.
Sygn. akt I BP 11/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Romualda Spyt (przewodniczący)
SSN Jolanta Frańczak
SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Ł. Ł.
przeciwko Międzynarodowemu Transportowi Drogowemu i Spedycji "O." E. M., M.
M. Spółce jawnej w N.
o diety,
oraz z powództwa wzajemnego Międzynarodowego Transportu Drogowego i
Spedycji "O." E. M., M. M. Spółki jawnej w N.
przeciwko Ł. Ł.
o odszkodowanie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 8 października 2015 r.,
skargi strony pozwanej - powoda wzajemnego o stwierdzenie niezgodności z
prawem prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w N.
z dnia 19 marca 2014 r.,
oddala skargę.
UZASADNIENIE
2
Sąd Okręgowy w N. prawomocnym wyrokiem z 19 marca 2014 r. zakończył
sprawę z powództwa pracownika Ł. Ł. i z powództwa wzajemnego pracodawcy
Międzynarodowego Transportu Drogowego i Spedycji O. E. M., M. M. Spółka jawna
w N. W sprawie tej Sąd pierwszej instancji Sąd Rejonowy w N. wyrokiem z 5 lipca
2013 r. zasądził od pracodawcy na rzecz pracownika 5.209,73 zł z odsetkami
tytułem diet a od pracownika na rzecz pracodawcy 6.230 zł z odsetkami tytułem
odszkodowania. Zasądzone odszkodowanie odnosiło się do żądania opartego na
twierdzeniu, że pracownik przywłaszczył paliwo, które podawał jako zużyte w
powierzonym mu samochodzie. Jednak odpowiedzialność odszkodowawczą
pracownika Sąd Rejonowy oparł na art. 124 k.p. W apelacji pracownik zarzucił
nieuwzględnienie rocznego przedawnienia żądania odszkodowania.
Sąd Okręgowy w N. wyrokiem z 19 marca 2014 r. uwzględnił apelację
pracownika i zmienił wyrok Sądu Rejonowego w ten sposób, że powództwo
wzajemne oddalił. Zasądził na rzecz pracownika 2.730 zł tytułem kosztów za obie
instancje. Apelacja pracodawcy została oddalona. Sąd wskazał, że zasadny był
zarzut przedawnienia, gdyż do odpowiedzialności materialnej za mienie powierzone
zastosowanie ma roczny a nie trzyletni termin przedawnienia. Stosunek pracy
został rozwiązany 18 stycznia 2010 r., dlatego pozew wzajemny pracodawcy z 20
kwietnia 2012 r. został wniesiony po terminie przedawnienia. Pracodawca ustalił
ostatecznie wysokość szkody wyrządzonej przez pracownika najpóźniej w czerwcu
2009 r. Do odpowiedzialność za mienie powierzone na podstawie art. 124 k.p. ma
zastosowanie roczne przedawnienie (art. 291 § 1 k.p.), natomiast dłuższy, trzyletni,
termin przedawniania (art. 291 § 3 k.p.) miałby zastosowanie tylko w sytuacji, gdyby
z postępowania dowodowego wynikało, iż pracownik wyrządził szkodę umyślnie
(uchwała Sądu Najwyższego z 18 lutego 1981 r., IV PZP 6/80).
Sąd Rejonowy w tym przedmiocie nie poczynił ustaleń faktycznych,
stwierdzając mylnie, iż nie jest to konieczne, gdyż przepis art. 291 § 2 k.p. nie ma
zastosowania do odpowiedzialności na podstawie art. 124 k.p. Pracodawca w
apelacji nie kwestionował wywodów Sądu w tym zakresie. Roczny termin
przedawnienia upłynął przed złożeniem pozwu wzajemnego, gdyż pracodawca
3
dowiedział się o ewentualnej szkodzie w chwili dokonywania comiesięcznych
rozliczeń kart drogowych, a więc w okresie marzec – czerwiec 2009 r.
Pozwany pracodawca wniósł skargę w trybie art. 4241
i nast. k.p.c. Skargę o
stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia skierowano do
wyroku Sądu Okręgowego w części oddalającej jego powództwo wzajemne i
zasądzające 2.730 zł tytułem kosztów. Zarzucił naruszenie: 1) - art. 122 k.p. przez
błędną wykładnię i niezastosowanie, w sytuacji gdy materiał dowodowy zebrany w
sprawie pozwalał na przyjęcie, że pracownik przekraczając ustaloną normę
spalania paliwa i nie wykorzystując paliwa, którego zużycie ponad tę normę
wykazał na cele związane z wykonywaniem obowiązków pracowniczych, działał
umyślnie; - art. 291 § 3 k.p. w związku z art. 4421
k.c. przez błędną wykładnię i
niezastosowanie w sytuacji, gdy termin przedawnienia roszczenia o naprawienie
szkody wyrządzonej pracodawcy przez pracownika umyślnie wynosi mniej niż trzy
lata; 2) art. 386 § 4 k.p.c. przez błędną wykładnię i niezastosowanie w sytuacji gdy
Sąd Okręgowy zarzucił Sądowi Rejonowemu, iż ten nie poczynił w ogóle żadnych
ustaleń w przedmiocie umyślności powoda (pozwanego wzajemnie) przy
wyrządzaniu szkody pracodawcy, czyli nie rozpoznał istoty sprawy a w razie
uznania, iż Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy Sąd odwoławczy
winien wyrok uchylić i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania. Skarżący
wniósł o stwierdzenie, że wyrok Sądu Okręgowego w N. z 19 marca 2014 r., sygn.
akt […] jest niezgodny z art. 122 k.p., art. 291 § 3 k.p. w związku z art. 4421
§ 2 k.c.
oraz art. 386 § 4 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga nie ma zasadnych podstaw i dlatego została oddalona.
W trybie szczególnej skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem
prawomocnego orzeczenia nie rozpoznaje się ponownie sprawy zakończonej
prawomocnym wyrokiem.
Skarga podlega rozpoznaniu tylko w granicach zarzutów jej podstaw (art.
4244
k.p.c. w związku art. 42410
k.p.c., art. 39813
§ 1 k.p.c. i art. 42412
k.p.c.).
4
O zasadności skargi można by rozważać, gdyby w sprawie pierwotnej
ustalono, że pozwany pracownik umyślnie wyrządził szkodę. Wówczas mógłby się
ostać wyrok Sądu pierwszej instancji zasądzający odszkodowanie. Jednak tylko
wtedy, gdyby Sąd drugiej instancji ustalił, że pozwany pracownik wyrządził szkodę
umyślnie. Sąd pierwszej instancji nie ustalił, że pozwany wyrządził szkodę
umyślnie. Poprzestał na odpowiedzialności za mienie powierzone na podstawie art.
124 k.p. W sprawie pierwotnej nie stwierdzono odpowiedzialności na podstawie art.
122 k.p. (pozytywnie ani negatywnie) czyli odpowiedzialności za umyślne
wyrządzenie szkody, a tym bardziej – jak zarzucał pracodawca – skutkiem
przywłaszczenia mienia (paliwa). Takich ustaleń w sprawie nie dokonano. Ustalono
tylko, że pozwany nie wyliczył się z paliwa według norm i że odpowiada za mienie
powierzone. Odpowiedzialność ta oparta jest na winie jednak z przepisu art. 124
k.p. nie wynika domniemanie winy umyślnej, gdy pracownik nie rozlicza się z
mienia. Konieczne jest wówczas ustalenia dalszych faktów, które pozwalałyby na
stwierdzenie winy umyślnej.
Wina jako przesłanka odpowiedzialności materialnej (odszkodowawczej) to
sfera faktyczna w sprawie sądowej i dlatego przy braku ustaleń w sprawie
pierwotnej nie można jej ustalić samodzielnie w obecnej sprawie ze skargi. Innymi
słowy ustalenia faktyczne na jakich oparto wyrok objęty skargą wiążą w ocenie
zarzutów obecnej skargi (art. art. 39813
§ 2 k.p.c. w związku z art. 42412
k.p.c.). Sąd
Najwyższy w rozpoznaniu skargi nie prowadzi więc samodzielnych ustaleń
faktycznych, które zastępowałyby lub uzupełniałyby postępowanie dowodowe w
sprawie pierwotnej. Granicę ustaleń stanu faktycznego stanowi więc
dwuinstancyjne postępowanie dowodowe przed sądami powszechnymi.
Konsekwentnie nie ma podstaw do stwierdzenia, że zasadny jest zarzut
naruszenia art. 122 k.p., gdyż w sprawie nie ustalono winy umyślnej pozwanego w
wyrządzeniu szkody ani przywłaszczenia mienia. Sprawę oparto na rozstrzygnięciu,
że pozwany odpowiada za mienie powierzone. Wówczas termin przedawnienia jest
krótszy i wynosi 1 rok (art. 291 § 2 k.p.). Nie ma zatem podstaw do stwierdzenia
naruszenia art. 291 § 3 k.p. w związku z art. 4421
k.c., gdyż nie ustalono umyślnego
wyrządzenia szkody. Wyklucza to przedawnienie według prawa cywilnego (art.
4421
k.c.), gdyż prawo pracy ma samodzielną regulację (art. 291 § 2 k.p. w relacji
5
do art. 4421
k.c. oraz art. 300 k.p.) i nie ustalono iżby szkoda wynikała ze zbrodni
lub występku (art. 4421
§ 2 k.c. oraz art. 300 k.p.).
Powyższej oceny o niezasadności materialnych zarzutów skargi nie zmienia
jej zarzut naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. Z przepisu tego nie wynika podstawa
procesowa, która prowadziłaby do innych wniosków niż wyżej przedstawione.
Znaczenie tego przepisu jest podobne do znaczenia przepisu art. 385 k.p.c.
Stanowi on jedynie o tym jak orzeka sąd drugiej instancji w danej sytuacji. Jeżeli
sąd uznaje, że apelacja nie jest zasadna to ją oddala. Podobnie gdy nie została
rozpoznana istota sprawy albo wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia
postępowania dowodowego, to sąd drugiej instancji może uchylić wyrok sądu
pierwszej instancji i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania. Art. 386 § 4
k.p.c. nie zastępuje więc tych przepisów o postępowaniu dowodowym przed sądem
drugiej instancji, na podstawie których sąd ten samodzielnie ustala stan faktyczny i
suwerennie stosuje prawo materialne (przykładowo art. 382 k.p.c., art. 217 k.p.c.,
art. 227 k.p.c. i inne). Przepis art. 386 § 4 k.p.c. nie jest więc zasadną
(wystarczającą) podstawą procesową skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem
prawomocnego orzeczenia. W szczególności na podstawie tego przepisu nie
można podważyć ustaleń stanu faktycznego na podstawie których oparto wyrok w
sprawie objętej skargą. Nie jest wykluczona ocena postępowania dowodowego ze
skutkiem naruszenia prawa materialnego, ale co najmniej na zasadach
wynikających z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. w związku z art. 42412
k.p.c., czyli
należałoby wykazać kwalifikowane naruszenie prawa procesowego, które mogłoby
mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Tego nie wykazano. Ponadto wskazano już
wyżej, że dalsze zaostrzenie warunków wynika z tego, że w obecnym
postępowaniu nie prowadzi się ustaleń, które należą do sprawy głównej
(pierwotnej), czyli z czynnym udziałem stron zainteresowanych określonym
rozstrzygnięciem sporu. W trybie obecnej skargi nie usuwa się braków czy
mankamentów postępowania w sprawie podstawowej.
Idąc nawet dalej, to nie każda skarga może być zasadna, gdy oddalono
powództwo skarżącego. Rzecz w tym, że skarga ma prowadzić do uzyskania
odszkodowania wynikającego z niezgodnego z prawem rozstrzygnięcia (wyroku).
Jednak powództwo zostało oddalone. Skarżący szkody upatruje więc w tym, że nie
6
wygrał sporu, czyli przegrał jako powód. Może być wątpliwe czy orzeczenie
oddalające powództwo wyrządza szkodę. Innymi słowy czy niewygranie sporu
(sprawy) wyrządza szkodę, którą ma na uwadze przepis art. 424 § 1 k.p.c. Ta
ostatnia ocena może wykraczać ponad potrzebę argumentacji, gdyż wystarczające
i uzasadnione jest stwierdzenie, że skarga nie ma zasadnych podstaw.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji (art. 42411
§ 1 k.p.c.).
eb