Sygn. akt X Ga 278/15
Dnia 27 listopada 2015 r.
Sąd Okręgowy w Gliwicach, X Wydział Gospodarczy
w składzie
Przewodniczący Sędzia SO Leszek Guza (spr.)
Sędzia SO Barbara Przybyła
Sędzia SO Katarzyna Żymełka
Protokolant Grzegorz Kaczmarczyk
po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2015r. w Gliwicach
na rozprawie
sprawy z wniosku R. K.
z udziałem Przedsiębiorstwa Produkcyjno – Usługowo – Handlowego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w J.
o wyznaczenie biegłego
na skutek apelacji wniesionej przez uczestnika
od postanowienia Sądu Rejonowego w Gliwicach
z dnia 9 kwietnia 2015r.
sygn. akt GL. X Ns – Rej. KRS 1655/15/303
postanawia:
1. oddalić apelację;
2. zasądzić od uczestnika postępowania na rzecz wnioskodawcy kwotę 60 (sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów w postępowaniu odwoławczym.
SSO Barbara Przybyła SSO Leszek Guza SSO Katarzyna Żymełka
sygn. akt X Ga 278/15
Wnioskodawca R. K. wniósł o wyznaczenie podmiotu uprawnionego do badania sprawozdań finansowych do zbadania rachunkowości i działalności Przedsiębiorstwa Produkcyjno – Usługowo – Handlowego (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w J. w trybie art. 223 ksh oraz o zwrot kosztów zastępstwa adwokackiego.
Na uzasadnienie podał, że w Spółce mogło dojść do nadużyć ze strony Zarządu i podejmowania przez Zarząd działań na szkodę Spółki w szczególności w wyniku udzielonych przez spółkę pożyczek, współpracy z podmiotami powiązanymi, usług świadczonych na rzecz niektórych podmiotów, łączenia funkcji w organach spółek oraz brak wypłaty dywidend.
W odpowiedzi uczestnik Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Usługowo –Handlowe (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w J. wniósł o oddalenie wniosku, wskazując, że w sprawie brak jakiejkolwiek podstawy do wyznaczenia biegłego. Zarząd spółki udzielał wspólnikowi wyczerpujących informacji i udostępniał dokumentację Spółki umożliwiając mu prawo nieograniczonej indywidualnej kontroli działalności spółki. Wnioskodawca chce zaś w wytoczonym postępowaniu uzyskać informacje, do których uzyskania w normalnych warunkach nie jest uprawniony.
Zaskarżonym postanowieniem z dnia 9 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach rozpoznając sprawę na skutek skargi na orzeczenie referendarza z dnia 12 stycznia 2015 r. postanowił wyznaczyć biegłego w osobie A. A., zam. ul. (...), (...)-(...) G., w trybie art. 223 ksh do zbadania sprawozdań finansowych za lata 2011 – 2013 w celu zbadania za lata od 2011 do 2013 rachunkowości oraz działalności Przedsiębiorstwa Produkcyjno – Usługowo – Handlowego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w J. /ul. (...), (...)-(...) J./, wyznaczył biegłemu 2-miesięczny termin, liczony od dnia doręczenia prawomocnego odpisu postanowienia o wyznaczeniu wraz z odezwą, na sporządzenie na piśmie szczegółowej opinii i złożenie jej sądowi rejestrowemu w 4 egzemplarzach oraz zobowiązał na podstawie art. 224 ksh zarząd Przedsiębiorstwa Produkcyjno – Usługowo – Handlowego (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w J. do udzielania biegłemu rewidentowi żądanych wyjaśnień oraz zezwolenie mu na przeglądanie ksiąg i dokumentów spółki, badanie stanu kasy oraz dokonanie inwentaryzacji składników aktywów i pasywów spółki za lata od 2011 do 2013, a także do udzielania mu w tym celu potrzebnej pomocy.
W uzasadnieniu swego postanowienia wskazal Sąd rejonowy, że zgodnie z treścią art. 223 ksh sąd rejestrowy, na żądanie wspólnika lub wspólników reprezentujących co najmniej jedną dziesiątą kapitału zakładowego, może, po wezwaniu zarządu do złożenia oświadczenia, wyznaczyć podmiot uprawniony do badania sprawozdań finansowych w celu zbadania rachunkowości oraz działalności spółki.
W doktrynie przyjmuje się, że instytucja uregulowana w art. 223 ksh stanowi jedno z uprawnień wspólników mniejszościowych. Uprawnienie to może w szczególności służyć wspólnikom mniejszościowym do sprawowania kontroli nad działalnością zarządu w sytuacji konfliktu w spółce, gdy w skład zarządu nie wchodzą wspólnicy mniejszościowi.
Choć brzmienie przepisu wskazuje, że sąd nie jest związany wnioskiem, nie powinien jednak – nawet w razie wątpliwości – odmawiać wyznaczenia biegłego rewidenta, w szczególności jeżeli wspólnik lub wspólnicy mniejszościowi nie nadużywają tego prawa.
Podniósł dalej Sąd pierwszej instancji, że to, czy rewident zostanie wyznaczony, należy do dyskrecjonalnej władzy sędziego, gdyż ustawa nie wprowadza żadnych przesłanek, którymi sąd byłby związany.
Wskazał Sąd rejonowy, że celem biegłego rewidenta ma być zbadanie rachunkowości oraz działalności spółki. Zbadanie rachunkowości dotyczy wszelkich aspektów prawidłowego i należytego prowadzenia rachunkowości, o których mowa w przepisach ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości. Zbadanie działalności spółki może dotyczyć tych wszystkich działań, które wskazuje sąd.
Może to być tylko kontrola rachunkowości czy też określonego działu przedsiębiorstwa spółki.
Przyjął Sąd pierwszej instancji, iż trudno jednak przyjąć, aby biegły rewident mógł prowadzić badanie wszelkiej działalności spółki. Jednakże jak słusznie wskazuje M. R. rewident przeprowadza tzw. rewidencki audyt, a nie tylko audyt określonego, konkretnego zagadnienia. Zakres badania biegłego rewidenta wyznaczonego przez sąd rejestrowy na podstawie art. 223 k.s.h. jest zatem szerszy niż biegłego sporządzającego opinię w trybie przepisów ustawy o rachunkowości (art. 64 i następne).
Biegły rewident wyznaczony w oparciu o przepis art. 223 k.s.h. bada oprócz rachunkowości spółki również jej działalność, a więc przeprowadza ocenę podejmowanych przez zarząd decyzji gospodarczych.
Biegły stwierdza czy w spółce nie doszło do nadużyć, niekorzystnych dla spółki działań lub rażących naruszeń prawa bądź umowy spółki (art. 226 § 3 k.s.h. ).
Wskazał Sąd rejonowy, że wnioskodawca R. K. posiada legitymację do wystąpienia z wnioskiem w trybie art. 223 k.s.h. , ponieważ w Spółce posiada 125 udziałów o wartości 62.500 zł, co stanowi ponad 20% kapitału zakładowego.
W niniejszej sprawie brak, zdaniem Sądu pierwszej instancji, podstaw do przyjęcia, że wnioskodawca nadużywa swego prawa celem szykanowania Spółki. Tym bardziej, że jak podkreślił wnioskodawca, z uprawnienia z art. 223 k.s.h. korzysta po raz pierwszy, od chwili kiedy nabył udziały w Spółce.
Nadto jak wskazał wnioskodawca, Zarząd nie udzielał mu wszelkich niezbędnych informacji i nie udostępniał dokumentacji Spółki.
Wnioskodawca wskazał też okoliczności, które jego zdaniem, dają uzasadnione podstawy do twierdzeń, iż mogło dojść do nadużyć ze strony Zarządu Spółki i podejmowania przez Zarząd działań na szkodę Spółki, w tym dotyczących nieuzasadnionego i niecelowego udzielania przez Spółkę pożyczek powiązanym podmiotom czy w zakresie umów o świadczenie usług przez podmiot, wobec którego Spółka z tego tytułu ma niespłacone zobowiązania.
Podniósł Sąd Rejonowy, iż wnioskodawca podaje, że od 2009 r. nie uzyskał dywidendy, a nie wie czy dywidendy były wypłacane pozostałym wspólnikom.
Za 2010 r. Spółka uzyskała zysk w wysokości 232.983,24 zł, który uchwałą wspólników został przeznaczony na kapitał zakładowy, a za 2011 r. - w wysokości 160.078,90 zł.
Natomiast w 2012 r. Spółka zanotowała stratę w wysokości 2.631.094,34 zł, zaś bilans za 2013 r. wskazywał na stratę w wysokości 715.808,81 zł.
Sprawozdania finansowe Spółki za 2011 i 2013 rok nie były badane przez biegłego rewidenta. Wnioskodawca na Zwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników w dniu 22 czerwca 2014 r. głosował przeciwko zatwierdzeniu sprawozdania finansowego oraz przeciwko uchwale o udzieleniu Radzie Nadzorczej absolutorium.
Należy wskazał Sąd Rejonowy, że opinia sporządzona przez biegłego rewidenta K. K. miała na celu wycenę wartości udziałów wnioskodawcy w Spółce, a nie badanie działalności Spółki.
W ocenie Sądu Rejestrowego wskazane wyżej okoliczności uzasadniają wątpliwości wnioskodawcy co do działalności Spółki, a w szczególności czy w Spółce nie doszło do nadużyć, niekorzystnych dla Spółki działań lub rażących naruszeń prawa bądź umowy Spółki.
Wskazał Sąd pierwszej instancji, że powołanie biegłego w trybie art. 223 k.s.h. nie stanowi dla Spółki utrudnienia, w szczególności co do zasady spółka nie ponosi kosztów sporządzenia opinii.
Natomiast jeżeli badanie wykaże nadużycie, niekorzystne dla spółki działanie lub rażące naruszenie prawa bądź umowy spółki, żądający tego badania stosownie do treści art. 226 § 3 k.s.h. ma prawo żądać od spółki zwrotu kosztów przeprowadzonego badania.
Z uwagi na tą regulację orzeczenie o kosztach postępowania i ewentualnym zwrocie kosztów przeprowadzonego badania będzie możliwe dopiero po zapoznaniu się z treścią opinii biegłego. A zatem rozstrzygnięcie w tym przedmiocie zapadnie wraz z postanowieniem sądu w przedmiocie ustalenia wynagrodzenia biegłego zgodnie z art. 226 § 1 k.s.h.
W związku z powyższym na mocy art. 223 k.s.h. Sąd Rejonowy orzekł jak opisanym wyżej postanowieniu.
Na powyższe postanowienie apelację złożył uczestnik postępowania zaskarżając je w całości.
Postanowieniu skarżący zarzucił:
- naruszenie przepisów postępowania, które mogły mieć wpływ na treść orzeczenia, a to:
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez sąd dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów i w konsekwencji wyznaczenie biegłego do zbadania rachunkowości oraz działalności Spółki, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do takiego rozstrzygnięcia,
- art. 328 § 1 i 2 kp c w zw. z art. 361 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia postanowienia w sposób wadliwy nieodpowiadający wymogom z art. 328 § 2 k.p.c. i ograniczenie się do zacytowania tez z piśmiennictwa, podczas gdy Sąd był zobowiązany do szczegółowego uzasadnienia przyczyn, dla których uznał wniosek za uzasadniony, w szczególności w kontekście jego treści oraz argumentów podniesionych przez uczestnika w odpowiedzi na wniosek – co uniemożliwia kontrolę instancyjną orzeczenia.
- naruszenie prawa materialnego, a to art. 223 k.s.h. poprzez niewłaściwe zastosowanie i wyznaczenie biegłego do zbadania rachunkowości oraz działalności Spółki, bez wskazania działów Spółki podlegających badaniu , podczas gdy wyznaczając biegłego Sąd jest zobowiązany do precyzyjnego wskazania zakresu badania działalności spółki.
W oparciu o te zarzuty uczestnik wniósł o zmianę postanowienia i oddalenie wniosku o wyznaczenie biegłego w trybie art. 233 k.s.h. i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, względnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, że w jego ocenie Sąd był zobligowany do wskazania okoliczności jakie uzasadniają wyznaczenie biegłego, zaś Sąd ograniczył się do przytoczenia poglądów doktryny. Uzasadnienie postanowienia ogranicza się do przytoczenia stanowiska jednej strony z pominięciem stanowiska drugiego uczestnika.
Wskazał na braki uzasadnienia postanowienia.
Wskazał na poglądy doktryny, która przyjmuje, iż Sąd wyznaczając biegłego jest zobowiązany do wskazania, które działania, działy spółki, rodzaje działalności lub sprawozdania finansowe mają podlegać badaniu.
Tego w ocenie skarżącego w zaskarżonym postanowieniu brakuje.
Przytoczył w uzasadnieniu swej apelacji treść wpisu w KRS określającą 61 działów działalności spółki.
Wskazał, że wniosek powinien ulec oddaleniu bowiem jest wyrazem nadużywania przez wspólnika jego prawa i nieuprawnionego kwestionowania poczynań zarządu.
Wskazał, że uczestnik zamierza sprzedać swe udziały i posiada zgodę na powyższe oraz, że działania uczestnika wywołują obawy czy jego celem jest dobro spółki.
Wspólnik w sposób nieograniczony wykonuje swe prawo kontroli i ma pełny dostep do dokumentów spółki a w ostatnim czasie badał te dokumenty przy udziale profesjonalnego doradcy.
W odpowiedzi na apelację wnioskodawca wniósł o utrzymanie w mocy zaskarżonego postanowienia i zwrot kosztów zastępstwa adwokackiego,
Sąd Okręgowy zważył:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie, bowiem podniesione w niej zarzuty nie były uzasadnione a rozstrzygniecie Sądu Rejonowego jest prawidlowe i znajduje oparcie w przepisach prawa.
Wbrew twierdzeniom apelacji zaskarżone postanowienie jest słuszne i znajduje oparcie w prawidłowo zgromadzonym materiale dowodowym, który Sąd Rejonowy ocenił nie przekraczając granic swobodnej oceny dowodów.
Przechodząc zaś do omówienia motywów rozstrzygnięcia na wstępie należy przypomnieć, że zgodnie z art. 223 k.s.h. sąd rejestrowy, na żądanie wspólnika lub wspólników reprezentujących co najmniej jedną dziesiątą kapitału zakładowego, może, po wezwaniu zarządu do złożenia oświadczenia, wyznaczyć podmiot uprawniony do badania sprawozdań finansowych w celu zbadania rachunkowości oraz działalności spółki.
Przepis ten reguluje jedno z tzw. praw mniejszości i stanowi wyraz uprawnień kontrolnych przysługujących wspólnikom w stosunku do spółki. Mowa więc w tym przepisie o wykonywaniu praw wspólnika.
Wskazać tutaj należy, że w doktrynie podnosi się, z czym Sąd Okręgowy w pełni się zgadza, że orzekając w trybie omawianego przepisu sąd nie jest związany wnioskiem. Sąd może ale nie musi wyznaczyć podmiot uprawniony do badania sprawozdań finansowych.
Przyjmuje się jednak, że sąd nie powinien - nawet w razie wątpliwości - odmawiać wyznaczenia biegłego rewidenta. Skoro bowiem mowa o wykonywaniu przez wspólnika jego praw to nie można mu ich wykonywania odmówić bez uzasadnionej przyczyny.
W rzeczywistości więc dokonując oceny wniosku sąd winien rozłożyć akcenty w zupełnie inny sposób niż wynika z apelacji skarżącego. To nie wnioskodawca musi w jakiś szczególny sposób uzasadniać potrzebę wyznaczenia podmiotu uprawnionego do badania sprawozdań finansowych spółki lecz uczestnik winien wykazać, że istnieją ważne przyczyny uzasadniające oddalenie wniosku.
Dlatego sąd rejestrowy raczej powinien uwzględnić wniosek, chyba, że istnieją ważkie powody do jego nieuwzględnienia.
Konsekwencją takiego postawienia sprawy jest i to, że nie musi sąd w jakiś szczególny sposób uzasadniać przyczyn uwzględnienia wniosku. Szczegółowego uzasadnienia wymagałoby jego oddalenie.
Przyjmuje się, że w zasadzie jedyną przyczyną dla której mógłby sąd odmówić wspólnikowi wyznaczenia podmiotu uprawnionego do badania sprawozdań finansowych spółki wydaje jest sytuacja gdy określony wspólnik lub wspólnicy nadużywają swego prawa.
Wbrew twierdzeniom skarżącego takiej sytuacji w niniejszej sprawie stwierdzić nie sposób.
Jak słusznie wskazał już Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie wspólnik po raz pierwszy sięga po ten środek. Skarżący nie potrafił też wskazać okoliczności nakazujących przyjąć, że wspólnik ten w sposób rażący nadużywał swych innych praw w spółce. Fakt, że korzystał z prawa do przeglądania ksiąg nie stanowi o tym aby nadużywał swoich praw.
Bez znaczenia jest okoliczność, iż wnioskodawca dał wyraz temu, że zamierza sprzedać swoje udziały. Ten fakt nie pozbawia go jego uprawnień jako wspólnika.
To zaś, że w korespondencji ze spółką zagroził wnioskodawca złożeniem pozwu o rozwiązanie spółki jest raczej wyrazem jego bezsilności w stosunkach ze spółką, niż tego, że nie leży mu na sercu dobro spółki.
Dlatego, w ocenie Sądu Okręgowego, nie ma podstaw do kwestionowania prawa wspólnika do żądania wyznaczenia podmiotu uprawnionego do badania sprawozdań finansowych w celu zbadania rachunkowości oraz działalności spółki.
Nie podzielił również Sąd Okręgowy zarzutu apelacji opierającego się na twierdzeniu, że wyznaczenie biegłego nastąpiło bez wskazania zakresu badania,
W tym zakresie wskazać przede wszystkim należy, że art. 223 k.s.h. określa, że najszerszym zakresem badania może być zbadanie całej rachunkowości i działalności spółki.
Omawiany przepis w żaden sposób przecież nie nakazuje ograniczania czy uściślania zakresu badania.
Należy tutaj jednak podkreślić, że z oczywistych względów, w konkretnych sytuacjach ograniczenie zakresu badania może to być celowe. Ograniczenie to może mieć różny charakter. Może być ograniczeniem do konkretnych dziedzin działalności spółki. Może też polegać na wskazaniu okresu jaki należy poddać badaniu.
Dlatego Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie, słusznie ograniczył owo badanie do określonego okresu czasu. Nie ma jednak potrzeby - a tym bardziej konieczności, ograniczania go w inny sposób.
Zważyć tutaj należy, że charakter zarzutów wnioskodawcy jest taki, że dotyczy całej działalności spółki, dotyczy wątpliwości w zakresie wykazywanego wyniku finansowego, okoliczności związanych z uzyskiwaniem przez wspólników korzyści z działalności spółki i wypłacania dywidendy. Dlatego całą działalność w określonym okresie należy poddać badaniu.
W tym miejscu należy wskazać, że niezrozumiałe jest czemu ma służyć przytoczenie w apelacji treści wpisu w KRS określającej 61 działów działalności spółki, skoro skarżący nawet nie twierdzi, że działalności spółki obejmuje wszystkie te elementy. Wydaje się być logicznym, że badaniu podlegać będzie działalność prowadzona przez spółkę a nie ta której spółka nie prowadzi a nawet obecnie nie zamierza prowadzić.
Na koniec wskazać trzeba, że za nieuzasadniony uznał Sąd odwoławczy zarzut naruszenia dyspozycji art. 328 § 2 k.p.c. Przede wszystkim wskazać tu należy, że zarzut taki miałby jedynie wtedy uzasadnienie gdyby popełnione uchybienia w zakresie uzasadnienia zaskarżonego postanowienia były takie, że uniemożliwiałyby poddanie go kontroli instancyjnej. Jak wskazuje się w orzecznictwie naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. może być uznane za uzasadniony zarzut apelacji tylko w skrajnych wypadkach, gdy uzasadnienie sądu pierwszej instancji jest na tyle wadliwie, że uniemożliwia przeprowadzenie instancyjnej kontroli prawidłowości zaskarżonego wyroku (wyrok s.apel. w Warszawie, 2015-07-14, VI ACa 1112/14) Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. może być skuteczny jedynie wówczas, gdy pisemne motywy rozstrzygnięcia poddanego kontroli instancyjnej są tak wadliwe, iż nie zawierają danych pozwalających na jej przeprowadzenie (wyrok s.apel. w Krakowie, 2015-06-02, I ACa 388/15).
Nie każde więc uchybienie treści wskazanego przepisu może stanowić podstawę skutecznego zarzutu apelacyjnego.
Tymczasem omawiany zarzut w tej konkretnej sprawie nie jest nawet uzasadniony.
Wbrew twierdzeniom apelacji Sąd Rejonowy w sposób szczegółowy wskazał na jakich oparł się ustaleniach i jakie okoliczności legły u podstaw zaskarżonego rozstrzygnięcia.
To, że skarżący tych twierdzeń nie podziela nie może być podstawą skutecznej apelacji. Podobnie nie stanowi uchybienia treści wskazanego przepisu odwołanie się przez Sąd do poglądów doktryny lub orzecznictwa.
Biorąc powyższe pod uwagę zgodnie z art. 385 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. oddalono apelacje.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono zgodnie z art. 520 § 2 i 3 k.p.c. obciążając skarżącą kosztami zastępstwa procesowego poniesionymi przez wnioskodqwcę.
Wysokość tych kosztów ustalił Sąd Okręgowy w oparciu o treść § 11 ust. 1 pkt 3 w związku z § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
/-/ Barbara Przybyla /-/ Leszek Guza /-/ Katarzyna Żymełka