Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 280/15
POSTANOWIENIE
Dnia 4 września 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wiesław Kozielewicz
po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 4 września 2015 r.
sprawy P. L.
skazanego z art. 177 § 2 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 29 stycznia 2015 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w K.
z dnia 12 czerwca 2014 r.
oddala kasację jako oczywiście bezzasadną, a kosztami
sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża skazanego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w K. wyrokiem z dnia 12 czerwca 2014 r., uznał P. L. za
winnego tego, że dnia 28 października 2006 r. w W. nieumyślnie naruszył zasady
bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując samochodem marki
Mercedes, jadąc od strony S. w kierunku C. nie zachował należytej ostrożności i
właściwej techniki jazdy, zjechał na lewą stronę jezdni doprowadzając do zderzenia
z jadącym w przeciwnym kierunku samochodem marki Volkswagen w wyniku czego
śmierć na miejscu zdarzenia, na skutek odniesionych obrażeń ciała ponieśli
pasażerowie samochodu Mercedes – A. L. i Z. L., kierujący samochodem
Volkswagen– W. B. i pasażer tego samochodu W. P., tj. czynu wyczerpującego
znamiona przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. i za to na mocy tego przepisu wymierzył
mu karę 3 lat pozbawienia wolności;
2
na podstawie art. 42 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 k.k. orzekł środek karny w
postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych ma okres 2 lat;
zasądził od niego na rzecz oskarżyciela posiłkowego S. K. kwotę 2.272 zł i 4
gr tytułem zwrotu kosztów poniesionych w związku z ustanowieniem w sprawie
pełnomocnika;
zasadził od P. L. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 5.166 zł i 85 gr tytułem
częściowego zwrotu kosztów sądowych, a w pozostałym zakresie, na podstawie
art. 624 § 1 k.p.k., zwolnił go od ich ponoszenia.
Od tego wyroku apelacje złożyli P.L. i jego obrońca.
Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu wniesionych apelacji, wyrokiem z dnia 29
stycznia 2015 r., utrzymał w mocy zaskarżony wyrok uznając obie apelacje za
oczywiście bezzasadne.
Obrońca skazanego P. L. złożył kasację od w/w wyroku Sądu Okręgowego.
Zarzucił w niej rażące naruszenie prawa procesowego, polegające na
obrazie:
a) art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. poprzez nierozważenie części
zarzutów apelacji oraz nie dość wnikliwe odniesienie się przez Sąd odwoławczy do
innych zarzutów apelacji, czego dowodem było lakoniczne i lapidarne uzasadnienie
wyroku Sądu odwoławczego,
b) art. 7 k.p.k. zw. z art. 433 § 2 k.p.k. poprzez zaakceptowanie przez Sąd
odwoławczy pobieżnej i nie dość wnikliwej oceny materiału dowodowego w postaci
zeznań świadków E. i J. P. dokonanej przez Sąd I instancji, które to naruszenie
mogło mieć istotny wpływ na treść wyroku,
c) art. 6 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1 pkt 4 k.p.k. w zw. z art 433 § 2 k.p.k. poprzez
błędne uznanie przez Sąd odwoławczy, iż postanowienie Sądu I instancji
oddalające wniosek dowodowy obrony w przedmiocie dopuszczenia dowodu z
eksperymentu procesowego było słuszne, bowiem wyniki tegoż eksperymentu
mogły dać podstawy do wydania opinii różnych od tych, stanowiących materiał
dowodowy w niniejszej sprawie, co w istocie stanowiło naruszenie prawa do obrony
oskarżonego poprzez pozbawienie go możliwości przeprowadzenia przed sądem
dowodu na swą korzyść,
3
d) art. 433 §1 i § 2 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez błędne oparcie się
przez Sąd odwoławczy (przy ocenianiu zarzutu apelacyjnego dotyczącego rażącej
surowości kary) na ustaleniu, iż P. L. jest osobą karaną, podczas gdy w
rzeczywistości karta karna oskarżonego wskazuje, iż jest on osobą niekaraną.
Podnosząc powyższe zarzuty, wniósł o:
1. uchylenie zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającego go wyroku Sądu I
instancji i uniewinnienie P. L. od zarzutu popełnienia czynu wskazanego w akcie
oskarżenia
ewentualnie, w razie niepodzielenia powyższego wniosku,
2. uchylenie zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającego go wyroku Sądu I
instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy.
Prokurator Prokuratury Okręgowej w pisemnej odpowiedzi na kasację wniósł
o oddalenie kasacji, jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście bezzasadna.
Nadzwyczajny środek zaskarżenia, jakim jest kasacja, wniesiony może być
jedynie z powodu uchybień wymienionych w art. 439 k.p.k. lub innego rażącego
naruszenia prawa, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na treść orzeczenia. Takie
unormowanie powoduje, że podstawy kasacji nie może stanowić samoistny zarzut
błędu w ustaleniach faktycznych, zarówno, gdy jest on podniesiony wprost, jak i
wówczas kiedy, dla ominięcia ustawowego ograniczenia przyjmuje postać zarzutu
obrazy przepisów prawa procesowego. Sąd Najwyższy rozpoznając kasację nie
jest bowiem uprawniony do dokonywania ponownej oceny dowodów i w oparciu o
jej rezultaty, do sprawdzania poprawności poczynionych ustaleń faktycznych, a
jedynie do skontrolowania czy orzekające w sprawie sądy dokonując ustaleń
faktycznych, nie dopuściły się rażącego naruszenia reguł procedowania, co
mogłoby mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku.
Ponadto nadmienić należy, iż przedmiotem kasacji zgodnie z art. 519 k.p.k.
może być jedynie prawomocny i kończący postępowanie wyrok Sądu
odwoławczego. Zarzuty podniesione w kasacji pod adresem orzeczenia Sądu I
instancji podlegają więc rozpatrzeniu przez Sąd Najwyższy tylko w takim zakresie,
4
w jakim jest to nieodzowne dla należytego rozpoznania zarzutów stawianych
orzeczeniu Sądu odwoławczego.
Autor kasacji tych wspomnianych powyżej regulacji, związanych z funkcją i
przedmiotem kasacji, nie respektuje. Lektura zarzutów kasacyjnych i ich
uzasadnienia pozwala na stwierdzenie, iż w rzeczywistości są one powtórzeniem
zarzutów apelacyjnych i sprowadzają się do zanegowania przeprowadzonej w
sprawie przez Sąd pierwszej instancji i aprobowanej przez Sąd Okręgowy, oceny
zebranych dowodów i podważenia dokonanych ustaleń faktycznych, które w
konsekwencji spowodowały przypisanie P. L. sprawstwa czynu z art. 177 §2 k.k.
Jakkolwiek powielenie w kasacji argumentacji przedstawionej wcześniej w zwykłym
środku odwoławczym może być w niektórych sytuacjach skuteczne, to dotyczy to
jedynie przypadków, gdy Sąd odwoławczy nie rozpoznał należycie wszystkich
zarzutów apelacyjnych (art. 433 § 2 k.p.k.) i nie odniósł się do nich w uzasadnieniu
swojego orzeczenia zgodnie z dyspozycją art. 457 § 3 k.p.k. Funkcją kontroli
kasacyjnej nie jest natomiast, dublujące kontrolę apelacyjną, rozpoznanie zarzutów
stawianych przez skarżącego orzeczeniu sądu pierwszej instancji (por. np.
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010 r., IV KK 89/10, R-
OSNKW 2010, poz. 848).
W realiach niniejszej sprawy nie zasługuje na podzielnie zrzut oznaczony
literą a, gdyż, z lektury uzasadnienia zaskarżonego wyroku, wbrew twierdzeniom
Autora kasacji, nie wynika aby Sąd Okręgowy nie rozważył części zarzutów
apelacji, czy też nie odniósł się do nich wnikliwie. Z treści art. 433 § 2 k.p.k. wynika
obowiązek Sądu odwoławczego rozważenia wszystkich wniosków i zarzutów
wskazanych w środku odwoławczym, chyba że ustawa stanowi inaczej. Sąd
Okręgowy rozpoznał wszystkie wnioski i zarzuty z obu apelacji, nie naruszając tym
samym wymogu art. 433 § 2 k.p.k. Niezasadne są też zarzuty oznaczone literami b
oraz c, gdyż w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku znajdujemy powody dla których
Sąd Okręgowy zaakceptował przeprowadzoną przez Sąd Rejonowy ocenę
dowodów z zeznań E. P. i J. P. (por. s. 4 – 5 uzasadnienia zaskarżonego wyroku),
jak też powody podzielenia przez Sąd decyzji Sądu Rejonowego w przedmiocie
wniosku dowodowego w którym mowa w zarzucie oznaczonym literą c (por. s. 6 – 7
uzasadnienia zaskarżonego wyroku). W realiach niniejszej sprawy nie można
5
zasadnie wywodzić, iż takie postąpienie Sądu Okręgowego stanowi rażące
naruszenie przepisów o których mowa w zarzutach oznaczonych lit. b oraz c.
Odnośnie zarzutu kasacyjnego oznaczonego literą d, należy stwierdzić, iż z
uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego z dnia 12 czerwca 2014 r. nie wynika aby
P. L. był uprzednio karany. Wręcz przeciwnie na karcie 1143 mamy stwierdzenie,
cyt. „nie był karany sądownie”. Kwestionowane zatem przez Autora kasacji w
zarzucie oznaczonym literą d, sformułowanie ze strony 8 uzasadnienia
zaskarżonego wyroku jest wyłącznie błędem pisarskim, który w realiach sprawy w
żaden sposób nie mógł wpłynąć na treść wyroku zaskarżonego kasacją, gdyż Sąd
Okręgowy, jak to jasno wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, uznał za
prawidłowe rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie orzeczonej kary, a
przecież co wyżej wskazano, ten ostatni Sąd przyjmował niekaralność P. L.
Mając powyższe względy na uwadze Sąd Najwyższy na podstawie art. 537 § 1
k.p.k. i art. 535 § 3 k.p.k. rozstrzygnął jak w postanowieniu.