Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SDI 18/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 czerwca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Stanisław Zabłocki (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Puszkarski
SSN Eugeniusz Wildowicz
Protokolant : Anna Kuras
przy udziale Rzecznika Dyscyplinarnego Krajowej Rady Notarialnej
w sprawie K. W.,
obwinionego o popełnienie czynów z art. 50 w zw. z art. 23 oraz z art. 50 w zw. z
art. 17 i 15 § 1 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. - Prawo o notariacie oraz z § 6
Kodeksu Etyki Zawodowej Notariusza (załącznik do uchwały Nr VII/21/2011 KRN z
dnia 5 marca 2011 r.)
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 19 czerwca 2015 r.
kasacji, wniesionej przez obrońcę obwinionego,
od orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego przy Krajowej Radzie Notarialnej z
dnia 12 stycznia 2015 r.,
zmieniającego częściowo orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Notarialnej w […]
z dnia 18 września 2014 r.
1) uchyla zaskarżone orzeczenie w części utrzymującej w
mocy orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Notarialnej w […] w
jego pkt. 2. i w tym zakresie przekazuje sprawę Wyższemu
2
Sądowi Dyscyplinarnemu przy Krajowej Radzie Notarialnej w W.
do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym;
2) oddala kasację w pozostałej części, jako oczywiście
bezzasadną, zwalniając obwinionego w tej części od kosztów
sądowych postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Notariusz K. W. został obwiniony o dopuszczenie się następujących
przewinień zawodowych:
„I. przewinienia zawodowego w postaci oczywistej i rażącej obrazy
przepisów prawnych, to jest art. 23 w związku z art. 40 § 8 ustawy z dnia
14.02.1991 roku – Prawo o notariacie, gdyż jako notariusz prowadzący
Kancelarię Notarialną w […] w okresie od 01.01.2012 roku do 10.01.2013
roku działając na szkodę samorządu notarialnego, nie płacił lub znacząco
opóźniał się z wpłatami wymaganych i należnych składek na potrzeby
organów samorządu notarialnego wynikających z Uchwały Nr Vlll/152/2013
KRN z dnia 07.12.2013 roku (2,5 % przychodu kancelarii, nie mniej niż 700
zł) oraz Uchwały Nr 5 Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Notariuszy Izby
Notarialnej w […] z dnia 27.03.2010 roku (Fundusz Pomocy - 0,5 %
przychodu kancelarii), a następnie pomimo znacznego upływu czasu i
wezwań z dnia 11.06.2013 roku, 03.07.2013 roku, 23.10.2013 roku i
05.12.2013 roku nie wpłacił wymaganych składek w pełnej wysokości za
wymieniony wyżej okres, w tym:
a) składki za styczeń 2012 roku wpłynęły na rachunek Izby Notarialnej
numer […] w kwotach 700,00 i 65,00 zł dnia 29.02.2012 roku, a zatem z
opóźnieniem (płatności do dnia 10.02.2012 roku);
b) składki za luty 2012 roku w kwotach 700,00 zł i 68,00 zł wpłynęły na
rachunek Izby Notarialnej numer […] dnia 30.03.2012 roku, a zatem z
opóźnieniem (płatność do dnia 10.03.2012 roku);
3
c) brak było wpłat w 2012 roku wymaganych składek za miesiące:
marzec i kwiecień 2012 roku
d) składki za sierpień 2012 roku w kwotach 204,00 zł i 8,32 zł wpłynęły
na rachunek Izby Notarialnej numer […] dnia 01.10.2012 roku, a zatem z
opóźnieniem (płatność do dnia 10.09.2012 roku) oraz w niepełnej wysokości
w odniesieniu do składki na cele samorządu notarialnego, która wynosi 2,5%
przychodu w miesiącu, nie mniej niż 700,00 zł – wpłacono z tytułu tej składki
204,00 zł;
e) składki za październik 2012 roku w kwotach 712,00 zł i 114,00 zł
wpłynęły na rachunek Izby Notarialnej numer […]dnia 12.11.2012 roku, przy
czym składka na Fundusz Pomocy w kwocie mniejszej od wymaganej, gdyż
należna składka wynosi 142,50 zł, a wpłynęła w kwocie 114,00 zł;
f) składki za grudzień 2012 roku w kwotach 700,00 zł i 130,00 zł
wpłynęły na rachunek Izby Notarialnej […] dnia 30.01.2013 roku, a zatem z
opóźnieniem (płatność do dnia 10.01.2013 roku),
tj. o popełnienie czynu z art. 50 w związku z art. 23 ustawy z dnia 14
lutego 1991 r. – Prawo o notariacie.
II. przewinienia zawodowego w postaci uchybienia powagi i godności
zawodu notariusza, gdyż jako notariusz prowadzący Kancelarię Notarialną w
[…], na wezwanie z dnia 11.06.2013 roku i 03.07.2013 roku Rady Izby
Notarialnej, przekazując w W. pismem z dnia 10.07.2014 roku (wpłynęło do
biura RIN 13.07.2013 roku) informację dotyczącą wysokości składek, zataił
wysokość przychodów uzyskanych w miesiącu marcu 2012 roku podając
przychody w kwocie 14.237,00 złotych, chociaż faktycznie uzyskał w tym
miesiącu przychód w kwocie 43.763,00 złotych,
tj. o popełnienie czynu z art. 50 w związku z art. 17 i 15 § 1 ustawy z
dnia 14 lutego 1991 r. – Prawo o notariacie oraz § 6 Kodeksu Etyki
Zawodowej Notariusza (Załącznik do Uchwały Nr VII/21/2011 KRN z dnia
5.03.2011 roku)”.
4
Należy już w tym miejscu zasygnalizować, że przy opisie czynu z pkt II
dopuszczono się oczywistej omyłki pisarskiej przy oznaczaniu daty pisma, w
którym obwiniony miał zawrzeć nieprawdziwą informację i zataić wysokość
dochodów za miesiąc marzec 2012 r. Prawidłowa data to 10.07.2013 r., nie
zaś 10.07.2014 r.
Sąd Dyscyplinarny Izby Notarialnej w […] orzeczeniem z dnia 18
września 2014 r., orzekł w następujący sposób:
1) Uznał notariusza K. W. winnym dopuszczenia się przewinienia
zawodowego opisanego w pkt I i za to na podstawie art. 51 § 1 pkt
4 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. – Prawo o notariacie wymierzył
obwinionemu karę pozbawienia prawa prowadzenia kancelarii;
2) Uznał notariusza K. W. winnym dopuszczenia się przewinienia
zawodowego opisanego w pkt II i za to na podstawie art. 51 § 1 pkt
4 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. – Prawo o notariacie wymierzył
obwinionemu karę pozbawienia prawa prowadzenia kancelarii;
3) Na podstawie art. 69 ustawy z dnia 14 lutego 1991 roku – Prawo o
notariacie w związku z art. 276 k.p.k. nakazał obwinionemu K. W. z
dniem 19 września 2014 roku przekazać Prezesowi Sądu
Apelacyjnego w […] imienną okrągłą pieczęć;
4) Kosztami postępowania obciążył Izbę Notarialną w […].
Odwołanie od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Notarialnej w
[…] z dnia 28 września 2014 r., wniósł obrońca obwinionego notariusza K.
W., zaskarżając wyż. wym. orzeczenie w całości i zarzucając:
1) obrazę przepisów prawa materialnego, w tym w szczególności:
a) art. 50 w zw. z art. 23 ustawy – Prawo o notariacie – poprzez przyjęcie,
iż opóźnienie w uiszczaniu obowiązkowych składek na potrzeby
samorządu, wynikające z przyczyn niezależnych od obwinionego,
wyczerpuje znamiona deliktu dyscyplinarnego,
b) art. 50 ustawy – Prawo o notariacie – poprzez przyjęcie, iż podanie
nieprawidłowej wysokości przychodów za miesiąc marzec 2012 roku
5
wynika ze świadomego działania obwinionego mimo, iż zachowanie
obwinionego było jednorazowe i nieświadome – dokonane w dobrej
wierze,
c) art. 50 ustawy – Prawo o notariacie poprzez przyjęcie, że istnieje
ustawowy obowiązek ujawniania samorządowi notarialnemu
osiąganych przychodów mimo, iż określenie wysokości miesięcznej
składki notarialnej proporcjonalnie do osiąganych przychodów nie jest
wystarczającą podstawą prawną do ujawnienia przychodów celem
prawidłowego ustalenia jej wysokości,
2) obrazę przepisów prawa procesowego, w tym w szczególności:
a) art 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie poprzez
przyjęcie, iż podstawę rozstrzygnięcia stanowiły prawdziwe ustalenia
faktyczne mimo, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy jest
niekompletny,
b) art. 4 k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie poprzez
nieuwzględnienie okoliczności przemawiających na korzyść
obwinionego, takich jak wysokość zaległości, przyczyny zaległości,
nieumyślne podanie nieprawidłowej kwoty przychodów za miesiąc
marzec 2012 roku,
c) art. 7 w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie poprzez przyjęcie, iż
przyczyny i okoliczności zaległości oraz kwota zaległości, a także
przyjęcie, iż jednorazowe nieumyślne wskazanie nieprawidłowej kwoty
przychodów Kancelarii za miesiąc marzec 2012 roku stanowią
podstawę odpowiedzialności dyscyplinarnej,
d) art. 9 § 1 k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie poprzez
niewyjaśnienie z urzędu wszelkich okoliczności sprawy, w tym także
przyczyn zaległości, kwoty zaległości oraz okoliczności wskazania
nieprawidłowej kwoty przychodów Kancelarii za miesiąc marzec 2012
roku,
6
e) art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie
poprzez prowadzenie postępowania dyscyplinarnego w niniejszej
sprawie mimo, iż postępowanie dyscyplinarne w sprawie o sygn. akt
SD …/2014, obejmujące ten sam zakres podmiotowy i przedmiotowy,
nie zostało prawomocnie zakończone,
f) naruszenie przepisu art. 410 k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o
notariacie poprzez przyjęcie, iż całokształt okoliczności ujawnionych na
rozprawie pozwala na wydanie zaskarżonego orzeczenia,
3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia
poprzez przyjęcie, iż:
a) opóźnienie w uiszczaniu składek samorządowych, które wynikało z
przyczyn niezależnych od obwinionego, stanowi podstawę przyjęcia
odpowiedzialności dyscyplinarnej,
b) kwota zaległości w wysokości 37,63 zł stanowi podstawę
odpowiedzialności dyscyplinarnej, mimo, iż powstała różnica jest
wynikiem nieświadomego błędu matematycznego,
c) składka za miesiąc październik 2012 roku uiszczona była w niepełnej
wysokości świadomie mimo, iż powstała różnica jest wynikiem
nieświadomego błędu matematycznego - tzw. „czeski błąd”,
d) składka miesięczna w wysokości 700 zł obejmuje również okres
niepełnego miesiąca członkostwa w samorządzie notarialnym mimo, iż
brzmienie uchwały Krajowej Rady Notarialnej w sprawie składek
wskazuje, iż kwota 700 zł jest składką miesięczną, czyli składką
należną za pełen miesiąc członkostwa,
e) wskazanie nieprawidłowej wysokości składki za miesiąc marzec jest
świadomym działaniem obwinionego mimo, iż błąd ten popełniony
został nieświadomie w wyniku braku, po upływie prawie 16 miesięcy
(marzec 2012 roku a lipiec 2013 roku), wiedzy na temat przychodów
za marzec 2012 roku.
W konkluzji obrońca obwinionego notariusza K. W. wniósł o:
7
1) zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie obwinionego,
względnie
2) uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania.
Orzeczeniem z dnia 12 stycznia 2015 r., Wyższy Sąd Dyscyplinarny
przy Krajowej Radzie Notarialnej w W., po rozpoznaniu odwołania obrońcy
obwinionego notariusza K. W.:
I. zmienił zaskarżone orzeczenie w ten sposób, że za przewinienie
zawodowe opisane w pkt I w miejsce orzeczonej przez Sąd
Dyscyplinarny kary pozbawienia prawa prowadzenia kancelarii orzekł,
na podstawie art. 51 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 14.02.1991 roku – Prawo
o notariacie, karę nagany;
II. w pozostałym zakresie zaskarżone orzeczenie utrzymał w mocy;
III. obciążył obwinionego notariusza K. W. kosztami postępowania
odwoławczego w kwocie 324,89 zł na rzecz Krajowej Rady Notarialnej.
Kasację od orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego przy Krajowej
Radzie Notarialnej w W. z dnia 12 stycznia 2015 roku wniósł obrońca
obwinionego notariusza K. W., który zaskarżając wyż. wym. orzeczenie w
całości zarzucił:
1) rażące naruszenie prawa, a w szczególności:
a) art. 50 w zw. z art. 23 ustawy Prawo o notariacie - poprzez błędną
wykładnię i przyjęcie, iż:
– niepłacenie (niezapłacenie składki miesięcznej za miesiące kwiecień
i sierpień 2012 roku w pełnej wysokości tj. 700 zł) składek samorządowych w
sposób oczywisty i rażący narusza obowiązek ich uiszczania mimo, iż
wykładnia wskazanej w uzasadnieniu uchwały Nr VIII/152/2013 KRN z dnia
07.12.2013 r. – dotyczącej roku 2014 – na to nie pozwala,
– opóźnienie w uiszczaniu składek samorządowych wynika z art. 23
ustawy – Prawo o notariacie oraz, iż opóźnienie w uiszczaniu składek
samorządowych w 2012 roku wynika z uchwały Nr VIII/152/2013 KRN z dnia
8
07.12.2013 r., czym uniemożliwiono precyzyjne ustosunkowanie się do
stawianych zarzutów i podjęcie skutecznej obrony swoich praw,
b) art. 31 ust. 3 i art. 51 ust. 1 Konstytucji, art. 50 w zw. z art. 17 i art. 15
§ 1 ustawy – Prawo o notariacie oraz § 6 Kodeksu Etyki Zawodowej
Notariusza poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, iż:
– na obwinionym ciąży ustawowy obowiązek ujawnienia samorządowi
notarialnemu kwoty osiąganych miesięcznych przychodów, chociażby w celu
prawidłowego wyliczenia wysokości miesięcznej składki,
– obwiniony zataił wysokość przychodu uzyskanego w miesiącu marcu
2012 roku, mimo iż brak jest podstawy prawnej (tak ustawowej jak i
korporacyjnej) nakładającej na notariusza obowiązek ujawniania
samorządowi notarialnemu kwoty osiąganego przychodu,
– nieumyślne, jednorazowe i wynikające z nieporozumienia podanie
niewłaściwej kwoty przychodu za miesiąc marzec 2012 roku, stanowi
podstawę odpowiedzialności dyscyplinarnej i w konsekwencji pozbawienia
prawa prowadzenia kancelarii,
c) art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie –
poprzez przyjęcie, iż w tej samej sprawie i przeciwko obwinionemu nie
toczyły się równolegle dwa postępowania, gdyż postępowanie
dyscyplinarne w sprawie o sygn. akt SD …/2014 zostało zakończone
na rozprawie w dniu 2 czerwca 2014 roku mimo, iż zostało ono
zakończone postanowieniem Wyższego Sądu Dyscyplinarnego przy
Krajowej Radzie Notarialnej z dnia 4 sierpnia 2014 roku natomiast
wniosek o ukaranie w niniejszej sprawie złożony został przez Radę
Izby Notarialnej w dniu 4 czerwca 2014 roku,
d) art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie i
art. 58 ustawy – Prawo o notariacie – bezwzględna przyczyna
kasacyjna – poprzez pominięcie wysłuchania obwinionego przed
wszczęciem postępowania dyscyplinarnego w zakresie dokonanych
uzupełnień mimo, iż była ku temu prawna i faktyczna możliwość i
9
uznanie, iż złożony w dniu 02.06.2014 r. wniosek o ukaranie
odpowiadał prawu,
e) art. 6 k.p.k. w zw. z art. 367 § 1 k.p.k. i art. 436 k.p.k. i w zw. z art. 69
ustawy – Prawo o notariacie – poprzez przyjęcie, iż stanowisko
Rzecznika Dyscyplinarnego na rozprawie w dniu 18 września 2014
roku, iż „Co do wnioskowanej kary, pozostawiam to do uznania Sądu”
nie pozbawiło obwinionego możliwości obrony poprzez wypowiedzenie
się co do każdej kwestii podlegającej rozstrzygnięciu, w tym przede
wszystkim, co do wymiaru kary,
f) art. 366 § 1 k.p.k. i art. 410 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. i art. 5 § 2
k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie – poprzez przyjęcie,
iż wyjaśnione zostały wszelkie okoliczności sprawy niezbędne do
prawidłowego wydania orzeczenia mimo, iż postępowanie dowodowe
przeprowadzone zostało w sposób pobieżny i jednostronny,
zmierzający do potwierdzenia tezy wniosku o ukaranie, poprzez:
– całkowite pominięcie wyjaśnienia okoliczności i przyczyn opóźnienia
w uiszczaniu składek, oraz
– całkowite pominięcie okoliczności wskazanej we wniosku o ukaranie,
iż obwiniony na posiedzeniu Rady Izby Notarialnej w dniu 4 marca 2014 roku
wyjaśnił rozbieżności w naliczeniu składki za miesiąc marzec 2012 roku,
które wynikały z nieporozumienia z księgową i uzyskania od niej błędnych
informacji, a po odebraniu od księgowej dokumentów księgowych za 2012
rok i zweryfikowaniu w tych dokumentach przychodu za marzec 2012 roku
podał wartość właściwą,
g) art. 452 § 2 k.p.k. w zw. z art. 69 ustawy – Prawo o notariacie –
poprzez oddalenie wniosku dowodowego w przedmiocie przesłuchania
w charakterze świadka D. H. oraz wniosku dowodowego w
przedmiocie dowodu potwierdzającego odbiór przez obwinionego
dokumentów księgowych, w kontekście błędnie przyjętego sposobu
interpretacji wyjaśnień obwinionego iż „wysyłając składkę należną za
10
marzec 2012 roku obliczyłem ją nieprawidłowo, że dnia 30 marca 2012
roku miałem wiedzę o wysokości przychodu za marzec 2012 roku”
mimo, iż dopuszczenie i przeprowadzenie tych dowodów pozwoliłby
potwierdzić stanowisko obwinionego, jaką posiadał wiedzę i jakimi
informacjami dysponował w dacie sporządzania informacji o
przychodach za marzec 2012 roku (tj. w dniu 10.07.2013 r.) oraz w
kontekście opisanym powyżej w pkt 1e;
2) rażącą niewspółmierność kary poprzez utrzymanie w pkt II w mocy
wymierzonej kary pozbawienia prawa prowadzenia kancelarii.
Podnosząc powyższe zarzuty obrońca obwinionego notariusza K. W.
wniósł o:
1) uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i uniewinnienie
obwinionego, względnie
2) uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i umorzenie
postępowania, względnie
3) uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania.
Rzecznik Dyscyplinarny Krajowej Rady Notarialnej w pisemnej
odpowiedzi na kasację obrońcy obwinionego notariusza K. W. wniósł o jej
oddalenie jako oczywiście bezzasadnej. Takie samo stanowisko Rzecznik
Dyscyplinarny zaprezentował w trakcie rozprawy kasacyjnej przed Sądem
Najwyższym.
Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Najwyższy zważył, co
następuje.
Zarzuty kasacji wyraźnie podzielić można na dwie grupy, każda z nich
jest zaś skierowana do innego z czynów przypisanych obwinionemu w
prawomocnym orzeczeniu sądu korporacyjnego samorządu notarialnego.
11
Tak więc zarzuty z pkt 1a – f (oprócz trzeciego tiret zarzutu z pkt b, o którym
odrębnie w dalszej części niniejszego uzasadnienia, jako o zarzucie
dotyczącym tej części orzeczenia, która została wzruszona przez sąd
kasacyjny) dotyczą głównie czynu przypisanego K. W. w pkt 1 orzeczenia
Sądu Dyscyplinarnego Izby Notarialnej, za które to przewinienie
dyscyplinarne (po zmianie wprowadzonej w tym zakresie orzeczeniem
Wyższego Sądu Dyscyplinarnego przy Krajowej Radzie Notarialnej) została
obwinionemu wymierzona kara nagany, natomiast zarzuty z pkt 1g oraz z pkt
2 dotyczą czynu przypisanego obwinionemu w pkt 2 orzeczenia Sądu
Dyscyplinarnego Izby Notarialnej w […], za które to przewinienie
dyscyplinarne, po jego utrzymaniu w tej części w całości w mocy przez
Wyższy Sąd Dyscyplinarny przy Krajowej Radzie Notarialnej, została
obwinionemu wymierzona kara pozbawienia prawa prowadzenia kancelarii.
W zakresie dotyczącym zaskarżenia prawomocnego orzeczenia co do
przewinienia dyscyplinarnego przypisanego K. W. w pkt 1 – wszystkie
zarzuty okazały się całkowicie niesłuszne. Kasacja w tej części została więc
oddalona jako oczywiście bezzasadna. Upoważniałoby to Sąd Najwyższy do
wygłoszenia w tym zakresie jedynie motywów ustnych na rozprawie
kasacyjnej, co też nastąpiło. W rozprawie tej mogli wziąć udział i wysłuchać
tych motywów, prawidłowo zawiadomieni o jej terminie, obwiniony i jego
obrońca. Sąd kasacyjny zdecydował jednak, że sporządzi także co do tej
części swego rozstrzygnięcia bardzo skrótowe motywy pisemne. Jak bowiem
wyjaśniono w orzecznictwie Sądu Najwyższego, sformułowanie zawarte w
art. 535 § 3 k.p.k. nie oznacza ustawowego zakazu sporządzania
uzasadnienia, a jedynie uprawnienie sądu, a jeśli podejmie on decyzję o
sporządzeniu pisemnych motywów, mogą one być ograniczone – w myśl
reguły a maiore ad minus – do jedynie wiodących argumentów (por.
postanowienie z dnia 27 lutego 2007 r., II KK 310/06, OSNKW 2007, z. 4,
poz. 35.). W niniejszej sprawie wystarczy zatem wskazać, że co do racji
przemawiających za przypisaniem K. W. odpowiedzialności w zakresie
12
przewinienia dyscyplinarnego z pkt 1, Sąd Najwyższy podziela poglądy
wyrażone zarówno w orzeczeniu Sądu dyscyplinarnego I instancji, jak i w
orzeczeniu Sądu ad quem, a co do bezzasadności zarzutów sformułowanych
w kasacji nadto argumenty przedstawione w pisemnej odpowiedzi na kasację
Rzecznika Dyscyplinarnego Krajowej Rady Notarialnej. Nadto zauważyć
należy, że autor skargi kasacyjnej w tym zakresie część zarzutów kieruje –
wbrew oczywistej treści art. 63a ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. – Prawo o
notariacie (dalej w niniejszym uzasadnieniu jako: prawo o notariacie) – nie
pod adresem orzeczenia wydanego przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny lub
postępowania toczącego się przed tym Sądem, ale pod adresem orzeczenia
Sądu dyscyplinarnego I instancji, a nawet (w wypadku zarzutów z pkt 1c i
1d) pod adresem trybu procedowania na wstępnym etapie postępowania,
który -jako postępowanie przedjurysdykcyjne - porównać można byłoby z
etapem postępowania przygotowawczego. Taka konstrukcja kasacji
wskazuje na to, że jej Autor bądź nie rozumie samej istoty postępowania
kasacyjnego, bądź też istotę tę ignoruje, powielając w skardze o charakterze
nadzwyczajnym zarzuty, które wysunął już uprzednio w zwykłej skardze
odwoławczej, i co do których Wyższy Sąd Dyscyplinarny ustosunkował się w
sposób należyty, spełniający wymogi art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 69 prawa
o notariacie. W tej sytuacji wypada przypomnieć konsekwentne stanowisko
Sądu Najwyższego, iż zarzuty podniesione pod adresem orzeczenia sądu I
instancji podlegają rozważeniu przez sąd kasacyjny tylko w takim zakresie, w
jakim jest to nieodzowne dla należytego rozpoznania zarzutów stawianych
zaskarżonemu w tym nadzwyczajnym trybie orzeczeniu sądu odwoławczego.
Nie można ich więc rozpatrywać w oderwaniu od zarzutów stawianych
orzeczeniu sądu odwoławczego, nie jest bowiem funkcją kontroli kasacyjnej
ponowne - „dublujące” kontrolę odwoławczą – rozpoznawanie zarzutów
stawianych przez skarżącego orzeczeniu sądu I instancji (por. np. wyrok z 28
listopada 1996 r., III KKN 148/96, OSNKW 1997, z. 1-2, poz. 12 i cały szereg
dalszych judykatów). Gdy chodzi o kwestie szczegółowe, Sąd Najwyższy
13
uważa za stosowne odniesienie się do tylko jednej z nich. Żadną miarą nie
można podzielić poglądów skarżącego, iż wprawdzie członkowie samorządu
notarialnego mają obowiązek odprowadzania tzw. składki członkowskiej, ale
nie istnieje po ich stronie obowiązek ujawniania samorządowi notarialnemu
osiąganych przychodów. Jest to zapatrywanie wręcz irracjonalne, gdyż
gdyby je podzielić, organa samorządu nie mogłyby kontrolować
prawidłowości (zarówno co do terminowości, jak i należnej wysokości)
odprowadzania składek.
Odmiennie ocenił natomiast Sąd Najwyższy tę część skargi, w której
zakwestionowano prawidłowość postępowania, i to właśnie Sądu
dyscyplinarnego ad quem, przy rozpoznawaniu zwykłego środka
odwoławczego kwestionującego skazanie za czyn przypisany obwinionemu
w pkt 2. Dla tzw. oczyszczenia przedpola wskazać trzeba, że oczywiście
bezzasadny był skierowany także przeciwko tej części orzeczenia zarzut z
pkt 1b trzeci tiret, w którym - przypomnijmy - podnoszono rażące naruszenie
prawa, od norm korporacyjnych począwszy (ponieważ Autor odwołuje się do
niewłaściwej wykładni m.in. art. 50, art. 15 § 1 i art. 17 prawa o notariacie
oraz § 6 Kodeksu Etyki Zawodowej Notariusza należy domniemywać, że
chodzi mu o naruszenie prawa materialnego), a na konstytucyjnych kończąc,
mające przejawiać się w tym, że „nieumyślne, jednorazowe i wynikające z
nieporozumienia podanie niewłaściwej kwoty przychodu za miesiąc marzec
2012 roku, stanowi podstawę odpowiedzialności dyscyplinarnej i w
konsekwencji pozbawienia prawa prowadzenia kancelarii”. Sugerowanego
przez Autora kasacji zapatrywania nie wyraził żaden z sądów orzekających w
tej sprawie w postępowaniu przed organami samorządu notarialnego.
Przeciwnie, sądy te podkreślały, że przewinienia z pkt 2 obwiniony dopuścił
się umyślnie i że tak właśnie oceniona strona podmiotowa świadczy o bardzo
wysokim stopniu naganności zachowania K. W. Z całego dalszego wywodu
skarżącego jednoznacznie zresztą wynika, że klasyczny zarzut błędu w
ustaleniach faktycznych instrumentalnie nazywa on zarzutem naruszenia
14
prawa materialnego, zapewne mając świadomość, że podnoszenie tego
pierwszego jest w postępowaniu kasacyjnym niedopuszczalne. W
uzasadnieniu jest już bowiem mowa o tym, że to „obwiniony wyjaśnił, iż
podanie niewłaściwej kwoty przychodu za miesiąc marzec 2012 roku było
nieumyślne, jednorazowe i wynikające z nieporozumienia z księgową”, a nie
że taki stan faktyczny przyjęły sądy. Tylko zaś przy tym ostatnim założeniu
zasadne byłoby konstruowanie zarzutu naruszenia prawa materialnego,
ujętego tak, jak w pkt 1b trzeci tiret kasacji. W ramach owego „oczyszczenia
przedpola” Sąd kasacyjny podkreśla także, że za równie oczywiście
bezzasadny zostałby uznany zarzut z pkt 2 kasacji, nawiązujący do
przesłanki rażącej niewspółmierności kary wymierzonej za czyn z pkt 2,
gdyby przypisanie odpowiedzialności za ten czyn nastąpiło bez popełnienia
podstawowego błędu procesowego, który zadecydował o uwzględnieniu
kasacji i uchyleniu orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego. Umyślne
oświadczenie nieprawdy wobec organów samorządowych i to w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej w pełni uzasadniałoby bowiem sięgnięcie po
karę najsurowszą z katalogu określonego w art. 51 § 1 prawa o notariacie. W
sytuacji jednak, gdy względy proceduralne, do omówienia których Sąd
Najwyższy przejdzie w następnym fragmencie niniejszego uzasadnienia,
nakazywały wzruszenie prawomocnego orzeczenia w tej części, dalsze
rozważania na temat surowości kary są przedwczesne.
Wyjaśniając, na czym polegał rażący błąd procesowy Wyższego Sądu
Dyscyplinarnego, mogący mieć wpływ na treść prawomocnego, kończącego
postępowanie w sprawie, orzeczenia, należy w kilku zdaniach przypomnieć,
jaką linię obrony prezentował co do zarzutu z pkt 2 obwiniony K. W. Zarówno
w wyjaśnieniach składanych przed organami korporacyjnymi (zob. wyciąg z
protokołu posiedzenia Rady Notarialnej z dnia 4 marca 2014 r. – k. 57 i
protokół rozprawy przed Sądem Dyscyplinarnym Izby Notarialnej z dnia 28
września 2014 r. – k. 91verte), jak i w składanych do akt sprawy pismach
procesowych (odwołanie od orzeczenia Sądu I instancji – k. 181verte -182)
15
nie kwestionował on tego, że w dniu 30 marca 2012 r. miał wiedzę o
wysokości przychodu za miesiąc marzec 2012 r., bowiem w tym dniu
repertorium A znajdowało się jeszcze w siedzibie jego kancelarii. Nie
kwestionował on też tego, że zgodnie z obowiązującymi przepisami na dzień
30 marca 2012 r. miał obowiązek dokonania w repertorium A miesięcznego
podsumowania, między innymi przychodu kancelarii, zaś kwota ta powinna
stanowić podstawę odprowadzonej składki. Nie kwestionował wreszcie i
tego, że składkę należną za marzec 2012 r. obliczył nieprawidłowo (tyle tylko,
że czynił to już w całkiem innej dacie). Kwestionował zaś stanowczo to, że
wysyłając składkę za ten miesiąc w nieprawidłowej wysokości uczynił to
świadomie, intencjonalnie, chcąc wprowadzić organy samorządu
notarialnego w błąd. Składkę tę odprowadzał on nie w końcu marca 2012 r.,
ale z górą rok potem, gdy pismami Prezesa Rady Izby Notarialnej w […]
został wezwany do poinformowania Rady o przyczynach opóźnienia w
odprowadzaniu składek, o osiągniętych przychodach i do wyrównania
zaległych płatności. Utrzymywał on, że gdy w dniu 10 lipca 2013 r. wysyłał do
Prezesa Rady Izby Notarialnej informację o przychodach za pierwsze cztery
miesiące 2012 r., w którym to piśmie zawarł obiektywnie nieprawdziwą
wiadomość, iż przychód ten za miesiąc marzec wynosił 14.237 złotych (nie
zaś 43.237 złotych), działał w błędzie, spowodowanym tym, że gdy w 2012 r.
zmuszony był do zamknięcia kancelarii, wszystkie akty notarialne wraz z
repertorium A przekazane zostały do Sądu Rejonowego w […], zaś
repertorium A w systemie elektronicznym zostało zresetowane z chwilą
ponownego uruchomienia kancelarii. W rezultacie, gdy w 2013 r. został
wezwany do poinformowania Rady Izby Notarialnej o przychodach
osiągniętych przed rokiem, skontaktował się z księgową, która w rozmowie
telefonicznej podała mu przychody za okres od stycznia do kwietnia 2012 r.
Dopiero gdy w dniu 14 listopada 2013 r. odebrał od niej dokumenty
księgowe, wówczas po analizie przychodów wykrył błąd i w piśmie z dnia 16
16
grudnia 2013 r. wskazał właściwą kwotę przychodów także za marzec 2012
r., podając w nim jednocześnie przyczyny błędnej informacji.
Już z uzasadnienia orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Notarialnej
wynika nie tylko to, że Sąd ten nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego, ale
także i to, że ustalenie takie oparto na rzekomej wewnętrznej sprzeczności
jego wyjaśnień, mającej polegać na tym, iż składając wyjaśnienia przed
sądem przyznał się on, w istocie, do umyślnego działania (zob. fragment
uzasadnienia orzeczenia tego Sądu, rozpoczynający się od słów „Tym
bardziej…”). W odwołaniu od tego orzeczenia obwiniony raz jeszcze
podtrzymał, że jego słowa dotyczące wiedzy o wysokości przychodu za
marzec 2012 r. dotyczyły stanu jego świadomości na koniec tego miesiąca, a
nie na datę 10 lipca 2013 r., gdy to – z wyżej przytoczonych w niniejszym
uzasadnieniu przyczyn – w wyniku nieporozumienia i błędnej informacji od
księgowej w istotny sposób zaniżył tę wysokość. W końcowej części
odwołania obwiniony złożył wniosek dowodowy o przesłuchanie w
charakterze świadka D. H., to jest osoby prowadzącej księgowość jego
kancelarii notarialnej, „na okoliczność informacji księgowej udzielanej
obwinionemu za okres 01.01.2012 – 30.04.2012” (pkt 6 wniosków
dowodowych – k. 185), a także wniosek o dopuszczenie dowodu z
dokumentów, na okoliczność „odbioru w dniu 14.11.2012 r. (oczywista
omyłka pisarska, chodzi o 14.11.2013 r. – uwaga SN) dokumentów
księgowych przez obwinionego od księgowej – na okoliczność przekazania
dokumentów księgowych obwinionemu i pozostawania ich w posiadaniu
księgowej” (pkt 4 wniosków dowodowych – k. 185).
W istocie rzeczy były to więc wnioski dowodowe na okoliczności mające
bezpośrednio potwierdzić linię obrony obwinionego.
Oba te wnioski zostały w toku rozprawy odwoławczej oddalone (k. 202),
przy czym Wyższy Sąd Dyscyplinarny wskazał dwie podstawy swego
rozstrzygnięcia. Gdy chodzi o pierwszy z wniosków, ten z pkt 6., art. 170 § 1
pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 69 prawa o notariacie. Gdy chodzi o drugi z
17
wniosków, ten z pkt 4, także art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k., tyle tylko, że jak
wynikało z dalszego uzasadnienia decyzji Sądu ad quem, organ ten odwołał
się do innej części wskazywanego przepisu.
W obu wypadkach decyzja została podjęta przez Wyższy Sąd
Dyscyplinarny z rażącym naruszeniem prawa, mogącym mieć istotny wpływ
na treść wydanego orzeczenia.
Oddalając wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka D. H. Sąd
odwoławczy, wskazując na art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k., wywodził, że
„okoliczność będąca przedmiotem wniosku została już udowodniona
zgodnymi i jednolitymi twierdzeniami obwinionego, zawartymi w jego
wypowiedziach przed Sądem dyscyplinarnym w dniu 18 września” . Na takiej
podstawie prawnej i z takim uzasadnieniem możliwe byłoby oddalenie tego
wniosku dowodowego tylko wówczas, gdyby Sądy przyjęły za udowodnione
nie tylko to, że przed złożeniem w dniu 10 lipca 2013 r. informacji o
określonej treści co do wysokości przychodu osiągniętego za marzec 2012 r.
obwiniony kontaktował się ze swoją byłą księgową, ale także i to, że na
skutek nieporozumienia lub przekłamania został on przez nią wprowadzony
w błąd co do tej wysokości. Tymczasem podstawa faktyczna prawomocnego
orzeczenia przypisującego K. W. delikt dyscyplinarny z pkt 2 bazuje na zgoła
innym, wręcz przeciwstawnym założeniu. Powołując także art. 170 § 1 pkt 2
k.p.k. jako podstawę prawną oddalenia wniosku dowodowego z
dokumentów, wymienionych w pkt 4 części końcowej odwołania autorstwa
obrońcy obwinionego, Sąd odwoławczy nawiązuje do innej części tego
przepisu i wywodzi, że „okoliczność, w jakim dniu obwiniony odbierał
dokumenty księgowe od księgowej nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia
przedmiotowej sprawy, skoro z wypowiedzi obwinionego przed Sądem
Dyscyplinarnym Izby Notarialnej […] w sposób jednoznaczny wynika, jaką
miał wiedzę i jakimi dokumentami dysponował w dacie sporządzenia
informacji o przychodach za marzec 2012 r.”. Uzasadnienie to całkowicie
wypacza sens wyjaśnień obwinionego na forum Sądu I instancji i ukazuje, że
18
także Sąd odwoławczy nie zrozumiał, do czego w istocie przyznał się K. W.,
a jakim okolicznościom konsekwentnie zaprzeczał. Sąd kasacyjny zwraca
więc uwagę na to, że dla oceny zarzutu z pkt 2 nie jest istotny stan
świadomości o wysokości dochodów za marzec 2012 r. występujący u K. W.
ostatniego dnia marca 2012 r., ale jego stan świadomości co do tej
wysokości występujący z górą rok później, to jest w dacie sporządzania
pisma do Prezesa Rady Izby Notarialnej w […], a więc w dniu 10 lipca 2013
r. Oczywiście, teoretycznie niewykluczone jest, że ten stan świadomości był
taki sam w obu datach, ale ustalenie takie może być poczynione dopiero po
sprawdzeniu linii obrony obwinionego i przy odwołaniu się do całkowicie innej
argumentacji niż ta, którą dotąd prezentowały sądy dyscyplinarne. Bez
wątpienia wadliwe jest bowiem twierdzenie, że obwiniony przyznał się do
tego, iż w dacie 10 lipca 2013 r. (a ta data figuruje, a właściwie powinna
figurować w opisach czynu, gdyż została, zapewne w wyniku oczywistej
omyłki pisarskiej, przekłamana na datę 10 lipca 2014 r.; nota bene to ostatnie
ustalenie daty byłoby dla obwinionego jeszcze korzystniejsze, gdyż
wynikałoby z niego, że o wysokości dochodów za marzec 2012 r. informował
Radę nie po roku, ale po dwóch latach od kontaktu z dokumentacją
źródłową) dysponował dokumentami o przychodach za marzec 2012 r. i że
kiedykolwiek wyjaśniał, że w dacie 10 lipca 2013 r. miał wiedzę o tym, że
kwota przychodu wynosiła 43.763 złote.
Podsumowując dotychczasowe wywody, Sąd Najwyższy stwierdza, że
Wyższy Sąd Dyscyplinarny wydając postanowienie o oddaleniu dwóch
wniosków dowodowych obwinionego, zmierzających niewątpliwie do
potwierdzenia jego linii obrony, rażąco naruszył przepis art. 170 § 1 pkt 2
k.p.k. w zw. z art. 69 prawa o notariacie, w konsekwencji więc także i przepis
art. 452 § 2 k.p.k., poprzez nieuzupełnienie przewodu sądowego w instancji
odwoławczej zgodnie z wnioskami zawartymi w odwołaniu wniesionym na
korzyść K. W. Wprawdzie w kasacji obrońcy wskazuje się jedynie na
naruszenie przepisu art. 452 § 2 k.p.k. w zw. z art. 69 prawa o notariacie, a
19
nie art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k., który winien być podany jako wiodący, ale
postępowania kasacyjnego nie można sprowadzać do procesu
formułkowego, zaś w uzasadnieniu kasacji jej Autor prawidłowo wykazał, na
czym polega uchybienie zgłoszone w pkt 1g części dyspozytywnej skargi.
Dopełnił zatem warunku określonego w art. 526 § 1 k.p.k. w zw. z art. 69
prawa o notariacie.
W wyniku popełnienia powyżej opisanych uchybień w rażący sposób
naruszone też zostało prawo do obrony K. W., zaś sposób procedowania
przed Sądem odwoławczym nie zapewnił obwinionemu rzetelnego procesu.
W związku z tym, że uchybienia, które wymagają naprawienia,
popełnione zostały na etapie postępowania odwoławczego, wystarczające
było uchylenie jedynie orzeczenia Sądu ad quem i przekazanie sprawy – w
tej części – do ponownego rozpoznania temu właśnie Sądowi. W ramach
wskazań, o których mowa w art. 442 § 3 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k. i art. 69
prawa o notariacie, Sąd Najwyższy stwierdza, że Wyższy Sąd Dyscyplinarny
winien dopuścić dowody zgłoszone w pkt 4 i 6 części końcowej odwołania
sporządzonego przez obrońcę K. W. Nie przesądza natomiast Sąd kasacyjny
oceny tak przeprowadzonych dowodów, albowiem to właśnie do Sądu
odwoławczego należeć będzie nie tylko ocena ich wiarygodności, ale także
ich zgodności z linią obrony obwinionego, a w konsekwencji także ocena
wiarygodności tej linii obrony. Reguły rzetelnego procesu wymagają jednak
dokonania takich sprawdzeń.
Sąd Najwyższy zwraca też uwagę na potrzebę sprawnego dalszego
procedowania w niniejszej sprawie, mając na uwadze rzeczywistą (a nie
wynikającą z oczywistej omyłki pisarskiej) datę czynu zarzucanego K. W.
oraz bardzo krótki okres przedawnienia karalności określony w art. 52 § 1
prawa o notariacie.
Gdy chodzi o koszty postępowania kasacyjnego, to co do zasady powinny
one obciążyć Skarb Państwa w tej części, która wiąże się z uwzględnieniem
wniesionej kasacji, obwinionego powinny zaś obciążyć w tej części, w jakiej
20
jego kasacja została oddalona. Ponieważ jednak same koszty postępowania
kasacyjnego nie są wysokie (notariusze są bowiem co do zasady zwolnieni
od uiszczenia opłaty kasacyjnej – art. 63d § 1 prawa o notariacie) Sąd
Najwyższy uznał, że stosowne dzielenie tej i tak niewielkiej kwoty byłoby
nieracjonalne, a samo wykonawstwo wyroku w tej części przysporzyć
mogłoby organom sądowym więcej pracy niż realnie odniesiona z tego tytułu
korzyść. W konsekwencji, Sąd kasacyjny zwolnił obwinionego od tej części
kosztów sądowych postępowania kasacyjnego, które powinien on, co do
zasady, ponieść z uwagi na oddalenie kasacji.