Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 940/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 13 lutego 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. stwierdził, że T. B. (1) podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym, tj. emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu w okresie od 15 grudnia 2010 r. do 10 grudnia 2011 r., od 15 grudnia 2011 r. do 3 kwietnia 2012 r. i od 17 grudnia 2012 r. do 30 marca 2013 r. jako zleceniobiorca u płatnika składek Kancelaria (...) z siedzibą w Ł. oraz, że z wymienionego tytułu miesięczne podstawy wymiaru składek wynoszą:

- na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne tj. emerytalne, rentowe i wypadkowe:

za miesiąc 04/2011 r. – 4000,00 zł,

za miesiąc 04/2012 r. – 4000,00 zł,

za miesiąc 04/2013 r. – 4000,00 zł

- na ubezpieczenie zdrowotne:

za miesiąc 04/2011 r. – 3549,60 zł,

za miesiąc 04/2012 r. – 3549,60 zł,

za miesiąc 04/2012 r. – 3549,60 zł.

W uzasadnieniu wskazano, że organ rentowy w okresie od 4 września 2014 r. do 18 września 2014 r. przeprowadził kontrolę wykonywania zadań i obowiązków w zakresie ubezpieczeń społecznych przez płatnika składek Kancelaria (...) z siedzibą w Ł.. Kontrolą objęto okres od 1 stycznia 2011 r. do 31 grudnia 2013 r.

Płatnik w okresie objętym kontrolą zawierał umowy cywilnoprawne, którym nadał nazwę umów o dzieło. W toku kontroli przedłożono następujące umowy o dzieło zawarte pomiędzy T. B. (2), a B. L.:

- umowę z 15 grudnia 2010 r. Przedmiotem tej umowy było badanie i ocena sprawozdania finansowego. W ramach tej umowy wykonywano pracę w okresie od 15 grudnia 2010 r. do 10 kwietnia 2011 r.

- umowę z dnia 15 grudnia 2011 r. Przedmiotem tej umowy było badanie i ocena sprawozdania finansowego. W ramach tej umowy wykonywano pracę w okresie od 15 grudnia 2011 r. do 3 kwietnia 2012 r.

- umowę z dnia 17 grudnia 2012 r. Przedmiotem tej umowy było badanie i ocena sprawozdania finansowego. W ramach tej umowy wykonywano pracę w okresie od 17 grudnia 2010 r. do 30 marca 2013 r.

Po przeprowadzeniu analizy powyższych umów cywilnoprawnych oraz złożonych przez płatnika wyjaśnień wynika, że zawarte z ubezpieczonym umowy cywilnoprawne w ocenie ZUS mają charakter umowy zlecenia, gdyż są nakierowane na podjęcie działań i dokonywanie określonych czynności przez osobę ją realizującą. Czynności wykonane w ramach w/w umów należą do przedmiotu działalności płatnika, który w celu wykonania własnych zamówień zawierał umowy z ubezpieczonymi, którzy wykonywali część pracy. Przedmiotem umów był udział w badaniu sprawozdania finansowego oraz dokonywanie weryfikacji badania sprawozdania finansowego. Zatem należy przyjąć, że przedmiotem umów nie było sporządzenie przez ubezpieczonego całego bilansu, a praca ubezpieczonego była tylko jednym z jego fragmentów. Elementem dodatkowym świadczącym o zawarciu umowy o świadczenie pracy w charakterze nie mieszczącym w definicji umowy o dzieło jest cykliczność zawierania umów na takie same czynności.

Zdaniem ZUS ubezpieczony T. B. (1) nie wykonywał na rzecz Kancelarii (...) umów o dzieło, lecz wykonywał umowy zlecenia. W okresie realizacji umów ubezpieczony posiadał uprawnienia emerytalne i nie posiadał innego tytułu do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. W związku z powyższym winien zostać zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego w spornych okresach.

/decyzja – k. 3 – 5 akt ZUS/

W odwołaniu z dnia 18 marca 2015 r. płatnik B. Ł. złożyła odwołanie i wskazała, że nie zgadza się ze stanowiskiem ZUS, którzy twierdzi, że biegli rewidenci nie wykonują na rzecz Kancelarii (...) umów o dzieło i kwalifikuje takie umowy jako umowy zlecenia. Skarżący dodał, ze organ rentowy w dalszym ciągu nie odróżnia czynności sporządzania bilansu od czynności rewizji finansowej polegającej na badaniu sprawozdania finansowego konkretnego podmiotu gospodarczego za konkretny rok obrotowy, którego efektem końcowym jest zgromadzenie tzw. dokumentacji roboczej oraz wydanie pisemnej opinii i raportu z badania sprawozdania finansowego.

/odwołanie – k. 2 – 3/

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, podnosząc argumentację z zaskarżonych decyzji.

/odpowiedź na odwołanie – k. 5 – 6/

Wnioskodawczyni poparła odwołanie, ubezpieczony także poparł odwołanie wnioskodawczyni, pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie odwołania i o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 600 zł.

/protokół rozprawy – k. 15/

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

B. Ł. jest biegłym rewidentem i jest wpisana do Krajowego Rejestru (...). Prowadzi działalność gospodarczą Kancelarię (...) od 1995 r. Przedmiotem działalności jest wykonywanie czynności rewizji finansowej. Czynności te polegają głównie na badaniu sprawozdań finansowych. Wnioskodawczyni prowadzi także księgowość dla firm ale nie dla tych, które bada. W ramach prowadzonej działalności gospodarczej nie wykonuje bilansów dla firm.

/zeznania wnioskodawczyni – k. 13 verte – 14 w zw. z k. – 15/

Ubezpieczony T. B. (1) jest biegłym rewidentem. Jest wpisany do Krajowego Rejestru Rewidenta. Obecnie przebywa na emeryturze od 2001 r. ale nadal jest czynny zawodowo. Ubezpieczony pracował jako rewident w całej Polsce i zawsze zawierał umowy o dzieło.

/zeznania zainteresowanego – k. 14 verte – k. 15/

Płatnik składek zatrudnia na podstawie umowy o pracę (...) osoby, dwie są zatrudnione w pełnym wymiarze czasu pracy. Wnioskodawczyni współpracuje z biegłymi rewidentami na podstawie umów cywilnoprawnych, m.in. z T. B. (1), A. P.. Rewidenci oceniają sprawozdanie finansowe i sprawozdanie zarządu. Intencją takiego badania jest potwierdzenie, że sprawozdanie jest wykonane prawidłowo, zgodnie z ustawą o rachunkowości. Ocena ta ma wpływ na potwierdzenie zdolności kredytowej badanej spółki. Rewident na wzgląd we wszystkie dokumenty i decyduje jakie dokumenty wybiera do sprawdzenia. Rewidenci w tym ubezpieczony pisał raport i opinie o badanym sprawozdaniu i był on osobiście odpowiedzialny za tą opinię. Rewident odpowiada przed spółką, inwestorami. W opinii przewiduje przyszłość spółki. Gdyby prognozy nie były trafione spółka może wystąpić z roszczeniem do rewidenta. Opinia może być także negatywna, rewident może także odstąpić od sporządzenia opinii.

/zeznania wnioskodawczyni – k. 13 verte – 14 w zw. z k. – 15, zeznania zainteresowanego – k. 14 verte – k. 15/

Kancelaria (...)Ł. reprezentowana przez B. Ł. zawarła z T. B. (1) w dniu 2 września 2009 r. umowę cywilnoprawną o wykonywanie zawodu biegłego rewidenta na czas nieokreślony.

/umowa – akta ZUS/

W dniach 15 grudnia 2010 r., 15 grudnia 2011 r. oraz 17 grudnia 2012 r. Kancelaria (...)Ł. reprezentowana przez B. Ł. z siedzibą w Ł. zawarła z T. B. (1) umowy nazwane „umowami o dzieło o badanie i ocenę sprawozdania finansowego”. W oparciu o w/w umowy cywilnoprawne o wykonywanie zawodu rewidenta z dnia 2 września 2009 r. ubezpieczony zobowiązał się przeprowadzić osobiście badanie sprawozdania finansowego firmy (...) sp. z o.o w Ł. za rok 2010 r., 2011 r. i 2012 r. Strony ustaliły, że T. B. (1) może korzystać z technicznej porady ekspertów oraz korzystać z pomocy asystentów. W wyniku badania sprawozdania finansowego ubezpieczony był zobowiązany do przekazania płatnikowi składek w jednym egzemplarzu rezultaty badania sprawozdania finansowego, a mianowicie:

- opinię biegłego rewidenta o prawidłowości i rzetelności sprawozdania finansowego,

- raport z badania sprawozdania finansowego,

- dokumentację roboczą,

- w razie potrzeby- projektu wystąpienia do kierownictwa badanego podmiotu.

Rezultaty prac wynikających z niniejszej umowy T. B. (1) był zobowiązany przekazać płatnikowi składek do ostatecznej weryfikacji do dnia 10 kwietnia 2011 r. (I umowa), do dnia 3 kwietnia 2012 r. (II umowa), do dnia 30 marca 2013 r. (III umowa).

Za wykonanie prac objętych niniejszymi umowami tj. sporządzenie opinii i raportów ubezpieczony otrzymał wynagrodzenie w wysokości 4000 zł (za każdą umowę) na podstawie rachunków.

/umowa o dzieło – k. 27 – 31 akt ZUS, rachunek – k. 33 akt ZUS, umowa o dzieło – k. 35 – 39 akt ZUS, rachunek – k. 41 akt ZUS, umowa o dzieło – k. 43 – 47 akt ZUS, rachunek – k. 49 akt ZUS, opinia i raport – k. 4, zeznania wnioskodawczyni – k. 13 verte – 14 w zw. z k. – 15/

Z tytułu powyższych umów nazwanych „umowami o dzieło” płatnik nie dokonał zgłoszeń w/w zainteresowanych do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego oraz nie dokonał wyrejestrowania z w/w ubezpieczeń.

/okoliczność bezsporna/

W okresie realizacji umów ubezpieczony posiadał uprawnienia emerytalne i nie posiadał innego tytułu do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. W związku z powyższym winien zostać zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego w spornych okresach.

/okoliczność bezsporna/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, w tym akta organu rentowego. Dokumenty te nie były kwestionowane w toku postępowania przez żadną ze stron, a zatem stanowią w pełni wiarygodne źródło dowodowe oraz w oparciu o zeznania wnioskodawczyni oraz zainteresowanego, której wiarygodność również nie została zasadnie podważona w niniejszej sprawie.

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

zważył, co następuje:

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz poczynionych na jego podstawie ustaleń odwołanie jest zasadne.

Na wstępie wskazać należy, że umowa zlecenia i umowa o dzieło to podstawowe kontrakty usługowe, konkurencyjne w stosunku do umowy o pracę. Różnica między tymi dwoma rodzajami umów jest dla podmiotów zatrudniających bardzo istotna, bowiem wiąże się z różnymi konsekwencjami prawnymi. Prawidłowa kwalifikacja zawieranej umowy nie zawsze jednak jest sprawą prostą - szczególnie w odniesieniu do różnych form działań i prac w sferze kultury. I tak np. podczas gdy umowy o dzieło rodzą określone obowiązki z punktu widzenia ubezpieczeń społecznych odnośnie naliczania i odprowadzania składek ubezpieczeniowych tylko wówczas, gdy są zawierane z własnymi pracownikami, to umowy zlecenia pociągają za sobą skutki ubezpieczeniowe bez względu na to, z kim są zawierane - z własnym pracownikiem czy z osobą z zewnątrz. Zatem jeśli dana umowa zostanie błędnie uznana nie za umowę o dzieło, ale za umowę zlecenia, to naliczenie w stosunku do niej składek na ZUS będzie niedozwolone, podobnie jak brak naliczenia składek w przypadku umowy zlecenia, która niewłaściwie została zakwalifikowana jako umowa o dzieło. Decydująca jest treść, a nie nazwa umowy. Aby prawidłowo ustalić, z jaką umową mamy w danym przypadku do czynienia, tzn. czy jest to umowa zlecenia, czy umowa o dzieło, należy kierować się jej treścią, zadaniem, jakie osoba zatrudniana ma do wykonania, czyli istotą obowiązków umownych, jakie osoba ta na siebie przyjmuje.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie jest kwalifikacja prawna czynności wykonywanych w ramach zawartej umowy pomiędzy B. Ł., a zainteresowanym T. B. (1) (ocena czy czynności te wykonywane były na podstawie umów zlecenia czy umów o dzieło), czego pochodną jest ustalenie obowiązku uiszczenia odpowiednich składek ubezpieczeniowych.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 4 i art. 12 ust. 1 w związku z art. 13 pkt 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998 r. (t. j. Dz. U. z 2009 r., Nr 205, poz. 1585, ze zm.) osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy.

Na podstawie zaś art. 66 ust. 1 pkt 1e ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych z dnia 27 sierpnia 2004 r. (t. j. Dz. U. z 2008 r. Nr 164, poz. 1027, ze zm.) obowiązującej od dnia 1 października 2004 r. osoby spełniające warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, które są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego.

Z mocy art. 13 pkt 2 wspomnianej ustawy zleceniobiorcy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają od dnia oznaczonego
w umowie, jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy.

Stosownie do art. 36 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych każda osoba objęta obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym podlega zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych.

Obowiązkiem płatnika składek – z mocy art. 46 ust. 1 i art. 47 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych – jest obliczanie, rozliczanie i opłacanie należnych składek za każdy miesiąc kalendarzowy oraz przesyłanie w wyznaczonym terminie deklarację rozliczeniową, imienne raporty miesięczne oraz opłacanie składek za dany miesiąc.

Zgodnie z art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, stanowi przychód, o którym mowa w art. 4 pkt 9 (to jest przychód w rozumieniu przepisów
o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu umowy agencyjnej lub umowy zlecenia), jeżeli w umowie określono odpłatność za jej wykonywanie kwotowo, w kwotowej stawce godzinowej lub akordowej albo prowizyjnie.

Natomiast art. 20 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych stanowi, iż podstawę wymiaru składek ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe, z zastrzeżeniem ust. 2.

Należy podkreślić, iż stosownie do art. 353 1 k.c. strony mogą dokonać wyboru rodzaju łączącego je stosunku prawnego, nie oznacza to jednak dowolności, bowiem przywołany przepis wprost wymaga, aby treść umowy nie sprzeciwiała się naturze danego stosunku prawnego, jego społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu i ustawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2010 r., II UK 334/09, LEX nr 604221).

Stosownie do treści art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Przedmiotem umowy jest zatem zobowiązanie do wykonania określonego dzieła, które może mieć charakter materialny, jak i niematerialny, zaś sama umowa jest umową rezultatu.

Zgodnie zaś z treścią art. 734 § 1 k.c. przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie, przy czym do umowy o świadczenie usług stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Przedmiotem tej umowy jest dokonanie określonej czynności faktycznej, która nie musi prowadzić do osiągnięcia indywidualnie oznaczonego rezultatu. Chodzi tu zatem o umowy zobowiązujące do dokonania jednej lub wielu czynności faktycznych (także stałego ich dokonywania). Z mocy art. 750 k.c. przepisy o zleceniu stosuje się odpowiednio do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami.

Nie ulega wątpliwości, że przepisy o zleceniu nie mają zastosowania do czynności będących przedmiotem umowy o dzieło, bowiem wykonanie dzieła, zgodnie z prezentowanym w doktrynie poglądem, nie mieści się w pojęciu usługi w rozumieniu art. 750 k.c.

Umowę o dzieło zalicza się do kategorii „umów rezultatu” i przeciwstawia umowie zlecenia - jako „umowie o staranne wykonanie usługi”. W odróżnieniu od umowy zlecenia, umowa o dzieło wymaga, by starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu. Tymczasem umowa zlecenia takiego rezultatu - jako koniecznego do osiągnięcia - nie akcentuje. Elementem wyróżniającym dla umowy zlecenia nie jest zatem wynik, lecz starania podejmowane w celu osiągnięcia tego wyniku / por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 21 grudnia 1993 r. sygn. III AUr 357/93, opubl: Orzecznictwo Sądów Apelacyjnych rok 1994, Nr 6, poz. 49, str. 63; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 26 stycznia 2006 r. sygn. III AUa 1700/05, opubl: Orzecznictwo Sądów Apelacyjnych rok 2008, Nr 3, poz. 5, str. 55; wyrok Sądu Najwyższego z 13 marca 1967 r. sygn. I CR 500/66; opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna, Pracy i (...) rok 1968, Nr 1, poz. 5/.

Dokonując kwalifikacji konkretnej umowy należy w pierwszej kolejności badać, czy świadczenie będące przedmiotem zobowiązania ma cechy dzieła. Dzieło stanowi zawsze zjawisko przyszłe, jest czymś, co w chwili zawarcia umowy nie istnieje, lecz ma dopiero powstać w jakiejś określonej przyszłości. Rezultat, o jaki umawiają się strony, musi być z góry określony, i może przyjmować zarówno postać materialną jak i niematerialną. Cechą konstytutywną umowy o dzieło jest aby rezultat ten był obiektywnie osiągalny i w konkretnych warunkach pewny. Podkreślenia wymaga, że celem umowy o dzieło nie jest czynność (samo działanie lub zaniechanie), która przy zachowaniu należytej staranności prowadzić ma do określonego w umowie rezultatu, lecz samo osiągnięcie tego rezultatu. W umowie o dzieło chodzi zawsze o osiągnięcie umówionego rezultatu, niezależnie od rodzaju i intensywności świadczonej w tym celu pracy i staranności. Tymczasem umowa o świadczenie usług jest umową starannego działania, jej celem jest wykonywanie określonych czynności, które nie muszą zmierzać do osiągnięcia rezultatu.

Kolejną cechą umowy dzieło jest brak stosunku zależności lub podporządkowania pomiędzy zamawiającym, a przyjmującym zamówienie. Sposób wykonania dzieła pozostawiony jest w zasadzie uznaniu przyjmującego zamówienie, byleby dzieło miało przymioty ustalone w umowie lub wynikające z charakteru danego dzieła. Przyjmujący zamówienie nie ma także, co do zasady, obowiązku osobistego wykonania dzieła, chyba że wynika to z umowy lub charakteru dzieła (np. dzieło artystyczne). Ryzyko nieosiągnięcia rezultatu zawsze obciąża przyjmującego zamówienie. Przy czym odpowiedzialność przyjmującego zamówienie w wypadku nieosiągnięcia celu umowy jest odpowiedzialnością za nieosiągnięcie określonego rezultatu, a nie za brak należytej staranności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2000 r. sygn. II UKN 386/99, opubl. OSNP 2001/16/522). Przyjmujący zamówienie odpowiada zatem za jakość dzieła i określa metodologię jego wykonania. Dzieło powinno jednak posiadać cechy określone w umowie lub wynikające z charakteru danego dzieła. Wykonanie dzieła zwykle wymaga określonych kwalifikacji, umiejętności i środków (W. C., Zobowiązania, 2007, s. 464).

W odróżnieniu od umowy zlecenia, umowa o dzieło wymaga, by starania przyjmującego zamówienia doprowadziły do konkretnego, w przyszłości, indywidualnie oznaczonego rezultatu. Umowa zlecenia nie akcentuje tego rezultatu, jako koniecznego do osiągnięcia, nie wynik zatem (jak w umowie o dzieło), lecz starania w celu osiągnięcia tego wyniku, są elementem wyróżniającym dla umowy zlecenia, tj. przedmiotem istotnym (wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 21 grudnia 1993 r. III AUr 357/93).

Przenosząc rozważania na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że w odniesieniu do spornych umów zawartych przez płatnika składek
z zainteresowanym T. B. (1), Sąd Okręgowy zważył, że posiadają one cechy essentialia negotii umów o dzieło.

Zgodnie z treścią umów, jakie odwołujący się płatnik zawarł z T. B. (1) przedmiotem dzieła w w/w 3 spornych umowach było przeprowadzenie osobiście badania sprawozdania finansowego firmy (...) sp. z o.o w Ł. za rok 2010 r., 2011 r. i 2012 r.

Analizując charakter zleconych zainteresowanemu czynności oraz sposobu ich wykonywania w kontekście konstytutywnych cech umowy o dzieło, zdaniem Sądu należy przyjąć, iż czynności wykonane przez ubezpieczonego: sporządzenie raportu i opinii stanowi dzieło w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. Wskazać należy, iż w tego rodzaju pracy wysiłek rewidenta jest przede wszystkim skierowany na sprawdzenie poprawności sprawozdania finansowego w oparciu o wybrane przez niego dokumenty co w ocenie Sądu wymaga od wykonawcy szczególnych umiejętności i predyspozycji wymaganych przy umowie o dzieło. Gotowe opinie i raport posiadały zatem charakter niepowtarzalny i zindywidualizowany.

Ponadto wskazać należy, że wynagrodzenie za wykonanie przedmiotów spornych umów o dzieło zostało ustalone w formie ryczałtu, a więc w ściśle określonej wysokości, a termin jego płatności nastąpił po przekazaniu dzieła, co stanowi element charakterystyczny dla umów rezultatu.

Zdaniem Sądu orzekającego czynności wykonywane przez zainteresowanego miały charakter czynności przynoszących konkretny materialny rezultat, podlegający ocenie i ewentualnej odpowiedzialności za wady (art. 637 KC - uprawnienia z tytułu rękojmi). Ubezpieczony za nieprawidłowości odpowiadał przed spółką.

W powyższej sytuacji, wbrew twierdzeniom organu rentowego, brak było powodów by sporne umowy uznać za umowy o świadczenie usług, z którymi wiąże się obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.

Z tych względów, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną, o czym orzekł w sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi ZUS.