Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 340/15
POSTANOWIENIE
Dnia 24 listopada 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wiesław Kozielewicz
po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 24 listopada 2015 r.
sprawy G. W. i I. K.
skazanych z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art.148 § 1 k.k. w zb z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w
zw.. z art. 11 § 2 k.k.
z powodu kasacji wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 czerwca 2015 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego
z dnia 23 lutego 2015 r.,
oddala obie kasacje jako oczywiście bezzasadne, a kosztami
sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża skazanych w
częściach na nich przypadających.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 23 lutego 2015 r., uznał I. K. i G. W.
za winnych przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 156
§ 1 pkt. 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i wymierzył im za to kary po 10 lat
pozbawienia wolności.
Od tego wyroku apelację złożyli obrońcy I. K. i G. W. oraz pełnomocnik
oskarżyciela posiłkowego.
Po rozpoznaniu tych apelacji Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 12 czerwca
2015 r., zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, uznając apelacje za oczywiście
bezzasadne.
2
Kasacje od tego w.w. wyroku Sądu Apelacyjnego złożyli obrońcy skazanych
G. W. i I. K.
Obrońca skazanego G. W. zarzucając w kasacji:
 rażące naruszenie przepisu art. 148 § 1 k.k. z powodu jego niewłaściwego
zastosowania, co - wpłynęło na treść wyroku, z powodu uznania winnym
oskarżonego popełnienia tego przestępstwa z zamiarem ewentualnym, skoro użył
niebezpiecznego narzędzia w postaci noża, którym ugodził D. K. 3 razy w tym
dwukrotnie w lewą i prawą cześć szyi oraz w brzuch, po czym pozostawił go
wspólnie z I. K., która uderzyła go kilkakrotnie kostką brukową /kamieniem,
pustakiem/ w głowę w pobliżu chodnika i garaży przy ulicy G. w B., przez co godził
się na spowodowanie jego zgonu, mimo nie wykazania żadnym dowodem
posiadania u niego zamiaru i motywu pozbawienia życia pokrzywdzonego, które to
przesłanki są niezbędne do przyjęcia takiej kwalifikacji prawnej przypisanego mu
czynu i nie uwzględnia okoliczności, które przemawiają przeciwko tej kwalifikacji, a
to wykonanie tylko prośby I. K. aby „dał mu nauczkę" /spuścił mu wpierdol/, nie
zadawania dalszych obrażeń ciała pokrzywdzonemu mimo sprzyjających
okoliczności, proszenie za pomocą gestów M. M. o wezwanie Pogotowia
Ratunkowego, poinformowanie matki pokrzywdzonego o tym iż jej syn ma
„rozwaloną głowę", nie zacieranie śladów przestępstwa, ani ukrywanie się przed
organami ścigania a także tego, że do zadania obrażeń ciała pokrzywdzonemu
przez oboje oskarżonych doszło na skutek wywołania scysji przez pokrzywdzonego
a nie realizacji zaplanowanej akcji przestępczej oskarżonych - co przeczy przyjętej
koncepcji działania wspólnego i w porozumieniu, a także godzenia się na
spowodowanie śmierci D. K., które to okoliczności winny dawać podstawę jedynie
do przyjęcia i zakwalifikowania tego czynu tylko z art. 156 § 1 pkt 2 k.k.
 obrazę przepisu prawa procesowego polegającą na przekroczeniu granicy
swobodnej oceny dowodów zakreślonej w art. 7 k.p.k. z powodu przyjęcia, że oboje
oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu tj. że zaplanowali wcześniej
zaatakowanie pokrzywdzonego i podzielili się rolami w ten sposób, iż G. W. zadał 3
uderzenia nożem w szyję i w brzuch, a I.K. wiele uderzeń kostką brukową /
kamieniem, pustakiem/ w głowę, przez co oboje zmierzali do pozbawienia życia
pokrzywdzonego, co ma wynikać z wyjaśnień obojga oskarżonych złożonych na
3
początku śledztwa, mimo że zostały one w czasie rozprawy częściowo zmienione i
że nie zostały poparte innymi pełnowartościowymi dowodami w tym przede
wszystkim zeznaniami pokrzywdzonego, a nadto że przeciwko takiej koncepcji
przemawia to, że oskarżeni ci podczas pobytu w mieszkaniu u S. K. ani w czasie
powrotu do miejsc zamieszkania, nie mieli w planie dokonać jakiegokolwiek pobicia
tego pokrzywdzonego, a do pobicia doszło na skutek prośby I. K. w wyniku, której
G. W. zadał wymienionemu 3 uderzenia nożem i oddalił się z miejsca pobicia, przez
co ani nie uczestniczył w tym co robiła później I. K. ani nie akceptował takiego
zachowania - co wskazuje na to, że jego rola i udział winien ograniczać się do
tychże 3 ugodzeń, w tym jednego przypadkowego w brzuch,
 obrazę art. 424 § 1 k.p.k. z powodu nie ustosunkowania się w uzasadnieniu
do opinii uzupełniającej sporządzonej przez Ś.A. Zakład Medycyny Sądowej tj. C.
C. i R. K. w której biegli stwierdzili, że nie wykluczają mechanizmu powstania
obrażeń u pokrzywdzonego przedstawionego przez G.W.,
a nadto nie ustosunkowania się do wyrażonej na miejscu zdarzenia prośby I. K.
skierowanej do G. W., aby „dał mu nauczkę" /spuścił mu wpierdol/,
 obrazę art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k. z powodu nie wyjaśnienia w sposób
jednoznaczny i wyczerpujący przyjęcia zamiaru ewentualnego G. W. w
przypisanym mu przestępstwie zabójstwa,
wniósł o uchylenie wyroków sądów obu instancji i przekazanie sprawy
Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Natomiast obrońca skazanej I. K. zarzucał w kasacji rażące naruszenie
prawa, które miało istotny wpływ na treść orzeczenia oraz niewspółmierności kary
orzeczonej wobec skazanej I. K. w sytuacji, gdy niewspółmierność ta wynikała
również z niżej opisanych powodów:
1. obrazę przepisów prawa materialnego poprzez nietrafną interpretację art.
148 § 1 k.k., polegającą na błędnym uznaniu, iż oskarżona w nocy z dnia 6 stycznia
2012 r. na dzień 7 stycznia 2012 r. działała wspólnie i w porozumieniu z
oskarżonym G. W. w zamiarze pozbawienia życia D. K. w ten sposób, że zadała
pokrzywdzonemu nie mniej niż dwa wymierzone w głowę uderzenia przedmiotem
tępym oraz kopnięcia wymierzone w głowę w sytuacji, gdy w realiach materiału
dowodowego zebranego w sprawie nie sposób przypisać oskarżonej działania z
4
zamiarem ewentualnym usiłowania pozbawienia życia, co w konsekwencji powinno
skutkować zmianą kwalifikacji prawnej na czyn z art. 159 kk w zw. z art. 156 § 1 pkt
2 k.k.,
2. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, a w
szczególności art. 2 § 2 k.p.k., art. 5 § 1 i § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 167 k.p.k. w
zw. z art. 410 k.p.k. przez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów polegającą
zwłaszcza na:
 dowolnym uznaniu, że materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie
w sposób nie budzący wątpliwości potwierdza winę i sprawstwo oskarżonej I. K. w
sytuacji, gdy nie ma w materiale dowodowym bezpośrednich świadków zdarzenia,
a oskarżona konsekwentnie wskazywała, iż nie działała w celu zabójstwa D. K.,
 dowolnym uznaniu, że sposób działania oskarżonej (w szczególności: użycie
tępego, twardego narzędzia, znacznej siły skutkuje tym, że oskarżona musiała
zdawać sobie sprawę z tego, iż jej działanie może doprowadzić do śmierci
pokrzywdzonego,
 dowolnej ocenie materiału dowodowego poprzez odmówienie wiarygodności
wyjaśnieniom oskarżonej w zakresie braku w jej zachowaniu zamiaru pozbawienia
życia D. K. w sytuacji, gdy jej wyjaśnienia w tym zakresie są spójne i jednolite a nie
przeprowadzono żadnego dowodu, który miałby podważać ich wiarygodność.
3. obrazę art. 424 § 1 k.p.k. z powodu nie ustosunkowania się do wszystkich
zarzutów apelacji osk. I. K., albowiem jak wynika z treści uzasadnienia wyroku
Sądu Apelacyjnego jest on w zdecydowanej większości poświęcony ocenie apelacji
współoskarżonego G. W., natomiast apelacji I. K. poświęcone są cztery akapity na
str. 4 i 7 uzasadnienia. W szczególności Sąd Apelacyjny nie odniósł się do zarzutu
apelacyjnego z art. 442 k.p.k., polegającego na niewykonaniu przez Sąd Okręgowy
wszystkich wiążących poleceń zawartych w uzasadnieniu wyroku Sądu
Apelacyjnego z dnia 21 sierpnia 2014 r., i wniósł o uchylenie w całości
zaskarżonego wyroku.
W pisemnych odpowiedziach na te kasacje Prokurator Prokuratury
Apelacyjnej wniósł o oddalenie wniesionych kasacji, jako oczywiście bezzasadnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
5
Należy zgodzić się ze stanowiskiem zawartym w pisemnych odpowiedziach
na kasacje, co do tego, iż złożone w niniejszej sprawie kasacje są oczywiście
bezzasadne w rozumieniu art. 535 § 3 k.pk.
Odnośnie kasacji obrońcy skazanego G. W.
Jasną jest rzeczą, iż w postępowaniu kasacyjnym nie można podnosić
zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, gdyż
kasację może strona oprzeć jedynie na zarzucie, popełnienia przez sąd
odwoławczy uchybienia wskazanego w art. 439 k.p.k. lub innego rażącego
naruszenia prawa, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego
wyroku. Tymczasem zarzut z pkt. 1 to nic innego jak właśnie zarzut błędu w
ustaleniach faktycznych, na co trafnie wskazano w pisemnej odpowiedzi na
kasację.
Również bezzasadny jest zarzut obrazy art. 7 k.p.k., gdyż zarzut naruszenia
tego przepisu może być skierowany przeciwko orzeczeniu sądu odwoławczego
tylko wtedy, gdy to sąd odwoławczy czynił samodzielne ustalenia faktyczne. Poza
sporem jest, zaś iż Sąd Apelacyjny jedynie dokonał kontroli apelacyjnej ustaleń
prowadzonych przez Sąd Okręgowy. Sąd Apelacyjny nie przeprowadzał, a w
konsekwencji i nie oceniał samodzielnie żadnych dodatkowych dowodów. Nie
mogło zatem dojść w realiach sprawy do obrazy przez ten Sąd przepisu art. 7 k.p.k.
Również bezzasadne są zarzuty obrazy art. 424 § 1 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt.
2 k.p.k., albowiem przepisy te odnoszą się do wymogów uzasadnienia Sądu
pierwszej instancji. Tymczasem kasację strona może złożyć od orzeczenia sądu
odwoławczego, a kwestię uzasadnienia wyroku tego sądu normuje art. 457 § 3
k.p.k.
Przepis art. 424 § 1 k.p.k. ma zastosowanie tylko do uzasadnienia wyroku
sądu odwoławczego, którym zamieniono zaskarżony wyrok sądu pierwszej
instancji. W niniejszej sprawie, poza sporem jest, iż Sąd Apelacyjny utrzymał w
mocy zaskarżony wyrok, a w takim przypadku wymogi jego uzasadnienia normuje
bez reszty art. 457 § 3 k.p.k.
Co do kasacji obrońcy skazanej I. K.
6
Zarzut z pkt 1 to w istocie niedopuszczalny w kasacji zarzut błędu w
ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, gdyż kwestia ustaleń w
przedmiocie zamiaru sprawcy, należy do kategorii ustaleń faktycznych.
Również bezzasadny jest zarzut z pkt 2. Przypomnieć należy, iż zarzutem
kasacyjnym mogą być objęte tylko konkretne normy nakazujące (lub zakazujące)
dokonywania określonych czynności w określonej sytuacji procesowej. Tak więc
zarzut obrazy art. 2 § 2 k.p.k., tak zresztą, jak i zarzut obrazy innej normy o
charakterze ogólnym, nie może sam przez się stanowić podstawy kasacji.
Nie można również zasadnie stawiać zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k.,
podnosząc jedynie wątpliwości Autora kasacji, co do treści ustaleń faktycznych
poczynionych na podstawie zgromadzonych w sprawie dowodów. Dla oceny, czy
nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są bowiem miarodajne tego rodzaju
wątpliwości zgłaszane przez stronę, ale jedynie to, czy orzekający w sprawie sąd
rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych i wobec braku
możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść. Analiza uzasadnień
orzekających w niniejszej sprawie Sądów dowodzi zaś w sposób jednoznaczny -
jak słusznie wskazano w odpowiedzi prokuratora na kasację - braku jakichkolwiek
wątpliwości co do winy i sprawstwa I. K., a w konsekwencji przyjętej kwalifikacji
prawnej i orzeczonej kary.
Brak jest również podstaw do stawiania Sądowi Apelacyjnemu zarzutu
naruszenia art. 167 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. skoro nie prowadził on
postępowania dowodowego i nie ciążył na nim obowiązek uzasadnienia orzeczenia
w sposób analogiczny do wyroku Sądu I instancji.
Sąd Apelacyjny uzasadnił swoje rozstrzygnięcie w sposób odpowiadający
wymaganiom ustawy, gdyż uczynił to zgodnie z wymogami art. 457 § 3 k.p.k. i art.
433 § 2 k.p.k., realizując przy tym obowiązki dotyczące ponownego rozpoznania
sprawy wynikające z treści art. 442 § 3 k.p.k. Nie mógł Sąd Apelacyjny naruszyć
przepisu art. 424 § 1 k.p.k. albowiem w realiach przedmiotowej sprawy (wydano
wyrok utrzymujący w mocy zaskarżony wyrok) przepis ten nie był stosowany przez
ten Sąd.
Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Najwyższy na podstawie art.
535 § 3 k.pk. oddalił obie kasacje jako oczywiście bezzasadne.
7
kc