Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 769/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 maja 2015 roku w sprawie V GC 617/14 z powództwa A. P. przeciwko J. H. o zapłatę 52.927,37 złotych Sąd Rejonowy w Kaliszu:

1. oddalił powództwo;

2. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 6.263,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 3.600,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

3. zasądził od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 356,26 zł tytułem zwrotu kosztów podróży i wynagrodzenia za utracony zarobek świadka wypłaconą przez Skarb Państwa - Sąd Rejonowy w Kaliszu.

Sąd Rejonowy ustalił, że w ramach prowadzonej działalności gospodarczej powód zakupił w dniu 27 września 2011 roku oraz w dniu 29 września 2011 roku pomidory. Powód w dniu 12 października 2011 roku zakupione u pozwanego pomidory sprzedał (...) sp. z o.o. Pomidory te (...) sp. z o.o. wywiozła celem dalszej odsprzedaży do Rosji, gdzie w dniu 17 października 2011 roku stwierdzono, iż przywiezione pomidory uległy zepsuciu. Rosyjski odbiorca pomidorów zlecił ekspertyzę pomidorów specjalistycznej firmie (...), (...), która w dniu 18 października 2011 roku wydała opinię wskazującą na to, że pomidory są zepsute. (...) sp. z o.o. złożyła u powoda reklamację, która nie została przez niego uznana, wobec powyższego spółka z o.o. (...) skierowała przeciwko powodowi powództwo do Sądu Rejonowego w Kaliszu o zapłatę kwoty 34.104,00 zł. Wyrokiem
z dnia 18 grudnia 2013 roku Sąd zasądził od powoda na rzecz (...) sp. z o.o. kwotę 34.104,00 zł tytułem należności głównej, koszty procesów w kwocie 8.123,00 zł. Nadto powód musiał zapłacić odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia w kwocie 9.474,37 zł. Łącznie powód został zobowiązany do zapłaty kwoty 52.927,37 zł. Pomidory zakupione przez powoda u pozwanego w dnia 27 i 29 września skontrolowane były w M. w dniu 18 października 2011 roku, a więc po upływie odpowiednio 19 i 21 dni od ich zakupu. Stosownie do załączonej do pozwu opinii wydanej przez biegłego A. S. pomidor szklarniowy po zerwaniu, po odpowiedniej pielęgnacji i terminowych opryskach może być przechowywany do
15 dni w odpowiednich warunkach, ale po tym okresie musi być przesortowany ponieważ część pomidorów zaczyna gnić.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o ujawnione
i zaliczone w poczet materiału dowodowego dokumenty oraz zeznania pozwanego J. H. 145 - 148 akt, częściowe zeznania powoda A. P.
k. 141 - 145 akt, B. M. k. 138 - 141 akt, częściowych zeznań L. J. (1) k. 122 - 125, zeznań B. F. k. 95 - 97 akt. Sąd dał wiarę zeznaniom J. H.. Zeznania te w porównaniu z zebranymi w sprawie dokumentami tworzą logiczny i spójny obraz zdarzeń związanych z zakupem przez powoda pomidorów w dniach 27 i 29 września 2011 roku. Sąd I instancji nie dał wiary zeznaniom powoda A. P., świadka L. J. (1) w zakresie jakim zeznali oni, iż powód zakupił pomidory od pozwanego 12 października 2011 roku
i które to pomidory odebrane zostały w dniach 13 i 14 października po sprzedaży ich przez powoda spółce (...) i wywiezione następnie do M., gdzie stwierdzono ich zepsucie. Zeznania te są niekonsekwentne, sprzeczne zarówno z treścią uzasadnienia wniesionego pozwu oraz załączonych do akt dokumentów zakupu pomidorów nie zasługują na wiarę. We wniesionym pozwie powód stwierdził, iż pomidory zakupił od pozwanego w ilości 3.168 opakowań po 6 kg każde opakowanie w dniu 29 stycznia 2011 roku, a transakcja została udokumentowana fakturą numer (...). Pomidory te jak wynika z treści pozwu zostały sprzedane przez powoda spółce (...) 12 października 2011 roku. Przesłuchiwany na rozprawie powód zmienił swoje stanowisko stwierdzając, że pomidory zostały przez niego zakupione
12 października 2011 roku, odebrane od pozwanego 13 października 2011 roku
a faktury zostały wystawione przez pozwanego z datą wcześniejszą to jest 28 września
i 29 września 2011 roku. Powód w pozwie nie wspominał by pozwany wystawiał faktury za zakupione przez niego pomidory z inną datą niż to rzeczywiście miało miejsce. Ponadto przesłuchiwany na rozprawie stwierdził, że faktury były wystawiane przez żonę pozwanego, która wystawiła powodowi w dniu 12 października fakturę VAT nr (...) na kwotę 41.895,00 zł i faktura ta była wystawiona przez gospodarstwo rolne (...). Zeznania powoda zostały potwierdzone przez świadka L. J. (1), który zeznał, iż był świadkiem transakcji kiedy powód sprzedał pomidory spółce (...). Było to w dniu 11 października 2011 roku. W tym samym dniu świadek sprzedał pomidory pani L. J. (2). Świadek zeznał że wcześniej pomidory oglądali w hurtowni u pozwanego. Świadek nie był obecny przy załadunku pomidorów. Pomidory te były załadowywane w obecności powoda na samochody, które następnie miały wywieźć te pomidory do Rosji. L. J. (1) nie był bezpośrednim świadkiem odbioru pomidorów od pozwanego. Świadek dokonał sprzedaży pomidorów L. J. (2), które to pomidory miały pochodzić od pozwanego, jednakże świadek nie posiada faktury zakupu tych pomidorów od pozwanego, a jedynie posiada fakturę zakupu pomidorów od powoda A. P.. Świadek L. J. (1) pozostaje obecnie w sporze z L. J. (2) odnośnie odszkodowania za złą jakość pomidorów sprzedanej jej przez niego. W ocenie Sądu Rejonowego, zeznania zarówno świadka L. J. (1) jak i A. P. nie zasługują na wiarę z uwagi na ich niekonsekwencję i nielogiczność. Skoro świadek L. J. (1), jak zeznał zakupił pomidory od pozwanego, to winien na tą okoliczność posiadać fakturę od pozwanego. Tymczasem świadek takiej faktury nie posiada, lecz posiada fakturę od powoda. Nie posiada więc dowodu, który mógłby potwierdzać zakup pomidorów od pozwanego a tym samym być podstawą do uzasadnionych roszczeń wobec pozwanego dotyczących ewentualnej złe jakości sprzedanych jemu pomidorów. Świadek jak zeznał z pozwanym współpracował już wcześniej i wcześniej pozwany miał sprzedać jemu pomidory, które uległy zepsuciu,
a świadek poniósł stratę którą musiał sam pokryć. Zdaniem Sądu I instancji, skoro świadek miał tak negatywne doświadczenia związane z zakupem pomidorów
u pozwanego to z całą pewnością dokonując ponownego zakupu pomidorów
u pozwanego zabezpieczyłby swoje interesy poprzez żądanie wystawienia faktury na zakup pomidorów z dnia ich zakupu. Z całą pewnością o swych negatywnych doświadczeniach handlowych z pozwanym poinformowałby powoda, który również
w tej sytuacji zażądałby dokonując zakupu pomidorów wystawienia faktury z dnia ich zakupu. Tymczasem powód miał rzekomo dokonać zakupu pomidorów
12 października, a zgodził się na wystawienie jemu faktur za zakup pomidorów z datą wcześniejszą sprzed 2 tygodni to jest z 27 i 29 września 2011 roku. Powód pozbawiałby się w ten sposób dokumentu, który byłby podstawą do ewentualnych roszczeń co do jakości zakupionego towaru, ale również prowadziłoby to do nierzetelności w księgach rachunkowych powoda i pozwanego. W ocenie Sądu Rejonowego, z tych powodów zeznania powoda oraz świadka J. jako nielogiczne nie zasługują na wiarę. Pozwany J. H. stanowczo zaprzeczył aby wystawił faktury za zakupione
u niego pomidory z datą wsteczną. Pozwany uzasadniał złożone na rozprawie zeznania okolicznością, iż każda faktura ma nadany kolejny numer, a wobec powyższego nie jest możliwym antydatowanie faktur, ponieważ byłoby to niemożliwe z uwagi na kolejność numeru faktur. Pozwany zeznał, iż jest dużym hurtowym sprzedawcą pomidorów i taka sytuacja jest u niego niemożliwa aby wystawiać fakturę z inną datą niż data sprzedaży. Sąd dał wiarę zeznaniom pozwanego iż wystawiał on faktury z dnia dokonania transakcji z uwagi na brak jakichkolwiek innych dowodów, które podważałyby treść jego zeznań co do sposobu rozliczania i dokumentowania sprzedanych przez niego pomidorów. Wystawione faktury przez pozwanego na których oparł żądanie pozwu powód posiadają daty 27 i 29 września 2011 roku. Świadczy to o tym, iż powód dokonał zakupu pomidorów w dniach których faktury zostały wystawione. Pomidory, które następnie powód sprzedał (...) sp. z o.o. zostały przywiezione przez kierowcę do M. uległy zepsuciu. Sąd Rejonowy zauważył, iż opinia biegłych
w M. wydana została w dniu 18 października 2011 roku, a więc po upływie
3 tygodni od dnia zakupu pomidorów. Z opinii załączonej przez pełnomocnika powoda do akt jednoznacznie wynika, iż pomidory prawidłowo uprawiane i pielęgnowane mogą być przechowywane do 15 dni bez większych strat na jakości, natomiast po tym okresie powinny być przesortowane ponieważ część pomidorów zaczyna gnić - dowód opinia
k. 15, 18 akt. Wobec powyższego okoliczność zepsucia pomidorów po upływie 15 dni jest rzeczą oczywistą i naturalną. Sąd I instancji zauważył, iż pomidory zakupione
27 i 29 września 2011 roku w momencie zakupu znajdowały się w hurtowni
u pozwanego. Jak wynika z opinii biegłego sposób przechowywania pomidorów ma decydujący wpływ na ich trwałość. Powód twierdzi, iż odbioru pomidorów dokonał
13 października 2011 roku od pozwanego. Zeznania powoda jednak nie znajdują potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. Świadek L. J. (1) nie był obecny przy odbiorze pomidorów. Również świadek B. F., kierowca który przywiózł pomidory do Rosji nie potrafi określić gdzie
i kiedy pomidory odbierał z uwagi na upływ czasu. Świadek zeznał iż na okazanych zdjęciach załączonych do akt przez powoda na k. 53 akt rozpoznaje swój samochód po nietypowym zderzaku. Na zdjęciach znajduje się data 13 październik 2011 roku.
Ze zdjęć jednak nie wynika czy jest to rzeczywiście samochód świadka, ponieważ nie widoczne są numery rejestracyjne, natomiast nietypowy zderzak, w ocenie Sądu Rejonowego, nie może być wystarczającym dowodem do przyjęcia, iż jest to samochód świadka którym odbierał on pomidory powoda od pozwanego. Jak zeznał pozwany grzecznościowo pozwala on innym podmiotom gospodarczym do korzystania z rampy samochodowej, na której zostaje dokonywany przeładunek towarów. Nie można wykluczyć, iż samochód znajdujący się na zdjęciu jest właśnie samochodem z którego lub na który przeładowywany był grzecznościowo towar w postaci pomidorów. Ponadto pozwany zeznał, iż z jego hurtowni również korzystają inni przedsiębiorcy, którzy składują u niego swój towar. Takim przedsiębiorcą jest M. S., który jest członkiem rodziny pozwanego i który korzysta z hurtowni pozwanego wystawiając do sprzedaży swój towar. Zakupiony jego towar jest rozliczany przez niego. Dowodem na tą okoliczność jest załączona przez powoda faktura na k. 51 akt z 12 października
2011 roku. Pozwany zeznał, iż nie ponosi on odpowiedzialności za towar sprzedawany nie przez niego i nie należący do niego. Zeznania pozwanego znajdują potwierdzenie
w zeznaniach świadka B. M. - dowód k. 138 - 141 akt. Świadek jest pracownikiem pozwanego i potwierdził zeznania pozwanego iż nie przypomina sobie sytuacji by w październiku 2011 roku powód zakupywał i odbierał towar od pozwanego. Potwierdził jednocześnie, iż powód wielokrotnie zakupywał i handlował towarem od pozwanego. W ocenie Sadu zeznania powoda, iż dokonał on zakupu towarów w postaci pomidorów od pozwanego 12 października 2011 roku z uwagi na ich niekonsekwencję z twierdzeniami zawartymi w pozwie, brakiem potwierdzenia w dołączonych do pozwu dokumentach oraz zeznaniach świadków są niewiarygodne. Powód jak stwierdził prowadzi działalność gospodarczą od 30 lat, jest więc doświadczonym przedsiębiorcą i z całą pewnością dokonując zakupu pomidorów, które są towarem o stosunkowo krótkim terminie trwałości zabezpieczyłby swoje interesy dokonując ich zakupu poprzez zażądanie w momencie zapłaty faktury potwierdzającej zakup pomidorów, aby w przypadku reklamacji jakości towaru móc samemu mieć roszczenia zwrotne do sprzedawcy towaru. Nie można przyjąć za wiarygodne zeznań
w tym zakresie, iż pozwany nie chciał wystawić jemu faktury. Takie postępowanie jeżeli miałoby miejsce to powinno być podstawą do nie dokonywania zakupu
i wycofania się z transakcji z pozwanym. Świadczyłoby to w przypadku odmowy wydania faktury, iż pozwany nie ma czystych intencji a sprzedawany towar przez niego co do którego nie chce wydać faktury jest złej jakości. Przedsiębiorcy z 30 - letnim doświadczeniem handlowym jakim jest powód z całą pewnością wystarczyłoby to do rezygnacji z transakcji z pozwanym, gdyż świadomie narażałby się on na kłopoty związane z jakością zakupywanego towaru i działaniem tym samym na szkodę własnych interesów. Takie postępowanie jako nielogiczne i sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem powoduje, iż Sąd I instancji nie dał wiary twierdzeniom powoda. Sąd oddalił wniosek dowodowy pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z zeznań L. J. (2). Wniosek ten złożony 8 kwietnia 2015 roku, zdaniem Sądu Rejonowego jest spóźniony i wobec treści art. 217 § 2 k.p.c. Sąd wniosek oddalił.

Sąd Rejonowy zważył, że powód (błędnie określony pozwanym) dokonał zakupu pomidorów u pozwanego w dniach 27 i 29 września 2011 roku. Zakupione przez niego pomidory zostały odsprzedane spółce z o.o. (...) października
2011 roku i następnie przewiezione do M. w dniu 18 października 2011 roku uległy zepsuciu. Jak wynika z treści opinii biegłego dołączonej do pozwu pomidory po upływie 15 dni od ich zebrania ulegają zepsuciu, gniciu. Wobec przekroczenia okresu trwałości przechowywania pomidorów; pomidory w momencie badania ich jakości przechowywane były odpowiednio 19 i 21 dni od dnia zakupu, roszczenia powoda wobec pozwanego Sąd I instancji uznał za bezpodstawne i powództwo oddalił.
O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł zgodnie z art. 98 k.p.c.
(wyrok k. 157, uzasadnienie k. 155-160)

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając wyrok w całości
i zarzucając:

l/ mające wpływ na treść orzeczenia naruszenia prawa procesowego tj. art. 207 § 6 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego w zakresie przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka L. J. (2) w sytuacji gdy przeprowadzenie tego dowodu miało istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy a przeprowadzenie tegoż dowodu nie przedłużyłoby postępowania;

2/ mające wpływ na treść orzeczenia naruszenia prawa procesowego tj. art 233 § l k.p.c. poprzez błędną ocenę zeznań powoda i zeznań świadka L. J. (1)
w zakresie w jakim sąd nie dał wiary tymże świadkom, co do daty i okoliczności zakupu pomidorów przez powoda od pozwanego oraz błędną ocenę zeznań świadka B. F. w zakresie w jakim Sąd przyjął, że nietypowy zderzak po którym świadek rozpoznał swój samochód na fotografiach opatrzonych datą 13 października 2011r. nie może być wystarczającym dowodem do przyjęcia, iż na fotografiach tych znajduje się samochód świadka;

3/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę skarżonego wyroku polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że powód zakupił pomidory od pozwanego w dniu 27 września 2011 r., w sytuacji gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób jednoznaczny wynika, że powód zakupił pomidory od pozwanego w dniu 12 października 2011r.;

4/ naruszenie prawa materialnego tj. 98 § 2 k.p.c. poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kwoty 6.263,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
w sytuacji gdy pozwany w niniejszym postępowaniu poniósł jedynie koszty zastępstwa procesowego.

Wskazując na powyższe zarzuty powód wniósł o:

l/ zmianę skarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 52.927,37 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

ewentualnie o:

2/ uchylenie skarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Kaliszu do ponownego rozpoznania;

3/ zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu w tym kosztów
zastępstwa adwokackiego za obie instancje. ( apelacja k. 163- 166)

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych. (odpowiedź na apelację 187 – 188)

Sąd Okręgowy, Sąd Gospodarczy zważył, co następuje:

W apelacji powoda zasadne jest jedynie zawarte w niej zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach ( punkt 2 wyroku), w pozostałej części apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy i wyczerpujący przeprowadził postępowanie dowodowe oraz dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne.

W ocenie Sądu Okręgowego, pozbawiony racji jest zarzuty naruszenia
art 233 § l k.p.c. poprzez błędną ocenę zeznań powoda i świadków L. J. (1)
i B. F..

Zastosowanie swobodnej oceny dowodów ( art. 233 k.p.c.) ma na celu ustalenie elementów podstawy faktycznej powództwa zgłoszonego w postępowaniu cywilnym. Sąd musi bowiem przed rozstrzygnięciem o żądaniach stron ustalić, czy ich twierdzenia o faktach znajdują podstawę w materiale dowodowym, czy też nie.

Stosując zasadę swobodnej oceny dowodów według własnego przekonania, Sąd obowiązany jest przestrzegać zasad logicznego rozumowania, a więc może
z zebranego materiału dowodowego wyciągnąć wnioski tylko logicznie uzasadnione. Sąd może dać wiarę tym lub innym świadkom, czyli swobodnie oceniać ich zeznania, nie może jednak na tle tych zeznań budować wniosków, które z nich nie wynikają. Przy ocenie dowodów tj. ich wiarygodności i mocy, istotną rolę odgrywają zasady doświadczenia życiowego.

Wszechstronne rozważenie zebranego materiału oznacza uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 26 czerwca 2003 roku, V CKN 417/01, LEX nr 157326).

W tym zakresie należy brać pod uwagę cały materiał sprawy. W wyniku swobodnej oceny dowodów sąd dokonuje selekcji zebranego materiału pod kątem widzenia istotności poszczególnych jego elementów. Dalszym założeniem prawidłowej oceny dowodów jest ich poprawna interpretacja: np. wykładnia dokumentu, wykładnia zeznań świadka itd.

Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi pozostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko
w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych, praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, sygn. akt IV CKN 1316/00, LEX nr 80273, wyrok Sądu Najwyższego z dnia
14 stycznia 2000 roku, sygn. akt I CKN 1169/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia
16 maja 2000 roku, sygn. akt IV CKN 1097/00, LEX nr 52624).

W rozpoznawanej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia, że rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest sprzeczne z tymi okolicznościami, które zostały ustalone w toku postępowania. Nie można zarzucić temu Sądowi, iż wyprowadził logicznie błędne wnioski z ustalonych przez siebie okoliczności, czy też przyjął fakty za ustalone bez dostatecznej podstawy (fakty, które nie zostały potwierdzone materiałem), bądź przeciwnie - uznał za nieudowodnione pewne fakty mimo istnienia ku temu dostatecznej podstawy w zebranym materiale.

Sąd Rejonowy szczegółowo uzasadnił dlaczego nie dał wiary zeznaniom powoda i świadka L. J. (1), co do daty i okoliczności zakupu pomidorów przez powoda od pozwanego oraz zeznaniom świadka B. F..

Wnioski Sądu I instancji są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, tym samym brak jest jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia naruszenia
art. 233 § 1 k.p.c.

Powód w pozwie nawet nie wspomniał, że umowa sprzedaży pomidorów została zawarta w dniu 12 października 2011 roku, a załączone do pozwu faktury zostały wystawione z datą wcześniejszą

Zgodnie z art. 22 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy o rachunkowości dowody księgowe powinny być rzetelne, to jest zgodne z rzeczywistym przebiegiem operacji gospodarczej, którą dokumentują, kompletne, zawierające co najmniej dane określone
w art. 21, oraz wolne od błędów rachunkowych.

Zgodne z zasadami logiki doświadczenia życiowego jest stanowisko Sądu
I instancji, że nietypowy zderzak nie może być wystarczającym dowodem do przyjęcia, iż na fotografiach opatrzonych datą 13 października 2011r. znajduje się samochód świadka.

W zestawieniu ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, twierdzenia skarżącego stanowią jedynie niedopuszczalną polemikę z oceną dowodów przeprowadzoną przez Sąd Rejonowy, bez równoczesnego wykazania, by ocena ta była sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania, doświadczeniem życiowym lub
z innych względów naruszała przepis art. 233 § 1 k.p.c. Dla skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie jest wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając.

Chybiony jest też zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę skarżonego wyroku polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że powód zakupił pomidory od pozwanego w dniu 27 września 2011 r.

Błąd w ustaleniach faktycznych następuje, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi sąd na skutek przeinaczenia dowodu oraz wszelkich wypadków wadliwości wynikających
z naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten byłby naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania.

Zarzut błędnych ustaleń może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykaże, że wadliwe ustalenia będące konsekwencją błędnej oceny dowodów wynikają z naruszenia przez sąd orzekający uznanych reguł interpretacyjnych oraz braku logicznego wiązania faktów i niezrozumienia wynikających z nich treści.

Sąd Rejonowy ustalił, że powód pomidory zakupił w dniu 27 września
2011 roku oraz w dniu 29 września 2011 roku. Wbrew stanowisku skarżącego,
w rozpoznawanej sprawie ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego
w sposób jednoznaczny nie wynika, że powód zakupił pomidory od pozwanego w dniu
12 października 2011r. Co zostało już wyżej stwierdzone, nawet sam powód w pozwie nie twierdził, że umowa sprzedaży pomidorów została zawarta z pozwanym w dniu
12 października 2011r.

Nie sposób również zgodzić się zarzutem naruszenia art. 207 § 6 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego w zakresie przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka L. J. (2).

W pierwszej kolejności należy podkreślić, że protokole elektronicznym rozprawy z dnia 15 maja 2015 r. nie słuchać oświadczenia pełnomocnika powoda
o zgłoszeniu zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. do postanowienia o oddaleniu wniosku o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka L. J. (2). Słychać jedynie stwierdzenie przewodniczącego, że pełnomocnik powoda składa zastrzeżenie do protokołu.

W tej sytuacji Sąd Okręgowy uznał, że zastrzeżenia pełnomocnika powoda ograniczyło się jedynie do stwierdzenia podyktowanego przez przewodniczącego do protokołu skróconego.

Przepis art. 162 k.p.c. daje możliwość reakcji strony na dostrzeżone w toku posiedzenia uchybienia sądu w zakresie przepisów postępowania. W ten sposób strona może wskazać na każde naruszenie przepisów procedury, bez względu na ich wagę dla toczącego się postępowania. Celem regulacji art. 162 k.p.c. jest zapobieganie nielojalności procesowej przez zobligowanie stron do zwracania na bieżąco uwagi sądu na wszelkie uchybienia procesowe w celu ich niezwłocznego wyeliminowania
i niedopuszczenie do celowego tolerowania przez strony takich uchybień z zamiarem późniejszego wykorzystania ich w środkach odwoławczych (wyr. SN z 4.10.2006 r.,
II CSK 229/06, L.).

W odniesieniu do profesjonalnego pełnomocnika wskazanie spostrzeżonego przez stronę uchybienia powinno być połączone z wyczerpującym przytoczeniem naruszonych przepisów postępowania wraz z wnioskiem o wpisanie tak sformułowanego zastrzeżenia do protokołu (wyr. SN z 10.8.2006 r., V CSK 237/06, OwSG 2007, Nr 2, poz. 19, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi - I Wydział Cywilny
z 2013-10-22, I ACa 561/13 opubl: www.orzeczenia.ms.gov.pl ).

Brak szczegółowego wskazania naruszonych przepisów powoduje, że zastrzeżenie zgłoszone przez pełnomocnika powoda nie spełnia wymogów zastrzeżenia, o którym mowa w art. 162 k.p.c. i jest nieskuteczne.

Nawet gdyby uznać to zastrzeżenie za skuteczne, to zarzut naruszenia
art. 207 § 6 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego w zakresie przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka L. J. (2) nie jest zasadny.

Po nowelizacji ustawą z 16 września 2011 r., możliwość powoływania twierdzeń i dowodów aż do zamknięcia rozprawy, połączona została z ryzykiem ich pominięcia w razie uznania ich przez sąd za spóźnione. Okoliczności faktyczne
i dowody powinny być bowiem przytaczane na rozprawie we właściwym czasie, tj. przy uwzględnieniu stanu wiedzy strony co do faktów i dowodów, z których chce skorzystać dla uzasadnienia zgłaszanych żądań lub zwalczania twierdzeń przeciwnika
(por. K. Weitz, [w:] K. Markiewicz (red.), Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów Komisji Kodyfikacyjnej, Warszawa 2011, s. 17, 23). Oznacza to, że na stronę nałożony został ciężar powołania okoliczności faktycznych i zgłoszenia wniosków dowodowych najszybciej, jak to tylko jest możliwe w danym postępowaniu, w tym również w pismach procesowych mających na celu przygotowanie rozprawy (por. art. 207 § 5 k.p.c.) lub niedewolutywnych środkach zaskarżenia przysługujących pozwanemu (por. art. 344 § 2 zd. 2, art. 493 § 1 zd. 3 i art. 503 § 1 zd. 3 k.p.c.).

Sankcją spóźnionego zgłoszenia przez stronę twierdzeń i dowodów jest ich pominięcie przez sąd. Wydaje się, że w pojęciu „pominięcia twierdzeń i dowodów" mieści się oddalenie spóźnionych wniosków dowodowych, a pośrednio również spóźnionych twierdzeń, które tymi dowodami miały być wykazane. Oddalone będą także wnioski dowodowe zgłoszone zbyt późno w stosunku do twierdzeń, które przytoczone zostały w czasie właściwym. W takim wypadku twierdzenia o faktach, jeśli wymagały dowodzenia, nie będą mogły być przedmiotem dowodu i w konsekwencji stanowić podstawy faktycznej rozstrzygnięcia.

Wniosek o przesłuchanie świadka został zgłoszony w dniu 8 kwietnia 2015r.
Termin rozprawy 15 maja 2015r. został wyznaczony w dniu 13 marca 2015r.
Na rozprawę tę został wezwany świadek oraz strony.

Wniosek dowodowy o przesłuchanie świadka L. J. (2) Sąd I instancji pominął na podstawie art. 217 § 2 k.p.c., a nie na podstawie wskazanego w apelacji
art. 207 § 6 k.p.c.

Sąd Rejonowy prawidłowo uznał ten wniosek za spóźniony. Powód nie uprawdopodobnił, że nie zgłosił tego wniosku we właściwym czasie bez swojej winy.
Skarżący całkowicie pomija fakt, że w dniu rozprawy nie jest rozpoznawana tylko jedna sprawa. Sąd odraczając rozprawę uwzględnia czas potrzebny do rozpoznania
tej sprawy (ilość świadków, przesłuchanie stron, mowy końcowe). Wezwanie kolejnego świadka spowoduje opóźnienie i konieczność oczekiwania przez osoby wezwane
w następnej sprawie wyznaczonej w danym dniu. W rozpoznawanej sprawie nie występują inne wyjątkowe okoliczności.

Trafnie skarżący zarzuca naruszenie art. 98 k.p.c. z uzasadnienia
i sformułowania zarzutu wynika, że chodzi o § 3 tego przepisu a nie § 2.

Zgodnie z art. 98 § 3 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony.

Pozwany w toku procesu był reprezentowany przez pełnomocnik będącego radcą prawnym i poniósł koszty zastępstwa procesowego oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa.

Uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie zawiera wyjaśnienia podstawy faktycznej zasądzenia na rzecz pozwanego kwoty 6.263,00 zł.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił punkt 2 zaskarżonego wyroku, a na podstawie art. 385 k.p.c.
oddalił apelację w pozostałej części.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c. art. 391 § 1 k.p.c.

Zasądzoną kwotę stanowi wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego będącego radcą prawnym, które zostało określone na podstawie § 6 pkt 5 w związku z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 ze zm.).

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie brak jest podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. i nieobciążania powoda kosztami postępowania.

Przepis ten ze względów słusznościowych daje sądom swobodę przy rozstrzyganiu o zwrocie kosztów procesu. Reguła zawarta w art. 102 k.p.c. podlega dyskrecjonalnej ocenie sędziowskiej. O nieobciążeniu strony przegrywającej kosztami procesu sąd orzeka na podstawie okoliczności konkretnej sprawy zasługujących na miano wyjątkowych. Artykuł 102 k.p.c. nie konkretyzuje pojęcia „wypadków szczególnie uzasadnionych”, dlatego ustalenie, czy w sprawie zachodzi taki wypadek zależy od oceny sądu, ocena ta musi jednak uwzględniać wszystkie okoliczności, które mogą mieć wpływ na jej podjęcie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
11 sierpnia 2010 roku, I CZ 51/2010, LEX nr 737252).

Do okoliczności branych pod uwagę przez sąd przy ocenie przesłanek zastosowania omawianego przepisu można zaliczyć nie tylko te związane
z przedmiotem sporu (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 września 1973 r.,
I CZ 122/73, OSNC 1974, nr 5, poz. 98), a zwłaszcza jego precedensowym charakterem (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 sierpnia 1973 r., I PR 188/73, (...) 1973, nr 12,
s. 413) oraz samym przebiegiem procesu, w szczególności gdy przegrywający spór prowadzi proces w sposób nielojalny, dążąc do przewlekłości postępowania
i zwiększenia jego kosztów (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1973 r., II CZ 210/73, LEX nr 7366), ale także dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony.

W doktrynie wyrażany jest przy tym pogląd, że sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet bardzo niekorzystna, nie stanowi podstawy zwolnienia
z mocy art. 102 k.p.c. od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, chyba że na rzecz tej strony przemawiają dalsze szczególne okoliczności, które same mogłyby być niewystarczające, ale łącznie ze wspomnianą trudną sytuacją finansową wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego w rozumieniu powołanego przepisu
(J. Bodio, J. Domendecki, A. Jakubecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M.P.Wójcik: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Oficyna, 2008, wyd. III).

Ponadto nie jest obowiązkiem sądu odstępowanie od zasady zwrotu kosztów
z mocy z art. 102 k.p.c., jeśli nie dopatrzy się w sprawie przesłanek zastosowania tego przepisu. Sposób skorzystania z omawianej normy prawnej jest bowiem suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i od jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który przemawia za odstąpieniem,
a jeśli tak, to w jakim zakresie, od reguły obciążania kosztami procesu strony przegrywającej spór ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2001 r., II UKN 581/00, LEX nr 567859 i z dnia 19 maja 2006 r., III CK 221/05, LEX nr 439151, postanowienie z dnia 11 lutego 2010 r., I CZ 112/09, opubl. L.). Ingerencja w to uprawnienie, w ramach rozpoznawania środka zaskarżenia od rozstrzygnięcia
o kosztach procesu, może być usprawiedliwiona w razie stwierdzenia, że dokonana
w zaskarżonym postanowieniu ocena jest dowolna lub oczywiście pozbawiona uzasadnionych podstaw (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 23 maja 2012r.,
III CZ 20/12, opubl.: L., postanowienie Sądu Najwyższego z 14 maja 2013r.,
I PK 13/13, opubl.: L.).

Przenosząc powyższe rozważania na płaszczyznę rozpoznawanej sprawy należy stwierdzić, że w dacie wydania rozstrzygnięcia o kosztach Sądowi Okręgowemu znana była wyłącznie sytuacja materialna pozwanego aktualna w dacie złożenia wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych (18.06.2015r.) na podstawie złożonego oświadczenia o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania.

Co zostało już wyżej stwierdzone, sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet bardzo niekorzystna, nie stanowi podstawy zwolnienia, na podstawie art. 102 k.p.c., od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, chyba że na rzecz tej strony przemawiają dalsze szczególne okoliczności, które same mogłyby być niewystarczające, lecz łącznie z trudną sytuacją ekonomiczną wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego.