Sygn. akt III CSK 256/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 kwietnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Anna Kozłowska (przewodniczący)
SSN Marian Kocon
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa G. G. i in.,
przeciwko Skarbowi Państwa - reprezentowanemu przez Prezydenta Miasta K. i
Wojewodę M.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 22 kwietnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 20 grudnia 2013 r.,
1. odrzuca skargę kasacyjną w stosunku do powodów J. K., A.
W. i A. W.,
2. oddala skargę kasacyjną w pozostałym zakresie,
3. zasądza od pozwanego na rzecz powodów G. G., W.K. i E.
S. kwotę 3600 (trzy tysiące sześćset) zł, na rzecz powódki K. W.
kwotę 3600 (trzy tysiące sześćset) zł oraz na rzecz powodów M.
K., S. U., M. C., J. K. i A. W. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) zł
tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa -
Prezydenta Miasta K. i Wojewody M. odszkodowania obejmującego rzeczywista
3
stratę - wartość utraconej nieruchomości oraz równowartość korzyści, jakie
nieruchomość ta mogła przynieść powodom - odpowiednio na rzecz:
1) G. G. w kwocie 1.143.341,25 zł, 2) W. K. kwocie 1.286.258,91 zł, 3) E. S. kwocie
643.129,45 zł, 4) K. W. kwoty 1.856.129 zł, 5) M. K. kwocie 285.980 zł, 6) S. U.
kwocie 285.980 zł, 7) M. C. kwocie 285.980 zł, 8) G. W. kwocie 53.621 zł, 9) O.W.
kwocie 53.621 zł, 10) Ag. W. kwocie 53.621 zł, 11) Ad. W. kwocie 105.295 zł, 12)
An. W. kwocie 105.295 zł i 13) J. K. kwocie 105.295 zł – wszyscy wnieśli także o
przyznanie im odsetek od dnia wniesienia pozwu i zasądzenie kosztów procesu.
Wyrokiem z dnia 6 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy w K. uwzględnił ich
roszczenia w stosunku do pozwanego Skarbu Państwa - Wojewody M., zasądzając
odsetki od dnia 6 czerwca 2013 r., a w pozostałej części powództwo oddalił.
Sąd ustalił, że decyzją Prezydium Rady Narodowej m. K. z dnia
7 października 1965 r. poprzedników prawnych powodów wywłaszczono z działek
aktualnie oznaczonych nr: 41/27, 41/29, 48/37, 48/38, 48/35, 48/47 i 48/48, o pow.
8.985 m2
, przeznaczając je na budowę kąpieliska w D. Następnie decyzją z dnia 4
grudnia 1997 r. działki te zwrócono M. K., która - poza zbieżnością nazwiska - nie
pozostawała w żadnej relacji z osobami wywłaszczonymi. Uzyskanie przez M. K.
decyzji o zwrocie działek nastąpiło w wyniku przestępstwa z art. 228 § 3 k.k. i art.
229 § 3 k.k., za które osoby odpowiedzialne za podjęcie decyzji zostały
prawomocnie skazane. Nikt z powodów, ani ich poprzedników nie był
zawiadamiany o toczącym się postępowaniu o zwrot nieruchomości.
Decyzją z dnia 28 lipca 2009 r. Wojewoda M. orzekł, że decyzję z dnia 4
grudnia 1997 r. wydano z rażącym naruszeniem prawa, ale nie stwierdził jej
nieważności z uwagi na nieodwracalne skutki prawne, które wywołała (zwrócone
działki zostały następnie sprzedane). Powodowie domagali się, odpowiednio do
wysokości swoich udziałów w spadku, zapłaty odszkodowania odpowiadającego
aktualnej wartości wywłaszczonej nieruchomości według stanu z grudnia 1997 r.
oraz utraconych korzyści za okres od 4 grudnia 1997 r. Sąd stwierdził,
że wprawdzie w 1968 r. wydana została decyzja o przyznaniu odszkodowania
za wywłaszczona nieruchomości, jednak ostatecznie fakt wypłacenia tego
odszkodowania nie został przez pozwanego wykazany. Z ustaleń wynika ponadto,
4
że powódka G. G. zainteresowała się możliwościami odzyskania wywłaszczonej
nieruchomości w początkach 2006 r. Wówczas dowiedziała się o dokonaniu jej
zwrotu na rzecz M. K. i w dniu 2 marca 2006 r. wystąpiła o uchylenie decyzji z 4
grudnia 1997 r., a pismem z dnia 23 czerwca 2006 r. - o wypłatę odszkodowania
dla powodów.
Sąd Okręgowy stwierdził, że pozwany Skarb Państwa ponosi wobec
powodów odpowiedzialność na podstawie art. 160 § 1 k.p.c., ponieważ źródłem
szkody jest decyzja wydana w dniu 4 grudnia 1997 r., która uniemożliwiła im
odzyskanie nieruchomości na podstawie art. 69 ust. 1 w zw. z art. 47 ust. 4 ustawy
z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości
(jedn. tekst Dz.U. z 1991 r., Nr 30, poz. 127 ze zm. - dalej „u.g.g.”). Przewidziany
w tych przepisach obowiązek zwrotu nieruchomości byłemu właścicielowi miał
charakter bezwzględny, co obligowało Skarb Państwa do podjęcia działań
umożliwiających mu zgłoszenie roszczenia, gdy okazało się, że nie będzie
zrealizowany cel wywłaszczenia. Szkoda powodów wyraża się bezpowrotną utratą
możliwości odzyskania prawa własności nieruchomości i uzyskania korzyści, które
nieruchomość ta mogła im przynieść. Wartość nieruchomości oraz utracone
korzyści z tytułu czynszu najmu za okres od 4 grudnia 1997 r. do 11 kwietnia 2011 r.
Sąd Okręgowy ustalił posiłkując się opinią biegłego i dokonując podziału
wyliczonego odszkodowania między powodów stosownie do przypadających im
udziałów spadkowych.
Sąd Apelacyjny, rozpatrujący sprawę na skutek apelacji pozwanego Skarbu
Państwa - Wojewody M. wyrokiem z dnia 20 grudnia 2013 r. oddalił tę apelację i
orzekł o kosztach postępowania.
Sąd odwoławczy stwierdził, że wprawdzie przepis art. 69 ust. 1 w zw. z art.
47 ust. 4 u.g.g., nie nakładał na Skarb Państwa obowiązku powiadomienia
właścicieli wywłaszczonych nieruchomości o możliwości ich zwrotu, poza
przypadkiem, gdy zamierzał wykorzystać je na inny cel, co nie miało miejsca
w rozpatrywanym wypadku, uznał jednak, że prawidłowa wykładnia art. 47 ust. 4
u.g.g. nakazuje przyjąć pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia
5 października 2001 r., (III CKN 20/99, nie publ.) zarówno wtedy, kiedy
5
nieruchomość została wykorzystana niezgodnie z celem wywłaszczenia, jak
i wtedy, gdy cel ten nie został z innych przyczyn osiągnięty i podstawa
wywłaszczenia odpadła. W obydwu wypadkach były właściciel wywłaszczonej
nieruchomości lub jego następca prawny powinien zostać z urzędu powiadomiony
o możliwości zwrotu nieruchomości, skoro to po stronie organu administracji istniała
wiedza o przyczynach niezrealizowania celu wywłaszczenia. Poprzez nieudzielenie
powodom tej informacji uniemożliwiono im wystąpienie z wnioskiem o zwrot
wywłaszczonej nieruchomości, a następnie bezprawnie zwrócono ją osobie
nieuprawnionej.
Sąd odwoławczy nie podzielił też zarzutów, że powodowie nie są uprawnieni
do odszkodowania za utracone korzyści z tytułu czynszu za okres poprzedzający
podjęcie w 2006 r. kroków w celu odzyskania nieruchomości. Zdaniem tego Sądu
roszczenie należy ocenić uwzględniając bezprawność niepowiadomienia powodów
o zbędności nieruchomości na cel określony w orzeczeniu o wywłaszczeniu.
Powiadomienie takie powinno nastąpić najpóźniej w czasie kiedy M. K. złożyła
wniosek o zwrot nieruchomości. Gdyby organ administracji we właściwym czasie
powiadomił powodów, umożliwiając im wystąpienie ze stosownym wnioskiem, to
mogliby oni odzyskać nieruchomość i pobierać z niej korzyści już w okresie objętym
ustaleniami biegłej.
Sąd Apelacyjny zakwestionował także argumenty skarżącego, że wydanie
w dniu 4 grudnia 1997 r. decyzji o prawidłowej treści - odmawiającej zwrotu
nieruchomości na rzecz osoby nieuprawnionej, nie wywołałoby skutków prawnych
względem powodów, jako pomijające fakt, że wniosek o zwrot nieruchomości nie
został przez powodów zgłoszony wcześniej z powodu bezczynności organu
administracji.
Pozwany zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego skargą kasacyjną jedynie
w części oddalającej jego apelację co do kwoty 3 161 331,80 zł zasądzonej na
rzecz powodów tytułem odszkodowania za utracone korzyści. Skargę oparł na
podstawie naruszenia przepisów prawa materialnego i zgłosił zarzut błędnej
wykładni art. 361 § 2 k.c. poprzez przyjęcie, że szkoda w postaci utraconych
korzyści może być określona bez uwzględnienia sytuacji powodów, ich działań
6
zmierzających do osiągnięcia tych korzyści oraz prawdopodobieństwa ich
uzyskania; zarzucił też niewłaściwe zastosowanie art. 361 § 2 k.c. w zw. z art. 160
§ 1 i § 2 k.p.a. poprzez przyjęcie, że powodowie ponieśli szkodę w postaci
utraconych korzyści w łącznej kwocie 3 161 331,80 zł; oraz niewłaściwe
zastosowanie art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 160 § 1 i § 2 k.p.a. polegające na
uznaniu, iż w granicach normalnego związku przyczynowego pomiędzy wadliwą
decyzją o zwrocie wywłaszczonej nieruchomości na rzecz osoby nieuprawnionej
a szkodą w postaci utraty możliwości zwrotu tej nieruchomości mieści się również
utrata korzyści związanych z posiadaniem tej nieruchomości w sytuacji, gdy skutki
wadliwej decyzji administracyjnej (rozporządzenie wywłaszczoną nieruchomością
na rzecz osoby trzeciej) nie pozwalały na uzyskiwanie tego rodzaju korzyści.
We wnioskach skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku Sądu
Apelacyjnego w części, w której Sąd Apelacyjny oddalił jego apelację od orzeczenia
zasądzającego odszkodowanie z tytułu utraconych korzyści i wydania orzeczenia
reformatoryjnego - zmianę punktu I wyroku Sądu Okręgowego z dnia 6 czerwca
2013 r. i oddalenie powództwa w stosunku do powodów: G. G. co do kwoty 589
869,50 zł, W. K. co do kwoty 663 603,18 zł, E. S. co do kwoty 331 801,59 zł, K. W.
co do kwoty 884 804,25 złotych, M. K. co do kwoty 147 467,37 zł, S. U. co do kwoty
147 467,37 zł, M.G. co do kwoty 147 467,37 zł, J. K. co do kwoty 82 950,39 zł, Ad.
W. co do kwoty 82 950,39 zł oraz An. W. co do kwoty 82 950,39 zł, a także zmianę
orzeczenia w przedmiocie kosztów postępowania stosowanie do wyniku sprawy;
ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku we wskazanej części
i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania. Skarżący wniósł także o orzeczenie o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarżący wskazał w skardze globalną kwotę zaskarżenia, precyzując ją
w odniesieniu do roszczeń zasądzonych na rzecz poszczególnych powodów
stosownie do kwot wyliczonych przez biegłą. Współuczestnictwo powodów miało
charakter materialny, ponieważ zgłoszone przez nich żądania wynikały z tej samej
podstawy faktycznej i prawnej (art. 172 § 1 pkt 1 k.p.c.). W takim wypadku wartość
7
przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną określa się odrębnie w stosunku
do każdego ze współuczestników, zarówno w przypadku współuczestnictwa
formalnego, jak i materialnego (zob. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia
7 marca 2000 r., I CZ 48/00 - nie publ. i z dnia 22 stycznia 2015 r., I CZ 117/14,
nie publ.). Zasada ta obowiązuje również, kiedy roszczenie stanowi składnik masy
spadkowej i jest dochodzone przez spadkobierców stosownie do ich udziałów
w spadku. Pozwany zaskarżył wyrok jedynie w części orzekającej o odszkodowaniu
z tytułu utraconych korzyści, w tym zaś zakresie nie budzi wątpliwości, na
co zwracają uwagę w swoich odpowiedziach na skargę kasacyjną powodowie J. K.,
Ad. W. i An. W., że ich roszczenia uwzględnione zostały w wysokości przez nich
zgłoszonej, niższej niż wynikająca z wyliczenia biegłej (i podana przez skarżącego)
kwota po 85 950,39 zł dla każdego z nich. Sąd zasądził na ich rzecz jedynie po
27 379 zł z tytułu utraconych korzyści, więc wartość przedmiotu zaskarżenia nie
sięga kwoty 50 000 zł, wyznaczającej granicę, poniżej której skarga kasacyjna jest
niedopuszczalna na podstawie art. 3982
§ 1 k.p.c. W tej części skargę kasacyjną
pozwanego należało więc odrzucić na podstawie art. 3986
§ 2 i 3 k.p.c.
Zawarte w skardze zarzuty dotyczą prawidłowości wykładni i zastosowania
przepisów określających wymagania w zakresie związku przyczynowego jaki
zachodzi pomiędzy zdarzeniem będącym źródłem szkody a negatywnymi
konsekwencjami majątkowymi, których naprawienia może domagać się
poszkodowany. Skarżący kwestionuje przyjętą przez Sąd Apelacyjny interpretację
art. 361 § 2 k.c. oraz sposób zastosowania art. 361 § 1 i 2 k.c. w okolicznościach
rozpatrywanej sprawy do oceny związku pomiędzy wydaniem bezprawnej decyzji
z 4 grudnia 1997 r. a niemożnością uzyskania przez powodów dochodów
z nieruchomości zwróconej w tej decyzji osobie nieuprawnionej.
Pozwany szeroko powołał się w skardze na orzecznictwo kształtujące
wykładnię art. 361 k.c. i przytoczył poglądy odnoszące się do przesłanek
odpowiedzialności odszkodowawczej za utracone korzyści, zasad rozróżnienia
związku przyczynowego wymaganego do stwierdzenia, że nastąpiła utraty korzyści
podlegająca naprawieniu w drodze odszkodowania i powiązań przyczynowych
wskazujących jedynie na utratę korzyści ewentualnych, nie dość pewnych
i z tego powodu nie podlegających rekompensacie. Nie budzi wątpliwości,
8
że odpowiedzialność za szkodę hipotetyczną wymaga wykazania z bardzo
wysokim, graniczącym z pewnością prawdopodobieństwem, iż korzyści, których
utrata ma zostać naprawiona, zostałyby osiągnięte, gdyby nie zdarzenie
wyrządzające szkodę. Jako kryterium oceny przyjmuje się porównanie
rzeczywistego przebiegu zdarzeń i hipotetycznego ich toku, odtwarzanego
z wyłączeniem przyczyny szkody. Uwzględnia się przy tym zarówno przesłanki
podmiotowe jak i przedmiotowe świadczące o subiektywnej i obiektywnej
możliwości osiągnięcia korzyści. Wykazanie jedynie szansy ich uzyskania nie jest
wystarczające. Zarzut wadliwej wykładni art. 361 § 2 k.c. nie jest jednak słuszny,
ponieważ Sąd Apelacyjny przyjął tak rozumianą koncepcję związku przyczynowego
koniecznego do przyznania odszkodowania w zakresie lucrum cessans.
Sąd odwoławczy podzielił argumentację Sądu Okręgowego, który wszystkie
powyższe przesłanki uznawał za istotne elementy budowy hipotetycznego
przebiegu zdarzeń.
Rozważyć natomiast należy, czy prawidłowo wyłożone przepisy zostały
należycie zastosowane. Skarżący podnosi, że subsumpcja była wadliwa, ponieważ
Sąd błędnie przyjął, że utracone korzyści pozostają w związku z wydaniem decyzji
z 4 grudnia 1997 r., mimo że taki związek nie zachodzi. Jego zdaniem skoro
w momencie wydania tej decyzji powodowie nie mieli do nieruchomości żadnych
praw, a decyzja pozostała w mocy, ponieważ nie została uchylona, a jedynie
stwierdzono jej niezgodność z prawem, to jej skutkiem była bezpowrotna utrata
możliwości odzyskania nieruchomości, powodowie natomiast nigdy nie mogliby
z tej nieruchomości w żaden sposób korzystać. Przytoczone rozumowanie opiera
się na błędnym założeniu, że w wypadku, kiedy decyzja wydana z naruszeniem
prawa nie została uchylona, skutki jakie wywołała włączyć należy do konstrukcji
hipotetycznego stanu, budowanego przy założeniu, że podjęta została decyzja
prawidłowa. Tymczasem skutki te włączyć należy do stanu rzeczywistego.
Nieuchylenie decyzji uniemożliwiło powodom odzyskanie własności nieruchomości,
a w konsekwencji także czerpanie z niej korzyści. Nie stanowi natomiast żadnej
wskazówki co do hipotetycznej możliwości uzyskiwania przez nich korzyści
w spornym okresie. Jak słusznie podkreśla pozwany - stan hipotetyczny budować
należy przy założeniu, że w wyniku przeprowadzonego postępowania wydana
9
została prawidłowa decyzja. Zdaniem pozwanego prawidłową treścią decyzji byłoby
jedynie nieuwzględnienie wniosku M. K., natomiast nie można przyjąć,
że znalazłoby się w niej orzeczenie o zwrocie nieruchomości powodom,
którzy w tym czasie nie interesowali się możliwościami jej odzyskania. Pozwany
kwestionuje przy tym prawidłowość stanowiska Sądu Apelacyjnego, że budowa
przypuszczalnego przebiegu zdarzeń w postępowaniu mającym na celu uzyskanie
odszkodowania za szkodę wyrządzoną wydaniem decyzji niezgodnej z prawem
może opierać się nie tylko na fikcji wydania prawidłowej decyzji, ale jednocześnie
zakładać wykonanie przez pozwanego innego obowiązku, w rzeczywistości
niewykonanego, pierwotnego w stosunku do postępowania, w którym wydana
została decyzja i niebędącego jego częścią, to znaczy wynikającego z art. 69 ust. 1
w zw. z art. 47 ust. 4 u.g.g. obowiązku zawiadomienia powodów (ich poprzedników
prawnych) o tym, że nieruchomość stała się zbędna na cel, uzasadniający
wywłaszczenie. Pozwany podważa również w uzasadnieniu skargi kasacyjnej
istnienie takiego obowiązku, jednak wobec niesformułowania w tym zakresie
prawidłowego zarzutu kasacyjnego, zagadnienie to, wyjaśnione już zresztą
w orzecznictwie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2007 r., IV CSK
81/07, OSN-ZD 2008/2/40 i cytowane w nim orzeczenia) nie może być
przedmiotem rozważań.
Zgodzić się należy, że przedmiotem postępowania opartego na podstawie
art. 160 k.p.a., z jakim wystąpili powodowie jest odszkodowanie za szkodę
poniesioną na skutek wydania decyzji z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a., a więc
m.in. decyzji, która wydana została z rażącym naruszeniem prawa. Normalny
związek przyczynowy zachodzić musi w takim wypadku pomiędzy wydaniem
wadliwej decyzji a szkodą i nie może być uzupełniany dodatkowymi korektami
innych nieprawidłowych działań zobowiązanego. Dlatego też rozumowanie
oparte na założeniu, że powodowie powinni zostać powiadomieni wcześniej,
iż nieruchomość odebrana ich poprzednikom stała się zbędna na cel
wywłaszczenia, wobec czego w chwili wszczęcia postepowania o zwrot tej
nieruchomości dysponowaliby wiedzą pozwalającą wystąpić z wnioskiem
konkurencyjnym do wniosku M. K., świadczy o wadliwym zastosowaniu art. 361 § 1
i 2 k.c. w zw. z art. 160 § 1 k.p.a.
10
Nie oznacza to jednak, że wniosek, iż powodowie (bądź ich poprzednicy)
zgłosiliby tego rodzaju roszczenie jest obiektywnie nieprawidłowy. Wadliwość
decyzji wynikała z tego, że została wydana na skutek przestępstwa, z pominięciem
udziału i bez jej doręczenia osobom rzeczywiście uprawnionym do wystąpienia
o zwrot wywłaszczonej nieruchomości i orzekała o oddaniu tej nieruchomości na
rzecz osoby nieuprawnionej, która nie powinna być stroną postępowania o zwrot
nieruchomości. Tego rodzaju przejawy naruszenia prawa przy wydaniu decyzji
uzasadniają przyjęcie przy konstruowaniu prawidłowego stanu hipotetycznego nie
tylko, że treść decyzji byłaby odmowna dla M. K., ale także, że wydana byłaby w
postępowaniu z udziałem powodów (ich poprzedników) i im doręczona,
co zapewniłoby im już na etapie prowadzenia postępowania w sprawie
zwrotu nieruchomości informację o możliwości ubiegania się o jej odzyskanie,
a w konsekwencji przeciwstawienie wnioskowi M. K. własnego wniosku. Są to
elementy tego samego zdarzenia, które spowodowało szkodę i - w istocie -
elementy, które umożliwiły skuteczne podjęcie i wykonanie wadliwej decyzji.
Ostatecznie więc stanowisko Sądu Apelacyjnego, że powodowie mogliby odzyskać
nieruchomość w czasie, kiedy zwrócono ją nieuprawnionej M. K. było trafne.
Zarzuty skarżącego odnoszące się do niewykazania dostatecznie
wysokiego prawdopodobieństwa uzyskania przez powodów dochodów z wynajmu
nieruchomości stanowią polemikę z ustaleniami faktycznymi Sądów obu instancji
co do możliwości jej zagospodarowania. Ustalenia faktyczne, nawet o charakterze
hipotetycznym, nie mogą stanowić przedmiotu kontroli kasacyjnej, także wtedy,
kiedy są ukryte w ramach zarzutu naruszenia prawa materialnego.
Z przytoczonych względów skarga kasacyjna w części, w której nie
została odrzucona, podlegała oddaleniu na podstawie art. 39814
k.p.c.
Mimo bowiem zasadności jednego z podniesionych zarzutów, ostatecznie wyrok
odpowiadał prawu.
Orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego uzasadniał art. 39821
w zw. z art. 391 § 1, art. 98 § 1 i 3, art. 99 k.p.c. oraz § 2 ust. 1 i 2, § 6 pkt 6 i 7 oraz
§ 13 ust. 4 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r.
w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa
11
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (jedn. tekst: Dz.U.
z 2013 r., poz. 461) i § 2 ust. 1 i 2, § 6 pkt 6 i 7 oraz § 12 ust. 4 pkt 2
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa
kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego
z urzędu (jedn. tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 490).