Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 107/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lipca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący : SSA Joanna Walentkiewicz – Witkowska

Sędziowie : SA Lilla Mateuszczyk

SO del. Elżbieta Gawryszczak ( spr .)

Protokolant: stażysta Iga Kowalska

po rozpoznaniu w dniu 22 lipca 2016 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa R. P.

przeciwko G. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 30 października 2015 r. sygn. akt I C 767/15

oddala apelację.

Sygn. akt I ACa 107/16

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 15 kwietnia 2015r. powód R. P. wniósł o zasądzenie od G. P. kwoty 122.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 31 grudnia 2005r. wraz z kosztami procesu.

W uzasadnieniu żądania pozwu powód wskazał, że kwotę dochodzoną pozwem wpłacił na rachunek firmy pozwanego, kwota ta miała na celu osiągnięcie wspólnego przedsięwzięcia gospodarczego, a przede wszystkim współpracy w handlu samochodami. Współpraca została zakończona, a pozwany nie zwrócił powodowi wpłaconej kwoty.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 30 października 2015r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił powództwo jako bezzasadne.

Powyższe rozstrzygnięcie oparte zostało na następujących ustaleniach stanu faktycznego:

R. P. i G. P. są braćmi. W 1986r. pozwany rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej pod nazwą Przedsiębiorstwo Handlowo (...), w ramach której sprzedawał płytki ceramiczne, następnie produkował ozdoby ceramiczne i płytki ceramiczne, a nadto sprzedawał samochody. W 1995r. powód również rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej o takim samym profilu jak pozwany.

Dla firmy pozwanego (...) Bank (...) S.A. prowadził od 28 marca 2003r. i prowadzi w dalszym ciągu rachunek bieżący o numerze (...). Pozwany nigdy nie miał w tym banku rachunku o numerze (...).

W 1995r. powód zawarł związek małżeński. W 1997r. powód zaczął mieć kłopoty finansowe w związku z tym, że kontrahenci nie płacili mu za płytki. Sam popadł w zadłużenie wobec swoich wierzycieli i w efekcie prowadzone są przeciwko niemu do chwili obecnej postępowania egzekucyjne.

Powód przychodził do pozwanego dorywczo do pracy, nie był oficjalnie zatrudniony, co było zgodne z jego wolą, w związku z prowadzonymi przeciwko niemu przez wiele lat postępowaniami egzekucyjnymi. Powód zajmował się w firmie pozwanego między innymi sprzedażą płytek. Zdarzały się sytuacje, że w związku z tym wpłacał pieniądze na rachunek pozwanego. W 2006r. relacje między stronami zaczęły się psuć. W 2007r. powód przestał pracować u pozwanego. W związku z problemem alkoholowym powoda, pozwany na prośbę matki zgodził się, by powód przychodził do firmy, pozwany kazał powodowi przepisywać kodeks karny i prace naukowe dotyczące uzależnienia od alkoholu i za to płacił mu po 50 zł. Od trzech lat te kontakty ustały, strony pozostaje w konflikcie.

W 2003r. powód nie miał oficjalnego zatrudnienia, jego żona pracowała jako nauczycielka i zarabiała 1.500 zł miesięcznie, mieli dziecko w wieku 9 lat, mieszkali w wynajętym mieszkaniu, za które czynsz wynosił 400 zł.

W dniu 24 listopada 2003r. powód dokonał wypłaty kwot 50.000 zł i 26.100 zł z rachunku , którego posiadaczką była jego żona i w tej dacie rachunek został zlikwidowany. W 2003r. żona powoda kupowała szereg nieruchomości, w 2005r. rozpoczęli budowę domu, na budowę zaciągnięty został kredyt.

W 2012r. została skradziona pozwanemu część dokumentacji związanej z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. W sprawie tej kradzieży toczy się przez Sądem Rejonowym w Opocznie postępowanie przeciwko R. W., który po kradzieży dokumentów groził pozwanemu i żądał od niego haraczu. Szata graficzna wyciągów bankowych wystawianych przez Raiffeisen Bank (...) nigdy nie była taka jak w wyciągu bankowym załączonym przez powoda do pozwu.

Pismem z dnia 15 grudnia 2014 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 122.000 zł , powiększonej od odsetki od dnia 31 grudnia 2005r.do dnia zapłaty. Jako podstawę swego żądania wskazał rozliczenia ze współpracy w handlu samochodami i innymi rzeczami w latach 2003-2005, a wpłaconej na konto pozwanego w dniu 24 listopada 2003r. Do wezwania dołączył kopię wyciągu bankowego z dnia 24 listopada 2003r. wystawionego przez Raiffeisen Bank o numerze (...).

W dniu 16 października 2015r. pozwany złożył do Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim zawiadomienie o tym, że powód posługuje się w przedmiotowej sprawie sfałszowanym dokumentem w postaci wyciągu bankowego z dnia 24 listopada 2003.

Przy takich ustaleniach stanu faktycznego Sąd I instancji wywiódł, że materiał dowodowy zebrany w sprawie nie pozwala na przyjęcie, iż powód udowodnił zasadność swoich roszczeń. Zeznania powoda w tym przedmiocie nie znajdują żadnego potwierdzenia w pozostałym wiarygodnym materiale dowodowym zebranym w sprawie. Pozwany kwestionując to, że powód wpłacił na jego rzecz kwotę 122.000 zł wskazał, że złożona przez powoda kserokopia wyciągu z rachunku bankowego, która rzekomo miała potwierdzać tę okoliczność, jest nieautentyczna. Szata graficzna przedstawionego przez powoda wyciągu bankowego był inna niż oryginalna banku, a nadto w wyciągu który złożył powód wpisany jest numer rachunku bankowego, który nie był rachunkiem pozwanego. Raiffeisen Bank nigdy nie prowadził dla pozwanego rachunku bankowego u numerze (...).

W ocenie Sądu I instancji, wobec braku jakichkolwiek wiarygodnych dowodów na poparcie twierdzeń powoda powództwo podlegało oddaleniu jako bezzasadne.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożył powód.

Skarżący zarzucił wyrokowi :

1.naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 233 §1 k.p.c., poprzez błędną ocenę dowodów w postaci złożonego przez powoda wyciągu bankowego nr (...) z dnia 24 listopada 2003r. i przyjęcie, że nie stanowi on dowodu na okoliczność, że powód przekazał pozwanemu kwotę 122.000 zł, podczas gdy przedłożony wyciąg bankowy odzwierciedla treści operacji wykonanej w systemie Banku (...), a w szczególności potwierdza zrealizowanie na rzecz pozwanego przelewu kwoty 122.000 zł;

2.naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na treść orzeczenia tj. art.233 §1 k.p.c. poprzez błędna ocenę dowodów w postaci nieuwzględnienie okoliczności wypłaty przez powoda z rachunku bankowego Banku (...) S.A. Oddziału w O. kwoty w wysokości 76.100 zł, przeznaczonej na wpłatę na rachunek pozwanego w łącznej wysokości 122.000 zł, dokonanej właśnie w dniu 24 listopada 2003r..

W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Piotrkowie Trybunalskim do ponownego rozpoznania.

Na rozprawie w dniu 22 lipca 2016r. pozwany wniósł o oddalenie apelacji jako bezzasadnej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje :

Apelacja nie jest zasadna.

Wbrew zarzutom skarżącego podniesionym w apelacji, Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, znajdujących pełne oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym i trafnie określił konsekwencje prawne z nich wynikające.

Ustalenia stanu faktycznego poczynione przez Sąd I instancji, Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne, bez konieczności ponownego ich przytaczania.

Nie znajduje żadnego uzasadnienia podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, opisanej dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd I instancji jest swobodna, lecz na pewno nie dowolna, nie jest sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Sąd I instancji wskazał powody, dla których odmówił wiry dowodom wskazanym przez powoda na poparcie jego twierdzeń i szczegółowo to uzasadnił. Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd I instancji zasługuje na pełną aprobatę Sądu Apelacyjnego. Zarzuty podniesione przez skarżącego sprowadzają się w istocie jedynie do nieuprawnionej polemiki z trafnym rozstrzygnięciem Sądu I instancji.

W rozpoznawanej sprawie skarżący na poparcie swoich twierdzeń wskazywał, że w dniu 24 listopada 2003r. wpłacił kwotę 122.000 zł na rachunek bankowy pozwanego prowadzony przez Raiffeisen Bank o numerze (...).Skarżący załączył do pozwu kserokopię wyciągu bankowego, do którego się odwołał. Twierdzenia skarżącego w tym zakresie są całkowicie gołosłowne, a tym samym niewiarygodne, bowiem jak wynika z zeznań powoda oraz z pisma (...) Bank (...) S.A. Oddziału w R. z dnia 22 października 2015r. ( -k 41), bank ten nigdy nie prowadził dla pozwanego rachunku bankowego o numerze (...), natomiast szara graficzna załączonej przez powoda kserokopii wyciągu z rachunku bankowego, nie odpowiada szacie graficznej wyciągów sporządzanych przez ten bank.

W tym stanie rzeczy nie sposób przyjąć, że przedłożona przez skarżącego kserokopia wyciągu z rachunku bankowego może być uznana za wiarygodny dokument, potwierdzający zeznania powoda.

Okoliczność, że skarżący w dniu 24 listopada 2013r. wypłacił z rachunku bankowego swojej żony kwotę 76.000 zł, nie stanowi w żadnym razie dowodu , że w tej samej dacie powód wpłacił na rachunek pozwanego kwotę 122.000 zł. Brak jest bowiem jakiegokolwiek wiarygodnego dowodu , że powód dokonał wpłaty na rachunek pozwanego. Kwota ta nie pokrywa się z kwotą jaką rzekomo pozwany miał wpłacić na rachunek brata, poza tym pozwany nie wskazał jakie było źródło środków stanowiących różnicę pomiędzy kwotą 122.000 zł, a kwotą 76.000 zł. Jak wynika z materiału dowodowego zebranego w sprawie, w tym czasie żona powoda nabywała nieruchomości, zatem powód nie udowodnił, na co w istocie przeznaczył środki ze zlikwidowanego rachunku bankowego swojej żony. Nadto twierdzenia skarżącego o tym, że w listopadzie 2003 r. wpłacił na rzecz pozwanego kwotę122.000 zł są zupełnie niewiarygodne w sytuacji, gdy od 1997r. skarżący miał kłopoty finansowe, z czym wiązały się prowadzone przeciwko niemu postępowania egzekucyjne, natomiast jego sytuacja finansowa była na tyle zła, że w firmie brata zatrudniony był do prac dorywczych i do tego w sposób „nieoficjalny” po to, by uniknąć egzekucji komorniczej.

W tym stanie rzeczy, w istocie powód nie sprostał obowiązkowi wynikającemu z art. 6 k.c., zgodnie z którym ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne i nie udowodnił zasadności zgłoszonego roszczenia.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny oddalił apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c.