Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PZ 23/15
POSTANOWIENIE
Dnia 20 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jolanta Frańczak (przewodniczący)
SSN Bogusław Cudowski
SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa B. B.
przeciwko Sądowi Okręgowemu w S.
o ustalenie i wynagrodzenie za pracę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 20 stycznia 2016 r.,
zażalenia strony pozwanej na postanowienie Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w P.
z dnia 19 maja 2015 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania
zażaleniowego.
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 19 maja 2015 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych odrzucił apelację pozwanego Sądu Okręgowego w S. od
wyroku Sądu Rejonowego w B. z dnia 4 listopada 2014 r. w sprawie z powództwa
B. B. o ustalenie i wynagrodzenie za pracę. W sprawie tej ustalono, że Sąd
Rejonowy w . wyrokiem z dnia 4 listopada 2014 r. zasądził od pozwanego Sądu
Okręgowego w S. na rzecz powódki kwotę 24.193,53 zł wraz z odsetkami, w
2
pozostałej zaś części powództwo oddalił. Jednocześnie wyrokowi nadał rygor
natychmiastowej wykonalności do kwoty 14.341,78 zł oraz nie obciążył powódki
kosztami procesu na rzecz pozwanego w zakresie oddalonej części powództwa.
Wniosek o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku złożyła powódka,
zaś pełnomocnik pozwanego w dniu 13 listopada 2014 r. złożył wniosek o
doręczenie odpisu nieprawomocnego wyroku, który został mu doręczony w dniu 11
grudnia 2014 r. Następnie 15 grudnia 2014 r. pełnomocnik pozwanego wniósł od
powyższego wyroku apelację wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do jej
wniesienia. W dniu 17 grudnia 2014 r. pełnomocnik pozwanego złożył pismo
uzupełniające wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji, w którego
uzasadnieniu wskazał, iż w okresie od 24 listopada do 7 grudnia 2014 r. chorował,
a ponieważ prowadzi kancelarię jednoosobowo, a nadto jego pełnomocnictwo nie
zawiera umocowania do udzielania dalszych pełnomocnictw, nie miał możliwości
zlecenia sporządzenia apelacji „innej osobie”. Postanowieniem Sądu Rejonowego
w B. z dnia 18 grudnia 2014 r. termin do wniesienia apelacji został przywrócony
stronie pozwanej.
Natomiast Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 19 maja 2015 r. odrzucił
apelację pozwanego, argumentując, że nieprawidłowe było wydane przez Sąd
Rejonowy postanowienie o przywróceniu terminu do jej wniesienia z uwagi na
bezzasadność wniosku z dnia 15 grudnia 2014 r. oraz spóźnione złożenie
kolejnego wniosku z dnia 17 grudnia 2014 r.
Postanowienie to zaskarżył zażaleniem pozwany, zarzucając naruszenie
przepisów postępowania: 1. art. 373 k.p.c. przez niewłaściwe i błędne
zastosowanie wskutek przeprowadzenia „postępowania wstępnego z
przekroczeniem kognicji sądu II instancji”, podczas gdy nie było do tego
jednoznacznej i pewnej podstawy; 2. art. 233 § 1 w związku z art. 2141
§ 1 k.p.c.
wskutek błędnego ustalenia, że zaświadczenie lekarskie o chorobie pełnomocnika
pozwanego wystawione było przez lekarza rodzinnego, podczas gdy wystawił je
lekarz sądowy; 3. art. 168 § 1 k.p.c. przez uznanie wadliwości postanowienia Sądu
pierwszej instancji o przywróceniu terminu apelacyjnego zaskarżenia na podstawie
zaświadczenia lekarskiego lekarza sądowego (art. 169 § 1 i 2 k.p.c.). Pełnomocnik
pozwanego twierdził, że nie miał możliwości wniesienia apelacji w ustawowym
3
terminie z powodu problemów ze zdrowiem, a po ustaniu przyczyn
niedyspozycyjności niezwłocznie wniósł apelację wraz z wnioskiem o przywrócenie
terminu do jej wniesienia.
Na wymienionych podstawach wnoszący zażalenie domagał się uchylenia
zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi drugiej instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie ma uzasadnione podstawy prawne. Zgodnie z art. 373 k.p.c., Sąd
drugiej instancji odrzuca na posiedzeniu niejawnym apelację, jeżeli ulegała ona
odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji. Taka sytuacja nie zachodzi wtedy, gdy
sąd pierwszej instancji nie odrzucił apelacji wniesionej po upływie przepisanego
terminu, ale przywrócił stronie uchybiony termin apelacyjnego zaskarżenia, tj.
prawo do wniesienia apelacji, co implicite oznaczało, że Sąd ten uznał, że nie
zachodziła podstawa do odrzucenia. Warto mieć na uwadze, że jeżeli strona wnosi
o przywrócenie terminu apelacyjnego zaskarżenia, co wymaga równoczesnego
dokonania czynności procesowej (art. 169 § 3 k.p.c.), to sąd pierwszej instancji nie
może odrzucić spóźnionej apelacji, bez uprzedniego rozpoznania i oddalenia
wniosku o przywrócenie uchybionego terminu apelacyjnego zaskarżenia.
Adekwatnie powinien orzekać sąd drugiej instancji. W konsekwencji wydanie przez
sąd drugiej instancji postanowienia o odrzuceniu spóźnionej apelacji strony, której
sąd pierwszej instancji przywrócił termin apelacyjnego zaskarżenia, wymaga
uprzedniego reformatoryjnego uchylenia tego niezaskarżalnego dla stron
postanowienia i to w sentencji, a nie w uzasadnieniu, postanowienia sądu pierwszej
instancji o przywróceniu terminu apelacyjnego zaskarżenia, oraz oddalenia takiego
wniosku strony, po przeprowadzeniu czynności sprawdzających podważających
potencjalnie bezzasadne przywrócenie stronie w niższej instancji terminu do
wniesienia apelacji. Tymczasem Sąd drugiej instancji oddalił, uwzględniony przez
Sąd pierwszej instancji, wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji
„jako bezzasadny na podstawie art. 168 k.p.c.” w uzasadnieniu zaskarżonego
postanowienia, które przecież nie służy do merytorycznego orzekania. W ocenianej
4
kwestii Sąd Najwyższy uznał, że nie zawsze ma podstawy prawne i uzasadnienie
pogląd, że sąd drugiej instancji nie musi formalnie uchylać zakwestionowanego
postanowienia o przywróceniu terminu apelacyjnego zaskarżenia, albowiem
orzeczenie o odrzuceniu apelacji „konsumuje” takie niezaskarżalne postanowienie
(tak H. Pietrzkowski: Zarys metodyki pracy sędziego w sprawach cywilnych, s.
460). Tymczasem niezaskarżalne dla stron postanowienie sądu pierwszej instancji
o przywróceniu terminu apelacyjnego zaskarżenia, które nie zostało reformatoryjnie
uchylone przez oddalenie wniosku o przywrócenie terminu apelacyjnego
zaskarżenia przez Sąd drugiej instancji w ramach procedury weryfikującej
prawidłowość i zasadność przywrócenia w niższej instancji terminu do wniesienia
apelacji, pozostaje i funkcjonuje „w obrocie jurysdykcyjnym”. Sąd drugiej instancji
jest uprawniony do odrzucenia spóźnionej, nieopłaconej lub z innych przyczyn
niedopuszczalnej apelacji tylko wtedy, gdy sąd pierwszej instancji nie wydał
żadnych formalnych orzeczeń w tym zakresie (np. nie przywrócił terminu
apelacyjnego zaskarżenia lub nie ustanowił dla strony pełnomocnika z urzędu w
odwoławczym lub skargowym postępowaniu sądowym), a tylko skierował apelację,
która potencjalnie powinna być odrzucona na podstawie art. 171 k.p.c., do
rozpoznania sądowi drugiej instancji.
Taka sama ocena dotyczy niedopuszczalnego odrzucenia przez Sąd drugiej
instancji i to w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia „drugiego” wniosku
strony pozwanej z dnia 17 grudnia 2014 r. o przywrócenie terminu apelacyjnego
zaskarżenia, który Sąd ten uznał za inny („kolejny”) wniosek w tym samym
przedmiocie i odrzucił go „na podstawie art. 169 § 1 k.p.c.” (w uzasadnieniu
zaskarżonego postanowienia). Tymczasem, stosownie do koncepcji Sądu drugiej
instancji o dwóch wnioskach o przywrócenie terminu apelacyjnego zaskarżenia, taki
potencjalny „drugi” wniosek, który wnoszący zażalenie traktował jako „pismo
uzupełniające wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji”, w którym
miał wskazać „dodatkowy dowód na okoliczność niemożności złożenia apelacji w
terminie”, wymagał najpierw rozpoznania przez właściwy Sąd pierwszej instancji, z
potencjalnym uwzględnieniem art. 171 k.p.c., a nie „od razu” Sąd drugiej instancji,
który odrzucił ten wniosek w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia i to „na
5
podstawie art. 169 § 1 k.p.c.”, który nie stanowi adekwatnej ani właściwej podstawy
odrzucenia takiego wniosku.
W utrwalonej judykaturze istotnie przyjmuje się, że zakwestionowanie przez
sąd drugiej instancji prawidłowości postanowienia sądu pierwszej instancji o
przywróceniu terminu do wniesienia środka odwoławczego w drodze podejmowanej
w ramach art. 373 k.p.c. kontroli zachowania ustawowych wymagań co do tego
środka, powinno sprowadzać się do sytuacji, gdy w okolicznościach sprawy
zachodzi ku temu oczywista podstawa. W ramach takiej kontroli sąd drugiej
instancji wkracza bowiem w niezaskarżalne dla stron orzeczenie sądu pierwszej
instancji, uprawnionego do rozpoznania wniosku o przywrócenie uchybionego
terminu (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia: 25 sierpnia 1999 r., III CKN
695/99, OSNC 2000 nr 3, poz. 51; 5 lutego 1999 r., II UKN 20/99, OSNP 2000 nr 8,
poz. 327; 4 grudnia 2002 r., V CZ 161/02; 21 maja 2004 r., V CZ 45/04; 19 sierpnia
2004 r., V CZ 82/04; 23 marca 2007 r., V CZ 16/07; 28 czerwca 2007 r., IV CZ
43/07; 17 lipca 2008 r., II UZ 28/08; 20 listopada 2009 r., III CZ 49/09; 24 czerwca
2010 r., IV CZ 32/10 lub 6 września 2012 r., I CZ 95/12, niepublikowane).
W przedmiotowej sprawie konieczne jest wykazanie oczywiście
jednoznacznych okoliczności i niebudzących jakichkolwiek wątpliwości podstaw
prawnych do potencjalnego stwierdzenia kwalifikowanej wadliwości postanowienia
Sądu pierwszej instancji o przywróceniu terminu do wniesienia apelacji, z
uwzględnieniem okoliczności podniesionych w zażaleniu, które Sąd drugiej instancji
rozważy przy ponownej ocenie kwestii zasadności przywrócenia terminu
apelacyjnego zaskarżenia w sprawie, która w „warstwie merytorycznej” dotyczy
istotnych kontrowersji jurysdykcyjnych dotykających wysokości sędziowskiego
wynagrodzenia powódki.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 zdanie pierwsze
w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c. uchylił zaskarżone postanowienie, pozostawiając
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego w orzeczeniu kończącym
postępowanie w sprawie.
kc
6