Sygn. akt I CSK 304/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 maja 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Myszka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Wojciech Katner
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z powództwa M. B.
przeciwko […] Spółdzielni Mieszkaniowej w W.
o uchylenie uchwały,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 11 maja 2016 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 24 czerwca 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Sąd Okręgowy w W., po ponownym rozpoznaniu sprawy z powództwa M. B.
przeciwko […] Spółdzielni Mieszkaniowej, wyrokiem z dnia 26 czerwca 2013 r.
uchylił uchwałę rady nadzorczej pozwanej z dnia 24 kwietnia 2008 r. o wykluczeniu
powódki ze spółdzielni.
Ustalił, że uchwałą nr 28/2008 rada nadzorcza pozwanej na posiedzeniu
w dniu 24 kwietnia 2008 r. wykluczyła powódkę z grona członków […] Spółdzielni
Mieszkaniowej, stwierdzając, że powódka szkodzi spółdzielni i jej członkom,
poważnie narusza statut i zasady współżycia społecznego, świadomie wprowadza
w błąd organy ścigania, sądy, organy administracji państwowej i osoby zaufania
publicznego, a przede wszystkim członków spółdzielni co do rzekomego braku
statutowych organów oraz łamania prawa przez zarząd i radę nadzorczą. Powódka
podejmowała działania mające na celu uniemożliwienie członkom spółdzielni
przekształcania spółdzielczych praw do lokali w prawa odrębnej własności oraz
uniemożliwienie statutowym organom prowadzenia obrad, a ponadto doprowadziła
do zablokowania konta bankowego pozwanej. Uchwałę nr 28/2008 doręczono
powódce w dniu 30 kwietnia 2008 r.
Powódka jest osobą zaangażowaną społecznie w sprawy spółdzielcze,
często zabierała głos na walnych zgromadzeniach, interweniowała w sprawie
podwyżki kosztów eksploatacji i zakładania wodomierzy. Z jej inicjatywy toczyły się
przeciwko pozwanej oraz członkom jej rady nadzorczej i zarządu postępowania
przed sądami i w prokuraturze.
Sąd Okręgowy stwierdził, że powódka nie zachowała przewidzianego w art.
24 § 6 pkt 2 ustawy z dnia 16 września 1982 r. – Prawo spółdzielcze (jedn. tekst:
Dz.U. z 2013 r., poz. 1443 ze zm.; obecnie: Dz.U. z 2016 r., poz. 21 – dalej:
„Pr.spółdz.”) terminu do wytoczenia powództwa. Pozew został wprawdzie wniesiony
w dniu 13 maja 2008 r., ale był skierowany przeciwko A. P. – przewodniczącemu
rady nadzorczej pozwanej Spółdzielni. Dopiero w piśmie z dnia 25 sierpnia 2008 r.
powódka zmodyfikowała oznaczenie strony pozwanej, a następnie cofnęła pozew
skierowany przeciwko A. P. Postanowieniem z dnia 18 września 2008 r.
postępowanie w stosunku do tego pozwanego zostało umorzone. Termin, o którym
mowa upłynął więc bezskutecznie z dniem 11 czerwca 2008 r., jednak art. 42 § 8
3
Pr.spółdz. pozwala na nieuwzględnienie upływu tego terminu, jeżeli utrzymanie
uchwały rady nadzorczej w mocy wywołałoby dla członka szczególnie dotkliwe
skutki, a opóźnienie w zaskarżeniu uchwały jest usprawiedliwione wyjątkowymi
okolicznościami i nie jest nadmierne. Mając na uwadze wyjaśnienia powódki, która
tłumaczyła błędne skierowanie pozwu przeciwko przewodniczącemu rady
nadzorczej nieprecyzyjnym pouczeniem jej o sposobie odwołania się od uchwały,
Sąd Okręgowy nie uwzględnił upływu sześciotygodniowego terminu do wytoczenia
powództwa. Stwierdził, że zgodnie z art. 24 § 2 Pr.spółdz., wykluczenie członka ze
spółdzielni może nastąpić w wypadku, gdy z jego winy umyślnej lub z powodu
rażącego niedbalstwa dalsze pozostawanie w spółdzielni nie da się pogodzić z
postanowieniami statutu spółdzielni lub dobrymi obyczajami. Uznał, że w sprawie
nie zostały wykazane przesłanki uzasadniające wykluczenie powódki ze spółdzielni,
brak bowiem podstaw do przyjęcia, by prowadzenie sporów sądowych i składanie
wniosków miało na celu świadome i złośliwe szkodzenie pozwanej lub jej członkom.
Na skutek apelacji pozwanej, Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 24 czerwca
2014 r. zmienił wyrok Sądu Okręgowego i oddalił powództwo. Ustalił, że przy
doręczeniu spornej uchwały powódka otrzymała pouczenie o treści:
„Od przedmiotowej uchwały może Pani odwołać się do Zebrania Przedstawicieli
Członków […]SM w terminie 30 dni od dnia otrzymania uchwały. Zebranie
Przedstawicieli Członków […]SM odbędzie się w dniu 11. 06. 2008 r. Ponadto służy
Pani odwołanie do Sądu Okręgowego w W. w terminie 6 tygodni od dnia
otrzymania przedmiotowej uchwały.”
Powódce przysługuje wspólnie z mężem spółdzielcze własnościowe prawo
do lokalu w budynku pozwanej. W toczącej się przed Sądem Okręgowym w W.
sprawie z powództwa powódki M. B. przeciwko pozwanej Spółdzielni Sąd w
uzasadnieniu wyroku z dnia 20 stycznia 2006 r. wskazał, że legitymację bierną w
sprawach o ustalenie nieważności lub uchylenie uchwał organów spółdzielni
posiada spółdzielnia. Przed Sądem Okręgowym w W. toczyła się też sprawa o
uchylenie uchwał podjętych przez zebranie przedstawicieli w dniu 31 marca 2007 r.,
wszczęta m.in. przez powódkę, w której po stronie pozwanej występowała pozwana
Spółdzielnia. Powódka wytoczyła także powództwo o uchylenie uchwały podjętej
4
przez zebranie przedstawicieli w dniu 28 listopada 2007 r. i również w tej sprawie
po stronie pozwanej występowała pozwana Spółdzielnia.
Sąd Apelacyjny podzielił pogląd Sądu pierwszej instancji, że opóźnienie
w wytoczeniu powództwa w niniejszej sprawie nie jest nadmierne, uznał jednak,
że nie jest ono usprawiedliwione wyjątkowymi okolicznościami. Podkreślił, że ani
z przepisów ustawy, ani z postanowień statutu nie wynika obowiązek pouczania
członka spółdzielni o tym, przeciwko komu powinno być skierowane powództwo
o uchylenie uchwały. Poza tym kwestionowanie istnienia organów pozwanej
Spółdzielni nie stało na przeszkodzie prawidłowemu oznaczeniu przez powódkę
strony pozwanej we wcześniejszych sprawach; wyraźne pouczenie zostało zresztą
zamieszczone w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 stycznia 2006 r. Nie można więc
przyjąć, że wyjątkową okolicznością usprawiedliwiającą opóźnienie było
wniesienie pozwu przeciwko A. P., jako „nielegalnemu” przewodniczącemu rady
nadzorczej, czynność ta bowiem nie przerwała biegu terminu przewidzianego w art.
24 ust. 6 pkt 2 Pr.spółdz. Brak również podstaw do przyjęcia, że utrzymanie w
mocy zaskarżonej uchwały spowodowałoby dla powódki szczególnie dotkliwe skutki,
nie świadczy o tym bowiem – w świetle regulacji zawartych w art. 4 ust. 11
, art. 1711
ust. 1 i art. 1716
ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach
mieszkaniowych (jedn. tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 1222 ze zm.) – okoliczność, że
powódce przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu w budynku
pozwanej. Prawo to przysługuje zresztą także mężowi powódki, a powódka nie
wykazała, aby uprawnienia członkowskie nie mogły być realizowane przez jej męża.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że wykluczenie ze spółdzielni nie pozbawia
powódki możliwości prowadzenia działalności społecznej na rzecz pozwanej i jej
członków.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego powódka, powołując
się na podstawę z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c., wniosła o jego „zmianę” przez
oddalenie apelacji. Wskazała na naruszenie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. przez przyjęcie,
że wytoczenie powództwa o uchylenie ściśle określonej uchwały organu spółdzielni
przeciwko błędnie oznaczonemu pozwanemu nie jest czynnością przedsięwziętą
bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub
zabezpieczenia roszczenia, i art. 42 § 8 Pr.spółdz. przez przyjęcie, że użyte w tym
5
przepisie pojęcie „szczególnie dotkliwe skutki” odnosi się wyłącznie do skutków
finansowych oraz że nieprecyzyjne pouczenie o sposobie zaskarżenia spornej
uchwały w połączeniu z niejasną sytuacją formalnoprawną pozwanej, wyjaśnioną
dopiero w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2010 r., I CSK 63/10,
nie świadczy o wyjątkowych okolicznościach usprawiedliwiających opóźnienie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c., który zdaniem skarżącej miał doznać
naruszenia, bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem
lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania
roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą
bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub
zabezpieczenia roszczenia. Z kolei, zgodnie z art. 124 § 1 i 2 k.c., po każdym
przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo, z tym że w razie przerwania przez
czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym
do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed
sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na
nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone.
Przyjmując, że w świetle art. 123 § 1 pkt 2 k.c. wniesienie w dniu 13 maja
2008 r. pozwu o uchylenie „precyzyjnie określonej” uchwały o wykluczeniu
ze Spółdzielni przerwało bieg terminu przewidzianego w art. 24 § 6 pkt 2 Pr.spółdz.,
skarżąca abstrahuje od charakteru prawnego tego terminu. W orzecznictwie
i w doktrynie przyjmuje się, czego skarżąca nie kwestionuje, że sześciotygodniowy
termin do wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały rady nadzorczej albo
walnego zgromadzenia o wykluczeniu członka ze spółdzielni, określony
w przepisach art. 24 § 6 pkt 2 i art. 42 § 4 Pr.spółdz., jest terminem zawitym prawa
materialnego, czyli tzw. terminem prekluzyjnym (zob. uchwałę Sądu Najwyższego
z dnia 10 marca 1992 r., III CZP 10/92, OSP 1993, nr 2, poz. 30 oraz wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 1964 r., II PR 793/63, OSPiKA 1965,
nr 2, poz. 34 i z dnia 14 lipca 1999 r., II CKN 450/98, nie publ.).
Prekluzja spełnia funkcję zbliżoną do przedawnienia, z tym że celem
przedawnienia jest regulowanie wpływu czasu na stosunki prawne między
6
poszczególnymi podmiotami, stabilizację tych stosunków, a w konsekwencji
ochrona interesów poszczególnych podmiotów (zob. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 12 lutego 1991 r., III CRN 500/90, OSNCP 1992, nr 7-8, poz. 137). Terminy
prekluzyjne zostały natomiast wprowadzone przez ustawodawcę przede wszystkim
w interesie ogólnym, w celu ochrony takich wartości, jak porządek prawny w ogóle,
prawidłowość funkcjonowania gospodarki, stabilizacja rodziny itp., korzyść zaś, jaką
przy tej okazji osiągają także poszczególne podmioty, jest niejako wtórna
(zob. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 16 września 1993 r., III CZP 125/93,
OSNCP 1994, nr 4, poz. 75). W odróżnieniu od przedawnienia, prekluzja cechuje
się większym rygoryzmem, w większym bowiem stopniu ogranicza pod względem
czasowym realizację roszczeń. Roszczenia, do których odnoszą się terminy
prekluzyjne, po ich upływie wygasają, natomiast roszczeń przedawnionych nie
można jedynie skutecznie dochodzić przed sądem, jeżeli ten przeciwko komu
roszczenie takie przysługuje, uchylił się od zaspokojenia (art. 117 § 2 k.c.). Poza
tym upływ terminu prekluzyjnego sąd – w odróżnieniu od przedawnienia –
uwzględnia z urzędu.
Różnice między przedawnieniem a prekluzją sprawiają, że przepisy
o przerwaniu biegu przedawnienia ze skutkami określonymi w art. 124 k.c. nie mają
zastosowania do terminów prekluzyjnych ograniczających czasowo sądowe
dochodzenie roszczeń. Przyjęcie bowiem odmiennej koncepcji prowadziłoby – jak
podkreślił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 września 1993 r., III CZP 125/93 –
do wypaczenia intencji ustawodawcy, który obok terminów przedawnienia roszczeń
utrzymał terminy prekluzyjne. W celu zachowania terminu prekluzyjnego
określonego w art. 24 § 6 pkt 2 Pr.spółdz. skarżąca powinna więc przed upływem
tego terminu wnieść do sądu pozew przeciwko spółdzielni o uchylenie uchwały o jej
wykluczeniu.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej skarżąca zmierza do wykazania, że
pozew o uchylenie uchwały nr 28/2008, skierowany przez nią w dniu 13 maja
2008 r. do Sądu pierwszej instancji przeciwko A. P., powinien być uznany za
wniesiony w terminie wskazanym w art. 24 § 6 pkt 2 Pr.spółdz. Jej zdaniem bowiem,
zakwestionowanie określonej uchwały organu spółdzielni, nawet błędnie
ukierunkowane, nie pozostawia wątpliwości co do rzeczywistej woli jej wzruszenia.
7
Prezentując taki pogląd, skarżąca pomija jednak okoliczność, że w pozwie, o
którym mowa, jako pozwanego wskazała A. P. i oznaczyła adres jego miejsca
zamieszkania. Tenże pozwany, po doręczeniu mu odpisu pozwu, ustanowił
pełnomocnika procesowego i złożył odpowiedź na pozew, w której podniósł zarzut
braku legitymacji biernej (k. 27 i 29). Dopiero w piśmie z dnia 25 sierpnia 2008 r.
skarżąca zmodyfikowała oznaczenie strony pozwanej i wskazała, że jest nią […]
Spółdzielnia Mieszkaniowa, a następnie na rozprawie w dniu 18 września 2008 r.
cofnęła pozew wniesiony przeciwko A. P. Postanowieniem z dnia 18 września 2008
r. Sąd Okręgowy umorzył postępowanie w stosunku do A. P. (k. 38, k. 111 i 113).
W tej sytuacji – wbrew odmiennym zapatrywaniom skarżącej – nie można przyjąć,
że pozew o uchylenie uchwały nr 28/2008 został wniesiony przeciwko pozwanej
Spółdzielni już w dniu 13 maja 2008 r.
Skarżąca ma natomiast rację podnosząc, że Sąd Apelacyjny z naruszeniem
art. 42 § 8 Pr.spółdz. uznał, iż nie zostały spełnione przesłanki usprawiedliwiające
nieuwzględnienie upływu sześciotygodniowego terminu do zaskarżenia uchwały
o jej wykluczeniu ze spółdzielni. Według powołanego przepisu, sąd może nie
uwzględnić upływu tego terminu, jeżeli utrzymanie uchwały w mocy wywołałoby
dla członka szczególnie dotkliwe skutki a opóźnienie w zaskarżeniu tej
uchwały jest usprawiedliwione wyjątkowymi okolicznościami i nie jest nadmierne.
Sąd Apelacyjny trafnie przyjął, że przesłanki wymienione w art. 42 § 8 Pr.spółdz.
muszą wystąpić łącznie, nie można jednak podzielić poglądu tego Sądu,
że opóźnienie w wytoczeniu powództwa nie jest usprawiedliwione wyjątkowymi
okolicznościami oraz że utrzymanie zaskarżonej uchwały w mocy nie wywołałoby
dla skarżącej szczególnie dotkliwych skutków. Przyczyną opóźnienia w zaskarżeniu
uchwały o wykluczeniu nie była bierność skarżącej, lecz błędne skierowanie
pozwu z żądaniem uchylenia tej uchwały przeciwko osobie fizycznej uznanej
za nielegalnego przewodniczącego rady nadzorczej. Skarżąca nie była
reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, w związku z czym zarówno
pozew, jak i pismo z dnia 25 sierpnia 2008 r. modyfikujące oznaczenie strony
pozwanej wniosła do Sądu pierwszej instancji osobiście. To, że była ona już stroną
w toczących się wcześniej sprawach, w których po stronie pozwanej występowała
Spółdzielnia, nie oznacza, iż opóźnienie w wytoczeniu powództwa w niniejszej
8
sprawie nie jest w rozumieniu art. 42 § 8 Pr.spółdz. usprawiedliwione wyjątkowymi
okolicznościami. Nie można bowiem czynić założenia, że skarżąca przyswoiła
wszystkie wywody prawne zawarte w uzasadnieniu wyroku, nawet gdy zapadł
on w sprawie, w której była stroną. Nie można też pomijać subiektywnej oceny
skarżącej co do istnienia organów pozwanej Spółdzielni, choćby ocena ta okazała
się błędna.
Wykluczenie członka ze spółdzielni jest surową sankcją, która – obok
skutków finansowych – ogranicza możliwość realizacji uprawnień członkowskich.
Okoliczność, że skarżąca jest osoba zamężną i w związku z tym uprawnienia te
mogą być realizowane przez jej męża nie oznacza, że utrzymanie zaskarżonej
uchwały w mocy nie wywoła dla skarżącej szczególnie dotkliwych skutków.
Konkludując, trzeba stwierdzić, że w sprawie wystąpiły opisane w art. 42 § 8
Pr.spółdz. przesłanki usprawiedliwiające nieuwzględnienie upływu terminu do
zaskarżenia uchwały nr 28/2008. Skoro zaś Sąd Apelacyjny wyszedł z odmiennego
założenia, konieczne stało się uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 oraz art. 108
§ 2 w związku z art. 39821
k.p.c. orzekł, jak w sentencji.
kc
aj