Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 112/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 sierpnia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Ostrołęce - I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Agata Tokarska

Protokolant:

sekr. sądowy Artur Matejkowski

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 sierpnia 2015 r. w O.

sprawy z powództwa Ł. J.

przeciwko (...) S.A. w S.

o odszkodowanie

orzeka:

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powoda Ł. J. kwotę 17.000 zł (siedemnaście tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 7 lutego 2014 roku do dnia zapłaty,

2.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powoda Ł. J. kwotę 3.567 zł (trzy tysiące pięćset sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu w tym kwotę 2.400 zł (dwa tysiące czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

3.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Ostrołęce kwotę 60,36 zł (sześćdziesiąt złotych trzydzieści sześć groszy) tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

SSR Agata Tokarska

Sygn. akt I C 112/15

UZASADNIENIE

W pozwie skierowanym przeciwko (...) S.A. w S. powód Ł. J. wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 15.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 7 lutego 2014r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego.

Uzasadniając żądanie pozwu powód wyjaśnił, że łączyła go z pozwanym umowa ubezpieczenia AC pojazdu marki T. (...) o nr rej. (...), zawarta na okres od dnia 4 marca 2013r. do dnia 3 marca 2014r., która obejmowała swoim zakresem także odpowiedzialność ubezpieczyciela w razie kradzieży auta z włamaniem. Powód podniósł, iż w dniu 4 grudnia 2013r. zgłosił ubezpieczycielowi szkodę w postaci kradzieży z włamaniem przedmiotowego pojazdu, ale ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania z uwagi na nieprzekazanie dowodu rejestracyjnego pojazdu. Powód podniósł, iż okoliczność ta nie może wyłączać odpowiedzialności pozwanego za powstałą szkodę, gdyż powód złożył u ubezpieczyciela komplet kluczyków do auta oraz kartę pojazdu dopełniając tym samym obowiązków wynikających z umowy ubezpieczenia AC. Powód podniósł, iż nie można zarzucić mu rażącego niedbalstwa lub winy umyślnej w powstaniu szkody, gdyż bezpośrednio po powzięciu informacji o kradzieży auta zawiadomił o tym fakcie policję a następnie ubezpieczyciela. W ocenie powoda powoływanie przez pozwanego § 91 ogólnych warunków ubezpieczenia jako podstawy odmowy wypłaty odszkodowania jest bezzasadne, gdyż niezłożenie przez powoda dowodu rejestracyjnego nie miało żadnego wpływu na ustalenie przyczyny i okoliczności zdarzenia oraz na rozmiar szkody i jej wysokość. Uzasadniając roszczenie odsetkowe, powołując treść art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, powód wskazał, iż data początkowa żądania tj. 7 lutego 2014 r., stanowi datę, w której pozwany odmówił wypłaty odszkodowania powodowi, jednocześnie (pozew, k. 3 – 5).

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. w S. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego. Pozwany wskazał, że nie ponosi odpowiedzialności za skutki przedmiotowego zdarzenia szkodowego z przyczyn leżących po stronie powoda tj. z uwagi na niedostarczenie przez powoda - wbrew obowiązkowi wynikającemu z umowy i OWU AC „Mój samochód” - dowodu rejestracyjnego pojazdu. Pozwany podkreślił, iż powód zawierając umowę ubezpieczenia AC wyraził zgodę na wszystkie warunki tego ubezpieczenia, w tym warunki określone w OWU, a zgodnie z § 89 i § 90 OWU AC „Mój samochód” powód zobowiązany był do złożenia dokumentów umożliwiających identyfikację pojazdu, w szczególności dowodu rejestracyjnego, a niewykonanie tego obowiązku uprawnia ubezpieczyciela do odmowy wypłaty odszkodowania. Ubezpieczyciel podniósł ponadto, iż powód w zgłoszeniu kradzieży wskazał, że dowód rejestracyjny został skradziony, zgubiony lub pozostał w samochodzie – co świadczy o rażącym niedbalstwie powoda. Na koniec pozwany wskazał także, że powód nie udowodnił wysokości szkody (odpowiedź na pozew, k. 20 – 23).

Pismem procesowym z dnia 11 czerwca 2015r. pełnomocnik powoda rozszerzył pierwotne powództwo do kwoty 17.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 7 lutego 2014r. do dnia zapłaty (pismo, k. 185).

Ustosunkowując się do zmodyfikowanego żądania pozwu pozwany wniósł o jego oddalenie w całości podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie (pismo, k. 195).

Z dniem 31 października 2014r. nastąpiło połączenie (...) S.A. w S. z (...) S.A. w S. poprzez przejęcie w drodze przeniesienia całego majątku (...) S.A. na (...) S.A. (k. odpis z KRS – k. 159 – 162). W związku z tym postanowieniem z dnia 10 marca 2015r. Sąd na podstawie art. 174 § 1 pkt. 1 k.p.c. zawiesił postępowanie w sprawie i jednocześnie podjął je z udziałem (...) S.A. w S. – wstępującego w miejsce dotychczasowego pozwanego (postanowienie, k. 175).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 24 stycznia 2013 r. Ł. J. kupił samochód marki T. (...) o numerze rejestracyjnym (...).

( dowód: kopia dowodu rejestracyjnego pojazdu – k. 124 - 125, decyzja o rejestracji pojazdu – k. 68, decyzja o czasowej rejestracji pojazdu – k. 69, kopia umowy kupna auta z dnia 24.01.2013 r. – k. 75, cesja praw własności pojazdu – k. 67 , faktura VAT – k. 76-77, decyzja o wyrejestrowaniu auta – k. 73)

W dniu 4 marca 2013 r. Ł. J. zawarł z (...) S.A. w S. umowę ubezpieczenia (...) Casco wyżej wymienionego samochodu marki T. (...). Umowa została zawarta na okres od dnia 4 marca 2013r. do dnia 3 marca 2014r. Obejmowała ona swoim zakresem również odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu kradzieży z włamaniem ubezpieczonego samochodu.

( dowód: wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia – k. 94 – 98, polisa ubezpieczenia AC – k. 10, ogólne warunki ubezpieczenia AC – k. 42 - 49 )

W dniu 4 grudnia 2013r. Ł. J. pojechał samochodem T. (...) do pracy i po powrocie z pracy około godziny 17.00 zaparkował go w pobliżu miejsca zamieszkania na niestrzeżonym parkingu przy ul. (...) w O.. Po kilku godzinach około godziny 22.00 Ł. J. chciał pojechać do firmy żony i wówczas zauważył, że jego auto zostało skradzione. O fakcie tym powód niezwłocznie powiadomił policję i już tego samego dnia o godzinie 23.12 skradziony pojazd został zarejestrowany w systemie poszukiwawczym Policji.

( dowód: informacja Policji - k. 9, zeznania powoda Ł. J. – k. 137-138, 202)

W związku ze zdarzeniem z dnia 4 grudnia 2013r. wszczęte zostało dochodzenie, które postanowieniem z dnia 30 grudnia 2013r. zostało umorzone wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa. Postanowienie to zostało zatwierdzone przez Prokuraturę (...) w dniu 31 grudnia 2013r.

( dowód: pismo Policji – k. 78, dokumenty z akt sprawy 1 Ds. 1632/13: postanowienie z dnia 7.12.2013 r. o wszczęciu dochodzenia – k. 18, postanowienie o umorzeniu dochodzenia z dnia 30.12.2013 r. – k. 74)

W dniu 6 grudnia 2013r. powód Ł. J. zgłosił szkodę w postaci kradzieży samochodu T. (...) pozwanemu (...) S.A. Pismami z dnia 14 grudnia 2013r. i z dnia 28 stycznia 2014r. ubezpieczyciel wezwał powoda do złożenia dodatkowych dokumentów m.in. dowodu rejestracyjnego pojazdu. Poszkodowany złożył u ubezpieczyciela komplet kluczyków do pojazdu i kartę pojazdu, ale nie przedstawił dowodu rejestracyjnego auta, gdyż w dniu kradzieży auta dowód ten został przez niego zagubiony lub też został mu skradziony.

( dowód: zgłoszenie szkody – k. 37 – 40, pismo z dnia 28.01.2014r. – k. 41, pismo z dnia 14.12.2013 r. – k. 82, wezwanie do zapłaty z dnia 6.12.2013r. – k. 105, fotografia złożonych kluczyków samochodowych – k. 111 – 117, zaświadczenie z Urzędu Miasta O. – k. 144, karta pojazdu – k. 145 – 146, zeznania powoda Ł. J. – k. 137 – 138, 202)

(...) S.A. w S. sporządziło wycenę szkody na kwotę 16.500 zł, jednakże w piśmie z dnia 7 lutego 2014r. odmówiło powodowi wypłaty odszkodowania w związku z kradzieżą pojazdu powołując się na niespełnienie przez powoda obowiązków wynikających z ogólnych warunków ubezpieczenia AC w postaci złożenia dowodu rejestracyjnego skradzionego pojazdu. Po ponownym rozpoznaniu sprawy na skutek wezwania do zapłaty z dnia 20 lutego 2014r. złożonego przez powoda pozwany ubezpieczyciel w piśmie z dnia 26 marca 2014 r. podtrzymał dotychczas prezentowane stanowisko.

(dowód: decyzja z dnia 7.02.2014r. - k. 58, wycena szkody – k. 64 – 65, wezwanie do zapłaty z dnia 20.02.2014r. – k. 9, pismo z dnia 26.03.2014r. – k. 51)

Wartość pojazdu marki T. (...) o nr rej. (...) według stanu na dzień 4 grudnia 2013 r. stanowiła kwotę 17.000 zł.

( dowód: opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej, mechaniki pojazdów oraz kosztorysowania napraw pojazdów T. S. – k. 151 – 154, opinia uzupełniająca biegłego T. S. – k. 179 – 182)

Powyższy stan faktyczny został ustalony przez Sąd na podstawie niekwestionowanych wskazanych wyżej dokumentów, a także na podstawie opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, mechaniki pojazdów oraz kosztorysowania napraw pojazdów T. S. oraz zeznań powoda Ł. J.. Sąd uznał zeznania powoda za wiarygodne z uwagi na ich logiczność, spójność i korespondencję z pozostałymi dowodami, gdy jednocześnie pozwany nie powołał żadnych okoliczności mogących poddać zeznania powoda w wątpliwość. Sąd uznał za w pełni wartościowy dowód w sprawie także opinię sporządzoną w sprawie przez biegłego, gdyż biegły sporządził swoją opinię w sposób rzetelny, opierając ją na uzasadnionych wyliczeniach, a wnioski opinii są logiczne i przekonywujące.

Sąd zważył, co następuje:

Ostatecznie powód Ł. J. domagał się z w niniejszej sprawie zasądzenia od pozwanego (...) S.A. w S. odszkodowania w kwocie 17.000 zł podnosząc, że roszczenie to wynika z tytułu odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za kradzież auta powoda w związku z łącząca strony w dacie zdarzenia szkodowego umową ubezpieczenia (...) Casco. Podstawą odpowiedzialności pozwanego za szkodę powstałą w wyniku kradzieży samochodu powoda jest zatem umowa ubezpieczenia AC z dnia 4 marca 2013r. dotycząca samochodu marki T. (...) o nr rej. (...), na podstawie której pozwany przyjął na siebie odpowiedzialność za szkodę powstałą w warunkach określonych w umowie.

Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. W świetle tego przepisu aktywacja ochrony ubezpieczeniowej wynikającej w umowy zawartej z ubezpieczycielem uzależniona jest jedynie od uiszczenia stosownej składki przez ubezpieczającego oraz wystąpienia wypadku ubezpieczeniowego w okresie objętym ochroną ubezpieczeniową wynikającą z umowy ubezpieczenia. „Wypadek ubezpieczeniowy” nie został zdefiniowany przez ustawodawcę, ale uwzględniając ugruntowane w tym zakresie stanowisko doktryny należy go określić jako zdarzenie, z wystąpieniem którego wiąże się powstanie odpowiedzialności ubezpieczeniowej polegającej na obowiązku wypłaty odszkodowania poszkodowanemu.

W niniejszej sprawie spór sprowadzał się do ustalenia, czy zdarzenie z dnia 4 grudnia 2013r. w postaci kradzieży samochodu powoda marki T. (...) stanowi wypadek ubezpieczeniowy, za który pozwany ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą na podstawie łączącej strony umowy ubezpieczenia AC z dnia 4 marca 2013r. Pozwany twierdził bowiem, że nie jest zobowiązany do wypłaty powodowi odszkodowania z tytułu kradzieży jego pojazdu jako przyczynę wskazując okoliczność, że powód wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi nie przedstawił dowodu rejestracyjnego skradzionego pojazdu. Okoliczność ta zdaniem pozwanego stanowi rażące niedbalstwo ze strony powoda, które uzasadnia odmowę wypłaty odszkodowania zgodnie z postanowieniami § 91 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia AC „Mój samochód”, stanowiących integralną część umowy ubezpieczenia AC z dnia 4 marca 2013r.

Sam fakt kradzieży w dniu 4 grudnia 2013r. auta powoda marki T. (...) (którego dotyczyła przedmiotowa umowa ubezpieczenia z dnia 4 marca 2013r.) został potwierdzony w toku dochodzenia prowadzonego przez Policję pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w O.pod sygn. 1 Ds. (...) (nie ustalono jedynie sprawcy tego przestępstwa), a niewątpliwie zdarzenie to (kradzież auta) stanowi co do zasady wypadek ubezpieczeniowy, za który pozwany ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą na podstawie zawartej przez strony umowy ubezpieczenia AC z dnia 4 marca 2013r. Sporne w sprawie było to, czy pozwany miał podstawy do odmowy wypłaty odszkodowania powodowi w oparciu o § 89 i § 91 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia AC ze względu na to, że powód nie przedstawił pozwanemu dowodu rejestracyjnego skradzionego pojazdu.

Zgodnie z § 89 pkt 5 OWU w przypadku kradzieży do obowiązków ubezpieczonego należy przedłożenie dokumentów potwierdzających pochodzenie pojazdu i umożliwiających jego identyfikację (w szczególności brief, dokument odprawy celnej, umowa sprzedaży, faktura zakupu, karta pojazdu, dowód rejestracyjny pojazdu, pozwolenie czasowe, w przypadku pojazdów zarejestrowanych po raz pierwszy poza granicami RP zaświadczenie o sprawności zainstalowanych urządzeń antykradzieżowych, przy pojazdach zarejestrowanych po raz pierwszy w RP zaświadczenie powinno dotyczyć zabezpieczeń innych niż fabryczne) oraz wszystkich kompletów kluczy (fabrycznych urządzeń) służących do otwarcia pojazdu w liczbie nie mniejszej niż podana we wniosku ubezpieczeniowym wraz z kompletem sprawnych urządzeń uruchamiających urządzenia zabezpieczające przed kradzieżą, chyba że pojazd został utracony na skutek rozboju. Stosownie natomiast do § 91 OWU w przypadku niedopełnienia przez ubezpieczonego lub uprawnionego, z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa, m.in. obowiązków wymienionych w § 89, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania w całości lub w odpowiedniej części w zależności od tego, w jakim stopniu niedopełnienie tych obowiązków miało wpływ na ustalenie przyczyny zdarzenia, rozmiaru szkody lub wysokości odszkodowania.

W ocenie Sądu treść powołanego § 89 pkt 5 OWU (zobowiązującego poszkodowanego do złożenia w przypadku kradzieży auta odpowiednich dokumentów potwierdzających pochodzenie pojazdu i umożliwiających jego identyfikację) wskazuje, że określa on otwarty katalog dokumentów, które należy złożyć na potwierdzenie ww. okoliczności, gdyż użyty w nim zwrot „w szczególności” pozwala na przyjęcie, że powołane tam dokumenty zostały przykładowo wskazane jako dokumenty potwierdzające pochodzenie pojazdu i go identyfikujące, jednakże nie jest wykluczone złożenie dokumentów zupełnie innych niż wskazanych w powołanym przepisie, które wywierać będą tożsamy skutek. Posłużenie się zwrotem „w szczególności" wyraźnie wskazuje bowiem na przykładowy charakter wyliczenia dokumentów określonych w § 89 pkt. 5 OWU, o czym może świadczyć treść § 153 ust. 3 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002r. (Dz.U. nr 100. Poz. 908) w sprawie "Zasad techniki prawodawczej", który przewiduje, że można objaśnić znaczenie danego określenia przez przykładowe wyliczenie jego zakresu, wyraźnie wskazując przykładowy charakter wyliczenia przez posłużenie się zwrotami: "w szczególności" albo "zwłaszcza". Interpretacja powołanego postanowienia OWU w sposób przyjęty przez ubezpieczyciela, czyli że złożenie wskazanych tam dokumentów (i tylko tych dokumentów) pozwala przyjąć, że obowiązek z § 89 pkt 5 OWU został spełniony, byłaby możliwa jedynie w razie zastąpienia sformułowania „w szczególności” innym zwrotem, który nie wskazywałby, tak jak zwrot „w szczególności”, na przykładowe wyliczenie tych dokumentów. Obecne brzmienie tego zapisu OWU nie jest na tyle jednoznaczne, by można było przyjąć, że tylko wykładnia w sposób przyjęty przez ubezpieczyciela jest uprawniona, a wszelkie wątpliwości co do treści umowy ubezpieczenia i OWU należy interpretować na korzyść ubezpieczonego.

Wyraźnie wynika to z treści art. 385 § 2 k.c., który przewiduje, że wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały, a w przypadku postanowień niejednoznacznych tłumaczy się je na korzyść konsumenta. Taki nakaz wynika także z treści art. 12 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 22.05.2003r. o działalności ubezpieczeniowej (t.j. Dz.U. z 2015r. Nr 1206), który stanowi, że ogólne warunki ubezpieczenia oraz umowa ubezpieczenia powinny być formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały, natomiast postanowienia sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczonego, ubezpieczającego, uposażonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia. Także w orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowane jest stanowisko, że jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia nie zostały sformułowane jednoznacznie, w sposób zrozumiały, to postanowienia niejednoznaczne interpretuje się na korzyść ubezpieczonego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.12.2003r., sygn. V CK 35/03, LEX nr 196761, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.05.2009r., sygn. III CSK 300/08, LEX nr 5848752).

Z uwagi na powyższe nie można uznać w niniejszej sprawie, że powód nie wypełnił obowiązku z § 89 pkt 5 OWU, ponieważ w toku postepowania likwidacyjnego złożył u ubezpieczyciela nie tylko komplet kluczyków do skradzionego auta, ale także kartę pojazdu, umowę kupna pojazdu oraz fakturę za naprawę i zakup pojazdu (co wynika ze złożonych do akt sprawy dokumentów), a dokumenty te potwierdzają zarówno pochodzenie pojazdu, jak i umożliwiają jego identyfikację, co stanowi realizację obowiązku z § 89 pkt 5 OWU w zakresie przedłożenia przez ubezpieczonego takich dokumentów.

Należy także zauważyć, ze nawet gdyby przyjąć, że powód nie dopełnił obowiązku wynikającego z § 89 pkt 5 OWU, to zgodnie z § 91 OWU, może to stanowić podstawę do odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela tylko wówczas, gdy nastąpiło to z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa ubezpieczonego i gdy niedopełnienie tego obowiązku miało wpływ na ustalenie przyczyny zdarzenia, rozmiaru szkody lub wysokości odszkodowania, a w ocenie Sądu okoliczności takie nie zostały wykazane w niniejszej sprawie przez pozwanego, mimo że to na nim na podstawie art. 6 k.c. spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie (jako że z tego faktu pozwany wywodził korzystny dla siebie skutek w postaci uwolnienia się od odpowiedzialności odszkodowawczej wobec powoda).

Rażące niedbalstwo to coś więcej niż brak zachowania zwyklej staranności w działaniu, gdyż chodzi tu o takie zachowanie, które graniczy z umyślnością (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2009r. sygn. V CSK 291/08, LEX nr 484739). O rażącym niedbalstwie możemy więc mówić dopiero wówczas, gdy doszło do przekroczenia podstawowych, elementarnych zasad staranności, przy czym ocena, czy zasady takie przekroczono, musi być dokonywana zawsze w okolicznościach konkretnego wypadku (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2005r. sygn.. III CK 522/04, LEX nr 151664). Sam fakt kradzieży samochodu i nieprzedstawienie ubezpieczycielowi dowodu rejestracyjnego tego pojazdu w toku postępowania likwidacyjnego nie przesądza o rażącym niedbalstwie ubezpieczonego, gdy nie zostało wykazane, że nieprzedstawienie tego dokumentu jest skutkiem takiego zachowania ubezpieczonego, które wykracza poza ramy podstawowej staranności przy zabezpieczaniu dokumentów.

Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie nie zostało udowodnione, że powód dopuścił się rażącego niedbalstwa, które mogłoby uzasadniać zwolnienie ubezpieczyciela z odpowiedzialności odszkodowawczej. Z zeznań powoda złożonych w toku niniejszego postępowania wynika, że dowód rejestracyjny samochodu mógł on feralnego dnia zgubić (gdyż cały dzień miał go przy sobie) lub też mógł on zostać mu skradziony, ale nie jest możliwe, aby zostawił dokumenty auta w jego wnętrzu, gdyż nie miał takiego zwyczaju, bo zawsze nosił je przy sobie (powód zeznał, że dbał o to, by opuszczając auto dokumenty te zawsze zabierać ze sobą). Oprócz domniemania pozwanego, że dowód rejestracyjny samochodu został postawiony w aucie i razem z nim skradziony, nie istnieją żadne przesłanki pozwalające przypuszczać, że tak właśnie się stało, bo nie wskazują na to żadne dowody zgromadzone w sprawie. Powód zeznał, że nie zostawiał dowodu rejestracyjnego w samochodzie, a pozwany nie wykazał, że sytuacja taka w rzeczywistości miała miejsce w dniu kradzieży samochodu. Jak już bowiem wskazano, nie ma żadnych podstaw by uznać, że w dniu 4 grudnia 2013r. powód wbrew utartemu zwyczajowi pozostawił dowód rejestracyjny w aucie. Dlatego też należało przyjąć, że utrata dowodu rejestracyjnego samochodu w dniu kradzieży była splotem nieszczęśliwych zbiegów okoliczności, za które Ł. J. nie ponosi odpowiedzialności, a w każdym razie utrata tego dokumentu nie była wynikiem zachowania powoda świadczącego o jego winie umyślnej czy też rażącym niedbalstwie.

Należy także zauważyć, że nie zostało ustalone, by istniał jakiś związek przyczynowy pomiędzy niezłożeniem dowodu rejestracyjnego skradzionego samochodu przez powoda a powstała szkodą, a w świetle § 91 OWU odmowa wypłaty odszkodowania w całości lub w odpowiedniej części może nastąpić nie tylko po ustaleniu, że niedopełnienie przez ubezpieczonego obowiązków wynikających z zawartej umowy nastąpiło z winy umyślnej lub w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczonego, ale w zależności od tego, w jakim stopniu niedopełnienie tych obowiązków miało wpływ na ustalenie przyczyny zdarzenia, rozmiaru szkody lub wysokości odszkodowania. Takie sformułowanie wskazuje, że odmowa wypłaty odszkodowania w przypadku niedopełnienia obowiązków przez ubezpieczonego dotyczy tylko sytuacji, gdy miało to wpływ na ustalenie przyczyn i okoliczności zdarzenia szkodowego czy też na ustalenie rozmiaru szkody i jej wysokości, a w niniejszej sprawie brak jest związku przyczynowego pomiędzy nieprzedłożeniem przez powoda dowodu rejestracyjnego auta (gdy nie zostało jednoznacznie ustalone, że został on pozostawiony przez powoda w skradzionym samochodzie) a kradzieżą pojazdu, a tym bardziej nie miało to wpływu ani na ustalenie okoliczności zdarzenia i rozmiaru szkody. Dokumenty złożone przez powoda w toku postępowania likwidacyjnego pozwalały bowiem zarówno na ustalenie okoliczności zdarzenia, jak i ustalenie wysokości doznanej przez powoda szkody w wyniku tego zdarzenia.

Z powyższych względów Sąd uznał, że pozwany ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za szkodę jakiej doznał powód w wyniku zdarzenia z dnia 4 grudnia 2013r. w postaci kradzieży auta powoda marki T. (...).

W zakresie ustalenia wysokości szkody poniesionej przez powoda Sąd oparł się na opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, mechaniki pojazdów oraz kosztorysowania napraw pojazdów T. S., który wycenił wartość skradzionego powodowi samochodu na dzień 4 grudnia 2013r. na kwotę 17.000 zł. Biegły szczegółowo uzasadnił dokonane przez siebie w tym zakresie ustalenia, jednocześnie podtrzymując swoje stanowisko co do wartości auta w opinii uzupełniającej, sporządzonej wobec zarzutów pozwanego do opinii głównej. Sąd uznał, iż opinia sporządzona przez biegłego jest miarodajnym dowodem w sprawie, gdyż jest ona rzetelna, jasna i pozbawiona sprzeczności, a zarzuty do opinii zgłoszone przez pozwanego (dotyczące nieuwzględnienia przy szacowaniu wartości skradzionego auta powoda korekty ujemnej z tytułu pochodzenia pojazdu z importu prywatnego) - wobec rzeczowego i przekonywującego wykazania ich niezasadności w opinii uzupełniającej biegłego – nie podważają w żaden sposób wniosków opinii biegłego. Na marginesie tylko należy zauważyć, że wartość samochodu powoda ustalona przez biegłego koresponduje z wartością auta ustaloną przez pozwanego ubezpieczyciela w toku postepowania likwidacyjnego, który wycenił go na kwotę 16.500 zł, a więc na kwotę zbliżoną do kwoty wskazanej przez biegłego.

Mając na względzie dokonane powyżej ustalenia, w pkt. 1 wyroku Sąd zasądził od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powoda Ł. J. kwotę 17.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 7 lutego 2014r. do dnia zapłaty.

O odsetkach ustawowych od zasądzonej od pozwanego na rzecz powoda kwoty 17.000 zł Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. mając na uwadze, iż stosownie do art. 817 k.c. zapłata odszkodowania przez ubezpieczyciela winna nastąpić w terminie 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku, chyba że wyjaśnienie okoliczności potrzebnych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo ustalenia wysokości szkody okaże się niemożliwe w tym terminie. Wówczas wypłata powinna nastąpić w ciągu 14 dni od dnia, w którym wyjaśnienie tych okoliczności przy dołożeniu należytej staranności było możliwe. W niniejszej sprawie pozwany odmówił powodowi wypłaty odszkodowania pismem z dnia 7.02.2014r., a więc należało uznać, że w tym dniu pozwany wyjaśnił już wszelkie okoliczności niezbędne dla ustalenia jego odpowiedzialności. Nie wypłacając świadczenia w tym terminie pozwany od dnia 7.02.2014r. opóźnia się zatem z wypłatą świadczenia powodowi i tym samym od tej daty powód miał prawo żądać odsetek ustawowych.

Ponieważ powództwo w niniejszej sprawie zostało uwzględnione w całości, to na podstawie art. 98 k.p.c. należało zasądzić koszty postępowania od pozwanego na rzecz powoda. Poniesionymi przez powoda kosztami postępowania są: opłata od pozwu w łącznej kwocie 850 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, zaliczka na biegłego w kwocie 300 zł i koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2.400 zł ustalone na podstawie § 6 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013r. poz. 461, ze zm.). Dlatego też w pkt. 2 wyroku Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.567 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Pozwany jako strona przegrywająca na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2014r. poz. 1025, ze zm.) w zw. z art. 98 k.p.c. powinien również ponieść koszty sądowe w zakresie wydatków poniesionych w toku procesu tymczasowo przez Skarb Państwa. Dlatego też w pkt. 3 wyroku Sąd nakazał pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Ostrołęce kwoty 60,36 zł tytułem przyznanego biegłemu wynagrodzenia wypłaconego tymczasowo przez Skarb Państwa.

Zarządzenie: (...)

SSR Agata Tokarska