Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 940/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
SSN Karol Weitz
Protokolant Beata Rogalska
w sprawie z powództwa S. K.
przeciwko Skarbowi Państwa - Naczelnikowi Urzędu Skarbowego W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 16 października 2015 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 17 grudnia 2013 r.,
1) oddala skargę kasacyjną;
2) zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii
Generalnej Skarbu Państwa kwotę 5.400 (pięć tysięcy
czterysta) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego;
3) przyznaje radcy prawnemu A. J. kwotę 3.600 (trzy
tysiące sześćset) zł wraz z należnym podatkiem od towarów i
usług ze środków budżetowych Skarbu Państwa - Sądu
2
Apelacyjnego tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną
udzieloną powodowi
z urzędu w postępowaniu kasacyjnym.
UZASADNIENIE
3
Powód – S. K. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa - Urzędu
Skarbowego W. kwoty 5.242.880 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia
pozwu, na którą składały się: odszkodowanie z powodu pozbawienia go praw
majątkowych do ruchomości zajętych przez pozwanego w toku postępowania
egzekucyjnego prowadzonego przeciwko powodowi, korzyści utracone z związku z
pozbawieniem powoda możliwości wykonania umowy dzierżawy oraz kwota
500.000 zł mająca kompensować szkodę z tytułu niemożliwości wywiązania się
przez powoda z ugody sądowej, którą zawarł ze swoimi wierzycielami.
Pozwany Skarb Państwa - Urząd Skarbowy W. wniósł o oddalenie
powództwa.
Wyrokiem z 12 czerwca 2007 r. Sąd Okręgowy w W. oddalił powództwo i
odstąpił od obciążenia powoda kosztami postępowania. Wyrokiem
z 8 października 2008 r., Sąd Apelacyjny uchylił wyrok z 12 czerwca 2007 r. i
przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Wyrokiem z
29 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy ponownie oddalił powództwo i odstąpił od
obciążenia powoda kosztami postępowania.
Sąd Okręgowy stwierdził, że zgodnie z art. 386 § 6 k.p.c. wiązała go ocena
prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu
wyroku Sądu Apelacyjnego z 8 października 2008 r., w którym Sąd ten polecił
ustalić, czy pozwany był uprawniony do zaliczenia kwot wyegzekwowanych od
powoda na zaspokojenie wierzytelności stwierdzonych innymi tytułami
wykonawczymi niż te, w egzekucji których zostały ściągnięte, a jeśli tak, to na jakiej
podstawie, przy czym ciężar udowodnienia tych okoliczności spoczywał na
pozwanym. Pozytywna odpowiedź na to pytanie miała skutkować oddaleniem
powództwa, negatywna zaś koniecznością zbadania przesłanek określonych w art.
417 k.c. i 361 § 1 k.c., w tym ustalenia czasu, w jakim nastąpiły zdarzenia i stany
prawne, z których powód wywodzi dochodzone roszczenie przy uwzględnieniu
różnic w treści art. 417 k.c. w trzech kolejnych okresach obowiązywania tego
przepisu.
Sąd Okręgowy ustalił, że powód od 1 marca 1989 r. prowadził działalność
4
gospodarczą, której przedmiotem była m.in. nauka jazdy przy użyciu własnego
taboru samochodowego. Jednocześnie powód prowadził działalność w spółkach
z ograniczoną odpowiedzialnością w W. „K.” i „E.”. W związku z nieregulowaniem
przez powoda zobowiązań z jego własnej działalności gospodarczej dotyczących
podatku dochodowego od osób fizycznych, podatku obrotowego oraz podatku VAT,
zostały w stosunku do niego wszczęte postępowania egzekucyjne na podstawie
trzynastu tytułów wykonawczych wystawionych przez Urzędy Skarbowe w Ł., w B.,
w P., w W. oraz W. Ogólna wysokość zaległości podatkowych powoda wynosiła
wówczas 91.148,60 zł, bez kosztów egzekucji oraz odsetek.
Postępowanie egzekucyjne prowadził Naczelnik Urzędu Skarbowego W., a
w ich toku czynnościami z 15 lutego 1995 r., 9 sierpnia 1996 r. i 19 listopada 1997
r., doszło do zajęcia ruchomości pozostających we władaniu powoda, to jest: dwóch
samochodów marki Jelcz 325 nr rej. […] i nr […], samochodu osobowego marki
Volvo 340D, dwóch samochodów osobowych marki Polonez Caro nr rej. […] i […],
samochodu osobowego marki Fiat 125 p, trzech samochodów osobowych marki
Fiat 126p, motocykla „Waschod”, przyczepy „Niewiadów”. Do ich odebrania
powodowi doszło później, w różnych datach. Zajęte pojazdy były w złym stanie
technicznym, uniemożliwiającym ich normalną eksploatację. Na podstawie
postanowienia Naczelnika Urzędu Skarbowego W. z 24 września 1997 r. samochód
osobowy marki Polonez Caro nr rej. […] został zwrócony spółce z o.o. „K.” jako
właścicielowi, a powód sprzedał go za kwotę 4.500 zł.
W toku administracyjnego postępowania egzekucyjnego na zlecenie Urzędu
Skarbowego W. rzeczoznawca ocenił stan techniczny zajętych pojazdów i
oszacował je. Powód nie składał środków zaskarżenia od oszacowania.
Umową dzierżawy z 25 października 1997 r. powód zobowiązał się oddać
dzierżawcom do używania i pobierania pożytków na okres od 1 stycznia 1998 r.
do 31 grudnia 2000 r. pięć samochodów do wywozu śmieci i 1.500 pojemników na
śmieci za czynsz dzierżawny w kwocie 125.000 zł miesięcznie netto. Powód nie
wykonał umowy, zamiast pięciu samochodów chciał udostępnić dzierżawcom dwa
samochody i 1.500 sztuk pojemników. Umowa nie została zarejestrowana
w Urzędzie Skarbowym.
Postanowieniem z 9 listopada 1998 r. Dyrektor Izby Skarbowej w W. uchylił
5
postanowienia Naczelnika Urzędu Skarbowego W. z 28 sierpnia 1998 r. o
skierowaniu do egzekucji należności podatkowych stwierdzonych niektórymi
tytułami wykonawczymi, uznając, że według art. 5 ust. 3 ustawy z 19 grudnia 1980
r. o zobowiązaniach podatkowych (tekst jedn. Dz.U. z 1993 r. Nr 108, poz. 486 ze
zm.; dalej: „u.z.p.”) organ podatkowy przed wystawieniem tytułu wykonawczego i
wszczęciem na jego podstawie postępowania egzekucyjnego powinien wydać
decyzję określającą wysokość zobowiązania podatkowego powoda. Postępowanie
egzekucyjne przeciwko powodowi prowadzone na podstawie tych tytułów
wykonawczych zostało umorzone.
Postanowieniem z 20 września 1999 r. Dyrektor Izby Skarbowej w W.
uchylił postanowienia Naczelnika Urzędu Skarbowego W. o skierowaniu do
egzekucji należności podatkowych stwierdzonych trzema tytułami wykonawczymi i
umorzył postępowania egzekucyjne prowadzone na ich podstawie. Umorzenie
postępowania egzekucyjnego nastąpiło z uwagi na nieistnienie stwierdzonego nimi
obowiązku podatkowego oraz z uwagi na wszczęcie postępowania z naruszeniem
art. 15 ustawy z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji
(tekst jedn. Dz. U. z 2015 r., poz. 1619 ze zm.; dalej: „u.p.e.a.”). Jednocześnie
postanowieniem z 20 września 1999 r. Dyrektor Izby Skarbowej utrzymał w mocy
postanowienia Naczelnika Urzędu Skarbowego W. o wszczęciu postępowań
egzekucyjnych na podstawie tytułów nr […], […] i […]. Postanowieniem z 17
marca 2000 r. Minister Finansów odmówił stwierdzenia nieważności postanowienia
Dyrektora Izby Skarbowej w W. z 20 września 1999 r. w tej części.
Ugodą zawartą przed Sądem Rejonowym w W. z 20 kwietnia 2000 r. powód
zobowiązał się zapłacić J. Z. i M. P. kwotę 500.000 zł do 31 grudnia 2000 r. z
ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności.
Pismem z 18 września 2000 r. Dyrektor Izby Skarbowej w W. poinformował
powoda, że za bezzasadną uznał jego skargę na działanie pracowników Urzędu
Skarbowego W., bowiem nie stwierdził uchybień w sposobie dokonywania przez
nich czynności egzekucyjnych. Wyjaśnił, że powód był informowany o dokonanych
wycenach pojazdów i nie skorzystał z dostępnych środków zaskarżenia, a do ich
sprzedaży doszło na podstawie art. 104 i 105 u.p.e.a. Postanowieniem z 9 stycznia
2001 r. Naczelny Sąd Administracyjny w W. odrzucił skargę powoda na
6
bezczynność Dyrektora Izby Skarbowej w W., bowiem ten załatwił jego sprawę
pismem z 18 września 2000 r. w trybie skargowym.
Zdaniem Sądu Okręgowego powód udowodnił, że dziesięć z trzynastu
tytułów egzekucyjnych, na podstawie których skutecznie przeprowadzono
egzekucję z jego majątku zostało wydane z naruszeniem art. 5 ust. 3 u.z.p., bez
uprzedniego określenia w decyzji wysokości niewykonanego zobowiązania
podatkowego. Ruchomości zajęte w postępowaniach egzekucyjnych zmierzających
do wyegzekwowania wierzytelności stwierdzonych tymi tytułami wykonawczymi lub
uzyskane za nie kwoty powinny być zwrócone powodowi. Niewzruszone pozostały
natomiast tytuły wykonawcze: […], […] i […] wydane przez Naczelnika Urzędu
Skarbowego W., a postępowanie egzekucyjne na podstawie tych tytułów
wykonawczych było wszczęte zgodnie z przepisami.
Na powodzie bezspornie ciążyła zaległość podatkowa z tytułu: podatku
dochodowego za 1991 r. (stwierdzona tytułem wykonawczym […]), podatku VAT za
miesiące: listopad i grudzień 1993 r. oraz styczeń 1994 r. (stwierdzona tytułem
wykonawczym […] podatku dochodowego za 1992 r. (stwierdzona tytułem
wykonawczym […]), wymagalna w różnych terminach, najpóźniej 30 kwietnia 1993
r., jeśli chodzi o zaległość w podatku dochodowym od osób fizycznych za 1992 r.
Wierzytelności pozwanego stwierdzone tymi tytułami wykonawczymi powstały
przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego, w którym pozwany zajął 11
pojazdów powoda, a postępowanie egzekucyjne zmierzające do ich ściągnięcia
toczyło się prawidłowo.
Zdaniem Sądu Okręgowego, umowa dzierżawy pięciu samochodów
(śmieciarek) zawarta przez powoda 2 sierpnia 1997 r., jako umowa przedwstępna,
oraz z 25 października 1997 r., jako umowa stanowcza, nie mogą stanowić
podstawy roszczenia powoda, gdyż zostały zawarte, gdy organ podatkowy
dochodził już od niego zobowiązań podatkowych w drodze egzekucji
administracyjnej i po zajęciu niektórych samochodów. Powód wiedział, że ma
zaległości podatkowe podlegające egzekucji, a zatem oczywiste było, iż nie
wywiąże się z umowy dzierżawy, za co pozwany nie może odpowiadać.
Sąd Okręgowy stwierdził, że na skutek umorzenia przez organ podatkowy
dziesięciu spośród trzynastu wszczętych przeciwko powodowi postępowań
7
egzekucyjnych, kwoty uzyskane w tych umorzonych postępowaniach
egzekucyjnych ze sprzedaży zajętych ruchomości stały się podatkiem nienależnie
uiszczonym przez powoda, czyli nadpłatą, o której mowa w art. 72 § 1 pkt 1 ustawy
z 27 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 1997 r. nr 137, poz. 926; dalej:
„o.p.”). Wystąpienie nadpłaty powoduje, że podatnik staje się wierzycielem, a organ
podatkowy jego dłużnikiem. Wystąpienie nadpłaty nie daje jednak podatnikowi
pełnej swobody w dysponowaniu nią. W art. 75 § 1 o.p. w brzmieniu
obowiązującym w dacie umorzenia postępowań prowadzonych przeciwko
powodowi (Dz.U. z 1997 r. Nr 137, poz. 926, a obecnie - art. 76 § 1 o.p.) został
bowiem określony szczegółowy tryb jej zwrotu. Zgodnie z art. 75 § 1 o.p. nadpłaty
podlegają z urzędu zaliczeniu na poczet zaległych i bieżących zobowiązań
podatkowych, a w razie ich braku podlegają zwrotowi z urzędu, chyba że podatnik
złoży wniosek o zaliczenie nadpłaty w całości lub w części na poczet przyszłych
zobowiązań podatkowych. Ustawodawca zadecydował zatem, że nadpłata podlega
fizycznie zwrotowi na rzecz podatnika w jednej z form określonych w art. 77b § 1
o.p., gdy nie jest on dłużnikiem w żadnym stosunku prawnopodatkowym i nie złoży
wniosku o jej zaliczenie na poczet przyszłych zobowiązań podatkowych.
Przepis art. 75 § 1 o.p. nie miał charakteru uznaniowego i organ podatkowy
zasadnie zaliczył nadpłatę wynikającą z umorzenia dziesięciu postępowań
egzekucyjnych prowadzonych przeciwko powodowi i sprzedaży w nich jego
ruchomości na poczet zaległości podatkowych stwierdzonych trzema tytułami
egzekucyjnymi, odsetek, kosztów egzekucji, które znacznie przekroczyły wysokość
kwoty uzyskanej ze sprzedaży ruchomości. Pozwany zbył dziesięć pojazdów
powoda, za które uzyskał kwotę 40.290 zł, przeznaczając ją na poczet jego
zaległości, które zarówno wtedy, jak i później znacznie przekraczały tę kwotę.
Dokonując zaliczenia nadpłaty podatku na poczet zaległości podatkowych organ
podatkowy nie jest uprawniony do weryfikacji prawidłowości złożonych przez
podatnika deklaracji, jak również do wydawania rozstrzygnięć określających
wysokość zobowiązań. Skoro pozwany wyegzekwował część zaległości
podatkowych na podstawie prawidłowo wystawionych tytułów wykonawczych, to
powód nie może domagać się zwrotu środków uzyskanych w tych postępowaniach.
Twierdzenia powoda, że w czasie prowadzonej przeciwko niemu egzekucji
8
administracyjnej zaginął mu samochód marki Jelcz nr rej. […], Sąd Okręgowy uznał
za niewiarygodne, gdyż pozwany nie zajął takiego pojazdu.
Wyrokiem z 17 grudnia 2013 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda od
wyroku Sądu Okręgowego z 29 listopada 2012 r. Sąd ten zaaprobował ustalenia
Sądu Okręgowego, uzupełniając je o stwierdzenie, że zajęcia pojazdów powoda
dokonane zostały także w sprawach egzekucyjnych prowadzonych w oparciu o trzy
tytuły wykonawcze, które nie zostały uchylone w postępowaniu administracyjnym
toczącym się w celu zbadania dopuszczalności egzekucji prowadzonej przeciwko
powodowi.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że mający zastosowanie do oceny roszczeń
powoda art. 417 k.c. w brzmieniu obowiązującym do 1 września 2004 r., wymagał,
by działanie lub zaniechanie funkcjonariuszy pozwanego będące źródłem szkody
można było zakwalifikować jako bezprawne. Jeżeli przepisy przewidywały
stosowną ku temu procedurę, a tak było w przypadku decyzji podatkowych
i czynności egzekucyjnych, bezprawność ta miała być wykazana stosowanym
orzeczeniem. Ciężar wykazania bezprawności działania funkcjonariuszy Skarbu
Państwa spoczywał na powodzie.
Prawidłowość wystawienia tytułów wykonawczych stanowiących podstawę
egzekucji prowadzonej przeciwko powodowi została poddana kontroli przez
właściwy organ w postępowaniu administracyjnym. Organ ten stwierdził, że trzy
z tych tytułów zostały wystawione prawidłowo. Okoliczność, iż pozostałe dziesięć
tytułów wykonawczych zostało we właściwym postępowaniu administracyjnym
uznane za wadliwe i prowadzone na ich podstawie postępowania egzekucyjne
zostały umorzone, nie wystarczała do uwzględnienia powództwa, gdyż organ
podatkowy był uprawniony do zaliczenia kwoty uzyskanej od powoda
w postępowaniach egzekucyjnych, które następnie zostały umorzone, jako
nadpłaty podatku w rozumieniu art. 75 § 1 o.p., na poczet należności wynikających
z prawidłowo wystawionych tytułów egzekucyjnych nr: […], […] oraz […]. Powód
miał zaległość podatkową przewyższającą kwotę uzyskaną ze sprzedaży zajętych
ruchomości. Tym samym organ podatkowy zasadnie zaliczył powyższą nadpłatę na
poczet istniejącej zaległości stwierdzonej tytułami egzekucyjnymi, które nie zostały
skutecznie zakwestionowane w postępowaniu administracyjnym. Powód nie
9
wykazał, że samo postępowanie egzekucyjne było prowadzone przeciwko niemu w
sposób niezgodny z procedurą, a w szczególności, że dokonywane w nim
czynności wykraczały poza cel tego postępowania, a zajęte pojazdy zostały zbyte
po cenach zaniżonych. Powód w postępowaniu egzekucyjnym korzystał z
wszelkich dostępnych mu środków prawnych, ale nie złożył skargi na oszacowanie
samochodów. Nie udowodnił też, że stan techniczny zajętych pojazdów był dobry.
Pojazdy te były bowiem zużyte i miały istotne wady.
Z umowy dzierżawy nieruchomości z 25 października 1997 r. wynika, że jej
wykonanie przez powoda było niemożliwe już w dacie zawarcia tej umowy, między
innymi dlatego, że zobowiązał się on do oddania dzierżawcom do używania
i pobierania pożytków m.in. śmieciarki marki Jelcz 325 nr rej. […], która 15 lutego
1995 r. została zajęta w postępowaniu egzekucyjnym, a także śmieciarki marki
Jelcz 325 nr rej. […], która została przerejestrowana z powoda na spółkę „E.”.
Zobowiązując się do wydania kontrahentom pojazdów w październiku 1997 r.,
powód powinien liczyć się z brakiem możliwości wykonania tego zobowiązania, a
tym samym - z niemożliwością uzyskania korzyści oraz obowiązkiem zwrotu
podwójnego zadatku.
Nie ma podstaw do wywodzenia przez powoda roszczeń z tytułu zajęcia
pojazdu marki Polonez Caro nr rej. […], gdyż jego właścicielem była spółka „K.”, a
nie powód. Samochód ten został zwrócony spółce.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego z 17 grudnia 2013 r.
powód zarzucił, że orzeczenie to zapadło z naruszeniem prawa materialnego,
to jest:
- art. 72 § 1 pkt 1 i art. 76 o.p. przez błędną wykładnię, - art. 417 k.c. w brzmieniu
sprzed nowelizacji z 16 lipca 2004 r. przez jego niezastosowanie, - art. 361 § 1 i 2
k.c. oraz z naruszeniem przepisów procesowych, to jest: art. 386 § 4 k.p.c. oraz art.
233 k.p.c. poprzez nierozpoznane istoty sprawy i dowolną ocenę dowodów.
Powód wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu
Okręgowego z 29 listopada 2012 r., zniesienie postępowania w obu instancjach
i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Pozwany wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
10
Z art. 3983
§ 3 k.p.c. wynika, że podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów, a w tej kategorii mieści się
zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. przez dowolną ocenę dowodów. Sąd Najwyższy
nie jest sądem trzeciej instancji w sprawie i pozostaje związany ustaleniami
faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia (art. 398 § 1 k.p.c.).
Bezzasadnie też powód zarzuca, że Sądy orzekające w niniejszej sprawie
nie rozpoznały jej istoty. Postępowanie w tej sprawie toczy się od kilkunastu lat.
Powód kilkakrotnie rozszerzał zgłoszone pierwotnie żądanie pozwu, ale
niezmiennie wiązał je z wyrządzoną mu szkodą, której wysokość, w miarę upływu
czasu, szacował coraz wyżej i dostrzegał jej inne postacie, a zgłoszone roszczenie
traktował jako odszkodowawcze. O zasadności takiego roszczenia wypowiedziały
się Sądy meriti, a zatem orzekły o istocie rozpoznawanej sprawy.
Zdarzenia, z których powód wywodził odpowiedzialność odszkodowawczą
pozwanego miały miejsce w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych XX wieku,
a były to: wszczęcie przeciwko niemu egzekucji administracyjnej i zajęcia
samochodów osobowych, ciężarowych, przyczepy i motocykla z 15 lutego 1995 r.,
9 sierpnia 1996 r., 19 listopada 1997 r., ich oszacowanie i sprzedaż oraz zaliczenie
uzyskanych ze sprzedaży kwot na poczet zadłużenia powoda stwierdzonego
niektórymi z tytułów skierowanych do egzekucji administracyjnej, w warunkach, gdy
egzekucja wszczęta na podstawie większości tytułów została umorzona
w uwzględnieniu wniesionych przez powoda środków zaskarżenia. Zdarzenia te
jako rodzące ewentualną odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego muszą
być ocenione na podstawie art. 417 k.c. w brzmieniu sprzed jego nowelizacji
dokonanej ustawą z 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz
niektórych innych ustaw (Dz.U. 162, poz. 1692), obowiązującą od 1 września
2004 r., a to z uwagi na art. 5 tej ustawy, który przewidywał, że do zdarzeń
i stanów prawnych powstałych przed dniem jej wejścia w życie stosuje się art. 417
k.c. w brzmieniu dotychczasowym.
W myśl art. 417 k.c. w brzmieniu sprzed 1 września 2004 r., Skarb Państwa
ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez funkcjonariusza
państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności. Przepis ten normuje
odpowiedzialność za czyn niedozwolony, a warunkiem jego zastosowania było
11
zakwalifikowanie zdarzenia będącego źródłem szkody jako bezprawnego.
Zdarzenia, w związku z którymi powód dochodził roszczeń miały postać czynności
procesowych podjętych w sformalizowanym postępowaniu administracyjnym,
uregulowanym w ustawie o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. W ustawie
tej ustawodawca określił przesłanki wszczęcia tego postępowania, zarówno
merytoryczne, jak i formalne, ale też obowiązujące w nim zasady i jego przebieg.
Ustawodawca przewidział też cały system środków prawnych, przy wykorzystaniu
których zobowiązany w egzekucji administracyjnej (rzadziej - wierzyciel i inne
osoby) może zwalczać uchybienia popełnione w tym postępowaniu. Sposób
rozpoznawania tych środków przez organy administracji pozostaje pod kontrolą
wykonywaną przez sądy administracyjne.
Na podstawie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji
egzekwowane są należności publicznoprawne, w tym zobowiązania podatkowe.
O tym kiedy i w jakiej wysokości te zobowiązania powstają, kogo dotyczą, w jakich
terminach powinny być zaspokojone, oraz jakie są przesłanki ich przymusowego
zaspokojenia, rozstrzygają przepisy prawa administracyjnego stosowanego przez
organy administracji. Sposób konkretyzacji przez te organy obowiązków mających
źródło w normach prawa administracyjnego podlega kontroli sądów
administracyjnych, która uruchamiana jest w związku ze skargami na wydane przez
nie akty albo w związku ze skargami na sposób rozstrzygnięcia o zarzutach i innych
środkach zgłoszonych przeciwko ich działaniu podjętemu na podstawie przepisów
egzekucyjnych. Powód uzyskał na drodze administracyjnej korzystane dla siebie
rozstrzygnięcia w dziesięciu wszczętych przeciwko niemu sprawach
egzekucyjnych, prowadzące do umorzenia postępowania egzekucyjnego w tych
sprawach, ale nie uzyskał takich rozstrzygnięć w trzech równolegle prowadzonych
postępowaniach. Zajęcia dokonane na poczet wszystkich egzekwowanych
równoległe długów powoda, dokonane także w celu zaspokojenia wierzytelności
egzekwowanych przeciwko niemu w sprawach, które nie podlegały umorzeniu,
zachowały zatem skuteczność i mogły doprowadzić do oszacowania i sprzedaży
rzeczy, których dotyczyły. Jeśli powód nie godził się ze sposobem oszacowania
jego zajętych ruchomości, to mógł je kwestionować przy wykorzystaniu
przewidzianych w ustawie egzekucyjnej środków. Zaniechanie ich wniesienia we
12
właściwym czasie i na właściwej drodze nie oznacza, że w sprawie
odszkodowawczej prowadzonej po latach od zdarzenia otworzy się dla powoda
możliwość kwestionowania oszacowania dokonanego w postępowaniu
egzekucyjnym w administracji.
Kwestionowane przez powoda zajęcia ruchomości, które miały miejsce
15 lutego 1995 r., 9 sierpnia 1996 r. oraz 19 listopada 1997 r., a następnie ich
sprzedaż doprowadziły do uzyskania kwot, które posłużyły zaspokojeniu
zobowiązań podatkowych powoda wobec budżetu państwa. Zarówno na podstawie
art. 29 ustawy o zobowiązaniach podatkowych, jak i na podstawie obowiązujących
od 1 stycznia 1998 r. art. 72 i 73 o.p., kwoty nadpłaconych lub nienależnie
uiszczonych podatków stanowią nadpłaty, a o sposobie postępowania z nimi
rozstrzyga ustawodawca. Z art. 29 ust. 1 ustawy o zobowiązaniach podatkowych
i art. 76 § 1 o.p. wynika, że kwoty nadpłaconych i nienależnie uiszczonych
podatków podlegają z urzędu zaliczeniu na zaległe i bieżące zobowiązania
podatkowe, a w razie ich braku - podlegają zwróceniu podatnikowi, chyba że zgłosi
on wniosek o ich zaliczenie na poczet przyszłych zobowiązań. Do powstania
nadpłaty w podatku prowadzi zarówno jego dobrowolne świadczenie w warunkach,
gdy obowiązek jego zapłaty nie istniał, jak i jego przymusowe ściągnięcie
w związku z czynnościami egzekucyjnymi podjętymi przeciwko podatnikowi, które
nie miały podstawy prawnej. O sposobie zadysponowania kwotą nadpłaty
zadecydował zatem ustawodawca, a kontrola prawidłowości wykładania pojęcia
„nadpłata” w praktyce organów administracji publicznej należy do sądów
administracyjnych. Skoro organ egzekucyjny zaliczył pewne kwoty uzyskane ze
sprzedaży zajętych ruchomości powoda na poczet wierzytelności stwierdzonych
tytułami wykonawczymi wystawionymi niezasadnie, a następnie, po umorzeniu tych
postępowań, zaliczył te same kwoty na poczet jego rzeczywiście istniejącego
i egzekwowanego zadłużenia, z takim skutkiem, że zobowiązania powoda zostały
uznane za pokryte w większym niż początkowo ustalono zakresie w związku
z rozliczeniem nadpłaty, to w majątku powoda nie powstała szkoda, której
naprawienia mógłby skutecznie dochodzić na podstawie przepisów
o odpowiedzialności odszkodowawczej.
Egzekucja prowadzona przeciwko powodowi nie doprowadziła do
13
wyegzekwowania kwoty pokrywającej jego całe zadłużenie wobec budżetu,
egzekwowane na podstawie tytułów, które nie zostały wzruszone, a po rozliczeniu
zobowiązań powoda z kwotami uzyskanymi w egzekucji nie pozostała taka
należność, o której można by powiedzieć, że budżet pobrał ją nienależnie z majątku
powoda, co mogłoby stać się źródłem jego szkody.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39814
k.p.c. oraz co do
kosztów postępowania - art. 98 k.p.c. w zw. z art. 39821
i art. 391 § 1 k.p.c., § 13
ust. 4 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia
przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
(tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz. 461), Sąd Najwyższy orzekł, jak w pkt 1 i 2.
Pełnomocnikowi powoda przyznano wynagrodzenie adekwatne do nakładu jego
pracy w przygotowanie i przedstawienie na rozprawie skargi kasacyjnej powoda,
którego reprezentował z urzędu.
(eb)