Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 22/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lutego 2016r.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim V Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Zofia Wilczyńska

Sędziowie

SSO Danuta Soroka (spr.)

SSO Tomasz Korzeń

Protokolant

st.sekr.sądowy Barbara Kozłowska

po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2016 r. w Gorzowie Wielkopolskim

na rozprawie

sprawy z powództwa

D. K.

przeciwko

Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej

w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim

z dnia 19 października 2015 r., sygn. akt I C 30/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 300 zł tytułem kosztów procesu za druga instancję.

SSO Tomasz Korzeń SSO Zofia Wilczyńska SSO Danuta Soroka

Sygnatura akt V Ca 22/16

UZASADNIENIE

Powód D. K. wnosił o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na jego rzecz kwoty 3596, 72 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i kosztami procesu z tytułu zapłaty odszkodowania za koszty naprawy pojazdu uszkodzonego w wypadku spowodowanym przez podmiot ubezpieczony u pozwanego i zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego.

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa w całości argumentując, że rozliczył szkodę jako całkowitą, albowiem naprawa pojazdu była ekonomicznie nieuzasadniona. W zakresie żądania zapłaty należności za korzystanie z pojazdu zastępczego podnosił, ze powód był posiadaczem innych pojazdów i nie miał potrzeby korzystania z pojazdu zastępczego, a nadto, że wskazany czas najmu nie był uzasadniony czasem niezbędnym dla naprawy pojazdu.

Zaskarżonym wyrokiem sąd pierwszej instancji zasądził od pozowanego na rzecz powoda kwotę 991,62 złote z ustawowymi odsetkami od dnia 14 stycznia 2015 roku do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach procesu i nieuiszczonych kosztach sądowych, czyniąc w sprawie następujące ustalenia faktyczne.

Powód prowadzi działalność gospodarczą w zakresie nauki jazdy. W dniu 20 sierpnia 2014 roku doszło do kolizji drogowej spowodowanej przez sprawcę ubezpieczonego u pozwanego. W wyniku kolizji pojazd powoda F. (...) został uszkodzony. Do wymiany były: okładzina zderzaka tylnego, tłumik zderzaka tylnego boczny lewy, lampa przeciwmgłowa tylna, błotnik tylny lewy, krata wlotu powietrza, osłona wewnętrzna, pokrywa tylna, napisy reklamowe. Pojazd powoda przystosowany był do nauki jazdy i tak też był użytkowany. Powód zgłosił pozwanemu fakt powstania szkody, jak również wskazał, że pojazd będzie naprawiany. Pozwany wyliczył koszty naprawy pojazdu metodą optymalizacji, przy użyciu części oryginalnych i zamienników na kwotę 4605 złotych.

Następnie pismem z dnia 10 września 2014 roku pozwany poinformował powoda, że szkodę rozliczono jako całkowitą. Przy przyjęciu wartości pojazdu na kwotę 7.900,00 złotych, wartości pozostałości na sumę 3300 złotych, wypłacono powodowi odszkodowanie w wysokości 4600,00 złotych.

Powód doprowadził pojazd do stanu pozwalającego na użytkowanie, jeździł nim, następnie zwrócił się do zakładu naprawczego o wycenę kosztów naprawy. Koszt naprawy wyceniono na 6130 złotych.

Po pewnym czasie powód oddał auto do naprawy do warsztatu O.. Zakład ten w dniu 14 listopada 2014 roku wystawił fakturę VAt na kwotę 6130 złotych brutto z tytułu naprawy pojazdu. Działalność powoda w zakresie prowadzenia szkoły nauki jazdy nie podlega opodatkowaniu podatkiem VAT.

Na czas naprawy pojazdu powód wynajął pojazd zastępczy w zakładzie (...). Wynajął pojazd nieprzystosowany do nauki jazdy , na okres od 20 października 2014 roku do 12 listopada 2014 roku. Przy stawce 120 złotych netto łączny koszt najmu wyniósł 2066,40 złotych brutto.

Pomimo zgłoszonego zadania wypłaty dalszych kwot z tytułu naprawy pojazdu i wynajęcia pojazdu zastępczego, pozwany odmówił wypłaty dalszych sum.

Wartość pojazdu powoda przed wypadkiem wynosiła 7800,00 złotych brutto, a po wypadku, w stanie uszkodzonym, 3200,00 złotych. Koszt naprawy pojazdu przy użyciu oryginalnych części producenta wyniósłby 9383,83 złote, a przy użyciu zamienników 7927,71 złotych brutto. Powód naprawił pojazd bez wymiany uszkodzonych części i koszty naprawy liczone kosztorysem wynosiłyby 5591,62 złotych brutto.

W świetle powyższych ustaleń Sąd uznał powództwo za częściowo zasadne.

W zakresie zwrotu kosztów naprawy pojazdu powoda sąd uznał, że należy dodatkowo zasądzić na rzecz powoda 991,62 złotych, jako różnicę pomiędzy wielkością kosztów naprawy w zakresie i w sposób faktycznie dokonany przez powoda w wysokości 5591,62 złotych brutto, a kwotą już wypłaconą- 4.600,00 złotych. Sąd zasądził należność według cen brutto uznając, że powód prowadzący działalność gospodarczą w zakresie nauki jazdy jest zwolniony z podatku VAT.

Co do zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego sąd ocenił żądanie za nieuzasadnione. Sąd miał na uwadze, że uszkodzeniu uległ pojazd powoda służący wyłącznie do jednego użytku, mianowicie do prowadzenia nim nauki jazdy. Sąd ocenił, że koszt najmu pojazdu zastępczego nie pozostaje w bezpośrednim związku przyczynowym ze zdarzeniem z sierpnia 2014 roku. W dacie uszkodzenia tego pojazdu powód posiadał szereg innych pojazdów, a miedzy innymi O. (...) i F. (...). Nadto sąd zwrócił też uwagę na okoliczność, że powód po wypadku nadal używał pojazdu, nie wynajmował auta zastępczego, a odszkodowanie w kwocie niespornej wypłacono mu już we wrześniu 2014 roku. Powód oddał auto do naprawy dopiero pod koniec października 2014 roku, odebrał je 12 listopada 2014 roku. Okoliczność, że O. (...) był uszkodzony w okresie naprawy F. (...) w ocenie sądu w żaden sposób wykazana nie została. Nadto V. nie zepsuła się z winy pozwanego i on za ten stan rzeczy odpowiadać nie może. Poszkodowany ma obowiązek minimalizacji szkody i mając inne pojazdy, to z nich powinien korzystać.

Apelację złożył powód. Zaskarżył wyrok w części oddającej powództwo w zakresie żądania zapłaty kwoty 2066,40 złotych z tytułu zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego i wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez podwyższenie zasądzonej powodowi sumy z kwoty 991,62 złotych do kwoty 3058,02 złote z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i zasądzenie od pozowanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Powód zarzucił wyrokowi:

1.  naruszenie prawa materialnego, art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez poczynienie błędnego ustalenia, że powód nie wykazał, że koszt najmu pojazdu zastępczego jest szkodą oraz że nie istnieje bezpośredni związek przyczynowy pomiędzy działaniem sprawcy, a poniesioną przez powoda szkodą w postaci kosztów najmu pojazdu zastępczego i w konsekwencji błędne ustalenie, że roszczenie powoda w tym zakresie jest niezasadne,

2.  naruszenie art. 361 § 2 k.c. przez jego błędne zastosowanie i uznanie, że konieczność wynajmu przez powoda samochodu zastępczego nie była bezpośrednim następstwem kolizji drogowej,

3.  naruszenie prawa materialnego art. 6 k.c. oraz 232 k.p.c. przez uznanie, że powód co do zasady nie wykazał zasadności swojego roszczenia w zakresie najmu pojazdu zastępczego,

4.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. i zastosowanie dowolnej oceny dowodów przez dokonanie ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego przez przyjęcie, iż nie było potrzeby najmu przez powoda pojazdu zastępczego, albowiem powód mógł w tym czasie korzystać z innych posiadanych przez siebie pojazdów.

W uzasadnieniu zarzutów apelacji powód wskazał, że co do zasady koszty najmu pojazdu zastępczego pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z kolizją drogową, zaś sama utrata możliwości korzystania z rzeczy jest jedną z postaci szkody majątkowej. Powód miał więc pełne prawo do zrekompensowania szkody poprzez wynajęcie pojazdu zastępczego. Skarżący nie podzielił argumentacji sądu w zakresie takim, że należało od niego wymagać takiej organizacji czasu związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą, aby nie było potrzeby wynajmu auta zastępczego. Niezależnie od tego wskazał, że nie mógł wykorzystać innych swoich pojazdów, albowiem pozostałe dwa pojazdy F. (...) użytkowane były w ramach prowadzonej przez powoda działalności gospodarczej, zaś kolejne dwa – nie nadawały się do użytkowania. F. (...) służył wyłącznie celom reklamowym, zaś O. (...) był uszkodzony. Przedkładając fakturę Vat na kwotę 2066,40 złotych powód wykazał fakt poniesienia wskazanego wydatku, który powinien mu być w ramach odszkodowania wypłacony.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów procesu za drugą instancję.

Pozwany w zakresie faktów zauważył, że pominięte zostało przez powoda, że rzeczywisty czas naprawy jego pojazdu to 5 dni roboczych. Już tylko z tego powodu niezasadne jest zdaniem pozwanego żądanie zapłaty wynagrodzenia za okres 14 dni. Dalej pozwany wywodził, że powód mógł naprawić pojazd już w momencie wypłaty mu odszkodowania, a więc już 18 września 2014 roku, czego nie uczynił. Mimo uszkodzenia pojazdu nie wynajmował pojazdu zastępczego. Dochodzi zaś kosztów najmu pojazdu za okres od 29 października 2014 roku, a więc dopiero za okres dwa miesiące później, kiedy jak twierdzi zepsuciu uległ jego kolejny samochód O. (...).

Niezależnie od powyższego pozwany wskazał, że powód posiadał inne pojazdy, z których mógł korzystać. Posiadał bowiem dwa inne samochody, przystosowane do nauki jazdy, nadto F. (...) i O. (...). Powód w ocenie skarżącego nie udowodnił, że z pojazdów tych korzystać nie mógł.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja powoda nie jest zasadna i jako taka, uległa oddaleniu.

Na obecnym etapie postępowania spór miedzy stronami dotyczy zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Powód twierdzi bowiem, że wydatkując kwotę 2.066,40 złotych na wynajęcie samochodu F. (...), zrekompensował sobie utratę możliwości korzystania z samochodu F. (...) w okresie trwającego czasu naprawy tego pojazdu. Pozwany natomiast zakwestionował pozostawanie powyższego wydatku w adekwatnym związku przyczynowym z konkretnym zdarzeniem wywołanym przez sprawcę kolizji drogowej, zasadność wydatku za cały okres 14 dni, jak również powołał się na okoliczność, że wydatek nie może być zrekompensowany z uwagi na zasady dotyczące współpracy wierzyciela z dłużnikiem i proporcjonalność ponoszonego wydatku do zaistniałej sytuacji. Zarzucił przy tym, że nie został wykazany przez powoda brak możliwości korzystania przez niego z innych własnych pojazdów.

W ocenie sądu okręgowego zarzuty apelacji nie są zasadne.

Jeśli chodzi o stan faktyczny sprawy, to podnieść należy, że w toku niniejszego postępowania pozwany wykazał, że powód posiadał poza uszkodzonym pojazdem jeszcze pięć innych pojazdów samochodowych, objętych ubezpieczeniem w okresie roku 2014 : O. (...) o numerze (...), F. (...), F. (...), F. (...) i F. (...) . Powód w odpowiedzi na żądanie sądu pierwszej instancji przedstawił, że według tabeli amortyzacyjnej środków trwałych w Szkole (...) miał zaewidencjonowane pojazdy F. (...) ( uszkodzony w wypadku objętym niniejszym postępowaniem), F. (...) i F. (...). Powód nie wykazał, choć to jego obciążał ciężar dowodu w tym zakresie, że wbrew wykazanym faktom, z posiadanych pojazdów korzystać nie mógł. Powód zeznał wprawdzie, że jeśli chodzi o samochód F. (...), to wykorzystywany on był wyłącznie w celach reklamowych, zasadnie jednak przeciwstawiono temu twierdzenie, że pojazd zarejestrowany dopuszczony był do ruchu. Nadto należało też zwrócić uwagę na nieco odmienne wyjaśnienia samego powoda, który podczas rozprawy w dniu 6 maja 2015 roku wyjaśnił, że z samochodu F. (...) nie korzysta ze względu na jakość i komfort jazdy. W zakresie niemożliwości użytkowania samochodu O. (...) powód również nie zgłosił żadnych dowodów okoliczność tę wykazujących, poza własnym stwierdzeniem. Powód w ogóle nie odniósł się do kwestii posiadania samochodu F. (...).

Wysokość odszkodowania ubezpieczeniowego należnego z tytułu ubezpieczenia OC wyznaczona jest przez granice odpowiedzialności cywilnej posiadacza, kierowcy samochodu, którego odpowiedzialność wynika z art. 436 § 2 k.c. Co do zakresu odszkodowania, znajdą zastosowanie reguły zawarte w art. 361 § 1 i 2 k.c. Nakazują one przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego (por. np. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSP 2002, z. 7-8, poz. 103, czy uchwałę z dnia 21 marca 2003 r., III CZP 6/03, OSNC 2004, z. 1, poz. 4). Podstawową funkcją odszkodowania jest bowiem kompensacja, co oznacza, że odszkodowanie powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan rzeczy naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może ono jednak przewyższać wysokości faktycznie poniesionej szkody. Oceny, czy poniesienie określonych kosztów mieści się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego, jak podkreślał Sąd Najwyższy, należy dokonywać na podstawie indywidualnej sytuacji poszkodowanego i konkretnych okoliczności sprawy (por. np. uzasadnienia wyroku z dnia 20 lutego 2002 r., V CKN 1273/00 niepubl. czy wyroku z dnia 16 maja 2002 r., V CKN 1273/00 niepubl.).

W zakresie spornego zagadnienia kosztów najmu pojazdu zastępczego jako elementu szkody wynikłej z uszkodzenia rzeczy również wypowiadał się Sąd Najwyższy.

Powództwa o zwrot wydatków poniesionych na najem pojazdu zastępczego co do zasady nie można wykluczyć, w świetle aktualnych poglądów orzecznictwa, wskazujących, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego (uchwała SN z 17.11.2011r., III CZP 5/11, OSNC 2012/3/28). W orzecznictwie przyjęto, że utrata możliwości korzystania z pojazdu stanowi negatywne następstwo majątkowe, a wydatki, które służą ograniczeniu (wyłączeniu) tego negatywnego następstwa należy kwalifikować jako szkodę majątkową podlegającą naprawieniu w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela wynikającej z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Sąd Najwyższy podkreślił przy tym znaczenie dwóch kryteriów – celowości wydatków oraz ich ekonomicznego uzasadnienia.

Za wydatek niezbędny (celowy) należy uznać wydatek poniesiony na korzystanie z innego pojazdu w takim zakresie, w jakim poszkodowany korzystałby ze swojego środka lokomocji, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Wydatki ekonomicznie uzasadnione to wydatki na najem pojazdu zasadniczo o podobnej klasie do pojazdu uszkodzonego lub zniszczonego, poniesione w oparciu o stawki czynszu najmu, które obowiązują na danym rynku lokalnym (ceny rynkowe za tego typu usługi) i w czasie naprawy pojazdu mechanicznego lub do czasu nabycia nowego pojazdu.

Podzielając powyższe poglądy akceptowane również w orzecznictwie sądów powszechnych zgodzić należy się więc z twierdzeniem powoda, że co do zasady, koszty najmu pojazdu zastępczego mogą stanowić elementy szkody wyrządzonej właścicielowi rzeczy uszkodzonej, pozostającej w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę ( uszkodzenie pojazdu).

W stanie faktycznym sprawy normalny związek wydatku na najem pojazdu zastępczego F. (...) ze zdarzeniem w postaci uszkodzenia samochodu służącego do prowadzenia nauki jazdy, budzi poważne wątpliwości, wyartykułowane również przez sąd pierwszej instancji. Po pierwsze, pozwany wynajął samochód innego rodzaju, a mianowicie pojazd nieprzystosowany do nauki jazdy. Po wtóre, wynajęcie pojazdu nastąpiło po upływie znacznego okresu czasu od podjęcia decyzji o naprawie uszkodzonego pojazdu, jak również od daty wypłaty odszkodowania, umożliwiającego naprawę pojazdu. Po trzecie, gdyby nawet dać wiarę twierdzeniom powoda co do tego, że pojazd służący mu do codziennej jazdy – O. (...) został uszkodzony i od października 2014 roku wymagał naprawy, to w istocie wynajęcie pojazdu w okresie od 29 października 2014 roku służyło zastąpieniu nim pojazdu do codziennej jazdy – O. (...).

Niezależnie od powyższego należy też dalej wskazać, że w cytowanej uchwale Sąd Najwyższy równocześnie wyjaśnił, że nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być refundowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2, art. 362 i 826 § 1 k.c.). Na dłużniku ciąży w związku z tym obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. Nie jest celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności odszkodowawczej i w konsekwencji –gwarancyjnej ubezpieczyciela, co mogłoby prowadzić do wzrostu składek ubezpieczeniowych.

Podzielając pogląd, że korzystanie przez poszkodowanego z własnego pojazdu mechanicznego nie może być zastąpione wykorzystaniem środków komunikacji publicznej, są to bowiem odmienne sposoby korzystania z rzeczy, Sąd Najwyższy wskazał też, że z zasady proporcjonalności może wynikać zbędność najmu pojazdu zastępczego, jeżeli właściciel nie używał samochodu albo dysponuje innym samochodem, nadającym się do wykorzystania. Używanie samochodu w sposób sporadyczny może z kolei uzasadniać celowość wykorzystania w sposób ekwiwalentny innego środka komunikacji.

Sąd pierwszej instancji rozstrzygając w sprawie, te właśnie zasady zastosował w konkretnej sytuacji powoda. Niezależnie bowiem od zakwestionowania związku najmu pojazdu zastępczego ze zdarzeniem szkodzącym, wobec wynajęcia pojazdu dopiero po upływie dwu miesięcy od daty wypłaty odszkodowania, przyjął, że powód miał możliwość skorzystania z własnych pojazdów, zaś wydatek na najem pojazdu nie był niezbędny. Z powyższym stanowiskiem należało się zgodzić.

Skoro powód dysponował we wskazanym okresie jeszcze kilkoma innymi samochodami, w najlepszej dla powoda wersji trzema, w tym dwoma przystosowanymi do prowadzenia nauki jazdy, to miał możliwość takiej organizacji działalności gospodarczej i własnych zajęć, aby w czasie niezbędnym do naprawy, w razie takiej potrzeby korzystać z innych pojazdów. Stanowisko takie jest tym bardziej uzasadnione, że według twierdzeń powoda, jeszcze przed pozostawieniem pojazdu w zakładzie naprawczym samochód F. (...) nadawał się do jazdy, zaś naprawa pojazdu była wykonywana dopiero po upływie dwu miesięcy od wypłaty odszkodowania.

Z tych wszystkich względów, sąd okręgowy nie podzielił zarzutów apelacji powoda w zakresie naruszenia cytowanych w niej przepisów prawa procesowego i materialnego i z mocy art. 385 k.p.c. apelację oddalił.

O kosztach procesu za drugą instancję sąd orzekł na podstawie art. 108 § 1 w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Zasądzona w punkcie II wyroku kwota obejmuje wynagrodzenie pełnomocnika procesowego strony pozwanej, będącego adwokatem, według jednokrotnej stawki minimalnej wynagrodzenia adwokackiego, określonej przepisami §§ 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłata za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz. U. z 2013 roku, poz. 461 ze zm.).

SSO Danuta Soroka SSO Zofia Wilczyńska SSO Tomasz Korzeń