Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 615/15,

Sygn. akt IV Cz 635/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w S. IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Mariusz Struski

Sędziowie SO: Dorota Curzydło, Wanda Dumanowska (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Kamila Wiśniewska

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2015 r. w S.

na rozprawie

sprawy z powództwa W. W. i A. R.

przeciwko Z. P. oraz Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego Z. P. oraz zażalenia pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. od wyroku Sądu Rejonowego w S.z dnia 9 lipca 2015r., sygn. akt I C 741/12

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanego Z. P. na rzecz powódki W. W. kwotę 1200 (jeden tysiąc dwieście) złotych powiększoną o stawkę podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym,

3.  oddala zażalenie,

4.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...)
i (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki W. W. kwotę 150 (sto pięćdziesiąt) złotych powiększoną o stawkę podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu zażaleniowym.

Sygn. akt IV Ca 615/15

UZASADNIENIE

Powódki W. W. i A. R. wniosły o zasądzenie od pozwanego Z. P. kwoty po 15.400 zł dla każdej z nich, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i obciążenie pozwanego kosztami postępowania sądowego. W uzasadnieniu wskazały, że w wyniku pożaru budynku nr (...) przy ul. (...) w S. w dniu (...). oraz akcji gaśniczej, lokal nr (...) uległ znacznemu uszkodzeniu i wymagał kapitalnego remontu. Zgodnie z wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 29 stycznia 2009 r. sygn. akt II K 1088/06 utrzymanym w mocy przez Sąd Okręgowy w S. z dnia 20 października 2009 r., sygn. akt VI Ka 322/09, pozwany Z. P., jako właściciel firmy budowlanej, uznany został winnym spowodowania ww. pożaru. Powódka W. W. wskazała, że użyczyła do bezpłatnego korzystania część lokalu (...)A. R., która mieszka w nim od 1 września 1999 r. Po pożarze obie powódki zmuszone były dokonać kapitalnego remontu mieszkania, aby mogły w nim ponownie zamieszkać, a koszty remontu sfinansowały po połowie. Pozwany nie wykazał żadnego zainteresowania sytuacją powódek, powstałą z jego winy. Twierdził, że jest niewinny i nie reagował na żadne propozycje. Powódki wskazały, iż przed rozpoczęciem remontu, W. W., za pośrednictwem(...) H. R. zwracała się do pozwanego, aby dokonał remontu przedmiotowego lokalu. Pozwany nie odebrał wezwania do zapłaty z dnia 17 sierpnia 2011 r., mimo dwukrotnego awiza oraz telefonicznych uzgodnień w dniu 18 sierpnia 2011 r., które zawierało również propozycję ugody. Remont lokalu polegał na odtworzeniu stanu sprzed pożaru, obejmował wykonanie następujących prac budowlano – instalacyjnych: zbicie mokrych tynków ze ścian i sufitów, ponowne otynkowanie lub ułożenie zamiast tynków płyt gipsowo kartonowych, usunięcie zniszczonych od zalania podłóg/płyt pilśniowych i wykładzin, ponowne zalanie podłóg cementem oraz ułożenie nowych podłóg. Podłogi po pożarze i zalaniu lokalu wodą po kostki w wyniku akcji gaśniczej, zostały całkowicie zniszczone. W ocenie powódek należało również rozprowadzić w lokalu nową instalację elektryczną, ponieważ poprzednio istniejąca całkowicie zmokła, natomiast urządzenia w kuchni – zlewozmywak – i w łazience wymagały nowych podłączeń wodno – kanalizacyjnych. Powódki wskazały, że całkowity koszt remontu wyniósł kwotę 30.817,40 zł.

Pozwany Z. P. wniósł o oddalenie powództwa w całości i wezwanie do udziału w sprawie w charakterze strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W.. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, iż bezspornym jest, że doszło do pożaru w budynku mieszkalnym przy ulicy (...) w S. w dniu (...)r. oraz, że przeprowadzono postępowanie karne, na które strona powodowa się powołuje. Podniósł, że orzeczenie w sprawie karnej nie przypisało bezpośredniego spowodowania pożaru pozwanemu, co skutkować powinno wezwaniem do udziału w sprawie po stronie pozwanej ubezpieczyciela od odpowiedzialności cywilnej pozwanego. Zarzucił, iż protokół zdawczo – odbiorczy sporządzony ok. dwóch miesięcy po pożarze, na który powołują się powódki, nie wskazuje żadnych szkód zalaniowych oraz określa standard lokalu i jego wyposażenia. Zdaniem pozwanego wskazane przez powódki koszty remontu nie pozostają w związku przyczynowo – skutkowym. Pozwany wskazał, że załączona przez powódki umowa użyczenia, datowana jest na dzień 1 września 1999 r. i wstępna analiza wskazuje, w oparciu o błędy w pisowni i układ graficzny, że została sporządzona w oparciu o wzór internetowy, zamieszczony na stronie istniejącej od 2008 r., wobec tego brak jest legitymacji procesowej czynnej powódki A. R..

Postanowieniem z dnia 23 lipca 2012 r. Sąd Rejonowy w S.wezwał do udziału w sprawie Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W..

Pozwany Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódek na rzecz pozwanego kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Zakwestionował wszystkie twierdzenia strony powodowej. Podniósł, iż jako podmiot świadczący usługi w zakresie ubezpieczeń nie zawierał żadnej umowy ubezpieczenia mienia, osób czy jakiejkolwiek innej, z treści której wynikałaby jego odpowiedzialność jako ubezpieczyciela w przedmiotowej sprawie, nie zawierał także umowy ubezpieczenia z pozwanym Z. P. jako prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą Zakład (...) w S.. Z ostrożności procesowej pozwany wyjaśnił, iż Z. P. w dniu zdarzenia był członkiemP. B. którą w tamtym okresie ubezpieczał pozwany. Wskazał, iż członek (...) Izby Budownictwa zgodnie z ustawa z dnia 15 grudnia 2000 r. o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej, za szkody które mogą wyniknąć w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie. W ocenie pozwanego nawet gdyby ewentualnej odpowiedzialności pozwanego upatrywać w łączącej go z (...) S.A. umowie ubezpieczenia OC inżynierów, ewentualna odpowiedzialność pozwanego nie zachodzi albowiem strona powodowa upatruje odpowiedzialność pozwanego Z. P. w związku z wykonywanymi przez niego czynnościami jako osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą Zakład (...), nie zaś jako inżyniera sprawującego samodzielną funkcję techniczną w budownictwie. W ocenie pozwanego nie istnieją podstawy do dochodzenia roszczeń od pozwanego zakładu ubezpieczeń. Pozwany wniósł nadto o wydanie wyroku częściowego oddalającego powództwo.

W piśmie procesowym z dnia 2 października 2012 r. pozwany Z. P. uznał powództwo w części tzn. do wysokości wartości ewentualnej szkody powstałej w przedmiotowym lokalu, ustalonej przez powołanego biegłego, w pozostałym zakresie, wniósł o oddalenie powództwa. Ponadto strona pozwana wskazała, iż powódka A. R. nie ma legitymacji czynnej do występowania w niniejszym procesie argumentując, że nie wykazała ona w żaden sposób zniszczeń należącego do niej mienia, przedmiotów, nie podała, które rzeczy do niej należące i na jaką wartość zostały wskutek pożaru zniszczone. W ocenie pozwanego nieuzasadnionym jest wskazywanie na konieczność wymiany większości wyposażenia mieszkania, a nadto rażącym jawi się żądanie zapłaty 13.000 zł tytułem kosztów robocizny własnej.

W piśmie procesowym z dnia 20 lutego 2013 r. powódki podtrzymały dotychczasowe stanowisko w sprawie.

W piśmie procesowym z dnia 28 stycznia 2013 r. pełnomocnik pozwanego Z. P. wniósł o oddalenie żądania wydania wyroku częściowego w stosunku do ubezpieczyciela i wskazał, iż poprzez umowę OC zawartą pomiędzy (...) S.A., a P. B., polisa nr (...), Z. P., jako członek I. B., ubezpieczony był od szkody powstałej w związku z wykonywaniem zawodu, w wyniku którego została wyrządzona. W ocenie pozwanego działania Ubezpieczyciela są próbą uniknięcia odpowiedzialności cywilnej na podstawie zawartej umowy OC i nie są zgodnie z zasadami współżycia społecznego.

W piśmie procesowym z dnia 6 marca 2015 r. pozwany Z. P. wniósł o przypozwanie (...) S.A. w W.. Wskazał, iż instalacje elektryczne oraz instalacje wodnokanalizacyjne nie należą do powódek jako osób fizycznych, a jako część wspólna należą do Wspólnoty Mieszkaniowej przy ulicy (...). W ocenie pozwanego prace remontowe wykonane przez powódki stanowiły jedynie ulepszenie lokalu w stosunku do jego stanu sprzed pożaru, a także brak jest związku przyczynowo – skutkowego między pożarem wywołanym przez jego pracowników, a koniecznością dokonywania ulepszeń w lokalu. Pozwany wskazał, że na wysokość szkody powódki miała wpływ także okoliczność, że na strychu budynku znajdowały się wbrew obowiązującym zasadom łatwopalne materiały. W tym zakresie pozwany podniósł współprzyczynienie się do powstania szkody Gminy M. S. a konkretnie zarządcy Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. Pozwany wskazał, że wysokość szkody powódek wynika także z tego, że Państwowa Straż Pożarna mimo posiadanej wiedzy o wysokości budynków wielorodzinnych posadowionych w centrum S. nie posiadała atestowanych drabin, umożliwiających szybkie dotarcie na płonący dach, umożliwiając tym samym rozpowszechnianie się ognia na dalsze partie budynku, w tym lokale komunalne, co spowodowało konieczność zastosowania środków ratowniczych skutkujących zalaniem lokalu będącego przedmiotem żądania pozwu.

W piśmie procesowym z dnia 13 marca 2015 r. pozwany Z. P. wniósł o zawieszenie postępowania do czasu prawomocnego zakończenia sprawy z powództwa M. S. przeciwko Z. P. o odszkodowanie związane z pożarem z dnia (...) dotyczące lokalu dla którego prowadzona jest Księga Wieczysta nr (...) zawisłej przed Sądem Okręgowym w S. I Wydziałem Cywilnym sygn. akt I C 25/15. Pozwany wskazał, iż w dacie zdarzenia powódka W. W. była jedynie najemcą lokalu, a nie właścicielem zatem nie przysługuje jej legitymacja czynna w tym procesie w części roszczenia odnoszącego się do samego lokalu.

Wyrokiem z dnia 9 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy w S.zasądził od pozwanego Z. P. na rzecz powódki W. W. kwotę 15.400 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 21.03.2012 r. do dnia zapłaty (punkt (...)sentencji), zaś na rzecz powódki A. R. kwotę 15.400 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 21.03.2012 r. do dnia zapłaty (punkt (...)sentencji) i oddalił powództwo w stosunku do pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. (punkt(...) sentencji). Nadto zasądził od pozwanego Z. P. na rzecz powódki W. W. kwotę 2.952 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt (...) sentencji), nie obciążył powódek kosztami procesu należnymi pozwanemu Towarzystwu (...) S.A. w W. (punkt (...) sentencji) i nakazał ściągnąć od pozwanego Z. P. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w S.kwotę 4.065,12 zł tytułem kosztów sądowych, od obowiązku uiszczenia których powódki zostały zwolnione (punkt (...)sentencji).

Przedmiotowe orzeczenie zostało oparte na następujących ustaleniach faktycznych:

Aktem notarialnym z dnia 7 listopada 1990 r. rep. A nr (...) W. W. nabyła odM. S. prawo własności lokalu mieszkalnego nr (...)położonego w budynku nr (...) w S. przy ul. (...) wraz z udziałem wynoszącym 3/100 części we własności wspólnych części budynku oraz użytkowanie wieczyste na lat(...)udziału wynoszącego 3/100 w działce gruntu oznaczonej numerem geodezyjnym (...) w obrębie (...) o powierzchni 526 m ( 2). Natomiast aktem notarialnym z dnia 21 września 2010 r. rep. A nr (...) strony dokonały zmiany treści ww. aktu notarialnego polegającej na sprostowaniu wpisu w dz. (...)KW nr (...) poprzez zastąpienie błędnie określonego numeru wskazanej księgi wieczystej (...) numerem (...).

W dniu 1 września 1999 r. pomiędzy W. W. (użyczającą) a (...) A. R. (biorącym do używania) doszło do zawarcia umowy użyczenia lokalu mieszkalnego. W pkt. (...) umowy użyczająca oświadczyła, że przysługuje jej prawo własności lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ulicy (...) na podstawie aktu notarialnego rep A nr (...) z dnia 7 listopada 1990 r., dla którego prowadzona jest w Sadzie Rejonowym w Słupsku KW nr (...). Zgodnie z pkt. (...)umowy użyczająca oddała do bezpłatnego korzystania biorącej do używania 1 pokój mieszkalny oraz możliwość korzystania wspólnie z kuchni, łazienki i przedpokoju na czas nieoznaczony. Strony umówiły się, iż koszty utrzymania lokalu strony umowy będą ponosić po połowie, a wszelkie naprawy, remonty, ulepszenia w razie konieczności obie strony będą ponosić w miarę swoich możliwości finansowych (punkt (...) umowy)

W dniu(...) w S., na ulicy (...), miał miejsce pożar budynku mieszkalnego – kamienicy w zabudowie szeregowej. Podczas akcji gaśniczej użyto dużej ilości wody do tłumienia pożaru, wszystkie kondygnacje poniżej poddasza zostały zalane wodą, w tym lokal mieszkalny nr (...)

W dniu 18 sierpnia 2006 r. został sporządzony protokół zdawczo - odbiorczy lokalu mieszkalnego oznaczonego nr (...) w nieruchomości nr (...) przy ulicy (...) w S..

Remont budynku nr (...) położonego przy ulicy (...) w S. po pożarze z dnia(...)r. zaczął się późną jesienią 2006 r., budynek został oddany do użytku w sierpniu 2008 r. Na czas remontu budynku wszyscy jego mieszkańcy zostali wykwaterowani, podczas remontu budynek nie był ogrzewany. Remont budynku miał charakter kapitalny, obejmował wymianę instalacji wodnokanalizacyjnej, elektrycznej, poprowadzenie instalacji centralnego ogrzewania. Remont budynku przeprowadzony przez Gminę M. S. nie obejmował lokalu mieszkalnego stanowiącego własność W. W., z wyjątkiem poprowadzenia instalacji wodnokanalizacyjnej.

Sąd Rejonowy w Słupsku II Wydział Karny w wyroku z dnia 29 stycznia 2009 r. po rozpoznaniu sprawy o sygn. akt II K 1088/06 uznał oskarżonego Z. P. za winnego tego, że w dniu (...). w S. będąc właścicielem Zakładu (...), poprzez wadliwą organizację pracy i niewłaściwy nadzór wykonawczy nad pracownikami, a polegający na zezwoleniu na wykonywanie prac dekarskich dachu o konstrukcji drewnianej budynku przy ul. (...) przez pracowników M. W. i W. C. nie przeszkolonym w tym zakresie do wykonywania prac w budynku o konstrukcji stropu drewnianego oraz bez żadnego rzeczywistego nadzoru kierowniczego, godząc się tym samym na wykonywanie przez te osoby prac w nieprawidłowy sposób przy użyciu niewłaściwej metody i użycia palnika do papy termozgrzewalnej powodując tym samym zagrożenie sprowadzenia pożaru w wyniku czego nieumyślnie spowodował zdarzenie mające postać pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu co najmniej 15 osób i mieniu w wielkich rozmiarach w wysokości co najmniej 6.200.000 zł, w wyniku którego całkowitemu spaleniu uległy(...)czym działał na szkodę Przedsiębiorstwa (...) w S. oraz A. T., A. P., R. D. (1), I. H., D. H., I. B., A. S., E. R., S. W., R. D. (2), J. M., P. W., W. W., J. Ł., H. S., J. S., M. O., przy czym łączna suma strat materialnych tych osób wyniosła co najmniej 1.727,650 zł, tj. występku z art. 163 § 2 k.k. w zw. z art. 163 § 1 pkt. 1 k.k. i za to na podstawie art. 163 § 2 k.k. został skazany na karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. W pkt. II wyroku Sąd uznał oskarżonego Z. P. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w (...) części wstępnej wyroku tj. występku z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 § k.k. i za to na podstawie art. 19 § k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k. skazał go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, natomiast w pkt. (...) na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. połączył orzeczone oskarżonemu Z. P. kary pozbawienia wolności i w ich miejsce wymierzył kare łączną roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrokiem z dnia 20 października 2009 r. wydanym w sprawie VI Ka 322/09 Sąd Okręgowy w S. VI Wydział Karny Odwoławczy z powodu apelacji wniesionej przez obrońców oskarżonych, w tym Z. P., od wyroku Sądu Rejonowego w S. z dnia 29 stycznia 2009 r. w sprawie II K 1088/06 w pkt. (...) utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając obie apelacje za oczywiście bezzasadne.

W trakcie wykonywania prac dekarskich w budynku nr (...) przy ulicy (...) w S. przez Zakład (...) funkcję kierownika robót remontowych pełnił J. K..

Po pożarze i przeprowadzonej akcji gaśniczej lokal mieszkalny nr(...), stanowiący własność W. W. został zalany, woda spływała po sufitach i ścianach, woda stała na podłodze. Kilka dni po pożarze C. R. zabezpieczył część mebli w mieszkaniu, po przydzieleniu mieszkania zastępczego zostały one przewiezione do tego lokalu, z wyjątkiem wersalki dwóch foteli, puf i pralki, które wskutek zalania nie nadawały się już do dalszego użytku. Jeden z dywanów został oddany do pralni, natomiast drugi został wyrzucony. Telewizor został oddany do naprawy. Nową pralkę i wersalkę W. W. i A. R. dostały z opieki społecznej.

W. W. i A. R. przeprowadziły remont lokalu mieszkalnego położnego w S. przy ulicy (...) nr (...). Remont obejmował wykonanie następujących prac budowlano instalacyjnych: zbicie mokrych tynków ze ścian i sufitów, nałożenie tynków i płyt gipsowo kartonowych, usunięcie zniszczonych od zalania podłóg, płyt pilśniowych i wykładzin, zalanie podłóg cementem, ułożenie nowych podłóg, rozprowadzenie nowej instalacji elektrycznej, wykonanie nowych podłączeń w kuchni i łazience. Remont został zakończony w listopadzie 2008 r. Prace remontowe wykonywała A. R., jej (...), C. R., (...) W. W. D. S.. Pomocy udzielał również znajomy C. A. B..

Powódki skorzystały ze zwrotu podatku VAT od Urzędu Skarbowego w S. na podstawie formularza (...) W. W. otrzymała z tego tytułu kwotę 509 zł a A. R. 761 zł.

Szacunkowy koszt przywrócenia lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ulicy (...) do stanu sprzed zdarzenia zaistniałego w dniu (...)wynosi 40.094,60 zł (netto) oraz 42.901,22 zł (z podatkiem VAT 7 %). Skalkulowany zakres prac remontowych przeprowadzonych przez W. W. i A. R. odpowiada zakresowi prac niezbędnych do przywrócenia lokalu do stanu sprzed zdarzenia. Niektóre roboty zostały wykonane w innej technologii. Wykonane prace remontowe nie spowodowały dodatkowej „przebudowy lokalu”. Wymiana instalacji elektrycznej została spowodowana koniecznością skucia tynków ze ścian i sufitów (łącznie z zatopionymi w tych tynkach przewodami kabelkowymi itp.”). Piony kanalizacyjne zostały usunięte z obrębu mieszkania, nie wykonano żadnych nowych ścianek działowych, konieczna była miejscowa odbudowa słabej ścianki z cegły. Niektóre z prac zostały wykonane w nieco odmienny sposób – jednak z zachowaniem celu do jakiego miały służyć. Żadna wykonana praca nie przekracza „pierwotnych” ilości – z okresu sprzed zdarzenia.

W dniu ww. zdarzenia Z. P. był członkiem (...) O. (...) o nr ewidencyjnym (...), która w tym okresie miała zawartą umowę ubezpieczenia z Towarzystwem (...) S.A. w W. nr polisy (...). Zgodnie z § 1 ww. umowy jej przedmiotem jest określenie zasad i warunków ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej członków I. za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo Budowlane w zakresie posiadanych uprawnień budowlanych. Zgodnie z § 3 pkt. 1 ubezpieczeniem objęta jest odpowiedzialność cywilna członków I. za szkody wyrządzone przez działanie lub zaniechanie ubezpieczonego, w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej, w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie w zakresie posiadanych uprawnień budowlanych, w których następstwie została wyrządzona szkoda uprawniająca poszkodowanego do dochodzenia roszczenia z tytułu odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego.

W piśmie z dnia 15 maja 2007 r. skierowanym do Z. P., H. R. zwróciła się do niego o przybycie na spotkanie w dniu 19 maja 2007 r. w celu ustalenia zakresu robót, jakie Z. P. powinien poczynić w mieszkaniu położonym w S. przy ul. (...), w celu przywrócenia go do stanu sprzed szkody, w związku z oskarżeniem Prokuratury o spowodowanie pożaru z dnia(...). Natomiast pismem z dnia 17 sierpnia 2011 r. powódki wezwały pozwanego do zapłaty kwoty 30.800 zł lub do zawarcia ugody w związku z pożarem budynku nr (...) przy ulicy (...) w S. z dnia (...) i przeprowadzeniu koniecznego remontu lokalu.

Towarzystwo (...) S.A. w W. działa obecnie pod firmą Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W..

Analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy przez pryzmat art. 415 k.c., art. 430 k.c., art. 6 k.c., art. 11 k.p.c., art. 361 k.c. i art. 363 k.c., Sąd I instancji stwierdził, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie wobec pozwanego Z. P..

Wskazał, że powódki żądały zapłaty, powołując się na szkodę wyrządzoną przez pozwanego Z. P., jako właściciela Zakładu (...) wywodząc jego odpowiedzialność za szkodę z reżimu deliktowego. Podkreślił, pozwany Z. P. został skazany prawomocnie wyrokiem karnym, zgodnie z którym został uznany za winnego tego, że w dniu (...)w S. będąc właścicielem Zakładu (...), poprzez wadliwą organizację pracy i niewłaściwy nadzór wykonawczy nad pracownikami, a polegający na zezwoleniu na wykonywanie prac dekarskich dachu o konstrukcji drewnianej budynku przy ul. (...) przez pracowników M. W. i W. C. nie przeszkolonym w tym zakresie do wykonywania prac w budynku o konstrukcji stropu drewnianego oraz bez żadnego rzeczywistego nadzoru kierowniczego, godząc się tym samym na wykonywanie przez te osoby prac w nieprawidłowy sposób przy użyciu niewłaściwej metody i użycia palnika do papy termozgrzewalnej powodując tym samym zagrożenie sprowadzenia pożaru w wyniku czego nieumyślnie spowodował zdarzenie mające postać pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu co najmniej (...) osób i mieniu w wielkich rozmiarach w wysokości co najmniej 6.200.000 zł, w wyniku którego całkowitemu spaleniu uległy(...), czym działał na szkodę Przedsiębiorstwa (...) w S. oraz A. T., A. P., R. D. (1), I. H., D. H., I. B., A. S., E. R., S. W., R. D. (2), J. M., P. W., W. W., J. Ł., H. S., J. S., M. O..

Zdaniem Sądu Rejonowego powyższe okoliczności sprawy są wystarczające, aby uznać, że pozwany popełnił zawiniony czyn niedozwolony, polegający na spowodowaniu zdarzenia w postaci pożaru, w wyniku którego lokal mieszkalny będący własnością W. W. położony w S. przy ulicy (...) uległ zniszczeniu wraz z jego wyposażeniem, co zostało wprost wskazane w opisie czynu przypisanego pozwanemu Z. P..

Nietrafne w ocenie Sądu były zarzuty pozwanego Z. P. dotyczące braku legitymacji czynnej po stronie powódek. W sposób niebudzący wątpliwości, w oparciu o dokumenty akt księgi wieczystej nr (...) ustalono bowiem, że w chwili pożaru W. W. była właścicielką lokalu mieszkalnego położonego w kamienicy przy ul. (...), oznaczonego numerem (...) Również powódce A. R. przysługiwała legitymacja czynna do dochodzenia odszkodowania od pozwanego. Powódki w chwili zdarzenia powodującego szkodę łączyła umowa użyczenia przedmiotowego lokalu, powódka A. R. zamieszkiwała w tym lokalu w oparciu o tę umowę od 1999 r. Miała ona zatem tytuł prawny do tego lokalu. Zgodnie z art. 718 § 1 k.c. po zakończeniu użyczenia biorący do używania obowiązany jest zwrócić użyczającemu rzecz w stanie nie pogorszonym, jednakże biorący nie ponosi odpowiedzialności za zużycie rzeczy będące następstwem prawidłowego używania. Powódka A. R. była więc zobowiązana, zgodnie z postanowieniami umowy, jak i przepisami regulującymi umowę użyczenia, do dokonania remontu zniszczonego lokalu powódki W. W.. Chybione były przy tym zarzuty Z. P., jakoby dokument w postaci umowy użyczenia powstał na potrzeby niniejszego postępowania. Sąd podkreślił w tym miejscu, że umowa użyczenia dla swej ważności nie wymaga zachowania formy pisemnej, mogła być więc zawarta w formie ustnej. Zauważył jednocześnie, że z zeznań świadków H. R., C. R., z zeznań powódki A. R. i kserokopii jej dowodu osobistego wynika, że zamieszkuje ona w lokalu przy ul. (...) w S. od 1999 r. i jest tam zameldowana. Powódka jest (...) W. W., która z uwagi na podeszły wiek i choroby potrzebuje opieki i A. R. taką opiekę jej zapewnia. W tych okolicznościach Sąd nie miał wątpliwości, że powódki łączy umowa użyczenia i że zobowiązały się one ponosić wspólnie koszty remontu przedmiotowego lokalu. A. R. z uwagi na przysługujący jej tytuł prawny do przedmiotowego lokalu również została zatem poszkodowana bezprawnym, zawinionym zachowaniem pozwanego Z. P., poniosła koszty remontu lokalu, wobec czego przysługiwało jej roszczenie o naprawienie szkody. Powódki umówiły się, że koszty remontu poniosą po połowie. W. W. na remont lokalu przeznaczyła odszkodowanie przyznane jej za pracę przymusową podczas wojny w wysokości 12.000 zł, zaś powódka A. R., by sfinansować remont musiała również zaciągać pożyczki.

Sąd Rejonowy uznał, że twierdzenia Z. P., jakoby lokal nr (...) był w dobrym stanie i nie uległ zniszczeniu, co potwierdzać miał protokół zdawczo-odbiorczy, stoją w sprzeczności z ustaleniami prawomocnego wyroku karnego, jak i z pozostałym materiałem dowodowym zawnioskowanym przez powódki. Podkreślił, że dokument w postaci protokołu zdawczo-odbiorczego jest jedynie dokumentem prywatnym, a zatem nie dowodzi prawdziwości stanu rzeczy w nim opisanego. Nadto w jego treści nie został opisany zakres szkód wyrządzonych wskutek pożaru, a jedynie stan wyposażenia lokalu. Tymczasem Sąd karny w opisie wyroku wskazał, że pożar doprowadził do zniszczenia urządzeń i wyposażenia lokalu powódki W. W.. Zniszczenie oznacza zaś stan całkowitej niezdatności danej rzeczy do użytkowania zgodnie z jej przeznaczeniem. Zakres szkody i zniszczenia przedmiotowego lokalu potwierdziły nadto zeznania przesłuchanych w sprawie świadków H. R., A. K., J. M., C. R., L. P., D. S., opinia biegłego oraz przedłożone w sprawie dowody z dokumentów i dokumentacji fotograficznej, których wiarygodność nie budziła wątpliwości.

Chybiony w ocenie Sądu I instancji okazał się również zarzut, iż do zwiększenia szkody przyczyniła się nieprawidłowo poprowadzona akcja gaśnicza, jak również składowanie przez Gminę M. S., na strychu kamienicy, w której miał miejsce pożar, materiałów łatwopalnych. Pozwany zgłosił na tę okoliczność szereg wniosków dowodowych, w tym zawnioskował o przesłuchanie świadków, o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu pożarnictwa, jak i budownictwa. Sąd wyjaśnił, że oddalił te wnioski, bowiem zmierzały one jedynie do przedłużenia postępowania. Okoliczność ewentualnego przyczynienia się Państwowej Straży Pożarnej bądź Gminy M. S. nie miała znaczenia dla ustalenia wysokości odszkodowania należnego powódkom. Na podstawie art. 362 k.c. Sąd mógł jedynie uwzględnić przyczynienie się poszkodowanych do powstania lub zwiększenia szkody, a o takim przyczynieniu się w realiach niniejszej sprawy nie było mowy.

By ustalić wysokość kosztów przywrócenia lokalu mieszkalnego stanowiącego własność powódki W. W. do stanu sprzed pożaru zaistniałego w dniu 26 czerwca 2006 r. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa. Biegły sądowy K. B. opinii sporządzonej na zlecenie Sądu po przeprowadzeniu wizji lokalnej stwierdził, iż roboty budowlane wymienione w pozwie zostały faktycznie wykonane. W ocenie biegłego mając na uwadze cel wyceny – nie było potrzeby bardziej szczegółowego udokumentowania ilości wykonanych prac. Remont został przeprowadzony systemem gospodarczym a szacunkowy koszt przywrócenia lokalu mieszkalnego sprzed zdarzenia zaistniałego w dniu 26 czerwca 2006 r. wynosi 40.094,60 zł (netto) oraz 42.901,22 (z podatkiem VAT 7 %). Skalkulowany zakres prac remontowych przeprowadzonych przez powódki odpowiada zakresowi prac niezbędnych do przywrócenia lokalu do stanu sprzed zdarzenia. Biegły odnosząc się do zarzutów pozwanego wskazał, że pewne prace zostały wykonane w nowych technologiach, bowiem nie wykonuje się obecnie instalacji elektrycznych z wykorzystaniem przewodów kabelkowych aluminiowych, nie wykonuje się również tynków sufitów na deskowaniu z wykorzystywaniem np. trzcinowania lub siatkowania. Z uwagi na to, odtworzenie lokalu do stanu w jakim był on przed zaistnieniem pożaru było po prostu niemożliwe, nadto nieracjonalne z uwagi na zasady sztuki budowlanej. Sąd podzielił stanowisko biegłego, że wskutek wykonania remontu nie nastąpił wzrost wartości lokalu powódki W. W.. Powódki przeprowadziły prace remontowe jedynie w takim zakresie, by móc w lokalu ponownie zamieszkać i użytkować go zgodnie z jego przeznaczeniem. W tym znaczeniu przeprowadzony remont stanowił doprowadzenie zniszczonego lokalu do stanu sprzed szkody. Powódki nie miały wpływu na sposób poprowadzenia nowej instalacji wodno-kanalizacyjnej, wobec czego nie mogły wykorzystać dotychczas zamontowanych w lokalu urządzeń sanitarnych. W ocenie Sądu Rejonowego zwiększeniem standardu lokalu nie jest również położenie na podłogach paneli zamiast istniejących przed szkodą wykładzin PCV, aczkolwiek biegły szacując wysokość szkody uwzględnił koszt położenia wykładzin PCV. Podkreślić należy, że biegły oszacował wartość robocizny wykonanej przy przeprowadzonych pracach remontowych na kwotę 20.590,57 zł, zaś powódki wyceniły w pozwie wartość robocizny na kwotę 13.000 zł. Okoliczność, że prace remontowe były wykonywane przez osoby bliskie dla powódek, bezpłatnie, nie pozbawia tych prac ekonomicznego wymiaru i wartości. Twierdzenia pełnomocnika pozwanego Z. P., iż skoro powódki nie wykonywały wszystkich prac osobiście, to nie mogą dochodzić zwrotu kosztów „robocizny własnej” są bezzasadne. Sąd stanął w tym zakresie na stanowisku, że nie sposób sobie wyobrazić, by w sytuacji powódki W. W., która jest osobą ponad(...), miała ona wykonywać prace remontowe sama osobiście, by móc dochodzić zwrotu kosztów robocizny. Powódki, jak wynika z zeznań A. R., nie posiadały wystarczających środków pieniężnych, by zlecić remont profesjonalnemu wykonawcy, a pozwany Z. P. mimo prośby powódek nie zaoferował się z wykonaniem na ich rzecz koniecznych prac remontowych.

Za nietrafny Sąd I instancji uznał także zarzut pełnomocnika pozwanego Z. P., że odszkodowanie należne powódkom nie może obejmować kosztów wymiany instalacji elektrycznej w lokalu nr (...), bowiem instalacja ta stanowi własność wspólnoty mieszkaniowej. Wskazał w tym kontekście na wyrażany w orzecznictwie pogląd, iż częściami wspólnymi nieruchomości nie jest całość instalacji, a jedynie ta ich część, która nie służy do wyłącznego użytku właścicieli lokali. Zatem instalacja elektryczna znajdująca się w lokalu stanowiącym odrębną własność, dla którego założony jest licznik energii nie stanowi części nieruchomości wspólnej, bowiem instalacja ta służy jedynie korzystaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną danego lokalu.

W ocenie Sądu nie było podstaw do odliczenia od kwot odszkodowania dochodzonych pozwem kwot, uzyskanego przez powódki zwrotu podatku VAT za zakupione materiały budowlane, bowiem uwzględniając ustalenia poczynione w oparciu o zeznania świadka H. R. oraz powódki A. R., a także wnioski opinii biegłego, należność dochodzona pozwem była niższa niż rzeczywista wartość szkody i łącznie z uzyskanym przez powódki zwrotem podatku nie pokryła całości szkody, powódki nie zostały zatem wzbogacone.

Z uwagi na powyższe Sąd uwzględnił powództwo wobec pozwanego Z. P. i zasądził od niego na rzecz każdej z powódek kwotę po 15.400,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Sąd I instancji uznał, że powództwo wobec Towarzystwa (...) S.A. w W. podlegało oddaleniu. Zgodnie bowiem z ustalonym stanem faktycznym, na dzień zaistnienia szkody pozwany Z. P. był członkiem (...) O. (...) o nr ewidencyjnym (...), która w tym okresie miała zawartą umowę ubezpieczenia z Towarzystwem (...) S.A. w W. nr polisy (...), której przedmiotem było ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej członków I. za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo Budowlane w zakresie posiadanych uprawnień budowlanych. Pozwany Z. P. przy przeprowadzeniu prac dekarskich w kamienicy przy ul. (...) nie wykonywał samodzielnej funkcji technicznej, bowiem kierownikiem tych robót, jak wynika z ustaleń sądu karnego był J. K., zaś pozwany był przedsiębiorcą prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą Zakład (...) Z. P., który na podstawie umowy dostał zlecenie na wykonanie tych prac dekarskich, nadto wykonywane prace, jak ustalił sąd karny nie były pracami budowlanymi w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo Budowlane. Wobec czego zakres w/w umowy ubezpieczenia nie obejmował szkód wyrządzonych przez Z. P. jako osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą. Jako przedsiębiorca pozwany był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. w W.. Ten podmiot zawiadomiony o toczącym się postępowaniu i pouczony o możliwości wstąpienia do procesu w charakterze interwenienta ubocznego nie uczynił tego. Uwzględniając treść umowy ubezpieczenia zawartej pomiędzy (...) O. (...), jak i powyższe ustalenia, na podstawie art. 822 k.c. Sąd oddalił powództwo wobec pozwanego ubezpieczyciela.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 1, 2 i 3 i § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…).

O kosztach procesu należnych pozwanemu ubezpieczycielowi Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. Powódki nie składały wniosku o dopozwanie (...) S.A. i w tej sytuacji obciążenie ich kosztami procesu na które składały się koszty zastępstwa procesowego tego pozwanego stałoby w sprzeczności z zasadami słuszności.

Na mocy postanowień wydanych w sprawach sygn. I Co 32/11 i I Co 33/11 powódki zostały zwolnione od kosztów sądowych w niniejszej sprawie. W toku procesu Sąd wydatkował ze środków Skarbu Państwa na koszty opinii z zakresu budownictwa kwotę 2.025,12 zł. Opłata od powództwa każdej z powódek wyniosła 770 zł. Łącznie niepokryte były koszty sądowe w kwocie 4.065,12 zł. Uwzględniając wynik procesu Sąd nakazał ściągnięcie od pozwanego Z. P. tej kwoty w oparciu o art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Pozwany Z. P. zaskarżył powyższy wyrok apelacją (w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach (...) sentencji), domagając się jego zmiany, poprzez oddalenie powództwa. Nadto wniósł o zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Skarżonemu orzeczeniu zarzucił:

- naruszenie art. 11 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c., poprzez przyjęcie na zasadzie prejudykatu, że A. R. jest poszkodowaną, mimo, iż jej nazwisko nie było wymienione w prawomocnym wyroku karnym wydanym w sprawie II K 1088/06 i nie udowodniła przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego;

- naruszenie art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez W. W., iż w dacie pożaru była właścicielką zniszczonego lokalu;

- naruszenie art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali, poprzez przyjęcie, że pozwany jest zobowiązany wobec powódek do pokrycia kosztów naprawy instalacji elektrycznej i wodnokanalizacyjnej, które stanowią własność wspólnoty mieszkaniowej;

- nieuwzględnienie wniosków dowodowych powoda wyrażonych w piśmie z dnia 6 marca 2015 roku;

- zasądzenie na rzecz każdej z powódek kwoty po 15.400 zł, przy założeniu, że wartość szkody wyniosła 30.800 zł, a powódki w treści umowy użyczenia ustaliły, że koszty naprawy ponosić będą po połowie. Zdaniem skarżącego, skoro nie był on strona umowy użyczenia, to nie obowiązują go jej postanowienia. W konsekwencji każda z powódek winna wykazać, które konkretnie elementy jej mienia zostały zniszczone i na tej podstawie Sąd winien ustalić odszkodowanie;

- nieuwzględnienie zarzutów pozwanego zgłaszanych względem opinii biegłego;

- nieuzasadnione objęcie odszkodowaniem tzw. kosztów robocizny własnej, mimo iż W. W. nie wykonała żadnej z prac remontowych, a A. R. jedynie pojedyncze prace, zaś większość prac nieodpłatnie wykonały dla nich osoby trzecie.

Pozwany (...) S.A. w W. zaskarżył zażaleniem rozstrzygnięcie o kosztach zawarte w punkcie (...) sentencji skarżonego wyroku, domagając się jego zmiany, poprzez zasądzenie od powódek na swoja rzecz zwrotu kosztów procesu w kwocie 2.400 zł. Nadto wniósł o zasądzenie na swoja rzecz zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego. Skarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie art. 98 k.p.c., poprzez jego niezastosowanie. Jednocześnie poparł apelacje pozwanego Z. P. i wniósł o zasądzenie na swoja rzecz zwrotu kosztów postepowania apelacyjnego.

Powódki wniosły o oddalenie apelacji i zażalenia, oraz zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja i zażalenie nie zasługiwały na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że bacząc na treść art. 382 k.p.c., sąd II instancji ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (vide: uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97 - Lex). Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest więc przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił Sądowi rozpoznającemu apelację na konstatację, że dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia stanu faktycznego stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku były prawidłowe, dlatego Sąd Okręgowy przyjął je za własne. Nadto Sąd I instancji właściwie ocenił zebrany materiał dowodowy. Dokonał także prawidłowej oceny merytorycznej zgłoszonego przez wnioskodawcę roszczenia. W konsekwencji, zarzuty podniesione w treści apelacji, w ocenie Sądu II instancji, stanowiły jedynie gołosłowną polemikę z prawidłowymi ustaleniami i stanowiskiem Sądu Rejonowego.

Wywodom Sądu I instancji nie można zarzucić dowolności, ani przekroczenia granic logicznego rozumowania. Sąd odniósł się do podniesionych przez strony w toku sprawy zarzutów. Wskazał fakty, które uznał za udowodnione i na których oparł swoje rozstrzygnięcie. Odniósł się do całego zaproponowanego przez strony materiału dowodowego, wyjaśniając motywy, którymi się kierował. Przy rozstrzygnięciu posiłkował się sporządzoną na potrzeby niniejszego procesu opinią biegłego sądowego, którą zasadnie uznał za jasną, rzeczową, logiczną i popartą wysoko kwalifikowaną wiedzą sporządzającego ją specjalisty. Sąd Okręgowy w całej rozciągłości podzielił zaprezentowane w uzasadnieniu skarżonego orzeczenia stanowisko Sądu Rejonowego. Nie znalazł przy tym podstaw do jego zakwestionowania w oparciu zarzuty, na których oparł apelację skarżący. Podkreślenia wymaga, że Sąd Rejonowy, opierając się na doświadczeniu życiowym i logice, w sposób całościowy i pozbawiony jakiejkolwiek dowolności – prawidłowo - zinterpretował zaproponowany przez strony materiał dowodowy.

W tym miejscu należy wskazać, że podstawą odpowiedzialności pozwanego w niniejszej sprawie jest art. 415 k.c., zgodnie z którym ten, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przepis ten określa ogólną regułę dla odpowiedzialności za szkodę, do której doszło wskutek zdarzeń nazywanych czynami niedozwolonymi.

Jednocześnie w myśl art. 11 k.p.c., ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Przepis ten określa prejudycjalność, czyli moc wiążącą prawomocnych wyroków karnych skazujących, stanowiącą odstępstwo od zasady bezpośredniości, swobodnej oceny dowodów i niezawisłości sędziego. Sąd cywilny związany jest tylko ustaleniami dotyczącymi popełnienia przestępstwa - a więc okolicznościami składającymi się na jego stan faktyczny, czyli osobą sprawcy, przedmiotem przestępstwa oraz czynem przypisanym oskarżonemu - które znajdują się w sentencji wyroku. Oznacza to, że sąd - rozpoznając sprawę cywilną - musi przyjąć, że skazany popełnił przestępstwo przypisane mu wyrokiem karnym (vide: Komentarz do art. 11 Kodeksu postępowania cywilnego. J. Bodio - Lex).

Przenosząc powyższe rozważania na realia rozpoznawanej sprawy należało stwierdzić, że Sąd I instancji był związany ustaleniami prawomocnego wyroku wydanego w dniu 29 stycznia 2009 roku przez Sąd Rejonowy w S. w postępowaniu II K 1088/06, co do odpowiedzialności Z. P. za spowodowanie w dniu(...) roku pożaru budynku położonego w S. przy ul. (...), w wyniku którego całkowitemu spaleniu uległy (...)oraz zniszczeniu uległy (...).

Wyjaśnienia wymaga, że w treści ww. wyroku karnego nie zostały wymienione wszystkie osoby poszkodowane, a jedynie właściciele lokali (m.in. powódka W. W.), które na skutek owego pożaru ucierpiały. Oczywistym natomiast jest, że w każdym z nich, obok mienia właścicieli, mogły się znajdować i najpewniej znajdowały się ruchomości należące do innych osób, w tym powódki A. R., która od 1999 roku była zameldowana w lokalu stanowiącym własność(...) W. W. i sprawowała nad tą ostatnią codzienną opiekę.

Należy zwrócić uwagę na fakt, iż powódki - mając na uwadze powyższe okoliczności, a także fakt, iż obydwie wspólnie, na podstawie zawartej uprzednio umowy użyczenia, partycypowały w kosztach utrzymania rzeczonego lokalu, a także jego remontu po pożarze - dokonały między sobą swoistego przelewu wierzytelności z tytułu naprawienia wyrządzonej pożarem szkody, ustalając, że ponoszą koszty remontu po połowie i w tym samym zakresie będzie im przysługiwać roszczenie o naprawienie szkody. W tej sytuacji twierdzenia pozwanego, opierające się na założeniu, że skoro nie był on stroną owej umowy użyczenia, to nie obowiązują go jej postanowienia, a A. R. nie ma legitymacji procesowej uprawniającej ja do żądania od niego odszkodowania, należało uznać się chybione.

Z punktu widzenia pozwanego ustalenia powódek nie wpływają na zakres jego odpowiedzialności odszkodowawczej.

Na dochodzoną przez powódki łącznie kwotę 30.800 zł, składały się koszty związane z praniem dywanu (200 zł), naprawą telewizora (100 zł) i remontem zniszczonego w pożarze lokalu. Powołany w sprawie biegły sądowy, szacunkowy koszt przywrócenia lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...), do stanu sprzed pożaru, określił na kwotę 40.094,60 zł netto (42.901,22 zł brutto). Oznacza to, że sam tylko realny koszt doprowadzenia zniszczonego, z winy pozwanego, lokalu do stanu poprzedniego, znacznie przewyższa wartość roszczenia dochodzonego przez obie powódki.

W polskim systemie prawnym obowiązuje zasada wyrównania szkody całkowitej. Przy czym w myśl art. 363 § 1 k.c., naprawienie szkody może nastąpić stosownie do woli poszkodowanego bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.

W niniejszej sprawie powódki, już po wydaniu przywołanego wyżej wyroku karnego, przesądzającego o odpowiedzialności pozwanego za wywołanie pożaru, zwróciły się do niego o wyremontowanie zajmowanego przez nie lokalu lub zawarcie stosownej ugody regulującej sposób naprawienia wyrządzonej im szkody. Owe wezwania pozostały bez odpowiedzi. Nie dziwi więc, że nie dysponując środkami pozwalającymi na wynajęcie profesjonalnej firmy budowlanej, przy pomocy rodziny i znajomych, we własnym zakresie wyremontowały zniszczone mieszkanie. Pozwany jako przedsiębiorca budowlany, z całą pewnością miał możliwości doprowadzenia lokalu powódek do stanu sprzed pożaru. Fakt, iż nie zdecydował się na naprawienie wyrządzonej szkody w ten sposób, skutkował sprowadzeniem jego odpowiedzialności do zapłaty sumy pieniężnej odpowiadającej wartości powstałych z jego winy zniszczeń, a określonej przez Sąd na podstawie opinii biegłego. Bez znaczenia pozostawał przy tym fakt, czy powódki same wykonały niezbędne prace budowlane, czy zleciły ich wykonanie osobom trzecim odpłatnie, czy też nieodpłatnie.

Mając na uwadze fakt, iż ustalony na podstawie opinii biegłego sam tylko koszt remontu zniszczonego lokalu znacznie przewyższał wysokość dochodzonego przez powódki odszkodowania, Sąd I instancji słusznie odstąpił przeprowadzania postępowania dowodowego na okoliczność uszkodzonych i zniszczonych ruchomości należących do każdej z nich.

Sąd Rejonowy zasadnie uznał sporządzoną na potrzeby niniejszego procesu opinię biegłego sądowego za rzeczową, logiczną i popartą wysoko kwalifikowaną wiedzą sporządzającego ją specjalisty. Opinia ta zawierała należycie i prawidłowo uzasadnione wnioski. Zostały one opracowane jasno, przejrzyście, w sposób zrozumiały i pozwalający na ich weryfikację. Biegły swoje wnioski logicznie i przekonująco uzasadnił, a przy tym szczegółowo – w opinii uzupełniającej - odniósł się do zgłaszanych przez powoda zastrzeżeń.

W tym miejscu należy podnieść, że niezadowolenie strony z treści opinii biegłego jako dowodu, jeżeli nie znajduje oparcia w zasadnych zastrzeżeniach podważających ustalenia i wnioski końcowe ekspertyzy, nie stanowi uzasadnienia dla wniosku o sporządzenie kolejnej opinii (vide: uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 31 lipca 2014 r., I ACa 232/14 –Lex).

Wnioski środka dowodowego w postaci opinii biegłego mają być jasne, kategoryczne i przekonujące dla sądu, jako bezstronnego arbitra w sprawie, dlatego gdy opinia biegłego czyni zadość tym wymogom, co pozwala uznać znaczące dla istoty sprawy okoliczności za wyjaśnione, to nie zachodzi potrzeba dopuszczania dowodu z dalszej opinii biegłych. Granicę obowiązku prowadzenia przez sąd postępowania dowodowego wyznacza, podlegająca kontroli instancyjnej, ocena czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy, okoliczność zaś, że opinia biegłych nie ma treści odpowiadającej stronie, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z kolejnych opinii (vide: uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 30 października 2013 r., I ACa 577/13 – Lex).

W świetle powyższego Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu I instancji, co do bezprzedmiotowości powoływania kolejnego biegłego, który miałby zbadać te same okoliczności i odpowiedzieć na analogiczne pytania. W ocenie Sądu prowadziłoby to jedynie do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania i powiększenia jego kosztów. Podobnie należało ocenić wnioski dowodowe pozwanego, zmierzające do przesłuchania świadków, którzy mieliby zeznawać co do okoliczności już ustalonych, bądź nie mających znaczenia dla sprawy.

Sąd Okręgowy uznał za nieuzasadnione twierdzenia strony pozwanej, dotyczące rzekomego nabycia przez powódkę W. W. prawa własności opisanego wyżej lokalu już po pożarze. Umknęło skarżącemu, iż Sąd I instancji przeprowadził dowód z dokumentów znajdujących się w aktach księgi wieczystej prowadzonej dla ww. nieruchomości i w sposób niebudzący wątpliwości ustalił, że W. W. aktem notarialnym z dnia 7 listopada 1990 r. rep. A nr (...) W. W. nabyła od M. S. prawo własności lokalu mieszkalnego nr(...)położonego w budynku nr (...) w S. przy ul. (...) wraz z udziałem wynoszącym 3/100 części we własności wspólnych części budynku oraz użytkowanie wieczyste na lat (...) udziału wynoszącego 3/100 w działce gruntu oznaczonej numerem geodezyjnym (...) w obrębie(...) o powierzchni 526 m ( 2). Tymczasem akt notarialny z dnia 21 września 2010 r. rep. A nr (...), na który powołuje się pozwany, obejmuje jedynie zmianę treści ww. aktu notarialnego, polegającą na sprostowaniu wpisu w dz. (...)KW nr (...), poprzez zastąpienie błędnie określonego numeru wskazanej księgi wieczystej (...) numerem (...).

W kwestii kosztów naprawy zniszczonej instalacji elektrycznej i wodnokanalizacyjnej znajdującej się w zajmowanym przez powódki mieszkaniu, Sąd II instancji stanął na stanowisku, że skoro w ramach przeprowadzonego remontu poszkodowane pokryły koszty z tym związane, zasadnym było ich uwzględnienie przy ustalaniu wysokości zasądzonego odszkodowania. Nie budzi przy tym wątpliwości fakt, iż administrator budynku w ramach remontu pokrył jedynie koszty doprowadzenia ww. instalacji do spornego lokalu (ciągi rur i przewodów energetycznych w częściach wspólnych budynku). Natomiast ich rozprowadzenie po mieszkaniu i przystosowanie do normalnego korzystania leżało w gestii samych powódek, co potwierdził powołany w sprawie biegły.

Sąd II instancji nie też znalazł podstaw do uwzględnienia zażalenia złożonego przez pozwanego (...) S.A. w W.. Stanął przy tym na stanowisku, że w realiach rozpoznawanej sprawy zachodzą okoliczności uzasadniające nieobciążanie powódek kosztami reprezentacji pozwanego ubezpieczyciela. Z jednej strony, bowiem powódki nigdy nie występowały z pozwem przeciwko (...) S.A. w W., a jego wstąpienie do sprawy w charakterze pozwanego wynikało wyłącznie z inicjatywy pozwanego Z. P., z drugiej zaś powódki w istocie wygrały proces, a zatem obciążanie ich kosztami reprezentacji jednego z pozwanych byłoby sprzeczne z art. 98 k.p.c.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację (punkt (...) sentencji).

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 ust. § 6 pkt 5 i § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych…(punkt (...) sentencji).

Na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c., Sąd II instancji oddalił zażalenie (...) S.A. w W. (punkt (...)sentencji).

O kosztach postępowania zażaleniowego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 ust. § 6 pkt 3 i § 12 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych…(punkt (...)sentencji).