Sygn. akt SNO 69/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 grudnia 2015 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Romualda Spyt
SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca)
Protokolant Katarzyna Wojnicka
przy udziale Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Apelacyjnego […]
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 grudnia 2015 r.,
sprawy J. G.
sędziego Sądu Okręgowego w […]
w związku z odwołaniem obrońcy
od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego w […]
z dnia 25 maja 2015 r.,
1. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;
2. stwierdza, że koszty dyscyplinarnego postępowania
odwoławczego ponosi Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 25 maja 2015 r., Sąd Apelacyjny, Sąd Dyscyplinarny w […]
uznał obwinionego J. G. za winnego zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego
polegającego na zmianie treści ogłoszonego w dniu 30 sierpnia 2013 r. w sprawie
[…] Sądu Okręgowego w […] wyroku i doręczenie go stronie pozwanej w formie
2
papierowej o treści zasądzającej na rzecz Przedsiębiorstwa X., podczas gdy
ogłoszenie wyroku dotyczyło Przedsiębiorstwa Y. oraz zawarcie w punkcie 3,
nieodczytanego podczas ogłoszenia wyroku zwrotu „w tym kwotę 3617 zł tytułem
zwrotu kosztów zastępstwa procesowego", a nadto w punkcie 4 odmiennie niż
ogłoszono jego brzmienie, gdyż zawarto tam zwrot „tytułem kosztów stawiennictwa
świadków", a nie „z tytułu kwoty dla świadków za stawiennictwo na rozprawie", i
wymierzył mu karę nagany.
Sąd ustalił, że w dniu 30 sierpnia 2013 r. o godz. 10.00, w sprawie [...], której
obwiniony był referentem, ogłoszony został wyrok, w którym jako strona powodowa
zostało wskazane Przedsiębiorstwo X.. Punkt 3 ogłoszonego wyroku nie zawierał
zwrotu „w tym kwotę 3.617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem
zwrotu kosztów zastępstwa procesowego". W punkcie 4 nakazano pobrać od
pozwanych solidarnie na rzecz Skarbu Państwa 640 (sześćset czterdzieści złotych)
„z tytułu kwoty dla świadków za stawiennictwo na rozprawie". W wersji papierowej
wyroku, dołączonej do akt jako strona powodowa zostało wskazane
Przedsiębiorstwo Y.. W pkt. 3 wyroku zasądzono od pozwanych na rzecz
interwenienta ubocznego kwotę 4.989 (cztery tysiące dziewięćset osiemdziesiąt
dziewięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, i kwotę 3.617 (trzy tysiące
sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Z kolei w punkcie 4 tego wyroku nakazano pobrać od pozwanych na rzecz Skarbu
Państwa kwotę 640 (sześćset czterdzieści złotych) tytułem zwrotu stawiennictwa
świadków. Niezgodność pomiędzy treścią ogłoszonego wyroku a jego wersją
papierową została dostrzeżona przez dwie pozwane: J. M. i K. M. Sąd Apelacyjny
rozpoznając apelację pozwanych, wyrokiem z dnia 5 września 2014 r., uchylił
zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania. Uznał, że wyrok został
wydany na rzecz pomiotu nie uczestniczącego w procesie co zostało
zakwalifikowane jako nierozpoznanie istoty sprawy.
Odwołanie od wyroku Sądu Dyscyplinarnego wniósł obwiniony. W
odwołaniu zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 107 § 1 u.s.p., a
także podniósł zarzut rażącej niewspółmierności kary (art. 427 § 2 i art. 438 pkt 4
k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p.). Wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i
3
uniewinnienie obwinionego od zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego,
ewentualnie o odstąpienie od wymierzenia obwinionemu kary dyscyplinarnej lub
wymierzenie kary upomnienia, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Obrońca obwinionego w odwołaniu podniósł, że Sąd Apelacyjny, Sąd
Dyscyplinarny dopuścił się naruszenia art. 107 § 1 u.s.p. poprzez uznanie, że czyn
popełniony przez obwinionego stanowi przewinienie dyscyplinarne. W jego ocenie
działanie obwinionego nie stanowiło przewinienia dyscyplinarnego w postaci
oczywistej i rażącej obrazy prawa w rozumieniu art. 107 § 1 u.s.p.
J. G., sędzia Sądu Okręgowego został obwiniony o to, że dopuścił się
rażącej i oczywistej obrazy art. 332 § 1 k.p.c. oraz uchybił godności urzędu
sędziego w ten sposób, iż dokonał zmiany treści ogłoszonego w dniu 30 sierpnia
2013 r., w sprawie […] wyroku Sądu Okręgowego i doręczył go stronie pozwanej w
formie papierowej o treści innej aniżeli został on ogłoszony (rozbieżność dotyczyła
oznaczenia strony powodowej oraz orzeczenia o kosztach postępowania).
Obwiniony przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Wykładnia pojęcia „oczywistego i rażącego naruszenia przepisów prawa"
powinna być dokonywana w sposób zwężający, z uwagi na konieczność
uwzględnienia zasady konstytucyjnej niezawisłości sędziowskiej. Sędzia może być
pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej za błędy w orzekaniu jedynie
wyjątkowo - tylko za oczywiste i rażące pogwałceniem przepisów prawa, widoczne
od razu dla każdego i bez wnikania w szczegóły sprawy bez potrzeby analizowania
stanu faktycznego i prawnego (por. wyrok Sądu Najwyższego - Sądu
Dyscyplinarnego: z dnia 7 maja 2008 r., SNO 45/08, OSNSD 2008, poz. 11 i z dnia
29 czerwca 2015 r., SNO 39/15, LEX nr 1755919). Obraza przepisów prawa jest
oczywista, gdy błąd sędziego jest łatwy do stwierdzenia i został popełniony w
odniesieniu do przepisu, którego znaczenie nie powinno nasuwać wątpliwości
nawet u osoby o przeciętnych kwalifikacjach prawniczych, a jego zastosowanie nie
wymaga głębszej analizy. Natomiast rażący charakter obrazy przepisów należy
odnosić do jej skutków ocenianych na tle konkretnych okoliczności, gdy popełniony
błąd narusza istotne interesy stron bądź innych osób biorących udział w
4
postępowaniu lub powoduje zagrożenia dla dobra wymiaru sprawiedliwości (por.
wyrok Sądu Najwyższego - Sądu Dyscyplinarnego z dnia 11 grudnia 2014 r., SNO
61/14, LEX nr 1583237). Twierdzenie obrońcy obwinionego, że oczywista i rażąca
obraza przepisów postępowania stanowi tylko wówczas przewinienie dyscyplinarne,
gdy jednocześnie stanowi działanie uchybiające godności urzędu, jest
nieuzasadnione.
Istota zarzuconego przewinienia dyscyplinarnego polegała na tym, że
obwiniony dokonał zmiany wydanego przez sąd wyroku w ten sposób, iż stronie
pozwanej doręczono w formie pisemnej orzeczenie o zmienionej treści, innej niż
ogłoszona na rozprawie. Takie działanie miało znamiona oczywistej i rażącej
obrazy przepisów prawa w rozumieniu art. 107 § 1 u.s.p. Niewątpliwie godziło ono
także w dobro wymiaru sprawiedliwości i podważało zaufanie obywateli do sądu.
Zgodnie z art. 332 § 1 k.p.c. sąd jest związany orzeczeniem od chwili jego
ogłoszenia. Oznacza to, że nie można dokonywać zmian w treści wyroku po
ogłoszeniu, poza wyjątkami przewidzianymi w przepisach i w sposób przyjęty w
ustawie procesowej. W zakresie wadliwego oznaczenia strony istnieje np.
możliwość dokonania sprostowania. Obwiniony jako sędzia z dużym
doświadczeniem zawodowym musiał sobie zdawać z tego sprawę. Z tego względu
podniesiony przez obwinionego zarzut naruszenia art. 107 § 1 u.s.p. przez wadliwe
przyjęcie, że zarzucany mu czyn nie miał charakteru oczywistej i rażącej obrazu
przepisów prawa był nieuzasadniony.
Nietrafny jest także zarzut, że wymierzona obwinionemu kara nagany jest
rażąco niewspółmierna. Orzeczona kara dyscyplinarna powinna spełniać cele
zapobiegawcze i wychowawcze w stosunku do sprawcy, a także uwzględniać
potrzeby prewencji ogólnej. Wymiar kary powinien być uzależniony przede
wszystkim od ciężaru gatunkowego przewinienia dyscyplinarnego - niższy w
przypadku zawinionego lecz drobnego uchybienia w czynnościach służbowych i
wyższy w przypadku cięższych przewinień dyscyplinarnych. Przewinienie
dyscyplinarne popełnione przez obwinionego było związane z rażącym
naruszeniem przepisów postępowania i wywołało poważne, negatywne skutki.
Podnoszone przez obwinionego okoliczności, dotyczące znacznego obciążenia
pracą orzeczniczą, nie stanowią podstawy przemawiającej za wymierzeniem
5
łagodniejszej kary. Znaczne obciążenie pracą może usprawiedliwiać ewentualnie
drobne błędy, popełnione zwykle w natłoku zajęć. Nie może być jednak do nich
zaliczone działanie obwinionego polegające na zmianie treści ogłoszonego
wcześniej wyroku. Przy wymiarze kary Sąd Dyscyplinarny zasadnie uwzględnił
także, że obwiniony był już wcześniej ukarany dyscyplinarnie i stosowano w
stosunku do niego środki z art. 37 § 4 i art. 40 § 1 u.s.p.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny orzekł jak
w sentencji.
kc