Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 605/15

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi postanowieniem z dnia 2 lutego 2015 r., w sprawie z wniosku Z. B. z udziałem A. B. o podział majątku wspólnego ustalił, że w skład majątku wspólnego byłych małżonków B. wchodzi spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), położone w Ł. przy ul. (...) o wartości 287 000 złotych i spółdzielcze własnościowe prawo do garażu nr (...), położonego w Ł. przy ulicy (...) o wartości 24 500 złotych (pkt 1). Dokonał podziału majątku wspólnego poprzez przyznanie obu składników uczestniczce ze spłatą na rzecz wnioskodawcy w kwocie 171 505,39 złotych płatną jednorazowo w terminie 1 roku od uprawomocnienia się postanowienia z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności (pkt 3 i 4). Ponadto ustalił wartość nakładów i wydatków z majątku osobistego Z. B. na majątek wspólny na kwotę 15 755,39 złotych (pkt 2) oraz rozstrzygnął o kosztach postępowania m.in. zasądzając od A. B. na rzecz Z. B. kwotę 1 000 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania w części (pkt 6) i nakazując pobrać na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi od uczestników kwoty po 1 155,05 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (pkt 8).

Sąd Rejonowy ustalił, że Z. B. i A. B. zawarli związek małżeński 19 listopada 1982 r. W dniu 16 kwietnia 2007 r. zawarli umowę małżeńską majątkową, mocą której wyłączyli wspólność ustawową majątku nabytego przez oboje lub jednego z nich i ustanowili rozdzielność majątkową.

W czasie trwania wspólności ustawowej, w dniu 25.10.2002 r. nabyli do wspólności ustawowej własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), znajdującego się w Ł. przy ul. (...). Dnia 12.07.1995 r. (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w Ł. dokonała na rzecz Z. B. przydziału spółdzielczego własnościowego prawa do garażu nr (...) położonego w Ł. przy ul. (...).

Z. B. posiadał od dnia 22.09.2014 r. w Banku (...) S.A. w K. rachunek nr (...), z którego w dniu 04.11.2004 r. wypłacił 11.000 USD i zamknął go. Od 05.12.2003 r. do 02.11.2004 r. wnioskodawca posiadał również rachunek nr (...). W dniu 22 września 2004 r. wypłacił z tego rachunku kwotę 11.000 USD, a następnie 02.11.2004 r. zamknął go. Wnioskodawca założył te rachunki bankowe ponieważ w 2004 r. wyjeżdżał na misję do Iraku i otrzymywał żołd w dolarach amerykańskich. Na tych rachunkach gromadzone były pieniądze z żołdu płaconego przez Ministerstwo Obrony Narodowej za służbę podczas tej misji. Wynagrodzenie, które otrzymywał w złotówkach wpływało na konto (...), do którego uczestniczka miała dostęp.

Wnioskodawca wyprowadził się z mieszkania przy ulicy (...) w Ł. w lutym 2005 r. Po powrocie do Polski i wyprowadzeniu się ze wspólnego mieszkania, pieniądze uzyskane jako żołd wnioskodawca przeznaczył na załatwienie swoich spraw. Po wyprowadzeniu się musiał znaleźć jakieś mieszkanie, kupić meble. Gdy otrzymał mieszkanie w (...), musiał wziąć kredyt, przeznaczył pieniądze na urządzenie nowego mieszkania i życie. Wszystkie pieniądze otrzymane w ramach żołdu skonsumował na własne potrzeby. Nie posiada aktualnie żadnych pieniędzy ze zgromadzonych na rachunkach w Banku (...) S.A.

Od lutego 2005 r. Z. B. zobowiązany był płacić po 500 złotych na zaspokojenie potrzeb rodziny, również za okres wcześniejszy od listopada 2004 r. Z pieniędzy zgromadzonych na rachunkach w Banku (...) S.A. wnioskodawca płacił uczestniczce 500 złotych, a córce 700 złotych miesięcznie. Pomimo umowy, że będą płacić czynsz na pół, do grudnia 2010 r. wnioskodawca sam płacił wszystkie opłaty za czynsz. Do maja 2010 r. płacił całość opłat za prąd, za gaz płacił do marca 2010 r., za telewizję i (...) ostatni raz zapłacił w maju 2010 r.; córce ostatni raz zapłacił we wrześniu 2010 r. W 2011 roku zapłacił kwotę 4 313,51 złotych tytułem zaległości czynszowych. W 2012 roku zapłacił trzy razy po 379,61 złotych. W 2013 r. wydany został nakaz zapłaty na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej, który wnioskodawca uregulował w połowie, płacąc kwotę 2 300 złotych. W okresie od czerwca 2007 r. do września 2014 r. wnioskodawca zapłacił ze swojego majątku kwotę 15 755,39 złotych tytułem należności za lokal mieszkalny. W dniu 22 grudnia 2011 r., w toku sprawy o podwyższenie alimentów prowadzonej przed Sądem Rejonowym dla Łodzi – Widzewa w Łodzi, sygn. akt V RC 282/11, wnioskodawca zobowiązał się opłacać czynsz za lokal mieszkalny po 400 złotych miesięcznie, jeśli A. B. i ich córka będą opłacały ten czynsz w kwocie po 200 złotych łącznie.

Wnioskodawca pozostaje w nowym związku małżeńskim, wynajmuje mieszkanie w T.. Otrzymuje emeryturę w wysokości około 4 500 złotych miesięcznie; dodatkowo zarabia około 2 400 złotych miesięcznie jako pracownik wojskowy. Uczestniczka jest zdecydowana sprzedać mieszkanie przy ulicy (...) w Ł.. Gdyby Sąd przyznał jej to mieszkanie w tym postępowaniu, to ona chciałaby je niezwłocznie sprzedać.

Ustalając skład i wartość majątku wspólnego uczestników, Sąd pierwszej instancji wskazał na art. 31 § 1 kro. Wartość składników majątkowych ustalił w oparciu o opinię pisemną biegłego sądowego oraz jej aktualizację, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron postępowania.

W odniesieniu do roszczenia wnioskodawcy o rozliczenie jego nakładów z majątku osobistego na wspólny, Sąd Rejonowy wskazał na art. 45 § 1 k.r.o., stosowne do którego każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek odrębny oraz może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swego majątku osobistego na majątek wspólny. Podstawę dokonania rozliczeń stanowią przepisy art. 567 § 1 k.p.c.
w związku z art. 686 k.p.c. Po ustaniu wspólności majątkowej w dniu 16.04.2007 r. wnioskodawca zapłacił ze swojego majątku osobistego część wspólnych zobowiązań finansowych, w tym kwotę 15 755,39 złotych, której obowiązek uiszczenia obciążał uczestniczkę postępowania stosownie do wielkości przypadającego jej udziału we współwłasności ww. lokalu mieszkalnego i garażu, wynoszącego ½ część. W oparciu o wyżej wymienione przepisy Sąd dokonał podziału majątku wspólnego stron oraz rozliczył wydatki dokonane przez wnioskodawcę z majątku osobistego. Połowę różnicy wartości mieszkania i garażu oraz spłaconych długów, czyli 171.505,39 złotych (311 500 zł : 2 = 155 750 zł + 15 755,39 zł), Sąd zasądził od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawcy.

Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że brak podstaw do ustalenia, iż do majątku dorobkowego uczestników postępowania zaliczają się środki pieniężne w kwocie 11 000 USD, zgromadzone przez wnioskodawcę na rachunku bankowym w Banku (...) S.A. Przedmioty majątkowe zbyte lub zużyte w sposób prawidłowy nie są uwzględniane przy podziale. Ocena użycia przez małżonka w czasie trwania wspólności majątkowej przedmiotu majątku wspólnego na cele konsumpcyjne zależna jest od tego, czy było ono uzasadnione potrzebami i dobrem rodziny. Gdy z punktu widzenia tych przesłanek było ono uzasadnione, przedmiot ten przestaje być składnikiem majątku wspólnego. Z okoliczności faktycznych ustalonych w sprawie wynika, że kwotę 11 000 USD jeszcze w trakcie trwania wspólności majątkowej, a więc przed ustanowieniem rozdzielności majątkowej, wnioskodawca przeznaczył na własne utrzymanie, w związku z wyprowadzeniem się przez niego ze wspólnego mieszkania. Pieniądze te przeznaczył na własne utrzymanie, zapewnienie sobie należytych warunków bytowych, ale również na utrzymanie uczestniczki i ich wspólnej córki, którym płacił odpowiednio po 500 zł i po 700 zł miesięcznie.

Z. B. wnioskował o podział składników majątku poprzez ich sprzedaż
w drodze licytacji, uczestniczka zaś o przyznanie jej składników majątku na własność wraz ze spłatą na rzecz wnioskodawcy rozłożoną na raty przez okres 3 lat. Sąd Rejonowy uznał, że najbardziej prawidłowym rozwiązaniem było przyznanie ich na rzecz uczestniczki ze spłatą na rzecz wnioskodawcy. Uczestniczka aktualnie nie dysponuje taką kwotą, dlatego Sąd odroczył termin jej spłaty na jeden rok, uznając, iż jest to okres wystarczający, by sprzedać mieszkanie. Wnioskodawca przy tym nie będzie pokrzywdzony, skoro ma on zaspokojone potrzeby mieszkaniowe i wszelkie potrzeby bytowe, zaś sama uczestniczka podjęła już kroki zmierzające do sprzedaży tego lokalu.

Sąd I instancji uznał, iż zainteresowani powinni ponieść koszty sądowe proporcjonalnie do posiadanych udziałów w majątku wspólnym. Wnioskodawca łącznie poniósł koszty sądowe w wysokości 2 000,00 złotych. Uczestniczka powinna ponieść połowę tych kosztów, dlatego 1 000,00 złotych Sąd Rejonowy zasądził od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawcy. W pozostałym zakresie uznał, że strony ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie zgodnie z dyspozycją art. 520 §1 k.p.c. Wobec tego, iż w sprawie nie zostały rozliczone koszty sądowe w wysokości 2 310,10 złotych poniesione przez Skarb Państwa, Sąd stosując zasadę określoną w art 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. 2005 r., Nr 167, poz. 1398) nakazał ściągnąć od uczestników kwoty po 1 155,05 złotych.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniosła A. B.. Zaskarżyła postanowienie w części, tj. w zakresie pkt 1, 2, 4 i 6 oraz 8. Rozstrzygnięciu zarzuciła: 1. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 212 § 3 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i ustalenie terminu spłaty na okres 1 roku od uprawomocnienia się orzeczenia w sytuacji, gdy wskazany czas może nie zostać zachowany z przyczyn niezależnych od uczestniczki w przypadku braku możliwości zbycia mieszkania;

2. obrazę przepisów postępowania, tj.:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i zaniechanie przez Sąd pierwszej instancji rozważenia wszechstronnie wszystkich okoliczności sprawy, co doprowadziło do ustalenia, że kwota 15 755,30 złotych stanowi nakład z majątku odrębnego wnioskodawcy w sytuacji, gdy zobowiązał się on opłacać czynsz za lokal mieszkalny w wysokości po 400 złotych miesięcznie oraz ustalenie, że 11 000 USD nie stanowi majątku dorobkowego małżonków, w sytuacji gdy te środki zostały przeznaczone na zakup samochodu, mebli itp. do wyłącznego użytku wnioskodawcy, nie zaś przeznaczone na potrzeby i dla dobra rodziny, jak również nie zostały zużyte;

- art. 567 § 1 w zw. z art. 686 k.p.c. poprzez powiększenie spłaty zasądzonej od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy o całość ustalonych w pkt 2 postanowienia nakładów wnioskodawcy na majątek wspólny, podczas gdy zwrot tej kwoty powinien obciążać uczestniczkę tylko w ½ części, tzn. w zakresie kwoty 7 877,69 złotych;

- art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 102 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie skutkujące obciążeniem uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kosztami procesu w postaci ½ opłaty od wniosku i ½ wynagrodzenia biegłego w sytuacji, gdy sytuacja materialna uczestniczki i charakter dochodzonego roszczenia umożliwiały nieobciążanie jej tymi kosztami;

- art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych przez niewłaściwe zastosowanie skutkujące nakazaniem ściągnięcia od uczestniczki kwoty 1 155,05 złotych tytułem połowy nierozliczonych kosztów sądowych, podczas gdy prawidłowa ocena jej sytuacji materialnej winna skutkować odstąpieniem od obciążenia uczestniczki tymi kosztami.

Skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez:

- ustalenie, że w skład majątku wspólnego zainteresowanych, poza składnikami opisanymi w pkt 1 a i b postanowienia, wchodzi również kwota 11 000 USD zgromadzona na rachunku bankowych w Banku (...) SA, tj. kwota 40 480 złotych;

- oddalenie wniosku Z. B. o ustalenie wartości nakładów i wydatków z jego majątku osobistego na majątek wspólny;

- obniżenie spłaty należnej wnioskodawcy od uczestniczki z kwoty 171 505,39 złotych do kwoty 135 510 złotych płatnej w terminie 3 lat od uprawomocnienia się postanowienia z ustawowymi odsetkami w wypadku uchybienia terminowi płatności;

- oddalenie wniosku o zasądzenie na rzecz wnioskodawcy od uczestniczki kosztów procesu;

- uchylenie pkt 8 postanowienia w zakresie, w jakim dotyczy on skarżącej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna.

Spośród zarzutów apelacyjnych za zasadny należy uznać zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zgodzić się należy ze skarżącą, że dowolna ocena materiału dowodowego (a właściwie jej brak) doprowadziła do błędnych ustaleń Sądu I instancji, których nie sposób skorygować na etapie postępowania apelacyjnego.

Przypomnieć należy, że w postępowaniu o podział majątku wspólnego Sąd z urzędu ustala skład i wartość majątku podlegającego podziałowi (art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c.). Majątek wspólny małżonków stanowią przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich, w szczególności są to pobrane wynagrodzenia za pracę i dochody z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków oraz dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków (art. 31 § 2 kro). Z powołanego przepisu wynika wprost, że jeżeli oznaczony przedmiot został nabyty w trakcie trwania wspólności ustawowej przez jednego lub przez obojga małżonków za środki pochodzące z ich majątku wspólnego, to należy do majątku wspólnego. Dodać należy, że podział majątku wspólnego obejmuje przedmioty majątkowe, które były składnikami tego majątku w chwili ustania wspólności ustawowej i które istnieją w chwili dokonywania podziału majątku wspólnego. Co do zasady nie uwzględnia się więc przedmiotów, które były objęte wspólnością, ale zostały zbyte lub zużyte w sposób odpowiadający prawu. Uwzględnieniu podlegają natomiast przedmioty majątkowe, które nie istnieją już w majątku wspólnym, ale zostały bezprawnie zbyte, zużyte lub roztrwonione przez jednego z małżonków. Traktuje się je jako zwiększające aktualny skład i wartość majątku wspólnego, ich wartość zaś przy podziale tego majątku podlega zaliczeniu na poczet udziału małżonka, który je zbył.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy zauważyć należy, że zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na ustalenie, że przed ustaniem wspólności ustawowej prowadzony był rachunek bankowy w Banku (...) S.A. w K., otwarty na nazwisko Z. B., na którym zgormadzone zostały środki finansowe w walucie obcej w kwocie 11 000 USD. Środki te pochodziły z żołdu wypłaconego wnioskodawcy w trakcie trwania wspólności małżeńskiej majątkowej z uczestniczką postępowania. Nie ma wątpliwości, że wchodziły one w skład majątku wspólnego i, że na datę orzekania o podziale majątku wspólnego uczestników, środki te nie istniały, ponieważ zostały rozdysponowane przez wnioskodawcę bez uzgodnienia z byłą żoną. Nie jest więc możliwe zaliczenie do majątku wspólnego zainteresowanych kwoty 11 000 USD, która z całą pewnością nie istniała na datę orzekania w sprawie przez Sąd I instancji. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, czy środki te istniały w dacie ustania wspólności ustawowej uczestników. Ustalając zatem skład majątku wspólnego, Sąd Rejonowy powinien w sposób niewątpliwy stwierdzić, kiedy i w jaki sposób wnioskodawca spożytkował środki finansowe, które pozostawały wyłącznie w jego dyspozycji, a niewątpliwie należały do majątku wspólnego. W zasadzie jedynym źródłem dowodowym, w oparciu o które takie ustalenia można było poczynić, są zeznania wnioskodawcy. Z. B. był osobą, która miała wyłącznie dostęp do oszczędności zgromadzonych w dolarach amerykańskich i – jak wynika z jego zeznań – on wyłącznie tymi środkami dysponował.

Wnioskodawca zeznawał w sprawie kilkakrotnie: po raz pierwszy na rozprawie w dniu 22 kwietnia 2013 roku (k. 129-131), w tych zeznaniach brak informacji o spożytkowaniu środków w walucie obcej. Następnie składał zeznania na rozprawie w dniu 4 września 2013 roku (k. 218 – 220). Z tych zeznań wynika, że po powrocie do Polski pieniądze, wpłacone jako żołd, przeznaczył na załatwienie swoich spraw. Musiał znaleźć mieszkanie, wymienić samochód, kupić meble. Jednocześnie stwierdził, że z tych pieniędzy płacił żonie po 500 zł, córce po 700 zł i opłacał czynsz za mieszkanie. Nie pamiętał jaką kwotę przeznaczył na wymianę samochodu. Kolejne zeznania wnioskodawca złożył na rozprawie 3 listopada 2014 roku (k. 275 – 276). Wówczas zaprzeczył, aby kupował samochód; jednocześnie twierdził, że pieniądze z żołdu przeznaczył na mieszkanie i jego wyposażenie.

W zeznaniach wnioskodawcy są poważne sprzeczności co do tego, na co i w jakiej części przeznaczył środki zgormadzone w walucie. Jeżeli nabył za nie samochód lub inne ruchomości, to zgodnie z zasadą wynikająca z art. 31 § 2 k.r.o. weszły one do majątku wspólnego zainteresowanych. Przypomnieć bowiem należy, że Z. B. wyprowadził się ze wspólnego mieszkania w lutym 2005 roku, zaś wspólność ustawowa byłych małżonków B. ustała z chwilą zawarcia małżeńskiej umowy majątkowej, tj. w dniu 16 kwietnia 2007 r. Konieczne jest zatem dokładne ustalenie ilości i rodzaju nabytych przez wnioskodawcę ruchomości. Jednak Sąd Rejonowy nie dostrzegł rozbieżności w zeznaniach wnioskodawcy, nie odniósł się do nich i nie ocenił ich zgodnie z wymaganiami art. 233 § 1 k.p.c. Wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c. nie poczynił z urzędu prawidłowych ustaleń co do składu majątku wspólnego. Brak w zebranym materialne dowodowym informacji pozwalających przesądzić, czy wnioskodawca nabył za środki wspólne samochód i jakiej marki, czy kupił meble i jakie. Niedostateczne są również ustalenia, czy i w jakiej części wspólne pieniądze wydatkował na zaspokojenie potrzeb rodziny poprzez wpłaty do rąk uczestniczki kwot po 500 złotych i jaką ewentualnie kwotę przeznaczył na pokrycie kosztów utrzymania wspólnego mieszkania. Jeżeli natomiast wnioskodawca wydał pieniądze na pokrycie kosztów utrzymania wspólnego mieszkania uczestników, to w takiej części jego wniosek o rozliczenie nakładów i wydatków z majątku osobistego na majątek wspólny może okazać się bezzasadny. Skoro wnioskodawca wydał środki wspólne na pokrycie kosztów utrzymania wspólnego składnika majątkowego, to nie nastąpiło żadne przesunięcie pomiędzy masami majątkowymi (majątkiem osobistym małżonka i majątkiem wspólnym), a w konsekwencji brak podstaw do ustalenia, że zaistniał nakład i do jego rozliczenia.

Jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, Sąd I instancji zaniechał czynienia dokładnych ustaleń w powyższym zakresie stojąc na stanowisku, że wnioskodawca wydatkował środki w sposób uprawniony, mający umocowanie w art. 45 § 1 zdanie 3 k.r.o. Pogląd ten jest błędny. Wnioskodawca wyprowadził się od żony i jeszcze przed ustaniem wspólności ustawowej podjął działania zmierzające do zapewnienia sobie warunków do osobnego życia. Wydawał pieniądze wyłącznie (albo przynajmniej w części wyłącznie) na własne potrzeby, które w tym momencie nie były zbieżne z potrzebami i dobrem rodziny, którą – przynajmniej formalnie – tworzył z uczestniczką postępowania. Nie jest usprawiedliwioną potrzebą wnioskodawcy zapewnienie sobie innego mieszkania i urządzania go, jeśli mógł zamieszkiwać we wspólnym mieszkaniu. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie uzasadnia twierdzenia, że od lutego 2005 roku uczestniczka utrudniała, albo uniemożliwiała mężowi korzystanie ze wspólnego mieszkania i jego urządzenia. Wykorzystanie wspólnych środków na zaspokojenie wyłącznie potrzeb wnioskodawcy nie stanowiło wydatkowania ich na zaspokojenie potrzeb rodziny. Rozstrzygnięcie w omawianym zakresie zapadło zatem z naruszeniem przepisów art. 31 § 2 kro i art. 45 § 1 k.r.o. Taki zarzut nie został postawiony w apelacji, ale pamiętać należy, że polski ustawodawca przyjął model apelacji pełnej, w którym postępowanie apelacyjne jest dalszym ciągiem postępowania merytorycznego, a Sąd II instancji bada sprawę merytorycznie. Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z 17 maja 2013 r. (I CSK 509/12, opubl. www.sn.pl oraz L.): „sąd drugiej instancji rozpatruje sprawę ponownie, prowadząc w tym celu odpowiednie postępowanie dowodowe i dokonując odpowiednich ustaleń faktycznych. (…) Bez względu na stanowisko stron i zakres podniesionych zarzutów, sąd apelacyjny powinien zastosować właściwe przepisy prawa materialnego i usunąć ewentualne błędy prawne sądu pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy zostały one wytknięte w apelacji” (podobnie SN w wyroku z 15.09.2011 r., II UK 30/11, opubl. L.; w postanowieniu z 8.04.2011 r., III CSK 474/10, opubl. L.).

W realiach rozpoznawanej sprawy usunięcie stwierdzonych uchybień Sądu I instancji nie jest możliwe, ponieważ zachodzi konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego celem prawidłowego ustalenia składu majątku wspólnego zainteresowanych i rozstrzygnięcia wniosku Z. B. o rozliczenie jego nakładu z majątku osobistego na wspólny.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu dla Łodzi – Widzewa w Łodzi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego. Wprawdzie wnioskodawczyni określiła, że zaskarża postanowienie w części, ale należy mieć na uwadze, że sprawy działowe stanowią jedną całość w tym sensie, że wydane w nich rozstrzygnięcia są w zasadzie wzajemnie zależne i uwarunkowane (tzw. integralność orzeczeń działowych). Taki nierozerwalny związek zachodzi zwłaszcza pomiędzy rozstrzygnięciem o ustaleniu składu majątku wspólnego oraz o spłacie na rzecz wnioskodawcy, a wadliwość jednego z nich skutkuje koniecznością uchylenia orzeczenia działowego w całości. Jedynie wyjątkowo, gdy zaskarżona część postanowienia działowego nie ma wpływu na rozstrzygnięcie o samym dziale, a więc nie jest nierozerwalnie związana z pozostałymi, możliwe jest rozpoznanie sprawy w tym zakresie (tak też Sąd najwyższy w postanowieniu z 15 kwietnia 2015 roku, IV CZ 7/15, opubl. Lex (...)). Skoro apelacja dotyczyła rozstrzygnięcia o składzie i wartości majątku wspólnego zainteresowanych, to w jej efekcie zaskarżone postanowienie nie uprawomocniło się w żadnej części.

Rzeczą Sądu I instancji przy ponownym rozpoznawaniu sprawy będzie zebranie materiału dowodowego i poczynienie na jego podstawie ustaleń co do składu i wartości majątku wspólnego zainteresowanych, w szczególności ustalenie, czy w skład tego majątku wchodzą ruchomości nabyte przez wnioskodawcę ze środków wspólnych. W dalszej kolejności konieczne jest – w zależności od ustalenia, czy, a jeżeli tak, to w jakiej części – wnioskodawca wydatkował środki wspólne na pokrycie kosztów utrzymania wspólnego mieszkania, dokonanie oceny zasadności jego roszczenia o rozliczenie jego nakładu z majątku osobistego na majątek wspólny.

Już tylko na marginesie należy zauważyć, że trafny okazał się zarzut powiększenia spłaty zasądzonej od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy o całość ustalonych w pkt 2 postanowienia nakładów wnioskodawcy na majątek wspólny, podczas gdy zwrot tej kwoty powinien obciążać ją tylko w ½ części. Sąd Rejonowy ustalił wartość nakładów i wydatków z majątku osobistego Z. B. na majątek wspólny A. B. i Z. B. w wysokości 15 755,39 złotych. Trafnie zatem apelująca zarzuca, że powyższą kwotą mogła być obciążona w ½ części. Wprawdzie konfrontując treść zaskarżonego postanowienia z jego uzasadnieniem można wnioskować, że jest to kwota, co do której Sąd I instancji uznał, że podlega zwrotowi przez uczestniczkę na rzecz wnioskodawcy, ale nie wynika to z treści postanowienia.

Ze względu na uchylenie zaskarżonego postanowienia zbędne jest odnoszenie się do zarzutów naruszenia przepisów procesowych w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania. Jest oczywiste, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy – odpowiednio do wyniku postępowania – rozważy zarówno sposób podziału majątku, jak i zasadę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania.