Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VI U 2680/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

8 grudnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

na rozprawie w składzie:

Przewodniczący:

SSO Maciej Flinik

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Kozłowska

po rozpoznaniu w dniu

7 grudnia 2015r.

w Bydgoszczy

odwołania

K. N.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia

22 września 2015 r.

Nr

(...)

w sprawie

K. N.

przeciwko:

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę

oddala odwołanie

Sygn. akt VI U 2680/15

UZASADNIENIE

Ubezpieczony K. N. wniósł odwołanie od decyzji ZUS Oddział w B. z dnia 29 lipca 2015r. , którą odmówiono mu prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym. W uzasadnieniu w / w- ny argumentował , że w Miejskich Zakładach (...) w B. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy , obowiązującego na danym stanowisku prace zaliczane do prac w warunkach szczególnych to jest:

- na stanowisku elektromontera od 2 lipca 1973 r. do 23 kwietnia 1975 ( do czasu powołania do wojska ) , od 2 maja 1977 do 31 maja 1979 r. ( po wojsku ), od 1 lipca 1988 r. do 31 lipca 1989 r. oraz od 1 grudnia 1991r. do 30 września 1997 r. ubezpieczony bieżąco konserwował agregaty i urządzenia na oddziale będącym w ruchu , w którym jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie- dział XIV poz. 25

-na stanowisku elektryka zakładowego od 1 czerwca 1979 r do 30 czerwca 1988 r. bieżąco konserwował agregaty i urządzenia na oddziale będącym w ruchu , w którym jako podstawowe wykonywane prace wymienione w wykazie- dział XIV poz. 25

- na stanowisku elektryka w okresie od 1 sierpnia 1989 r. do 30 listopada 1991 r. ubezpieczony bieżąco konserwował agregaty i urządzenia na oddziale będącym w ruchu , w którym jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie- dział XIV poz. 25

-na stanowisku montera sieci trakcyjnych od 1 października 1997 do 31 grudnia 31 grudnia 1998 r. wykonywał prace przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych - dział II wykazu.

Ubezpieczony wskazał , iż miejscem jego pracy była „ Zajezdnia (...) przy ul. (...) w B. , gdzie znajdowało się 11 sąsiadujących ze sobą kanałów remontowych przeznaczonych do diagnostyki, napraw i remontów autobusów oraz na wydziale Stacja (...) , gdzie znajdowało się 13 sąsiadujących ze sobą kanałów remontowych przeznaczonych do diagnostyki, napraw , remontów autobusów (...). Opisał przy tym rodzajowo wykonywane przez siebie w okresie zatrudnienia w (...) czynności wskazując, iż wykonywał je na wydziałach, na których jako podstawowe wykonywane były prace w szczególnych warunkach wymienione w Dziale XIV pod pozycjami 16 , 14 , 13, 12 i 9 ( prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych, prace przy naprawie pomp wtryskowych , wtryskiwaczy i gaźników, w akumulatorowni, przy spawaniu i i przy obsłudze sprężarek ) wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia RM z 7 lutego 1983 r. .

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu wskazał, iż ubezpieczony nie spełnia przesłanki posiadania minimum 15 – letniego stażu pracy w warunkach szczególnych. Jego pracodawca - (...) wystawiło mu świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach za lata 1997 – 2006 i od 1 kwietnia 2007 do 31 grudnia 2008r. , istniała zatem możliwość zaliczenia do wnioskowanej emerytury jedynie okresu od 1 października 1997 r. do 31 grudnia 1998.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :

Ubezpieczony K. N. jest zatrudniony w Miejskich Zakładach (...) w B. od dnia 2 lipca 1973 ( wcześniej – w latach 1970 – 1973 posiadał status ucznia ) . W okresie od 2 lipca 1973 r. do 23 kwietnia 1975 r. w/w – ny pozostawał zatrudniony na stanowisku elektromontera, następnie odbywał dwuletnią zasadniczą służbę wojskową, w okresie od dnia 2 maja 1977 r. do 31 maja 1979 r. ponownie podjął pracę na stanowisku elektromontera , w okresie od 1 czerwca 1979 do 30 czerwca 1988 pracował na stanowisku elektryka zakładowego, następnie od 1 lipca 1988 do 31 lipca 1989 pracę świadczył ponownie z angażem elektromontera , w okresie od 1 sierpnia 1989 do 30 listopada 1991 r. pracował na stanowisku elektryka, od 1 grudnia 1991 r. do 30 września 1997 zatrudniony ponownie na stanowisku elektromontera. W okresie od 1 października 1997 do 18 sierpnia 2006 ubezpieczonemu powierzono obowiązki montera sieci trakcyjnych. W całym wskazanym wyżej okresie z wyjątkiem pracy na stanowisku montera sieci trakcyjnych, ubezpieczony świadczył tą samą rodzajowo pracę mimo, iż na poszczególnych dokumentach pracowniczych zamiennie pojawiały się wskazane wyżej angaże elektromontera, elektryka zakładowego oraz elektryka. Organizacyjnie w / w- ny był przypisany do wydziału gospodarczo – remontowego zakładu . Pracę wykonywał w zajezdni autobusowej (...) w B. oraz na Stacji (...) . Do zakresu jego obowiązków należało między innymi przeprowadzanie przeglądów , konserwacji, napraw instalacji elektrycznej ( oświetlenia całego zakładu np. wymiana żarówek , jarzeniówek ), dokonywanie napraw maszyn i urządzeń funkcjonujących w zakładzie - typu szlifierki, wiertarki, tokarki, frezerki , codzienne oględziny trzech znajdujących się na terenie zakładu transformatorów przetwarzających prąd dochodzący do zakładu ( o napięciu 15 000 volt ) na napięcie niezbędne do wykonywania zadań związanych z funkcjonowaniem zajezdni i stacji obsługi ( do 380 volt ) , ich mająca miejsce dwa razy w roku konserwacja, dokonywanie przeglądów linii napowietrznych ( oraz oświetlenia ) znajdujących się na terenie zakładu ( w razie awarii dokonywanie napraw tych linii włącznie z pracą na słupach ) , sprawdzanie prawidłowości funkcjonowania dystrybutorów ( pod kątem elektrycznym ) , ewentualne naprawy podzespołów elektrycznych w nich działających, obsługa pod kątem elektrycznym dwóch sprężarek działających w zakładzie , obsługa pod kątem elektrycznym wózków akumulatorowych ( ich naprawy w tym zakresie ) , przeglądy i naprawy funkcjonującej w zakładzie wentylacji , naprawy podzespołów elektrycznych w pojazdach należących do (...) ( autobusach ) , pomoc mechanikom przy pracach w kanale i poza nim, przeprowadzenie tzw. obsługi codziennej to jest przeglądu poza kanałem stanu wyjeżdżających w trasy autobusów ( olej, woda, opony ) , wreszcie konserwacja urządzenia o nazwie tajfun służącego do czyszczenia elementów silników autobusowych. . W / w- ny pracował w trybie zmianowym ( wg ustalonych grafików na 3 zmiany ) . Przy czym na pierwszej zmianie elektrycy ( w tym ubezpieczony ) wykonywali powierzone im prace w zespole ( były to głównie prace elektryczne ) , praca na II i III zmianie odbywała się natomiast jednoosobowo i obejmowała głównie pomoc mechanikom ( tak w kanale jaki i poza nim ) oraz wykonywanie prac elektryka samochodowego . Na I – szej zmianie ubezpieczony wykonywał codzienne przeglądy instalacji elektrycznej i energetycznej zakładu ( oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego np. lamp znajdujących się na hali oraz lamp na zewnątrz ) , przeglądy i ewentualne naprawy systemu wentylacyjnego ( włącznie z demontażem urządzeń wentylacji w przypadku awarii ) , usuwał uszkodzenia oświetlenia ( lamp ) znajdujących się w kanałach remontowych ( ulegających uszkodzeniu lub dewastowanych przez mechaników podczas wykonywanych przez nich prac ) , dokonywał przeglądów i napraw elektrycznych wózków akumulatorowych , sprawdzał prawidłowość działania dwóch sprężarek , w warsztacie elektrycznym dokonywał napraw drobniejszego sprzętu typu wiertarki, szlifierki. Warsztat elektryczny ( w którym ubezpieczony wykonywał niewielkie naprawy elektryczne ) początkowo usytuowany był na hali zajezdni i wydzielony od niej jedynie metalową siatką, następnie został przeniesiony do odrębnego budynku po kotłowni. Na II i III zmianie ubezpieczonemu powierzano głównie prace w charakterze elektryka samochodowego lub pomocnika mechaników. Podczas tych zmian ubezpieczony wykonywał prace związane ze sprawdzaniem poziomu płynów w pojazdach autobusowych - oleju, wody w ( były to prace poza kanałem , na powierzchni, w ramach tak zwanej obsługi ciągłej , przed wyjazdem autobusów w trasy ) , sprawdzał koła pojazdów ( prace poza kanałem , na powierzchni ), sprawdzał działanie oświetlenia i naprawiał ewentualnie uszkodzone oświetlenie w autobusach, naprawiał elementy elektryczne w tych pojazdach ( typu klaksony, automaty do drzwi ) . W/w – ny wykonywał również jako pomocnik mechanika prace w kanale związane z naprawą tej części instalacji elektrycznej w autobusach, która poprowadzona była pod karoserią i do której można się było dostać jedynie z poziomu kanału. Na obu tych zmianach ( II i III ) prace przy pojazdach ( autobusach ) stanowiły znakomitą większość wykonywanych w normatywnym czasie pracy. Jedynie od około pół godziny do godziny zajmowały prace związane z instalacją elektryczną jak np. codzienne sprawdzanie sprężarek , pozostałe prace stanowiły te wykonywane przy pojazdach. Przy czym z łącznej liczby 7 – 7, 5 godzin dziennie spędzanych przy pojazdach autobusowych około 60 % czasu pracy ( od 5 do 6 godzin ) ubezpieczony spędzał w kanale remontowym, przez kolejne 30 – 40 % ( około 3 godzin ) czasu pracy wykonywał natomiast prace przy pojazdach poza kanałem ( pozostałe natomiast 10 – 15 % stanowiły wspomniane rutynowe prace stricte elektryczne ) .

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie zeznań wymienionych wyżej osób, które co do zasady były ze sobą zgodne, miejscami zaś uzupełniały się Sąd nie dał jedynie wiary twierdzeniom świadka L. I. jakoby prace związane z naprawą podzespołów elektrycznych w autobusach mogły być wykonywane jedynie w kanale, przeczą im bowiem nie tylko zeznania drugiego świadka i samego ubezpieczonego ale i doświadczenie życiowe oraz zasady racjonalnego rozumowania. Nawet dla laika wydaje się bowiem oczywistym, iż wymiana żarówek w reflektorach pojazdu , naprawa klaksonu , czy też naprawa elektrycznego mechanizmu otwierania drzwi autobusu przynajmniej częściowo nie tyle mogły, co musiały być wykonywane poza kanałem.

Brak podstaw do kwestionowania autentyczności i wiarygodności przedłożonych do sprawy dokumentów.

W tak ustalonym stanie faktycznym odwołanie jako całkowicie bezzasadne nie zasługiwało na uwzględnienie. Stosownie do treści art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (j.t: Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.; powoływana dalej jako „ustawa”):

1. Ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1)okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2)okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Ust. 2 stanowi, iż emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa . Zgodnie z art. 32 ustawy w związku z paragrafami 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze ( Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) prawo do emerytury może nabyć mężczyzna który spełnia następujące przesłanki: ukończył 60 lat; posiada co najmniej 25 letni okres zatrudnienia (art. 27 pkt 2 ustawy), w tym co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Zgodnie z § 2 ust 1 cytowanego rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (ust. 1). Okresy pracy, o których mowa w ust. 1, stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie pracy (ust. 2 ). Należy przy tym zauważyć, iż tylko okresy wykonywania zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy wypełniają weryfikowalne kryterium uznania pracy o cechach znacznej szkodliwości dla zdrowia lub znacznego stopnia uciążliwości, lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Stałe wykonywanie takich prac oznacza, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku) lub periodyczne, a nie stałe świadczenie pracy wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia (tak SN w postanowieniu z dnia 3 października 2008 r., II UK 133/08, Lex nr 658191).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić , iż wbrew stanowisku zaprezentowanemu w odwołaniu wykonywana przez ubezpieczonego - na stanowisku elektryka , elektryka zakładowego czy też elektromontera - praca nie miała charakteru pracy w szczególnych warunkach ani wymienionej w dziale II poz. 2 ani też tej wskazanej w dziale XIV poz. 25 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze / Dz. U. 1983 Nr 8 poz. 43 ze zm. /. Nie była bowiem ani pracą „ w energetyce , przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych „ ( dział II ) , ani też bieżącą konserwacja agregatów i urządzeń oraz prace budowlano-montażowe i budowlano-remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie ( dział XIV poz. 25 ) . W ocenie sądu należy bowiem odróżnić standardowe prace elektryka ( które ubezpieczony w czasie swojego zatrudnienia w (...) niewątpliwie wykonywał ) od prac elektromontera w rozumieniu powyższych zapisów ( w energetyce ) . Prace wykonywane przez ubezpieczonego typu wymiana oświetlenia hali ( zamontowanych tam jarzeniówek ), naprawy urządzeń wentylacyjnych ( niekiedy z koniecznością demontażu i przekazania do przewinięcia silnika - tym ubezpieczony oraz pozostali elektrycy się nie zajmowali ), naprawy w warsztacie czy bezpośrednio w pomieszczeniach zakładu pod kątem elektrycznym poszczególnych narzędzi służących do pracy w zajezdni czy stacji obsługi ( wiertarek, tokarek, spawarek ) to typowe prace elektryka zakładowego . Tymczasem w poz. 2 działu II wykazu stanowiącego załącznik do rozporządzenia dotyczącego prac w szczególnych warunkach w ocenie sądu wyraźnie stanowi się o pracach związanych z wytwarzaniem i przesyłaniem energii elektrycznej i cieplnej , a zatem dotyczy to napraw i konserwacji wszelkiego typu urządzeń energetycznych ( a nie elektrycznych ) typu stacje transformatorowe, przesyłowe , rozdzielnie, przekaźniki oraz urządzeń cieplnych - służących do wytwarzania i przesyłania ciepła ( przykładowo pieców, urządzeń w elektrociepłowniach itd ). Również w takim znaczeniu należy rozumieć pojęcie prac polegających na montażu , remoncie i eksploatacji takowych urządzeń. Nie chodzi tu zatem o prace polegające na usuwaniu awarii elektrycznych różnego rodzaju sprzętu zasilanego energią elektryczną ( wiertarek, tokarek, wózków akumulatorowych czy też zwykłego oświetlenia ) . Do prac w energetyce można byłoby zaliczyć prace wykonywane przez ubezpieczonego przy odbywającej się dwa razy do roku konserwacji transformatorów , czy też zdarzające się jak można domniemywać incydentalnie prace na słupach wewnętrznych linii elektrycznych zlokalizowanych w zakładzie ( trudno przyjąć, iż oświetlenie zakładu ulegało ciągłym uszkodzeniom, co wymagałoby permanentnego usuwania awarii ) . Czynności tego rodzaju stanowiły jednak z uwagi na ich periodyczność lub incydentalność jedynie znikomą część jego normatywnego czasu pracy. Należy przytoczyć w tym miejscu tezę wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 21 maja 2015 r. III AUa 1742/14, zgodnie z którą :"Energetyka" to gałąź przemysłu zajmująca się wytwarzaniem (przetwarzaniem) energii elektrycznej oraz cieplnej i dostarczaniem jej odbiorcom. Z tego względu, nie jest uprawnione zaliczanie do prac świadczonych w warunkach szczególnych w "energetyce" wszystkich prac elektrycznych obejmujących montaż oraz eksploatację wszelakich instalacji i urządzeń elektrycznych . W uzasadnieniu wskazano , iż Sąd Najwyższy w swych judykatach niejednokrotnie podkreślał, że nie jest uzasadnione zaliczanie do prac szczególnych w "energetyce", w rozumieniu rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, wszystkich prac związanych z montowaniem oraz eksploatacją wszelkich instalacji i urządzeń elektrycznych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2009 r., sygn. akt I UK 24/09, LEX nr 518067 oraz z dnia 17 kwietnia 2014 r., sygn. akt I UK 384/13). W uzasadnieniach tych orzeczeń miedzy innymi czytamy : „ … słusznie apelujący wywiódł, iż zaprezentowana przez Sąd pierwszej instancji interpretacja działu II, Wykazu A, załącznika do ww. rozporządzenia i szerokie rozumienie wymienionych w tym dziale prac w warunkach szczególnych w energetyce, czyniłaby bezprzedmiotowymi granice pojęcia "energetyka" i doprowadziłaby do przeniesienia wcześniejszych uprawnień emerytalnych na różnorakie roboty elektryczne nienależące do sektora energetycznego. W tym kontekście wypada zauważyć, iż wykaz A ww. rozporządzenia ma charakter stanowisko - branżowy i przyporządkowuje podane w wykazie prace w szczególnych warunkach do określonej branży. Stypizowanie prac i ich usystematyzowanie w danym dziale nie jest kwestią przypadku i uwzględnia zaistnienie szczególnie niekorzystnych dla zdrowia warunków pracy, właściwych dla określonego w konkretnym dziale sektora gospodarki. To samo stanowisko pracy w różnych dziedzinach gospodarki nie zawsze wiąże się z jednakową szkodliwością i uciążliwością. Stopień narażenia na ekspozycję na czynniki szkodliwe dla organizmu pracownika jest uzależniony od tego, z jakim procesem technologicznym mamy do czynienia w zatrudniającym tego pracownika zakładzie pracy. Profil prowadzonej przez pracodawcę działalności gospodarczej z rozważanego tutaj punktu widzenia nie jest zatem bez znaczenia. Wspomnieć również trzeba, że w dziale II omawianego tutaj Wykazu A, to jest w "energetyce" nie chodzi o wszelkie roboty elektryczne, lecz tylko o wskazane ściśle prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych. Do "energetyki" nie zalicza się zatem zakładania sieci i instalacji niskiego napięcia, które to prace stanowią powszechne roboty elektryczne dla końcowych odbiorców w procesie dystrybucji energii elektrycznej „.

Odnosząc się natomiast do podjętej przez stronę odwołującą próby usilnego zakwalifikowania pracy ubezpieczonego wg pozycji 25 działu XIV należy na określić je jako chybioną. Zaakceptowanie forsowanej przez stronę odwołującą tezy jakoby prace ubezpieczonego polegające np. na wymianie oświetlenia na hali zajezdni czy warsztatów remontowych , czy też te polegające na naprawie elektrycznych podzespołów pojazdów autobusowych lub codziennym przeglądzie taboru opuszczającego zajezdnię ( w ramach tzw. oc – obsługi ciągłej sprowadzającej się do sprawdzania poziomu wody, oleju, stanu ogumienia czy właściwego ciśnienia w oponach pojazdów ) odbywające się poza kanałem należało kwalifikować jako prace na przy konserwacji i naprawach urządzeń i agregatów na oddziałach będących w ruchu na których jako podstawowe wykonywane sią prace w szczególnych warunkach ( tylko dlatego , że na tej samej hali, czy też hali obok znajdowały się kanały remontowe ) prowadziłoby do całkowitego zatarcia różnicy pomiędzy pracami naprawczymi wykonywanymi przez mechaników w kanałach remontowych ( kwalifikowanymi zgodnie z pozycją 16 działu XIV jako prace w szczególnych warunkach - prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych ), a pracami wykonywanymi przez mechaników poza kanałem, acz w środowisku warsztatu samochodowego ( zajezdni czy stacji obsługi ) . W takiej sytuacji wyszczególnianie w załączniku do rozporządzenia tejże pozycji 16 z położeniem nacisku na prace w kanałach remontowych mijałoby się z celem, albowiem wszystkie prace mechaników odbywające się w warsztatach ( stacjach obsługi , zajezdniach ) gdzie funkcjonowały kanały remontowe ( również te prace , które były wykonywane poza kanałem , bo w nim wykonywane być nie mogły – np., remonty silnika, naprawy elektryki pojazdów , remonty kapitalne, itd. ) należałoby i tak uznać za prace w szczególnych warunkach, gdyż wykonywane były na „ oddziałach „ , na których jako podstawowe były wykonywane prace w kanałach remontowych. Nie taki był z pewnością zamiar ustawodawcy i nie o takie rozumienie pojęcia „ oddział „ w istocie w zapisie tym chodziło . Trzeba mieć bowiem na uwadze specyfikę tego rodzaju prac jak prace przy naprawach pojazdów silnikowych czy szynowych ale w kanałach remontowych . Wyszczególnienie właśnie tego rodzaju prac z uwagi na specyficzne warunki takiej pracy nie było przypadkowe. Powyższe dostrzegło i wyeksponowało orzecznictwo - przykładowo w wyroku z dnia 10 lipca 2014 r. SA w Katowicach III AUa 2562/14 Biul.SAKa 2015/1/37 wskazał, iż wykonywanie przez ubezpieczonego wszystkich czynności na stanowisku mechanika samochodowego oraz brak podziału w zakładzie pracy na mechaników świadczących pracę wyłącznie w kanałach remontowych i poza nimi, uniemożliwia uznanie jego zatrudnienia za pracę w warunkach szczególnych wymienioną w wykazie A dziale XIV pod poz. 16 stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze realizowaną stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Z kolei w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2014 r.III UK 129/13 wskazano, iż w orzecznictwie konsekwentnie przyjmuje się, że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska (np. mechanik samochodowy), tylko liczy się rodzaj powierzonej mu pracy. W szczególności pracownik nie świadczy pracy w warunkach kwalifikowanych (stale i w pełnym wymiarze czasu), jeśli w ramach obowiązującego go wymiaru czasu pracy na zajmowanym stanowisku wykonuje naprawy urządzeń samochodowych, które zostały uprzednio zdemontowane w kanałach remontowych, a więc pracę poza tymi kanałami w miejscach, w których nie ma narażenia na bezpośrednie oddziaływanie czynników szkodliwych (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2008 r., II UK 306/07, OSNP 2009 nr 21-22, poz. 290). Jeżeli pracownik - w ramach czasu pracy obowiązującego go na danym stanowisku - świadczył pracę zarówno w kanale remontowym, jak i na zewnątrz stacji obsługi pojazdów, na "poziomie zero" i wewnątrz samochodów (w kabinie kierowcy), to praca w kanałach remontowych nie była mu powierzona stale i wyłącznie, niezależnie od tego, czy pracę w kanale wykonywał w wymiarze 6-7 godzin w ciągu 8-godzinnej dniówki roboczej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2009 r., I PK 194/08, OSNP 2010 nr 23-24, poz. 281; LEX nr 528152 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 czerwca 2013 r., III AUa 1397/12, LEX nr 1362701). Jeśli w ramach warsztatu samochodowego pracownicy (mechanicy) wykonywali prace zarówno w kanałach remontowych, jak i poza nimi, przy czym, nie było w tym zakresie żadnego (formalnego lub nawet nieformalnego) podziału i każdy z mechaników wykonywał pracę taką, jaką aktualnie - stosownie do potrzeb pracodawcy - należało wykonać, to świadczona w ten sposób praca nie była pracą wykonywaną w szczególnych warunkach w rozumieniu przepisów emerytalno-rentowych ( patrz wyroki Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 25 kwietnia 2013 r., III AUa 1505/12, LEX nr 1314762 oraz Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 maja 2013 r., III AUa 1722/12, LEX nr 1327511). Należy więc przyjąć, że "praca w kanałach" jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze w zakładach remontowych taboru samochodowego i tramwajowego przedsiębiorstw komunikacyjnych i w dużych jednostkach naprawczych taboru transportowo-spedycyjnyego, w halach naprawczych itp., gdzie występuje podział specjalistyczny prac między brygady remontowo-naprawcze (wyroki Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 listopada 2012 r., III AUa 2001/12, LEX nr 1239924 oraz Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 8 października 2013 r., III AUa 163/13, LEX nr 1391858).

W tym znaczeniu nie sposób przyjąć, iż prace obok kanałów remontowych , nawet w bezpośrednim ich sąsiedztwie czy też generalnie w pomieszczeniach w których kanały te były zlokalizowane, ale odbywające się na powierzchni , nie w kanale i dotyczące napraw np. znajdującej się w pomieszczeniu warsztatu samochodowego ( zajezdni , stacji obsługi ) tokarki , czy nawet prace bezpośrednio przy pojazdach ale poza kanałem np. przeglądy , naprawy elektrycznych podzespołów w samochodach były pracami na oddziałach, na których jako podstawowe były wykonywane prace kwalifikowane w szczególnych warunkach.

Prace elektryka ( czy nawet mechanika samochodowego ) , który świadczył prace naprawcze nawet w bliskim sąsiedztwie kanałów remontowych, w których prace takowe wykonywali inni mechanicy - jak w niniejszej sprawie - ale który wykonywał te prace na powierzchni , a nie w kanale remontowym nie mogą być , z uwagi na brak narażenia na czynniki charakterystyczne dla pracy w kanale remontowym ( jak ściekające do kanału z pojazdu smary , paliwo czy inne szkodliwe substancje drażniące układ oddechowy czy skórę , a gromadzące się w przestrzeni kanału , jak narażenie na opary z układów wydechowych pojazdów kumulujące się w takich ciasnych obniżonych przestrzeniach negatywnie wpływające na układ oddechowy człowieka , jak wymuszona pozycja ciała wpływająca na narząd ruchu jakim jest kręgosłup , jak ograniczona widoczność wpływająca na wzrok czy wreszcie wzmożony z uwagi na ograniczoną zamkniętą przestrzeń hałas szkodliwy dla narządu słuchu ) uznane za prace w szczególnych warunkach. Tym bardziej nie ma żadnych podstaw by interpretować zapisy rozporządzenia RM z 7 lutego 1983 r. w taki sposób, jak czyni to strona odwołująca, wg której pracę na terenie warsztatu samochodowego , zajezdni czy stacji obsługi nie będące pracą w kanale remontowym ( np. prace pracowników gospodarczych, sprzątaczek , hydraulików, malarzy czy właśnie elektryków ) należy kwalifikować jako prace naprawczo – konserwacyjne na oddziałach, na których jako podstawowe są wykonywane prace w szczególnych warunkach . Prowadziłoby to bowiem do niczym nieuzasadnionego ( z uwagi na brak narażenia na czynniki szkodliwe występujące przy pracach w kanałach remontowych ) rozszerzenia katalogu prac w szczególnych warunkach. Idąc tym tokiem rozumowania i w taki sposób interpretując pojęcie „ oddziału „ należałoby za prace w szczególnych warunkach ( tyle że wg poz. 24 działu XIV ) uznać np. prace kierownika bazy ciężkich maszyn budowlanych li tylko z tego powodu, iż spędza większość czasu pracy na nadzorze nad tego rodzaju sprzętem, czy też mechanika zajmującego się naprawą takich maszyn , tylko dlatego , że zajmuje sią ( poza kanałem ) usuwaniem awarii koparek czy spychaczy. Powyższe z uwagi na brak narażenia takich osób na czynniki szkodliwe determinujące uznanie pracy operatorów ciężkich maszyn budowalnych za prace w szczególnych warunkach wydaje się z oczywistych względów nie do zaakceptowania.

Wracając do realiów niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, iż ubezpieczony pracując na II i III zmianie ( stanowiących mniej w więcej 2 / 3 części jego całkowitego czasu pracy ) znaczną cześć czasu spędzał poza kanałem ( jak sam określił na 8 godzin około 3 godziny mógł spędzać poza kanałem, dokonując napraw oświetlenia autobusów, naprawiając inne elementy elektryczne tych pojazdów typu automaty do drzwi , sygnały dźwiękowe , wreszcie pomagając przy tzw oc - obsłudze ciągłej ( sprawdzając podstawowe parametry – poziom oleju, wody w chłodnicy czy ciśnienia w oponach ). Co więcej nawet gdyby uznać przeciwnie ( ku czemu nie ma zdaniem sądu jakichkolwiek podstaw ) należy zauważyć, iż podczas pracy na I – szej zmianie ubezpieczony nie przebywał przez cały czas na „ oddziałach „ ( we wskazanym wyżej nie dającym się zaakceptować rozumieniu ) , na których jako podstawowe wykonywane były czy to prace w kanałach remontowych , czy to prace lakiernicze , spawalnicze czy też prace w akumulatorowniach . Cześć swojego normatywnego czasu pracy , zdaniem sądu niebagatelną ( gdyż warsztat elektryczny nie służył zapewne wbrew temu co twierdzili zeznający w sprawie jedynie jako miejsce w którym można zjeść posiłek - znajdowała się tam np. tablica elektryczna i jak można domniemywać szereg innych urządzeń niezbędnych w pracy elektryka ) - spędzał on bowiem ( choć zarówno sam zainteresowany jak i zawnioskowani przezeń świadkowie minimalizowali zakres tego typu prac ) w wyodrębnionym przestrzennie ( bo znajdującym się od pewnego momentu w zupełnie innym budynku aniżeli zajezdnia / stacja obsługi ) warsztacie elektrycznym, gdzie wykonywano drobne naprawy elektryczne sprzętu typu wiertarki, szlifierki, czy nawet spawarki . Z pewnością również za prace na oddziałach na których wykonywane były jako podstawowe prace w szczególnych warunkach ( we wskazanym wyżej niedopuszczalnym wg sądu w kontekście prac w kanałach rozumieniu pojęcia „ oddział „ ) nie można uznać prac związanych z naprawą funkcjonującej w zakładzie wentylacji . Prace te polegały bowiem na sprawdzaniu przewodów , niekiedy demontażu silnika urządzeń wentylacyjnych itp. czynności wykonywanych w miejscu zamontowania tych urządzeń np. na dachu . O ile zatem wykonywane przez ubezpieczonego prace polegające na naprawie oświetlenia w kanałach remontowych ( naprawy zamontowanych tam lamp, uszkadzanych w czasie pracy przez mechaników ) , pomieszczeniu lakierni , przy stanowiskach spawalniczych można byłoby ewentualnie zakwalifikować wg poz. 25 działu XIV, o tyle oczywistym jest iż stanowiły one jedynie niewielki wycinek jego obowiązków , nie były to zatem prace świadczone stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W świetle doświadczenia życiowego nie do przyjęcia jest teza o notorycznym usuwaniu awarii lamp kanałach ( łącznie jak można domniemywać kilkudziesięciu w skali całego zakładu ). Podobnie codzienne ( trwające pół godziny ) oględziny dwóch działających sprężarek ( które można byłoby zakwalifikować wg pozycji poz. 9 działu XIV – bezpośrednia obsługa sprężarek ) wykonywane były periodycznie stanowiące niewielką część czasu pracy ubezpieczonego.

Wreszcie ubezpieczony nie wykonywał również stale i w pełnym wymiarze czasu prac w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych ( pozycja 16 działu XIV ) albowiem te stanowiły jedynie część jego obowiązków na II i III zmianie . Jak wspomniano wcześniej gro prac tych wykonywanych przy pojazdach ubezpieczony wykonywał poza kanałem, a prace na I - szej zmianie odbywały się częściowo w znajdującym się w innym budynku warsztacie elektrycznym , funkcjonującym już od 1974 r.

Nieprzypadkową i w pełni uzasadnioną jest w tym kontekście odmowa zakładu pracy wystawienia powodowi świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach za okresy jego zatrudnienia przed rokiem 1997 . Nie było bowiem ku temu jakichkolwiek podstaw .

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 kpc w zw. z art. 184 a contrario przywołanej na wstępie ustawy o FUS orzekł jak w sentencji.