Sygn. akt IV CZ 89/15
POSTANOWIENIE
Dnia 5 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maria Szulc (przewodniczący)
SSN Kazimierz Zawada
SSN Władysław Pawlak (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa K. R.
przeciwko M. B., G. B. i R. B.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 5 lutego 2016 r.,
zażalenia pozwanych
na wyrok Sądu Apelacyjnego
z dnia 19 marca 2015 r., sygn. akt I ACa …/14,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania zażaleniowego.
UZASADNIENIE
2
Powódka K. R. w ostatecznie sprecyzowanym pozwie skierowanym
przeciwko M. B., G. B. i R. B. domagała się zasądzenia kwoty 40 300 zł, na którą
składa się wartość nie zwróconego rusztowania, wynagrodzenie za bezumowne
korzystanie z tego rusztowania począwszy od 2011 r. do lipca 2014 r. oraz
skapitalizowane odsetki. Szczegółowe wyliczenie powódka przedstawiła w piśmie
procesowym z dnia 26 maja 2014 r. (k. 182).
Wyrokiem z dnia 30 czerwca 2014 r., Sąd Okręgowy w E., oddalił
powództwo i odstąpił od obciążania powódki kosztami procesu.
W uzasadnieniu ustalił, że w dniu 15 czerwca 2009 r., syn powódki zawarł
w formie ustnej na okres trzech miesięcy w jej imieniu z pozwanym M. B. umowę
najmu rusztowania budowlanego, na podstawie której pozwany był zobowiązany do
płacenia czynszu w kwocie po 250 zł miesięcznie. Umowa była przedłużana na
kolejne miesiące. W związku z zaniechaniem przez pozwanego regulowania
czynszu, począwszy od grudnia 2009 r., powódka wystąpiła przeciwko M. B. do
Sądu Rejonowego z pozwem o wydanie oddanego w najem rusztowania oraz o
odszkodowanie za korzystanie z niego po wygaśnięciu umowy, począwszy od 1
stycznia 2010 r.
Sąd Rejonowy w sprawie I C-upr …/10, wyrokiem zaocznym z dnia 7
stycznia 2011 r. nakazał pozwanemu M. B., aby wydał powódce szczegółowo
opisane elementy rusztowania budowlanego oraz zasądził od niego na jej rzecz
kwotę 3 600 zł, z ustawowymi odsetkami od dnia 31 grudnia 2010 r. do dnia zapłaty.
Sprzeciw pozwanego od tego wyroku został odrzucony postanowieniem z dnia 31
stycznia 2011 r.
Pozwani dysponowali rusztowaniami budowlanymi, których ilość wystarczała
im do prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie wykonywania robót
budowlanych oraz wynajmowania tego sprzętu innym podmiotom. Byli jednak
w posiadaniu elementów rusztowania, wskazanych przez powódkę, których część
znajdująca się na terenie budowy hotelu […] została wydana powódce w maju 2010
r.
3
W rozważaniach prawnych, Sąd pierwszej instancji wskazał, iż Sąd
Rejonowy przywołanym prawomocnym wyrokiem zaocznym przesądził w sposób
wiążący dla rozstrzygnięcia niniejszego sporu, iż powódkę i pozwanego M. B.
łączyła umowa najmu rusztowania budowlanego i w związku z jej zakończeniem,
pozwany jest obowiązany do wydania powódce tych ruchomości, których zwrot nie
został przez nią wyegzekwowany, a odmawiając wykonana tego obowiązku stał się
jego posiadaczem w złej wierze. Najemca po zakończeniu umowy jest obowiązany
oddać rzecz w stanie niepogorszonym i w razie niedopełnienia tego obowiązku jest
obowiązany do naprawienia najemcy wynikłej stąd szkody (art. 675 k.c. w zw. z art.
471 k.c.). Ponadto, w oparciu o przepisy art. 225 k.c. w zw. z art. 224 k.c. powódka
miała też prawo domagać się od pozwanego M. B. wynagrodzenia za bezumowne
korzystanie przez niego z jej rzeczy.
Jednak powództwo zdaniem Sądu Okręgowego nie zasługiwało
na uwzględnienie, gdyż powódka nie udowodniła wysokości dochodzonego
roszczenia tj. zarówno wartości zatrzymanego przez pozwanego M. B. rusztowania
oraz wysokości wynagrodzenia za bezszumowego korzystanie z tego rusztowania.
Wskazany wyrok zaoczny Sądu Rejonowego nie jest natomiast wiążący w tej
sprawie w stosunku do pozostałych pozwanych, niezależnie od tego, że wszyscy
pozwani są wspólnikami spółki cywilnej. Powódka nie udowodniła też, aby pozwani
G. B. oraz R. B. korzystali z jej rusztowań.
W wyniku apelacji powódki i zażalenia pozwanego M. B. na zawarte w
wyroku Sądu Okręgowego rozstrzygnięcie o kosztach procesu, Sąd Apelacyjny
uchylił w całości ten wyrok, przekazując sprawę Sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania, uznając że nie doszło do rozpoznania istoty sprawy (art.
386 § 4 k.p.c.).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, zaprezentowane przez Sąd Okręgowy
stanowisko wskazywałoby na to, że uznał za usprawiedliwione co do zasady
żądanie powódki, ale je oddalił wobec nie udowodnienia przez nią wysokości
dochodzonego roszczenia i to w sytuacji, gdy powódka była pouczona
o obowiązkach procesowych i rozkładzie ciężaru dowodu. W takiej jednak sytuacji,
w ocenie Sądu Apelacyjnego, rolą Sądu Okręgowego było poczynienie ustaleń, czy
4
jakakolwiek część rusztowania została zwrócona powódce, jak długo trwał okres
faktycznego korzystania przez pozwanych z rusztowania i czy rzeczywiście
w całym okresie objętym żądaniem pozwu (styczeń 2011 - lipiec 2014), wszyscy
trzej pozwani dysponowali spornym rusztowaniem, a następnie wyliczenie
należnego jej wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy, zgodnie
z art. 225 k.c. w zw. z art. 224 k.c. i na tę okoliczność Sąd pierwszej instancji
powinien był dopuścić i przeprowadzić z urzędu dowód z opinii biegłego właściwej
specjalności (art. 232 zd. 2 k.p.c.).
W zażaleniu pozwani domagają się uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego, z
przekazaniem mu sprawy do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach
postępowania zażaleniowego.
Pozwani R. B. i G. B. zarzucili, iż w stosunku do nich powództwo uległo
oddaleniu nie tylko ze względu na nie udowodnienie wysokości dochodzonych
przez powódkę roszczeń, ale także z uwagi na nie wykazanie materialno-prawnych
podstaw roszczenia o bezumowne korzystanie przez nich ze spornego rusztowania.
Według pozwanych, Sąd Okręgowy poczynił wystarczające ustalenia faktyczne,
aby dokonać ich subsumcji pod wybraną normę prawną. Sąd Apelacyjny nie
stwierdził, że żądanie pozwu zostało ocenione z punktu widzenia niewłaściwych
przepisów, nie podważył tezy Sądu Okręgowego, że posiadane przez nich
spornego rusztowania nie zostało wykazane, ani wreszcie nie zasugerował
przeprowadzenia w tym zakresie dalszych dowodów. Jedyną wskazówką
dotycząca dalszego procedowania było polecenie ustalenia, czy i w jakim zakresie
pozwani dysponowali rusztowaniem, ale Sąd Okręgowy tą kwestie rozpoznał,
przyjmując że powódka nie udowodniła faktu korzystania przez nich z tych
rusztowań.
Z kolei pozwany M. B. podkreślał, że Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko
Sądu Okręgowego co do podstawy materialnej powództwa w stosunku do niego,
wynikającej z przepisów art. 225 k.c. w zw. z art. 224 k.c., oraz że Sąd pierwszej
instancji poczynił zasadnicze ustalenia faktyczne w zakresie objętym hipotezą
wskazanych przepisów. W razie więc uznania, że konieczne jest doprecyzowanie
5
pewnych kwestii, w systemie apelacji pełnej, Sąd drugiej instancji powinien był
przeprowadzić postępowanie dowodowe we własnym zakresie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W postępowaniu wywołanym zażaleniem strony, skierowanym na podstawie
art. 3941
§ 11
k.p.c. przeciwko uchyleniu przez sąd drugiej instancji wyroku sądu
pierwszej instancji i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania, ocenie
podlega jedynie prawidłowość zakwalifikowania przez sąd odwoławczy określonej
sytuacji procesowej jako odpowiadającej powołanej przez ten sąd podstawie
orzeczenia kasatoryjnego. Ocena ta nie obejmuje natomiast zarówno
merytorycznego stanowiska prawnego sądu drugiej instancji, jak i prawidłowości
zastosowania przepisów prawa procesowego, które nie odnoszą się do kwalifikacji
powstałej sytuacji procesowej w kontekście przesłanek z art. 386 § 4 k.p.c.
Oznacza to, że Sąd Najwyższy sprawdza jedynie, czy rzeczywiście doszło do
nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy, albo czy wydanie
wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości
(zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 lipca 2015 r. I UZ 6/15, nie publ.).
Sąd drugiej instancji rozpoznając apelację powódki wadliwie przyjął, iż Sąd
pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c.
Zarzut nierozpoznania istoty sprawy jest uzasadniony, gdy sąd pierwszej
instancji wydał orzeczenie, które nie odnosi się do tego, co było przedmiotem
sprawy, bądź zaniechał zbadania materialno-prawnej podstawy żądania, albo
merytorycznych zarzutów strony z powodu bezpodstawnego przyjęcia, że istnieje
materialno-prawna lub procesowa przesłanka unicestwiająca dochodzone
roszczenie (zob. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 5 marca 2015 r., V CZ
126/14, nie publ., z dnia 26 czerwca 2015 r., I CZ 60/15 nie publ.).
Treść motywów uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego
nie wskazuje, aby Sąd Okręgowy nie przeprowadził postępowania dowodowego
w zakresie wyznaczonym inicjatywą dowodową stron procesu, oraz żeby
rozpoznawał roszczenia powódki pod kątem błędnych przesłanek wynikających
z określonych przepisów prawa materialnego. Mianowicie, zaaprobował wskazane
przez Sąd pierwszej instancji podstawy prawne tych roszczeń, oparte na
6
przepisach o odpowiedzialności odszkodowawczej kontraktowej (w relacji prawnej
pomiędzy powódką, a pozwanym M. B.) jeśli chodzi o kwestię zaniechania zwrotu
wynajętego rusztowania, oraz na przepisach regulujących roszczenia uzupełniające
właściciela w stosunku do posiadacza zależnego, co do korzystania przez
wszystkich pozwanych z tych ruchomości po ustaniu stosunku najmu.
Sąd drugiej instancji uznał natomiast, że skoro w świetle wywodów Sądu
pierwszej instancji, roszczenia powódki są uzasadnione co do zasady, to powinien
był wypowiedzieć się też co do zakresu zasadności tych roszczeń oraz ich
wysokości, przy czym odnośnie tej ostatniej kwestii polecił Sądowi pierwszej
instancji przeprowadzenie z urzędu dowodu z opinii biegłego sądowego
na okoliczność wartości spornego rusztowania oraz wysokości wynagrodzenia
za bezumowne korzystanie z tychże ruchomości.
Z dalszych motywów zaskarżonego wyroku wynika, iż Sąd drugiej instancji
wskazał na konieczność dokonania przez Sąd pierwszej instancji ponownej oceny
dowodów, jeśli chodzi o zakres (ilościowy i czasowy) posiadania należącego do
powódki rusztowania budowlanego przez poszczególnych pozwanych. Nie podał
jednak na czym polegał w tej materii błąd w rozumowaniu Sądu Okręgowego i jakie
okoliczności faktyczne zostały pominięte. W sprawie I C - upr …/10 Sądu
Rejonowego, wyrok zapadł w dniu 7 stycznia 2011 r., a zatem nie obejmował części
elementów rusztowania, które powódka za pośrednictwem swojego syna odebrała
w maju 2010 r. z terenu budowy hotelu […], co zresztą było podkreślane przez
powódkę w tamtej sprawie (k. 40 akt I C - upr …7/10). Dlatego wskazanie Sądu
drugiej instancji, aby Sąd pierwszej instancji ustalił, czy pozwani zwrócili powódce
część rusztowania objętego wyrokiem Sądu Rejonowego jest pozbawione podstaw,
skoro Sąd Okręgowy ustalił, że przyczyną wystąpienia przez powódkę z niniejszym
powództwem było niepowodzenie egzekucji wyroku Sądu Rejonowego z dnia 7
stycznia 2011 r. w zakresie zasądzonego roszczenia majątkowego niepieniężnego
(tj. wydania przez pozwanego M. B. szczegółowo opisanych w tym wyroku
elementów rusztowania budowlanego), natomiast w sprawie nie były zgłaszane
przez pozwanych dowody na okoliczność zwrotu powódce spornych ruchomości.
7
W konsekwencji, jedynym mankamentem procesowym podniesionym przez
Sąd drugiej instancji w odniesieniu do dokonanej przez Sąd pierwszej oceny
prawnej roszczeń powódki w stosunku do pozwanego M. B. było naruszenie art.
232 zd. 2 k.p.c., wskutek nie przeprowadzenia z urzędu dowodu z opinii biegłego
sądowego, na okoliczność wysokości tych roszczeń.
Jeśli zaś chodzi o dwóch pozostałych pozwanych (R. B. i G. B.),
zagadnieniem wymagającym w ocenie Sądu Apelacyjnego ponownej analizy
materiału dowodowego przez Sąd Okręgowy jest zakres i czasookres posiadania
przez nich spornych ruchomości, a w dalszej kolejności wysokość roszczeń
powódki, która winna być ustalona, tak jak w przypadku pozwanego M. B., czyli
przy uwzględnieniu przepisu art. 232 zd. 2 k.p.c.
Tak zrekonstruowane wywody Sądu Apelacyjnego nie upoważniają do
zakwalifikowania zaistniałej sytuacji procesowej jako nierozpoznania istoty sprawy
przez Sąd pierwszej instancji. Wskazują jedynie na potrzebę ponownej oceny
materiału dowodowego (w oparciu o przesłanki z art. 233 § 1 k.p.c.) i to jedynie co
do fragmentu okoliczności faktycznych oraz na konieczność przeprowadzenia
jednego dowodu z urzędu (art. 232 zd. 2 k.c.), które to czynności procesowe
mieszczą się w uprawnieniach i obowiązkach Sądu drugiej instancji, jako sądu
meriti (art. 382 k.p.c.).
Podstawy do kasatoryjnego orzeczenia w znaczeniu określonym w art. 386 §
4 k.p.c., nie dostarcza przypadek, kiedy na jedną z okoliczności, mających
znaczenie dla merytorycznego rozstrzygnięcia, Sąd pierwszej instancji
przeprowadził i ocenił zawnioskowane przez strony dowody, zaś Sąd drugiej
instancji zleca przeprowadzenie ponownej oceny, bez wskazania na czym polegają
nieprawidłowości w rozumowaniu Sądu pierwszej instancji w aspekcie wymogów
z art. 233 § 1 k.p.c.
Przyjęcie przez Sąd drugiej instancji naruszenia przez Sąd pierwszej
instancji przepisu art. 232 zd. 2 k.p.c., wskutek zaniechania przeprowadzenia
z urzędu dowodu na okoliczność potwierdzenia jednej z kilku kumulatywnych
przesłanek warunkujących zasadność roszczeń powoda, nie uzasadniania zarzutu
nierozpoznania istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c., jak również taka
8
sytuacja nie podpada do drugą podstawę orzeczenia kastoryjnego, wymienioną
w tym przepisie, gdy Sąd pierwszej instancji przeprowadził w całości postępowanie
dowodowe wyznaczone inicjatywą dowodową stron procesu.
W tym stanie rzeczy, Sąd Najwyższy orzekł na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.
w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c., a o kosztach postępowania zażaleniowego w oparciu
o przepisy art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c., art. 39821
k.p.c. i art. 391 §
1 k.p.c.
kc