich usunięcia i wyznaczyć w tym celu odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym jego upływie nie przyjmie naprawy dzieła. Wady są usuwalne, jeżeli z perspektywy aktualnego poziomu nauki i techniki mogą być zlikwidowane w sposób pozwalający na osiągnięcie rezultatu, którym charakteryzuje się dzieło wolne od wad. W wypadku gdy wady dzieła nie dają się usunąć albo z okoliczności wynika, że ich usunięcie nie może nastąpić w czasie odpowiednim albo usunięcie wad nie następuje pomimo wyznaczenia przez zamawiającego terminu na dokonanie naprawy, zamawiającemu przysługuje prawo: do odstąpienia od umowy - jeżeli wady są istotne, albo do żądania obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku - jeżeli wady są nieistotne.

Z materiału procesowego zgromadzonego w niniejszej sprawie nie wynika aby przed procesem, strona pozwana korzystała z jakichkolwiek uprawnień z rękojmi, czyli by zgłosiła żądanie do obniżenia wynagrodzenia, czy też by ewentualnie odstąpiła od umowy o dzieło. Również w procesie, biorąc pod uwagę treść składanych przez pozwanego pism procesowych, trudno przyjąć, by podnosił on zarzuty opierane o wykonanie uprawnień z rękojmi. W niniejszej sprawie pozwany nie wskazywał, że przysługuje mu roszczenie o obniżenie ceny, czy że odstąpił od zawartej z powódką umowy. W rezultacie nie ma podstaw do przyjęcia, że doszło do nienależytego wykonania umowy przez stronę powodową, a w konsekwencji do przyjęcia, że nie zaktualizowało się roszczenie powódki o zapłatę wynagrodzenia. Pozwany nie wykazał również innych roszczeń, które mogą mu z tytułu nienależytego wykonania przysługiwać, np. w oparciu o normę art. 471 k.c. Strona pozwana nie przedstawiła, takiej argumentacji, która mogłaby niweczyć zgłoszone w pozwie żądania.

Dodać należy, że nie wykazano też, by wskazywane objawy wadliwego działania koparki pozostawały w związku z wykonanymi naprawami, skoro biegły w konkluzji przyczyn nienależytego działania urządzenia upatrywał w złej metodzie (naprawie poszczególnych podzespołów a nie naprawie całości – wyjaśnienia biegłego – k. 308v.). Wybór metodologii naprawy jak wskazano wyżej nie może w realiach niniejszej sprawy obciążać powódki, skoro wynikał z kategorycznej woli pozwanego.

Sama wysokość ustalonego wynagrodzenia nie budziła sporu pomiędzy stronami i w związku z tym stosując przepisy dotyczące umowy o dzieło powoływane przez Sąd I, tj. art. 627 i następne k.c. uznać należało, że doszło do powstania wymagalności roszczenia o wynagrodzenia i kwota ta podlegała zasądzeniu.

Biorąc pod uwagę powyższe stwierdzić należy, że wyrok Sądu I instancji jako sprzeczny z prawem materialnym, na podstawie art. 386 §1 k.p.c. wymagał zmiany w ten sposób, że zasądzono od pozwanego na rzecz powódki całą dochodzoną przez nią kwotę z tytułu należności głównej.

Sąd odwoławczy oceniając powództwo zakwestionował żądanie zasądzenia odsetek za dzień 15 marca 2011 r., jako nieuzasadnione w świetle materiału procesowego.

W fakturze z dnia 1 marca 2011 r. (nr (...)) wyznaczono termin czternastodniowy. Termin ten stosownie do treści art. 111 k.c., upłynął z końcem dnia 15 marca 2011 r

W dniu 15 marca 2011 zatem strona pozwana bowiem nie była jeszcze w opóźnieniu, skoro był to ostatni dzień terminu do zapłaty, a w opóźnienie strona pozwana popadła w świetle treści faktury Vat dopiero od dnia następnego. W rezultacie zgodnie z art. 481 k.c. odsetki należą się od dnia 16.03.2011 r.

Zmiana orzeczenia w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowi konsekwencję tego, że strona powodowa wygrała proces w całości, a oddalenie powództwa dotyczyło jedynie nieznacznej części żądania odsetkowego. Wobec powyższego zgodnie z regułą określoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. należało zasądzić na jej rzecz poniesione przez nią koszty procesu na które składają się opłata od pozwu w kwocie 691 zł, wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w kwocie 2.400 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego zapadło przy zastosowaniu przepisu art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 i § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.). Na koszty te składał się opłata od apelacji w wysokości 691 zł oraz wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika reprezentującego powódkę w kwocie 1.200 zł.

SSO Anna Budzyńska SSO Krzysztof Górski SSR del. Rafał Lila

Sygnatura akt VIII Ga 216/15

Zarządzenia:

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)