Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1221/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Dorota Goss-Kokot (spr.)

Sędziowie: SSA Katarzyna Wołoszczak

SSA Marek Borkiewicz

Protokolant: insp.ds.biurowości Krystyna Kałużna

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2015 r. w Poznaniu

sprawy B. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o emeryturę

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 5 lutego 2015 r. sygn. akt VIII U 1911/14

oddala apelację.

SSA Marek Borkiewicz

SSA Dorota Goss-Kokot

SSA Katarzyna Wołoszczak

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 5 lutego 2015 r. po rozpoznaniu odwołania B. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. o emeryturę, zmieniono zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznano odwołującemu B. B. prawo do emerytury od dnia 1 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Odwołujący B. B. urodził się w dniu (...), a zatem w dniu (...)r. ukończył (...) lat. Z zawodu jest magistrem inżynierem elektrykiem. Nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Na dzień 1 stycznia 1999 r. posiadał okresy składkowe w wymiarze 21 lat, 6 miesięcy i 18 dni, okresy nieskładkowe w wymiarze 4 lat 7 miesięcy i 5 dni, łącznie 26 lat 1 miesiąc i 23 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

Od dnia 11 maja 1977 r. odwołujący jest zatrudniony w spółce (...) S.A. z siedzibą w J., przy czym do końca listopada 1996 r. Odwołujący pracował w Wytwórni (...) w K. (jeszcze wcześniej Zakład Produkcji (...) w K.), która to fabryka ostatecznie została zlikwidowana z uwagi na wybudowanie nowej w J.. Zakład w K. stanowił duży zakład, obejmujący kilka budynków (w tym trzy produkcyjne), zatrudnionych było w nim około 1000 osób. W jednym budynku produkcyjnym następował przerób tytoniu (nawilżanie, krojenie, suszenie), w drugim – produkowane i pakowane były papierosy, w trzecim – produkowana była tabaczka do wąchania. W pozostałych budynkach mieściły się biura i magazyny.

W dniu 11 maja 1977 r. odwołujący rozpoczął wstępny staż pracy w w/w zakładzie pracy na stanowisku elektronika (elektromontera) w systemie trzyzmianowym w dziale utrzymania ruchu. Odwołujący podlegał wówczas kierownikowi sekcji technicznej. Zajmował się naprawą, konserwacją i przeglądem urządzeń technologicznych. Pracował na halach produkcyjnych, przy czym wykonywał pracę we wszystkich trzech budynkach produkcyjnych. Na każdej zmianie było 3 elektromonterów. W tamtym czasie kierownikowi sekcji technicznej podlegał także kierownik brygad remontowych, w których pracowali mechanicy (zajmowali się remontem maszyn produkcyjnych) oraz kierownik warsztatu, któremu podlegali tokarze, frezerzy i ślusarze. Temu kierownikowi podlegali również referenci d.s. technicznych. Referenci prowadzili całą dokumentację techniczną, księgową i płacową. Kierownik zatwierdzał jedynie dokumentację.

Następnie z dniem 12 sierpnia 1977 r. powierzono odwołującemu stanowisko mistrza w sekcji technicznej. W tym czasie zakład pracy zaczął się rozwijać, rozbudowywać, nastąpił wzrost produkcji i zatrudnienia. W zakładzie wzrosła również znacznie liczba nowych maszyn. Odwołujący pracował przy ich uruchomieniu, nadto jako mistrz posiadał również uprawnienia do wydawania poleceń elektromonterom z podległej mu brygady. Dysponował on wówczas uprawnieniami do eksploatacji urządzeń, instalacji i sieci energetycznych na stanowiskach dozoru. Odwołujący sprawował nadzór nad pracownikami działu elektrycznego, palaczami. W ramach swoich obowiązków codziennie obchodził wszystkie stanowiska pracy, zapoznawał się z raportem za ubiegły dzień. Pracował w systemie pracy ciągłej od poniedziałku do soboty. Odwołujący jako jedyna osoba z wyższym wykształceniem brał czynny udział w usuwaniu awarii maszyn papierosowych i ogólnie maszyn produkcyjnych.

W okresie od dnia 3 lipca 1978 r. do dnia 25 czerwca 1979 r. odwołujący odbywał służbę wojskową. W dniu 2 lipca 1979 r. został ponownie przyjęty do pracy w w/w zakładzie pracy na stanowisko starszy mistrz w sekcji technicznej.

Od dnia 1 sierpnia 1981 r. do dnia 31 sierpnia 1983 r. odwołujący pracował na stanowisku zastępcy kierownika sekcji technicznej ds. energetycznych (późniejsza nazwa stanowiska: zastępca działu technicznego ds. energetycznych), przy czy przy objęciu stanowiska zastępcy kierownika sekcji technicznej ds. energetycznych zwiększył się jedynie zakres obowiązków odwołującego. Odwołujący nadal wykonywał swoje obowiązki na halach produkcyjnych, nadto stał się również odpowiedzialny za kotłownie, instalacje ciepłownicze, sprężarki, pompy próżniowe. W kotłowni znajdowały się piece przemysłowe-parowe z rusztami stałymi niezmechanizowanymi. Odwołujący zarządzał osobami pracującymi w kotłowni oraz osobami obsługującymi w/w urządzenia. Uczestniczył w codziennych przeglądach tych urządzeń i ich naprawie. Po zakończeniu wszystkich napraw i konserwacji Odwołujący dokonywał odbioru urządzeń. Odwołujący sprawował nadzór nad prawidłowym działaniem całej stacji wody, nad wszystkimi urządzeniami sprężonego powietrza, wydawał polecenia związane z obsługą trafostacji (w zakładzie były trzy trafostacje), sprawował również dozór nad pracownikami obsługującymi te urządzenia. Nadto Odwołujący wydawał polecenia związane z obsługą urządzeń dźwigowych oraz sprawował dozór nad pracownikami obsługującymi te urządzenia.

Z dniem 1 września 1983 r. odwołujący został zatrudniony na stanowisku głównego energetyka. Powyższe miało związek z tym, że w 1983 r. doszło do zmian organizacyjnych w w/w zakładzie pracy i kierownik d.s. sekcji technicznej został głównym mechanikiem, natomiast osobno zostało utworzone stanowisko głównego energetyka, które objął odwołujący. Przyczyną tej zmiany organizacyjnej było rozrośniecie się zakładu i bardzo duża ilość urządzeń do dozorowania. Obowiązki odwołującego pozostały jednak te same, nastąpiła natomiast zmiana zaszeregowania skutkująca wzrostem wynagrodzenia. Odwołujący jako główny energetyk zarządzał brygadą elektryków i elektromonterów, brygadą instalatorów sanitarnych, w skład której wchodzili też palacze i operatorzy sprężarek i pomp. Wszystkie sprawy urzędnicze wykonywał referent d.s. technicznych, natomiast dokumentacją techniczną zajmował się mistrz d.s. technicznych. Część z nich sporządzana była raz w roku. np. plany lub raz na pół roku np. sprawozdania do GUS. Odwołujący przeglądał przygotowywane dokumenty i je podpisywał. Biuro głównego energetyka znajdowało się przy oddziale produkcyjnym, blisko sprężarkowni. W tym biurze urzędowali: odwołujący, referent d.s. technicznych, mistrz d.s. technicznych. Z uwagi jednak na rozległy zakres obowiązków w zakresie sprawowanego dozoru oraz fakt iż tylko odwołujący posiadał uprawnienia do eksploatacji urządzeń, instalacji i sieci energetycznych na stanowiskach dozoru oraz kierownictwa, odwołujący stale przebywał na halach produkcyjnych i pomieszczeniach newralgicznych (m.in. stacja wysokiego napięcia, komora transformatorowa, sprężarkownia, 4 kotłownie, stacja uzdatniania powietrza z instalacją chłodniczą - amoniakalną). Tym samym Odwołujący jedynie sporadycznie przebywał w ciągu dnia w swoim biurze.

W okresie od dnia 15 października 1999 r. do dnia 30 czerwca 2000 r. odwołujący był zatrudniony na stanowisku kierownika techniki zakładowej, od dnia 1 lipca 2000 r. odwołujący jest zatrudniony na stanowisku koordynatora ds. techniki zakładowej.

W dniu 3 stycznia 1983 r. odwołujący został zapoznany z pisemnie sporządzonym zakresem obowiązków służbowych na stanowisku Zastępcy Kierownika Sekcji (...) ds. energetycznych. I tak do jego obowiązków należało m.in.: organizacja, nadzór i kontrola pracy na poszczególnych stanowiskach w warsztatach (warsztat elektryczny, elektronicy i hydraulicy), opracowanie planu zużycia paliw i energii, sporządzenie planów remontów i przeglądów urządzeń energetycznych oraz nadzór wykonania tych prac, opracowanie instrukcji obsługi maszyn i urządzeń energetycznych, opracowanie i prowadzenie ewidencji czynnych i zbędnych silników i urządzeń energetycznych oraz przygotowanie dokumentacji do ich wykonania i złomowania.

W dniu 15 grudnia 1995 r. Odwołującemu przedstawiono z kolei pisemnie sporządzony zakres obowiązków służbowych na stanowisku Głównego (...). I tak do jego obowiązków należało m.in.: bezpośrednie organizowanie, nadzorowanie i kontrola prac na poszczególnych stanowiskach w warsztacie elektrycznym i elektronicznym, dbałość o stan techniczny maszyn, urządzeń i sieci energetycznych oraz automatyki i nadzór w prowadzeniu ich remontów i konserwacji, opracowanie planów zużycia paliw i energii oraz podział kosztów na poszczególne miejsca powstawania kosztów, sporządzanie harmonogramu remontów i przeglądów urządzeń energetycznych oraz nadzorowanie wykonania tych prac, nadzorowanie prac zleconych oraz prac wykonywanych przez pracowników Działu i kontrola ich wykonania.

W dniu 23 grudnia 2013 r. odwołujący wystąpił z wnioskiem o przyznanie mu prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach, po rozpoznaniu którego Zakład w dniu 26 lutego 2014 r. wydał zaskarżoną decyzję odmawiającą przyznania takiej emerytury.

Jak wskazał Sąd Okręgowy, przedmiotem niniejszego postępowania było ustalenie, czy odwołującemu przysługuje prawo do emerytury w obniżonym wieku z uwagi na pracę w warunkach szczególnych. Bezsporne w niniejszej sprawie było, iż: odwołujący w dniu (...)r. ukończył(...) lat, nie przystąpił do OFE, na dzień 1.01.1999 r. posiadał ponad 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Sporne zaś w niniejszej sprawie pozostawało to, czy odwołujący legitymował się 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych. Zakład nie uwzględnił bowiem odwołującemu jako okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach okresu od dnia 1 sierpnia 1981 r. do dnia 31 sierpnia 1983 r. w (...) S.A. na stanowisku Zastępca Kierownika Sekcji (...) ds. (...) oraz okresu zatrudnienia w w/w zakładzie pracy od dnia 1 września 1983 r. do dnia 30 listopada 1996 r. na stanowisku Głównego (...).

Sąd Okręgowy wskazał, że wykaz A, stanowiący załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. nr 8, poz. 45 ze zm.), w dziale XIV zatytułowanym „Prace różne” jako prace wykonywane w warunkach szczególnych w pkt 24 wymienia kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w tym wykazie. Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, Sąd ten stwierdził, że należy zatem mieć na uwadze dozór inżynieryjno-techniczny nad robotami wymienionymi: 1) w dziale II wykazu A „W energetyce” tj. nad pracami przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych; 2) w dziale XIV wykazu A „Prace różne” poz. 1, tj. nad pracami nie zautomatyzowanymi palaczy i rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego, 3) w dziale XIV wykazu A „Prace różne” poz. 3, tj. nad pracami wykonywanymi w warunkach zwiększonego lub zmniejszonego ciśnienia, 4) w dziale XIV wykazu A „Prace różne” poz. 9, tj. nad bezpośrednią obsługą stacji sprężarek. Jak podkreślił ów Sąd, w niniejszej sprawie, bezspornie te prace były wykonywane jako podstawowe w miejscu, w którym pracował odwołujący, tj. w halach produkcyjnych oraz w pomieszczeniach newralgicznych (m.in. w stacji wysokiego napięcia, komorze transformatorowej, sprężarkownii, 4 kotłowniach, stacji uzdatniania powietrza – z instalacją chłodniczą-amoniakalną).

Sąd Okręgowy podsumował, że na tle zgromadzonego materiału dowodowego, Odwołujący wykazał, iż świadczył prace w warunkach szczególnych wymienione w wykazie A Dziale XIV pod poz. 24, wykonując stale i w pełnym wymiarze czasu pracy dozór inżynieryjno-techniczny nad pracami kwalifikowanymi jako prace w szczególnych warunkach a fakt wykonywania przez niego czynności organizacyjno-administracyjnych nie oznacza, że odwołujący nie pracował w warunkach szczególnych, tym bardziej że dokumentacja związana z dozorem przygotowywana była przez innych pracowników. Niezależnie od powyższego, na co zwrócił uwagę Sąd I instancji, należy wskazać, iż praca z dokumentacją jest funkcjonalnie związana z obowiązkami dozoru i należytym wykonywaniem powierzonych zadań. Nie sposób bowiem wymagać od osoby zatrudnionej na stanowisku kierowniczym, żeby prowadziła nadzór nad pracownikami podległymi bez uprzedniego zapoznania się z dokumentami technicznymi.

Od wyroku Sądu Okręgowego pozwany wniósł apelację, w której zaskarżył powyższy wyrok w całości, zarzucając naruszenie prawa materialnego, tj. art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 oraz naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. kodeks postępowania cywilnego, Dz. U. 1964, nr 43, poz. 296 ze zm.

Jak wskazał organ rentowy, analizując uzasadnienie wyroku, nie sposób zgodzić się w zakresie uwzględnionego przez Sąd okresu od dnia 1 sierpnia 1981 do dnia 30 listopada 1996 r., bowiem część stanowisk nadzorowanych podlegała pod branżę energetyczną (dział II rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.), a zakład pracy (...) S.A. do tej branży nie należy – pracodawca w świadectwie pracy w szczególnych warunkach powołuje się na zarządzenie nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej; (...) S.A. to zakład zajmujący się produkcją papierosów, tytoniu, bibułek papierosowych oraz cygar. Z uwagi na powyższe Apelujący więc uważa, że nie ma podstaw do zaliczenia okresów od dnia 1 sierpnia 1981 r. do dnia 30 listopada 1996 r. do prac wykonywanych w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej jest bezzasadna.

W pierwszej kolejności Sąd II instancji wskazuje, że słusznie Sąd Okręgowy uznał, iż przedmiotem niniejszego postępowania było ustalenie, czy odwołującemu przysługuje prawo do emerytury w obniżonym wieku z uwagi na pracę w warunkach szczególnych. Bezsporne w niniejszej sprawie było, iż: odwołujący w dniu (...) r. ukończył(...) lat, nie przystąpił do OFE, na dzień 1.01.1999 r. posiadał ponad 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Sporne zaś w przedmiotowej sprawie pozostawało to, czy odwołujący legitymował się 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych. Zakład nie uwzględnił bowiem odwołującemu jako okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach okresu od dnia 1 sierpnia 1981 r. do dnia 31 sierpnia 1983 r. w (...) S.A. na stanowisku Zastępca Kierownika Sekcji (...) ds. (...) oraz okresu zatrudnienia w w/w zakładzie pracy od dnia 1 września 1983 r. do dnia 30 listopada 1996 r. na stanowisku Głównego (...) .

Sąd Apelacyjny podkreśla, że w decyzji emerytalnej odmawiającej odwołującemu emerytury, Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaliczył jako pracę w warunkach szczególnych okres jej świadczenia w przedziale czasowym od dnia 12.08.1977 do dnia 31 lipca 1981 r. na stanowisku: mistrz, starszy mistrz, zgodnie z Wykazem A, Dział XIV, Prace różne, poz. 24 – Kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. nr 8, poz. 45 ze zm.) oraz Załączniku nr 1 do Zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r. – tj. m.in. elektromonter instalacji i urządzeń elektroenergetycznych (cześć B Dział II poz. 1 pkt 12), monter urządzeń ciepłowniczych (część B Dział XIV poz. 1 pkt 12), maszynista kotłów-palacz (część B Dział XIV poz. 1 pkt. 1), palacz (część B Dział XIV poz. 1 pkt. 4), maszynista sprężarek (część B Dział XIV poz. 9 pkt. 1), maszynista pomp (część B Dział XIV poz. 9 pkt. 2).

Natomiast, co podkreśla Sąd Apelacyjny, ZUS kwestionuje kwalifikację pracy w warunkach szczególnych za okres od dnia 1 sierpnia 1981 r do dnia 30 listopada 1996 r. na stanowisku Z-ca Kierownika Sekcji (...) ds. (...) oraz Główny Energetyk podczas gdy była wykonywana w takich samych warunkach jak mistrz oraz starszy mistrz lecz o rozszerzonym zakresie ze względu na większą ilość urządzeń i pracowników. Co więcej, organ rentowy nie podaje argumentów, z jakich to rzekomo przyczyn należałoby odwołującemu odmówić zaliczenia czasu pracy w spornym okresie do przedziału czasowego pracy świadczonej w warunkach szczególnych.

Odnosząc się do zarzutu apelacji, iż nie sposób zgodzić się w zakresie uwzględnionego przez Sąd I instancji okresu od dnia 1 sierpnia 1981 do dnia 30 listopada 1996 r., bowiem część stanowisk nadzorowanych przez odwołującego podlegała pod branżę energetyczną a zakład pracy (...) S.A. do tej branży nie należy – Sąd Apelacyjny wskazuje, że kwestię tę niejednokrotnie podejmowano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, które zarazem wypracowało spójne i jasne rozwiązanie prawne. W judykaturze tego Sądu przyjmuje się bowiem, że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia (m.in. wyrok SN z dnia 14 września 2007 r. sygn. akt, 111 UK 27/07, publik. OSNP 2008 nr 21-22, poz. 325; z dnia 19 września 2007 r., sygn. akt III UK 38/07, publik OSNP 2008 nr 21-22, poz. 329). Zarazem Sąd Apelacyjny podkreśla, że nie kwestionuje przytoczonego przez organ rentowy właściwego orzecznictwa w zakresie konieczności wiązania konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których zostały one przypisane w rozporządzaniu, ale zauważa, iż powyższe nie ma charakteru bezwzględnego wymogu. Jednocześnie Sąd II instancji zwraca uwagę na istnienie utartej i jednomyślnej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego, w której podkreśla się przede wszystkim wagę rodzaju wykonywanych czynności, które mają być zaliczone jako prace świadczone w szczególnych warunkach.

Mając na względzie powyższe, na podstawie przepisu art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny oddalił apelację.

SSA Marek Borkiewicz

SSA Dorota Goss-Kokot

SSA Katarzyna Wołoszczak