Sygn. akt SNO 82/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Barbara Skoczkowska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jolanta Frańczak
SSN Mirosława Wysocka
Protokolant Katarzyna Wojnicka
przy udziale Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego w […]oraz
przedstawiciela Ministra Sprawiedliwości sędziego Dariusza Kupczaka i
przedstawiciela Krajowej Rady Sądownictwa sędziego Krzysztofa Wojtaszka ,
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 lutego 2016 r.,
sprawy M. M. sędzi Sądu Rejonowego w […],
w związku z odwołaniami Ministra Sprawiedliwości i Krajowej Rady Sądownictwa
od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego w [..]
z dnia 9 października 2015 r.,
1. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;
2. kosztami postępowania odwoławczego obciąża Skarb
Państwa.
UZASADNIENIE
Sędzia Sądu Rejonowego M. M. została obwiniona o to, że w dniu 26
września 2014 r. w […] orzekała jako Przewodnicząca Sądu w sprawie o sygn.
2
II Kp …/14 dotyczącej zniszczenia w dniu 30 lipca 2013 r. mienia, poprzez
wycięcie drzew na działce gruntu 120/2 na szkodę M. W. i uwzględniła
zażalenie pokrzywdzonego na postanowienie Prokuratora Rejonowego z 24
czerwca 2014 r. o umorzeniu dochodzenia i przekazała sprawę do dalszego
prowadzenia do Prokuratury Rejonowej wskazując, że w sprawie należy m.in.
ustalić krąg osób pokrzywdzonych i przesłuchać je, kiedy to z dowodów
zebranych w sprawie wynikało, że do wycięcia drzew po zaistniałej awarii linii
średniego napięcia doszło także na działkach nr 120/3 i 120/4 należących do G.
M. siostry męża M. M. oraz, że do spotkania przedstawicieli T. z
pokrzywdzonymi, w celu polubownego załatwienia sprawy, doszło w dniu 10
stycznia 2014 r. w […], w budynku którego M.M. jest współwłaścicielem,
tj. o oczywistą i rażącą obrazę przepisu art. 41 § 1 k.p.k. oraz uchybienie
godności urzędu sędziego poprzez naruszenie § 5 pkt 4 i § 10 Zbioru Zasad
Etyki Zawodu Sędziów, tj. o przewinienie służbowe z art. 107 § 1 ustawy z
dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (j.t. Dz. U. z 2015
r, poz. 133, dalej u.s.p.).
Sąd Apelacyjny - Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 9 października
2015 r., sygn. akt ASD …/15 uniewinnił obwinioną sędzię M.M. od
popełnienia zarzucanego jej deliktu dyscyplinarnego, a koszty postępowania
dyscyplinarnego zaliczył na rachunek Skarbu Państwa.
Wyrok ten został zaskarżony odwołaniami Ministra Sprawiedliwości i
wiceprzewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa, którzy zaskarżyli wyrok
w całości na niekorzyść obwinionej M. M. i wnieśli o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi
Dyscyplinarnemu […] do ponownego rozpoznania.
Minister Sprawiedliwości zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
na podstawie art. 438 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. obrazę prawa
materialnego – art. 107 § 1 u.s.p. poprzez błędną wykładnię znamion
3
przewinienia służbowego w postaci oczywistej i rażącej obrazy przepisu
prawa art. 41 § 1 k.p.k.
na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. obrazę
przepisów postępowania – art. 4 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z
art. 128 u.s.p. przez zaniechanie zbadania i oceny okoliczności
przemawiających na niekorzyść obwinionej, objętych wnioskiem o
rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej w postaci uchybienia godności
urzędu sędziego przez naruszenie § 5 pkt 4 i § 10 Zbioru Zasad Etyki
Zawodowej Sędziów, a także przez niewskazanie w uzasadnieniu
wyroku stanowiska czy zachowanie sędzi objęte zarzuconym czynem
wyczerpało znamiona przewinienia dyscyplinarnego w postaci
uchybienia godności urzędu, co miało wpływ na treść orzeczenia przez
niemożność oceny, jakie stanowisko w tym przedmiocie było podstawą
rozstrzygnięcia zawartego w wyroku, tj. czy czyn sędzi wypełnia
znamiona przewinienia dyscyplinarnego w tej formie.
Krajowa Rada Sądownictwa zarzuciła natomiast zaskarżonemu
wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia
polegający na błędnym ustaleniu, że zachowanie obwinionej nie stanowi
rażącej i oczywistej obrazy art. 41 § 1 k.p.k. oraz uchybienia godności urzędu
przez naruszenie § 10 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów, co miało
wpływ na treść zaskarżonego wyroku, ponieważ skutkowało uniewinnieniem
obwinionej od popełnienia zarzucanego jej deliktu dyscyplinarnego.
Sąd Najwyższy-Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Odwołania Ministra Sprawiedliwości i Krajowej Rady Sądownictwa nie
zasługują na uwzględnienie.
Zarówno zarzuty obrazy prawa materialnego i procesowego, jak i błędu
w ustaleniach faktycznych są chybione.
4
Z treści uzasadnień odwołania Ministra Sprawiedliwości oraz Krajowej
Rady Sądownictwa jednoznacznie wynika, że zgadzają się z ustaleniami Sądu
Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego […] co do tego, że M. M. jako sędzia
Sądu Rejonowego winna była złożyć żądanie wyłączenia jej od rozpoznania
zażalenia M. W. na postanowienie prokuratora Prokuratury Rejonowej w […]
o umorzeniu dochodzenia. Słusznie bowiem Sąd Dyscyplinarny, odwołując
się do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 21
kwietnia 2011 r. w sprawie V KK 386/10 (OSNKW z 2011, z. 7, poz. 61)
wskazał, że skoro obwiniona sama przyznała, że powzięła wątpliwość w
kwestii celowości złożenia żądania o wyłączenie jej od rozpoznania tej
konkretnej sprawy z uwagi na relacje osobiste z osobą pokrzywdzoną
wycięciem drzew przez firmę T., to ich rozstrzygnięcie nie należało do niej,
tylko do sądu, który jest właściwy do rozpoznania żądania o wyłączenie w
myśl art. 42 § 4 k.p.k. (por. też wyrok SN z dnia 4 czerwca 2013 r., II KK
7/13, LEX nr 1328041). W świetle tych ustaleń nie można mieć wątpliwości,
że M. M. dopuściła się obrazy art. 41 § 1 k.p.k. Każdy sędzia przed złożeniem
żądania w trybie art. 41 § 1 k.p.k. winien ocenić okoliczności, jeżeli takie
występują, które w jego ocenie mogą usprawiedliwiać jego wyłączenie na
wniosek strony i uzasadniać ewentualny zarzut bezstronności przy
rozpoznawaniu sprawy. Jednakże ta ocena okoliczności dokonywana przez
sędziego będzie zawsze subiektywna i dlatego winna zostać poddana
obiektywnej kontroli sądu orzekającego w trybie art. 42 k.p.k., który jest
jedynie uprawniony do kontroli poprawności oceny okoliczności poczynionej
przez sędziego, a więc oceny czy żądanie sędziego jest zasadne w konkretnym
układzie faktycznym. Należy jednak pamiętać, że przepisy o wyłączeniu
sędziego mają charakter norm wyjątkowych, czego wyrazem jest między
innymi treść § 15 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów, który stanowi, że
sędzia może złożyć wniosek o wyłączenie go od rozpoznania sprawy tylko
5
wtedy, gdy istnieją do tego uzasadnione podstawy. Niedopuszczalne jest
nadużywanie instytucji wyłączenia sędziego. Zasada ta nakazuje więc
sędziemu powściągliwość w inicjowaniu postępowania o wyłączenie, a zbyt
pochopne występowanie z takim wnioskiem byłoby złamaniem tej zasady
etycznej.
Ocena prawna zachowania obwinionej i naruszenia przez nią art. 41 § 1
k.p.k. przez skarżących oraz Sąd Dyscyplinarny jest jednakże odmienna.
Zdaniem skarżących, w ustalonym stanie faktycznym, należy uznać, że M. M.
dopuściła się oczywistej i rażącej obrazy tego przepisu, a tym samym
przewinienia służbowego z art. 107 § 1 u.s.p., natomiast Sąd Dyscyplinarny
stanowczo wykluczył taką ocenę.
Wprawdzie Krajowa Rada Sądownictwa w swoim odwołaniu zarzuciła
zaskarżonemu wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za
podstawę orzeczenia, to z jego uzasadnienia wynika jednoznacznie, że w
istocie kwestionuje brak przyjęcia przez Sąd, iż w sprawie doszło do
oczywistej i rażącej obrazy art. 41 § 1 k.p.k., a więc zarzuca obrazę prawa
materialnego. Brak poprawności w sformułowaniu zarzutu nie miał w tej
sprawie jednak wpływu na ocenę jego zasadności. Zauważyć należy, że
wszystkie okoliczności wskazane w tym odwołaniu miały świadczyć o tym, że
M. M. wyczerpała przesłanki do wyłączenia się od rozpoznania sprawy w
oparciu o treść art. 41 § 1 k.p.k. Takie stanowisko skarżącego pomija jednak
całkowicie pogląd Sądu Dyscyplinarnego, który doszedł również do takiego
samego wniosku. Z uzasadnienia odwołanie KRS wynika, że skarżący
utożsamia, a tym samym uznaje za równoważne, wystąpienie obrazy tego
przepisu z popełnieniem deliktu dyscyplinarnego. Z brzmienia art. 107 § 1
u.s.p. oraz konsekwentnego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika
natomiast, że aby mówić o przewinieniu dyscyplinarnym, to nie wystarczy
samo naruszenie przepisów prawa przy jego stosowaniu, naruszenie to musi
6
jeszcze być jednocześnie oczywiste i rażące. Krajowa Rada Sądownictwa nie
przedstawiła natomiast żadnych argumentów na wykazanie, że stanowisko
Sądu Dyscyplinarnego w tym zakresie jest błędne. Za taki argument nie może
być bowiem uznane wskazanie przez skarżącego na fakt spotkania
przedstawicieli firmy T. S.A. z właścicielami działek w domu stanowiącym
współwłasność sędzi M. M. Przede wszystkim dlatego, że ten argument został
przywołany jedynie na wykazanie tezy, niekwestionowanej przez Sąd, że
obwiniona winna była złożyć wniosek o wyłączenie. W pełni natomiast należy
zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Dyscyplinarnego, że włączenie ustaleń
dotyczących tej kwestii do opisu zarzucanego czynu było swoistym
nadużyciem Rzecznika Dyscyplinarnego, który nie przedstawił żadnego
dowodu na to, że M. M. w ogóle o tym spotkaniu wiedziała. Obecnie skarżący
nawet nie starał się podważyć dokonanych w tym zakresie ustaleń Sądu
Dyscyplinarnego, czy też oceny wyjaśnień obwinionej w tym zakresie, co
byłoby zresztą trudne, gdyż w trakcie całego postępowania nie wykazano
żadnego przeciwdowodu.
Nie jest zasadny również zarzut obrazy prawa materialnego zawarty w
odwołaniu Ministra Sprawiedliwości. Wbrew twierdzeniom skarżącego
interpretacja znamion oczywistej i rażącej obrazy przepisu dokonana przez Sąd
Dyscyplinarny jest zgodna nie tylko z ich rozumieniem przedstawionym w
uzasadnieniu odwołania, ale także z interpretacją tych znamion zawartą w
obszernym orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. m.in. wyroki Sądu
Najwyższego – Sądu Dyscyplinarnego: z dnia 2 czerwca 2006 r., sygn. SNO
24/06; z dnia 12 stycznia 2011 r., sygn. SNO 53/10; z dnia 28 października
2011 r., sygn. SNO 40/11; z dnia 15 listopada 2012 r., sygn. SNO 46/12). Sąd
Dyscyplinarny jednoznacznie przyjął, że obraza rażąca i oczywista to taka,
która ma charakter bezdyskusyjny, która urąga wiedzy prawniczej,
profesjonalizmowi podejmowania przez sędziego decyzji orzeczniczych, bądź
7
też taka, która spowodowana jest świadomie, sterowana złą intencją, która
jawi się prima facie jako taka właśnie -rażąca i oczywista- dla każdego innego
profesjonalnego prawnika, a w pewnych zakresach także dla osoby, która nie
ma prawniczego wykształcenia.
Nie można więc zgodzić się z Ministrem Sprawiedliwości, że Sąd I
instancji uznał, że oczywista i rażąca obraza art. 41 § 1 k.p.k. zachodzi
wyłącznie w wypadku stwierdzenia niebudzących wątpliwości złych intencji
sędziego, np. świadomego ukrycia istotnych okoliczności, które bez żadnych
wątpliwości wyłączały jego bezstronność i wydanie orzeczenia merytorycznie
nieobiektywnego w podporządkowaniu interesowi własnemu lub innej osoby.
Faktycznie Sąd Dyscyplinarny użył takiego sformułowania, jednakże
przytoczenie wyrwanego z kontekstu tego fragmentu jest nadinterpretacją
poglądu Sądu. Przede wszystkim Sąd nie użył słowa wyłącznie, a słowa
zwłaszcza, co nadaje temu wywodowi całkowicie odmienne znaczenie.
Przypomnieć również należy w jakim kontekście zostało użyte takie zdanie.
Sąd Dyscyplinarny uzasadniając swoje stanowisko co do tego, w jakich
sytuacjach naruszenie art. 41 § 1 k.p.k. może stanowić oczywistą i rażącą
obrazę tego przepisu słusznie zauważył, że w sytuacji gdy sędzia, bez złej
intencji, dokona błędnej oceny okoliczności mogących rodzić wątpliwości co
do jego bezstronności, to eliminacja tego błędu winna następować jedynie w
toku kontroli instancyjnej. Naruszenie art. 41 § 1 k.p.k. z zasady bowiem nie
wypełnia znamion przewinienia dyscyplinarnego. Jednakże, zdaniem Sądu
Dyscyplinarnego, nie można wykluczyć, że obraza tego przepisu w konkretnej
sytuacji przybierze charakter obrazy rażącej i oczywistej i w tym właśnie
miejscu wskazał, że będzie to miało miejsce zwłaszcza w wypadku
stwierdzenia złych intencji sędziego. W niniejszej sprawie skarżący nie
podważał natomiast ustaleń Sądu Dyscyplinarnego co do tego, że Rzecznik
Dyscyplinarny nie wskazał, aby M. M. w tej sprawie kierowała się złą intencją,
8
podjęta przez nią decyzja była więc jedynie wynikiem błędnej oceny stanu
rzeczy i subiektywnego przeświadczenia o braku przesłanek do wyłączenia.
Powyżej wskazane, za uzasadnieniem wyroku, rozumienie pojęcia
oczywista i rażąca obraza przepisów jednoznacznie wskazuje, że nie ma racji
Minister Sprawiedliwości twierdząc, iż Sąd Dyscyplinarny przyjął radykalnie
zaostrzone kryteria odpowiedzialności dyscyplinarnej za przewinienia
służbowe. Sąd Dyscyplinarny posługując się powszechnie rozumianym
zakresem pojęciowym obrazy oczywistej przepisów prawa, co może stanowić
delikt służbowy (oczywiście przy równoczesnym występowaniu obrazy
rażącej) popełniony zarówno umyślnie jak i nieumyślnie, uzupełnił ten opis na
sytuacje, gdy przewinienie służbowe będzie popełnione umyślnie i to w
zamiarze bezpośrednim. Podkreślić należy, że Sąd Dyscyplinarny w tym
wypadku posługuje się spójnikiem bądź wyrażającym możliwą wymienność
części zdania, co wprost wskazuje, że nie ogranicza przyjęcia zaistnienia
przewinienia służbowego do wystąpienia winy umyślnej z zamiarem
bezpośrednim. Całkowicie inną sprawą jest, czy tego rodzaju uzupełnienie
było konieczne wobec ugruntowanego w orzecznictwie znaczenia tego pojęcia.
Powyższe wskazuje więc jednoznacznie, że w sprawie nie doszło do
obrazy prawa materialnego – art. 170 § 1 u.s.p. Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny dokonał prawidłowej wykładni znamion przewinienia
służbowego w postaci oczywistej i rażącej obrazy przepisu art. 41 § 1 k.p.k.
Zdaniem Rzecznika Dyscyplinarnego M. M., przez orzekanie w sprawie
II Kp …/14, nie tylko dopuściła się rażącej i oczywistej obrazy art. 41 § 1
k.p.k., ale również uchybiła godności urzędu sędziego przez naruszenie § 5 pkt
4 i § 10 Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów, co stanowiło jedno
przewinienie służbowe z art. 107 § 1 u.s.p. Odnosząc się do zarzutów
związanych z tym zagadnieniem należy stwierdzić, że są one również
chybione. Przede wszystkim należy zauważyć, że Rzecznik Dyscyplinarny
9
zarzucając obwinionej naruszenie § 5 pkt 4 Zbioru Zasad w żaden sposób tego
nie uzasadnił, a obecnie Krajowa Rada Sądownictwa pominęła w ogóle ten
przepis, jako naruszony, w swoim odwołaniu i słusznie, gdyż jego treść
wskazuje, że nie może on mieć jakiegokolwiek zastosowania w niniejszej
sprawie. Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku jednoznacznie wskazuje,
że obwiniona nie uchybiła również godności urzędu sędziego przez naruszenie
§ 10 Zbioru Zasad. Nie można zgodzić się z zarzutem Ministra
Sprawiedliwości, że Sąd Dyscyplinarny zaniechał zbadania i oceny
okoliczności przemawiających za przyjęciem, że obwiniona uchybiła godności
urzędu i nie wskazał w uzasadnieniu wyroku swojego stanowiska w tym
zakresie. Przede wszystkim należy wskazać, że Sąd Dyscyplinarny na
początku swoich rozważań wyraźnie podkreślił, iż zarzut rażącej i oczywistej
obrazy przepisu art. 41 § 1 k.p.k. i jednocześnie uchybienia godności urzędu
sędziego jest bezzasadny, czego konsekwencją była decyzja o uniewinnieniu
M. M. od zarzutu dopuszczenia się przewinienia służbowego w rozumieniu art.
107 u.s.p. Sąd wskazał również, że zarzut stawiany obwinionej nie dotyczył
naruszenia jakiegokolwiek przepisu prawa przez sędziego w jego codziennym
postępowaniu, lecz obrazy prawa w toku służbowej, orzeczniczej działalności
sędziego. Sąd Dyscyplinarny również, wskazując na trzy kategorie przewinień
dyscyplinarnych, tj. oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa, uchybienia
godności urzędu sędziego oraz inne przewinienia służbowe zauważył, że nie
jest przy tym wykluczone, iż zachowanie obwinionego polegające na rażącym
i oczywistym obrażeniu prawa jest jednocześnie uchybieniem godności urzędu.
Powołując się w tym zakresie na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2004
r., sygn. SNO 26/04 (LEX nr 472139) zauważył, że przyjęcie kumulatywnej
kwalifikacji wymaga jednak dokonania ustaleń co do każdego z wchodzących
w rachubę elementów kwalifikacji. Zauważyć należy, że to orzeczenie stało
się również podstawą odwołania Ministra Sprawiedliwości w tym zakresie,
10
który mimo, że jak się wydaje akceptuje zawarte w nim tezy, wyciąga
odmienne wnioski. Stara się bowiem wykazać, że nawet gdyby przyjąć, że
obwiniona nie wyczerpała znamion oczywistej i rażącej obrazy przepisów
prawa, to mogła naruszyć zasady etyczne i moralne wzorce postępowania w
stopniu pozwalającym na zakwalifikowanie ich jako uchybienie godności
urzędu. Skarżący w tych rozważaniach pomija jednak zasadniczą kwestię w
tej sprawie, że Rzecznik Dyscyplinarny w zarzucie stawianym obwinionej
łączy uchybienie godności urzędu jednoznacznie z nastąpieniem oczywistej i
rażącej obrazy prawa. W tej sprawie, skoro do oczywistej i rażącej obrazy
prawa miało dojść w ramach orzeczniczej działalności sędziego, to do
kumulatywnie kwalifikowanego uchybienia godności urzędu mogłoby dojść
jedynie wówczas, gdyby ustalono, że do takiej obrazy prawa doszło. Skoro
Sąd Dyscyplinarny wykazał, że obwiniona nie dopuściła się oczywistej i
rażącej obrazy przepisu art. 41 § 1 k.p.k., to oczywistym jest, że swoim
działaniem nie mogła uchybić godności urzędu. Prawidłowe odczytanie
uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje, że zarówno zarzut obrazy art.
424 § 1 pkt 2 k.p.k. zawarty w odwołaniu Ministra Sprawiedliwości, jak i
błędu w ustaleniach faktycznych podniesiony w odwołaniu Krajowej Rady
Sądownictwa nie są zasadne.
Na zakończenie konieczne jest poczynienie kilku uwag, które mają
pośredni związek z zarzutami zawartymi w odwołaniach skarżących, ale
wskazują na zasadność wyroku Sądu Dyscyplinarnego.
W uzasadnieniu wyroku wskazano, że żadna ze stron nie złożyła
wniosku o wyłączenie sędziego, co oczywiście, na co zwrócił uwagę Sąd, nie
zwalniało sędzi od rozważenia, czy rozpoznanie sprawy może obiektywnie
zrodzić wątpliwości co do jej bezstronności i nie miało wpływu na ocenę jej
zachowania jako obrazy art. 41 § 1 k.p.k. Okoliczność ta ma jednak wpływ na
ocenę stopnia oczywistości naruszenia tego przepisu. Wprawdzie asesor
11
Prokuratury Rejonowej D. S. w notatce urzędowej z dnia 29 października 2014
r. twierdzi, że dopiero wówczas dowiedział się, iż co do sędzi M. M. wydającej
postanowienie w dniu 26 września 2014 r. istniały okoliczności uzasadniające
wątpliwości co do jej bezstronności, to tego rodzaju twierdzenia nie zasługują
na wiarę. Wskazać należy, że już w dniu 22 stycznia 2014 r. wydając
postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia, Prokuratura Rejonowa w
[..] dysponowała dokumentami, z których wynikało, że działka sąsiadująca do
działki M. W., składającego zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, należy
do G. M., która jest szwagierką sędzi M. M. Już bowiem w protokole
przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie z dnia 13 listopada 2013 r.
pokrzywdzony M. W. wymieniał właścicieli sąsiednich działek, w tym
państwa M. O ile brak jest w aktach pierwszej decyzji Prokuratury i nie
wiadomo, kto personalnie wydał to postanowienie, to o tyle kolejne
postanowienie z dnia 24 czerwca 2014 r. o umorzeniu dochodzenia zostało
wydane przez wyżej wskazanego asesora Prokuratury. Jeżeli więc zapoznał
się on w minimalnym zakresie z aktami sprawy, to winien był złożyć wniosek
o wyłączenie sędzi M. M. od rozpoznania w dniu 26 września 2014 r.
zażalenia na jego postanowienie. Na wokandzie, która z pewnością została
doręczona prokuratorowi, jednoznacznie wynikało, że zażalenie M. W. na
postanowienie umarzające dochodzenie w sprawie o sygn. 2 Ds. …/14, będzie
rozpoznawane przez Sąd Rejonowy w […] pod przewodnictwem sędziego M.
M. (k. 54). Jeżeli takiego wniosku nie złożył, to oznacza, że nie widział
powodów do złożenia wniosku o wyłączenie sędziego, co wskazuje na brak
oczywistości w obrazie przepisu art. 41 § 1 k.p.k.
W kontekście braku oczywistości w naruszeniu art. 41 § 1 k.p.k. należy
zauważyć, iż szwagierka obwinionej nie była w ogóle zainteresowana
prowadzeniem postępowania karnego dotyczącego wycięcia drzew, czego
dowodem jest brak złożenia wniosku o ściganie, czy też zawiadomienia o
12
popełnieniu przestępstwa. Zależało jej jedynie na uzyskaniu stosownego
odszkodowania, które jej się i tak należało zgodnie z obowiązującymi
przepisami. Z zeznań J. H., kierownika Regionu […] w firmie T. (k. 39)
wynika, że do spotkania w domu w […], jak się później okazało należącego do
rodziny M., doszło w celu rozeznania oczekiwań właścicieli działek co do
wysokości odszkodowania za wejście na teren działek i wycięcie drzew.
Strony ustaliły, że sprawa winna być rozstrzygnięta przez Starostwo
Powiatowe w […] w trybie administracyjnym.
Minister Sprawiedliwości wskazując na rażącą obrazę przepisu art. 41 §
1 k.p.k. wskazał, że czyn obwinionej wywołał szkodę dla dobra i wizerunku
wymiaru sprawiedliwości, podważając zaufanie sądów, jako organów rzetelnie
i bezstronnie rozpoznających sprawy sądowe. Po zapoznaniu się z całością
materiału dowodowego należy stwierdzić, że takie stanowisko i ocena sędzi
jest nieuprawniona. Zauważyć należy, że w swoich ocenach zarówno
Rzecznik Dyscyplinarny, jak też skarżący Minister Sprawiedliwości i Krajowa
Rada Sądownictwa całkowicie pomijają to, że sędzia M.M. wydawała już
kolejną decyzję uwzględniającą zażalenie pokrzywdzonego M. W. Sąd
Rejonowy w […] w osobie SSR A. D. postanowieniem z dnia 27 maja 2014 r.
uwzględnił zażalenie M. W. na postanowienie prokuratora Prokuratury
Rejonowej z dnia 22 stycznia 2014 r. o odmowie wszczęcia dochodzenia. Z
uzasadnienia tego wynika, że decyzja prokuratora ta została podjęta bez
przeprowadzenia koniecznych dowodów i Sąd wymienił w uzasadnieniu
swojego postanowienia, w kilkunastu punktach, dowody jakie winny być
przeprowadzone przez organy ścigania przed podjęciem merytorycznej
decyzji. Jednakże asesor Prokuratury D. S. już w dniu 24 czerwca 2014 r., w
zasadzie bez przeprowadzenia jakichkolwiek zaleconych przez Sąd dowodów,
wydał postanowienie o umorzeniu śledztwa. Sędzia M. M. rozpoznając
ponowne zażalenie M. W. jedynie powtórzyła wcześniejsze zalecenia Sądu
13
Rejonowego zwracając uwagę na duże prawdopodobieństwo braku
bezstronności po stronie organu dochodzeniowego. Jednakże te wskazania
Sądu zostały również zignorowane bowiem nie przeprowadzono dowodów
wskazanych zarówno w pierwszym jak i drugim postanowieniu Sądu i w dniu
24 listopada 2014 r. asesor D. S. ponownie umorzył dochodzenie. O jego
stosunku do tej sprawy jednoznacznie wskazuje fakt, że oba postanowienia, za
wyjątkiem dwóch końcowych zdań, są wiernymi kopiami.
W takiej wyżej opisanej sytuacji procesowej zarzucanie sędzi M. M.
działanie na szkodę pokrzywdzonego czy też dobra wymiaru sprawiedliwości
wydaje się być nieporozumieniem. Wręcz przeciwnie, to sędzia działając w
interesie pokrzywdzonego M. W. starała się równocześnie bronić
wcześniejszej decyzji Sądu, a tym samym wizerunku wymiaru
sprawiedliwości. Niestety zbyt często organy Prokuratury lekceważą zalecenia
Sądów mimo, iż zgodnie z art. 330 § 1 k.p.k. są dla prokuratora wiążące.
Odnosząc się do rozważań Ministra Sprawiedliwości związanych z
niezawisłością sędziowską i bezstronnością sądu, należy stwierdzić, że
faktycznie są one fundamentalnymi zasadami ustrojowymi Rzeczypospolitej
Polskiej mającymi swoje umocowanie w art. 178 ust. 1 i art. 45 ust. 1
Konstytucji RP. Winny być więc one zachowane w sprawowaniu urzędu
sędziego w każdym wypadku i w każdej rozpoznawanej sprawie. W pełni
zgadzając się z rozważaniami Sądu Dyscyplinarnego dotyczącymi tych
zagadnień, należy stwierdzić, że rację ma ten Sąd, iż niezawisłość sędziowska
nie oznacza wcale, że sędziowie mogą bez żadnych konsekwencji podejmować
dowolne decyzje orzecznicze dlatego, że decyzje te będą podlegały jedynie
kontroli instancyjnej. Granice swobody orzeczniczej sędziego i skutki obrazy
prawa określa bowiem ustawa z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów
powszechnych (j.t. Dz. U. z 2015 r, poz. 133), która przewiduje
odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za oczywiste i rażące naruszenie
14
prawa. Skoro w niniejszej sprawie nie stwierdzono oczywistej i rażącej obrazy
prawa, to tym samym twierdzenie skarżącego, że Sąd Dyscyplinarny
przedłożył zasadę niezawisłości sędziowskiej nad konstytucyjną zasadę
bezstronności sądu, co stało się przyczyną uniewinnienia obwinionej, jest
całkowicie niezasadne.
Biorąc powyższe pod rozwagę, Sąd Najwyższy-Sąd Dyscyplinarny
orzekł jak w sentencji orzeczenia.
kc