Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SDI 48/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 listopada 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gierszon (sprawozdawca)
SSN Rafał Malarski
Protokolant Anna Kuras
przy udziale Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Naczelnej Rady Adwokackiej
adw. Piotra Wołkowickiego,
w sprawie adwokata S. Z.,
obwinionego z art. 80 ustawy Prawo o adwokaturze w zw. z § 6, § 8, § 49 Zbioru
Zasad Etyki i Godności Zawodu,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 17 listopada 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę obwinionego,
od orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury z dnia 28 marca 2015
r.,
utrzymującego w mocy orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w […]
z dnia 24 lipca 2013 r.,
uchyla zaskarżone orzeczenie i sprawę przekazuje Wyższemu
Sądowi Dyscyplinarnemu Adwokatury do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
2
UZASADNIENIE
Adwokat S. Z. orzeczeniem Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w […] z
dnia 24 lipca 2013 r., został uznany winnym czynu stanowiącego przewinienie
dyscyplinarne, a mianowicie tego, że będąc pełnomocnikiem I. i M. M. uchybił
ustawowemu terminowi do wniesienia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
skargi na uchwałę Rady Gminy N. z dnia 4 października 2004 r., co skutkowało
odrzuceniem skargi, tj. przewinienia dyscyplinarnego z art. 80 ustawy - Prawo o
adwokaturze w zw. z § 6 i § 8 Zbioru Zasad Etyki i Godności Zawodu. Za to
przewinienie dyscyplinarne Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej na podstawie art.
81 ust. 1 pkt 3 i art. 82 ust. 1 ustawy - Prawo o adwokaturze wymierzył
obwinionemu karę pieniężną w wysokości pięciokrotnej stawki izbowej.
Obwiniony wniósł odwołanie od tego orzeczenia, a po jego rozpoznaniu
Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury orzeczeniem z dnia 28 marca 2015 r.,
utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie.
Kasację od powyższego orzeczenia Sądu Odwoławczego wniósł obrońca
obwinionego. W kasacji obrońca zarzucił rażące naruszenie prawa procesowego,
wyrażające się obrazą przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na treść
orzeczenia, tj.:
1. art. 6 k.p.k. w zw. z art. 42 ust. 2 Konstytucji RP w zw. z art. 117 §
2 k.p.k. w zw. z art. 453 § 2 i 3 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k.,
polegające na naruszeniu prawa do obrony obwinionego, poprzez
przeprowadzenie rozprawy odwoławczej pod nieobecność
obwinionego, który przed rozprawą odwoławczą złożył wniosek o
jej odroczenie w oparciu o zaświadczenie lekarskie wystawione
przez uprawnionego lekarza sądowego, czym uniemożliwiono
obwinionemu realną obronę w instancji odwoławczej, pozbawiono
możliwości złożenia wyjaśnień, oświadczeń i wniosków, złożenia
wniosków dowodowych oraz wygłoszenia mowy obrończej, mimo
że usprawiedliwiając swoją nieobecność obwiniony wyraził wolę
wzięcia udziału w rozprawie w innym terminie;
2. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k., polegające na
zaniechaniu prawidłowej i wszechstronnej kontroli odwoławczej
3
zaskarżonego orzeczenia, przez nienależyte ustosunkowanie się
do zarzutów odwołania, w następstwie, czego doszło do utrzymania
w mocy niezasadnego, bo wydanego z naruszeniem przepisów
postępowania orzeczenia Sądu I instancji, a ponadto na
sporządzeniu przez Sąd II instancji lakonicznego i nie
odpowiadającego standardom uzasadnienia orzeczenia, skutkujące
uniemożliwieniem kontroli kasacyjnej w tym zakresie;
3. rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie
art. 80 Prawa o adwokaturze w zw. z § 6 i § 8 Zbioru Zasad Etyki i
Godności Zawodu, polegające na przyjęciu, że obwiniony dopuścił
się przewinienia dyscyplinarnego określonego w w/w przepisach i
nieokreślenie, czy zarzuca się naruszenie zasad etyki, czy
godności, bez jednoczesnego wskazania, które czynności
zawodowe obwinionego nie były podjęte w interesie
pokrzywdzonych oraz wykazania, że czynności zawodowe
obwinionego nie były podejmowane wg najlepszej woli i wiedzy, z
należytą uczciwością, sumiennością i gorliwością, niewykazaniu
zawinionego uchybienia (i formy winy) w/w zasadom staranności
zawodowej oraz całkowitym pominięciu sfery motywacyjnej
obwinionego.
Skarżący wniósł o uniewinnienie obwinionego, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego kasacją orzeczenia oraz utrzymanego nim w mocy orzeczenia Sądu
I instancji i przekazanie sprawy Sądowi Dyscyplinarnemu Izby Adwokackiej do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje.
Kasacja okazała się zasadna.
Dla rozstrzygnięcia sprawy kluczowy okazał się zarzut z pkt 1 kasacji, tj.
zarzut przeprowadzenia rozprawy odwoławczej pod nieobecność obwinionego,
mimo usprawiedliwienia przez niego nieobecności ze względów zdrowotnych i
wniesienia o nieprzeprowadzanie rozprawy w tym terminie. Analiza akt
postępowania nie pozostawia wątpliwości, że obwiniony w dniu 25 marca 2015 r.
przedłożył zaświadczenie od uprawnionego lekarza sądowego (k. 74 akt WSD), z
4
którego wynikała niemożność udziału w rozprawie odwoławczej wyznaczonej na
dzień 28 marca 2015 r., a ponadto wniósł o nieprzeprowadzanie rozprawy pod jego
nieobecność. W ocenie Sądu Najwyższego obwiniony spełnił warunki, o których
mowa w art. 117 § 2 k.p.k., a które uzasadniają odroczenie terminu czynności
procesowej, w tym rozprawy odwoławczej, z powodu niezawinionej niemożności
udziału uprawnionego do tego uczestnika, a więc i obwinionego. Trzeba zauważyć,
że konieczności odroczenia rozprawy w takiej sytuacji nie znosi treść art. 450 § 3
k.p.k., który stanowi, że: „Niestawiennictwo należycie zawiadomionych o terminie
rozprawy stron, obrońców lub pełnomocników nie tamuje rozpoznania sprawy,
chyba że ich udział jest obowiązkowy”. Stosownie do utrwalonego w orzecznictwie
poglądu, art. 450 § 3 k.p.k. nie stanowi lex specialis w stosunku do art. 117 § 2
k.p.k. – zawarta w art. 450 § 3 k.p.k. regulacja nie odnosi się do wymienionych w
nim podmiotów w sytuacji, gdy należycie usprawiedliwiły swoją nieobecność i
złożyły wniosek o nieprzeprowadzanie czynności. Tym samym nie wyłącza on
stosowania reguły ogólnej wynikającej z treści art. 117 § 2 k.p.k. (wyrok SN z dnia
25 kwietnia 2013 r., III KK 360/12, OSNKW 2013, z. 9, poz. 78). Skoro rzetelność
przedłożonego przez obwinionego zaświadczenia, spełniającego warunki z art. 117
§ 2 i 2a k.p.k., nie została przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny w żaden sposób
zakwestionowana, a obwiniony zawnioskował odroczenie terminu rozprawy
odwoławczej, należało takowy wniosek uwzględnić. Przeciwna decyzja byłaby
bowiem uprawniona tylko wtedy, gdyby Sąd wykazał – w oparciu o stosowne środki
dowodowe – nierzetelność merytoryczną tego zaświadczenia wystawionego przez
uprawnionego lekarza. Tego zaś rodzaju weryfikacji owego dokumentu Sąd jednak
całkowicie zaniechał. W takim stanie rzeczy bez znaczenia było to, czy w ocenie
tego Sądu zasadne byłoby uzupełnienie materiału dowodowego na rozprawie
odwoławczej i złożenie przez obwinionego dodatkowych wyjaśnień, czy też nie, ani
i to, czy wcześniej odraczano już rozprawę odwoławczą, i ile razy to czyniono.
Niewątpliwe bowiem jest – przy tylko takim jak stwierdzona in concreto działaniu
organu procesowego - naruszenie przez ten Sąd Odwoławczy przepisu art. 117 § 2
k.p.k., które należy uznać za rażące; skoro uchybienie to pozbawiło obwinionego
prawa do udziału w rozprawie odwoławczej, złożenia tam wyjaśnień i
przedstawienia swojej argumentacji. W tym stanie rzeczy istnieją wszelkie
5
podstawy by nawet przyjąć, że uchybienie to miało istotny wpływ na treść
zaskarżonego rozstrzygnięcia.
Zasadny okazał się również zarzut z pkt 2 kasacji, tj. naruszenia art. 433 § 2
k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k., przez nienależyte ustosunkowanie się do zarzutów
odwołania. Trzeba podzielić opinię skarżącego, że rozważania zawarte w
pisemnym uzasadnieniu orzeczenia Sądu Odwoławczego odnoszące się do
podniesionych w odwołaniu zarzutów są lakoniczne i ogólnikowe, a co
najistotniejsze, nie zawierają argumentów, dla których zarzuty odwołania zostały
uznane za bezzasadne. I tak, zawarty w odwołaniu zarzut niezasadnego oddalenia
wniosku o odroczenie rozprawy w dniu 24 lipca 2013 r. został skwitowany
ogólnikowym stwierdzeniem, że Sąd Odwoławczy podziela w pełni stanowisko
Sądu I instancji co do braku podstaw formalno - prawnych uwzględnienia wniosku i
odroczenia rozprawy, oraz że wniosek obwinionego nie wypełnia wymagań
należytego usprawiedliwienia nieobecności (s. 3 - 4 uzasadnienia orzeczenia). Brak
jednak wskazania przyczyn, dla których Sąd Odwoławczy podzielił stanowisko
Sądu I instancji, co do braku podstaw do odroczenia rozprawy. Nie wskazał też Sąd
Odwoławczy powodów, dla których nie uznał – tak jak Sąd I instancji -
usprawiedliwienie nieobecności na rozprawie w dniu 24 lipca 2013 r. przez
obwinionego za należyte. Podobnie ogólnikowo Sąd ten odniósł się do zarzutu
błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia – w
uzasadnieniu orzeczenia zauważono jedynie (s. 5), że zarzut nie znalazł
potwierdzenia w dokumentach znajdujących się w aktach sprawy, uznanie
obwinionego winnym przewinienia dyscyplinarnego znajduje oparcie w
zgromadzonym materiale dowodowym, zaś ocenę dowodów należy uznać za
prawidłową. Brak jednak wskazania powodów takiego stanowiska, a także
powodów, dla których niezasadne okazały się liczne zarzuty odwołania dotyczące
błędu właśnie w tych ustaleniach faktycznych i oceny dowodów, będących ich
podstawą (zob. s. 8 odwołania obwinionego). Tymczasem stosownie do treści art.
457 § 3 k.p.k., w uzasadnieniu należy podać, czym kierował się sąd wydając wyrok
oraz dlaczego zarzuty i wnioski apelacji sąd uznał za zasadne albo niezasadne.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego: „Właściwe zrealizowanie
obowiązków wynikających z art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. wymaga od sądu
6
odwoławczego nie tylko nie pomijania żadnego zarzutu podniesionego w środku
odwoławczym, ale także rzetelnego ustosunkowania się do każdego z tych
zarzutów oraz wykazania konkretnymi, znajdującymi oparcie w ujawnionych w
sprawie okolicznościach argumentami, dlaczego uznano poszczególne zarzuty
apelacji za trafne, bądź też bezzasadne.” (wyrok z dnia 23 maja 2014 r., III KK
488/13, LEX nr 1477446). Skoro zaś treść uzasadnienia orzeczenia sądu
odwoławczego jest jedyną wskazówką w toku analizy rzetelności kontroli
odwoławczej, to w niniejszej sprawie trzeba ocenić ją jako powierzchowną i
ogólnikową, co zmusza do uchylenia zaskarżonego orzeczenia.
Zważywszy na oczywistą zasadność omówionych powyżej zarzutów kasacji,
należało tylko do nich – oparciu o treść art. 436 k.p.k. – ograniczyć rozpoznanie tej
skargi. Uczynienie tego w tym zakresie jest bowiem wystarczające do wydania
orzeczenia, a rozpoznanie ostatniego zarzutu tej kasacji jest – w tej sytuacji –
przedwczesne.
Wszystkie powyższe względy skłoniły Sąd Najwyższy do uchylenia
zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Wyższemu Sądowi Dyscyplinarnemu
Adwokatury do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym. W
ponownym postępowaniu odwoławczym Wyższy Sąd Dyscyplinarny baczyć będzie
na zapewnienie obwinionemu prawa udziału w rozprawie, stosownie do
obowiązujących przepisów, a nadto starannie rozważy wszystkie zarzuty i wnioski
podniesione w odwołaniu, pamiętając o możliwości uzupełnienia postępowania
dowodowego stosownie do art. 452 k.p.k. Zwróci też szczególną uwagę na
konieczność szczegółowego przedstawienia w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia
motywów zapadłego rozstrzygnięcia, stosownie do treści art. 457 § 3 k.p.k.
Nadmienić na koniec należy, że w przypadku, gdyby obwiniony ponownie
przedłożył zaświadczenie wystawione przez uprawnionego lekarza, jako
usprawiedliwiające jego nieobecność na rozprawie odwoławczej, wnosząc
równocześnie o jej odroczenie i deklarując przy tym swoją chęć w niej uczestnictwa
– Sąd Odwoławczy (o ile nabierze wątpliwości, co do merytorycznej zasadności
tego zaświadczenia) rozważy wówczas potrzebę zweryfikowania jego treści,
poprzez dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej,
bądź też innych dowodów, które dla realizacji tego celu będą pomocne.
7
Wobec powyższego orzeczono jak w sentencji.
kc