Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI W 4159/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 01 września 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie XI Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSR Monika Makowska

Protokolant: Karolina Szczęsna

Oskarżyciel publiczny: K. K.

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 01 września 2015 roku w W.

sprawy K. L.

syna F. i B. z domu R.

urodzonego (...) w B.

obwinionego o to, że:

w dniu 17 grudnia 2014r. w siedzibie Straży Miejskiej na ulicy (...) w W., będąc właścicielem pojazdu marki T. o numerze rejestracyjnym (...), wbrew obowiązkowi, nie wskazał na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył w/w pojazd do kierowania w dniu 29.11.2014r. o godzinie 20:21 na ul. (...) przy ul. (...) w W.,

tj. o wykroczenie z art. 96 § 3 kw

orzeka

I.  obwinionego K. L. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu stanowiącego wykroczenie z art. 96 § 3 kw i za to na podstawie art. 96 § 3 kw skazuje go, zaś na podstawie art. 96 § 3 kw w zw. z art. 24 § 1 i 3 kw wymierza mu karę grzywny w wysokości 400 (czterysta) złotych;

II.  na podstawie art. 627 kpk w związku z art. 119 kpw, art. 118 § 1 kpw zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (sto) złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania oraz kwotę 40 (czterdzieści) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt XI W 4159/15

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 listopada 2014 roku o godz. 20:21 przy ul. (...)/ul. (...) w W., za pomocą urządzenia samoczynnie rejestrującego pomiar prędkości MultaRadar, zostało wykonane zdjęcie pojazdowi marki T. o numerze rejestracyjnym (...), którego kierowca nie zastosował się do ograniczenia prędkości określonego ustawą i przekroczył dozwoloną prędkość o 26 km/h.

Na podstawie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców ustalono, iż właścicielem pojazdu jest K. L.. Do właściciela pojazdu wysłano wezwanie celem wskazania komu powierzył do kierowania lub używania pojazd w czasie popełnienia wskazanego wykroczenia, które zostało odebrane przez niego dnia 12 grudnia 2014r.

K. L. w dniu 16 grudnia 2014r. wysłał do siedziby Ogólnomiejskiego Oddziału Straży Miejskiej (...) W. pismo, w którym wnosił o unieważnienie kary za przedmiotowe wykroczenie, motywując to tym, iż to nie on kierował samochodem T., albowiem ze względu na wiek i stan zdrowia nie prowadzi pojazdów mechanicznych od 2 lat. Nadto oświadczył, iż w dniu 29 listopada 2014 roku przebywał poza domem. Zaś w tym czasie dokumenty i kluczyki do samochodu były ogólnodostępne i mogło z nich korzystać wiele osób. Oznajmił dalej, iż wśród tych osób nie ustalił on użytkownika pojazdu. Nadmienił także, iż nie jest osobą uprawnioną do prowadzenia dochodzenia w sprawie wykroczenia, gdyż tym zajmuje się Prokuratura i Policja. Wskazał, iż wśród osób, które mogły w tym czasie korzystać z pojazdu, były też osoby mu bliskie, a w stosunku do nich, nie musi składać obciążających wyjaśnień. Jednocześnie nie chcąc naruszyć prawa poprzez pomówienie osoby o wykroczenie, którego nie popełniła oświadczył, iż nie wie kto kierował jego pojazdem w przedmiotowym dniu.

Następnie Straż Miejska wraz z odpowiedzią na powyższe pismo, informującą, iż prośba została rozpatrzona negatywnie, wysłała K. L. wezwanie do osobistego stawiennictwa w siedzibie Straży Miejskiej przy ul. (...) w W. w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia w sprawie niedopełnienia ustawowego obowiązku wskazania osoby użytkującej pojazd T. nr rej. (...) w dniu 29.11.2014r. o godz. 20:21, co stanowi wykroczenie z art. 96 § 3 kw. Korespondencja została podjęta dnia 23 stycznia 2015 roku.

Dnia 27 stycznia 2015 roku K. L. stawił się w siedzibie Straży Miejskiej(...) W. Oddział Ogólnomiejski przy ul. (...).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: częściowych wyjaśnień obwinionego złożonych w postępowaniu sądowym (k. 47-48), notatki urzędowej (k. 2, 3), wezwania (k. 5), zpo (k. 6), pisma zatytułowanego „Prośba” (k. 7), wezwania (k. 11), zpo (k. 12), KRK (k. 35), płyty CD (k. 37), informacji o wpisach w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego (k. 38).

Obwiniony w toku postępowania sądowego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Przesłuchany na rozprawie w dniu 01 września 2015 roku twierdził, iż uiścił już karę za wykroczenie w kwocie 500 zł. Oświadczył, iż dostał informację, że Zakład Ubezpieczeń potrącił mu z emerytury kwotę 500 zł na wniosek Straży Miejskiej. Wobec powyższego złożył on odwołanie do Prezydent (...) W. jako organu nadzorczego Straży Miejskiej. W tym czasie gdy kara była już uiszczona otrzymał on wyrok nakazowy. Obwiniony twierdził dalej, iż wobec wniesionego przez niego odwołania do Prezydent (...). W., Straż Miejska zbierała dokumentację w sprawie, wskutek czego wydany został wyrok nakazowy – w którym orzeczono karę pokrywającą się z karą potrąconą mu z emerytury.

Obwiniony wyjaśnił, iż faktem jest, że był przesłuchiwany w siedzibie Straży Miejskiej ale nie przyznał się do winy a zatem w jego ocenie jego oświadczenie nie może stanowić dowodu.

Obwiniony wskazał, iż zgodnie z art. 96 § 3 kw, spoczywa na nim obowiązek wskazania, ale jako osoba obwiniona ma on przecież możliwość odmówienia odpowiedzi na pismo Straży Miejskiej. Oznajmił, iż przepis art. 96 § 3 kw stosowany przez Straż Miejską w praktyce nakłania go do popełnienia przestępstwa. Obwiniony wyjaśnił, że gdyby wprowadził w błąd organy władzy państwowej i skłamał to by mniej zapłacił. W ocenie obwinionego przepis ten obliguje do wskazania osoby, mimo braku stosownej wiedzy w tym zakresie. Odnosząc się dalej do zarzutu oznajmił, iż aby móc odpowiadać z art. 96 § 3 kw Straż Miejska winna ustalić sprawcę i mu to udowodnić, czego w tej sprawie nie uczyniła, organ ten nie wie kto w przedmiotowym dniu naruszył przepisy. Zaś obowiązek znalezienia osoby odpowiedzialnej za popełnione wykroczenie został przerzucony na obwinionego. Obwiniony próbował to ustalić ale bezskutecznie. Obwiniony nie dokonał wskazania bo nie wie kto kierował pojazdem. Straż Miejska żądała zatem od niego rzeczy niemożliwej, bo obwiniony nie jest w stanie wskazać właściwej osoby.

Obwiniony po odtworzeniu nagrania znajdującego się na płycie CD zawierającej zdjęcie wykonane przez fotoradar potwierdził, iż znajdujący się na nim pojazd stanowi jego własność, lecz nie wie kto prowadził samochód bo ze zdjęcia to nie wynika.

Sąd zważył, co następuje:

Bezspornym w sprawie pozostaje, iż funkcjonariusze Straży Miejskiej (...) W. ujawnili w dniu 29 listopada 2014 roku o godz. 20:21 na przy ul. (...)/Kuropatwy wykroczenie z art. 92a kw, a mianowicie przekroczenie prędkości przez kierującego pojazdem marki T. o nr rej. (...). Świadczy o tym notatka urzędowa (k. 2,3) oraz zdjęcie dokumentujące powyższe zdarzenie, zawarte na płycie CD (k. 37). Nie ulega również wątpliwości, iż wyżej wymienione auto stanowiło własność K. L., na co jednoznacznie wskazują jego wyjaśnienia. Poza wątpliwością pozostaje fakt, iż K. L. został wezwany do udzielenia informacji o osobie kierującej przedmiotowego dnia pojazdem. W wykonaniu tego obowiązku obwiniony przesłał pismo w sprawie, zawierające prośbę o unieważnienie kary a następnie dnia 27 stycznia 2015 roku stawił się w siedzibie Straży Miejskiej (...). W. przy ul. (...), podtrzymując swoje wyjaśnienia zawarte w piśmie z dnia 16.12.2014r. Jednakże zarówno w toku czynności wyjaśniających, jak i w trakcie postępowania sądowego nie dokonał wskazania kto kierował jego samochodem w dniu 12 września 2014 roku do czego jako właściciel był zobligowany według przepisów prawa. Przedstawił zaś szereg argumentów, dotyczących nie wywiązania się z ciążącego na nim obowiązku, twierdząc, iż nie wie kto kierował jego pojazdem w przedmiotowym dniu. W tym czasie dostęp do samochodu mogło mieć wiele osób, również jego bliscy. Mimo prób ustalenia kierującego, obwiniony nie jest jednak w stanie dokonać wskazania, bo nie ma takiej wiedzy. Nadto nie chcąc nikogo pomawiać ani obciążać nie może określić kto prowadził jego pojazd w danym dniu.

Sąd nie zgodził się jednakże z powyższymi twierdzeniami obwinionego zawartymi w jego wyjaśnieniach, uznając je za przyjętą linię obrony zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności za popełnione wykroczenie.

Sąd dał wiarę obwinionemu jedynie w zakresie w jakim potwierdził fakt stawiennictwa w siedzibie Straży Miejskiej i bycia właścicielem pojazdu T. nr rej. (...) oraz nie wskazania kierującego pojazdem w dniu 29 listopada 2014 roku.

Odnośnie argumentu obwinionego, iż opłacił już mandat karny za wykroczenie, dotyczące nie wskazania osoby, która je popełniła, zważyć należy, iż wykroczenie to popełnione zostało w listopadzie 2014 roku. Zaś pismo, jakie złożył obwiniony wskazuje, iż mandat karny, co do którego K. L. składał odwołanie, skargę na Straż Miejską do Prezydent (...) W. został wydany w sierpniu 2013 roku – a więc rok wcześniej i dotyczył on zupełnie innego wykroczenia. Podsumowując stwierdzić należy, iż obwiniony nie uiścił mandatu za wykroczenie będące przedmiotem niniejszego postępowania, ponieważ zostało ono popełnione dopiero w 2014r., a mandat co do którego obwiniony sporządził swoje pismo wystawiony został 21 sierpnia 2013r. Wobec powyższego Sąd uznał, iż dokument ten jako nie dotyczący niniejszej sprawy nie ma większego znaczenia dla oceny odpowiedzialności obwinionego za przypisany mu czyn.

Dla dokonania ustaleń faktycznych w sprawie, Sąd oparł się głównie na materiale dowodowym w postaci: notatki urzędowej (k. 2,3), wezwania (k. 5), zpo (k. 6), pisma zatytułowanego „Prośba” (k. 7), wezwania (k. 11), zpo (k. 12), KRK (k. 35), płyty CD (k. 37), informacji o wpisach w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego (k. 38). Sąd uznał powyższe dokumenty za w pełni wiarygodne. Strony nie kwestionowały ich prawdziwości ani autentyczności. Sąd z urzędu nie dostrzegł powodów, dla których należałoby im odmówić wiarygodności i mocy dowodowej.

Dokonując subsumcji tak ustalonego w sprawie stanu faktycznego pod obowiązujące przepisy sprawa, Sąd doszedł do przekonania, iż swoim zachowaniem obwiniony K. L. wyczerpał znamiona wykroczenia spenalizowanego w art. 96 § 3 kw.

Wykroczenie określone w art. 96 § 3 kw ma na celu m.in. ustalenie kierującego pojazdem w razie popełnienia przestępstwa lub popełnienia wykroczenia z udziałem tego pojazdu. Przepis ten odnosi się wprost do obowiązku wynikającego z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137), zgodnie z którym właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec. W świetle art. 96 § 3 kw oraz art. 78 ust. 4 Prawo o ruchu drogowym na obwinionym jako właścicielu pojazdu ciążył obowiązek posiadania danych na temat osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Udzielenie odpowiedzi wymijającej, bądź też zasłanianie się niepamięcią może być uznane za przejaw zachowania sprawczego z art. 96 § 3 kw. Niewskazaniem osoby, której powierzony został pojazd do kierowania lub używania poprzez udzielenie odpowiedzi negatywnej będzie bowiem zarówno niewskazanie tej osoby, jak i stwierdzenie zobowiązanego, że nie wie on, w czyjej dyspozycji pozostawał pojazd w czasie zdarzenia (Stefański R.A., Wykroczenia drogowe. Komentarz, Lex 2011). Jednocześnie wskazać należy, iż stosownie do treści art. 78 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym właściciel lub posiadacz zwolniony jest z obowiązku wskazanego w art. 96 § 3 kw, w przypadku użycia pojazdu przez osobę nieznaną wbrew woli i wiedzy właściciela lub posiadacza w sposób niemożliwy do zapobieżenia.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy należy podkreślić, że w niniejszym postępowaniu bezsporne jest, iż w dniu 29 listopada 2014 roku o godz. 20:21 na ul. (...) przy ul. (...) w W. ujawnione zostało wykroczenie drogowe polegające na przekroczeniu prędkości przez kierującego pojazdem marki T. o nr rej. (...), tj. o czyn z art. 92a kw. Potwierdziły to zebrane w sprawie dowody w postaci notatki urzędowej (k. 2, 3) oraz płyta CD (k. 37).

Nie ulega również wątpliwości, iż właściciel pojazdu marki T. o nr rej. (...) tj. obwiniony K. L. został skutecznie wezwany przez Straż Miejską(...) W. do wskazania kierującego pojazdem lub użytkownika pojazdem w wymienionym wyżej dniu. Obwiniony otrzymał wezwanie od Straży Miejskiej i stawił się w jej siedzibie.

Faktu niewskazania obwiniony nie kwestionował. Uważał on jednak, że nie był w stanie określić kierującego bo nie miał wiedzy w tym zakresie. Na podstawie dokumentacji fotograficznej również nie był jest w stanie stwierdzić kto prowadził pojazd. Jednocześnie z uwagi na fakt, iż samochód pozostawał w dyspozycji większego kręgu osób, w tym bliskich dla obwinionego nie potrafił określić kto się w danym dniu nim poruszał bo musiałby wówczas kogoś bezpodstawnie obciążać czego robić nie chciał. Albowiem mimo własnych prób ustalenia kierującego nie udało mu się określić właściwej osoby.

Zdaniem Sądu powyższe okoliczności nie mają jednak znaczenia dla zwolnienia się od obowiązku z art. 78 ust. 4 i 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym. Z tych przepisów wynika bowiem ciążący na tych podmiotach obowiązek należytego zabezpieczenia pojazdu i kontrolowania kto go użytkuje.

Po pierwsze podkreślenia wymaga fakt, iż przepisy art. 78 ust. 4 i ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym nie uzależniają możliwości wykonania wskazanego tam obowiązku od możliwości zapoznania się ze zdjęciem z fotoradaru i jego czytelności co do osoby kierującej tam uwiecznionej. Zatem obwiniony powinien wykonać swój obowiązek nawet bez względu na możliwość obejrzenia zdjęcia z fotoradaru i rozpoznania osoby tam się znajdującej jako kierowca.

Nadto okoliczność wskazująca, iż pojazdem mogło kierować wiele osób również nie zwalnia właściciela pojazdu od obowiązku określonego w art. 96 § 3 kw. W przypadku bowiem braku możliwości zapamiętania tych danych, właściciel może np. prowadzić w tym celu stosowny rejestr tak, aby zgodnie z ustawą efektywnie wywiązać się z obowiązku wobec organu, w sytuacji zwrócenia się o takie dane przez organ zgodnie z art. 96 § 3 kw. Niewątpliwym jest natomiast, że powierzanie samochodu wielu osobom w żaden sposób nie może zwalniać jego właściciela czy posiadacza z obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d. Obowiązek ten dotyczy, bowiem, w równym stopniu wszystkich właścicieli i posiadaczy pojazdów – bez względu na to czy jedynie oni sami użytkują swoje pojazdy czy też oddają je do korzystania innym osobom.

Odnośnie zaś argumentacji obwinionego zawartej w odpowiedzi wysłanej do Straży Miejskiej, co do braku konieczności wskazywania osób najbliższych zważyć należy, iż żadne przepisy prawa w takiej sytuacji nie upoważniają do odmowy wskazania takiej osoby. Zatem nawet ewentualna niechęć obwinionego do wskazania osoby bliskiej jako użytkownika/posiadacza pojazdu w oznaczonym czasie, nie może być traktowana jako okoliczność powodująca brak wyczerpania znamion czynu zabronionego. Właściciel lub posiadacz pojazdu nie może skutecznie uchylać się od obowiązku przewidzianego w art. 78 ust. 4 Pord w sytuacji powierzenia pojazdu osobie najbliżej, która dopuściła się wykroczenia. Sąd w rozpoznawanej sprawie podziela zdanie Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 30 listopada 2004 roku sygn. akt I KZP 26/04 (OSNKW 2004/11-12/102), iż w sprawach o wykroczenia nie znajduje zastosowania art. 183 kpk w zw. z art. 41 § 1 kpw, ponieważ przepis ten upoważnia do uchylenia się od odpowiedzi na pytania, wówczas, gdy udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić osobę najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwa lub przestępstwa skarbowe, nie zaś wykroczenie. W konsekwencji, także osoba rozpytywana w sposób pozaprocesowy przez uprawniony organ, żądający od niej informacji, którą z mocy przepisu szczególnego ma obowiązek przekazać temu organowi, może odmówić udzielenia odpowiedzi, czyli nie udzielić określonej wiadomości, tylko wówczas, gdy owa odpowiedź (informacja) mogłaby narazić osobę jej najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, a nie za wykroczenie.

Wobec powyższego Sąd uznał, iż obwiniony wypełnił znamiona czynu stanowiącego wykroczenie z art. 96 § 3 kw, przy czym czyn obwinionego był społecznie szkodliwy.

Jednocześnie wskazać należy, iż zgodnie z art. 1 § 2 kw nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu. W myśl natomiast art. 6 § 1 kw wykroczenie umyślne zachodzi wtedy, gdy sprawca ma zamiar popełnienia czynu zabronionego, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia na to się godzi.

Obwiniony jest osobą pełnoletnią i nie zachodziły wątpliwości odnośnie jego poczytalności. W świetle zebranego materiału dowodowego jego wina nie budzi żadnych wątpliwości.

W przedmiotowej sprawie zapytanie od Straży Miejskiej zostało skierowane do obwinionego w bardzo krótkim czasie od daty zdarzenia, co umożliwiało ustalenie przez niego kto w tym dniu użytkował samochód. Zdaniem Sądu trudno nawet mówić, iż obwiniony nie miał wiadomości ani świadomości komu ten pojazd powierzył. Nadmienić należy, iż obowiązek wskazania bezsprzecznie ciążył na obwinionym. Zaś kwestia ewentualnej odpowiedzialności wskazanej osoby, jest kwestią zupełnie odrębnego postępowania. Obwiniony nie był również wyłączony od obowiązku wskazania, jeżeli pojazdem poruszałyby się osoby dla niego bliskie.

W konsekwencji należy uznać, że obwiniony jako właściciel pojazdu, podając, że nie może lub nie jest w stanie pamiętać kto prowadził pojazd, a jednocześnie nie zabezpieczając sobie danych na temat tego komu powierzył pojazd, biorąc pod uwagę istnienie ustawowego obowiązku określonego w art. 96 § 3 kw, i przewidując możliwość popełnienia tego wykroczenia, godził się na to. Obwiniony otrzymując prawo jazdy i uczestnicząc w ruchu drogowym miał bowiem obowiązek wszechstronnej znajomości Prawa o ruchu drogowym, a za zaniedbania w tym względzie musi ponosić konsekwencje prawne. Nadto podkreślił należy, iż jak wskazał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 12 marca 2014 r. w sprawie o sygn. P 27/13, który orzekał o zgodności przepisu art. 78 ust. 4 Pord z Konstytucją, to właśnie na właścicielu pojazdu spoczywa wiele obowiązków. Obowiązkiem właściciela pojazdu jest nie tylko sporządzanie przeglądu technicznego, opłacanie ubezpieczenia ale także ciąży na nim obowiązek posiadać wiedzę komu swój pojazd powierza. Zdaniem Sądu taka regulacja służy dobry ogólnemu – a mianowicie, nie może być tak, że wykroczenia są popełniane przez kierowców i tylko wyłącznie z tego powodu, iż technika i urządzenia z fotoradarów nie są w stanie uchwycić twarzy, takie wykroczenia nie mają być karane. Albowiem każde takie naganne zachowanie wpływa na bezpieczeństwo w ruchu drogowym i stąd zasadność powyższego przepisu, który bez wątpienia dotyczy obwinionego. Zatem z faktu bycia właścicielem samochodu wynika obowiązek zabezpieczenia pojazdu i ewentualnego udostępnienia innym osobom w stopniu kontrolowanym. Zdaniem Sądu obwiniony pomimo wezwania, nie wykonał ciążącego na nim obowiązku wskazania na żądanie organu, osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania w określonym czasie. Nie był w jakikolwiek sposób z obowiązku tego zwolniony. Obwiniony jako właściciel pojazdu powinien kontrolować i nadzorować, komu powierza użytkowanie samochodu w określonym czasie, czego obwiniony jako osoba dorosła i wykształcona winien być świadomy. Uwzględniając powyższe zdaniem Sądu obwiniony popełnił zarzucany mu czyn umyślnie, z zamiarem ewentualnym jego popełnienia.

Wymierzając obwinionemu karę, Sąd kierował się ustawowymi dyrektywami jej wymiaru określonymi w art. 33 kw. Orzeczona kara grzywny w wysokości 400 złotych w swojej dolegliwości nie przekracza stopnia winy, jest adekwatna do stopnia wymagalności zachowania zgodnego z prawem w odniesieniu do realiów sprawy. Sąd wziął także pod uwagę wartość naruszonego dobra w postaci porządku w komunikacji. Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu obwinionego Sąd zważył, że K. L. popełnił wykroczenia na skutek naruszenia istotnego obowiązku z ustawy Prawo o ruchu drogowym. Wymierzając obwinionemu karę Sąd miał na uwadze, że tego typu wykroczenia, jakie popełnił obwiniony, zdarzają się w obecnych czasach nagminnie. W związku z tym, wymogi społecznego oddziaływania w zakresie kształtowania prawidłowych postaw wobec porządku prawnego sprawiają, że kary wymierzane za takie wykroczenia powinny odstraszać od ich popełniania i uświadamiać konieczność wywiązywania się z obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d.

Wymierzając obwinionemu karę Sąd uwzględnił też warunki materialne i finansowe obwinionego, który jest emerytem i osiąga dochód miesięczny w wysokości 2200 złotych. Orzeczona kara jest karą spełniającą swe cele zarówno w zakresie prewencji generalnej, jak i przede wszystkim indywidualnej. Jest ona adekwatna do okoliczności przypisanego czynu i jego społecznej szkodliwości.

Na podstawie art. 627 kpk w zw. z art. 119 kpw, art. 118 § 1 kpw Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania, których wysokość ustalono na podstawie § 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2001 r. Nr 118, poz. 1269) oraz opłatę w wysokości 40 (czterdzieści) złotych, ustaloną na podstawie art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 ze zm.).