90/1/B/2015
POSTANOWIENIE
z dnia 24 lipca 2014 r.
Sygn. akt Ts 169/14
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Maria Gintowt-Jankowicz,
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej D.A. w sprawie zgodności:
art. 12 ust. 2 w związku z art. 52 i art. 53 ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz. U. z 2012 r. poz. 576, ze zm.) z art. 2 i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej z 10 maja 2014 r., wniesionej do Trybunału konstytucyjnego 24 czerwca 2014 r. (data nadania), D.A. (dalej: skarżący) wystąpił o stwierdzenie, że art. 12 ust. 2 w związku z art. 52 i art. 53 ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz. U. z 2012 r. poz. 576, ze zm.; dalej: ustawa o broni i amunicji) jest niezgodny z art. 2 i art. 32 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą. Decyzją z 6 września 1999 r. – na podstawie art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1961 r. o broni, amunicji i materiałach wybuchowych (Dz. U. Nr 6, poz. 43, ze zm.; dalej: ustawa poprzednio obowiązująca; ustawa z 1961 r.) – Komendant Wojewódzki Policji w Szczecinie (dalej: KWP w Szczecinie) wydał skarżącemu pozwolenie na broń myśliwską do celów łowieckich. Na podstawie tego pozwolenia KWP w Szczecinie wydał skarżącemu dwa zaświadczenia uprawniające go do nabycia dwóch egzemplarzy broni palnej myśliwskiej. Skarżący nabył jeden egzemplarz kompletnej broni palnej myśliwskiej z wymienną lufą oraz dodatkową lufę.
W dniu 26 października 2011 r. skarżący wystąpił do KWP w Szczecinie o wydanie zaświadczenia uprawniającego go do nabycia jednego egzemplarza broni palnej myśliwskiej kulowej do celów łowieckich (tj. sztucera). W piśmie z 4 listopada 2011 r. KWP w Szczecinie stwierdził, że ponieważ skarżący ma broń z wymiennymi lufami, więc nie może mu wydać kolejnego zaświadczenia. Wyjaśnił, że jeżeli skarżący chce nabyć kolejne egzemplarze broni do celów łowieckich, to musi złożyć wniosek o wydanie nowego pozwolenia. Skarżący, nie zgodziwszy się ze stanowiskiem organu, ponowił swoje żądanie o wydanie zaświadczenia. W związku z tym postanowieniem z 30 listopada 2011 r. (nr PA-II-642-10148/2011) KWP w Szczecinie – na podstawie art. 219 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r. poz. 267, ze zm.) w związku z art. 12 ust. 2 ustawy o broni i amunicji – odmówił wydania zaświadczenia. Na to rozstrzygnięcie skarżący wniósł zażalenie, które Komendant Główny Policji (dalej: KGP) utrzymał w mocy postanowieniem z 1 marca 2012 r. (nr PA-II-b-915/12/6004/11).
Wyrokiem z 13 lipca 2012 r. (sygn. akt II SA/Wa 687/12) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie m.in. uchylił, zaskarżone przez skarżącego, postanowienie z 1 marca 2012 r. oraz, utrzymane nim w mocy, postanowienie organu pierwszej instancji. Sąd, wskazawszy na art. 12 ust. 2 ustawy o broni i amunicji, stwierdził, że warunkiem koniecznym tego, by skarżący mógł uzyskać zaświadczenie uprawniające do zakupu broni, jest posiadanie przez niego ważnego pozwolenia na broń, a żądane zaświadczenie musi dotyczyć zakupu broni tożsamego rodzaju z tym, na które zostało wydane posiadane pozwolenie. Jednocześnie sąd zauważył, że w art. 12 ust. 2 ustawy o broni i amunicji ustawodawca nie rozróżnił pozwoleń wydanych na podstawie tej ustawy i pozwoleń wydanych na podstawie ustawy poprzednio obowiązującej. Zdaniem sądu „doszukiwanie się takiego rozróżnienia pozostawałoby w sprzeczności z racjonalizmem ustawodawcy tworzącego przepisy prawa. Skoro, bowiem, twórca aktualnej ustawy o broni i amunicji wprowadził przepisy, mocą których zachował ważność pozwoleń na broń wydanych pod rządami ustawy z 1961 r., to nieracjonalnym byłoby zakładanie, iż dawniej wydane pozwolenia nie są równe w zakresie przyznawanych uprawnień z pozwoleniami udzielanymi na podstawie obecnie obowiązującej ustawy. Taki brak równości w traktowaniu ww. pozwoleń nie wynika z przepisów aktualnej ustawy o broni i amunicji”.
Na powyższe orzeczenie skargę kasacyjną wniósł KGP. Wyrokiem z 11 marca 2014 r. (sygn. akt II OSK 2634/12) Naczelny Sąd Administracyjny (dalej: NSA), podzieliwszy zarzuty organu, uchylił zaskarżony wyrok w całości i oddalił skargę, którą skarżący złożył na postanowienie z 1 marca 2012 r. Sąd wskazał, że z dniem wejścia w życie ustawy o broni i amunicji (tj. 20 marca 2000 r.) przestała obowiązywać ustawa z 1961 r. W związku z tym od tej daty zasady udzielania pozwolenia na broń są regulowane przepisami nowej ustawy z uwzględnieniem przepisu przechodniego (tj. art. 52) przewidującego, że wydane na podstawie dotychczasowych przepisów pozwolenia na broń i związane z tym legitymacje zachowują ważność. Zdaniem NSA wynika z tego, że osoby, które otrzymały takie pozwolenia, mają prawo do legalnego posługiwania się tylko tą bronią, którą nabyły pod rządami ustawy poprzednio obowiązującej. Pozwolenia te nie dają jednak prawa do nabywania na ich podstawie nowych egzemplarzy broni. Obecnie obowiązująca ustawa zawiera bowiem nowe warunki udzielania pozwolenia na broń i stawia większe wymagania podmiotom wnioskującym o jego wydanie. Z tych powodów osoby, które mają pozwolenia wydane na podstawie przepisów ustawy poprzednio obowiązującej, a ubiegają się o nabycie kolejnych egzemplarzy broni, muszą spełniać warunki określone w przepisach ustawy obecnie obowiązującej i zgodnie z nią uzyskać nowe pozwolenie. W związku z tym – zdaniem NSA – art. 12 ust. 2 ustawy o broni i amunicji ma zastosowanie tylko do tych osób, które mają pozwolenie wydane na podstawie przepisów ustawy obecnie obowiązującej. Wyrok NSA, wraz z uzasadnieniem, został doręczony skarżącemu 5 maja 2014 r.
Zdaniem skarżącego zakwestionowany art. 12 ust. 2 ustawy o broni i amunicji narusza „zasadę demokratycznego państwa praw[nego], zasadę dobrej legislacji oraz zasadę równości wobec prawa”. Jak twierdzi skarżący, przepis ten jest źródłem wątpliwości co do możliwości wydania osobom mającym pozwolenie na broń, uzyskane na podstawie przepisów ustawy z 1961 r., zaświadczenia uprawniającego ich do nabycia rodzaju i liczby egzemplarzy broni.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna jest sformalizowanym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Jej merytoryczne rozpoznanie jest uzależnione od spełnienia warunków wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z art. 46–47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Skargom konstytucyjnym niespełniającym tych warunków oraz skargom oczywiście bezzasadnym Trybunał Konstytucyjny odmawia nadania dalszego biegu.
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skargę konstytucyjną może wnieść „każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone”. Oznacza to, że warunkiem złożenia skargi nie jest każde naruszenie Konstytucji, ale tylko to, które dotyczy wyrażonych w niej norm regulujących wolności lub prawa człowieka i obywatela. W skardze konstytucyjnej trzeba zatem wskazać zarówno konkretną osobę, której wolności lub prawa naruszono, jak i te naruszone, określone (poręczone, zapewnione, gwarantowane, chronione) w Konstytucji wolności lub prawa, a także określić sposób tego naruszenia (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK).
Jako podstawę skargi konstytucyjnej skarżący wskazał art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał zwraca uwagę na to, że zasady wyrażone w art. 2 Konstytucji nie tworzą po stronie obywateli praw podmiotowych ani wolności. Wprawdzie mogą być one źródłem praw i wolności, ale dopiero wówczas, gdy nie zostały ujęte wprost w innych przepisach Konstytucji, a ze względu na zasadę skargowości (art. 66 ustawy o TK) obowiązkiem skarżącego jest ich wskazanie oraz uzasadnienie stosownie do art. 47 ust. 1 pkt 1-3 ustawy o TK (zob. postanowienie pełnego składu TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60).
Wskazana w skardze konstytucyjnej zasada demokratycznego państwa prawnego, a także wynikająca z niej zasada poprawnej legislacji nie mogą być podstawami skargi konstytucyjnej.
Podobnie należy ocenić zarzut naruszenia art. 32 Konstytucji. W swoim orzecznictwie Trybunał wyraził pogląd, zgodnie z którym zasada równości każdorazowo wymaga odniesienia reguł z niej wynikających do praw podmiotowych jednostki. W wydanym w pełnym składzie postanowieniu z 24 października 2001 r. Trybunał stwierdził: „Uznając (…) prawo do równego traktowania za konstytucyjne prawo jednostki Trybunał Konstytucyjny podkreśla, iż ma ono charakter niejako prawa »drugiego stopnia« (…), tzn. przysługuje (…) w związku z konkretnymi normami prawnymi lub innymi działaniami organów władzy publicznej, a nie w oderwaniu od nich – niejako »samoistnie«. Jeżeli te normy lub działania nie mają odniesienia do konkretnych określonych w Konstytucji wolności i praw, prawo do równego traktowania nie ma w pełni charakteru prawa konstytucyjnego, a to sprawia, że nie może ono być chronione za pomocą skargi konstytucyjnej” (SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225).
W rozpatrywanej skardze konstytucyjnej skarżący nie wskazał naruszonego konstytucyjnego prawa podmiotowego, a w konsekwencji nie określił sposobu jego naruszenia.
Okoliczność ta jest – w myśl art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – podstawą odmowy nadania analizowanej skardze dalszego biegu.
Niezależnie od powyższego Trybunał wskazuje, że za odmową przekazania skargi do merytorycznej oceny przemawia również inny argument.
Z analizy uzasadnienia rozpatrywanej skargi konstytucyjnej wynika, że skarżący, choć formalnie kwestionuje konstytucyjność art. 12 ust. 2 w związku z art. 52 i art. 53 ustawy o broni i amunicji, to jednak w rzeczywistości podważa prawidłowość orzeczeń wydanych w jego sprawie. Postawione w skardze zarzuty w rzeczywistości sprowadzają się do wykazania, że orzekające w sprawie skarżącego organy policji oraz NSA nie uwzględniły art. 53 ustawy o broni i amunicji. W konsekwencji błędnie, tj. – jak twierdzi skarżący – niezgodnie z intencją ustawodawcy, zinterpretowały art. 12 ust. 2 tej ustawy.
Z tych względów wątpliwości Trybunału nie budzi to, że istota zarzutów skargi dotyczy wydanych w sprawie skarżącego rozstrzygnięć, w szczególności wyroku z 11 marca 2014 r., którym NSA uchylił korzystne dla skarżącego orzeczenie sądu pierwszej instancji.
W tym stanie rzeczy należy przypomnieć, że zadaniem Trybunału jest orzekanie w sprawach zgodności aktów normatywnych z Konstytucją, w celu wyeliminowania z systemu prawnego przepisów, które są z nią niezgodne. Do kompetencji Trybunału nie należy zaś ocena prawidłowości ustaleń dokonanych w toku rozpoznania konkretnej sprawy ani kontrola sposobu stosowania lub niestosowania przepisów przez organy orzekające w sprawie. Od tej zasady istnieje wyjątek – „jeżeli jednolita i konsekwentna praktyka stosowania prawa w sposób bezsporny ustaliła wykładnię danego przepisu, a jednocześnie przyjęta interpretacja nie jest kwestionowana przez przedstawicieli doktryny, to przedmiotem kontroli konstytucyjności jest norma prawna dekodowana z danego przepisu zgodnie z ustaloną praktyką” (postanowienie TK z 4 grudnia 2000 r., SK 10/99, OTK ZU nr 8/2000, poz. 300; podobnie wyrok TK z 3 października 2000 r., K 33/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 188). Ponieważ w rozpatrywanej skardze skarżący sformułował zarzuty dotyczące kwestii stosowania przepisów, więc wydanie merytorycznego orzeczenia jest niedopuszczalne.
Okoliczność ta jest – w myśl art. 49 w związku z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – następną podstawą odmowy nadania rozpatrywanej skardze dalszego biegu.
Wziąwszy powyższe pod uwagę, Trybunał postanowił jak w sentencji.