Sygn. akt I CSK 789/14
POSTANOWIENIE
Dnia 18 września 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Agnieszka Piotrowska (przewodniczący)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa M. L. Spółki z o.o. z siedzibą w W.
przeciwko P. Spółce z o.o. z siedzibą w K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 18 września 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od postanowienia Sądu Apelacyjnego
z dnia 6 maja 2014 r.,
1) oddala skargę kasacyjną;
2) zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.800
(tysiąc osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powód – M. L. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wniósł na
podstawie weksla o nakazanie pozwanemu „P.” Spółka z ograniczoną
odpowiedzialnością w K., żeby zapłacił mu kwotę 129.047 zł z ustawowymi
odsetkami od 17 lipca 2013 r.
Sąd Okręgowy w W. uwzględnił powództwo nakazem zapłaty z 28 sierpnia
2013 r., wydanym w postępowaniu nakazowym.
Pozwany „P.” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K. wniósł zarzuty
od nakazu zapłaty, w których domagał się jego uchylenia i oddalenia powództwa.
Po wyznaczeniu rozprawy powód oświadczył, że w związku
z wyegzekwowaniem świadczenia zasądzonego nakazem zapłaty cofa pozew ze
zrzeczeniem się roszczenia. Postanowieniem z 22 stycznia 2014 r. Sąd Okręgowy
w W. uchylił swój nakaz zapłaty i umorzył postępowanie, a jako podstawę prawną
tego rozstrzygnięcia powołał art. 203 § 1, art. 332 § 2, art. 386 § 3, art. 3531
oraz
art. 496 k.p.c. Sąd Okręgowy stwierdził, że cofnięcie pozwu w niniejszej sprawie nie
jest sprzeczne z prawem ani z zasadami współżycia społecznego. Roszczenie
powoda zostało wyegzekwowane, co wystarczyłoby do oddalenia powództwa i
uniemożliwiało rozpoznanie zarzutów pozwanego od nakazu zapłaty. Pozwany nie
mógł uzyskać w niniejszym postępowaniu tytułu egzekucyjnego uprawniającego do
żądania zwrotu spełnionego świadczenia, a skoro nie złożył wniosku o przyznanie
mu kosztów postępowania w terminie dwutygodniowym od doręczenia
oświadczenia o cofnięciu pozwu, to brak było podstaw do orzekania o obowiązku
ich zwrotu (art. 203 § 3 k.p.c.).
Postanowieniem z 6 maja 2014 r. Sąd Apelacyjny oddalił zażalenie
pozwanego na postanowienie Sądu Okręgowego z 22 stycznia 2014 r. i zasądził od
niego na rzecz powoda kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w sprawie znajduje zastosowanie art. 203 § 1 k.p.c.,
niezależnie od tego, że po wydaniu nakazu zapłaty zasądzone nim świadczenie
zostało przymusowo ściągnięte. Pozwany może zakwestionować swój obowiązek
spełnienia wyegzekwowanego świadczenia na innej drodze. Za nieuzasadnione
3
uznał też zarzuty naruszenia art. 496 w zw. z art. 210 § 1 i 3, art. 212 § 1 i art. 224
§ 1 k.p.c. i stwierdził, że Sąd Okręgowy wyznaczył rozprawę, na którą stawili się
pełnomocnicy stron. Rozprawę można ograniczyć do odebrania stanowisk stron
odnośnie poszczególnych kwestii wymagających wyjaśnienia, a zatem Sąd
Okręgowy władny był zbadać na rozprawie wyłącznie skuteczność oświadczenia
powoda o cofnięciu pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia.
W skardze kasacyjnej od postanowienia Sądu Apelacyjnego z 6 maja 2014 r.
pozwany zarzucił, że zapadło ono z naruszeniem prawa procesowego, to jest: -
art. 386 § 2 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie nieważności postępowania przed
Sądem pierwszej instancji w związku z uniemożliwieniem pozwanemu obrony jego
praw; - art. 378 § 1 in principio k.p.c. poprzez nieuwzględnienie naruszenia art. 203
§ 1 i 4 k.p.c. w zw. z art. 332 § 2 i art. 3532
k.p.c. w postępowaniu przed Sądem
pierwszej instancji i uznanie, że powód mógł cofnąć pozew po przymusowym
wyegzekwowaniu świadczenia, co zmusza pozwanego do wystąpienia o zwrot
bezpodstawnego wzbogacenia, podczas gdy po rozpoznaniu zarzutów sąd poprzez
analogię do art. 338 § 2 w zw. z art. 3532
k.p.c. byłby władny orzec o zwrocie
wyegzekwowanego od niego świadczenia; - art. 378 § 1 in principio k.p.c.
poprzez nieuwzględnienie naruszenia art. 338 § 1 k.p.c. w zw. z art. 3532
k.p.c.
w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji w związku z ich
niezastosowaniem w drodze analogii; - art. 378 § 1 in principio k.p.c. poprzez
nieuwzględnienie naruszenia w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji art.
496 k.c. w zw. z art. 210 § 1 i 3, art. 212 § 1 i art. 224 § 1 k.p.c. i nierozpoznanie
skutecznie złożonych zarzutów od nakazu zapłaty; - art. 328 § 2 k.p.c. w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku w zakresie
odmowy zastosowania przez analogię art. 338 § 1 k.p.c.; - art. 378 § 1 in
principio k.p.c. poprzez nieuwzględnienie naruszenia w postępowaniu przed Sądem
pierwszej instancji art. 203 § 3 k.p.c. i art. 109 § 1 zdanie pierwsze k.p.c., art. 108
§ 1 zdanie pierwsze k.p.c. w związku z przyjęciem, że dla uzyskania kosztów
postępowania po cofnięciu pozwu niezbędne jest złożenie osobnego wniosku o ich
przyznanie, nawet jeśli wniosek o zwrot kosztów procesu został złożony
w zarzutach od nakazu zapłaty; - art. 386 § 1 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.
Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia oraz
4
postanowienia Sądu Okręgowego z 22 stycznia 2014 r. w całości i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
Powód wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Pozostawienie powodowi decyzji co do tego, czy będzie popierał
wniesione powództwo jest potwierdzeniem obowiązywania w procesie cywilnym
zasady dyspozycyjności, uznawanej za jedną z głównych ze względu na charakter
stosunków prawnych, o których w nim się rozstrzyga. Skuteczne cofnięcie pozwu
niweczy skutki zarówno procesowe jak i materialnoprawne wywołane jego
wniesieniem (art. 203 § 2 k.p.c.). Prowadzi do umorzenia postępowania, ale nie
pozbawia powoda możliwości wystąpienia z pozwem ponownie, gdyby uznał,
że jest to koniczne dla ochrony jego interesów. Cofając pozew, powód - wierzyciel
rezygnuje tylko tymczasowo z ubiegania się o udzielenie mu stosownej ochrony
prawnej. W pewnych sytuacjach wywołanie przez to oświadczenie procesowe
powoda skutku w postaci zakończenia postępowania bez wypowiadania się przez
sąd o istocie zgłoszonego roszczenia zależy jednak od stanowiska pozwanego.
Jeśli bowiem pozwany został wciągnięty w spór, bo oświadczenie o cofnięciu
pozwu zostało złożone po rozpoczęciu rozprawy, to na cofnięcie pozwu musi
wyrazić zgodę, chyba że powód cofa pozew ze zrzeczeniem się roszczenia
(art. 203 § 1 k.p.c.).
W orzecznictwie sporadycznie wyrażane były poglądy, że złożone w toku
procesu oświadczenie o zrzeczeniu się roszczenia ma znaczenie materialnoprawne
(np. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, zasady
prawnej, z 23 lutego 1970 r., III CZP 81/69, OSNC 1970, nr 7-8, poz. 119).
W wyroku z 13 lutego 2004 r., II CK 442/02 (nie publ.) Sąd Najwyższy odniósł się
do stanowiska przypisującego zrzeczeniu się roszczenia taki właśnie charakter
i najdalej idące skutki materialnoprawne, a mianowicie takie, że cofnięcie pozwu
ze zrzeczeniem się roszczenia stanowi w rezultacie zwolnienie dłużnika z długu
przez powoda (wierzyciela). Sąd Najwyższy odrzucił ten pogląd, akcentując,
że przepisy proceduralne, z natury rzeczy regulujące inną materię prawną, nie
5
mogą stać się lex specialis wobec przepisów prawa materialnego, a do
przysporzenia w majątku dłużnika (pozwanego) nie może dojść - w sytuacji
określonej w art. 203 § 1 k.p.c. – bez zgody, a nawet wbrew woli pozwanego
dłużnika. Uznał, że nie ma usprawiedliwionych podstaw do twierdzenia,
że kategoria „roszczenia”, do której odwołuje się art. 203 k.p.c., oznacza roszczenie
w znaczeniu prawa materialnego. Przyjął, że skutki prawne cofnięcia pozwu ze
zrzeczeniem się roszczenia nie mają charakteru materialnoprawnego, nie polegają
zatem na wygaśnięciu roszczenia, ale i tak są dalej idące niż wywoływane przez
samo tzw. zwykłe cofnięcie pozwu. W przypadku cofnięcia pozwu ze zrzeczeniem
się roszczenia rezygnacja powoda (wierzyciela) z przysługującej mu sądowej
ochrony prawnej powinna mieć bowiem charakter nie tymczasowy, lecz definitywny
prawnie. Skoro przedmiotem procesu jest roszczenie procesowe, z którym może,
lecz nie musi być powiązanie funkcjonalnie roszczenie materialnoprawne,
to oświadczenie powoda złożone na podstawie art. 203 § 1 k.p.c. dotyczy
roszczenia w znaczeniu procesowym i oznacza niemożność skutecznego
dochodzenia w przyszłości mogącego istnieć roszczenia materialnoprawnego.
Zrzekając się roszczenia procesowego, powód rezygnuje bowiem ze zbadania jego
zasadności w tym samym stanie faktycznym i wobec tego samego pozwanego.
W razie ponownego wytoczenia powództwa o to samo roszczenie i przeciwko temu
samemu dłużnikowi (pozwanemu), sąd powinien wydać wyrok oddalający
powództwo, jeżeli dłużnik powoła się na wcześniejsze cofnięcie pozwu i zrzeczenie
się roszczenia przez powoda w poprzednim procesie. Podobne Sąd Najwyższy
ocenił ten problem w wyroku z 25 września 2002 r., I CKN 1133/00 (nie publ.),
w uzasadnieniu którego stwierdził m.in., że cofnięcie powództwa ze zrzeczeniem
się roszczenia stanowi negatywną przesłankę procesową do ponownego
wniesienia powództwa o to samo roszczenie. Byłoby to jednak możliwe, gdyby
ujawniły się nowe okoliczności, na które powód nie mógł się powoływać,
gdy składał oświadczenie o cofnięciu pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia.
Zasadę dyspozycyjności ustawodawca traktuje jako na tyle doniosłą,
że wykonaniu uprawnienia do cofnięcia pozwu nie sprzeciwia się nawet wydanie
wyroku rozstrzygającego o roszczeniu poddanym ocenie sądu (art. 332 § 2 k.p.c.).
Ustawodawca zezwala bowiem powodowi na cofnięcie pozwu aż do momentu
6
osiągnięcia celu postępowania, czyli do uprawomocnienia się wyroku. Art. 496
k.p.c. jest podstawą umorzenia postępowania toczącego się w związku
z wniesieniem pozwu rozpoznanego w postępowaniu nakazowym, przy
jednoczesnym uchyleniu nakazu zapłaty, zanim ten się uprawomocni. Nie może
być wątpliwości, że do wydania takiego postanowienia może doprowadzić także
złożenie przez powoda oświadczenia o cofnięciu pozwu. Żadne racje
nie przemawiają bowiem za zróżnicowaniem rozważanych sytuacji i przyjęciem,
że powód może cofnąć pozew po wydaniu wyroku, a możliwości tej miałby być
pozbawiony po wydaniu nakazu zapłaty.
2. O tym, jakie okoliczności mogą usprawiedliwiać złożenie oświadczenia
o cofnięciu pozwu, a w szczególności, czy może to być spełnienie świadczenia
dobrowolnie lub przymusowo po wystąpieniu przez powoda z pozwem, Sąd
Najwyższy wypowiedział się w uchwale z 26 lutego 2014 r., III CZP 119/13, w której
przyjął, że jeżeli powód, na rzecz którego pozwany po doręczeniu odpisu pozwu
spełnił świadczenie, nie cofnął pozwu, sąd oddala powództwo. Sąd Najwyższy
wyjaśnił zarazem, że do przyczyn umorzenia postępowania, objętych art. 355
k.p.c., należą zdarzenia zaistniałe w toku postępowania (następcze), które sprawiły,
że wydanie wyroku stało się zbędne lub niedopuszczalne. W przypadku
zaspokojenia roszczenia powoda przez pozwanego w toku procesu nie dojdzie do
umorzenia postępowania, jeżeli powód nie cofnie pozwu, ponieważ w dalszym
ciągu istnieje żądanie rozpoznania sprawy i orzeczenia o przedstawionym do
rozstrzygnięcia sądowi sporze. Samo zaspokojenie roszczenia bez cofnięcia pozwu
wywołuje skutki materialnoprawne, prowadzące do oddalenia powództwa z powodu
jego bezzasadności i nie jest przeszkodą do merytorycznego rozpoznania sprawy.
Sąd Najwyższy podkreślił, że przepis art. 316 § 1 k.p.c. stosowany przez
sądy na etapie wyrokowania wyraża zasadę aktualności orzeczenia sądowego,
mającą zastosowanie do każdego rodzaju powództwa. Stan sprawy istniejący
w chwili zamknięcia rozprawy, który na podstawie art. 316 § 1 k.p.c. sąd bierze
pod uwagę wydając wyrok obejmuje zarówno jej okoliczności faktyczne, jak
i obowiązujące przepisy, mogące stanowić podstawę prawną rozstrzygnięcia.
Może on różnić się od tego, który istniał w momencie wnoszenia powództwa i był
wyznaczony pozwem (art. 187 § 1 k.p.c.), jeżeli podjęte zostały przez strony
7
czynności mające wpływ na żądanie, jego rodzaj i zakres oraz na okoliczności
faktyczne przytoczone na uzasadnienie żądania pozwu. Do czynności
wpływających na zmianę stanu sprawy istniejącego w chwili wnoszenia pozwu
należy również spełnienie świadczenia przez pozwanego w toku postępowania,
powodujące wygaśnięcie dochodzonego roszczenia. Jeżeli na skutek spełnienia
świadczenia przez pozwanego w toku postępowania doszło do wygaśnięcia objętej
roszczeniem wierzytelności, odpadła podstawa do uwzględnienia powództwa.
3. Kolejną wymagającą rozważenia kwestią jest, czy spełnienie świadczenia
po wniesieniu pozwu uzasadnia oddalenie niecofniętego powództwa zarówno
wtedy, gdy nastąpiło dobrowolnie, jak i wtedy, gdy wynikało z zastosowania
przymusu państwowego, a co za tym idzie, czy u podstaw oświadczenia o cofnięciu
pozwu, które powód składa w celu uniknięcia oddalenia wniesionego przez niego
powództwa w związku ze zmianą po wszczęciu postępowania okoliczności
faktycznych i uzyskaniem zaspokojenia, może leżeć także zaspokojenie
przymusowe, dokonane wbrew woli pozwanego.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego formułowane były poglądy,
że przymusowe zaspokojenie powoda w toku postępowania lub nawet dobrowolne
jego zaspokojenie, ale w celu uniknięcia egzekucji, może uzasadniać
kontynuowanie procesu. W orzeczeniu z 15 marca 1955 r., II CR 1449/54
(OSNC 1956, nr 1, poz. 12), Sąd Najwyższy przyjął, że gdy pozwany zaspokoi
w toku procesu powoda, a ten nie podtrzymuje powództwa, wydanie wyroku staje
się zbędne wówczas, gdy pozwany spełnił świadczenie z wolą zaspokojenia
powoda co do dochodzonego roszczenia; jeżeli jednak pozwany płacił, aby uniknąć
egzekucji, lecz przeczył zasadności żądania powoda, to wydanie wyroku nie staje
się zbędne, gdyż istnieje w dalszym ciągu pomiędzy stronami spór o zasadność
roszczenia, który sąd powinien rozstrzygnąć. Pogląd ten został sformułowany na
gruncie poprzednio obowiązującej ustawy procesowej, ale jego przyjęcie musiało
ostatecznie prowadzić do wątpliwości, w jaki sposób w sentencji orzeczenia
kończącego postępowanie należy dać wyraz temu, że proces rozpoczęty przez
zgłoszenie żądania zasądzenia świadczenia ma zakończyć się rozstrzygnięciem
ustalającym, że istniała wierzytelność, w związku z którą w toku procesu pozwany
spełnił na rzecz powoda świadczenie objęte żądaniem pozwu. W uchwale
8
z 4 stycznia 1979 r., III CZP 91/78 (OSNC 1979, nr 7-8, poz. 139), Sąd Najwyższy
dopuścił możliwość - w szczególnej sytuacji, w jakiej orzeczenie to zostało wydane
- zamieszczenia w wyroku ponownie zasądzającym wyegzekwowane świadczenie,
po rozpoznaniu sprawy, na skutek uchylenia poprzedniego wyroku w wyniku
uwzględnienia rewizji nadzwyczajnej, zastrzeżenia, że świadczenie zostało
wyegzekwowane. W uchwale z 26 lutego 2014 r., III CZP 119/13, Sąd Najwyższy
odnosząc się do tego poglądu trafnie wskazał, że sentencja orzeczenia powinna
uwzględniać ostateczny wynik rozliczenia pretensji stron, według stanu na dzień
zamknięcia rozprawy. Zamieszczenie w niej wzmianki (zastrzeżenia),
która nie stanowi rozstrzygnięcia, wymaga ustawowej podstawy (np. art. 319
k.p.c.), a w kodeksie postępowania cywilnego brak jest przepisu, który
by dopuszczał dodawanie do rozstrzygnięcia zasądzającego świadczenie
zastrzeżeń, w jakim zakresie zostało ono spełnione jeszcze przed wydaniem
wyroku.
W uchwale z 26 lutego 2014 r., III CZP 119/13, Sąd Najwyższy stwierdził
nadto, że wyrok negatywnie rozstrzygający o zgłoszonym roszczeniu
jest orzeczeniem ogólnym, mogącym dotyczyć różnorodnych przyczyn.
Ich poszukiwanie powinno być skierowane do analizy motywów uzasadnienia.
Jeżeli natomiast wyrok oddalający powództwo uprawomocnił się, a nie doszło
do sporządzenia uzasadnienia, to o przyczynach nieuwzględnienia zgłoszonego
roszczenia, zakresie mocy wiążącej i powadze rzeczy osądzonej
zdecydować powinien sąd rozpoznający następną sprawę, mającą związek
ze sprawą prawomocnie zakończoną, w oparciu o zgromadzony w niej materiał.
W orzecznictwie powszechnie przyjmowane jest, że moc wiążącą, stosownie
do art. 365 § 1 k.p.c., ma w zasadzie jedynie sentencja orzeczenia, jednak
w niektórych przypadkach (np. w razie oddalenia powództwa) ze względu
na ogólność rozstrzygnięcia, doniosłość przy ustalaniu zakresu mocy wiążącej
prawomocnego orzeczenia, czyli granic prawomocności materialnej orzeczenia,
mogą mieć także zawarte w uzasadnieniu orzeczenia motywy rozstrzygnięcia.
Na ich podstawie można zatem dojść do tego, jakie okoliczności
zadecydowały o wyniku postępowania i ustalić, że do oddalania powództwa
doszło z uwagi na zaspokojenie roszczenia powoda dobrowolnie lub
9
przymusowo przed wydaniem wyroku.
Jeżeli pozwany w toku procesu zaspakaja roszczenie dochodzone przez
powoda dobrowolnie, to takie jego zachowanie świadczy o niekwestionowaniu
skierowanych przeciwko niemu żądań i braku sporu między stronami co do ich
zasadności. Kwestionowanie przez pozwanego zasadności żądania i odmowa
zaspokojenia roszczenia powoda oznacza, co do zasady, że dopiero prawomocny
wyrok będzie podstawą takiego zaspokojenia, dobrowolnie - jeśli pozwany
podporządkuje się jego treści lub przymusowo - jeśli się nie podporządkuje,
a powód zechce poszukiwać zaspokojenia w postępowaniu egzekucyjnym.
Według art. 777 § 1 pkt 1 k.p.c. tytułem wykonawczym może być bowiem
prawomocne orzeczenie sądowe, zaopatrzone przez sąd klauzulą wykonalności.
Oczywiście, jeszcze przed wszczęciem procesu i w jego toku powód może ubiegać
się o udzielenie mu ochrony polegającej na zabezpieczeniu roszczenia, według
zasad ustalonych w art. 730-757 k.p.c., ale w sprawie o roszczenie pieniężne
udzielone zabezpieczenie w zasadzie nigdy (wyjątki przewidują art. 753 i art. 7531
k.p.c.) nie prowadzi do zaspokojenia roszczenia, a skutki ochrony udzielonej
powodowi są odwracalne. Nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym jest
z chwilą wydania tytułem zabezpieczenia, nawet bez nadawania mu klauzuli
wykonalności (art. 492 § 1 k.p.c.), a zatem w sytuacji, w jakiej znajdzie się pozwany
(obowiązany), po złożeniu przez powoda oświadczenia o cofnięciu pozwu
i umorzeniu postępowania mają zastosowanie art. 744 § 1 i 746 k.p.c. Z art. 744 § 1
k.p.c. wynika, że w razie prawomocnego umorzenia postępowania upada
zabezpieczenie udzielone w jego toku, a art. 746 § 1 k.p.c. uprawnia pozwanego
(obowiązanego) do dochodzenia odszkodowania za szkodę wyrządzoną mu
w związku z wykonaniem zabezpieczenia, o ile po udzieleniu zabezpieczenia,
powód złożył oświadczenie o cofnięciu pozwu prowadzące do umorzenia
postępowania, ale także wtedy, gdy do umorzenia postępowania, w którym powód
uzyskał zabezpieczenie doszło z innych przyczyn. Powód, który złożył
oświadczenie o cofnięciu pozwu musi się zatem liczyć z tymi konsekwencjami.
Zupełnie wyjątkowo ustawodawca pozwala na poszukiwanie przez powoda
przymusowego zaspokojenia roszczenia jeszcze zanim uprawomocni się
orzeczenie rozstrzygające spór o nie. Z art. 777 § 1 pkt 1 k.p.c. wynika, że tytułami
10
wykonawczymi są także orzeczenia sądu wykonalne natychmiast, a zatem przed
uprawomocnieniem się. Taki status mają wyroki zaopatrzone rygorem
natychmiastowej wykonalności (art. 333-338 k.p.c.), ale także nakazy zapłaty
wydane na podstawie weksla, warrantu, rewersu lub czeku, bo one stają się
natychmiast wykonalne po upływie terminu do zaspokojenia roszczenia (art. 492
§ 3 zdanie pierwsze k.p.c.). Ustawodawca zrównuje je zatem w skutkach
z wyrokami sądów pierwszej instancji zaopatrzonymi w rygor natychmiastowej
wykonalności. Przypisanie nakazom zapłaty, o których mowa w art. 492 § 3 zdanie
pierwsze k.p.c. cech tytułu wykonawczego jest usprawiedliwione szczególnym
materialnym źródłem roszczenia dochodzonego przez powoda zgodnie z tym
przepisem, pozwalającym roszczenie to uważać za wysoce prawdopodobne, wręcz
pewne, w chwili jego dochodzenia. Do wstrzymania wykonania takiego nakazu
zapłaty przez sąd może dojść po wniesieniu zarzutów, na wniosek pozwanego, o ile
sąd uzna za przekonujące argumenty, które pozwany przytoczy w celu uzyskania
takiego rozstrzygnięcia (art. 492 § 3 zdanie drugie k.p.c.). Skoro jednak nakaz
zapłaty staje się natychmiast wykonalny już z upływem wyznaczonego w nim
terminu do spełnienia świadczenia, w którym pozwany musi zmieścić się
z wniesieniem zarzutów, o ile kwestionuje istnienie roszczenia, którego nakaz
dotyczy, to oczywiście może się zdarzyć, że roszczenie powoda zostanie
przymusowo zaspokojone zanim podjęte zostaną czynności procesowe
zmierzające do usunięcia ewentualnych braków środka zaskarżenia i do jego
rozpoznania. W takim przypadku powód, który uzyskał zaspokojenie, może
popierać żądanie pozwu narażając się na oddalenie powództwa z uwagi na
zaspokojenie jego roszczenia lub cofnąć pozew, co doprowadzi do umorzenia
postępowania.
4. Pozwany zarzuca, że skoro kwestionuje on istnienie dochodzonej przez
powoda należności, przymusowo zaspokojonej w toku procesu i przed jego
prawomocnym zakończeniem, to proces ten powinien trwać, niezależnie od tego,
że powód złożył oświadczenie o cofnięciu pozwu, po to, by sąd mógł wydać
rozstrzygnięcie o istnieniu roszczenia powoda i - w razie stwierdzenia, że ono nie
istniało - o nakazaniu powodowi, by zwrócił pozwanemu spełnione na jego rzecz
świadczenie. Pozwany utrzymuje, że w takim przypadku sąd powinien uznać za
11
niedopuszczalne cofnięcie pozwu wykorzystując ku temu podstawę przewidzianą
w art. 203 § 4 k.p.c.
W postanowieniu z 16 lipca 2009 r., I CSK 474/08 (nie publ.) Sąd Najwyższy
wyjaśnił, że zgodnie z art. 203 § 4 k.p.c., sąd może sprzeciwić się cofnięciu pozwu
tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że czynność ta jest sprzeczna
z prawem lub zasadami współżycia społecznego, albo zmierza do obejścia prawa.
Skorzystanie przez sąd z tego uprawnienia jest radykalnym wkroczeniem w sferę
zastrzeżoną dla strony i stanowi szczególne odstępstwo od zasady
dyspozycyjności. Wyrazem ograniczenia uprawnienia sądu w zakresie kontroli
skuteczności cofnięcia pozwu jest także wyeliminowanie w obecnej redakcji art. 203
§ 4 k.p.c. jako jej przesłanki rażącego naruszenia usprawiedliwionego interesu
osób uprawnionych. Sprzeciwienie się przez sąd cofnięciu pozwu ma doniosłe
skutki procesowe, także dotyczące sfery prawnej drugiej strony procesu.
Sąd Najwyższy podkreślił, że stosując ten przepis sąd powinien więc wkraczać
jedynie w przypadkach ewidentnych, respektując ustanowioną po jego zmianie
dokonanej ustawą z 1 marca 1996 r. i zmianie Kodeksu postępowania cywilnego...
(Dz.U. Nr 43, poz. 189) preferencję woli strony nad dążeniem do wydania wbrew
niej orzeczenia sądowego.
Jak wyjaśniono (pkt 1), skoro przedmiot postępowania w sprawie cywilnej
zdeterminowany jest przez żądanie zgłoszone przez powoda, a sąd poza to
żądanie w rozstrzygnięciu o istocie sprawy wyjść nie może (art. 321 § 1 k.p.c.),
to w sprawie o zasądzenie świadczenia rozstrzygnięcie sądu może polegać tylko
na zasądzeniu świadczenia lub oddaleniu powództwa, nie zaś na ustaleniu, czy
istniała wierzytelność, z której wynikał obowiązek spełnienia świadczenia.
Po zaspokojeniu roszczenia sąd nie może zasądzić go po raz kolejny, gdyby wynik
sporu był korzystny dla powoda, a brak jest podstaw do wprowadzania do sentencji
wyroku wzmianek dodatkowych (o charakterze ustalającym), z których by wynikało,
że wyrok zasądzający świadczenie nie może być egzekwowany, bo świadczenie
to zostało zaspokojone w całości lub jakiejś części zanim jeszcze zapadł.
Już choćby z tych przyczyn oświadczenia powoda o cofnięciu pozwu, złożonych
w warunkach, gdy chce on uniknąć orzeczenia o oddaleniu powództwa nie sposób
jest uznać za sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego.
12
5. Pozwany utrzymuje, że za prowadzeniem postępowania pomimo
zaspokojenia powoda ma przemawiać jego interes wyrażający się w dążeniu do
uzyskania orzeczenia o zwrocie świadczenia wyegzekwowanego przymusowo, na
podstawie nieprawomocnego nakazu zapłaty. Ocenę tej argumentacji trzeba
zacząć od wskazania, że podstawę procesową orzekania o zwrocie spełnionego
lub wyegzekwowanego roszczenia tworzą jedynie art. 338 § 1, art. 415, art. 39816
i art. 39819
k.p.c. Takiej wyraźnej podstawy brak jest w przepisach o postępowaniu
nakazowym, także w odniesieniu do tych nakazów zapłaty, które są nie tylko
tytułami zabezpieczenia, ale i tytułami umożliwiającymi egzekucję stwierdzonych
nimi należności. Kwestia dopuszczalności sięgania w tej sytuacji przez analogię do
przepisów o wyrokach zaopatrzonych rygorem natychmiastowej wykonalności,
to jest do art. 338 § 1 k.p.c. nie jest jednolicie postrzegana w orzecznictwie.
W wyroku z 10 czerwca 2005 r., II CK 712/04 (nie publ.) Sąd Najwyższy stwierdził,
że w kodeksie postępowania cywilnego instytucja wniosku restytucyjnego
odniesiona została do wyroków nieprawomocnych, którym sąd nadał rygor
natychmiastowej wykonalności (art. 338 § 1), następnie uchylonych lub
zmienionych, oraz prawomocnych, uchylonych lub zmienionych w uwzględnieniu
skargi o wznowienie postępowania (art. 415). Nakaz zapłaty, przeciw któremu nie
wniesiono skutecznie zarzutów, ma skutki prawomocnego wyroku (art. 494 § 2
k.p.c.), ale wyrokiem nie jest i nie stosuje się do niego przepisów o wyrokach
zaocznych.
W uzasadnieniu uchwały z 7 października 2009 r., III CZP 68/09 (OSNC
2010, nr 4, poz. 52), Sąd Najwyższy z wejścia w życie z dniem 1 lipca 2000 r.
ustawy z 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego,
ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych i egzekucji (Dz.U. Nr
48, poz. 554) i rozciągnięcia stosowania przepisów działu IV, tytułu VI, księgi
pierwszej nie tylko na wyroki, ale także nakazy zapłaty (art. 3531
k.p.c.),
wyprowadził inne wnioski i stwierdził, że „odpowiednie stosowanie - zgodnie z art.
3532
k.p.c. - do nakazów zapłaty przepisów o wyrokach uzasadnione jest
charakterem tych orzeczeń, które tak samo jak wyroki są merytorycznymi
rozstrzygnięciami zapadającymi w procesie. Toczący się przed wspomnianą
13
zmianą spór dotyczący kwestii, czy art. 338 § 2 k.p.c. ma zastosowanie do nakazu
zapłaty, należy uznać w obecnym stanie prawnym za bezprzedmiotowy”.
Niezależnie od tego, jakie stanowisko zajmie się wobec rozważanej wyżej kwestii
dopuszczalności stosowania art. 338 § 1 k.p.c. do nakazów zapłaty wydanych
i wykonanych na podstawie art. 492 § 3 zdanie pierwsze k.p.c., to i tak należy
dostrzec, że wniosek restytucyjny może być rozpoznany w toczącym się procesie,
a o podtrzymywaniu żądania pozwu decyduje ten kto go wniósł, czyli powód.
W uchwale siedmiu sędziów z 11 lipca 2012 r., II PZP 1/12 (OSNP 2013,
nr 5-6, poz. 49), Sąd Najwyższy przyjął, że przepis art. 415 zdanie pierwsze
w związku z art. 39815
§ 1 k.p.c. nie stanowi materialnoprawnej podstawy
roszczenia o zwrot spełnionego lub wyegzekwowanego świadczenia.
Taką podstawą jest bowiem art. 405 i n. k.c. To samo odnieść trzeba do wniosków
restytucyjnych składanych na podstawie art. 338 § 1 k.p.c. W uzasadnieniu tej
uchwały Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przepisy Kodeksu postępowania cywilnego nie
są samodzielną i wystarczającą podstawą orzekania o obowiązku zwrotu
spełnionego świadczenia, a mogą być podstawą restytucji jedynie w postępowaniu
wszczętym wnioskiem restytucyjnym.
W uzasadnieniu przytoczonej uchwały siedmiu sędziów z 11 lipca 2012 r.,
II PZP 1/12, Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, że pozwany w osobnym
procesie może na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego dochodzić
zarówno roszczeń restytucyjnych, jak i naprawienia szkody poniesionej wskutek
wykonania orzeczenia, bowiem przepisy restytucyjne nie zwiększają ani nie
ograniczają materialnoprawnych uprawnień strony, ograniczając się do
wyznaczenia granic dochodzenia wynikających z nich roszczeń w uproszczonym
postępowaniu restytucyjnym.
Podmioty, które podejmują działania doniosłe dla wykreowania niektórych
rodzajów zobowiązań muszą liczyć się z tym, że ustawodawca traktuje
te zobowiązania w szczególny sposób, na przykład przez stworzenie dla ich
wierzycieli mechanizmów pozwalających na skorzystanie z szybszej i łatwiejszej dla
nich ścieżki dojścia do zaspokojenia roszczeń. Dotyczy to nie tylko zobowiązań
stwierdzonych wekslem, czekiem, warrantem, rewersem (art. 492 § 3 zdanie
pierwsze k.p.c.), ale także zobowiązań, co do których ich dłużnik poddał się
14
egzekucji (art. 777 § 1 pkt 4, 5 i 6 k.p.c.). Jeśli wierzyciel takich zobowiązań
skorzysta z ułatwień procesowych stworzonych w tym celu, by wzmocnić jego
pozycję w stosunku prawnym, o czym wiadomo zanim jeszcze zobowiązanie
powstało, to dłużnik kwestionujący istnienie takiego zobowiązania oczywiście musi
liczyć się z koniecznością podjęcia obrony przed działaniami wierzyciela i z tym,
że to on będzie musiał zainicjować postępowanie przed sądem zmierzające do
udzielenia mu ochrony.
6. Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym, w którym dochodzi do
oddalenia skargi kasacyjnej, nie bada rozstrzygnięcia o kosztach procesu
wydanego przez sąd pierwszej instancji. Takie orzeczenie podlega albo
samodzielnemu zaskarżeniu zażaleniem do sądu wyżej instancji (art. 394 § 1 pkt 9
k.p.c.) lub tzw. zażaleniu poziomemu (art. 3942
k.p.c.) albo - jako rozstrzygnięcie
akcesoryjne - dzieli losy orzeczenia o istocie sprawy i podlega wzruszeniu, o ile
doszło do wzruszenia tego orzeczenia. Nie można przyjąć, że Sąd Najwyższy,
niezależnie od wyniku postępowania wywołanego skargą kasacyjną od orzeczenia
o istocie sprawy sądu drugiej instancji uprawniony jest do kontrolowania trafności
stanowiska tego sądu co do rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed sądem
pierwszej instancji, bo oznaczałoby to, że te rozstrzygnięcia podlegają kontroli
przez sąd drugiej instancji i przez Sąd Najwyższy, gdy tymczasem system prawny
nie przewiduje tak rozbudowanej kontroli instancyjnej żadnego orzeczenia
o kosztach.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39814
k.p.c. oraz - co do
kosztów postępowania - art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. i art. 39821
i art. 391
§ 1 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 6 w zw. z 12 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców
prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy
prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz.U. z 2013 r. poz. 490 ze zm.),
orzeczono jak na wstępie.
(eb)