Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1156/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Zofia Kawińska-Szwed

Sędziowie :

SA Joanna Naczyńska (spr.)

SO del. Tomasz Opitek

Protokolant :

Małgorzata Korszun

po rozpoznaniu w dniu 6 kwietnia 2016 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa J. M.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 13 października 2015 r., sygn. akt I C 420/15,

1)  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 2. o tyle, że zasądzoną w punkcie 1. kwotę 10 000 złotych podwyższa do kwoty 25 000 (dwadzieścia pięć tysięcy) złotych,

b)  w punkcie 3. o tyle, że zasądzoną nim kwotę obniża do 1 356 (tysiąc trzysta pięćdziesiąt sześć) złotych,

c)  w punkcie 4. w ten sposób, że nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Katowicach) z tytułu opłaty sądowej od pozwu:

- od powódki z zasądzonego roszczenia 2 750 (dwa tysiące siedemset pięćdziesiąt) złotych,

- od pozwanego 1 250 (tysiąc dwieście pięćdziesiąt) złotych;

2)  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3)  zasądza od powódki na rzecz pozwanego 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego;

4)  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Katowicach) z tytułu opłaty sądowej od apelacji:

- od powódki z zasądzonego roszczenia 1 250 (tysiąc dwieście pięćdziesiąt) złotych,

- od pozwanego 750 (siedemset pięćdziesiąt) złotych.

SSO del. Tomasz Opitek

SSA Zofia Kawińska-Szwed

SSA Joanna Naczyńska

Sygn. akt I ACa 1156/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 13 października 2015r., w sprawie o zapłatę zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną przez śmierć brata, Sąd Okręgowy w Katowicach, zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz powódki J. M. 10.000zł z ustawowymi odsetkami od 23 października 2014r. i oddalił powództwo o zapłatę dalszej kwoty 70.000zł. Nadto, zasądził od powódki na rzecz pozwanego 2.712,75zł z tytułu kosztów procesu i nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Katowicach z tytułu nieuiszczonych kosztów sądowych: od pozwanego 500zł, a od powódki - z zasądzonego roszczenia - 3.500zł.

Rozstrzygnięcie to Sąd Okręgowy podjął po ustaleniu, iż brat powódki S. H. zmarł (...) wskutek obrażeń doznanych w wypadku drogowym. Sprawca wypadku ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Powódka mieszka w S., a jej zmarły brat mieszkał w K.. Mimo tej odległości powódkę łączyły z bratem bliskie, rodzinne relacje. Powódka od 1990r. jest wdową, ma dwie córki oraz wnuczkę. S. H. był rozwiedziony, miał jednego rodzonego syna, drugiego syna przysposobionego oraz córkę z pierwszego małżeństwa, która mieszka w K.. Powódka ma także siostrę, mieszkającą w K.. S. H. przyjeżdżał do powódki na Święta Wielkanocne oraz Wigilię, a Boże Narodzenie spędzał ze swoim synem. Powódka spotykała się z bratem średnio raz - dwa razy w miesiącu, wzajemnie się odwiedzali. Zdarzało się, że powódka w czasie wakacji jeździła do brata do K. i spędzała tam około 2 tygodni, ostatni raz miało to miejsce latem 2009r. W dacie śmierci S. H. miał 79 lat, był aktywny, nie chorował. Ostatni raz powódka spotkała się z bratem w K. w Dzień Wszystkich Świętych, gdy odwiedzała groby rodziców. Powódka bardzo przeżywała śmierć brata, była płaczliwa, przygnębiona, przybita. Opiekowała się nią wnuczka D. M., która zamieszkała z powódką i starała się ją pocieszyć. Powódka mogła liczyć także na pomoc i wsparcie córek. Stan taki trwał do Świąt Wielkanocnych 2010r. Powódka nie korzystała z pomocy psychologicznej ani psychiatrycznej. Sąd Okręgowy oddalił wniosek powódki o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego psychologa, zgłoszony w celu ustalenia wpływu śmierci brata na stan psychiczny i emocjonalny powódki, przebiegu i okresu trwania żałoby oraz zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu powódki. Sąd Okręgowy uznał, iż skoro powódka nie potrzebowała specjalistycznej pomocy, to przebieg i okres trwania żałoby oraz wpływ tej żałoby na funkcjonowanie powódki mógł i został udowodniony zeznaniami świadków oraz powódki.

Przyjmując, iż odpowiedzialność pozwanego, jako ubezpieczyciela sprawcy szkody, której następstwem była śmierć brata powódki znajduje podstawę w art. 436 § 1 k.c. w związku z art. 805 § 1 i 2 pkt. 1 k.c. i art. 822 § 1 i 2 k.c. oraz art. 34 ust. 1 i 35 ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003r., nr 124, poz. 1152 ze zm.), z uwagi na bliskie więzi uczuciowe, Sąd Okręgowy zaliczył powódkę do osób uprawnionych do domagania się - w oparciu o art. 446 § 4 k.c. - zadośćuczynienia za krzywdę doznaną wskutek śmierci brata. Szacując wysokość tego zadośćuczynienia miał na uwadze rozmiar wyrządzonej powódce krzywdy, w tym poczucie osamotnienia i ból psychiczny, a także sposób i czas przeżywania żałoby, objawiający się rozpaczą, smutkiem, płaczem, przygnębieniem, wspominaniem brata. Sąd Okręgowy stwierdził, iż żałoba nie wywołała u powódki zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu społecznym, ponieważ nie potrzebowała ona specjalistycznej terapii. Miał też na uwadze, iż brata powódki zginął nagle i nieoczekiwanie, nie przyczynił się w żadnym stopniu do wypadku i choć był osobą w starszym już wieku, to nadal aktywną, stanowiącą oparcie dla powódki, z którą kontakty dawały powódce spore zadowolenie i satysfakcję. Biorąc pod uwagę wszystkie te okoliczności, a także ogólny poziom życia społeczeństwa, Sąd Okręgowy orzekł, że odpowiednim, kompensacyjnym zadośćuczynieniem, będzie 10.000zł. Kwotę tę zasądził wraz z ustawowymi odsetkami od 23 października 2014r., a to opierając się o regulację art. 455 k.c. i 481 k.c. oraz art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152), stwierdzając, iż w tej dacie - wobec przedsądowego wezwania - roszczenie powódki było wymagalne. W dalej idącym zakresie żądanie powódki uznał za wygórowane. Na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c. w związku z art. 98 § 3 k.p.c. rozdzielił stosunkowo koszty procesu, przy przyjęciu stawek minimalnych wynagrodzenia profesjonalnych pełnomocników, uregulowanych przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r., z uwzględnieniem, iż powódka utrzymała się ze swym roszczeniem w 12,5%. Nadto, stosownie do art. 113 ust. 1 i 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i art. 100 k.p.c., adekwatnie do wyniku sporu obciążył strony kosztami sądowymi i w odniesieniu do powódki, nakazał ich ściągnięcie z zasądzonego roszczenia.

Wyrok zaskarżyła powódka, domagając się jego zmiany przez podwyższenie zasądzonego zadośćuczynienia do kwoty 50.000zł i przez zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów zastępstwa procesowego i nie obciążenie jej kosztami sądowymi. Nadto domagała się zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego. Ponowiła wniosek dowodowy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego psychologa w celu ustalenia wpływu śmierci brata na jej stan psychiczny i emocjonalny oraz w celu ustalenia przebiegu żałoby i wpływu tej żałoby na jej zdrowie. Alternatywnie wnosiła o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Zarzuciła, iż Sąd Okręgowy, wydając zaskarżony wyrok rażąco naruszył przepisy prawa procesowego i materialnego, a to:

- art. 328§2 k.p.c. przez brak wskazania w uzasadnieniu wyroku na jakiej podstawie Sąd Okręgowy ustalił, iż kwota 10.000zł jest odpowiednim zadośćuczynieniem, zwłaszcza że przyjął, iż powódkę łączyła z bratem silna więź uczuciowa, a jego śmierć była dla powódki silnym wstrząsem,

- art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i dowolne przyjęcie, iż okres żałoby przeżywanej przez powódkę po śmierci brata został zakończony i nie wywołał zaburzeń w funkcjonowaniu społecznym, podczas gdy z zeznań świadków jednoznacznie wynika, iż powódka nadal odczuwa negatywne konsekwencje wynikające z tragicznej śmierci brata,

- art. 217k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 278§1 k.p.c. przez oddalenie wniosku dowodowego powódki o zasięgnięcie opinii biegłego psychologa, zmierzającego do ustalenia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. przebiegu i czasu trwania żałoby u powódki oraz znacznego pogorszenia się jej stanu psychicznego i emocjonalnego, co doprowadziło do błędnej oceny rozmiaru doznanej przez powódkę krzywdy, a w konsekwencji do pomniejszenia należnego jej zadośćuczynienia;

- art. 100 k.p.c., a w ostateczności art. 102 k.p.c. przez obciążenie powódki kosztami procesu, podczas gdy obrachunek należnej jej sumy zależał od uznania Sądu, a jej sytuacja osobista i materialna przemawiała za nie obciążeniem jej kosztami sądowymi;

- art. 446 § 4 k.c. przez zasądzenie na rzecz powódki zadośćuczynienia w rażąco niskiej wysokości, nieadekwatnej do rozmiaru doznanej przez powódkę krzywdy.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji, jako bezzasadnej i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia w sprawie – wbrew wywodom apelacji - były prawidłowe i znajdowały potwierdzenie w wynikach postępowania dowodowego, które zostało przeprowadzone prawidłowo, z pominięciem dowodów irrelewantnych dla rozstrzygnięcia sporu. Podejmując te ustalenia, Sąd Okręgowy nie naruszył w żadnej mierze przepisów procesowych, a w szczególności art. 233 §1 k.p.c., jako że nie przekroczył zasad swobodnej oceny dowodów, w tym zasad logiki i doświadczenia życiowego. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia Sądu Okręgowego, nie znajdując podstaw, by uzupełnić postępowanie dowodowe. Tak, jak to trafnie stwierdził Sąd Okręgowy wnioskowana przez powódkę opinia opierałaby się wyłącznie o relacje powódki i relacje przesłuchanych w sprawie świadków. Zatem nie wniosłaby niczego nowego do sprawy. Pominięcie dowodu z opinii psychologa nie naruszało zatem sfery procesowych uprawnień powódki związanych z ochroną jej praw. Powódka nie korzysta i nie korzystała ze specjalistycznej pomocy psychiatrycznej, czy psychologicznej, a z jej zeznań, jak i zeznań świadków wynikało, iż pomocy takiej nie potrzebowała, co świadczy o niepowikłanym przebiegu żałoby. Praktyka sądowa wskazuje, że powikłany okres żałoby przeżywają najczęściej rodzice po tragicznej śmierci dziecka, a powikłania objawiają się tym, że nie są oni w stanie wykonywać pracy zawodowej, a nawet zwykłych codziennych czynności życiowych i wymagają specjalistycznej pomocy psychiatrycznej, bądź psychologicznej oraz leczenia farmakologicznego. Uprawniona w tej sytuacji konkluzja, iż powódka przeżyła żałobę po bracie w sposób niepowikłany, nie neguje stwierdzenia, iż powódka dotkliwie odczuła stratę brata, a głębokie uczucie żalu i rozpaczy po śmierci brata nie wygasło.

Wbrew też zarzutom apelacji, Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wskazał na jakiej podstawie i w oparciu o jakie kryteria uznał, iż kwota 10.000zł jest - w jego ocenie - odpowiednim zadośćuczynieniem. Nie naruszył zatem regulacji art. 328§2 k.p.c., mającej charakter formalny – procesowy. Uzasadnienie tego zarzutu, wskazuje, iż intencją powódki było zakwestionowanie wysokości zasądzonego zadośćuczynienia, czemu służy podniesiony w dalszej kolejności zarzut naruszenia art. 446 § 4 k.c. W tej materii, w pełni podzielić należy stanowisko Sądu Okręgowego, iż wysokość zadośćuczynienia musi być odpowiednia w tym znaczeniu, że powinna uwzględniać rozmiar doznanej przez poszkodowanego krzywdy, a zarazem powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i stopie życiowej społeczeństwa, oraz, że zindywidualizowana ocena tych kryteriów pozostawiona jest uznaniu sędziowskiemu. Jednakże dokonując tej zindywidualizowanej oceny, Sąd Okręgowy nie przydał odpowiedniej wagi bardzo bliskim relacjom, jakie łączyły powódkę z bratem, w tym nie uwzględnił faktu, iż brat reprezentował w rodzinie pokolenie powódki, a po jego stracie powódce pozostały już tylko osoby bliskie młodszego pokolenia (jako, że z siostrą mieszkającą od wielu lat na stałe w K. nie łączą ją tak bliskie więzy uczuciowe). Sąd Okręgowy pominął też akcentowany przez powódkę w apelacji fakt, iż nadal odczuwa ona stratę brata, a skutki tej straty są nieodwracalne. Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki wyznaczające rozmiar wyrządzonej powódce krzywdy, a nadto fakt, iż żadna kwota nie jest w stanie zrekompensować straty osoby bliskiej, a celem zadośćuczynienia jest jedynie złagodzenie doznanych cierpień i wyrządzonej krzywdy, Sąd Apelacyjny uznał, iż zasądzona przez Sąd Okręgowy – w oparciu o art. 446 §4 k.c. - kwota 10.000zł jest zbyt niska, a odpowiednią kwotą zadośćuczynienia będzie 25.000zł.

Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny - na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. - zmienił zaskarżony wyrok, podwyższając zasądzone na rzecz powódki zadośćuczynienie do 25.000zł. Rozstrzygając o kosztach postępowania uwzględnił, że powódka była w sprawie reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, czyli mogła i powinna była z dużą rozwagą, posiłkując się przyjmowanymi powszechnie przez Sądy kryteriami oszacować wysokość swego roszczenia, w związku z czym podzielił stanowisko Sądu Okręgowego, który nie znalazł podstaw, by kosztami procesu - w oparciu o art. 100 zdanie drugie k.p.c. - obciążyć wyłącznie pozwanego, jak i by - w oparciu o art. 102 k.p.c. - nie obciążyć powódki kosztami procesu. W konsekwencji rozliczył koszty procesu według zasady odpowiedzialności za wynik sporu i w oparciu o art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. - zasądził od powódki na rzecz pozwanego 1.356zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego, przyjmując iż koszty jakie poniosła każda ze stron wyniosły 3.617zł (łącznie 7.234zł) oraz, że ostatecznie powódka utrzymała się ze swym żądaniem w 31,25%. Także adekwatnie do wyniku sporu - na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c. - nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego z tytułu opłaty sądowej, od uiszczenia której powódka była zwolniona: od powódki z zasądzonego roszczenia - 2.750zł, a od pozwanego - 1.250zł. W dalej idącym zakresie Sąd oddalił apelację powódki - w oparciu o art. 385 k.p.c. - jako bezzasadną. Przy przyjęciu, że powódka, która na etapie postępowania apelacyjnego dochodziła 40.000zł, utrzymała się ze swym żądaniem w 37,5%, a obie strony poniosły po 1.800zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego (w stawce minimalnej przewidzianej w § 6 pkt. 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu; tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 461 ze zm.) – w oparciu o art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. - zasądził od powódki na rzecz pozwanego 450zł z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego. Nadto, adekwatnie do wyniku rozstrzygnięcia apelacyjnego, w oparciu o art. 113 ust. 1 i 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, nakazał pobrać z tytułu opłaty od apelacji, od uiszczenia której powódka była zwolniona: od powódki, z zasądzonego roszczenia - 1.250zł, a od pozwanego - 750zł.

SSO Tomasz Opitek SSA Zofia Kawińska-Szwed SSA Joanna Naczyńska