Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 361/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 lutego 2016r.

Sąd Rejonowy w Gdyni, Wydział I Cywilny

w składzie

Przewodniczący: SSR Adrianna Gołuńska-Łupina

Protokolant: st. sek. sąd. I. G.

po rozpoznaniu w dniu 02 lutego 2016r. w Gdyni

na rozprawie

sprawy z powództwa A. L.

przeciwko (...) SA w Ł.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) SA w Ł. na rzecz powódki A. L. kwotę 40 072 zł. 47 gr. (czterdzieści tysięcy siedemdziesiąt dwa złote 47/100) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 lutego 2015 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego (...) SA w Ł. na rzecz powódki A. L. kwotę 5972 zł. (pięć tysięcy dziewięćset siedemdziesiąt dwa złote) tytułem zwrotu kosztów procesu;

III.  Nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) SA w Ł. kwotę 287 zł. (dwieście osiemdziesiąt siedem) tytułem nieopłaconych kosztów sądowych;

Sygn. akt I C 361/15

UZASADNIENIE

Powódka A. L. domagała się zasądzenia od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w Ł. kwoty 41.099 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 40.115 zł od dnia 13 lutego 2015r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za szkodę powstałą wskutek uszkodzenia jej pojazdu z winy sprawcy, ubezpieczonego w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń.

Powódka wskazała, iż w dniu 12.01.2015r. doszło do kolizji drogowej, w której uległ uszkodzeniu jej samochód marki M. (...) o nr rej. (...). Dodała także, iż w tym samym dniu zgłosiła szkodę pozwanemu ubezpieczycielowi, który na podstawie sporządzonej kalkulacji naprawy ustalił i wypłacił jej odszkodowanie w wysokości łącznej 32.517,53 zł. W ocenie powódki prawidłowa kwota odszkodowania winna wynosić jednak 72.632,53 zł zgodnie z wykonaną na jej zlecenie ekspertyzą, gdyż pozwany dokonał urealnienia wartości części zamiennych o 30% i zaniżenia stawek za roboczogodzinę prac do kwoty 50 zł. Do zapłaty pozostała zatem kwota 40.115 zł. Powódka nadmieniła także, iż na kwotę dochodzoną niniejszym pozwem składa się również kwota 984 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia kosztorysu, analizy dokumentów oraz kosztów korespondencji i połączeń telefonicznych.

(pozew k. 2 – 6)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu wskazując, iż wypłacił należne odszkodowanie, które w całości rekompensuje poniesioną szkodę. Podkreślił przy tym, iż pojazd nie został naprawiony, a kalkulacja wykonana na zlecenie powódki stanowi opinię prywatną i nie można wykluczyć, iż ceny części zamiennych jak i stawki za robociznę zostały zawyżone. Ponadto z kalkulacji tej nie wynika słuszność zawartych tam operacji. Zdaniem pozwanego powódka również nie wykazała związku przyczynowego między poniesionym wydatkiem za sporządzenie kosztorysu, jak również zaznaczył, iż koszt ten został poniesiony dobrowolnie z własnej woli powódki, a zatem nie powinien obciążać zakładu ubezpieczeń.

(odpowiedź na pozew k. 31 – 33).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 stycznia 2015r. doszło do kolizji drogowej, w której uległ uszkodzeniu pojazd powódki A. L. marki M. (...) o nr rej. (...).

Sprawca szkody ubezpieczony był w ramach odpowiedzialności OC u pozwanego.

(okoliczności bezsporne).

Powódka zgłosiła szkodę pozwanemu, który ustalił i wypłacił jej odszkodowanie z tytułu kosztów naprawy pojazdu w wysokości 32.517,53 zł. Powódka nie zgadzając się z ustaleniami pozwanego zleciła wykonanie kalkulacji naprawy niezależnemu rzeczoznawcy, który ustalił koszty naprawy pojazdu powódki na kwotę 72.632,53 zł. Koszt sporządzenia kalkulacji, zgromadzenia i analizy akt szkody oraz korespondencji i telefonów jaki poniosła powódka wyniósł 984 zł.

(bezsporne: kosztorys k. 11 - 14, kalkulacja naprawy k. 15 - 18, faktura k. 19)

Koszt naprawy uszkodzonego pojazdu powódki marki M. (...) o nr rej. (...) wynosi 72.590,22 zł, natomiast wartość pojazdu sprzed szkody wynosi 73.200 zł.

(dowód: opinia biegłego sądowego P. K. k. 66 – 82, pisemna opinia uzupełniająca P. K. płyta k. 111 – 00:05:12 – 00:52:29).

Sąd zważył, co następuje:

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd uznał, że dokumenty przedłożone przez strony, a także złożone i sporządzone do akt szkody mają walor autentyczności, dają pełny obraz postępowania likwidacyjnego szkody przeprowadzonego przez pozwanego, zaś fakt ich sporządzenia nie był kwestionowany przez żadną ze stron. Ponadto, Sąd uwzględnił, przy dokonywaniu ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, opinię biegłego sądowego P. K. w zakresie ustalenia celowych i niezbędnych kosztów naprawy pojazdu powódki powstałych w wyniku kolizji z dnia 12 stycznia 2015r. W ocenie Sądu przedmiotowa opinia jest wiarygodna i stanowi pełnowartościowy dowód na powyższą okoliczność. Została ona sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednią wiedzę fachową z zakresu wyceny pojazdów samochodowych. Biegły poprawnie zanalizował stan faktyczny, prawidłowo zgromadził materiały potrzebne do wydania opinii i sporządził ją, uwzględniając wszystkie aspekty sprawy. Zdaniem Sądu, złożona opinia jest jasna, logiczna i wewnętrznie niesprzeczna, stąd nie ma podstaw do kwestionowania wniosków w niej zawartych. Ponadto biegły w opinii uzupełniającej szczegółowo odniósł się do zarzutów strony pozwanej podtrzymując złożoną opinię i wyjaśniając zarówno sposób ustalenia stawki za prace naprawcze jak też wartość pojazdu i kosztów jego naprawy opierając się w tym zakresie przede wszystkim na protokole uszkodzeń sporządzonym przez pozwanego. Biegły wskazał także z jakich względów w sprawie nie mogły znaleźć zastosowania części zamienne alternatywne wskazując nadto, iż w wyniku naprawy częściami oryginalnymi nie dojdzie do wzrostu wartości pojazdu. Mając na względzie powyższe sąd uznał, iż brak jest jakichkolwiek podstaw do podważenia sporządzonej przez biegłego opinii i uczynił ją podstawą do dokonania ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

W niniejszym procesie powódka domagała się zasądzenia od pozwanego kwoty 41.099 zł wraz z ustawowymi odsetkami. Pozwany nie kwestionował swej odpowiedzialności co do zasady. Kwestią sporną pozostawała wysokość uzasadnionych i celowych kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu, a w szczególności zastosowanie przy ewentualnej naprawie części oryginalnych i wysokości stawek za prace naprawcze.

Normatywną podstawą odpowiedzialności pozwanego są przepisy art. 805 k.c. oraz art. 822 k.c. i art. 824 1k.c. W niniejszej sprawie należy mieć również na względzie treść art. 361 § 1 k.c., który stanowi, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność jedynie za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła, oraz treść art. 363 § 1 k.c. który stanowi, iż co do zasady naprawienie szkody winno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie do stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, przy czym gdyby przywrócenie do stanu poprzedniego pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej, za uszkodzenie pojazdu mechanicznego, obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (uchwała SN z dnia 13 czerwca 2003r. sygn. akt III CZP 32/03, opubl. Monitor Prawniczy 2004/2/81). Podkreślić również należy, jak wskazuje się w orzecznictwie przedmiotu, że w wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20.11.1970 r., II CR 425/72, OSNCP Nr 6/1973, poz. 111). Zakład ubezpieczeń, jako strona umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, nie ma żadnych podstaw do narzucania osobie trzeciej nie będącej stroną umowy – tj. poszkodowanemu – jakichkolwiek obowiązków w zakresie dotyczącym sposobu naprawy samochodu, w tym poszukiwania firmy sprzedającej części najtaniej (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., sygn. akt III CZP 32/03). Sama bowiem okoliczność, że na rynku dostępne są części zamienne w niższej cenie, nie uprawnia pozwanego ubezpieczyciela do obniżenia cen tych części. W niniejszej sprawie zważyć jednak należy, co wynika z opinii biegłego, iż na rynku motoryzacyjnym nie występują w zasadzie zamienniki dla spornego pojazdu. W związku z tym brak jest nawet możliwości ich uwzględnienia przy naprawie pojazdu powódki. Niezależnie od powyższego biegły wskazał, iż użycie części nowych i oryginalnych było uzasadnione w niniejszej sprawie, albowiem z akt postępowania likwidacyjnego wynika, iż właśnie takie części zostały uszkodzone. Ponadto zdaniem biegłego brak jest uzasadnionych podstaw do uznania, iż pojazd ten był wcześniej uszkodzony i naprawiany, co uzasadniałoby obniżenie wartości części. Biegły wskazał, iż co prawda pomiar grubości lakieru na błotniku, który jest nieco podwyższony może sugerować, iż część ta była przelakierowana, jednakże jest na tyle niska, iż brak jest podstaw do uznania, iż była ona wcześniej uszkodzona. Mogła ona być bowiem jedynie zarysowana a następnie wyrównana lakierem. Ponadto jak przyznał biegły w oparciu o dostępny materiał dowodowy nie jest on w stanie stwierdzić czy pojazd ten miał wcześniejsze uszkodzenia. Sąd zważył przy tym, iż również pozwany dokonując oględzin pojazdu po szkodzie nie stwierdził powyższych okoliczności i nie zaznaczył tego w protokole szkody. Z tych też względów podnoszenie przez pozowanego zarzutów nieoryginalności części czy wcześniejszych uszkodzeń przy braku jakichkolwiek dowodów na tą okoliczność jest bezpodstawne, tym bardziej, iż to na pozwanym skoro wywodził z tego skutki prawne ciążył obowiązek wykazania powyższego, czego ewidentnie nie uczynił. Natomiast jeszcze raz należy podkreślić, iż pozwany dokonał oględzin pojazdu powódki, co zostało uwidocznione w dokumentacji zdjęciowej, a zatem miał możliwość sprawdzenia jakie części uległy lub były już wcześniej uszkodzone. Pomimo tego pozwany nie zaznaczył, aby w jego ocenie uszkodzeniu uległy części nieoryginalne, czy wcześniej uszkodzone. W konsekwencji sąd podziela pogląd biegłego, iż zachodziły pełne postawy do zastosowania części nowych i oryginalnych, zwłaszcza, iż jak wskazał biegły nie spowoduje to zwiększenia wartości pojazdu, albowiem każda naprawa pogarsza stan pojazdu, jeżeli uszkodzeniu uległy części oryginalne i nieuszkodzone. Należy wskazać, iż celem naprawy jest przywrócenie stanu pojazdu sprzed kolizji, a nie jedynie przywrócenie go do stanu używalności. Ponadto pozwany w żaden sposób nie wykazał ani też nie wskazał podstawy obniżenia cen części o 30 % oraz obniżki wartości na materiał lakierniczy o 50%, co powoduje, iż przyjęte wskaźniki są w ocenie sądu całkowicie dowolne i niczym nieuzasadnione. W związku z tym skoro ani z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie ani ustaleń biegłego nie wynika, aby uszkodzeniu uległy części nieoryginalne czy uszkodzone, to w ocenie sądu brak jest podstaw do obniżenia cen za części zamienne czy też stosowania zamienników nieoryginalnych. Z tych też względów sąd uznał, iż niezbędne i celowe oraz ekonomicznie uzasadnione wydatki do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji winny uwzględniać ceny części zamiennych nowych i oryginalnych. W tym miejscu dodać jedynie należy, iż to nie rolą biegłego jest poszukiwanie pojazdu powódki, który został sprzedany, albowiem wykracza to poza jego uprawnienia i zakreśloną tezę dowodową. Ponadto zaznaczyć należy, iż obecnie oględziny pojazdu, który został naprawiony, jak wskazał biegły, nie wyjaśniłyby jakie części uległy uszkodzeniu. Co więcej ocena naprawy pojazdu powódki czy jej wartości nie oznacza, iż została ona wykonana prawidłowo. W związku z tym i tak ustalenie odszkodowania w niniejszej sprawie sprowadza się do ustalenia celowych i uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu powódki, która przywróci pojazd do stanu sprzed szkody, a nie wartość kosztów naprawy dokonanej przez powódkę. Dlatego też wniosek o przeprowadzenie oględzin pojazdu podlegał oddaleniu jako niezasadny i prowadzący jedynie do przedłużenia niniejszego postępowania.

Mając na uwadze powyższe sąd na podstawie opinii biegłego sądowego P. K. ustalił koszt naprawy pojazdu powódki na kwotę 72.590,22 zł, który nie przewyższa wartości pojazdu sprzed szkody, a zatem w niniejszej sprawie nie doszło do powstania szkody całkowitej. Biegły uwzględnił przy tym uśrednione stawki za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych zgodnie z wytycznymi sądu w tym zakresie, które ustalił na poziomie odpowiednio 119 zł i 139,30 zł. Sąd zważył bowiem, iż powódka nie przedłożyła faktury za naprawę pojazdu, z której wynikałaby wysokość poniesionych stawek, a jednoczenie domagała się ich w wysokości 130 zł. Pozwany zaś kwestionował ich wartość jako zawyżoną. Z tych też względów zasadne jest w ocenie sądu ich wyliczenie w średniej wysokości jakiej występują na rynku trójmiejskim, co też biegły uczynił. Ponadto podkreślić należy, iż jak wynika z opinii biegłego wskazane przez pozwanego stawki na poziomie 50 zł nie mają w zasadzie zastosowania na rynku motoryzacyjnym, albowiem żaden ze znanych mu zakładów naprawczych różnych kategorii i nawet niezkategoryzowanych nie stosuje tak niskich stawek jak przyjął pozwany. Dodać również należy, iż pozwany poza wskazaniem w niniejszej sprawie, iż stawka w wysokości 50 zł jest prawidłowa nie wskazał sposobu, jak i podstaw ustalenia jej na przyjętym przez siebie poziomie. Także akta szkody nie zawierają żadnego dokumentu, który uzasadniałby zastosowanie takiej stawki. Dlatego też zdaniem Sądu zasadne jest wyliczenie kosztów naprawy pojazdu powoda przy zastosowaniu stawek uśrednionych wskazanych przez biegłego. Wskazać bowiem należy, iż poszkodowany ma prawo wyboru warsztatu naprawczego, który dokona naprawy pojazdu, a odszkodowanie obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Biorąc pod uwagę powyższe Sąd uznał, że wysokość szkody jaką poniosła powódka wynosi 72.590,22 zł i stanowi to rzeczywisty i ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy jej pojazdu. Skoro zaś bezspornie otrzymała już od pozwanego kwotę 32.517,53 zł, to obecnie należy jej się tytułem odszkodowania kwota 40.072,47 zł.

W odniesieniu do żądania zwrotu kosztów poniesionych na sporządzenie kalkulacji naprawy i kosztów poniesionych w postępowaniu likwidacyjnym sąd zważył, iż co prawda Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 18 maja 2004r. w sprawie III CZP 24/04 stwierdził, że odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego, to jednak w ocenie sądu w niniejszej sprawie okoliczności takie nie zachodzą. Spór pomiędzy stronami sprowadzał się bowiem jedynie do uwzględnienia cen części oryginalnych oraz wyższych stawek za prace naprawcze. Nie istniała zatem realna potrzeba zlecania prywatnej kalkulacji, której koszt stanowił jedynie niepotrzebny wydatek. Ponadto niewątpliwie koszty związane z gromadzeniem dokumentów, ich analizą czy koszty korespondencji i telefonów, wynikają z woli i wygody powódki, aby osobiście nie zajmować się tą sprawą i zlecić jej wykonanie innemu podmiotowi, co jednakże nie oznacza, iż było to konieczne a pozwany zobowiązany jest do zwrotu tych kosztów, albowiem nie pozostają one w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą. W związku z tym w ocenie sądu powództwo w tym zakresie podlegało oddaleniu w oparciu o art. 361 § 1 k.c., albowiem wydatek w postaci kosztów prywatnej opinii i wynagrodzenia za usługi pełnomocnika w postępowaniu likwidacyjnym nie sposób uznać za konieczne i uzasadnione.

Mając powyższe na uwadze Sąd w punkcie I wyroku na podstawie art. 822 § 1 i § 4 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powódki tytułem należnego odszkodowania kwotę 40.072,47 zł. Nadto Sąd na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c. zasądził odsetki ustawowe od w/w kwoty od dnia 13 lutego 2015r. do dnia zapłaty, albowiem niewątpliwie pozwany w zakreślonym w art. 817 § 1 k.c. miesięcznym terminie nie spełnił świadczenia.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie II wyroku na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z § 6 pkt. 5 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. 02.163.1349) i zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5972 zł. Sąd zważył bowiem, iż powódka uległa swojemu żądaniu jedynie w nieznacznej części dlatego też kosztami postępowania obciążył w całości pozwanego. Na koszty składała się opłata sądowa od pozwu (2095 zł), koszty wynagrodzenia pełnomocnika (2417 zł) oraz zaliczka na poczet kosztów opinii biegłego (1500 zł). Nadto w oparciu o art. 5 ust. 3 i 4, art. 8 ust.1 i art. 83 i 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. nr 167 poz. 1398 z późn. zm.) Sąd w pkt. III wyroku nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 287 zł tytułem brakujących kosztów sądowych tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa, na które składają się koszty opinii biegłego.