Sygn. akt VI ACa 1516/12
Dnia 3 lipca 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący - Sędzia SA– Regina Owczarek- Jędrasik
Sędzia SA– Ewa Zalewska
Sędzia SA – Małgorzata Kuracka (spr.)
Protokolant: – sekr. sądowy Beata Pelikańska
po rozpoznaniu w dniu 3 lipca 2013 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa A. K.
przeciwko Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu W. – S.
o zadośćuczynienie
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 18 kwietnia 2012 r.
sygn. akt III C 743/09
oddala apelację.
Sygn. akt VI ACa 1516/12
Pozwem z dnia 24 kwietnia 2009 r. A. K. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od Skarbu Państwa - Aresztu Śledczego W. - S. kwoty 100.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych w postaci godności i prywatności, które miało miejsce podczas odbywania prze niego kary pozbawienia wolności.
W uzasadnieniu powód wskazał, że był osobiście przeszukiwany w obecności innych funkcjonariuszy komentujących sytuacje w sposób obraźliwy i ośmieszający, w dniu rozpraw tj.: 16.12.2008 r. i 11.03.2009 r. został pozbawiony ciepłego posiłku, a także, że cofnięto mu korespondencję (5 listów). Ponadto podniósł odmowę widzenia z kuzynem G. P., używanie jednej maszynki do strzyżenia wszystkich więźniów, a także odmowę wykonania kserokopii posiadanych przez niego dokumentów. Swoje roszczenia powód wiązał z pobytem w Areszcie Śledczym w W. - S. w okresie od 13 listopada 2008 r. do 10 kwietnia 2009 r.
W odpowiedzi na pozew, pozwany Skarb Państwa - Areszt Śledczy W. - S. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.
Wyrokiem z dnia 18 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo oraz nie obciążył powoda kosztami postępowania w sprawie.
Sąd Okręgowy ustalił, że A. K. przebywał w Areszcie Śledczym w W. - S. w okresie od dnia 13 listopada 2008 r. do dnia 10 kwietnia 2009 r. W czasie pobytu w tej jednostce penitencjarnej odmówiono mu wykonania kopii dokumentów ze sprawy sądowej, gdy zamierzał wystosować pismo do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Nadto powodowi cofnięto korespondencję zawierającą karty telefoniczne (5 listów), ponieważ przyszły przesyłką poleconą, a nie - zgodnie z zarządzeniem dyrektora - przesyłką wartościową. Dyrektor pozwanej jednostki, zgodnie z § 15 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25.08.2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno - porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności, wielokrotnie odmawiał, powodowi uzyskania przepisów innych niż akty wykonawcze wydane na podstawie Kodeksu karnego wykonawczego. W Areszcie Śledczym w W. - S. na oddziale (...) do strzyżenia osadzonych używano jednej maszynki. W trakcie pobytu w tej jednostce A. K. kierował do Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Sprawiedliwości oraz do Centralnego Zarządu Służby Więziennej - wszystkie przesłane według właściwości do Dyrektora Aresztu Śledczego w W. – S. liczne skargi i wnioski związane z powyższymi niedogodnościami.
W oparciu o powyższe ustalenia, mając na uwadze treść art. 23 k.c., art. 24 § 1 k.c. i art. 448 k.c. stanowiących podstawę prawną roszczeń powoda, Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Na wstępie, Sąd I instancji wskazał, że w przypadku naruszenia dóbr osobistych bezprawnym działaniem sprawcy pokrzywdzonemu przede wszystkim przysługują środki o charakterze niemajątkowym przewidziane w art. 24 k.c., a w przypadku gdy działanie naruszyciela jest także zawinione środki o charakterze majątkowym, o których stanowi art. 448 k.c.
Sąd Okręgowy wskazał, też, ze przy ocenie zasadności żądania przyznania odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego podstawowym kryterium winien być rozmiar ujemnych następstw w sferze psychicznej pokrzywdzonego, a sąd jest zobowiązany ustalić zakres cierpień pokrzywdzonego, w kontekście wszystkich okoliczności towarzyszących powstaniu krzywdy. Z kolei znikomość ujemnych następstw może stanowić podstawę oddalenia powództwa o przyznanie zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego.
Mając na względzie, że ocena czy i jakie dobra osobiste powoda zostały naruszone przez pozwanego, winna być dokonywania przy pomocy kryteriów obiektywnych, nie zaś jedynie na podstawie subiektywnych odczuć osoby występującej o przyznanie ochrony, Sąd Okręgowy stwierdził, że wskazywane przez powoda działania i zaniechania pozwanego mające uzasadniać żądanie pozwu w postaci: przeszukiwania zarówno powoda jak i jego celi, pozbawienie go w dniu rozprawy, tj. 16.12.2008 r. i 11.03.2009 r. ciepłego posiłku, cofnięcie mu korespondencji (5 listów), odmowa widzenia z kuzynem G. P., używanie jednej maszynki do strzyżenia wszystkich więźniów, odmowa wykonania powodowi kserokopii dokumentów, a także kontrola osobista w celach ze strony funkcjonariuszy Służby Więziennej, nie stanowiły naruszenia jego dóbr osobistych w postaci godności i prawa do prywatności.
Wskazując na dyspozycję art. 6 k.c., Sąd I instancji stwierdził, iż to na powodzie spoczywał ciężar wykazania przytaczanych przez siebie działań jednostki penitencjarnej, w której upatrywał on naruszenia jego dóbr osobistych, a także ciężar udowodnienia krzywdy, jaką poniósł.
Odnosząc się do poszczególnych zarzutów powoda Sąd Okręgowy uznał, iż wskazywane działania pozwanego nie miały natężenia ani charakteru mogącego stanowić o naruszeniu dóbr osobistych powoda.
Sąd I instancji wskazał, iż nie można traktować jako aktu represji, czy szykan w stosunku do powoda zachowania w postaci cofnięcia korespondencji zawierającej karty telefoniczne, w sytuacji gdy zgodnie z Zarządzeniem Wewnętrznym nr (...) Dyrektora Aresztu Śledczego w W. - S. zezwala się na otrzymywanie kart płatniczych tylko w listach wartościowych.
Również niewpuszczenie na widzenie brata ciotecznego powoda G. P., która to sytuacja miała miejsce incydentalnie na skutek omyłki osoby udzielającej widzenia, za co powód został przeproszony na piśmie, nie uzasadniała przyjęcia, że miało miejsce naruszenie dóbr osobistych powoda.
Podobnie, Sąd Okręgowy ocenił okoliczność dokonywanej kontroli zarówno osobistej jak i przeprowadzanych w celach, mających na celu jedynie zapewnienie bezpieczeństwa osadzonym. Odnośnie obraźliwego zachowania funkcjonariuszy względem powoda, Sąd I instancji stwierdził natomiast, iż nie znalazły one potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, a powód nie zgłaszał w tym zakresie dalszych wniosków dowodowych. Ponadto, Sąd I instancji wskazał, że powód nie tylko nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy działaniami funkcjonariuszy pozwanej jednostki penitencjarnej, a poniesioną szkodą, ale też nie wykazał, że w ogóle poniósł uszczerbek na zdrowiu, czy to fizycznym czy to psychicznym.
Zdaniem Sądu Okręgowego także podnoszone przez powoda zarzuty związane z niezapewnieniem ciepłego posiłku w dniach 16 grudnia 2008 r. i 11 marca 2009 r., nie mogły uzasadniać przyjęcia, iż pozwany dopuścił się naruszenia dóbr osobistych powoda. Powód w tych dniach brał udział w czynnościach procesowych poza Aresztem Śledczym w W. – S. i przed opuszczeniem Aresztu został zaopatrzony w suchy prowiant, co oznacza, że wyżywienie zgodnie z obowiązującymi przepisami. Zgodnie bowiem z treścią § 4 ust. 1 Zarządzenia Nr 8/2003 Dyrektora Generalnego Służby Więziennej z dnia 9 października 2003 r. w sprawie realizacji uprawnień osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych do wyżywienia, wartość dziennej normy wyżywienia może być realizowana w formie trzech gotowych posiłków, w tym co najmniej jednego posiłku gorącego wydawanego jako obiad albo w formie suchego prowiantu.
Odnosząc się natomiast do zarzutu powoda dotyczącego kwestii strzyżenia wszystkich osadzonych jedną maszynką do włosów, Sąd Okręgowy wskazał, że była ona dezynfekowana po każdorazowym użyciu.
Sąd Okręgowy stwierdził także, iż powyższe zdarzenia i niedogodności, które spotkały powoda w związku z odbywaniem kary pozbawienia wolności w takim samym stopniu dotyczyły również innych osadzonych. Wszelkie działania pozwanej jednostki były natomiast zgodne z obowiązującymi normami.
Nadto Sąd I instancji zauważył, że powód popełniając przestępstwo winien się liczyć z tym, że karę za swój czyn będzie odbywał w więzieniu, w którym z oczywistych względów nie ma komfortu.
Uwzględniając całokształt okoliczności sprawy, Sąd Okręgowy uznał, że brak było podstaw do zasądzenia na rzecz powoda jakiejkolwiek kwoty tytułem zadośćuczynienia, co implikowało oddalenie powództwa w całości. O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 102 k.p.c.
Apelację od powyższego wyroku złożył powód, który zaskarżając orzeczenie w całości, zarzucił Sądowi I instancji błąd w ustaleniach faktycznych, a także nieprawidłową ocenę prawną, a nadto naruszenie przepisów Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - a mianowicie jej art. 6 ust 1, art. 3, art. 8 ust 1, art. 9 - 11 oraz art. 2 Protokołu nr 1 przedmiotowej Konwencji, a także naruszenie przepisów Konstytucji - a mianowicie jej art. 45 ust 1, art. 30, art. 40 i art. 41 ust 4.
Podnosząc powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie z ostrożności procesowej o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, a nadto o zasądzenie kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Przed przystąpieniem do oceny zasadności zarzutów apelacji, wskazać należy, że Sąd Apelacyjny z urzędu wziął pod uwagę okoliczność, iż powód już uprzednio w sprawie o sygn. akt III C 268/09, a następnie na skutek wniesionej apelacji w sprawie VI ACa 35/12 domagał się od pozwanego Skarbu Państwa - Zarządu Służby Więziennej zadośćuczynienia z tytułu naruszenia jego dóbr osobistych podczas odbywania przez niego kary pozbawienia wolności, w tym także w okresie jego pobytu w Areszcie Śledczym W. – S. od 13 listopada 2008 r. do dnia 17 marca 2009 r.
Zarówno treść uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 17 grudnia 2010 r., sygn. akt III C 268/09 oddalającego powództwo, jak i treść uzasadnienia wydanego następnie prawomocnego wyroku z dnia 5 grudnia 2012 r., sygn. akt VI ACa 35/12, którym Sąd Apelacyjny w Warszawie częściowo uwzględniając powództwo, przyznał powodowi tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych kwotę 3000 zł, potwierdza, że powyższy okres osadzenia powoda w Areszcie Śledczym W. – S. był przedmiotem oceny pod kątem naruszenia jego dóbr osobistych.
Porównując jednak podstawę faktyczną dochodzonego wówczas roszczenia, z podstawą faktyczną roszczenia dochodzonego w niniejszej sprawie, Sąd Apelacyjny ostatecznie nie znalazł podstaw do zastosowania dyspozycji art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. i chociażby częściowego odrzucenia pozwu z uwagi na powagę rzeczy osądzonej.
Wprawdzie, rozszerzając powództwo kolejnymi pismami procesowymi z dnia 9 i 27 lipca 2009 r. (k. 44 – 49 i k. 52 akt sprawy III C 268/09), powód wskazywał również na zdarzenia, które miały miejsce podczas jego pobytu w AŚ W. – S., takie jak ograniczanie korespondencji, brak ciepłych posiłków w dniu rozpraw, a także nieprawidłowe zachowania funkcjonariuszy służby więziennej, nie mniej jednak, zauważyć należy, że powód nie wskazywał precyzyjnie okresu, w którym w/w naruszenia miały miejsce, a ocena zarówno Sądu I instancji, jak i Sądu Odwoławczego, koncentrowała się w głównej mierze na kwestii przeludnienia i związanym z tym naruszeniem dóbr osobistych powoda.
Przechodząc do oceny prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji, za bezzasadny uznać należało zarzut błędnych ustaleń faktycznych, szczególnie, że skarżący nie wskazał, które konkretnie ustalenia poczynione przez Sąd I instancji kwestionuje. W ocenie Sądu Apelacyjnego, w oparciu o należycie oceniony całokształt materiału dowodowego, Sąd I instancji poczynił prawidłowe ustalenia, które Sąd Apelacyjny przejmuje jako własne. Oddaleniu podlegały natomiast wnioski dowodowe powoda złożone w apelacji jako spóźnione, na podstawie art. 381 k.p.c.
Roszczenie o zadośćuczynienie w niniejszej sprawie powód uzasadnia naruszeniem przez pozwanego jego dóbr osobistych w okresie jego pobytu w Areszcie Śledczym W. – S. w okresie od 13 listopada 2008 r. do dnia 10 kwietnia 2009 r., /pozew k. 4/, a którego źródła upatrywał w szczególności w działaniach funkcjonariuszy służby więziennej takich jak:
- cofnięcie korespondencji od rodziny (5 listów), z uwagi na fakt ich nadania jako przesyłek poleconych a nie wartościowych;
- nie wpuszczenie na widzenie członka rodziny powoda – G. P.;
- odmowa wykonania kserokopii dokumentów;
- przeprowadzenie osobistego przeszukania powoda w obecności innych funkcjonariuszy komentujących całą sytuację w sposób obraźliwy i ośmieszający powoda;
- pozbawienie powoda ciepłych posiłków w dniu rozprawy, tj. 16 grudnia 2008 r. oraz w dniu 11 marca 2009 r.;
- strzyżenie wszystkich osadzonych jedną maszynką, mimo występowaniau niektórych współwięźniów chorób zakaźnych;
- nieuzasadnione doprowadzenie powoda „skutego w łańcuchy” w dniu 30 kwietnia 2009 r. na badania do kliniki w (...).
Mając powyższe na uwadze, zdaniem Sądu Apelacyjnego, w okolicznościach niniejszej sprawy brak jest podstaw by przyjąć, że wykazane przez powoda zdarzenia o których mowa poniżej naruszały któregokolwiek z jego dóbr osobistych, a tym samym by mogły stanowić podstawę uwzględnienia jego żądania znajdującego oparcie w dyspozycji art. 23 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. i art. 448 k.c.
Zgodnie z art. 24 § 1 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie (czyli w oparciu o art. 448 k.c.) może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
W orzecznictwie podkreśla się jednak, iż nie każde zachowanie mogące potencjalnie stanowić naruszenie dóbr osobistych rodzi prawo do żądania zadośćuczynienia, którego przyznanie zależy od wielu różnych okoliczności, w tym między innymi od długotrwałości i dolegliwości naruszenia, uciążliwości z tym związanych, poczucia krzywdy i jej stopnia oraz od pozostałych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, które mogą zwiększać poczucie krzywdy lub je osłabiać a nawet sprawiać, że w ogóle nie powstało (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2011r., V CSK 113/11, LEX nr 1101690).
Z konstrukcji art. 24 k.c. wynika wprawdzie bezprawność działania pozwanego (wobec czego to pozwany musi wykazać, że jego działanie nie było bezprawne), jednakże podkreślić należy, iż nie zwalnia to powoda z obowiązku udowodnienia, że to właśnie konkretne działanie pozwanego doprowadziło do naruszenia jego dóbr osobistych (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 stycznia 2007r., VI ACa 569/06, M. Prawn. 2008/16/885).
Odnosząc się do wskazywanych przez skarżącego zachowań pozwanego mających stanowić o naruszeniu jego dóbr osobistych, wskazać należy, okoliczność zwrotu kierowanej do powoda korespondencji od rodziny zawierającej karty telefoniczne, nie mogła stanowić podstawy do uznania, że pozwany naruszył jego dobra osobiste. Jak wyjaśnił pozwany, Zarządzenie Wewnętrznym nr (...) Dyrektora Aresztu Śledczego W. – S. zezwalało na otrzymywanie przez osadzonych kart telefonicznych tylko w listach wartościowych, tym samym listy od rodziny zawierające takie karty były zwracane do nadawcy. Sąd Apelacyjny miał również na uwadze, że uchybienie ze strony pozwanego związane z uniemożliwieniem powodowi widzenia z G. P. w dniu 10 lutego 2009 r. miało charakter incydentalny, a powód został w związku powyższym przeproszony. Podobnie ocenić należało odmowę powodowi w dniu 12 stycznia 2009 r. wykonania kserokopii dokumentów będących w jego posiadaniu, które to działanie związane było z brakiem przez powoda środków finansowych na pokrycie kosztów wykonania przedmiotowych kserokopii. Natomiast po zapewnieniu przez powoda w/w środków finansowych w dniu 25 lutego 2009 r. taka zgoda została przez Dyrektora pozwanego Aresztu Śledczego wyrażona.
Z kolei, wobec stanowiska pozwanego, który jednoznacznie zaprzeczył twierdzeniom powoda dotyczącym osobistego przeszukania powoda przez funkcjonariuszy służby więziennej w sposób obraźliwy i ośmieszający, oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, uznać należy, że powód powyższej okoliczności nie wykazał. Sąd Okręgowy dokonał w tym zakresie prawidłowej oceny zeznań świadków W. S. /k. 212 - 213/ i W. Z. /k. 307 - 308/, wskazując, że w sytuacji gdy, z treści zeznań wskazanych wyżej świadków nie wynika, by któryś z nich świadków był bezpośrednim świadkiem niewłaściwego zachowania funkcjonariuszy w stosunku do powoda, a wskazywane przez powoda okoliczności znają oni jedynie z jego relacji lub innych współwięźniów. Co prawda W. Z. wskazał, że „jak schodziliśmy ze spaceru, to cela u K. była otwarta, A. stał rozebrany
i była awantura, że poniszczyli mu rzeczy osobiste przy przeszukaniu” /k. 308/, Sąd Apelacyjny nie dał jednak wiary powyższym zeznaniom. Nie jest wiarygodne w świetle zasad doświadczenia życiowego, aby świadek prowadzony przez innych funkcjonariuszy miał możliwość przysłuchiwania się przebiegowi czynności podejmowanych względem powoda i poczynienia szczegółowych, dokładnych obserwacji w tym zakresie. Ponadto, zauważyć należy, że powyższa relacja w żaden sposób nie wskazuje by zachowanie funkcjonariuszy dokonującego przeszukania było w stosunku do powoda obraźliwe.
Również pozbawienie powoda ciepłych posiłków w dniu rozpraw, tj. 16 grudnia 2008 r. oraz w dniu 11 marca 2009 r., jak przyjął Sąd I instancji w świetle przepisów dotyczących normy żywieniowej osadzonych, nie stanowiło naruszenia jego dóbr osobistych. Stosownie do treści § 2 ust 1 Zarządzenia Nr 8/2003 Dyrektora Generalnego Służby Więziennej z dnia 9 października 2003 r. w sprawie realizacji uprawnień osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych do wyżywienia, może być realizowana także w formie suchego prowiantu, a taki powód jak sam przyznał otrzymał.
Z kolei strzyżenie wszystkich osadzonych jedną maszynką, mimo występowania u niektórych współwięźniów chorób zakaźnych sytuacji, gdy po każdym użytkowaniu była ona dezynfekowana, nie wiązało się dla powoda jakiegokolwiek zagrożenia jego zdrowia.
Bezzasadnie podnosi także skarżący, że o naruszeniu jego godności miało świadczyć doprowadzenie go jak twierdzi „skutego w łańcuchy” w dniu 30 kwietnia 2009 r. na badania do kliniki w (...), szczególnie w sytuacji gdy badania te miały miejsce poza aresztem śledczym, zaś funkcjonariusze odpowiadali za prawidłowość konwojowania powoda.
W świetle powyższego należało uznać, że powód nie wykazał, aby w jednostkach, w których odbywał karę pozbawienia wolności, doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w rozumieniu art. 23 i art. 24 k.c.
Niezależnie od tego nie można uznać, by wskazywane przez powoda zachowania funkcjonariuszy służby więziennej miały charakter bezprawny, tj. stanowiły działanie wykraczające poza niezbędne i określone przepisami prawa granice.
Słusznie zauważył również Sąd I instancji, że powód nie wykazał aby omówione wyżej zdarzenia były przyczyną cierpienia, czy wywołały dodatkowe dolegliwości lub dyskomfort psychiczny większy, niż wywołany samym faktem odbywania kary pozbawienia wolności. Należy mieć też na względzie, iż odbywanie kary pozbawienia wolności wiąże się z pewnymi ograniczeniami i poczuciem dyskomfortu u osadzonego.
Wobec powyższego, za bezzasadne uznać należało eksponowane obszernie przez skarżącego w apelacji zarzuty naruszenia przepisów Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz.U.1993.61.284), a także zarzut naruszenia art. 30, art. 41 ust 4 i art. 40 Konstytucji. Wskazać jedynie można, że godność człowieka jak też prawo do humanitarnego traktowania w czasie odbywania kary pozbawienia wolności i związany z nim zakaz poddawania kogokolwiek torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu, wskazane w Konstytucji RP (odpowiednio art. 30, art. 41 ust. 4 i art. 40), znajdują odzwierciedlenie i zarazem uszczegółowienie właśnie w przepisach kodeksu cywilnego dotyczących ochrony dóbr osobistych, a naruszenie powyższych praw człowieka skutkuje powstaniem roszczeń przewidzianych w art. 23 k.c. w zw. art. 24 k.c. i art. 448 k.c.
Bezzasadnie zarzuca również powód naruszenie art. 45 ust 1 Konstytucji wskazując, iż Sąd I instancji bezpodstawnie oddalił jego powództwo. Fakt niezgodnego z oczekiwaniem powoda merytorycznego rozstrzygnięcia, nie może bowiem per se uzasadniać w/w zarzutu.
Sąd Okręgowy nie naruszył również prawa powoda do rzetelnego procesu, ani też niezawisłości sędziowskiej, której jak wynika z akt sprawy powód w toku postępowania, nie kwestionował. Przebieg procesu nie uzasadnia również konstatacji, iż Sąd Okręgowy naruszył zasadę kontradyktoryjności, nakładającą na strony procesu obowiązek przedstawienia materiału faktycznego i dowodowego, innymi słowy przedstawienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Rolą Sądu jest natomiast ocena tego materiału dowodowego.
W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny uznał, iż w niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda działaniem, które by nosiło cechy bezprawności w rozumieniu art. 23 i 24 k.c., zaś wniesiona przez powoda apelacja, jest pozbawiona podstaw faktycznych i prawnych.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji.