Sygn. akt III AUa 451/15
Dnia 18 lutego 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Barbara Białecka (spr.) |
Sędziowie: |
SSA Zofia Rybicka - Szkibiel SSA Beata Górska |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska |
po rozpoznaniu w dniu 18 lutego 2016 r. w Szczecinie
sprawy K. T.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.
o przyznanie emerytury
na skutek apelacji organu rentowego
od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 27 marca 2015 r. sygn. akt VI U 122/14
oddala apelację.
SSA Beata Górska SSA Barbara Białecka SSA Zofia Rybicka - Szkibiel
Sygn. akt III AUa 451/15
Decyzją z dnia 17 grudnia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonej K. T. prawa do emerytury w wieku obniżonym.
W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczona podniosła, że pracowała w warunkach szczególnych od 20 czerwca 1978 r. do 20 czerwca 1982 r. w NRD.
Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, wskazując, że ubezpieczona nie wykazała co najmniej piętnastoletniego okresu pracy w warunkach szczególnych.
Wyrokiem z dnia 27 marca 2015 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił decyzję organu rentowego i przyznał ubezpieczonej prawo do emerytury od 1 stycznia 2014 r. oraz zasądził na jej rzecz kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd I instancji ustalił, że K. T., urodzona dnia (...), wniosek o przyznanie emerytury złożyła 2 grudnia 2013 r. Wykazała ogólny okres ubezpieczenia w wysokości 21 lat, 7 miesięcy i 2 dni, ponadto 13 lat, 3 miesiące i 21 dni okresów pracy w warunkach szczególnych, tj. w okresach od 13 września 1982 r. do 15 listopada 1983 r. i od 1 września 1986 r. do 31 grudnia 1998 r. Dnia 2 grudnia 2013 r. ubezpieczona złożyła wniosek o przekazanie środków zgromadzonych w OFE na dochody budżetu państwa.
Ubezpieczona pracowała w NRD w (...) S. W. P.” w okresie od 20 czerwca 1978 r. do 20 czerwca 1982 r. Zatrudnienie ubezpieczonej odbywało się na podstawie umowy między rządem NRD i rządem PRL z dnia 25 maja 1971 r. Ubezpieczona zatrudniona była w warunkach narażających ją na hałas w zakresie 92 do 94 decybeli. Pracowała w dziale formowania włókien, rozciągania. Sąd Okręgowy uznał, że ubezpieczona przez cały okres zatrudnienia w wyżej wymienionym zakładzie od 20 czerwca 1978 r. do 20 czerwca 1982 r. pracowała stale w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych. Praca K. T. polegała na nawijaniu oraz kontrolowaniu procesu rozciągania surowej przędzy poliamidowej, czyli włókna chemicznego.
W oparciu o art. 184 oraz art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze Sąd Okręgowy uznał odwołanie ubezpieczonej za uzasadnione.
Sąd I instancji uznał, że ubezpieczona wykazała, iż pracowała w warunkach szczególnych przez wymagany okres, mając na względzie pracę wykonywaną na podstawie umowy między Polską, a NRD z dnia 9 października 1975 r. o zaopatrzeniu emerytalnym i wypadkowym. W ocenie Sądu Okręgowego, zeznania świadków oraz dokumenty osobowe, potwierdziły wykonywanie przez ubezpieczoną pracy przy obróbce surowców włókienniczych i ich przędzeniu, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przez 4 lata i 1 dzień. Ubezpieczona zajmowała się nawijaniem surowej przędzy, rozciąganiem, kontrolowała proces rozciągania, a następnie rozciągnięte włókno ściągała z maszyny i proces ten ulegał powtórzeniu, przy czym maszyny włókiennicze generowały duży hałas. Sąd I instancji uznał także, że praca ubezpieczonej w okresie od 20 czerwca 1978 do 20 czerwca 1982, świadczona w NRD, nie różniła się od pracy wykonywanej przez nią w Stilonie, która została uwzględniona przez organ rentowy, jako praca w warunkach szczególnych. Ponadto Sąd Okręgowy podkreślił, że stanowisko rozciągacz jest odpowiednikiem stanowiska operatora urządzeń mechanicznej obróbki włókna, przy czym ubezpieczona przez cały sporny okres pracowała, jako aparatowa formowania włókien w dziale formowania włókien, rozciągania. Prace przy obróbce surowców włókienniczych i ich przędzeniu są wymienione w wykazie A w dziale 7 dotyczącym przemysłu lekkiego pod pozycją 1 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 83 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Ponadto w zarządzeniu numer 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 29 czerwca 1987 roku w dziale 7 pod pozycją 40 wymienia się stanowisko operatora urządzeń mechanicznej obróbki włókien chemicznych. Wskazując na powyższe okoliczności, Sąd I instancji zaliczył ubezpieczonej do okresu pracy w warunkach szczególnych dodatkowo 4 lata i 1 dzień, co przy uwzględnionym przez organ rentowy okresie 13 lat, 3 miesięcy i 21 dni dało łącznie ponad 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Dodatkowo ubezpieczona osiągnęła wiek emerytalny 55 lat w dniu 1 stycznia 2014 r., przy czym Sąd Okręgowy zaznaczył, że zasądzeniu roszczenia nie stoi na przeszkodzie okoliczność, że stało się ono wymagalne w toku sprawy. Sąd meriti oddalił wniosek ubezpieczonej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu włókiennictwa, bowiem zebrany materiał dowodowy w jego ocenie okazał się wystarczający do uznania spornego okresu pracy w warunkach szczególnych.
Z powyższym wyrokiem w całości nie zgodził się organ rentowy. W wywiedzionej apelacji zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na uznaniu, że ubezpieczona w okresie od dnia 20 czerwca 1978 r. do 20 czerwca 1982 r. świadczyła pracę w warunkach szczególnych – w pełnym wymiarze czasu pracy, pomimo iż przeprowadzone postępowanie dowodowe tych okoliczności nie potwierdziło. Apelujący zarzucił również naruszenie prawa procesowego, a mianowicie art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego.
Mając na uwadze powyższe zarzuty organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania ubezpieczonej, ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi i instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776 i z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX nr 585720).
Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ustalenie czy ubezpieczona spełniła warunki do nabycia prawa do emerytury w wieku obniżonym z tytułu pracy w szczególnych warunkach, a w szczególności czy wykazała przesłankę legitymowania się okresem co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Należy zaznaczyć, że w istocie apelujący kwestionował okoliczność, czy ubezpieczona świadczyła pracę w warunkach szczególnych w spornym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.
Mając na uwadze treść art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej należy wskazać, że ubezpieczona udowodniła ogólny okres ubezpieczenia w wymiarze 26 lat i 2 dni okresów składkowych i nieskładkowych, osiągnęła w toku postępowania wymagany wiek, złożyła wniosek o przekazanie środków z OFE na dochody budżetu państwa, a nadto udowodniła wykonywanie pracy w szczególnych warunkach w wymiarze co najmniej 15 lat. Na okoliczność wykonywania przez K. T. pracy w tym charakterze Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z przesłuchania świadków, dokumentów osobowych oraz zeznań samej ubezpieczonej.
Odnosząc się do zarzutu sprzeczności istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego należy podkreślić, że chcąc kwestionować prawidłowość ustaleń sądu co do stanu faktycznego należy każdorazowo wykazać, iż miało miejsce uchybienie zasadom logicznego myślenia lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko one mogą stanowić o naruszeniu zasad wskazanych w art. 233 k.p.c. Jednocześnie subiektywne przekonanie strony o odmiennej ocenie poszczególnych środków dowodowych, nie może być podstawą kwestionowania swobodnej oceny dowodów dokonywanej przez sąd.
W niniejszej sprawie ocena materiału dowodowego dokonana została przez Sąd Okręgowy na podstawie obowiązujących przepisów prawa oraz po przeprowadzeniu, w sposób prawidłowy postępowania dowodowego. Zebrany w sprawie materiał został rozważony w sposób wszechstronny, swobodny ale nie dowolny.
Jednakże Sąd Apelacyjny, widząc potrzebę wyjaśnienia okoliczności dalej wzbudzających wątpliwość, postanowił dopuścić dowód z uzupełniających zeznań ubezpieczonej na okoliczność zatrudnienia w NRD w spornym okresie. Treść tych zeznań potwierdziła wcześniejsze ustalenia poczynione przez sąd pierwszej instancji. Sąd odwoławczy ustalił bowiem, że ubezpieczona cały czas świadczyła pracę na stanowisku rozciągacza w spornym okresie, przy czym praca ta była tożsama z wykonywaną w (...), tj. pracą, która została uwzględniona przez organ rentowy jako świadczona w warunkach szczególnych.
Należało mieć na względzie fakt, że jakkolwiek ubezpieczona nie przedstawiła świadectwa pracy, poświadczającego pracę w szczególnych w warunkach w okresie od 20 czerwca 1978 r. do 20 czerwca 1982 r., to jednak spójne i wiarygodne zeznania świadków, a nadto zeznania samej ubezpieczonej złożone na rozprawie apelacyjnej, korespondujące z dokumentacją, pozwoliły na zaliczenie spornego okresu do stażu pracy w warunkach szczególnych. Sąd Apelacyjny podkreśla, że w postępowaniu odrębnym w sprawach z zakresu pracy i ubezpieczeń społecznych, stosownie do treści art. 473 k.p.c. nie mają zastosowania ograniczenia dowodowe dotyczące dopuszczalności dowodów z zeznań świadków i przesłuchania stron. Stąd też okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi przewidzianymi w k.p.c. (por. uzasadnienie wyroku SN z 8 kwietnia 1999 r., II UKN 619/98, OSNP 2000/11/439; wyrok SN z 2 lutego 1996 r., II URN 3/95, OSNP 1996/16/239).
Dodatkowo należy wskazać, że co prawda będąc w ciąży od lutego 1981 r. ubezpieczona świadczyła pracę w odrębnym pomieszczeniu z innymi kobietami, przy czym charakter wówczas świadczonej pracy nie dał się jednoznacznie ustalić, to okoliczność ta nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Należy mieć bowiem na uwadze, że nawet gdyby okres pozostawania w ciąży i przebywania na urlopie macierzyńskim (luty 1981 r. – maj 1982 r.) uznać za okres nieświadczenia pracy w szczególnych warunkach, to i tak po doliczeniu pozostałego okresu wykonywania pracy w (...) S. W. P. do uznanego przez organ rentowy, staż pracy ubezpieczonej w warunkach szczególnych wynosi co najmniej 15 lat.
Reasumując, należy uznać, że Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił zgromadzone w postępowaniu dokumenty i zeznania świadków oraz samej ubezpieczonej. Uzupełniające zeznania K. T. złożone na etapie postępowania apelacyjnego także potwierdzają prawidłowość ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wskazuje, że ubezpieczona wykazała co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Oznacza to, że spełniła ona łącznie wszystkie przesłanki wymagane prawem do przyznania spornego świadczenia.
Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., apelację organu rentowego, jako nieuzasadnioną, oddalił w całości.