Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 422/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 kwietnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Alicja Fronczyk

Protokolant: sekr. sądowy Monika Śpionek

po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2016 roku w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa K. K.

przeciwko (...) S. A. z siedzibą w W.

o zapłatę i ustalenie

I.  Zasądza od pozwanego (...) S. A. z siedzibą w W. na rzecz powoda K. K. kwotę 180 000 zł. (sto osiemdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia;

II.  Zasądza od pozwanego (...) S. A. z siedzibą w W. na rzecz powoda K. K. kwotę 186 876,56 zł. (sto osiemdziesiąt sześć tysięcy osiemset siedemdziesiąt sześć złotych siedemdziesiąt sześć groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem skapitalizowanej renty;

III.  Zasądza od pozwanego (...) S. A. z siedzibą w W. na rzecz powoda K. K. rentę z tytułu utraconych zarobków w kwocie po 2 342,65 (dwa tysiące trzysta czterdzieści dwa złote sześćdziesiąt pięć groszy) miesięcznie, płatną począwszy od 01 kwietnia 2016 roku na przyszłość, do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat;

IV.  Zasądza od pozwanego (...) S. A. z siedzibą w W. na rzecz powoda K. K. rentę na zwiększone potrzeby w kwocie po 796 zł. (siedemset dziewięćdziesiąt sześć złotych) miesięcznie, płatną począwszy od 29 kwietnia 2011 roku na przyszłość, do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat;

V.  Ustala odpowiedzialność pozwanego (...) S. A. z siedzibą w W. wobec powoda K. K. za mogące ujawnić się w przyszłości skutki wypadku z dnia 05 maja 2008 roku;

VI.  W pozostałym zakresie oddala powództwo;

VII.  Ustala, że powód K. K. ponosi 45%, a pozwany (...) S. A. z siedzibą w W. w 55% kosztów procesu, pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt I C 422/11

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 29 kwietnia 2011 roku powód K. K. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S. A. z siedzibą w W. kwoty 200 000 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia, kwoty 77 091,71 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania, comiesięcznej renty w kwocie 4 503 zł. płatnej do 10-tego dnia każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat w związku ze wzrostem potrzeb i utraty zarobków. Nadto powód wniósł o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość i zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego (k. 2-8).

W podstawie faktycznej pozwu powód wskazał na odpowiedzialność pozwanego za kierującego pojazdem mechanicznym marki V. o nr rej. (...) posiadającego ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń, który spowodował w dniu 05 maja 2008 roku wypadek komunikacyjny, w którym ucierpiał powód doznając trwałego uszczerbku na zdrowiu. Obrażenia będące następstwem wypadku spowodowały utratę możliwości zarobkowych oraz wzrost potrzeb w związku z leczeniem i rehabilitacją (k. 4- 6).

W piśmie procesowym z dnia 08 czerwca 2011 roku powód sprecyzował powództwo wskazując, że kwota 77 091,71 zł. stanowi odszkodowanie z tytułu utraconych zarobków za lata 2008-2010, zaś dochodzona renta składa się z kwoty 3 502,80 zł. stanowiącej różnicę pomiędzy zarobkami uzyskiwanymi przez powoda przed wypadkiem (5 013,50 zł.) a świadczeniem uzyskiwanym po wypadku z ZUS (1 510,70 zł.) oraz kwoty 1 000 zł. na leczenie, rehabilitację, środki przeciwbólowe, konsultacje medyczne i transport (k. 63-64).

W odpowiedzi na pozew z dnia 13 lipca 2011 roku pozwany (...) S. A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu od powoda, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (k. 68-70).

W uzasadnieniu takiego stanowiska procesowego pozwany zakwestionował zarówno zasadę swej odpowiedzialności, jak również wysokość i nieudowodnienie zgłoszonych żądań (k. 69-70). Pozwany wskazał, że powód zgłosił szkodę w dniu 30 maja 2011 roku, jednak nie złożył dokumentów umożliwiających przeprowadzenie postępowania likwidacyjnego, w szczególności dotyczących postępowania karnego, które wyjaśniłoby przebieg i przyczyny wypadku z dnia 05 maja 2008 roku (k. 69-70).

Na rozprawie w dniu 18 stycznia 2012 roku pozwany oświadczył, że ubezpieczał pojazd o nr rej. (...) (k. 143).

W piśmie procesowym z dnia 08 lutego 2016 roku powód K. K. rozszerzył powództwo w zakresie zadośćuczynienia domagając się zasądzenia od pozwanego kwoty 410 000 zł. (k. 614).

W piśmie procesowym z dnia 24 marca 2016 roku powód K. K. sprecyzował ostatecznie powództwo w zakresie roszczenia rentowego wnosząc o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda z tytułu utraconych zarobków kwoty 77 091,71 zł. za okres od dnia 05 maja 2008 roku do dnia 31 grudnia 2010 roku, za okres od 01 stycznia 2011 roku do dnia 31 marca 2016 roku następujących kwot: za 2011 rok kwoty 48 392,88 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2012 roku, za 2012 rok kwoty 48 392,88 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2013 roku, za 2013 rok kwoty 47 527,80 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2014 roku, za rok 2014 kwoty 47 527,80 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2015 roku, za rok 2015 kwoty 47 527,80 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 roku, za okres od 01 stycznia 2016 roku do 31 marca 2016 roku kwoty 11 713,29 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 kwietnia 2016 roku, od dnia 01 kwietnia 2016 roku po 3 904,43 zł. miesięcznie do 10-tego dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat. Powód wniósł o zasądzenie renty na zwiększone potrzeby w kwocie po 2 320 zł. miesięcznie płatnej do dnia 10-tego każdego miesiąca poczynając od dnia wniesienia pozwu i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie każdej z rat od kwoty po 1 000 zł. miesięcznie od dnia 11 –tego każdego miesiąca, za który była należna dana rata renty, od kwoty po 1 320 zł. od dnia 01 kwietnia 2016 roku. Na kwotę 2 320 zł. skałdają się: koszty zabiegów rehabilitacyjnych (masaże, sesje terapeutyczne) w kwocie po 880 zł., basen po 60 zł. miesięcznie, zakup leków w kwocie po 275 zł. miesięcznie, koszty dojazdów do lekarzy i na zabiegi po 350 zł. miesięcznie, sanatorium w L. – raz w roku za 2 000 zł., co podzielone przez 12 miesięcy daje 90 zł. miesięcznie, rehabilitacja w (...) K. – 2 razy w roku za 2 000 zł., co podzielone przez 12 miesięcy daje 90 zł. miesięcznie, prywatne wizyty lekarskie: neurolog 80 zł. miesięcznie, psycholog 160 zł. miesięcznie i ortopeda po 150 zł. miesięcznie, koszty nabycia okularów pryzmatyczno – skośnych 4 500 zł. co 24 miesiące, co daje 188 zł. miesięcznie (k. 627-629).

Na rozprawie w dniu 13 kwietnia 2016 roku powód poparł powództwo, a pozwany wniósł o jego oddalenie kwestionując żądania powoda co do zasady, jak i wysokości, kwestionując wyliczenia odszkodowań i rent, podnosząc zarzut przyczynienia się powoda do powstania szkody (k. 652-653).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 05 maja 2008 roku w miejscowości K. na drodze nr (...), na jej łagodnym łuku w pobliżu słupka hektometrowego nr 82/3 w porze dziennej, ok. godz. 13:00 kierujący samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...) M. S. naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że z nieuzasadnionych przyczyn zjechał na lewą część jezdni, po której poruszał się powód K. K. samochodem osobowym marki M. (...) o nr rej. (...) i spowodował zderzenie z M. powoda. K. K. przyczynił się do wypadku, ponieważ w sposób nieuzasadniony sytuacją drogową lub warunkami prowadził swój pojazd tuż przy osi jezdni mając po swojej prawej stronie możliwość jazdy w pobliżu prawej krawędzi jezdni, co pozwoliłoby mu uniknąć zderzenia ( dowód: pisemna opinia biegłego specjalisty ds. rekonstrukcji wypadków drogowych T. D. (1) k. 276-289, wyjaśnienia ustne tej opinii złożone przez biegłego na rozprawie w dniu 14 marca 2014 roku k. 313-314, protokół elektroniczny 00:01:56-00:21:29 płyta CD k. 316).

W wyniku wypadku powód K. K. doznał bardzo ciężkich obrażeń fizycznych w postaci urazowego krwotoku mózgowego z krwiakiem śródmózgowym i obrzękiem mózgowym, złamania kości udowej lewej i kości ramiennej lewej, urazu klatki piersiowej. Przebywał w szpitalu (...) w W. na oddziale intensywnej terapii od wypadku do dnia 20 maja 2008 roku w śpiączce farmakologicznej, co uchroniło mózg przed poważniejszymi uszkodzeniami. Krwawienia śródmózgowe uległy wchłonięciu w procesie leczenia, a ognisko stłuczenia płata czołowego przekształciło się w bliznę glejową płata czołowego lewego. Skutkiem całościowego zejścia obrzęku i krwiaka śródmózgowego są zaniki korowe płatów czołowych i skroniowych, szczególnie po stronie lewej. Przebyte uszkodzenia spowodowały zaburzenia mowy oraz zaburzenia charakteru pisma u powoda. Wystąpił również zespół amnestyczny jako skutek obrażeń doznanych w wypadku. W zakresie neurologicznym u powoda skutkiem wypadku jest encefalopatia pourazowa wyrażana głównie objawami psychoorganicznymi, zaburzeniami mowy i pisma oraz uszkodzenie nerwów III i IV po stronie lewej, co powoduje zaburzenia wzrokowe w postaci podwójnego widzenia; występują wyraźne deficyty emocji i osobowości. Rokowanie co do wyleczenia skutków urazu mózgowego jest niepomyślne, istniejące objawy zespołu pourazowego stanowią o istotnym upośledzeniu zdolności do pracy na trwale. W przyszłości mogą ujawnić się inne jeszcze zaburzenia neuropsychiatryczne w postaci zaburzeń osobowości, psychotycznych na bazie organicznej, dalsze zaburzenia funkcji poznawczych oraz padaczka pourazowa. Zaburzenia mowy powodują u niego frustrację i rodzą agresję. Powód wymaga ciągłej opieki neurologicznej i psychiatrycznej ( dowód: dokumentacja medyczna – k. 14-42; 330-380; pisemna opinia biegłego lekarza specjalisty neurologa W. Z. k. 395-402; pisemna łączna opinia biegłych psychologa B. B. i lekarza psychiatry dr J. H. k. 452-460; uzupełniająca pisemna opinia tych biegłych k. 570-572). Powód winien stosować leki (M., B., G. i C.) których miesięczny koszt oscyluje wokół kwoty 100 zł., gdyż każdy z tych leków powód przyjmuje na zmianę. Leki te nie są refundowane ( dowód: pisemna łączna opinia biegłych psychologa B. B. i lekarza psychiatry dr J. H. k. 452-460). Powód wymaga stosowania tych leków ciągle, a raz na dwa miesiące powinien korzystać z wizyty lekarskiej za ok. 70 zł. ( dowód: pisemna łączna opinia biegłych psychologa B. B. i lekarza psychiatry dr J. H. k. 460).

Od 20 maja 2008 roku powód przebywał na oddziale ortopedycznym szpitala (...), gdzie w trybie operacyjnym dokonano zespolenia trzonu kości ramiennej gwoździem śródszpikowym i kości udowej śrubami ciągnącymi i stabilizatorem. Początkowo K. K. poruszał się za pomocą balkonika, a następnie kul ze stopniowym obciążaniem kończyny dolnej lewej. W dniach od 01 lipca do 28 lipca 2008 roku leczono go w oddziale rehabilitacyjnym i stosowano ćwiczenia indywidualne i pionizację. Od 28 lipca 2008 roku do 05 sierpnia 2008 roku leczono powoda w Klinice (...) w O. poprzez usunięcie materiału zespalającego z kości udowej lewej, zalecając chodzenie o kulach z 50% obciążeniem. Od 27 sierpnia 2008 roku do 30 września kontynuowano leczenie w oddziale rehabilitacyjnym usprawniając powoda. W dniach od 04 do 06 października 2008 roku powód leczony był w oddziale urazowo – ortopedycznym szpitala w P. z rozpoznaniem refraktury trzonu kości udowej lewej (ponowne złamanie) za pomocą wyciągu szkieletowego i gipsu udowego. W dniu 06 października 2008roku przewieziono go ponownie do szpitala w O., gdzie leczono do 20 października 2008 roku operacyjnie stabilizując kość udową gwoździem śródszpikowym podkolanowym ryglowanym. Od 07 stycznia 2009 roku do 17 lutego 2009 roku powód ponownie został przyjęty na oddział rehabilitacyjny, a następnie rehabilitowano go w maju, czerwcu 2009 roku, październiku i listopadzie 2010 roku ( dowód: dokumentacja medyczna – k. 14-42; 330-380; pisemna opinia biegłego lekarza specjalisty ortopedy traumatologa M. G. k. 422-428; pisemna opinia uzupełniająca biegłego lekarza specjalisty ortopedy traumatologa M. G. k. 584).

Obecny stan zdrowia powoda w aspekcie ortopedycznym wskazuje na przebycie ciężkiego urazu wielonarządowego w postaci urazu czaszkowo – mózgowego, złamania żeber po stronie prawej, złamania kości ramiennej prawej, złamania uda lewego powikłanego złamaniem materiału zespalającego i ponownym złamaniem uda. Obrażeniom towarzyszył ból utrzymujący się na stosunkowo wysokim poziomie w ciągu pierwszego tygodnia od wypadku, potem stopniowo zmniejszający się, jednak występujący do chwili obecnej ( dowód: pisemna opinia biegłego lekarza specjalisty ortopedy traumatologa M. G. k. 426; pisemna opinia uzupełniająca biegłego lekarza specjalisty ortopedy traumatologa M. G. k. 584). Przebyty uraz spowodował powstanie trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda, choć w tym aspekcie rokowanie jest dobre, to K. K. jego skutki będzie odczuwał do końca życia, ponieważ ruchomość kończyn została trale zmniejszona. Wystąpiło zmniejszenie wydolności chodu, powód może pokonać krótsze dystanse i wolniej niż przed wypadkiem. Po wypadku powód wymagał pomocy we wszystkich czynnościach dnia codziennego (w zakresie toalety, higieny, ubieranie się, rozbierania, w zakupach, przygotowywaniu posiłków). Po zdjęciu gipsu powód wymagał tylko pomocy w zakresie zakupów i przygotowania posiłków przez okres 4 miesięcy w zakresie 2 godzin dziennie ( dowód: pisemna opinia biegłego lekarza specjalisty ortopedy traumatologa M. G. k. 427; pisemna opinia uzupełniająca biegłego lekarza specjalisty ortopedy traumatologa M. G. k. 584). Leczenie powoda odbywało się w ramach państwowej bezpłatnej służby zdrowia, zabiegi rehabilitacyjne również były bezpłatne, refundowane, jednak z uwagi na konieczność czasem kilkumiesięcznego oczekiwania na zabiegi powód korzystał i korzysta z płatnych zabiegów rehabilitacji ponosząc miesięcznie koszty w kwocie 880 zł. Te zabiegi winien stosować do końca życia, aby zapobiegać osłabieniu wydolności chodu, siły mięśniowej, przeciwdziałać przykurczom stawowym i mięśniowym, zwyrodnieniom stawowym w obrębie złamań ( dowód: pisemna opinia biegłego lekarza specjalisty ortopedy traumatologa M. G. k. 428, pismo k. 632; pisemna opinia biegłego specjalisty z zakresu rehabilitacji medycznej A. W. k. 499-526; przesłuchanie powoda K. K. w charakterze strony k. 653-654). Wskazane są coroczne wyjazdy do sanatorium w ramach NFZ, rehabilitacja ambulatoryjna, komercyjna w wymiarze 10 sesji terapeutycznych za wskazane 880 zł. miesięcznie. Dojazdy do sanatorium i z powrotem kosztują ok. 2000 zł. rocznie, co daje ok. 166,66 zł. miesięcznie ( dowód: pisemna opinia biegłego specjalisty z zakresu rehabilitacji medycznej A. W. k. 525, pisemna opinia uzupełniająca tego biegłego k. 552-553). Z uwagi na skomplikowany i powikłany charakter urazów, jakich powód doznał w wypadku z dnia 05 maja 2008 roku korzysta on z porad lekarskich nierefundowanych u lekarzy specjalistów: ortopedy (80 zł. miesięcznie), neurologa (40 zł. miesięcznie), chodzi na basen płacąc karnetem po 60 zł. miesięcznie ( dowód: pisemna opinia biegłego lekarza specjalisty ortopedy traumatologa M. G. k. 428, przesłuchanie powoda K. K. w charakterze strony k. 654).

Powód K. K. w chwili wypadku był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony przez (...) sp. z o. o. z siedzibą w P. na stanowisku prezesa zarządu z wynagrodzeniem wynoszącym 7 300 zł. brutto, tj. 5 013,50 zł. netto ( dowód: umowa o pracę k. 43-45, aneks k. 46, aneks k. 47, karta wynagrodzeń pracownika k. 48-50).

Po wypadku przebywał na zwolnieniu lekarskim w dniach od 05 maja 2008 roku do 02 listopada 2008 roku. W okresie zwolnienia lekarskiego otrzymywał zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego w wysokości za maj 2008 – 4 162 zł., za czerwiec 2008 – 4 671 zł., za lipiec 2008 – 4 671 zł., za sierpień 2008 – 4 671 zł., za wrzesień 2008 – 4 671 zł., za październik 2008 – 5 178 zł., za listopad 2008 – 5 193zł., za grudzień 2008 – 5 212 ( dowód: informacja k. 645-646, karta zasiłkowa k. 649). W tym czasie od pracodawcy otrzymał za maj 2008 – 2 037,24 zł., za czerwiec 2008 – 1 376,61 zł., za lipiec 2008 – 1 561 zł., za sierpień 2008 – 1 561 zł., za wrzesień 2008 – 942 zł., za październik 2008 – 942 zł., za listopad 2008 – 1 374 zł., za grudzień 2008 – 1 387 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2008 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał łącznie 48 222,85 zł. Różnica wynosi zatem 11 930,15 zł. Po zwolnieniu lekarskim nie wrócił do pracy, lecz otrzymał świadczenie rehabilitacyjne od 03 listopada 2008 roku do 31 stycznia 2009 roku w wysokości 90% wynagrodzenia, które stanowiło podstawę wymiaru zasiłku chorobowego, a od dnia 01 lutego 2009 roku do dnia 28 października 2009 roku w wysokości 75% wynagrodzenia, które stanowiło podstawę wymiaru zasiłku chorobowego ( dowód: orzeczenie lekarza orzecznika ZUS k. 647; informacja k. 645-646). Za styczeń 2009 roku powód otrzymał 5 212 zł. świadczenia rehabilitacyjnego, za luty 2009 roku – 4 868 zł., za marzec, kwiecień, maj 2009 – po 5 212 zł., za czerwiec 2009 – 3 531,05 zł., za lipiec, sierpień 2009 – po 3 648,59 zł., za wrzesień 2009 – 3 581,05 zł., za październik 2009 – 3 295,98 zł. Od 29 października 2009 roku do chwili obecnej powód przebywa na rencie z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem z dnia 05 maja 2008 roku i za okres od 29 października 2009 roku do 31 października 2009 roku uzyskał świadczenie w kwocie 142,68 zł., od 01 listopada 2009 roku do 30 listopada 2009 roku – 1 474,39 zł., za grudzień 2009 roku – 1 474,39 zł. ( dowód: decyzja k. 53-54). Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2009 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał łącznie 46 512,72 zł. Różnica wynosi zatem 13 649,28 zł. Za rok 2010 powód uzyskał dochód z tytułu renty z ZUS w wysokości netto 18 108,82 ( dowód: roczne obliczenie podatku przez organ rentowy za rok podatkowy 2010 k. 51-52, decyzja k. 642-644). Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2010 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 18 108,82 zł. Różnica wynosi zatem 42 053,18 zł. Za rok 2011 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 11 769,12 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2011 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 11 769,12 zł. Różnica wynosi zatem 48 392,88 zł. Za rok 2012 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 11 769,12 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2012 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 11 769,12 zł. Różnica wynosi zatem 48 392,88 zł. ( dowód: decyzja k. 640).

Za rok 2013 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 12 634,20 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2012 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 12 634,20 zł. Różnica wynosi zatem 47 525,80 zł. ( dowód: decyzja k. 639).

Za rok 2014 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 12 634,20 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2014 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 12 634,20 zł. Różnica wynosi zatem 47 525,80 zł. ( dowód: decyzja k. 634).

Za rok 2015 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 13 308,84 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2015 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 13 308,84 zł. Różnica wynosi zatem 46 853,16 zł. ( dowód: decyzja k. 635).

Za okres od 01 stycznia 2016 roku do 31 marca 2016 roku powód winien otrzymać dochód po 5 013,50 zł. netto miesięcznie, a otrzymał po 1 109,07 zł. tytułem renty z ZUS, co daje miesięcznie różnicę 3 904,43 zł., za trzy miesiące jest to kwota 11 713,29 zł. Aktualnie powód otrzymuje rentę po 1 109,07 zł. netto miesięcznie ( dowód: decyzja k. 53-54, decyzja k. 633).

Od czasu wypadku życie powoda zmieniło się bezpowrotnie. Ma kłopoty z pamięcią, mową, widzeniem, chodzeniem. Przed wypadkiem prowadził ustabilizowane życie rodzinne i zawodowe, grał w piłkę ręczną, zajmował się rodziną, pracą. Po wypadku jego życie skupia się na leczeniu i rehabilitacji, czemu poświęca bardzo dużo czasu; z obawą patrzy w przyszłość. Musiał zrezygnować z dobrej pracy, prowadzenia firmy, którą przekazał synowi żony. Nie pracuje i bardzo mu tego brakuje, czuje się niepotrzebny. Przedtem to on utrzymywał rodzinę, a teraz musi na nią liczyć. W dalszą podróż nie może wybrać się sam, wymaga w tym pomocy, często odwiedza lekarzy, a przed wypadkiem był człowiekiem całkowicie zdrowym. W chwili wypadku miał 40 lat ( dowód: przesłuchanie powoda K. K. w charakterze strony k. 623-62626; 653-654).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów ze źródeł osobowych oraz dokumentów i opinii biegłych specjalistów. Dokonując oceny zebranego materiału dowodowego Sąd poddał analizie wskazane dowody.

Ustaleń co do przebiegu wypadku Sąd dokonał na podstawie dokumentacji fotograficznej, dowodów zgromadzonych w aktach karnych o sygnaturze IIK 98/09Sądu rejonowego w Sochaczewie oraz opinii biegłego specjalisty ds. rekonstrukcji wypadków drogowych T. D. (1), którym to dowodom Sąd przydał moc dowodową oraz walor wiarygodności. Opinia biegłego T. D. (1) zawierała przekonujący wywód poparty wiedzą, doświadczeniem biegłego oraz eksperymentami przeprowadzonymi przez biegłego w programach komputerowych, co pozwoliło biegłemu poczynić ustalenia, z których wynika, że powypadkowe położnie obydwu pojazdów uczestniczących w zderzeniu możliwe jest tylko przy przyjęciu, że to M. S., kierujący V. (...) przekroczył oś jezdni zjeżdżając w sposób nieuzasadniony warunkami drogowymi i sytuacją na jezdni na pas, po którym poruszał się powód K. K., co doprowadziło do zderzenia pojazdów. Z tego względu Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka M. S., który twierdził, że poruszał się cały czas swoim pasem ruchu. Ta opinia stała się zatem podstawą ustaleń faktycznych. Natomiast Sąd nie oparł się na opinii sporządzonej przez biegłego S. Ż., ponieważ biegły ten w istocie odmówił wykonania opinii twierdząc, że musiałby poczynić zbyt wiele założeń. Jak się okazało na podstawie opinii biegłego T. D. możliwa była zarówno rekonstrukcja wypadku, jak i ustalenie, który z kierowców naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Sąd przydał moc dowodową oraz walor wiarygodności dowodom z wszystkich opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów ortopedy traumatologa M. G., neurologa W. Z., rehabilitanat A. W., psychiatry dr J. H. i psychologa B. B., ponieważ zostały one sporządzone przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie.

Dowód z przesłuchania powoda Sąd ocenił jako wiarygodny, pozostający w zgodzie z pozostałymi dowodami oraz zasadami doświadczenia życiowego.

Sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu płac zgłoszony na rozprawie w dniu 13 kwietnia 2016 roku na okoliczność wyliczenia dochodów uzyskiwanych przez powoda przed wypadkiem oraz, jak obniżyły się jego dochody po wypadku przez kol jen lata uznając, że do tego rodzaju wyliczeń matematycznych wiadomości specjalne nie są niezbędne (k. 653).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Relacje prawne łączące powoda K. K. jako kierującego pojazdem mechanicznym – samochodem osobowym marki M. (...) i posiadacza pojazdu mechanicznego marki V. (...) o nr rej. (...), za którego odpowiedzialność cywilną ponosi pozwany zakład ubezpieczeń ocenić należy w płaszczyźnie przepisu art. 435 k.c., zgodnie z którym prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Stosownie do treści § 1 art. 436 k.c. odpowiedzialność przewidzianą w artykule poprzedzającym ponosi również samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Zgodnie z treścią art. 436 § 2 zdanie pierwsze k.c. w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Przepis art. 436 § 2 k.c. nakazuje stosować ogólne zasady odpowiedzialności deliktowej, a więc przepisy art. 415 i n. k.c., do przypisania obowiązku naprawienia szkody posiadaczom mechanicznych środków komunikacji w przypadku uszczerbków powstałych wskutek zderzenia się mechanicznych środków komunikacji. Odpowiedzialność posiadaczy pojazdów zostaje więc złagodzona, ponieważ określa ją wówczas zasada winy.

Podstawową przesłanką odpowiedzialności cywilnej w rozpoznawanej sprawie (art. 415 k.c.) jest wina posiadacza pojazdu marki V. (...) o nr rej. (...) M. S. za zaistnienie wypadku z dnia 05 maja 2008 roku, która ustalona została w oparciu o wiarygodny dowód z opinii biegłego specjalisty ds. rekonstrukcji wypadków T. D. (1), który w sposób logiczny wyjaśnił, że to M. S. naruszył zasady ruchu drogowego i bez uzasadnienia sytuacją drogową poruszał się pasem przeznaczonym dla ruchu przeciwnego, po którym z dozwoloną prędkością poruszał się powód samochodem marki M.. K. K. od popełnienia przestępstwa drogowego został uniewinniony na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 16 listopada 2010 roku.

Zgodnie z przepisem art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zm.) obowiązującej w dacie zaistnienia szkody z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie do treści art. 36 ust. 1 pkt 1 i 2 tej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Suma gwarancyjna nie może być niższa niż równowartość w złotych w przypadku szkód na osobie – 1 500.000 euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych - w przypadku szkód w mieniu - 300.000 euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych - a ustalana jest przy zastosowaniu kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski obowiązującego w dniu wyrządzenia szkody.

Odesłanie zawarte w art. 36 ust. 1 przywołanej ustawy do obowiązującego prawa stanowi odwołanie właśnie do przepisów kodeksu cywilnego regulujących odpowiedzialność cywilną tych osób (art. 415 w zw. z art. 435 k.c. do art. 437 k.c.). One też rozstrzygają, kiedy przy ubezpieczeniu OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zachodzi wypadek ubezpieczeniowy. Jego zaistnienie powoduje zmianę odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela w konkretny dług, którego wysokość określają przepisy kodeksy cywilnego ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 marca 2003 roku, V CKN 1733/00 opubl. w Systemie (...) Prawnej LEX pod nr (...) ).

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że pozwany zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność względem powoda K. K. na podstawie przywołanych norm prawnych zawartych w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, a to wobec uprzedniego przyjęcia odpowiedzialności kierującego pojazdem, którego właściciel posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie, za spowodowanie wypadku, w wyniku którego powód poniósł szkodę.

Zgodnie z treścią art. 19 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Przyjmując istnienie odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku, jakiemu uległ powód w dniu 05 maja 2008 roku, rozważyć należy kolejno zgłoszone przez niego żądania pod kątem ich zasadności i wysokości, przy czym w pierwszej kolejności należało poddać ocenie zarzut przyczynienia się powoda do powstania szkody podniesiony w sporze przez pozwanego.

Z opinii biegłego T. D. (1) wynika, że zachowanie powoda było obiektywnie nieprawidłowe, ponieważ jako uczestnik ruchu drogowego – kierujący pojazdem powinien był stosować się do zasady tego ruchu polegającej na poruszaniu się najbliżej prawej krawędzi pasa jezdni. Powód zasadę tę naruszył, skoro w sposób nieuzasadniony sytuacją drogową lub warunkami drogowymi prowadził swój pojazd tuż przy osi jezdni mając po swojej prawej stronie możliwość jazdy w pobliżu prawej krawędzi jezdni, co pozwoliłoby uniknąć zderzenia (k. 286). Biegły wyjaśnił, że przyczynienie się powoda było znaczne, poważne, sięgające 40-45% (k. 286). W tej sytuacji Sąd przyjął 40% przyczynienie się powoda do zaistnienia wypadku – a to na podstawie art. 362 k.c., zgodnie z którym, jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. W piśmiennictwie i orzecznictwie dominuje stanowisko, że w art. 362 k.c. ustawodawca zawarł normę kompetencyjną, która umożliwia zmniejszenie odszkodowania, nie ustanawiając nakazu skorzystania z tej kompetencji w każdym przypadku przyczynienia się poszkodowanego do wyrządzenia szkody ( por. wyrok SN z dnia 2 sierpnia 2006 r., I UK 50/06, LEX nr 216013 oraz Z. Banaszczyk (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2011, art. 362, nb 10 oraz tegoż, Glosa do wyroku SN z dnia 15 kwietnia 1999 r., I CKN 1012/97, OSP 2001, z. 1, poz. 2; M. Kaliński, Szkoda na mieniu..., s. 575–576; M. Owczarek, Zmniejszenie odszkodowania na podstawie art. 362 KC, Mon. Praw. 2003, nr 4, s. 160; Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania, 2012, nb 258; K. Zagrobelny (w:) E. Gniewek, P. Machnikowski, Komentarz, 2013, art. 362, nb 13). Ocena, dokonana stosownie do okoliczności konkretnego przypadku, może nie pozwolić na zmniejszenie odszkodowania. Wskazuje się jednak, że zmniejszenie odszkodowania nie powinno nastąpić tam, gdzie chodzi o altruistyczne motywy działania poszkodowanego, jako podstawę odmowy ingerencji w zakres obowiązku odszkodowawczego ( por. wyrok SN z dnia 11 lipca 1957 r., II CR 304/57, OSNCK 1958, nr 3, poz. 76). W okolicznościach rozpoznawanej sprawy takich cech zachowaniu powoda przypisać nie sposób, przeciwnie odmowa uwzględnienia przyczynienia się powoda K. K. do powstania szkody byłaby zwyczajnie niesprawiedliwa.

W tej sytuacji przyjmując 40% przyczynienie się powoda do zaistnienia wypadku i powstania szkody należało przejść do analizy poszczególnych jego żądań.

W pierwszym rzędzie powód zgłosił roszczenie z tytułu zadośćuczynienia twierdząc, że z uwagi na trwały uszczerbek na zdrowiu wywołany wypadkiem należne mu z tego tytułu świadczenie winno wynieść 410 000 zł. Pozwany zarzucał w sporze rażące wygórowanie i nieadekwatność żądanego zadośćuczynienia do doznanej krzywdy.

Stosownie do treści art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. W myśl art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W ocenie Sądu żądanie zadośćuczynienia zgłoszone przez powoda jest rażąco wygórowane. Sąd uznał, że kwotę 300 000 zł. uznać należy za adekwatną i odzwierciedlającą rozmiar jego krzywdy i cierpień oraz trwały, ogólnie ponad 100% uszczerbek na zdrowiu (50% z przyczyn ortopedycznych i 50% z powodów neurologicznych i podwyższony do 60% z przyczyn psychiatryczno – psychologicznych k. 459). Wobec uwzględnienia 40% przyczynienia się powoda do powstania szkody Sąd zasądził zadośćuczynienie w kwocie 180 000 zł. w pkt I wyroku.

Krzywda polega na odczuwaniu cierpienia fizycznego (bólu i innych dolegliwości) i psychicznego (ujemnych uczuć przeżywanych w związku z wypadkiem). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpienia osoby poszkodowanej ( tak Gerard Bieniek w Komentarzu do kodeksu cywilnego, Księga trzecia, Zobowiązania, teza 13 i 14 do art. 445, Warszawa 1999). Ustawa kodeks cywilny stwierdza jedynie, że Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia. Wobec tego ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia Sąd odwołał się do kryteriów wypracowanych przez orzecznictwo. Zgodnie z dorobkiem judykatury określając wysokość zadośćuczynienia Sąd powinien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a zwłaszcza stopień i czas trwania cierpień psychicznych i fizycznych, trwałość skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, a także przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody.

W tym kontekście Sąd zważył, że doznanie przez powoda ponad 100% trwałego uszczerbku na zdrowiu, którego wysokość Sąd przyjął na podstawie dowodu z opinii biegłych sądowych, uzasadnia ustalenie zadośćuczynienia adekwatnego do stopnia i czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych na poziomie 300 000 zł.

Powód wskutek wypadku doznał wielonarządowych urazów: mózgu, kończyn. Ma problemy z widzeniem, chodem, pamięcią, proces leczenia związanego z bólem, cierpieniem trwał stosunkowo długo, a rehabilitacja trwać będzie do końca życia. Powód nie wrócił i nie wróci do pracy, co przekonuje Sąd o konieczności podwyższenia zadośćuczynienia. Utrata satysfakcji z życia zawodowego jest dotkliwą krzywdą dla młodego czterdziestoletniego człowieka. Życie powoda zmieniło się diametralnie, z człowieka spełnionego rodzinnie i zawodowo stał się wiecznym pacjentem podążającym od lekarza do lekarza, z rehabilitacji do sanatorium, bez szans na wyleczenie. Rokowania na przyszłość są niepomyślne, łącznie z możliwością wystąpienia padaczki pourazowej, co również Sąd wziął pod uwagę przy ustaleniu zadośćuczynienia na poziomie 300 000 zł. Żądanie ponad tę kwotę jest jednak wygórowane zważywszy, że powód aktualnie jest samodzielny i poza koniecznością pomocy osób drugich w dalszych podróżach, takiej opieki nie potrzebuje. Dolegliwości bólowe nie są wielkie, o czym przekonuje opinia biegłego M. G..

W ocenie Sądu to wszystko przemawia za uznaniem, że roszczenie zgłoszone w kwocie 410 000 zł. jest wygórowane i całkowicie nieadekwatne do stopnia i natężenia cierpień fizycznych (bólu) i psychicznych powoda. W związku z tym Sąd ocenił, że adekwatne do stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda oraz przeżytych cierpień fizycznych i psychicznych, jego wieku, rokowań na przyszłość będzie zadośćuczynienie w kwocie 300 000 zł. pomniejszone o ustalony 40% przyczynienie się powoda do zaistnienia wypadku.

Z jednej strony zadośćuczynienie musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną, z drugiej zaś powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Pogląd, że zadośćuczynienie powinno być umiarkowane, zapoczątkowany wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965, I PR 203/65 ( OSPiKA 1966, nr 4, poz. 92), podtrzymywany w późniejszym orzecznictwie, zachował aktualność również w obecnych warunkach społeczno-ekonomicznych ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 24 lutego 2012 roku, I ACa 84/12, LEX nr 1124827). Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 września 2002 roku ( IV CKN 1266/00, nie publ.) zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmierne, pozostawać musi w związku z poziomem życia. Jednak, co podkreśla się w judykaturze w ostatnim okresie ( wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00 i z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40), ma ona uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Powołanie się na nią przez Sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego odniesienie wysokości zadośćuczynienia do pojęcia przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa sprecyzowane zostało w taki sposób, że nie może być ona wynikiem oceny najbiedniejszych warstw społeczeństwa ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2003 r., IV CKN 213/01). Obecnie bowiem ograniczenie się do przeciętnego ustalenia i oceny stopy życiowej społeczeństwa, przy znacznym zróżnicowaniu dochodów różnych grup społecznych, nie jest wystarczające. Biorąc zatem pod uwagę także dyscyplinującą funkcję odszkodowań i zadośćuczynienia, określanie jego wysokości na podstawie dochodów najuboższych warstw społecznych byłoby krzywdzące ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2006 roku, IV CK 384/05, LEX nr 179739). Dlatego przyznawane dzisiaj zadośćuczynienie jest stosunkowo wyższe niż jeszcze kilka lat temu ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2006 roku, IV CSK 80/200, OSNC 2006/10/175). Sąd zważył w szczególności, że powód domagał się zadośćuczynienia z powodu naruszenia dobra szczególnie cennego, jakim jest zdrowie, które częściowo utracił. Przyznanie w takiej sytuacji zbyt niskiego zadośćuczynienia –prowadziłoby do niepożądanej deprecjacji tego dobra. Sąd przyjął, iż procentowo określony przez biegłych uszczerbek na zdrowiu służy tylko jako pomocniczy środek ustalania rozmiaru odpowiedniego zadośćuczynienia. Należne poszkodowanemu (pokrzywdzonemu czynem niedozwolonym) zadośćuczynienie nie może być mechanicznie mierzone przy zastosowaniu stwierdzonego procentu uszczerbku na zdrowiu, dlatego ustalone w niniejszym procesie przez Sąd zadośćuczynienie nie stanowi przerachowanej matematycznie kwoty ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 października 2005 roku, I PK 47/05,M.P.Pr. (...) ).

O odsetkach ustawowych należnych powodowi od zasądzonej kwoty tytułem zadośćuczynienia Sąd orzekł poczynając od wydania wyroku, ponieważ dopiero w tym procesie doszło do ustalenia winnego sprawcy tego zdarzenia oraz okoliczności mających wpływ na wysokość tego świadczenia.

Stąd orzeczenie jak w pkt I wyroku.

Dalej idące roszczenie o zadośćuczynienie, w tym o należność uboczną podlegało zatem oddaleniu (pkt VI wyroku).

W zakresie żądania rentowego, na które składały się dwa rodzaje renty: z tytułu zwiększenia się potrzeb poszkodowanego powoda oraz z tytułu utraty możliwości zarobkowych Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 444 § 2 k.c. jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Renta z tytułu utraty zdolności do pracy powinna rekompensować poszkodowanemu uszczerbek, który wskutek uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia powstał w jego dochodach z tytułu pracy zarobkowej lub prowadzonej działalności gospodarczej. Będzie on równy różnicy między hipotetycznymi dochodami, które osiągałby, gdyby nie doszło do zdarzenia szkodzącego, a dochodami, które uzyskuje, będąc poszkodowanym, uwzględniając także świadczenia otrzymywane z tytułu ubezpieczenia społecznego.

Ustalone zostało na podstawie umowy o pracę oraz kart wynagrodzenia powoda, kart zasiłkowych, że powód przed wypadkiem pracował jako prezes zarządu spółki (...) z wynagrodzeniem miesięcznym netto wynoszącym 5 013,50 zł. (brutto 7 300 zł.). Rocznie daje to sumę 60 162 zł. W ocenie Sądu uzyskiwane przez powoda dochody z pracy na tym stanowisku były stabilne i nie ma dowodów na to, aby w dalszej perspektywie czasowej sytuacja uległa zmianie. Dlatego do wyliczenia szkody powoda z tytułu utraconych dochodów - podlegającej naprawieniu w postaci renty Sąd przyjął kwotę 60 162 zł. jako hipotetycznie możliwe do uzyskania dochody w kolejnych latach. Z przedstawionych przez powoda decyzji rentowych, orzeczenia orzecznika ZUS, kart wypłaty zasiłku chorobowego, świadczenia rehabilitacyjnego, a wreszcie rentowych wynikają wysokości świadczeń uzyskiwanych przez powoda od wypadku do chwili obecnej. Wobec przyjęcia przez Sąd 40% przyczynienia się K. K. do powstania szkody należało należne mu świadczenie z tytułu renty pomniejszyć o 40%.

Po wypadku przebywał na zwolnieniu lekarskim w dniach od 05 maja 2008 roku do 02 listopada 2008 roku. W okresie zwolnienia lekarskiego otrzymywał zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego w wysokości za maj 2008 – 4 162 zł., za czerwiec 2008 – 4 671 zł., za lipiec 2008 – 4 671 zł., za sierpień 2008 – 4 671 zł., za wrzesień 2008 – 4 671 zł., za październik 2008 – 5 178 zł., za listopad 2008 – 5 193zł., za grudzień 2008 – 5 212 . W tym czasie od pracodawcy otrzymał: za maj 2008 – 2 037,24 zł., za czerwiec 2008 – 1 376,61 zł., za lipiec 2008 – 1 561 zł., za sierpień 2008 – 1 561 zł., za wrzesień 2008 – 942 zł., za październik 2008 – 942 zł., za listopad 2008 – 1 374 zł., za grudzień 2008 – 1 387 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2008 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał łącznie 48 222,85 zł. Różnica wynosi zatem 11 930,15 zł. 60% z tej kwoty daje sumę 7 163,49 zł.

Po zwolnieniu lekarskim nie wrócił do pracy, lecz otrzymał świadczenie rehabilitacyjne od 03 listopada 2008 roku do 31 stycznia 2009 roku w wysokości 90% wynagrodzenia, które stanowiło podstawę wymiaru zasiłku chorobowego, a od dnia 01 lutego 2009 roku do dnia 28 października 2009 roku w wysokości 75% wynagrodzenia, które stanowiło podstawę wymiaru zasiłku chorobowego. Za styczeń 2009 roku powód otrzymał 5 212 zł. świadczenia rehabilitacyjnego, za luty 2009 roku – 4 868 zł., za marzec, kwiecień, maj 2009 – po 5 212 zł., za czerwiec 2009 – 3 531,05 zł., za lipiec, sierpień 2009 – po 3 648,59 zł., za wrzesień 2009 – 3 581,05 zł., za październik 2009 – 3 295,98 zł. Od 29 października 2009 roku do chwili obecnej powód przebywa na rencie z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem z dnia 05 maja 2008 roku i za okres od 29 października 2009 roku do 31 października 2009 roku uzyskał świadczenie w kwocie 142,68 zł., od 01 listopada 2009 roku do 30 listopada 2009 roku – 1 474,39 zł., za grudzień 2009 roku – 1 474,39 zł. ( dowód: decyzja k. 53-54). Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2009 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał łącznie 46 512,72 zł. Różnica wynosi zatem 13 649,28 zł. 60% z tej kwoty stanowi 8 189,57 zł.

Za rok 2010 powód uzyskał dochód z tytułu renty z ZUS w wysokości netto 18 108,82. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2010 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 18 108,82 zł. Różnica wynosi zatem 42 053,18 zł. Powód domaga się jednak z ten rok skapitalizowanej renty w kwocie 42 033,66 zł. 60% z tej kwoty daje więc sumę 25 220,20 zł.

Za rok 2011 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 11 769,12 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2011 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 11 769,12 zł. Różnica wynosi zatem 48 392,88 zł., a 60% z tej kwoty daje 29 035,79 zł.

Za rok 2012 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 11 769,12 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2012 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 11 769,12 zł. Różnica wynosi zatem 48 392,88 zł., a 60% z tej kwoty to 29 035,79 zł.

Za rok 2013 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 12 634,20 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2012 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 12 634,20 zł. Różnica wynosi zatem 47 525,80 zł., a 60% z tej kwoty daje 28 515,48 zł.

Za rok 2014 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 12 634,20 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2014 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 12 634,20 zł. Różnica wynosi zatem 47 525,80 zł., a 60% z tej kwoty daje 28 515,48 zł.

Za rok 2015 powód uzyskał dochód z renty z ZUS w kwocie 13 308,84 zł. Łącznie roczne dochody netto powoda za rok 2015 powinny wynieść 60 162 zł., zaś w rzeczywistości powód uzyskał 13 308,84 zł. Różnica wynosi zatem 46 853,16 zł., a 60% z tej kwoty daje 28 111,90 zł.

Za okres od 01 stycznia 2016 roku do 31 marca 2016 roku powód winien otrzymać dochód po 5 013,50 zł. netto miesięcznie, a otrzymał po 1 109,07 zł. tytułem renty z ZUS, co daje miesięcznie różnicę 3 904,43 zł., za trzy miesiące jest to kwota 11 713,29 zł., z czego 60% stanowi 7 027,97 zł. Skapitalizowana renta za okres od 05 maja 2008 roku do 31 marca 2016 roku wynosi zatem 186 876,56 zł. będąc sumą kwot: 3 224,05 zł. za 2008 rok, 8 189,57 zł. za 2009 rok, 25 220,20 zł. za 2010 rok, 29 035,73 zł. za 2011 rok 29 035,73 zł. za 2012 rok, 28 515,48 zł. za 2013 rok, 28 515,48 zł. za 2014 rok, 28 111,90 zł. za 2015 rok i 7 027,97 zł. za trzy miesiące 2016 roku.

Stąd orzeczenie jak w pkt II wyroku.

Odsetki ustawowe za opóźnienie zasądzone zostały od dnia wydania wyroku, czyli 27 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty na podstawie art. 4481 k.c. w zw. z art. 361 § 2 k.c. Sąd uznał, że wysokość żądania ustalona została dopiero z chwilą wydania wyroku na poziomie cen aktualnych. Dalej idące powództwo w tym zakresie jako niezasadne zostało oddalone (pkt VI wyroku).

Wobec tego, że aktualnie powód otrzymuje rentę po 1 109,07 zł. netto miesięcznie, to różnica w jego dochodach wynosi 3 904,43 zł. (5 013,50- (...),07). 60% z tej kwoty daje 2 342,65 zł. i stanowi szkodę powoda podlegającą naprawieniu w ramach renty z tytułu utraconych zarobków, o czym na podstawie przywołanego wyżej przepisu art. 444 § 2 k.c. orzeczono jak w pkt III sentencji, dalej idące powództwo oddalono jako nieuzasadnione (pkt VI wyroku). Renta z tytułu utraconych zarobków winna być uiszczana przez pozwanego począwszy od 01 kwietnia 2016 roku na przyszłość, do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat.

W ocenie Sądu powództwo w zakresie renty na zwiększone potrzeby również częściowo zasługuje na uwzględnienie w oparciu o przywołany wyżej przepis art. 444 § 2 k.c.

W zakresie tego roszczenia Sąd zważył, że żądanie to jest niezależne od zdolności do pracy poszkodowanego i od sposobu wydatkowania świadczeń uzyskanych z tego tytułu. Poszkodowany nie jest więc zobowiązany do udowodnienia poniesionych wydatków i może dochodzić roszczenia także wówczas, jeżeli dysponuje wystarczającymi środkami z innych tytułów (np. świadczeniem alimentacyjnym) lub opiekę nad nim sprawują osoby (np. najbliżsi), niedomagające się w zamian żadnej finansowej rekompensaty ( por. wyrok SN z 4 marca 1969 r., I PR 28/69, OSN 1969, nr 12, poz. 229; wyrok SN z 11 marca 1976 r., IV CR 50/76, OSN 1977, nr 1, poz. 11, z glosą J. Rezlera, NP 1978, nr 6, s. 964 i n.).

Sąd uwzględnił w żądaniu tej renty następujące składniki: 880 zł. na zabiegi rehabilitacyjne, ponieważ biegły ortopeda M. G. oraz rehabilitant A. W. wskazali, że rehabilitacja w takim zakresie jest całkowicie usprawiedliwiona okolicznościami wypadku i obrażeniami powoda. Za udowodnioną dowodem w postaci opinii biegłych Sąd uznał zasadność tych roszczeń, zaś pismem z k. 632 i przesłuchaniem powoda wysokość kosztów tych zabiegów, z czego 60% daje 528 zł. Do tej renty Sąd zaliczył również cykliczne wydatki na basen zaordynowany powodowi przez ortopedę. Wydatki te zamykają się kwotą 60 zł. miesięcznie, z czego 60% daje 36 zł. Powód ponosi tez koszty leków, miesięcznie daje to sumę 275 zł. Jednak wobec twierdzenia samego powoda, że leków tych nie przyjmuje jednocześnie lecz na zmianę, te kwotę Sąd podzielił na 3, co dało kwotę ok. 100 zł., z czego 60% daje 60 zł. Sąd uwzględnił również koszty wizyt lekarskich w kwocie łącznej 280 zł. (neurolog 1, 2 razy na miesiąc po 40 zł, psycholog miesięcznie po 160 zł., ortopeda po 80 zł. miesiąc), z czego 60% daje 168 zł. Sąd nie uznał za uzasadnione w roszczeniu rentowym wydatków na sanatoria, rehabilitację w K. uznając na podstawie opinii biegłych ortopedy i rehabilitanta, że powód w tym zakresie może i powinien korzystać z turnusów finansowanych przez publiczną służbę zdrowia. Koszty dojazdów uwzględnione zostały przez Sąd w wyliczeniach dotyczących wizyt lekarskich i w związku z powyższym renta należna powodowi z tytułu zwiększonych potrzeb wynieść powinna miesięcznie po 796 zł., począwszy od 29 kwietnia 2011 roku na przyszłość, do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, o czym orzeczono w pkt IV wyroku.

Dalej idące powództwo jako bezzasadne oddalono (pkt VI wyroku).

Z uwagi na treść opinii biegłych: psychologa, psychiatry i neurologa, z których wynika, że rokowania na przyszłość są niepomyślne i w przyszłości mogą ujawnić się dalsze następstwa wypadku, jakiemu powód uległ w dniu 05 maja 2008 roku Sąd uznał, że żądanie ustalenia tej odpowiedzialności na przyszłość zostało udowodnione. Jego podstawę prawną stanowi przepis art. 189 k.p.c., zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Powszechnie przyjmowany pogląd w doktrynie i orzecznictwie zasadza się na zapatrywaniu, iż w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia ( vide uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1970 roku, III PZP 34/69, OSNC 1970/12/217). Stąd orzeczenie jak w pkt V wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 108 § 1 zdanie drugie k.p.c, zgodnie z którym Sąd może rozstrzygnąć jedynie o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu; w tej sytuacji, po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, referendarz sądowy w sądzie pierwszej instancji wydaje postanowienie, w którym dokonuje szczegółowego wyliczenia kosztów obciążających strony. Wobec ustalenia, że powód ostał się ze swymi roszczeniami w 55%, w pkt VII wyroku orzeczono, że ponosi on 45% a pozwany (...) S. A. z siedzibą w W. 55% kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu.