Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 494/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 grudnia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Jędrzejowie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Katarzyna Wysoczyńska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Dagmara Pałka

po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2015 r. w Jędrzejowie na rozprawie

sprawy z powództwa J. D.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki J. D. kwotę 13.500 zł (trzynaście tysięcy pięćset złotych) z odsetkami ustawowymi od dnia 1 grudnia 2015 roku do dnia zapłaty

II.  oddala powództwo w pozostałej części

III.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda J. D. kwotę 4384 zł (cztery tysiące trzysta osiemdziesiąt cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu

IV.  nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Sądu Rejonowego w Jędrzejowie kwotę 40,37 zł (czterdzieści złotych 37/100) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych

Sygn. akt I C 494/14

UZASADNIENIE

Wyroku z dnia 1 grudnia 2015 roku

W pozwie z dnia 24 listopada 2014 roku J. D. żądała zasądzenia na swoją rzecz od (...) Spółka Akcyjna w W. kwoty 13.500 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 27 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty co do kwoty 8500 zł
i od dnia następnego po upływie 14 dni od dnia doręczenia stronie pozwanej odpisu pozwu co do kwoty 5000 zł oraz zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu swego żądania strona powodowa wskazała, że kwotę 13.500 zł stanowi zadośćuczynienie związane z urazem
i cierpieniami jakimi doznała powódka w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 27 kwietnia 2012 roku. J. D. wskazała nadto, że w strona pozwana w ramach postępowania szkodowego przyznała jej kwotę 1500 zł tytułem zadośćuczynienia.

W odpowiedzi na pozew z dnia 19 grudnia 2014 roku strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu swego stanowiska (...) S.A.
w W. wskazał, że żądanie powódki jest niezasadne, a przyznana jej kwota 1500 zł
w ramach likwidacji szkody jest właściwa i adekwatna do zakresu szkody (k. 48).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Wyrokiem nakazowym z dnia 23 lipca 2012 roku Sąd Rejonowy w Jędrzejowie w sprawie sygn. akt II W 467/12 uznał P. Ż. za winnego tego, że w dniu 27 kwietnia 2012 roku w miejscowości Ł. trasa nr K – 7 kierując pojazdem marki D. nr rej (...) z naczepą S. nr rej. (...) jadąc od K. w kierunku W. na ograniczeniu prędkości do 60 km/h w miejscu ruchu wahadłowego, sterowanego sygnalizacją świetlną, gdzie prowadzony jest remont wiaduktu kolejowego linii (...) nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i uderzył w tył oczekującego na przejazd pojazdu marki A. nr (...) czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

Dowód: wyrok sygn. akt II W 467/12 (k. 226).

W pojeździe marki A. nr (...) znajdowała się powódka, a także jej aktualny mąż (ówczesny narzeczony) i siostra męża.

Po uderzeniu samochodu powódka straciła przytomność.

Powódka obawiała się o los siostry męża (aktualnego), albowiem ta była nieprzytomna.

Powódkę bardzo bolała noga, chciała nawet, aby strażak, który pomagał jej się wydostać
z samochodu, odciął ją.

Z miejsca zdarzenia powódka została zawieziona karetką do szpitala w J., gdzie została przyjęta z urazem głowy, wstrząśnieniem mózgu, urazem kręgosłupa szyjnego, stłuczeniem podudzia lewego. W szpitalu wykonano powódce tomograf głowy i kręgosłupa szyjnego, rtg podudzia lewego. Powódka została wypisana ze szpitala 30 kwietnia 2012 roku, z zaleceniem spoczynkowego trybu życia. Otrzymała zwolnienie lekarskie do 13 maja 2012 roku. Powódka przebywała także na zwolnieniu lekarskim od 14 maja 2012 roku do 23 maja 2012 roku i od 2 czerwca 2012 roku do 15 czerwca 2012 roku.

Powódka po wyjściu ze szpitala w związku z dolegliwościami bólowymi kręgosłupa na odcinku szyjnym leczyła się (...) poradnia chirurgiczna w K., gdzie została skierowana z przychodni w S.

Dowód: odpis aktu małżeństwa powódki (k. 7), dokumentacja medyczna (k. 24 – 36, 41 – 46, 99, 107, 204-205), zwolnienia lekarskie (k. 92, 107v), zeznania powódki J. D. (k. 129 -130 + nagranie rozprawy z dnia 24 lutego 2015 roku).

Przed wypadkiem powódka nie leczyła się u neurologa czy chirurga, była sprawną osobą.

Po wypadku powódka mieszkała z rodzicami, którzy się nią opiekowali, albowiem nie mogła nadwyrężać nogi, zażywała też leki na rozrzedzenie krwi i stosowała lioton. Aktualnie stosuje maść z kasztanowca oraz naproxen.

Aktualnie powódka ma na nodze krwiaka 15cm x10 cm, przy wysiłku czy wysokiej temperaturze noga jej puchnie. Powódce w związku z powstałym krwiakiem wykonywano czterokrotnie punkcję nogi. Powódka w związku ze stanem nogi szukała pomocy u wielu lekarzy także u chirurga naczyniowego, lecz żaden z nich nie był w stanie wydać jednoznacznej diagnozy i zastosować odpowiedniego leczenia.

W związku ze zdarzeniem drogowym z dnia 27 kwietnia 2012 roku powódka doznała 7% uszczerbku na zdrowiu z przyczyn naczyniowych.

Powódka musi stosować podkolanówki o 2 stopniu ucisku, zażywać leki flebotropowe, Wymaga też stałego leczenia w poradni chorób naczyń, musi unikać obcisłych ubrań i chodzenia na wysokim obcasie, nie może korzystać z sauny i nie może korzystać z gorących kąpieli.

U powódki występuje także przewlekła niewydolność żylna z żylakami kończyn dolnych, która nie ma związku ze zdarzeniem z dnia 27 kwietnia 2012 roku.

Powódka ma (...) lat i pracuje w (...). Powódka wstydzi się chodzić w krótszych spódnicach, jest przygnębiona z powodu stanu nogi i tego, że lekarze nie wiedzą jak jej pomóc.

Dowód: zeznania świadka K. B. (k. 128v – 129 + nagranie rozprawy z dnia 24 lutego 2015 roku), zeznania powódki J. D. (k. 129 -130 + nagranie rozprawy z dnia 24 lutego 2015 roku), opinia biegłego J. K. (k. 156- 159, 191 – 192).

W związku ze zdarzeniem z dnia 27 kwietnia 2012 roku powódka aktualnie nie cierpi na żadne dolegliwości neurologiczne, nie wystąpił u niej żaden neurologiczny uszczerbek na zdrowiu o trwałym charakterze .

Dowód: opinia biegłej H. P. (k. 201-203).

W związku z likwidacją szkody przyznano powódce kwotę 1500 zł tytułem zadośćuczynienia (okoliczność niesporna).

Pismem z dnia 6 listopada 2012 roku powiadomiono powódkę o braku podstaw do zwiększenia kwoty zadośćuczynienia.

Dowód: pismo (k. 59).

Sąd zważył co następuje:

Powództwo jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie jeżeli chodzi o kwotę 13.500 zł
i częściowo jeżeli chodzi o odsetki.

Na wstępie rozważań należy wskazać, że bezspornym był fakt odpowiedzialności pozwanego. Okoliczność ta została przyznana przez stronę pozwaną.

Zgodnie z przepisem art. 445 § 1 kc w wypadkach przewidzianych w art. 444 § 1 kc (rozstrój zdrowia, uszkodzenie ciała) Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę.

W myśl wskazanego przepisu zadośćuczynienie pieniężne Sąd może przyznać tylko
w przypadkach w ustawie przewidzianych m.in. w przypadku uszkodzenia ciała, nadto może przyznać to zadośćuczynienie wyłącznie w przypadku odpowiedzialności deliktowej (nie jest to możliwe w przypadku odpowiedzialności kontraktowej).

Przesłankami odpowiedzialności deliktowej są powstanie szkody (uszczerbku w dobrach prawnie chronionych), czyn niedozwolony (zdarzenie, z którym ustawa wiąże obowiązek odszkodowawczy) oraz związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem a szkodą (Komentarz do kodeksu cywilnego, księga trzecia - zobowiązania tom I Wydawnictwo Prawnicze Warszawa 1996 rok).

Uszkodzenie ciała polega na naruszeniu integralności fizycznej człowieka np. rany, złamania, natomiast rozstrój zdrowia polega na zakłóceniu w funkcjonowaniu poszczególnych organów bez ich widocznego uszkodzenia np. zatrucie (Komentarz do kodeksu cywilnego, księga trzecia - zobowiązania tom I pod redakcją Gerarda Bieńka Wydawnictwo Prawnicze Warszawa 1999 rok) .

Niewątpliwym jest w ocenie Sądu, że powódka w dniu 27 kwietnia 2012 roku doznała urazu głowy, wstrząśnienia mózgu, urazu kręgosłupa szyjnego, stłuczeniem podudzia lewego. Nadto skutkiem tego zdarzenia jest trwały uszczerbek na zdrowiu powódki w wysokości 7 % z przyczyn naczyniowych. Okoliczności te wynikając z dokumentacji medycznej powódki oraz opinii biegłego J. K.. Najbardziej widocznym skutkiem wskazanego zdarzenia jest krwiak, zmiana na nodze o znacznych rozmiarach, który szpeci nogę powódki i jak wynika z jej zeznań ogranicza ją w życiu codziennym.

Niewątpliwym w niniejszej sprawie było to, że uszczerbek na zdrowiu jakiego doznała powódka i uraz jaki został u niej stwierdzony zaraz po wypadku nastąpiły w związku
z bezprawnym działaniem P. Ż., jakiego dopuścił się w dniu 27 kwietnia 2012 roku, a co wynika z wyroku nakazowego z dnia 23 lipca 2012 roku i wskazanych wyżej dowodów.

Zatem w ocenie Sądu został spełniony warunek konieczny do zasądzenia na rzecz powódki stosownej kwoty zadośćuczynienia.

Przyznanie zadośćuczynienia nie jest obligatoryjne i zależy od uznania i oceny Sądu konkretnych okoliczności sprawy (wyrok SN z dnia 27.08.1969 roku I PR 224/69 OSNCP 1970 rok poz. 110).

Fakultatywność zadośćuczynienia nie oznacza jednak jego dowolności, a odmowa jego przyznania musi być obiektywnie uzasadniona.

Przepis art. 445 kc nie zawiera kryteriów jakimi Sąd winien się kierować ustalając wysokość zadośćuczynienia. Kryteria ta zostały natomiast wypracowane przez doktrynę jak również orzecznictwo, głównie Sądu Najwyższego.

Przyznanie zadośćuczynienia wiąże się zawsze z krzywdą, ujmowaną jako cierpnie fizyczne, ból oraz cierpienie psychiczne, czyli ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi. Ma ono na celu złagodzenie tych cierpień, jest rekompensatą za krzywdy
i przyznaje się je jednorazowo (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 8 lutego 2006 roku I ACa 1131/05 lex 194522).

Przyznając zadośćuczynienie Sąd winien kierować się celami oraz charakterem zadośćuczynienia, uwzględniać wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej szkody niemajątkowej. Podstawowe znaczenie musi mieć rozmiar doznanej krzywdy,
o którym decydują przede wszystkim rodzaj uszkodzeń ciała, nieodwracalny charakter, długotrwałość i przebieg leczenia, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, wiek pokrzywdzonego (wyrok SN z dnia 1 kwietnia 2004 roku II CK 131/03 lex 327923; wyrok SN z dnia 9 listopada 2007 roku V CSK 245/07 lex 369691).

Zasada miarkowania zadośćuczynienia nie może oznaczać jednak przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości jak zdrowie, integralność cielesna, kryteria jego przyznania muszą być zawsze oceniane indywidualne w odniesieniu do konkretnego stanu faktycznego; wysokość zadośćuczynienia musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalna wartość, przy uwzględnieniu skali i zakresu następstw uszkodzenia ciała i sytuacji życiowej poszkodowanego (wyrok SN z dnia 13 grudnia 2007 roku I CSK 384/07 lex 351187).

Powódka domagała się zasądzenia na swoją rzecz zadośćuczynienia w kwocie 13.500 zł.

W ocenie Sądu okres leczenia powódki, konieczność wykonania czterokrotnej punkcji nogi, zażywania leków przeciwzakrzepowych, długie przebywanie na zwolnieniu lekarskim (co z pewnością znalazło odbicie w wysokości zarobków), wysokość trwałego uszczerbku na zdrowi i widoczny ślad na nodze powódki, który ogranicza ją w życiu codziennym, albowiem nie może chodzić w ubraniach jakich chce, przemawiały za przyjęciem zasadności żądania powódki. Nie bez znaczenia jest także i to, że w związku z uszkodzeniem ciała powódki,
w przyszłości musi ona pozostawać pod opieką lekarską, musi nosić pończochy specjalistyczne i nie może nosić ubrań jakich chce, jak również musi zrezygnować z pewnych czynności (np. gorąca kąpiel), co wynika z opinii biegłego J. K.. Co prawda pewne z tych czynności mogą wydawać się błahe jak np. rezygnacja z obcisłych ubrań czy wysokości obcasów, ale zdaniem Sądu te ograniczenia mają istotne znaczenie dla powódki, wszak przed wypadkiem nie miała ona takich ograniczeń i gdyby nie zdarzenie z dnia 27.04.2012 roku nie musiałaby z tych czynności rezygnować. Powódka jest młodą osobą, pracuje w banku i z pewnością odpowiedni strój ma dla niej znaczenie.

Nie bez znaczenia jest i to, ze powódka po wypadku cierpiała na dolegliwości bólowe, nie tylko nogi, ale i kręgosłupa szyjnego. W związku z urazem nogi szukała także pomocy u wielu lekarzy, którzy nie byli w stanie jej pomoc, co także wpłynęło na stan psychiczny powódki, a co należało wziąć pod uwagę przy wyrokowaniu w sprawie.

Sąd decydując o wysokości zadośćuczynienia nie mógł pominąć także samych okoliczności zdarzenia, które dla powódki wiązały się z dużym stresem, obawą nie tylko o własne życie
i zdrowie, ale i o życie swego aktualnego męża, a ówczesnego narzeczonego oraz o życie pasażerki – aktualnej szwagierki. Nadto sam fakt uczestniczenia w zdarzeniu drogowym wiązał się w ocenie Sądu dla J. D. z negatywnymi emocjami, wszak nie jest to coś normalnego z czym styka się ona każdego dnia. Zresztą dla każdego człowieka udział
w jakimkolwiek zdarzeniu drogowym wiąże się ze strachem, szokiem i stresem i w ocenie Sądu te okoliczności nie wymagają specjalnego dowodzenia.

W ocenie Sądu przyznana kwota 1500 zł przez (...) S. A. była zbyt niska i nie uwzględniała wszystkich wskazanych wyżej okoliczności. Nadto z uwagi na lakoniczność decyzji trudno było ocenić jej zasadność.

Nie bez znaczenia jest i to, że w ramach postępowania sądowego powódka została przebadana przez biegłego lekarza J. K., tymczasem w ramach postępowania szkodowego powódki nie badano, wydano zaoczną opinię tylko w oparciu o dokumentację medyczną. Gdyby powódka była zbadana przez lekarza (...) S.A. z pewnością kwota zadośćuczynienia w ramach postępowania szkodowego była by większa.

Należy dodać, że zdaniem Sądu, strona pozwana przyznając zadośćuczynienie miała na uwadze tylko i wyłącznie wysokość stwierdzonego przez siebie trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, pomijając dolegliwości J. D., jej negatywne odczucia
i cierpienia.

W ocenie Sądu z uwagi na wskazane okoliczności należało uznać za zasadne w całości stanowisko powódki co do żądania kwoty 13.500 zł, przyjmując tym samym, że łączna kwota zadośćuczynienia należnego powódce w związku ze zdarzeniem z dnia 27 kwietnia 2012 roku winna wynieść 15.000 zł. Na wskazaną kwotę zaliczono kwotę 1500 zł przyznaną przez stronę pozwaną jako kwotę niesporną.

Sąd zasądził odsetki od dnia wyrokowania albowiem dopiero w tej dacie Sąd, ostatecznie mając na uwadze stan sprawy z dania zamknięcia rozprawy, ustalił kwotę zadośćuczynienia. Rozstrzygające w tej sprawie były przede wszystkim opinia J. K. oraz zeznania powódki.

Sąd oddalił w pkt II wyroku żądanie zasądzenia odsetek za okres sprzed daty wyrokowania.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania powódki oraz świadka K. B., albowiem były jasne i logiczne. Strona pozwana nie kwestionowała także wiarygodności zeznań wskazanych osób.

Sąd uznał za wiarygodną opinie biegłych J. K. oraz H. P. . Biegli opracowali opinie zgodnie ze zleceniem Sądu, po uprzednim badaniu powódki i zapoznaniu się ze zgromadzoną dokumentacją medyczną.

O kosztach procesu orzeczono w pkt III orzeczono na podstawie przepisu art. 98 § 1 kpc w zw. z art. 108 kpc.

Powódka wygrała niniejszy proces zatem należał jej się zwrot poniesionych kosztów procesu. Powódka w niniejszej sprawie poniosła tytułem kosztów procesu kwotę 4384 zł, na którą złożyły się kwoty:

- 675 zł - opłata od pozwu

- 17 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa

- 1292 zł wydatek związany z opiniami biegłych

- 2400 zł wynagrodzenie pełnomocnika ustalone od wartości przedmiotu sporu na podstawie § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. tj. 2013 poz. 461).

Wskazaną kwotę zasądzono na rzecz powódki w pkt III wyroku.

W pkt IV wyroku orzeczono na podstawie przepisu art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. tj. 2010 rok nr 90 poz. 594 z późn. zm).

W sprawie powstały nieziszczone koszty sądowe w kwocie 40,37 zł, stanowiące koszt pozyskania dokumentacji medycznej powódki i co do 0,73 zł wynagrodzenia biegłych.

Z uwagi na przegraną strony pozwanej, to (...) S.A winien uiścić wskazaną kwotę.