Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 410/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 15 czerwca 2016r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Oskarżony Y. P. jest obywatelem (...).

W dniu 18 września 2013r., oskarżony złożył w (...) wniosek o udzielne mu przez (...)zezwolenia na osiedlenie się na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej na podstawie art. 52 ust. 5 Konstytucji RP.

Oskarżony aby udokumentować polskie pochodzenie wraz z wnioskiem świadomie przedłożył podrobiony akt urodzenia swojego ojca I. P. o nr (...), datowany na 19 marca 1960r., który miał zostać wystawiony przez (...), (...).

Z treści przedstawionego przez oskarżonego dokumentu wynikało, że ojciec I. P. urodzonego w dniu (...)D. był (...).

Ojciec oskarżonego I. P. (1) zmarł 2 listopada 2007 roku.

Świadectwo urodzenia przodka, którym posłużył się Y. P. zostało podrobione poprzez wykonanie strony personalizacyjnej na wzór oryginału za pomocą komputerowego urządzenia drukującego, a następnie zostało spersonalizowane na dane zawarte w dokumencie. Po czym wklejono spersonalizowaną stronę na okładkę pochodzącą z oryginalnego dokumentu.

Dokładne ustalenie czasu w jakim dokonano tych czynności nie jest możliwe. Nie mogło to nastąpić wcześniej niż 19.03.1960r. (...), (...), (...) nie mógł wydać w przeciągu ostatnich dziesięciu lat świadectwa urodzenia o nr (...) wobec tego, że organ ten nie dysponował i nie dysponuje aktem urodzenia I. P. urodzonego (...) Z tego też względu wydanie duplikatu tego dokumentu nie mogło się odbyć. Ponadto (...) nie posiada ksiąg rejestracji wpływu i wydania aktów urodzenia, aktów ślubu, aktów zgonu z okresu lat czterdziestych, co uniemożliwia wydawanie duplikatów tych dokumentów.

Złożony przez oskarżonego w (...) w R. akt urodzenia o nr (...) z dnia 19.03.1960r. na dane P. I. nie został wydany przez organy administracji państwowej (...) zajmujące się rejestracją aktów stanu cywilnego.

W akcie urodzenia ojca oskarżonego o nr 21 z dnia 27.06.1941r. złożonym w cerkwi wsi S., (...), (...) nie wskazano w ogóle narodowości jego rodziców. Znajduje się w nim adnotacja o wydaniu powtórnie aktu urodzenia 09.03.1955r. pod nr (...). Nie zawiera natomiast wzmianki o wydaniu zapisu kopii aktu.

Osoba, która miała sporządzić przedłożony przez oskarżonego akt urodzenia o nr (...) nigdy nie pełniła funkcji sekretarza (...), (...), do którego obowiązków należało wydawanie aktów urodzenia.

Po wszczęciu postępowania administracyjnego na skutek wniosku oskarżonego został on wezwany na dzień 05.11.2013r. do siedziby (...) w celu jego przesłuchania w charakterze strony. Do prowadzenia sprawy zainicjowanej przez Y. P. został wyznaczony pracownik urzędu - E. P.. Zgodnie z ustaloną w (...)procedurą obwiązującą przy wydawaniu zezwoleń na osiedlenie się na terytorium RP świadectwo urodzenia przodka zostało przekazane do (...)w celu zbadania jego autentyczności. Analiza tego dokumentu wykazała, iż został on sfałszowany.

Oprócz podrobionego świadectwa urodzenia przodka oskarżony wraz z wnioskiem złożył oświadczenie, z którego treści wynikało, że zna język polski na poziomie pozwalającym mu swobodne porozumiewanie się oraz że czyta po polsku ale nie potrafi pisać. Podczas przesłuchania E. P. nie miała problemu z porozumieniem się w języku polskim z Y. P. i nie zachodziła konieczność wzywania tłumacza.

Po zakończeniu czynności przesłuchania Y. P. został zatrzymany przez funkcjonariuszy (...) wobec podejrzenia popełnienia przestępstwa. W trakcie czynności służbowych prowadzonych z udziałem oskarżonego nie występowały trudności z porozumieniem się z nim w języku polskim.

Y. P. przedłożył podrobione świadectwo urodzenia przodka, wprowadzające w błąd co do jego narodowości, w celu uzyskania od (...) decyzji o zezwoleniu na osiedlenie się na terytorium RP. Oskarżony zamierzonego celu nie osiągnął gdyż jego wniosek nie został pozytywnie zweryfikowany.

(dowód: zeznania świadka O. T. z dni 2.02.2016r.k. 393, 432, zeznania świadka S. B. k. 346, 102, 189, zeznania świadka A. K. k. 346, 101, 189, zeznania świadka M. M. k. 346, zeznania świadka E. P. k. 368-369, częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 328-329, 347-349, 431-432, 187-188, 90-91, opinie z przeprowadzonych kryminalistycznych badań dokumentu sporządzone przez biegłych D. B. oraz M. G. k. 93-95, 205-210, kserokopia akt z postępowania administracyjnego k. 29-79, świadectwo urodzenia karta 7, zapis aktu urodzenia z dnia 27 czerwca 1941 roku k. 393, 432, zaświadczenie (...)wraz z tłumaczeniem karta 161-164, akt zgonu seria (...)k. 317-318, dokumenty uzyskane od strony ukraińskiej w drodze międzynarodowej pomocy prawnej k. 393, 432)

Y. P. jest obywatelem (...), ma 37 lat. Jest żonaty, ma dwoje dzieci w wieku pięciu i dziesięciu lat. Oskarżony posiada wykształcenie średnie, z zawodu jest kontrolerem urządzeń kontrolno – pomiarowych i automatyki. Zatrudniony jest na terenie Polski w charakterze opiekuna osoby w podeszłym wieku z czego miesięcznie osiąga dochód w wysokości 500 zł. Nie posiada żadnego majątku. Nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie ani odwykowo. Dotychczas nie był karany.

(dane osobowe oskarżonego k. 328, informacja o karalności k. 426)

Oskarżony Y. P. składając dwukrotnie wyjaśnienia przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu (k. 328-329, 347-349, 431-432, 187-188). Potwierdził, że w dniu 18.09.2013r. złożył wniosek o udzielenie zezwolenia na osiedlenie się na terytorium (...) wraz z dokumentacją potwierdzającą jego polskie pochodzenie. Następnie przedstawił okoliczności w jakich odbyło się jego zatrzymanie. Zaprzeczył aby podrobił świadectwo urodzenia ojca, które przedłożył w (...)w R. jak też aby był świadomy tego, że wymieniony dokument jest przerobiony. Oskarżony wskazał, że dokument ten otrzymał od ojca dwa lata przed jego śmiercią, składając wyjaśnienia na k 348verte, że 1,5 roku przed śmiercią. Miał on dokumentować polskie pochodzenie jego oraz jego ojca z racji tego, że wpisano w nim iż dziadek był Polakiem. Jednocześnie przyznał, że w dokumentach, którymi się posługiwał jego ojciec wpisane zostało, że jest on narodowości ukraińskiej tłumacząc, że było to podyktowane chęcią uniknięcia represji w okresie komunizmu.

Odnosząc się do treści wyjaśnień złożonych na etapie postępowania przygotowawczego (k. 90-91) oskarżony podał, że podczas przesłuchania przyznał się jedynie do złożenia w (...)dokumentów w celu uzyskania zezwolenia na osiedlenie się na terenie Polski nie zaś do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa. Wyjaśnił, że cały czas tłumaczył funkcjonariuszom, że nie podrobił świadectwa urodzenia ojca. Wskazał także, iż nie zrozumiał co znaczy słowo „czyn” i „zarzut”. Oskarżony wyjaśnił, że podczas przesłuchania nikt go nie pytał czy zrozumiał co podpisuje i że przebieg tej czynności znacząco odbiegał od tego co zapisano w protokole przesłuchania, w szczególności nie był wzywany do składania wyjaśnień. Podał, że podpisał protokół przesłuchania na skutek perswazji funkcjonariuszy.

Dokonując oceny całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego zdaniem Sądu wyjaśnienia złożone przez oskarżonego tylko częściowo zasługują na wiarę. W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości ta ich część, w której przyznał, że ubiegał się o zezwolenie na osiedlenie się na terenie Polski i w tym celu przedłożył dokumentację mającą potwierdzać jego polskie pochodzenie. We wskazanym zakresie relacja oskarżonego znajduje potwierdzenie w treści dołączonej do akt dokumentacji oraz zeznaniach funkcjonariuszy Straży Granicznej. Wiarygodne są także wyjaśnienia Y. P. złożone na etapie postępowania przygotowawczego, w których przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Były one spontaniczne i szczere. Ich treść koresponduje z zeznaniami funkcjonariuszy (...) i zeznaniami świadka O. T., wnioskami biegłych oraz treścią dokumentów uzyskanych od władz (...).

Jednocześnie z powodów wskazanych poniżej zdaniem Sądu brak jest podstaw do stwierdzenia, aby treść wyjaśnień złożonych przez oskarżonego w dochodzeniu była wynikiem niezrozumienia zadawanych mu pytań, nacisków ze strony przesłuchującego funkcjonariusza ewentualnie że treść protokołu przesłuchania była niezgodna z tym co komunikował podczas przesłuchania.

W pozostałym zakresie Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego. Sąd uznał, że zostały one stworzone na potrzeby niniejszej sprawy i stanowią wyraz przyjętej przez niego na etapie postępowania sądowego linii obrony. Chodzi przede wszystkim o tę ich część, w której podał, że nie był świadomy iż przedłożony przez niego dokument świadectwa urodzenia przodka został podrobiony. Wskazanym wyjaśnieniom oskarżonego przeczą przede wszystkim dokumenty uzyskane w drodze międzynarodowej pomocy prawnej. Z pism organu zajmującego się rejestracją aktów stanu cywilnego m.in. z terenu (...) na (...)wynika, że akt urodzenia nr(...) z dnia 19.03.1960r. na dane P. I. (który to dokument oskarżony złożył w (...) w R. wraz z wnioskiem o udzielne mu przez (...)zezwolenia na osiedlenie się na terytorium (...)) w ogóle nie został wydany, a w akcie urodzenia ojca oskarżonego nr (...) nie wskazano narodowości jego rodziców. Wersji oskarżonego przeczą także zeznania świadka O. T., z których wynika, że akt urodzenia nr (...) datowany na 19.03.1960r. nie mógł zostać wydany w przeciągu ostatnich dziesięciu lat gdyż (...), (...), (...)nie dysponował i nie dysponuje aktem urodzenia I. P. urodzonego (...) Z tego też względu wydanie duplikatu tego dokumentu nie mogło się odbyć. Świadek O. T. podała także, że osoba, która miała sporządzić przedmiotowy dokument nigdy nie pełniła funkcji sekretarza (...), do którego obowiązków należało wydawanie aktów urodzenia.

Wymienione dokumenty oraz zeznania O. T. wbrew twierdzeniom oskarżonego wskazują, że nie istniały dokumenty, z których wynikałoby że ma on polskie pochodzenie, chodzi przede wszystkim o akta stanu cywilnego dotyczące jego ojca. W świetle doświadczenia życiowego i zasad logicznego rozumowania Y. P. musiał być świadomy zapisów zawartych w aktach stanu cywilnego dotyczących jego ojca, z których odpisy są wykorzystywane do załatwiania wielu spraw urzędowych. Wskazują na to także wyjaśnienia samego oskarżonego złożone w przedmiotowej sprawie, w których podał, że w dokumentach dotyczących jego ojca wpisane zostało, że jest on narodowości ukraińskiej. Należy także zaznaczyć, iż w akcie urodzenia oskarżonego (k. 14-15) stwierdzono m.in., że I. P. (2) był narodowości ukraińskiej. W tych okolicznościach nie są przekonujące tłumaczenia Y. P., że nie zdawał sobie sprawy, że dokument, którego był posiadaczem został podrobiony zwłaszcza w sytuacji, gdy jego treść nie korespondowała z danymi zawartymi w pozostałej dokumentacji dotyczącej jego ojca syna D., a jednocześnie według zeznań O. T. miał on stanowić duplikat aktu urodzenia I. P..

Nie są również wiarygodne wyjaśnienia Y. P. dotyczące przebiegu przesłuchania na etapie postępowania przygotowawczego, zrozumienia zadawanych mu w trakcie tej czynności pytań oraz zrozumienia znaczenia składanych oświadczeń i zawartych w protokole przesłuchania zapisów. Przeczą im zeznania funkcjonariuszy (...) oraz pracownika (...), z których wynika, że podczas kontaktów z oskarżonym nie wstępowały problemy z porozumieniem się z nim w języku polskim. Ponadto oskarżony w toku postępowania administracyjnego złożył oświadczenie, że jego znajomość języka polskiego umożliwia mu swobodne porozumiewanie się. Należy także zaznaczyć, iż protokół przesłuchania, który został podpisany przez oskarżonego nie zawiera specjalistycznych zwrotów języka prawniczego, których zrozumienie mogłoby być utrudnione. W tym miejscu wskazać należy, iż w trakcie przewodu sądowego oskarżony korzystał z tłumacza języka ukraińskiego, celem zapewnienia mu prawa do obrony i tłumaczenia języka prawniczego. Jednakże Sąd miał możliwość poczynienia obserwacji, że oskarżony zna język polski i odpowiadał ze zrozumieniem na pytania Sądu bez udziału tłumacza.

Bardzo istotne znaczenie dla Sądu przy ustalaniu stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie miały zeznania złożone przez świadka O. T. (k. 393, 432), które dotyczyły autentyczności dokumentu, którym posłużył się oskarżony w (...) aby wykazać polskie pochodzenie.

Relacja świadka jest rzeczowa, obiektywna i odpowiada jej stanowi wiedzy. Przedstawione przez O. T. okoliczności faktyczne korespondują z dokumentacją uzyskaną od strony ukraińskiej w drodze międzynarodowej pomocy prawnej.

Również Sąd w całości dał wiarę zeznaniom S. B. (k. 346, 102, 189) oraz A. K. (k. 346, 101, 189). Wymieni są funkcjonariuszami (...)a ich relacje dotyczyły okoliczności zatrzymania oskarżonego w przedmiotowej sprawie. Oprócz tego świadkowie zgodnie potwierdzili, że w trakcie wykonywania czynności służbowych z Y. P. nie występowały trudności z porozumieniem się z nim dlatego nie został wezwany do wzięcia w nich udziału tłumacz. Zeznania złożone przez ww. osoby są jasne, rzeczowe, konsekwentne, i wewnętrznie spójne. Ponadto okoliczności faktyczne przez nich przedstawione są ze sobą zbieżne, wzajemnie się uzupełniają i korespondują z bezpośrednimi obserwacjami Sądu, co do poziomu znajomości języka polskiego przez oskarżonego.

Sąd oparł się także na zeznaniach świadka M. M. (k. 346), która przeprowadzała czynność przesłuchania oskarżonego w toku postępowania przygotowawczego. Świadek zeznała, że sporządzony protokół przesłuchania jest zgodny z przebiegiem tej czynności wskazując m.in., że Y. P. był pytany czy zrozumiał treść zarzutu, że na pewno przyznał się do popełnienia zarzuconego czynu i nie chciał składać dalszych wyjaśnień, że oświadczył, iż zna język polski i nie było problemu z porozumieniem się z nim, że przed podpisaniem protokołu przesłuchania zapoznał się z jego treścią oraz że otrzymał druk pouczeń w języku ukraińskim.

Zdaniem Sądu świadek M. M. zeznawała w sposób przekonujący i zgodny ze stanem swojej wiedzy. Zeznania świadka są logiczne i konsekwentne korespondują również z relacjami pozostałych świadków, którzy mieli styczność z oskarżonym.

Przebiegu postępowania administracyjnego o wydanie zezwolenia na osiedlenie się na terytorium RP a przede wszystkim stopnia znajomości języka polskiego przez oskarżonego dotyczyły zeznania świadka E. P. (k. 368-369) – pracownika (...) Urzędu Wojewódzkiego w R..

Z relacji wymienionego świadka wynika, że podczas przesłuchania Y. P. w toku wymienionego postępowania nie zachodziła konieczność wzywania do udziału w tej czynności tłumacza, gdyż nie występowały problemy z porozumieniem się z oskarżonym w języku polskim. Relacja E. P. jest obiektywna, jasna i logiczna. Ponadto ma oparcie aktach postępowania administracyjnego, które prowadziła na skutek wniosku Y. P. oraz koresponduje z zeznaniami funkcjonariuszy (...), które również odnosiły się do stopnia znajomości języka polskiego przez oskarżonego.

Dokonując ustaleń faktycznych w przedmiotowej Sąd dał w całości wiarę opiniom z kryminalistycznych badań dokumentu sporządzonych przez biegłych D. B. oraz M. G. (k. 93-95, 205-210). Z wymienionych opinii jednoznacznie wynika, że dokument świadectwa urodzenia przodka o nr(...) na dane P. I. został podrobiony. Sporządzone opinie są jasne, pełne i rzeczowe. W ich treści nie zachodzą żadne sprzeczności a wyciągnięte przez biegłych wnioski są logiczne, spójne i wzajemnie zbieżne. Znajdują one w pełni oparcie w wynikach badań materiału dowodowego. Posiadane przez biegłych kwalifikacje również nie budziły żadnych wątpliwości Sądu. W szczególności treść opinii wskazuje, że złożony przez oskarżonego w (...) w R. dokument potwierdzający jego polskie pochodzenie nie mógł powstać w latach 60.

Sąd uznał również za wiarygodne zgromadzone w aktach sprawy dowody z dokumentów wskazanych wyżej jako podstawa ustaleń faktycznych, albowiem zostały one sporządzone przez powołane do tego podmioty w zakresie ich kompetencji, w sposób rzetelny, szczegółowy i zgodny z prawem, a ich treść, zarówno co do autentyczności jak i rzetelności, nie budziła wątpliwości Sądu, nie była także kwestionowana przez strony. Powyższa ocena nie odnosi się oczywiście do dokumentu świadectwa urodzenia przodka nr (...)na dane P. I. gdyż zgromadzony materiał dowodowy wskazuje jednoznacznie, że wymieniony dokument został podrobiony.

Oskarżonemu Y. P. zarzucono popełnienie przestępstwa o znamionach określonych w art. 270 § 1 kk w zw. z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 272 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

Na podstawie 270 § 1 kk odpowiedzialności karnej podlega ten kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa. Znamiona czasownikowe czynu stypizowanego w art. 270 § 1 kk obejmują zatem podrabianie, przerabianie lub używanie dokumentu. Dokument jest podrobiony wówczas, gdy nie pochodzi od tej osoby, w imieniu której został sporządzony, zaś przerobiony jest wówczas, gdy osoba nieupoważniona zmienia dokument autentyczny - wyrok SN z 27 listopada 2000r., III KKN 233/98. Natomiast użyciem za autentyczny jest przedstawienie lub przedłożenie podrobionego lub przerobionego dokumentu osobie prywatnej albo instytucji, czyli wykorzystywanie funkcji, jaką może pełnić taki dokument w obrocie prawnym.

Czyn określony w ww. przepisie ma charakter umyślny. W odniesieniu do czynności podrabiania i przerabiania w grę wchodzi jedynie zamiar bezpośredni, gdyż kodeks karny używa określenia „w celu”, zaś w przypadku używania dokumentu jako autentycznego możliwy jest też zamiar ewentualny bowiem sprawca może przewidywać i godzić się na to, że dokument nie jest autentyczny.

Z kolei strona przedmiotowa czynu stypizowanego w art. 272 kk polega na wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu.

Wyłudzenie należy rozumieć jako otrzymanie dokumentu zawierającego poświadczenie nieprawdy. Do ponoszenia odpowiedzialności karnej na podstawie ww. przepisu konieczne jest jednak wykazanie, że sprawca wyłudził dokumentu zawierający poświadczenie nieprawdy poprzez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu. Wprowadzeniem w błąd jest zachowanie sprawcy powodujące powstanie u funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu fałszywego przekonania co do okoliczności, mającej znaczenie prawne, która ma zostać poświadczona w dokumencie.

Należy jzaznaczyć, że „podstępne wprowadzenie w błąd” w rozumieniu art. 272 kk oznacza szczególną, a nie jak np. w art. 286 § 1 kk zwykłą formę „wprowadzenia w błąd”. Dla wypełnienia znamion przestępstwa określonego w art. 272 kk konieczne jest więc podjęcie działań pozorujących ich zgodność z rzeczywistością i utrudniających wykrycie nieprawdy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2003r., WA 26/03 OSNKW 2003/9-10/83, Biul.SN 2003/10/23).

Do wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu może dojść np. przez: 1) składanie fałszywych oświadczeń; 2) przedstawienie podrobionych lub przerobionych dokumentów albo dokumentów zawierających nieprawdę; 3) powołanie świadków zeznających nieprawdę.

Warunkiem realizacji znamion czynu zabronionego z art. 272 jest wydanie przez osobę upoważnioną dokumentu poświadczającego nieprawdę. Czyn określony w art. 272 kk ma bowiem charakter materialny. Przestępstwo to zostanie dokonane z chwilą, gdy taki dokument zostanie wprowadzony do obrotu prawnego. Nie jest konieczne, by został on fizycznie przekazany sprawcy wyłudzenia. Wprowadzenie do obrotu prawnego może polegać na umieszczeniu dokumentu w określonym rejestrze, przekazaniu osobie trzeciej, umieszczeniu w aktach dostępnych dla osób trzecich, ogłoszeniu na posiedzeniu, choćby nawet nie miało ono charakteru jawnego.

W przypadku nieziszczenia się przedstawionego powyżej skutku w grę wchodzi odpowiedzialność sprawcy za usiłowanie dokonania wyłudzenia dokumentu poświadczającego nieprawdę bowiem zgodnie z art. 13 § 1 kk za usiłowanie odpowiada ten, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje.

Czyn określony w art. 272 kk może być popełniony umyślnie i to tylko z zamiarem bezpośrednim o czym przesądza użycie przez ustawodawcę w treści przepisu czasownika „wyłudza”.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt poczynionych w przedmiotowej sprawie ustaleń faktycznych Sąd uznał, że Y. P. swoim zachowaniem wypełnił znamiona zarzuconego mu przestępstwa.

Ze zgromadzonych dowodów wynika bowiem niezbicie, że świadectwo urodzenia ojca dołączone do wniosku o udzielenie zezwolenia na osiedlenie się na podstawie art. 52 ust. 5 Konstytucji RP było podrobione, na co wskazują opinie biegłych oraz dokumenty uzyskane w drodze międzynarodowej pomocy prawnej. Przedłożenie wymienionego dokumentu w (...)stanowiło zatem wykorzystanie funkcji, jaką ze względu na swoją treść mógł pełnić. Oskarżony wypełnił zatem znamię czynnościowe czynu zabronionego stypizowanego w art. 270 § 1 kk.

Jednocześnie należy zaznaczyć, co ma istotne znaczenie w przedmiotowej sprawie, że z treści wymienionego dokumentu wynikało, że ojciec I. P. urodzonego w dniu (...)D. był (...). Treść sfałszowanego aktu urodzenia miała zatem dowodzić, że oskarżony ma polskie pochodzenie ze strony ojca, która to okoliczność miała podstawowe znaczenie dla udzielenia mu zezwolenia na osiedlenie się na terytorium (...), co wynika wprost z brzmienia art. 52 ust. 5 Konstytucji RP.

Z obowiązujących w czasie złożenia wniosku przepisów ustawy z dnia 9 listopada 2000r. o repatriacji według, których powinno nastąpić wykazanie polskiego pochodzenia przez osobę ubiegającą się o udzielenie zezwolenia na osiedlenie się na terytorium (...) wynikało, że za osobę polskiego pochodzenia uznawany był ten kto deklaruje polską narodowość, wykaże swój związek z polskością, m.in. poprzez pielęgnowanie polskiej mowy, polskich tradycji i zwyczajów, a ponadto co najmniej jedno z jej rodziców, albo dziadków miało polską narodowość, względnie mieli ją dwoje pradziadkowie, ewentualnie osoba ta, bądź co najmniej jeden z jej rodziców, dziadków, albo dwoje pradziadków miało polskie obywatelstwo (art. 5 ww. ustawy). Z kolei zgodnie z art. 6 ustawy z dnia 9 listopada 2000r. o repatriacji za dowody potwierdzające polskie pochodzenie były uznawane dokumenty, wydane przez polskie władze państwowe lub kościelne, a także przez władze byłego (...), dotyczące wnioskodawcy lub jego rodziców, dziadków lub pradziadków m.in. w postaci dokumentów tożsamości, aktów stanu cywilnego i ich odpisów oraz innych dokumentów urzędowych zawierających wpisy informujące o narodowości polskiej.

Z przytoczonych przepisów wynika, że informacje zawarte w treści podrobionego dokumentu, którym posłużył się oskarżony miały podstawowe znaczenie dla dokonania pozytywnej weryfikacji danych zawartych w złożonym przez niego wniosku a co za tym idzie do podjęcia przez (...)decyzji o zezwoleniu na osiedlenie się na terenie (...). W konsekwencji przyjąć należy, że podrobiony dokument, który przedstawił Y. P. dotyczył okoliczności, która miała zostać poświadczona w decyzji wydanej przez (...).

Jednocześnie wprowadzał on w błąd, co do tej okoliczności, gdyż w aktach stanu cywilnego dotyczących oskarżonego jak i jego ojca sporządzonych przez organy administracji publicznej (...) brak było w rzeczywistości zapisów wskazujących, że ojciec I. P.D. był (...).

Przedstawione powyżej zachowanie oskarżonego zmierzające do udokumentowania danych zawartych we wniosku o udzielenie zezwolenia na osiedlenie się za pomocą porobionego dokumentu należy zatem uznać za próbę podstępnego wyłudzenia dokumentu poświadczającego nieprawdę. W przedmiotowej można mówić jedynie o usiłowaniu dokonania czynu z art. 272 kk, gdyż na skutek podjętych przez pracownika (...)działań wykryto, że świadectwo urodzenia przodka jest podrobione a w rezultacie nie doszło do wydania przez (...)decyzji poświadczającej nieprawdę.

Z uwagi na charakter znamion strony podmiotowej czynów opisanych w art. 270 § 1 kk oraz w art. 272 kk konieczne jest wykazanie, że ich sprawca obejmował swoją świadomością wszystkie ich znamiona. W realiach przedmiotowej sprawy powyższe oznacza, że do przypisania oskarżonemu zarzuconego mu czynu konieczne jest udowodnienie mu, że miał wiedzę o tym iż przedłożony przez niego akt urodzenia ojca został uprzednio podrobiony.

W ocenie Sądu przeprowadzone dowody wskazują, że Y. P. miał taką wiedzę. Powielając częściowo uwagi przytoczone przy ocenie wyjaśnień oskarżonego należy zaznaczyć, że Y. P. przyznał, iż miał wiedzę o tym, że w dokumentach, które dotyczyły jego ojca I. w tym w aktach stanu cywilnego wpisane zostało, że jest on narodowości ukraińskiej. Potwierdza to dokumentacja uzyskana w drodze międzynarodowej pomocy prawnej oraz zeznania świadka O. T., z których wynika, że nie zostały sporządzone dokumenty, w których stwierdzono by, że ojciec I. P. -D. ( dziadek oskarżonego) był(...). Takich zapisów nie zawiera w szczególności akt urodzenia I. P. nr (...) W tym miejscu zaakcentować należy, iż w dokumentach tj. w papierowej wersji zapisu akt urodzenia I. P. nr(...)., złożonego we wsi S. nie widnieje adnotacji o narodowości jego rodziców tj. dziadka oskarżonego D. , że jest z pochodzenia (...), jak to wyjaśnia oskarżony.

Dokument, którym posłużył się oskarżony miał stanowić zaś duplikat aktu urodzenia jego ojca. Ponadto wymienione dowody podważają w ogóle możliwość uzyskania od (...)tego rodzaju dokumentu wobec tego, że organ ten nie dysponował i nie dysponuje aktem urodzenia I. P. urodzonego (...) Z tego też względu wydanie duplikatu tego dokumentu nie mogło się odbyć.

Wobec przytoczonych wyjaśnień oskarżonego i we wskazanych okolicznościach przyjąć należy, że oskarżony zdawał sobie sprawę z tego, że świadectwo urodzenia przodka, które było w jego posiadaniu zostało podrobione. Z kolei na celowość jego przedłożenia wskazuje interes prawny jaki posiadał oskarżony, wyrażający się w chęci uzyskania zezwolenia na osiedlenie się na terytorium RP, co pozwoliłoby mu uniknąć corocznego starania się o wizę.

Społeczna szkodliwość czynu popełnionego przez oskarżonego nie była znaczna. Naruszał on wprawdzie istotne dobra prawne jakim jest wiarygodność dokumentów jednakże jego popełnienie nie doprowadziło ostatecznie do wystawienia poświadczającego nieprawdę dokumentu jak też do spowodowania innych ujemnych następstw.

Czyn popełniony przez Y. P. miał charakter zawiniony. Oskarżonemu można przypisać zawinienie bowiem sprawca ten jest do tego zdatny z uwagi na swój wiek, dojrzałość życiową, doświadczenie życiowe oraz w pełni zachowaną w czasie popełnienia czynu poczytalność co oznacza, iż można postawić mu zarzut, że postąpił wbrew prawu mając pełną możliwość zastosowania się do jego norm.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, iż w stosunku do oskarżonego zachodzą przesłanki określone w art. 66 § 1 kk i art. 67 § 1 kk umożliwiające zastosowanie wobec niego instytucji warunkowego umorzenia postępowania karnego. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż zgromadzone w sprawie dowody w sposób nie budzący wątpliwości wyjaśniły wszystkie okoliczności popełnionego czynu. Zdaniem Sądu, dotychczasowy sposób życia Y. P., a zwłaszcza jego dotychczasowa niekaralność, jego właściwości i warunki osobiste (oskarżony prowadzi ustabilizowany tryb życia jest żonaty, ma dwoje dzieci), świadczą o tym, że zdarzenie stanowiące przedmiot niniejszego postępowania miało w jego życiu charakter incydentalny. Jednocześnie zgodnie zawartymi powyżej uwagami wina oskarżonego jak i społeczna szkodliwość popełnionego przez niego czynu nie były znaczne.

W konsekwencji Sąd uznał, iż w przedmiotowej sprawie istnieją podstawy do przyjęcia tezy, że mimo warunkowego umorzenia postępowania Y. P. będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni ponownie przestępstwa. Należy także dodać, iż przestępstwo popełnione przez oskarżonego zagrożone są karą, której górna granica nie przekracza 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast określona w wyroku długość okresu próby zdaniem Sądu jest wystarczająca do zweryfikowania zasadności przyjętej w stosunku do oskarżonego pozytywnej prognozy kryminologicznej.

Kierując się treścią art. 67 § 3 kk Sąd, jako środek probacyjny, orzekł wobec oskarżonego świadczenie pieniężne w kwocie 3000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Świadczenie pieniężne wymienione w art. 39 pkt 7 kk pełni funkcję związaną z potrzebą kształtowania świadomości prawnej, będąc wyrazem tego, że sprawca, popełniając czyn zabroniony, powinien spotkać się z pewną, nawet łagodną, formą dolegliwości (Mozgawa Marek (red.), Budyn-Kulik Magdalena, Kozłowska-Kalisz Patrycja, Kulik Marek, Kodeks karny. Komentarz, LEX nr 140833).

W ocenie Sądu ujawnione w przedmiotowej sprawie okoliczności w pełni uzasadniają orzeczenie wobec Y. P. świadczenia pieniężnego jako środka probacyjnego, zaś określona w wyroku jego wysokość jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu jakiego dopuścił się oskarżony, co czyni zadość potrzebie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa poprzez wskazywanie na negatywne konsekwencje wynikające z braku poszanowania przepisów prawa.

Sąd w wydanym worku orzekł o przepadku na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego ujętego w wykazie nr (...) w postaci świadectwa urodzenia o nr (...)na dane (...) I., gdyż przeprowadzone w przedmiotowej sprawie dowody wskazują, że wymieniony dokument służył oskarżonemu do popełnienia przestępstwa objętego wyrokiem wydanym w niniejszej sprawie a jednocześnie został on uprzednio podrobiony.

Z uwagi na fakt, iż koszty pomocy prawnej udzielonej Y. P. przez obrońcę wyznaczonego z urzędu nie zostały przez oskarżonego pokryte w całości ani w części Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej w R. adwokata M. B. kwotę 1918,80 zł. Wysokość przyznanego adwokatowi wynagrodzenia wynika z treści wskazanych w wyroku przepisów Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013r., poz. 461) Sąd dokonując ustalenia należnego wynagrodzenia miał na uwadze również udział obrońcy w postępowaniu prowadzonym pod sygn. akt II K 1186/13 oraz przed Sądem odwoławczym sygn. II Ka 112/15.

Sąd zwolnił oskarżonego z obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych uznając, że ich poniesienie byłoby dla niego zbyt uciążliwe ze względu na jego sytuację majątkową i rodzinną, możliwości zarobkowe oraz wysokość osiąganych dochodów.

SSR Wioletta Zawora