Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 6252/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2016 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Beata Lechowicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3.03.2016 roku sprawy, przeciwko K. Ś. s. A. i Z. ur. (...) w L.

oskarżonego o to że:

Będąc odpowiedzialnym za terminowe wpłacanie na rachunek Urzędu Skarbowego W. -B. podatku od towarów i usług, obowiązku tego nie dopełnił, w ten sposób, że działając w warunkach czynu ciągłego uporczywie nie płacił na rachunek Urzędu Skarbowego W.-B. w okresie 25.01.2010 r., od 26.04.2010 r. do 25.06.2010 r., od 25.08.2010 r. do 25.02.2011 r., od 27.06.2011 r. do 25.07.2011 r., 25.11.2011 r., 25.01.2012 r., 26.03.2012 r., od 25.06.2012 r. do 27.12.2012 r., od. 25.02.2013 r. do 25.07.2014 r., podatku od towarów i usług za grudzień 2009 r., marzec 2010 r. - maj 2010 r., lipiec 2010 r. - styczeń 2011 r., maj 2011 r. - czerwiec 2011 r., październik 2011 r., grudzień 2011 r., luty 2012 r., maj 2012 r. -czerwiec 2014 r. w kwocie ogółem 155.392,20 zł, czym naruszył art. 103 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2011 r. Nr 177, poz. 1054 z późn. zm.), tj. o wykroczenie skarbowe z art. 57 § 1 kks w zw. z art. 6 § 2 kks.

orzeka

I.  Oskarżonego K. Ś. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 57 par 1 kks wymierza karę grzywny w wysokości 7000 ( siedem) tysięcy złotych.

II.  Zwalnia oskarżonego od opłaty , koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt V W 6252/15

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

K. Ś. prowadził działalność gospodarczą w W.. W związku z prowadzoną działalnością podlegał on obowiązkowi podatkowemu wynikającemu z ustawy o podatku od towarów i usług. Mimo to, w okresie 25 stycznia 2010 r., od 26 kwietnia 2010 r. do 25 czerwca 2010 r., od 25 sierpnia 2010 r. do 25 lutego 2011 r., od 27 czerwca 2011 r. do 25 lipca 2011 r., 25. listopada 2011 r., 25 stycznia 2012 r., 26 marca 2012 r., od 25 czerwca 2012 r do 27 grudnia 2012 r., od 25 lutego 2013 r. do 25 lipca 2014, uporczywie nie wpłacał w terminie określonym w art. 103 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, tj. do dnia 25. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym powstał obowiązek podatkowy – na rachunek Urzędu Skarbowego W.-B. podatku od towarów i usług za okres grudzień 2009 r., marzec 2010 r.- maj 2010 r., lipiec 2010 r.- styczeń 2011 r., maj 2011 r.- czerwiec 2011 r., październik 2011 r., grudzień 2011 r., luty 2012 r. oraz maj 2012 r- czerwiec 2014 r. w kwocie ogółem 155 392,20 zł.

Do dnia 15 października 2015 r. K. Ś. nie uregulował zaległości w płaceniu podatku od towarów i usług za okres objęty zarzutem.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: zawiadomień o naruszeniu przepisów podatkowych /k. 1, 4, 6/, listy zaległości /k. 2-3, 5, 7, 51/, karty kontowej /k. 8-11, 47-50/, zestawień danych z deklaracji VAT /k. 13-14/, danych z K. /k. 20/, pisma /k. 21/, opinii sądowo-psychiatrycznej /k. 31-33/, dokumentacji lekarskiej /34-38/.

Oskarżony K. Ś. ma 55 lat, z zawodu jest geodetą, obecnie utrzymuje się z renty w wysokości 800 zł. Jest żonaty. Poprzednio nie był karany. Leczony w PZP.

Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż zaległości powstały w wyniku pogorszenia się sytuacji na rynku. Wskazał on, iż prowadził działalność gospodarczą w zakresie świadczenia usług geodezyjnych w latach 1992-2014. Oskarżony wyjaśnił, iż do roku 2009 kondycja prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa była dobra lecz później nastąpiło gwałtowne pogorszenie się sytuacji na rynku, co skutkowało zmniejszeniem liczby zleceń i w konsekwencji powstaniem zadłużenia w zakresie uiszczania należności podatkowych. Oskarżony wskazał, iż składał wniosek o rozłożenie należności na raty i został on rozpatrzony przez organ podatkowy pozytywnie. Dodatkowo K. Ś. zaznaczył, iż dokonywał wpłat na poczet spłaty zaległości podatkowej.

Sąd zważył, co następuje:

Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności ujawnionych w toku postępowania dowodowego, wina i sprawstwo oskarżonego K. Ś. w zakresie zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu nie budzi wątpliwości.

Wyjaśnienia oskarżonego należy uznać jako wiarygodne w części jakiej wskazał on okres w którym prowadził on działalność gospodarczą oraz zakres tej działalności. Dodatkowo Sąd przyznał walor wiarygodności wyjaśnieniom złożonym w zakresie pogorszenia się koniunktury na rynku oraz powstaniu w związku z tym zadłużenia w spłacie należności podatkowych. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego należy uznać za spójne i korelujące z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym.

Sąd natomiast nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego w zakresie w jakim wskazywał on, iż składany przez niego był wniosek o rozłożenie powstałej należności na raty oraz w zakresie w jakim raty te zostały mu wyznaczone. Należy wskazać, iż oskarżony nie przedłożył jakichkolwiek dokumentów mogących uprawdopodobnić powyższe twierdzenia., natomiast z informacji przedstawionych przez organ podatkowy wynika, że K. Ś. w latach 2010-2014 nie ubiegał się o ulgi w spłacie zobowiązań podatku VAT w terminie /pismo k.21/.

W toku postępowania dowodowego przeprowadzono również dowód z zeznań świadka A. W., pełniącej funkcję kontrolera skarbowego w Urzędzie Skarbowym W.-B.. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka w całości albowiem w pełnym zakresie ich treść znajduje odzwierciedlenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym w postaci dokumentów wykazujących wysokość powstałych wobec oskarżonego zaległości podatkowych.

Podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie stanowiły dowody z dokumentów, które zostały uznane na rozprawie za ujawnione. Dokumenty te ze względu na swój charakter i rzeczowy walor nie budziły wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności. Żadna ze stron nie kwestionowała przy tym ich zgodności ze stanem faktycznym. W związku z powyższym Sąd uczynił je podstawą dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych.

Na podstawie złożonych do akt listy zaległości (k. 2-3, 5, 7, 51), Sąd ustalił wysokość zobowiązań podatkowych z tytułu podatku od towarów i usług (...) oraz ustalił, że oskarżony w okresie wskazanym w zarzucie prowadził działalność gospodarczą i miał świadomość ciążącego na nim obowiązku podatkowego.

Należy wskazać, iż na rozprawie w dniu 3 marca 2016 r. Sąd omyłkowo nie uznał za ujawnionego pisma z dnia 8 czerwca 2015 r. /k. 21/, który to dokument miał istotne znaczenie dla oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego.

W sprawie niniejszej oskarżonemu zarzucono popełnienie wykroczenia skarbowego z art. 57 § 1 kks w zw. z art. 6 § 2 kks. Wykroczenie uporczywego naruszania terminu wpłaty podatku, ujęte w art. 57 § 1 kks, polega na uporczywym nieuiszczaniu dowolnej należności o charakterze fiskalnym w wyznaczonych przepisami prawa terminach. Zważyć należy przy tym, iż pojęcie „uporczywy” w języku polskim oznacza zarówno wielokrotne naruszenie terminu wpłaty jak również długotrwałe utrzymywanie sytuacji w której podatnik posiada zaległość podatkową w zakresie jednej należności. Podobne stanowisko wyraził również Sąd Najwyższy, który w wydanym postanowieniu z dnia 28 listopada 2013 r., sygn. akt I KZP 11/13, wskazał, iż „na zaistnienie znamienia uporczywego niewpłacenia podatku w terminie, będącego warunkiem odpowiedzialności za wykroczenie skarbowe z art. 57 § 1 k.k.s., może wskazywać zarówno cykliczność zachowań podatnika, polegająca na umyślnym niestosowaniu się do wymogu terminowego płacenia podatku, jak i jednorazowe, ale długotrwałe zaniechanie przez niego uregulowania podatku płaconego jednorazowo, mające miejsce już po terminie płatności tego podatku, a więc gdy ma on uregulować go już jako zaległość podatkową, jeżeli zachowanie to wskazuje, że zamiarem podatnika w momencie upływu terminu płatności podatku było uporczywe jego niewpłacanie, a więc odsunięcie uregulowania tego podatku na dłuższy okres.” Sąd w sprawie podziela wskazane poglądy. Zatem zarówno powtarzające się, jak i długotrwałe, jednorazowe opóźnienie w uregulowaniu podatku może być potraktowane jako uporczywe niewpłacanie podatku w terminie.

W myśl art. 103 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, podatnicy oraz podmioty wymienione w art. 108 ustawy są obowiązani, bez wezwania naczelnika urzędu skarbowego, do obliczania i wpłacania podatku za okresy miesięczne w terminie do 25. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym powstał obowiązek podatkowy, na rachunek urzędu skarbowego, z zastrzeżeniem ust. 1a-4 oraz art. 33 i art. 33b.

Zgodnie zaś z art. 21 § 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa, w przypadku, gdy przepisy prawa podatkowego nakładają na podatnika obowiązek złożenia deklaracji, a zobowiązanie podatkowe powstaje poprzez zaistnienie zdarzenia, z którym ustawa podatkowa wiąże powstanie zobowiązania podatkowego, podatek wykazany w deklaracji jest podatkiem do zapłaty.

Mając na uwadze powyższe stwierdzić należy, iż oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona wskazane w art. 57 § 1 kks i dopuścił się tym samym popełnienia zarzuconego mu aktem oskarżenia wykroczenia skarbowego.

K. Ś. będąc odpowiedzialnym za terminowe wpłacanie na rachunek Urzędu Skarbowego W.-B. podatku od towarów i usług, we wskazanych w akcie oskarżenia okresach: uporczywie nie wpłacał w terminie ustawowym, tj. do 25 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym powstał obowiązek podatkowy, podatku od towarów i usług za okres: grudzień 2009 r., marzec 2010 r.- maj 2010 r., lipiec 2010 r.- styczeń 2011 r., maj 2011 r.- czerwiec 2011 r., październik 2011 r., grudzień 2011 r., luty 2012 r. oraz maj 2012 r- czerwiec 2014 r.w kwocie ogółem 155 392, 20 zł pomimo obowiązków wynikających z powołanych wyżej art. 21 § 2 ustawy Ordynacja podatkowa oraz art. 103 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.

Jednocześnie biorąc pod uwagę okres, w jakim oskarżony nie dopełnił wymaganych obowiązków, stwierdzić należy, iż jego zachowanie cechowała uporczywość (przemawia za tym przede wszystkim cykliczność zachowań podatnika, co w myśl utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego przemawia za zaistnieniem znamienia uporczywości, vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2013 r., sygn. I KZP 11/13, OSNKW 2014/1/3). Należy przy tym podkreślić, że nie ma tu podstawowego znaczenia kondycja finansowa firmy, to czy firma posiadała środki finansowe na zapłatę podatków oraz powody nieopłacenia należnych podatków w ustawowych terminach. W tym miejscu warto przywołać uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2003 r., sygn. I KZP 2/03, OSNKW 2003/5-6/57, gdzie trafnie zauważono, że „nie można do rozliczeń podatnika z fiskusem stosować takich samych reguł, jak do rozliczeń cywilnoprawnych, których naruszenie stanowi przestępstwo (np. do uporczywego uchylania się od płacenia alimentów). Podatnik nie może przerzucać na Skarb Państwa i pozostałych, regulujących terminowo podatki podatników, swoich niepowodzeń gospodarczych, i nie płacić w terminie swych zobowiązań podatkowych, tłumacząc się brakiem środków finansowych na wymagane podatki. Uwzględnić też należy, że prawo podatkowe przewiduje, na wniosek zainteresowanego, złożony z odpowiednim wyprzedzeniem, odraczanie płatności i rozkładanie na raty należności podatkowych, w tym i zaległości podatkowych, gdy ważny interes podatnika za tym przemawia (art. 48 ustawy - Ordynacja podatkowa z 1997 r.). Tym samym podatnik, nie mogąc uregulować w terminie podatku, ma prawne instrumenty dla zmiany terminu jego płatności. Jeżeli uzyska on odroczenie płatności lub rozłożenie podatku na raty, to reguluje go w nowym, ustalonym przez organ podatkowy, terminie. Nie popełnia zatem wówczas wykroczenia określonego w art. 57 kks”. Okoliczności takie w ocenie Sądu nie miały miejsca w niniejszej sprawie. K. Ś. wskazywał co prawda, że składał wniosek o rozłożenie należności na rat lecz jego twierdzenia nie zostały poparte jakimikolwiek dowodami. Ponadto oskarżony, pomimo świadomości ciążących na nim obowiązków skarbowych, kontynuował prowadzenie działalności gospodarczej co najmniej do czerwca 2014 r., nie regulując uporczywie podatku zgodnie z opisem w zarzucie. Powyższe twierdzenie wywieść można z faktu powstania obowiązku podatkowego za wspomniany wyżej miesiąc.

W zakresie wykroczenia skarbowego określonego w art. 57 § 1 kks, Sąd przyjął również w kwalifikacji prawnej czynu art. 6 § 2 kks, zgodnie z którym dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru lub z wykorzystaniem takiej samej sposobności, uważa się za jeden czyn zabroniony. Nie może budzić wątpliwości, że oskarżony nie płacąc nagminnie i notorycznie podatku od towarów i usług, działał z góry powziętym zamiarem. Przesądza o tym przede wszystkim wielokrotność naruszeń terminów wpłaty podatku od towarów i usług w krótkich odstępach czasu.

Od strony podmiotowej czyn oskarżonego charakteryzuje wina umyślna. Oskarżony będąc osobą dorosłą, prowadzącą działalność gospodarczą od wielu lat, zdawał sobie sprawę z ciążących na nim obowiązków podatkowych, jak również rozumiał istotę podatku od towarów i usług, pobieranego na każdym kolejnym etapie obrotu towarami lub usługami, z którym spotkać się musiał każdy przedsiębiorca działający na terenie kraju. Pomimo nieuiszczania podatku, decydował się na nieprzerywanie działalności gospodarczej. Tym chciał popełnić czyn zabroniony w rozumieniu art. 4 § 2 kks.

Od strony przedmiotowej o przyjętej kwalifikacji zadecydował fakt wielokrotnego, powtarzającego się niewpłacania w ustawowym terminie w okresie 25 stycznia 2010 r., od 26 kwietnia 2010 r. do 25 czerwca 2010 r., od 25 sierpnia 2010 r. do 25 lutego 2011 r., od 27 czerwca 2011 r. do 25 lipca 2011 r., 25 listopada 2011 r., 25 stycznia 2012 r., 26 marca 2012 r., od 25 czerwca 2012 r do 27 grudnia 2012 r., od 25 lutego 2013 r. do 25 lipca 2014 podatku od towarów i usług, jakiego dopuścił się K. Ś..

Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu zarzuconego oskarżonemu Sąd uznał, iż jest on znacznie szkodliwy społecznie w zakresie wyczerpania znamion wykroczenia skarbowego. Na taką ocenę wpływ miała postawa oskarżonego świadcząca o długotrwałym lekceważącym stosunku do porządku prawnego. Oskarżony z uwagi na to, że zdecydował się na prowadzenie działalności gospodarczej, winien w sposób rzetelny zajmować się swoimi sprawami finansowymi, realizując obowiązek płacenia podatków.

Sąd jako okoliczność łagodzącą odpowiedzialność karną oskarżonego uwzględnił dokonywanie przez niego częściowych wpłat na poczet należnego podatku w latach 2010-2012 VAT oraz jego wcześniejszą niekaralność.

Mając na uwadze powyższe, społeczną szkodliwość czynu oskarżonego, a także uwzględniając okoliczności łagodzące, Sąd opierając wymiar kary o art. 48 § 1 i 4 kks uznał, iż sprawiedliwą, uwzględniającą elementy przedmiotowe, charakteryzujące czyn oskarżonego, a nadto cele ogólno oraz indywidualno – prewencyjne, jest kara 7 000 złotych grzywny. Taki wymiar kary w ocenie Sądu jest adekwatny biorąc pod uwagę czas popełnienia czynu oraz kwotę nieuiszczonego podatku w łącznej wysokości 155 392,20 zł. Sąd stwierdził także, ze kara będzie dostatecznie dolegliwa i nie może być niższa, by osiągnęła skutek prewencyjny, gdyż nie przemawia za tym także zachowanie oskarżonego po popełnieniu czynu opisanego w zarzucie – brak konkretnych starań o zapobieżenie uszczuplenia należności publicznoprawnych lub ich wyrównanie (art. 13 § 1 kks).

W ocenie Sądu, orzeczona wobec oskarżonego kara grzywny spełni cele zapobiegawcze i wychowawcze w stosunku do oskarżonego oraz zaspokoi potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, uświadomi oskarżonemu, że sprawcy takich wykroczeń nie pozostają bezkarni, co w ocenie Sądu sprzyjać będzie przestrzeganiu przez oskarżonego w przyszłości porządku prawnego.

Mając na uwadze zasady słuszności, w myśl art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 113 § 1 kks, Sąd zwolnił oskarżonego z obowiązku zapłaty w całości opłat i kosztów postępowania, kierując się okolicznością, że obciążenie oskarżonego karą grzywny w wysokości 7000 złotych będzie dla niego dostatecznie dolegliwe bowiem oskarżony utrzymuje się z renty w wysokości 800 złotych.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.