Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PZ 13/15
POSTANOWIENIE
Dnia 22 lipca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
Prezes SN Teresa Flemming-Kulesza (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Jolanta Frańczak
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z powództwa P. D.
przeciwko N. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł.
o wyrównanie wynagrodzenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 22 lipca 2015 r.,
zażalenia strony pozwanej na wyrok Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Ł.
z dnia 20 stycznia 2015 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania zażaleniowego.
UZASADNIENIE
Powód P. D. w pozwie z 3 marca 2014 r. skierowanym przeciwko N. spółce z
ograniczoną odpowiedzialnością wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej
kwoty 6.547,13 zł, na którą składa się 4.717,13 zł tytułem różnicy pomiędzy
wypłaconym mu w lutym 2011 r. wynagrodzeniem za pracę, a wynagrodzeniem
minimalnym obowiązującym w 2011 r. we Francji (tj. 9,22 euro za godzinę) oraz
2
1.830 zł tytułem skapitalizowanych odsetek za zwłokę liczonych od kwoty
wskazanego wynagrodzenia uzupełniającego za okres od 11 marca 2011 r. do 3
marca 2014 r., z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia
zapłaty. Zdaniem powoda, jako pracownik delegowany przez pozwaną do pracy we
Francji powinien otrzymywać takie wynagrodzenie minimalne, jakie otrzymują
pracownicy we Francji.
Następnie, w piśmie z 7 kwietnia 2014 r., powód wniósł o zasądzenie od
pozwanej na jego rzecz wynagrodzenia uzupełniającego za marzec 2011 r. w
kwocie 6.480,94 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia powództwa
do dnia zapłaty. Sprawy z tych powództw zostały połączone do łącznego
rozpoznania i rozstrzygnięcia. Jednocześnie, powód wniósł o przypozwanie w trybie
art. 84 k.p.c. Ministra Pracy i Polityki Społecznej.
Pismem z 14 kwietnia 2014 r., pełnomocnik Ministra Pracy i Polityki
Społecznej poinformował Sąd, iż Skarb Państwa Minister Pracy i Polityki
Społecznej nie przystąpi do powoda jako interwenient uboczny.
W piśmie procesowym z 22 kwietnia 2014 r. (które wpłynęło do Sądu 28
kwietnia 2014r.) powód złożył wniosek, w którym domagał się dopozwania do
sprawy, „w trybie art. 194 k.p.c. firmę: G., France” i wniósł o wydanie wyroku
zobowiązującego obu pozwanych do solidarnego spełnienia dochodzonych przez
powoda roszczeń. W tym piśmie powód wyraził stanowisko, że „tylko pozornie i w
celu obejścia obowiązujących przepisów francuskiego (art. L.8211-1 – przepis
karny) i polskiego (art. 8 KP i art. 218 KK) prawa pracy, był zatrudniony w polskiej
firmie N. Polska Sp. Z o.o. Faktycznie natomiast był zatrudniony przez dopozwaną
firmę G., której członkiem jest pozwana N. Sp. Z o.o.”.
Postanowieniem z 11 września 2014 r. wydanym na rozprawie Sąd
Rejonowy w Ł. oddalił wniosek powoda o dopozwanie G. we Francji.
Wyrokiem z 11 września 2014 r., Sąd Rejonowy w Ł. oddalił powództwo.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że powód P. D. zatrudniony był u pozwanej,
początkowo na podstawie umowy o pracę na okres próbny od 12 maja 2010 r. do
11 sierpnia 2010 r., a następnie na podstawie umowy o pracę na czas określony od
12 sierpnia 2010 r. do 11 sierpnia 2012 r. oraz od 12 sierpnia 2012 r. do 11 sierpnia
2014 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy
3
międzynarodowego. Miejscem pracy określonym w umowach były: siedziba
pracodawcy, to jest Ł. oraz filie: C., S., R. (w umowie z 12 sierpnia 2010 r. K. W), a
także Europa. Powód otrzymywał wynagrodzenie zasadnicze w wysokości: od 12
sierpnia 2010 r. - 1.317 zł; od 1 stycznia 2011 r. - 1.420 zł; od 12 maja 2011 r. -
1.560 zł; od 12 listopada 2011 r. - 1.760 zł; od 1 marca 2012 r. - 1.910 zł; od
1.03.2013 r. - 1.950 zł miesięcznie.
Wynagrodzenie powoda za luty 2011 r. wyniosło 5.956,58 zł brutto, w tym:
wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 1.420 zł, dieta zagraniczna za okres od 2
stycznia do 13 stycznia 2011 r. oraz od 14 stycznia do 29 stycznia 2011 r. w
wysokości 4.137,35 zł, ekwiwalent za pranie odzieży - 7,73 zł, ekwiwalent za środki
czystości - 6,50 zł, compensa - pracodawca 40 zł, premia regulaminowa - 200 zł.
oraz premia za rozładunek - 145 zł. Z wynagrodzenia powoda kwota 246,24 zł
podlegała zajęciu komorniczemu, a kwota 20 zł uległa potrąceniu tytułem składki
compensa.
Wynagrodzenie powoda za marzec 2011 r. wyniosło 5.288,59 zł brutto, w
tym wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 1.173,04 zł, dieta zagraniczna za okres
od 4 lutego do 26 lutego 2011 r. w wysokości 3.586 zł, ekwiwalent za pranie
odzieży - 7,73 zł, ekwiwalent za środki czystości - 6,50 zł, compensa - pracodawca
40 zł, wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy w kwocie 330,32 zł oraz premia za
rozładunek - 145 zł. Z wynagrodzenia powoda kwota 164,66 zł podlegała zajęciu
komorniczemu, a kwota 20 zł uległa potrąceniu tytułem składki compensa.
Zgodnie z § 15 regulaminu wynagradzania pracowników N. sp. z o.o. z dnia
1 kwietnia 2010 r. kierowcy otrzymują diety z tytułu podróży służbowej na obszarze
kraju oraz poza granicami kraju. Wysokość diet rozumianych jako dodatek z tytułu
zwiększonych kosztów ponoszonych przez pracowników związanych z podróżą
służbową poza granicami kraju wynosi łącznie 38 euro za pełną dobę, z czego 13
euro stanowi dietę rozumianą jako pokrycie zwiększonych kosztów wyżywienia w
czasie podróży, a kwota 25 euro obejmuje zwiększenie innych kosztów socjalnych.
Powód był zatrudniony u pozwanej do 16 lutego 2013 r.
Wspólnikiem pozwanej N. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością,
posiadającym całość udziałów jest spółka N. S.A. z siedzibą we Francji.
4
W ocenie Sądu pierwszej instancji, istota sporu sprowadzała się do
ustalenia, czy powód był pracownikiem delegowanym przez pozwaną do pracy we
Francji w miesiącach luty i marzec 2011 r., bo tylko w takiej sytuacji powodowi
przysługiwałoby wyrównanie otrzymanego wynagrodzenia za pracę za te miesiące
do poziomu wynagrodzenia minimalnego obowiązującego we Francji.
W pierwszym rzędzie, w ocenie Sądu pierwszej instancji, ustalenia
wymagało, które prawo ma zastosowanie w rozpoznawanej sprawie, gdyż powód
odwoływał się do prawa wspólnotowego, a konkretnie do dyrektywy 96/71/WE z
16 grudnia 1996 r. dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia
usług (Dz.Urz. WE L 18 z 21.01.1997) oraz implementujących tę dyrektywę
postanowienia francuskiego kodeksu pracy, a to artykułów od L 1261-1 do R 1264-
3, zamieszczonych w Tytule VI „Pracownicy oddelegowani tymczasowo przez
przedsiębiorstwo niemające siedziby we Francji”. Sąd stwierdził, że przepisy
dyrektywy zostały implementowane do krajowego (polskiego) porządku prawnego
przez wprowadzenie art. 671
-674
kp. Kluczowe dla wyjaśnienia zakresu
podmiotowego tych przepisów, było w ocenie Sądu pierwszej instancji,
zdefiniowanie pojęcia „delegacja pracownika” i uznał, że w tej mierze wiążąca jest
interpretacja dokonana przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zawarta w
wyroku z 10 lutego 2011 r. w sprawach połączonych od C- 307/09 do C-309/09.
Zgodnie z tym orzeczeniem, delegowanie pracowników w rozumieniu art. 1 ust. 3
lit. c dyrektywy 96/71 stanowi odpłatne świadczenie usług, w ramach którego
delegowany pracownik pozostaje zatrudniony przez przedsiębiorstwo świadczące
usługi, bez zawarcia umowy o pracę z przedsiębiorstwem korzystającym z usługi.
Zwrot „zatrudniony przez przedsiębiorstwo świadczące usługi” sugeruje, po
pierwsze, prawną więź między delegującym przedsiębiorstwem a pracownikiem
delegowanym przez cały okres delegacji, po drugie, więź ta stanowi podstawę
„zatrudnienia” pracownika. Zdaniem Sądu, z brzmienia art. 671
k.p. jasno nie
wynika, jaki reżim prawny (państwa delegacji czy może miejsca świadczenia pracy)
należy zastosować do ustalenia pracowniczego statusu osoby skierowanej do
pracy. Odpowiedź zawiera art. 2 zdanie drugie dyrektywy 96/71/WE, według
którego przy ocenie statusu pracownika należy brać pod uwagę definicję, którą
stosuje się w prawie państwa członkowskiego, na terytorium którego pracownik jest
5
delegowany. Jak wynika z art. 8 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i
Rady (WE) nr 593/2008 w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych
(Rzym I) indywidualna umowa o pracę podlega prawu wybranemu przez strony
zgodnie z art. 3. Taki wybór prawa nie może jednak prowadzić do pozbawienia
pracownika ochrony przyznanej mu na podstawie przepisów, których nie można
wyłączyć w drodze umowy, na mocy prawa, jakie, w przypadku braku wyboru,
byłoby właściwe zgodnie z ust. 2, 3 i 4 niniejszego artykułu. W zakresie, w jakim
strony nie dokonały wyboru prawa właściwego dla indywidualnej umowy o pracę,
umowa podlega prawu państwa, w którym lub - gdy takiego brak z którego
pracownik zazwyczaj świadczy pracę w wykonaniu umowy. Za zmianę państwa, w
którym zazwyczaj świadczona jest praca, nie uważa się tymczasowego
zatrudnienia w innym państwie (ust. 2 art. 8 rozporządzenia nr 593/2008). Jeżeli nie
można ustalić prawa właściwego zgodnie z ust. 2, umowa podlega prawu państwa,
w którym znajduje się przedsiębiorstwo, za pośrednictwem którego zatrudniono
pracownika (ust. 3 art. 8 rozporządzenia nr 593/2008).
Zdaniem Sądu Rejonowego, w rozpoznawanej sprawie powód w żaden
sposób nie uzasadnił, dlaczego jako podstawę roszczenia wybrał akurat prawo
francuskie a zważywszy na sposób określenia miejsca świadczenia pracy w
umowie o pracę i faktyczne realizowanie tego obowiązku, brak jest podstaw do
zastosowania powołanego przez powoda prawa. Ponadto, zdaniem Sądu, w
polskim porządku prawnym brak jest podstaw do uzależniania wynagrodzenia
pracownika czy też obowiązku odnoszenia wynagrodzenia pracownika polskiego
zatrudnionego na określonym stanowisku do pracownika państwa obcego,
zatrudnionego na analogicznym stanowisku, wykonującego pracę w tymże
państwie.
W ocenie Sądu pierwszej instancji, z ustalonego w sprawie stanu
faktycznego wynika, iż powód w spornym okresie był pracownikiem pozwanej, która
ma przedsiębiorstwo prowadzące swoją działalność poza granicami Francji
(Polska). Jednakże, powód nie wykazał w toku niniejszego postępowania, aby w
spornym okresie wykonywał pracę na terytorium Francji w ramach oddelegowania.
Powód jest kierowcą międzynarodowym, z miejscem pracy ustalonym m.in. jako
Europa. Z dokumentów zgromadzonych w sprawie, nie wynika, aby powód
6
wykonywał w tym czasie pracę we Francji, a dodatkowo wykonywał ją na rzecz N.
D. we Francji. W toku postępowania nie zostało także wykazane, aby pozwana
miała zawartą umowę o świadczenie usług z N. D. we Francji (odbiorcą usług) w
związku z realizacją, której pozwana polecałaby powodowi wykonywanie pracy we
Francji. Powód nie wykazał także, iż w spornym okresie centrum jego spraw
życiowych znajdowało się we Francji, co mogłoby świadczyć o wykonywaniu tam
przez określony czas pracy delegowanej, gdyż nie wykazał, aby we Francji
znajdowały się jego interesy osobiste i gospodarcze, a to miejsce zamieszkania,
utrzymanie się, rodzina, itp.
Sąd Rejonowy stwierdził, że nawet gdyby przyjąć, iż powód wykonywał
jednak w spornym okresie pracę na terenie Francji, to i tak nie wykazał on, iż
oddelegowanie było realizowane na rzecz N. D. we Francji, czyli między zakładami
tego samego przedsiębiorstwa lub między przedsiębiorstwami tej samej grupy, ani
że pozwana miała zawartą umowę o świadczenie usług z N. D. we Francji
(odbiorcą usług) w związku z realizacją, której pozwana polecałaby powodowi
wykonywanie pracy we Francji.
Sąd pierwszej instancji wskazał, iż wykonywanie przez powoda pracy
kierowcy międzynarodowego w sposób ustalony w niniejszym postępowaniu,
wyczerpuje przesłanki podróży służbowej, określonej w art. 2 pkt 7 ustawy o z dnia
16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (jednolity tekst: Dz.U. z 2012 r., poz.
1155 ze zm.). W sprawie niniejszej, pozwana wypłaciła na rzecz powoda w
spornym okresie świadczenia z tytułu podróży służbowych wówczas realizowanych,
ponieważ taki był charakter wyjazdów zagranicznych powoda.
Apelację od powyższego orzeczenia wniósł powód, zaskarżając je w całości i
wskazując jako pozwanych „N.” spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. oraz
G. we Francji. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. całkowite pominiecie w rozważaniach Sądu pierwszej instancji przypozwania
do sprawy, w trybie art. 194 k.p.c., firmy G. [...], France,
2. naruszenie przepisów prawa materialnego, w szczególności art. 8, art. 78 §
1, art. 80 k.p. poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, tj.
całkowite pominięcie istnienia tych przepisów,
7
3. naruszenie przepisów prawa wspólnotowego przez błędną wykładnię i
niewłaściwe zastosowanie (brak zastosowania) przepisów Rozporządzenia
WE nr 861/207 PEiRE z dnia 11.07.2007 r., Rozporządzenia Rady (WE) nr
44/2001 z dnia 22.12.2000 r., w tym i w szczególności art. 5 pkt 3 i 5 i art. 19
pkt 2 lit. b) tego Rozporządzenia oraz przepisów art. 11037
pkt 1 do 4 k.p.c.,
4. podniósł również zarzut niezgodności ustaleń faktycznych Sądu z
materiałem dowodowym zebranym w sprawie, w szczególności poprzez
ustalenie czy też jego brak, iż powód nie udowodnił podstawy prawnej i
faktycznej swojego(ich) roszczenia(eń).
Apelujący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie
powództwa w całości „w tym o wyrokowanie o solidarnej odpowiedzialności obu
pozwanych firm za wszystkie zobowiązania wobec powoda w pozwie(ach)
opisane”.
Wyrokiem z 20 stycznia 2015 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego
rozpoznania Sądowi Rejonowemu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie w
przedmiocie kosztów procesu za drugą instancję.
Sąd drugiej instancji podkreślił, że w toku postępowania przed Sądem
pierwszej instancji powód, pismem z 28 kwietnia 2014 r., złożył wniosek o
dopozwanie w trybie art. 194 § 3 k.p.c. G. we Francji podnosząc, że faktycznie był
zatrudniony w G. we Francji, której członkiem jest pozwana Spółka. Jak zauważył
Sąd drugiej instancji, Sąd Rejonowy na rozprawie 11 września 2014 r. wydał
niezaskarżalne postanowienie o oddaleniu wniosku powoda o dopozwanie G. z
siedzibą we Francji. W uzasadnieniu wyroku Sąd pierwszej instancji w żaden
sposób nie uzasadnił, z jakich przyczyn oddalił wniosek powoda o dopozwanie.
Sąd Okręgowy przyjął, że to strona powodowa, będąca gospodarzem
procesu, decyduje o granicach podmiotowych powództwa. Jednakże sąd może
uznać brak podstaw do dopozwania w trybie art. 194 § 3 k.p.c., jeżeli powód zgłosi
w stosunku do osoby o dopozwanie której wnioskuje, powództwo o inne roszczenie.
W niniejszej sprawie oczywiste jest, że ten warunek przepisu art. 194 § 3 kpc, aby
powód wystąpił w stosunku do osoby o dozowanie, której wnioskuje o „to samo
roszczenie”, został zachowany. Niewątpliwie roszczenie pozostało niezmienne
8
zarówno co do samego żądania, jak i tożsamości jego podstawy faktycznej, w
stosunku do roszczenia już dochodzonego przeciwko pierwotnie pozwanemu. A
zatem Sąd Rejonowy mógł dokonać jedynie badania, czy zachodzą szczególne
okoliczności, które uzasadniałyby nieuwzględnienie wniosku powoda o dopozwanie
G. we Francji, takie jak na przykład zaawansowanie spraw czy niecelowość
dopozwania z uwagi na okoliczności sprawy.
W ocenie Sądu Okręgowego, powód w swojej apelacji złożył wniosek o
dokonanie przez Sąd drugiej instancji kontroli postanowienia Sądu Rejonowego o
oddaleniu wniosku o dopozwanie, gdyż jako pierwszy i zasadniczy zarzut podniósł
fakt nieuwzględnienia przez Sąd pierwszej instancji wniosku o dopozwanie, a tym
samym wydania wyroku tylko przeciwko jednemu pozwanemu. Wskazał, że „w
takim stanie rzeczy w ogóle nie można mówić o rozpoznaniu sprawy przed Sądem I
instancji albowiem wyrok mówi jedynie o jednej z dwóch pozwanych firm”.
Sąd Okręgowy uznał, że nieznane są motywy postanowienia Sądu
Rejonowego z dnia 11 września 2014 r. oddalającego wniosek o dopozwanie,
złożony przez powoda w trybie art. 194 § 3 k.p.c. Zaskarżony wyrok zawiera
bowiem jedynie argumentację odnoszącą się do merytorycznego rozpoznania
sprawy w stosunku do pierwotnie pozwanej Spółki. Uniemożliwia to skontrolowanie
prawidłowości stanowiska Sądu Rejonowego, gdyż nie wiadomo, co było
przesłanką oddalenia wniosku o dopozwanie. Tym samym, zdaniem Sądu
Okręgowego, rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie oddalenia wniosku
powoda o dopozwanie nie poddawało się ocenie instancyjnej, z uwagi na rażące
naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. Tym samym Sąd Okręgowy nie mógł dokonać oceny
prawidłowości tego rozstrzygnięcia, bowiem z uwagi na istotne braki w
uzasadnieniu nie znał podstawy, w oparciu o którą Sąd pierwszej instancji wydał
przedmiotowe postanowienie. W tych okolicznościach sprawy Sąd Okręgowy uznał,
że nie będzie zajmował stanowiska w zakresie zarzutów merytorycznych apelacji,
gdyż Sąd pierwszej instancji naruszył przepisy prawa, które skutkują koniecznością
uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy. Sąd
Okręgowy wskazał, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd pierwszej instancji
winien w pierwszej kolejności rozważyć ponownie wniosek o dopozwanie złożony
9
przez powoda w trybie art. 194 § 3 k.p.c., oceniając go w sposób przewidziany
przepisami prawa. Jednocześnie Sąd rozważy również wniosek o dopozwanie
złożony przez powoda na etapie postępowania w Sądzie Okręgowym, w oparciu o
te same kryteria, co podane wyżej. Jeżeli Sąd pierwszej instancji uzna
bezzasadność złożonych wniosków, to wyda w tym zakresie stosowne
rozstrzygnięcie, a następnie wyda rozstrzygnięcie merytoryczne. W przypadku
złożenia wniosku o uzasadnienia wyroku, uzasadni rozstrzygnięcie wpadkowe w
uzasadnieniu wyroku, w sposób umożliwiający dokonanie jego kontroli przez Sąd
drugiej instancji w trybie art. 380 k.p.c.
Ponadto Sąd Okręgowy stwierdził, że jeżeli Sąd Rejonowy uzna, że są
podstawy do dopozwania którejkolwiek z firm, o dopozwanie których wnosił powód,
podejmie w tym zakresie stosowne rozstrzygnięcia. Na tym etapie, w zależności od
tego czy ewentualnie dopozwane firmy wdadzą się w spór czy też nie, podejmie
decyzję w zakresie jurysdykcji krajowej. Przy ewentualnym rozpoznawaniu istnienia
jurysdykcji krajowej, Sąd Rejonowy rozważy również kwestię jurysdykcji w oparciu
o art. 6 Rozporządzenia 44/2001, przy uwzględnieniu stanowiska Trybunału
Sprawiedliwości wskazanego w wyroku z dnia 22 maja 2008 r. (C-462/06, Lex
394902), jak również przy uwzględnieniu odmiennego stanowiska Rzecznika
Generalnego M. M. przedstawionej w dniu 17 stycznia 2008 r. Na marginesie Sąd
Okręgowy zauważył, iż sprawa przeciwko G. we Francji pozostaje w ścisłym
związku ze sprawą przeciwko pozwanemu N. Polska, zaś ich oddzielne
rozpoznanie niewątpliwie może doprowadzić do wydania sprzecznych ze sobą
orzeczeń. Powód chce dochodzić swoich roszczeń od obydwu firm za ten sam
okres i z tego samego tytułu. W niniejszym postępowaniu powód bowiem zmierzał
nie tylko do wykazania, iż był pracownikiem oddelegowanym przez N. do pracy w
G. we Francji i z tego tytułu domagał się wyrównania wynagrodzenia za pracę. Sąd
Rejonowy nie zauważył w tym zakresie stanowiska powoda zawartego w piśmie
procesowym z dnia 28 kwietnia 2014 r., gdzie powód wskazywał, iż tylko pozornie i
w celu obejścia prawa pracy był zatrudniony w N., natomiast faktycznie był
zatrudniony przez G. we Francji. Ewentualne stanowisko w tym zakresie również
winno zostać przez Sąd Rejonowy uzasadnione, mając oczywiście na względzie
10
obowiązującą zasadę kontradyktoryjności, przy uwzględnieniu rozkładu ciężaru
dowodu i inicjatywy dowodowej stron.
Od powyższego wyroku zostało złożone zażalenie wniesione przez stronę
pozwaną, w którym zarzucono:
a. naruszenie art. 385 k.p.c. przez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy z
uwagi na fakt braku związania z niniejszą sprawą sprawy powoda przeciwko N. D.,
apelacja była bezzasadna, co skutkowało uchyleniem wyroku Sądu pierwszej
instancji i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania,
b. naruszenie art. 386 § 4 k.p.c. przez jego bezzasadne zastosowanie, w
sytuacji gdy Sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy, orzekając na
podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego, co skutkowało
uchyleniem wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazaniu sprawy do ponownego
rozpoznania.
Wskazując na powyższe wniesiono o:
a. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie apelacji;
b. zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego i
zażaleniowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:
Zażalenie jest uzasadnione, gdyż słuszny okazał się zarzut naruszenia przez
Sąd Okręgowy art. 386 § 4 k.p.c.
W przepisie tym uregulowane zostały przesłanki rozstrzygnięcia sądu
drugiej instancji polegającego na uchyleniu wyroku zapadłego w pierwszej instancji
i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania. Poza wypadkami nieważności
postępowania ( a także uchyleniem wyroku w razie konieczności odrzucenia pozwu
lub umorzenia postępowania), sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok
i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez
sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Sąd Okręgowy powołał
się, uchylając wyrok Sadu Rejonowego i przekazując sprawę do ponownego
rozpoznania, na nierozpoznanie istoty sprawy jako przesłankę swego
11
rozstrzygnięcia. Ta przesłanka uchylenia wyroku zapadłego w pierwszej instancji
jest jednolicie rozumiana w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Przyjmuje się w nim,
że nierozpoznanie istoty sprawy ma miejsce wówczas, gdy sąd pierwszej instancji
zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu lub zarzutów
merytorycznych przeciwstawionych zgłoszonemu roszczeniu. Nierozpoznanie istoty
sprawy może być konsekwencją przyjęcia przez sąd pierwszej instancji przesłanki
niweczącej lub hamującej roszczenie, np. prekluzji, przedawnienia, potrącenia,
braku legitymacji, prawa zatrzymania, (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 27
czerwca 2014 r. V CZ 41/14, LEX nr 1504595). Konieczność uchylenia orzeczenia
w takiej sytuacji ma miejsce wówczas , gdy sąd drugiej instancji takiej oceny nie
podziela (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 26 marca 2015 r. V CZ 1/15,
LEX nr 1666036).
W tej sprawie żadna z opisanych sytuacji nie miała miejsca. Sąd pierwszej
instancji zbadał materialną podstawę powództwa i oddalił je ustosunkowując się do
meritum zgłoszonego żądania. Zdaniem Sądu Okręgowego, który uchylił wyrok
zaskarżony apelacją, nierozpoznanie istoty sprawy wiąże się z niedopozwaniem
francuskiej Spółki, wbrew żądaniu powoda opartemu na art. 194 § 3 k.p.c. i brakiem
uzasadnienia tej decyzji. Sąd Okręgowy uznał, że brak uzasadnienia
nieuwzględnienia wniosku o dopozwanie uniemożliwia kontrolę zasadności tego
stanowiska a od tego zależy zajęcie merytorycznego stanowiska co do żądań
powoda wobec niedopozwanego podmiotu.
Sąd Okręgowy słusznie uznał, że postanowienie o oddaleniu wniosku o
dopozwanie podlega jego kontroli. Niezasadnie jednak uznał, że brak
uzasadnienia tego postanowienia uniemożliwia tę kontrolę i prowadzi do
przyjęcia wniosku o nierozpoznaniu istoty sprawy. Rzeczą Sądu Okręgowego
było dokonanie oceny, czy wniosek o dopozwanie był zasadny. W tym zakresie
należało wziąć pod rozwagę konstrukcję wniosku i stan zaawansowania sprawy
w chwili jego złożenia. Aczkolwiek bowiem oddalenie wniosku powoda o
dopozwanie podmiotu, przeciwko któremu również powództwo o to samo
roszczenie mogłoby być wytoczone a nie występuje on w sprawie w charakterze
pozwanego ( art. 194 § 3 k.p.c.) może nastąpić wyjątkowo, skoro to powód - co
do zasady - jest gospodarzem procesu, to nie jest to wykluczone, co wynika
12
stąd, że wniosek powoda nie obliguje sądu do jego uwzględnienia. Wynika to
wprost z treści przepisu, z użytego w nim sformułowania „sąd na wniosek
powoda może wezwać te osoby do wzięcia udziału w sprawie”. Za przesłankę
uzasadniającą oddalenie wniosku opartego na przepisie art. 194 § 3 k.p.c.
uważa się stan zaawansowania sprawy w chwili jego złożenia. Oddalenie
wniosku może też oczywiście nastąpić, gdy nie są spełnione przesłanki z art.
194 § 3 k.p.c., to znaczy nie zachodzi ścisły związek między osobami już
pozwanymi a tymi, które mają być do sprawy wezwane, wynikający z łączącego
je stosunku prawnego albo, gdy dopozwanie doprowadziłoby do przedmiotowej
zmiany procesu, czyli że nie chodzi „to samo roszczenie” w rozumieniu tego
przepisu. Sąd Okręgowy uznał, że powód domagając się wezwania do udziału w
sprawie Spółki, która miałaby odpowiadać solidarnie z pozwaną z tytułu
wynagrodzenia za pracę za ten sam okres dopozywa „o to samo roszczenie”.
Jest to jednak ocena niepełna. Sąd Okręgowy winien był stwierdzić, czy Sąd
Rejonowy naruszył art. 194 § 3 k.p.c. oddalając wniosek o dopozwanie podmiotu
- innego pracodawcy, który miałby odpowiadać solidarnie z już pozwanym
pracodawcą z tytułu wynagrodzenia należnego pracownikowi - powodowi za ten
sam okres z tytułu wykonania tej samej pracy. Chodzi o ocenę tożsamości
roszczenia kierowanego przeciwko dwóm podmiotom, które miałyby być (wedle
twierdzeń wniosku) pracodawcami powoda w tym samym okresie i w tym
samym zakresie obowiązków, a także o konstrukcję solidarnej
odpowiedzialności tych podmiotów. Ocenie podlegać też winno złożenie wniosku
na danym etapie postępowania. Gdyby Sąd Okręgowy uznał, ze doszło do
naruszenia art. 194 § 3 k.p.c. winien rozważyć, czy naruszenie art. 194 § 3 k.p.c.
miało wpływ na wynik sprawy, rozumiany jako oddalenie powództwa. Dopiero w
razie uznania, że doszło na skutek naruszenia art. 194 §3 k.p.c. do oddalenia
powództwa przez błędne przyjęcie braku legitymacji biernej niedopozwanego
podmiotu uzasadniona byłaby konkluzja o nierozpoznaniu istoty sprawy wobec
tej osoby. Od dokonania kompleksowej oceny słuszności zarzutu apelacji
odnoszącego się do naruszenia art. 194 § 3 k.p.c. nie uwalniało Sądu drugiej
instancji nieuzasadnienie odmowy dopozwania przez Sąd Rejonowy. Brak tej
13
oceny nie pozwala na przyjęcie, że doszło w tej sprawie do nierozpoznania istoty
sprawy. Wniosek taki jest co najmniej przedwczesny.
Z tych przyczyn zażalenie podlegało uwzględnieniu (art. 39815
§ 1
w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c.).