Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 909/14
POSTANOWIENIE
Dnia 27 listopada 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z wniosku Stowarzyszenia […]
przy uczestnictwie Miasta W.
o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 27 listopada 2015 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika
od postanowienia Sądu Okręgowego w W.
z dnia 17 kwietnia 2014 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od uczestnika
postępowania na rzecz wnioskodawcy kwotę 900
(dziewięćset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Zaskarżonym przez uczestnika m. W. postanowieniem z dnia 17 kwietnia
2014 r. Sąd Okręgowy na skutek apelacji wnioskodawcy - Stowarzyszenia […]
zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w W.z dnia 14 grudnia 2012 r., w ten
sposób, że stwierdził, iż Stowarzyszenie nabyło z dniem 27 maja 2005 r. przez
zasiedzenie własność zabudowanej nieruchomości położonej w W. przy ul. Z. 5,
stanowiącej działki w obrębie 6-03-10 o numerach ewidencyjnych: 40 o
powierzchni 0,002ha, 41 o powierzchni 0,0019ha, 42 o powierzchni 0,0019ha, 43 o
powierzchni 0,0019ha, 44 o powierzchni 0,0019ha, 45 o powierzchni 0,0019ha, 46
o powierzchni 0,002 ha, 47 o powierzchni 0,0019ha, 48 o powierzchni 0,0019ha,
49 o powierzchni 0,0019ha, 50 o powierzchni 0,0019ha, przedstawione na wyrysie
z mapy ewidencji gruntów nr […] oraz orzekł o kosztach postępowania.
W sprawie tej ustalono, co następuje:
Wnioskiem z dnia 15 lipca 2011 r., sprecyzowanym pismem z dnia 17 lutego
2012 r. A. wniósł o stwierdzenie, że w dniu 1 października 2000 r. nabył przez
zasiedzenie własność nieruchomości o powierzchni 232 m2
położonej w W. przy ul.
Z. 5, oznaczonej jako działki ewidencyjne od nr 40 do 50 z obrębu 6-03-10.
Postanowieniem z dnia 14 grudnia 2012 r. Sąd Rejonowy oddalił wniosek i orzekł o
kosztach postępowania.
Rozpoznający apelację wnioskodawcy Sąd II instancji nie podzielił
wszystkich ustaleń faktycznych Sądy Rejonowego i w tym zakresie dokonał
własnych ustaleń. W sprawie bezsporne było, że właścicielem nieruchomości
objętej wnioskiem jest m. W., ale od wielu lat była ona w posiadaniu wnioskodawcy.
Ponadto poza sporem jest, że nieruchomość ta zabudowana jest garażami
samochodowymi.
Sąd Rejonowy oddalając wniosek stwierdził m.in., że wnioskodawca nie
wykazał, że posiadał te nieruchomość w latach 60 - tych i 70 - tych. Zdaniem Sądu
Okręgowego ze stanowiskiem tym nie sposób się zgodzić. Materiał dowodowy
wskazuje bowiem, na istnienie wybudowanych garaży na działkach 40 - 50
co najmniej już w 1966 r. (świadczą o tym wnioski o ubezpieczenie i polisy
ubezpieczeniowe dotyczące przedmiotowych garaży złożone przez Zarząd Główny
A.).
3
Do wniosku wnioskodawca złożył również deklaracje w sprawie podatku od
nieruchomości za lata 1981 - 2004 r. oraz umowy najmu garaży osobom fizycznym
w okresie od 1986 do 2008 r. Dowody te w ocenie Sądu Okręgowego
świadczą samoistnym posiadaniu przez wnioskodawcę spornych działek. Mając
na uwadze te okoliczności Sąd Okręgowy uznał, że doszło w sprawie do
naruszenia art. 339 k.c., który jest źródłem domniemania wzruszalnego. Przepis ten
zwalnia wnioskodawców od konieczności prowadzenia dowodów i legitymuje ich do
chwili obalenia tegoż domniemania przez tego, kto twierdzi, że domniemanie jest
w konkretnej sprawie nieprawdziwe. Ciężar obalenia tychże domniemań spoczywa
więc na uczestniku postępowania o stwierdzenie zasiedzenia, bowiem to uczestnik,
który sprzeciwia się wnioskowi, zmierza do wyprowadzenia skutku prawnego
z twierdzenia o braku przez wnioskodawców wynikających z domniemań
przymiotów niezbędnych do uwzględnienia ich wniosku, a więc to on winien tej
treści swoje twierdzenie udowodnić.
W przedmiotowej sprawie uczestnik przedstawił jedynie dowody dotyczące
działki o nr ewid. 39. Podnoszona zaś przez uczestnika okoliczność, że
wnioskodawca nie figuruje obecnie w ewidencji podatku od osób prawnych nie
może przesądzać od niezasadności wniosku. Płacenie podatków nie jest ani
warunkiem koniecznym, ani wystarczającym do wykazania samoistnego posiadania
nieruchomości. Nie świadczy również o niesamoistności posiadania podnoszony
przez Sąd Rejonowy fakt ubiegania się przez wnioskodawcę o ustanowienie
użytkowania wieczystego i nieodpłatne przeniesienie własności garaży na rzecz
wnioskodawcy.
Świadomość posiadacza, że wykonywane wobec rzeczy prawo nie
przysługuje (albo przysługuje) ma znaczenie jedynie dla oceny jego złej lub dobrej
wiary i w związku z tym decyduje o tym, jaki okres potrzebny jest do zasiedzenia
(gdy chodzi o rzecz ruchomą rozstrzyga także o tym, czy zasiedzenie w ogóle
może nastąpić). O tym natomiast, czy posiadanie jest samoistne (bowiem tylko
takie może prowadzić do zasiedzenia), rozstrzyga stan woli posiadacza i jej
uzewnętrznienie. Posiadacz, który wie, że nie jest właścicielem, ale chce posiadać
nieruchomość tak jak właściciel i wolę swoją manifestuje, jest posiadaczem
samoistnym.
4
Zdaniem Sądu II instancji z faktu złożenia w dniu 17 grudnia 1996 r. przez
wnioskodawcę do Wojewody [..] wniosku o ustanowienie użytkowania wieczystego i
nieodpłatne przeniesienie własności garaży nie można przyjmować, jak czyni to
uczestnik, że sam wnioskodawca nie uważał się za posiadacza samoistnego lub by
wniosek ten przerwał bieg zasiedzenia.
Niezasadnie również Sąd Rejonowy uznał, że wnioskodawca nie mógł
doliczyć okresu posiadania przedmiotowej nieruchomości przez swojego
poprzednika – A. Sąd Rejonowy uznał A. za państwową osobę prawną. W związku
z czym stwierdził, że skutki prawne związane z posiadaniem samoistnym w okresie
do 1989 r. mogły powstać jedynie na rzecz Skarbu Państwa, nie zaś na rzecz tego
podmiotu. W tym kontekście, słusznie zarzucił wnioskodawca w apelacji naruszenie
przepisów Rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 27 października 1932 r. Prawo o
stowarzyszeniach, w szczególności art. 1, art. 2, art. 19, art. 46, art. 47, art. 48, art.
49, przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 5 października 1963 r. w
sprawie uznania „A." za stowarzyszenie, a także art. 52 ust. 1 ustawy z dnia 7
kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach, przez ich niezastosowanie, co
doprowadziło Sąd I instancji do uznania, iż przed wejściem w życie ustawy z dnia
7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach, wnioskodawca był podmiotem
państwowym. Wnioskodawca zaś działał w oparciu o wskazane wyżej przepisy i
nie był pomiotem państwowym. Był posiadającym osobowość prawną
stowarzyszeniem wyższej użyteczności, nie był natomiast jednostką gospodarki
uspołecznionej w rozumieniu art. 17 pkt 4 k.p.c. i 33 § 1 k.c. w brzmieniu
pierwotnym, ani państwową osobą prawną w rozumieniu art. 128 § 2 k.c. w
brzmieniu pierwotnym.
W związku powyższym, na podstawie zgromadzonego materiału
dowodowego Sąd Okręgowy uznał, że co najmniej od 1 stycznia 1966 r. A., a
następnie wnioskodawca posiadali nieruchomość objętą wnioskiem samoistnie. O
samoistności posiadania świadczy fakt wybudowania garaży, ubezpieczenie
garaży, płacenie podatków, wynajmowanie garaży pracownikom czy osobom
trzecim. Jak wynika chociażby z wniosku wnioskodawcy o ustanowienie
użytkowania wieczystego i nieodpłatne przeniesienie własności garaży,
wnioskodawca zdawał sobie sprawę, że nie był właścicielem tych działek, wobec
5
tego uznać należy go za posiadacza w złej wierze. Za przyjęciem złej wiary
przemawia również fakt, że nieruchomość położona jest na terenie obowiązywania
Dekretu z 1946 r., co oznacza że w momencie obejmowania w posiadania
poprzednik wnioskodawcy musiał zdawać sobie sprawę, że nieruchomość ta
stanowi własność Skarbu Państwa.
Co się zaś tyczy trzydziestoletniego okresu posiadania, wymaganego
w przypadku posiadania w złej wierze, to uwzględniając okres posiadania
przedmiotowej działki przez wnioskodawcę i jego poprzednika, Sąd Okręgowy
stwierdził, iż została spełniona przesłanka upływu wymaganego okresu posiadania.
Okres pomiędzy rokiem 1966 a 1990 jest bowiem dłuższy od połowy
trzydziestoletniego okresu niezbędnego do zasiedzenia przy istnieniu złej wiary
(czyli piętnastu lat).
Obowiązujący od 1 stycznia 1965 r. art. 177 k.c. wyłączał możliwość nabycia
przez zasiedzenie nieruchomości będącej przedmiotem własności państwowej.
Z dniem 21 lipca 1961 r., na podstawie art. 7 ustawy z dnia 14 lipca 1961 r.
o gospodarce terenami w miastach i osiedlach (Dz. U. Nr 32, poz. 159 ze zm.),
wyłączone zostało zasiedzenie nieruchomości państwowych położonych na
obszarach objętych tą regulacją. Wyłączenie możliwości zasiedzenia
nieruchomości państwowej zniesione zostało z dniem 1 października 1990 r.,
wskutek uchylenia art. 177 k.c. przez art. 1 pkt 34 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r.
o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321).
Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca posiadał nieruchomość od dnia
01 stycznia 1966 r. a więc termin zasiedzenia upłynąłby w dniu 1 stycznia 1986 r.,
tj. w czasie, w którym nabycie własności nieruchomości państwowej przez
zasiedzenie było wyłączone. Bezsporna jest również okoliczność, że działka ta
z dniem 27 maja 1990 r. przestała być przedmiotem własności państwowej, gdyż
decyzjami z dnia 29 listopada 2004 r. własność przedmiotowych nieruchomości
z mocy prawa z dniem 27 maja 1990 r. nabyła Dzielnica - W. Zgodnie, z art. 10
ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny, jeżeli przed
dniem wejścia jej w życie istniał stan, który według przepisów dotychczasowych
wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po
wejściu w życie ustawy nowelizującej prowadzi do zasiedzenia, zasiedzenie biegnie
6
od dnia wejścia w życie tej regulacji; jednakże termin ten ulega skróceniu o czas, w
którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o
połowę. Uwzględniając przytoczone zasady obliczania terminów zasiedzenia Sąd
Okręgowy przyjął, że stosownie do art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. -
trzydziestoletni termin zasiedzenia rozpoczął się dla wnioskodawcy w dniu w dniu
27 maja 1990 r., a mógł być skrócony najwyżej o połowę. Oznacza to, że bieg
zasiedzenia mógł upłynąć z dniem 27 maja 2005 r. Zgodnie bowiem z ogólną
zasadą wyrażoną w art. 112 k.c., gdy termin wyrażony jest w latach, kończy się z
upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu.
Wobec powyższych okoliczności Sąd Okręgowy jako sąd II instancji
stwierdził, że wnioskodawca nabył nieruchomość obecnie oznaczoną jako działki nr
40 - 50 z obrębu 6-03-10, przez zasiedzenie z dniem 27 maja 2005 roku.
W skardze kasacyjnej uczestnik zarzucił naruszenie prawa materialnego, tj.:
1) błędne zastosowanie przepisów Rozporządzenia Prezydenta RP z dnia
27 października 1932 r. Prawo o stowarzyszeniach, w szczególności art. 1 i 2, art.
19, art. 46 do 49, przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 5 października
1963 r. w sprawie uznania „A." za stowarzyszenie wyższej użyteczności, w
szczególności § 1, a także art. 52 ust. 1 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. Prawo o
stowarzyszeniach i przyjęcie, że wnioskodawca działał w oparciu o ww. przepisy i
nie był podmiotem państwowym, będąc posiadającym osobowość prawną
stowarzyszeniem wyższej użyteczności, nie był jednostką gospodarki
uspołecznionej w rozumieniu art. 17 pkt 4 k.p.c. i 33 § 1 k.c., w brzmieniu
pierwotnym, ani państwową osobą prawną w rozumieniu art. 128 § 2 k.c. w
brzmieniu pierwotnym, w konsekwencji błędne przyjęcie, że wnioskodawca mógł
doliczyć do okresu posiadania przedmiotowej nieruchomości okres jej użytkowania
przez „A.;"; 2) nieuzasadnione przyjęcie, że w sprawie doszło do naruszenia przez
Sąd I instancji art. 339 k.c., stanowiącego źródło domniemania wzruszalnego i
przyjęcie, że uczestnik, który sprzeciwiał się wnioskowi nie obalił tego
domniemania; 3) niewłaściwe zastosowanie i błędną wykładnię art. 172 k.c., art.
177 k.c. (w pierwotnym brzmieniu) w zw. z art. 33 k.c. oraz § 42 zarządzenia
Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 5 listopada 1963 r. w sprawie ustalenia i
ogłoszenia statutu stowarzyszenia wyższej użyteczności „A. " przez przyjęcie
7
samoistności posiadania Wnioskodawcy i pominięcie faktu, że w okresie
obowiązywania Konstytucji PRL (do roku 1990) obowiązywała wynikająca z art. 8
tej Konstytucji zasada jednolitego funduszu własności państwowej, tzn., że
Państwo było jedynym właścicielem całego mienia państwowego i zachowywało w
stosunku do tego mienia uprawnienia właścicielskie, tak więc skutki prawne
związane z posiadaniem samoistnym nieruchomości w tamtym okresie przez
podmiot państwowy mogły powstać tylko na rzecz Skarbu Państwa a nie na rzecz
innych podmiotów, w konsekwencji nawet gdyby uznać samoistność posiadania to i
tak nie mógł biec termin zasiedzenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia wskazanych w skardze
kasacyjnej przepisów rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 27 października 1932 r.
Prawo o stowarzyszeniach (Dz. U. Nr 94, poz. 808, ze zm.), przepisów
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 5 października 1963 r. w sprawie uznania „A.
" za stowarzyszenie wyższej użyteczności (Dz.U. z 1963, Nr 44, poz. 249), a także
ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach (jedn. tekst Dz.U. z
2015, poz.1393).
Skarżący przyjmuje, bez powołania się na jakąkolwiek argumentację prawną,
że A. był do 1989 r. państwową osobą prawna. O tym że dla takiego wniosku brak
podstaw prawnych świadczy powołane przez skarżącego rozporządzenia Rady
Ministrów z dnia 5 października 1963 r. W rozporządzeniu tym, z powołaniem się
na art. 46 i 47 Prawa o stowarzyszeniach z 1932 r., A. uznano za stowarzyszenie
wyższej użyteczności. Oznacza to, że A. był już stowarzyszeniem przed 1963
rokiem a od 10 października 1963 r. był stowarzyszeniem wyższej użyteczności, co
zgodnie z art. 48 Prawa o stowarzyszeniach z 1932 r. oznaczało, iż był osobą
prawną. Jak trafnie wyjaśnił Sąd Okręgowy użycie w nazwie określenia P., ani
postanowienie w statucie, że z chwilą likwidacji majątek stowarzyszenia przechodzi
na Skarb Państwa nie stanowią argumentu na rzecz bronionej przez skarżącego
tezy, iż A. był państwowa osobą prawną. Nawet jeżeli by uznać, że był on inną
organizacją społeczną ludu pracującego, której przepisy szczególne przyznawały
osobowość prawną, o której mowa w art. 33 § 1 pkt 6 k.c. w pierwotnym brzmieniu,
czego skarżący także nie wykazał, to nie oznacza to, iż do mienia A. stosować
8
należało przepis art. 128 § 2 k.c., w pierwotnym brzmieniu. Przepis ten odnosił się
tylko do jednostek i osób prawnych państwowych. A. na pewno zaś nie był
państwową osobą prawną. W konsekwencji brak przeszkód aby do posiadania A.
nie można było zaliczyć posiadania przedmiotowej nieruchomości przez A.
Skoro A nie był państwową osobą prawną to całkowicie bezzasadny jest
także zarzut trzeci skargi kasacyjnej. To, że przed 1990 r. obowiązywała
Konstytucja, której art. 8 statuował zasadę jednolitego funduszu własności
państwowej, tzn., że państwo było jedynym właścicielem całego mienia
państwowego i zachowało w stosunku do tego mienia uprawnienia właścicielskie,
nie ma żadnego znaczenia dla rozpoznawanej sprawy. Powód nie był bowiem
państwowa osobą prawną wobec tego zasada ta nie mogła wpływać na ocenę
czasu potrzebnego do nabycia w drodze zasiedzenia nieruchomości posiadanej
przez niego.
Skarżący zarzuca również, że w sposób nieuzasadniony Sąd II instancji
przyjął, że w sprawie doszło do naruszenia przez Sąd I instancji art. 339 k.c., gdyż
uczestnik, który sprzeciwił się wnioskowi, obalił to domniemanie. Zarzut ten jest
polemiką z ustaleniami Sądu Okręgowego, który wskazał, że ciężar obalenia
domniemania wynikającego z art. 339 k.c. spoczywał na uczestniku postepowania,
który przedstawił jedynie dowody świadczące o braku samoistności posiadania
w odniesieniu jednej z działek (działka nr 39). W stosunku do pozostałych działek
domniemanie samoistności posiadania nie zostało zaś obalone. W tej sytuacji
skoro, zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c., podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów i oceny dowodów, zarzut ten nie może być
uwzględniony.
Mając na względzie, że zarzuty podniesione w skardze kasacyjnej okazały
się niezasadne Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39814
k.p.c., orzekł jak
w sentencji.
kc
9