Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3303/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 18 grudnia 2013 r. P. W. wystąpił o zasądzenie od Skarbu Państwa reprezentowanego przez Dyrektora Generalnego Służby Więziennej w W. kwoty 40.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku.

Powód podał, że odbywał karę pozbawienia wolności w trakcie której był zatrudniony odpłatnie w Zakładzie Karnym numer (...)w Ł. jako kucharz. Po przepracowaniu roku nabył prawo do zwolnienia od pracy z zachowaniem wynagrodzenia. W dniu 20 maja 2013 r. Dyrektor Generalny Służby Więziennej wydał pismo pozbawiające powoda prawa do wynagrodzenia w okresie zwolnienia od pracy. Powód argumentował, że interpretacja wydana przez Dyrektora nie wiąże go albowiem pracę rozpoczął przed jej wydaniem. Wyjaśnił, że pozbawienie go wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy uniemożliwiło mu spłatę zadłużeń komorniczych i spędzenie godnie świąt Bożego Narodzenia.

(pozew, k. 1)

W piśmie z dnia 16 stycznia 2014 r. P. W. wyjaśnił, że domaga się zasądzenia odsetek ustawowych od dnia 1 grudnia 2013 r. do chwili zapadnięcia prawomocnego wyroku „z tytułu nie wypłacenia przysługującego wynagrodzenia za urlop”

(pismo, k. 9)

Na rozprawie w dniu 15 października 2014 r. P. W. wyjaśnił, że w kwocie dochodzonej pozwem mieści się również wynagrodzenie za okres zwolnienia od pracy w kwocie 369,95 zł. Podał, że kwota odszkodowania należna jest ze względu na samo naruszenie praw skazanego.

(protokół, k. 108)

W odpowiedzi na pozew Skarb Państwa reprezentowany przez Dyrektora Generalnego Służby Więziennej, w imieniu której to jednostki występował pełnomocnik będący radcą prawnym wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu. Podniósł, że powód nie przepracował przy pracy odpłatnej roku i zgodnie z art. 124 § 1 kkw oraz § 18 – 35 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 lutego 2004 r. w sprawie szczegółowych zasad zatrudnienia skazanych (Dz. U. Nr 27, poz. 242 – dalej (...)) nie uzyskał prawa do wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy, uprawnienie do którego nabył po przepracowaniu łącznie roku przy pracy odpłatnej i nieodpłatnej.

(odpowiedź na pozew, k. 34 – 39)

Postanowieniem z dnia 23 maja 2014 r. Sąd oznaczył jako jednostkę podejmującą w sprawie czynności za Skarb Państwa obok Dyrektora Generalnego Służby Więziennej Dyrektora Zakładu Karnego nr(...) w Ł..

(postanowienie, k. 56)

Skarb Państwa reprezentowany również przez tę jednostkę wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany przytoczył historię zatrudnienia powoda i stanął na stanowisku, iż w świetle treści art. 124 § 1 kkw tylko nieprzerwany okres zatrudnienia odpłatnego uprawnia skazanego do zwolnienia od pracy przez okres 14 dni. Ustawodawca bowiem nie przewidział zwolnienia od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia w razie zatrudnienia odpłatnego krótszego niż rok.

(pismo, k. 64 – 80)

Sąd uznał za ustalone następujące okoliczności

P. W. był zatrudniony w Areszcie Śledczym w P. od dnia 21 sierpnia 2012 r. do dnia 18 stycznia 2013 r. nieopłatnie na podstawie art. 123a § 1 kkw. Następnie został zatrudniony od dnia 1 marca 2013 r. do dnia 30 kwietnia 2013 r. w Zakładzie Karnym nr(...) Ł. nieodpłatnie przy pracy w kuchni na podstawie art. 123a § 1 kkw. W dniu 1 maja 2013 r. został zatrudniony w tej jednostce penitencjarnej odpłatnie na podstawie skierowania do pracy przez Dyrektora Zakładu Karnego.

(dowód: zaświadczenie, k. 3; rejestr zatrudnienia nieodpłatnego skazanego, k. 38 - 39)

W okresie odpłatnego zatrudnienia P. W. korzystał z 12 dni zwolnienia od pracy ze względu na stan zdrowia. W dniu 13 października 2013 r. nabył uprawnienie do zwolnienia od pracy, którego wykorzystanie przesunięto na listopad 2013 r. P. W. wykorzystał zwolnienie od pracy od dnia 4 listopada do dnia 22 listopada 2013 r. Za ten okres nie wypłacono mu wynagrodzenia za pracę. Wynagrodzenie to liczone proporcjonalnie do okresu zatrudnienia odpłatnego w rocznym okresie zatrudnienia niezbędnym do uzyskania uprawnienia do zwolnienia od pracy wynosiło 369,95 zł.

(dowód: notatka, k. 70; obliczenie wynagrodzenia, k. 71; notatka, k. 72; raport, k. 75; wniosek, k. 76)

W dniu 21 grudnia 2010 r. Dyrektor Generalny Służby Więziennej wydał podrzędnym jednostkom polecenie stosowania art. 124 § 1 kkw w ten sposób, że skazanemu, który przepracował nieprzerwanie rok, na który składa się zatrudnienie odpłatne i nieodpłatne przysługuje zwolnienie od pracy na okres 14 dni z zachowaniem prawa do wynagrodzenia proporcjonalnego do długości okresu zatrudnienia odpłatnego.

(pismo, k. 45)

W piśmie z dnia 20 maja 2013 r. Dyrektor Generalny Służby Więziennej uchylił to polecenie i nakazał podrzędnym jednostkom stosowanie art. 124 § 1 kkw w ten sposób, że skazany, który posiada roczny okres pracy odpłatnej i nieodpłatnej nabywa prawo do 14 dniowego zwolnienia od pracy bez prawa do wynagrodzenia.

(pismo, k. 44)

Powyższe ustalenia zapadły na podstawie powołanych dokumentów. Okoliczności faktyczne w zakresie historii zatrudnienia powoda oraz treść poleceń wydawanych jednostkom administracji penitencjarnej przez Dyrektora Generalnego Służby Więziennej nie były między stronami sporne.

Sąd zważył, co następuje.

Jak wynika z ostatecznego stanowiska procesowego powoda żądaniem zapłaty 40.000 zł dochodził w istocie dwóch roszczeń: jednego – zwanego przez siebie odszkodowaniem i drugiego – stanowiącego żądania wypłaty nieuiszczonego przez pozwanego wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy. Powództwo zostało zatem sformułowane częściowo, do kwoty 369,95 zł, alternatywnie, w tym bowiem zakresie roszczenie o zapłatę odszkodowania pokrywało się z roszczeniem o zapłatę wynagrodzenia. Konsekwencje tak sformułowanego powództwa mają znaczenie w sferze określenia należytej reprezentacji Skarbu Państwa. Roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy należne jest od podmiotu zatrudniającego – w tym przypadku jednostki organizacyjnej Służby Więziennej, na rzecz której wykonywane jest zatrudnienie. Jednostką tą był Zakład Karny numer (...) w Ł., stąd oznaczenie jej organu jako jednostki podejmującej działania w postępowaniu za Skarb Państwa. Jednocześnie powód dochodził odszkodowania, przy czym źródła szkody upatrywał w poleceniu służbowym Dyrektora Generalnego Służby Więziennej skierowanym do jednostek organizacyjnych Służby Więziennej, niekorzystnie interpretującym dlań art. 124 § 1 kkw. Zatem i z działalnością tego organu powiązane było żądanie pozwu, co uzasadniało pozostawienie go jako reprezentanta Skarbu Państwa w procesie.

Roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy powstające w związku z wykonywaniem pracy na podstawie skierowania do pracy przez dyrektora zakładu karnego jest roszczeniem specyficznym. Wynika bowiem ze szczególnego rodzaju stosunku prawnego jakim jest skierowanie do pracy osadzonego. Kwestie te należą do wyłącznej kompetencji dyrektora zakładu karnego, a ich rozstrzygnięcie następuje w drodze decyzji z zakresu prawa karnego wykonawczego, podlegających zaskarżeniu w trybie przewidzianym w przepisach Kodeksu karnego wykonawczego (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 maja 2009 r., II AKzw 293/09). Praca wykonywana na podstawie skierowania odbywa się w ramach publicznoprawnego stosunku wykonywania kary, a nie w ramach stosunków o charakterze cywilnoprawnym; zatrudnienie realizuje cele postępowania karnego (art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 28 sierpnia 1997 r. o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności, Dz.U. Nr 123, poz. 777 ze zm.), a podejmowane w nim decyzje podlegają kontroli sądu przewidzianej w art. 7 k.k.w., również w zakresie sporu o wysokość wynagrodzenia wypłaconego skazanemu w związku z jego zatrudnieniem w ramach odbywania kary. Praca skazanego jest "wtopiona" w stosunek wykonania kary łączącej skazanego z administracją zakładu karnego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 marca 2013 r., II PK 192/12). Argumentacja ta przemawiałaby za niedopuszczalnością dochodzenia roszczeń wynikających z zatrudnienia wykonywanego w ramach skierowanie do pracy w drodze procesu cywilnego (art. 1 k.p.c.). W ocenie Sądu twierdzenie takie jest nieuprawnione, o ile bowiem kwestia samego powstania i ustania zatrudnienia pozostaje w kompetencji organu jednostki penitencjarnej i podlega kontroli sędziego penitencjarnego i sądu penitencjarnego, o tyle ochrona praw podmiotowych wypływających z nawiązanego już stosunku prawnego, w tym prawa do wynagrodzenia, jako domena stosunku o charakterze prywatnoprawnym następuje w ramach procesu cywilnego. Nie jest to bowiem już kwestia prawidłowego wykonania kary jako środka oddziaływania na sprawcę przestępstwa ale zagadnienie realizacji praw podmiotowych o charakterze majątkowym nabytych przez skazanego w ramach zatrudnienia nawiązanego w toku wykonania kary. Spory wynikające z samego świadczenia pracy należy rozstrzygać na podstawie przepisów prawa pracy albo prawa cywilnego (tak słusznie K. Postulski, Komentarz do art.121 Kodeksu karnego wykonawczego, teza 32., stan prawny na 21 sierpnia 2012 r., System Informacji Prawnej LEX oraz A. Jaworska-Wieloch w glosie do wyżej powołanego postanowienia Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Teza nr 2, Cz.PKiNP.2011.4.157, System Informacji Prawnej LEX, nr publikacji 146829/2).

Spór ten w sprawie niniejszej w istocie zasadzał się na określeniu, czy z art. 124 § 1 kkw wynika uprawnienie skazanego, który nabył uprawnienie do zwolnienia od pracy po okresie rocznej pracy, na który składają się zarówno okresy pracy odpłatnej jako i nieodpłatnej, do otrzymania wynagrodzenia za okres tego zwolnienia od pracy. Pozwany stał na stanowisku, że takie wynagrodzenie się nie należy przy czym nie wskazał argumentacji przemawiającej za takim wnioskowanie. Wbrew bowiem enuncjacjom pozwanego sam art. 124 § 1 kkw nie jest jasny w tym względzie, czego dowodzi chwiejność stanowiska Generalnego Dyrektora Służby Więziennej, który do maja 2013 r. wywodził z tego samego brzmienia przepisu uprawnienie skazanego do otrzymania wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy.

Sam art. 124 § 1 kkw nie daje jasnej odpowiedzi na tak postawione zagadnienie. Trzeba jednak wskazać, że ten sam problem odnosi się do zaliczenia na poczet okresu rocznego niezbędnego do uzyskania zwolnienia od pracy łącznie okresów pracy odpłatnej i nieodpłatnej. Kombinowanie tych okresów nie wynika z przepisów Rozporządzenia, art. 124 § 1 kkw również nie stanowi o doliczeniu jednego okresu do drugiego, mimo tego, jak trafnie argumentował powód, wykładnia taka jest stosowana przez pozwanego. Interpretacja taka jest słuszna. Zwolnienie od pracy na gruncie stosunku wynikającego ze skierowania do pracy jest odpowiednikiem urlopu wypoczynkowego, a zatem świadczenia pracodawcy wobec pracownika, polegającego na zwolnieniu od obowiązku pracy w celu umożliwienia regeneracji zdolności psychofizycznej do pracy (tak K. Rączka [w:] Kodeks Pracy. Komentarz, M. Gersdorf (red.), Warszawa 2008, s. 617). Z tak określonego celu urlopu wynika, iż uzasadnieniem dla jego udzielenia jest samo świadczenie pracy, nie zaś okoliczność czy jest ona odpłatna czy nie (problem ten jest nieaktualny na tle pracowniczego stosunku pracy). Skoro tak, to okoliczność, iż osadzony świadczył pracę przez okres normatywnie wyznaczony jako niezbędny dla uzyskania uprawnienia do zwolnienia od pracy jest kluczowa dla ustalenia terminu nabycia tego uprawnienia, bez względu czy praca była świadczona odpłatnie, czy nie. Wychodząc z tych przesłanek słusznie pozwany wykładał art. 124 § 1 kkw w kierunku udzielenia skazanemu zwolnienia od pracy w wymiarze określonym w tym przepisie po roku nieprzerwanej pracy (z zastrzeżeniem § 19 ust. 2 Rozporządzenia) bez względu na to, czy praca w tym okresie była wykonywana odpłatnie czy nieodpłatnie.

Ten kierunek wykładni uzasadnia również stosowanie analogicznej zasady w odniesieniu do wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy. Wynagrodzenie to albo jego brak, co jasno wynika z art. 124 § 1 kkw, jest pochodną odpłatności pracy, ze względu na wykonywanie której zwolnienie jest udzielane lub braku tej odpłatności. Jeżeli skazany wykonuje pracę odpłatnie, przysługuje mu wynagrodzenie za okres zwolnienia od pracy. Brak tego wynagrodzenia uzasadnia nieodpłatność zwolnienia od pracy. Brak jest uzasadnienia dla rozciągania zasady nieodpłatności zwolnienia również na podlegające wliczeniu do podstawy jego uzyskania okresy pracy odpłatnej. Skoro wynagrodzenie „zwolnieniowe” jest pochodną wynagrodzenia za pracę, to, stosownie do tego powiązania, za okres zwolnienia od pracy, do którego skazany nabywa prawo po rocznym okresie pracy kombinowanej co do płacy, powinien otrzymywać wynagrodzenie w proporcji jaką okres pracy odpłatnej stanowi do całości tego okresu rocznego.

Zauważyć należy, że odmienna wykładnia rozciągałaby zasady udzielania zwolnienia od pracy nieodpłatnej na zasady udzielenia zwolnienia od pracy odpłatnej, a zatem zasady rządzące wyjątkiem na zasady będące regułą. Regułą jest bowiem zatrudnienie odpłatne skazanych, wyjątkiem zaś praca nieodpłatna (art. 123 § 1 kkw). Te same relacje dotyczą świadczeń uzależnionych od odpłatności lub nieodpłatności zatrudnienia, to odpłatności zwolnienia od pracy. W odniesieniu do świadczeń, którym nie towarzyszy odpłatność uzasadnione jest stosowanie wykładni restryktywnej, zgodnie z zasadą exceptiones non sunt extendendae. Również zatem w świetle zasad wykładni systemowej bezpodstawne jest odmawianie przyznania wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy, w części w jakiej do podstawy nabycia uprawnienia do tego zwolnienia wlicza się okres wykonywania pracy odpłatnej.

Na zasadność tego stanowiska wskazują również zasady nabywania uprawnienia do zwolnienia od pracy. Zgodnie z § 19 ust. 1 Rozporządzenia roczny okres nieprzerwanej pracy, wymagany do uzyskania prawa do kolejnego zwolnienia od pracy, biegnie od dnia następującego po dniu jego uzyskania, bez względu na faktyczny termin jego wykorzystania. Stosownie do ustępu tego paragrafu przerwy w pracy, trwające łącznie w ciągu roku pracy nie dłużej niż 60 dni kalendarzowych, niezawinione przez skazanego, nie powodują przerwania okresu, o którym mowa w ust. 1. Zgodnie z ustępem 3. omawianego paragrafu okresu przerw, o których mowa w ust. 2, nie wlicza się do okresu pracy wymaganego do nabycia prawa do zwolnienia od pracy. Ustęp 4 stanowi zaś, że w razie przerwy w zatrudnieniu zawinionej przez skazanego lub trwającej łącznie dłużej niż 60 dni kalendarzowych w roku pracy okres łącznej nieprzerwanej pracy biegnie od dnia ponownego zatrudnienia. Zgodnie z § 21. zwolnienia od pracy udziela skazanemu dyrektor zakładu karnego niezwłocznie po uzyskaniu przez niego prawa. Na wniosek zatrudniającego zwolnienie od pracy może być udzielone w terminie późniejszym, nie później jednak niż w ciągu 60 dni kalendarzowych od dnia uzyskania do niego prawa. Z przepisów tych wynika sztywny termin nabycia uprawnienia do pierwszego zwolnienia od pracy (§ 21) oraz sztywny termin początku biegu terminu do nabycia kolejnego zwolnienia od pracy. Oznacza to, że skazany nie może w sposób dla siebie korzystny określić, że prawo do zwolnienia od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia nabędzie dopiero po roku pracy odpłatnej, jeżeli wcześniej wykonywał również „zaliczalną” pracę nieodpłatną. W konsekwencji, w krańcowych sytuacjach, możliwym jest, w świetle wykładni pozwanego, że skazany nabędzie prawo do pierwszego opłatnego zwolnienia od pracy po 23 miesiącach jej odpłatnego wykonywania. Co więcej, nawet jeden dzień zaliczalnego nieodpłatnego wykonywania pracy powodowałby utratę uprawnienia do wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy, do którego podstawy ten dzień podlegałby zaliczeniu. Takiej sytuacji sprzeciwiają się już choćby względy słusznościowe i wykładnia aksjologiczna.

Reasumując powyższe wywody brak jest podstaw do takiej wykładni art. 124 § 1 kkw, która pozbawiałaby skazanego wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy, w proporcji w jakiej okres odpłatnej pracy pozostaje do całego okresu rocznego, niezbędnego do nabycia uprawnienia do tego zwolnienia. P. W. przysługiwało zatem roszczenie o zapłatę kwoty 369,95 zł i kwotę tę na podstawie art. 124 § 1 kkw Sąd zasądził od pozwanego reprezentowanego przez organ jednostki, w której powód wykonywał zatrudnienie, w związku ze zwolnieniem od którego przysługiwało mu roszczenie o wynagrodzenie.

O ile roszczenie o zapłatę świadczenie wynikającego ze stosunku zatrudnienia było zasadne, o tyle nie można uwzględnić żądania zapłaty odszkodowania. Warunkiem odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za działania związane z wykonywaniem władzy publicznej, a do tej należy wykonywanie szeroko pojętej kary pozbawienia wolności jest bezprawność, wyrządzenie szkody oraz związek pomiędzy bezprawnym działaniem a szkodą (art. 417 k.c.). W sprawie nie występuje element szkody, co wynika z ostatniej enuncjacji powoda, który oświadczył przed zamknięciem rozprawy, że zażądał kwoty 40.000 „bo tyle mu przyszło do głowy”. Pojęcie szkody jest ściśle zdefiniowane w prawie cywilnym, związane jest z uszczerbkiem majątkowym występującym wskutek naruszenia porządku prawnego przez władzę publiczną. Uszczerbek ten musi być wymierny, policzalny, tym bowiem różni się odszkodowanie od zadośćuczynienia, że to drugie służy kompensacji szkody niewymiernej. Trudności w wykazaniu wysokości szkody nie zwalniają strony dochodzącej odszkodowania od obowiązku jak najdokładniejszego jej określenia i uprawdopodobnienia. Powód temu obowiązkowi nie sprostał, a jak wynika ze stanowiska zajętego przed zamknięciem rozprawy, wcale mu na tym nie zależało. Dla P. W. istotne było, aby bezprawne działanie pozwanego, a to pozbawienie wynagrodzenia za okres zwolnienia od pracy nie pozostało bez sankcji majątkowej. Rzecz jednak w tym, że tego typu cel nie jest odpowiedni dla odszkodowania.

Sankcja cywilna może się wiązać z naruszeniem dóbr osobistych podmiotu prawa cywilnego, wskazuje się bowiem niekiedy na represję jako jeden z celów zadośćuczynienia. Nie jest to jednak cel jedyny a z pewnością nie naczelny. Roszczenie o zapłatę wywodzone przez pokrzywdzonego ma na celu rekompensatę krzywdy niemajątkowej. Nawet gdyby przyjąć, że, wbrew nomenklaturze, którą dość konsekwentnie posługiwał się powód, roszczenie o zapłatę kwoty 40.000 zł stanowiło żądanie zadośćuczynienia, to sam cel w postaci ukarania sprawcy naruszenia normy prawa cywilnego nie może uzasadniać przyznania tego świadczenia. Prawu polskiemu obce są bowiem świadczenia majątkowe typu punitive damages, a zatem świadczenia, których funkcją jest represja za naruszenie dóbr prawnie chronionych jako wyraz moralnej krytyki zachowania sprawcy czynu niedozwolonego, gdy działał on w złej wierze, bezmyślnie, beztrosko, opresyjnie, lekkomyślnie lub rażąco niedbale (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2013 r., I CSK 697/12). Nawet w odniesieniu do zadośćuczynienia nie jest to cel pierwszorzędny świadczenia. W sprawie powód nie powoływał się na fakt naruszenie dóbr osobistych. Wobec okoliczności, że bezpośrednio naruszone zostały jego interesy majątkowe brak było podstaw do konstruowania wtórnego naruszenia tym samym działaniem dóbr osobistych. P. W. nie znajdował się w innej sytuacji niż typowy wierzyciel oczekujący na zapłatę świadczenia pieniężnego, którego uiszczenia dłużnik bezpodstawnie odmawia. W typowych sytuacjach zachowanie takie nie prowadzi do naruszenia dóbr osobistych a powód w sprawie nie wykazał, aby do tego doszło. Funkcję odszkodowawczo represyjną, przejmują, w odniesieniu do świadczenia ab initio pieniężnego odsetki. Również zdarzenie sprawcze, a to wykładnia art. 124 § 1 kkw dokonana przez Dyrektora Generalnego Służby Więziennej nie uzasadniała obowiązku nałożenia na pozwanego świadczenia. Zdarzenie to, w świetle zasady jednolitości Skarbu Państwa, wyrażało stanowisko pozwanego odnośnie zasady przyznawania świadczeń osobom pozbawionym wolności i określało przyczynę odmowy spełnienia tego świadczenia. Brak podstaw, by wydaniu tego polecenia przypisywać znaczenie głębsze w relacji powoda z pozwanym. W świetle tych uwag brak było podstaw do uwzględnienia roszczenia o zapłatę kwoty 40.000 zł zwanej przez powoda odszkodowaniem.

Wobec powyższego Sąd zasądził od pozwanego Skarbu Państwa reprezentowanego przez Dyrektora Zakładu Karnego Numer (...) w Ł. kwotę 369,95 zł (art. 124 § 1 kkw) oddalając powództwo w pozostałym zakresie jako bezzasadne.

Powód żądał zapłaty odsetek od dnia 1 grudnia 2013 r. do dnia wydania prawomocnego wyroku. Powód nie wykazał w jakim terminie to wynagrodzenie było płatne. Termin zapłaty nie wynika również z przepisów. W tym stanie rzeczy do postawienia tego świadczenia w stan wymagalności należało zastosować art. 455 k.c. i termin jego spełnienia określić niezwłocznie po doręczeniu żądania zobowiązanemu. Żądanie to zawierał pozew, który doręczono pozwanemu 24 marca 2014 r. Termin do spełnienia należało określić na 7 dni a zatem pierwszym dniem opóźnienia był dzień 1 kwietnia 2014 r. W związku z treścią żądania pozwu odsetki te przysługiwały do dnia wydania wyroku a zatem do dnia 29 października 2014 r. (art. 321 § 1 k.p.c.).

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. Przyczyną wytoczenia powództwa było niewątpliwie bezpodstawna odmowa centralnego organu administracji honorowania podstawowego uprawnienia skazanych związanego z wykonywaniem przez nich pracy. Motywacją wytoczenia powództwa o zapłatę tak wysokiej kwoty, jak wynika z oświadczeń powoda, było jego, słuszne co do zasady, oburzenie na taką praktykę stosowania przepisów. W tym stanie rzeczy obciążenie powoda obowiązkiem zapłaty całości kosztów na rzecz pozwanego, które skonsumowałyby należne świadczenie byłoby niesłuszne. Wniosek pozwanego o zasądzenie kosztów procesu Sąd zatem oddalił.

Wniosek powoda o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności okazał się bezpodstawny w świetle treści art. 335 § 2 k.p.c.

Wobec powyższego orzeczono jak w sentencji.